zadam być moze głupie pytanie...co to jest FPS?

Frame per second - klatki na sekundę. Płynność odtwarzania animacji. W palu standardowo 24 w ntsc 29,97.

Co to FPS wiedzialem, ale pal czy ntsc... Nie wiem tez od czego to zalezy i czemu mam tylko 23 :)

Pozdro :D

W PAL takie 24 jak w NTSC 30... Pal ma 23.976...

Ej wy fachowcy.. PAL ma 25, 24 to prędkość "filmowa"

u mnie jest 15 SPF (secons per frame :P)Cóż, trzeba by sie zainteresowaćkupnem nowej machiny (np. aparatury do obsługi gwiazdy śmierci). A tak w ogóle, to stare kompy mają jedną ważną zaletę. Nie można na nich zainstalować XP :)

0_o'

A tak w ogóle, to stare kompy mają jedną ważną zaletę. Nie można na nich zainstalować XP :)

A więc są jeszcze na tym świecie normalni ludzie! Przybij, Crawley! :)

tzn. nabierający wodę sitem?

Schaboszczaka miętoszą łyżeczką?

Oj no ... niektorzy lubia DOSa ;)

DOS jest OK. Przynajmniej nie udaje. ;}

Dokładnie. :) Chyba jestem trochę staromodny, ale co tam. ^^

Jak u mnie wyciąga jedną klatkę na 3 sekundy to jest dobrze. To znaczy, byłoby, gdybym był na tyle głupi, żeby znowu masakrować sobie system kodekami. Niech żyje MPEG!

polecam www.mplayerhq.hu najlepszy player w windows nie potrzebujacy kodekow w windowzie :] niestety ten darmowy projekt moze wkrotce zniknac w zwiazku z pojawieniem sie mozliwosci patentowania algorytmow w Europie :/

Niestety, już tę stronę zamknęli, :( za to ciągle jeszcze dostępna jest strona domowa. Inna rzecz, że prawie wszystko jest w postaci źródeł, a to, co jest jako binarki, i tak wymaga instalowania kodeków. :)

Wlaściwie to nie golądam najnowszych anime, nie ma niczego godnego uwagi :P

No i wydało się, następny który wpada tu tylko żeby dać wyraz swojemu malkontenctwu w komentarzach.. ;P

"la portrait de petiti cosette"... ^_^ Oglądałem na konie, a na kompie mi już nie chodzi... A jest MIODZIO!!! *_*

Tylko i wyłącznie rzecz gustu. IMHO na rynku niewiele jest tytułów wartych uwagi, ale zdarzają się perełki.
++Mece++

tak włsciwie to sam nie weim raz jest troche ponad 30 raz 50 ... jakies to durne jest... :/

pewnie mkv - toto obsluguje zmienny framerate
troche dziwne, ale dziala calkiem niezle...
a tak w ogole to troche dziwne bo jak jest odpowiedni kodek to nawet na celeronie ~ 400 da sie ogladac Xvid'y

Jakieś 3 lata temu mój komputer uznał, że jest za cienki na AVI i musiałem zacząć kombinować. Na szczęście z pomocą przyszło mi PS2 i PSMedia Player, niestety ostatnio i z tego wyjścia korzystać nie mogę, bo mi się nagrywarka popsuła:/
Czekam do sierpnia na nowego kompa:D

50 ? No chyba, że w kinie. Chociaż mam na kompie kilka
materiałów wideo w 50fps (nie anime) i mimo iż oko ludzkie
nie jest w stanie rejestrowac więcej niż 25 obrazów na
sekundę (dajmy na to, przy ekranie 21"), to oglądanie
filmu przy dwukrotnie większym przerzucaniu klatek daje
lepsze wrażenie (hmm... uczucie większego realizumu).
Myślę, że kiedyś system wizyjny rozwinie się do poziomu
50fps. Telewizory plazmowe tanieją, a ekrany coraz większe.

A tak na marginesie, w której anime w ciągu jednej sekundy
przeleci 50 klatek? Nawet u Disneya tak nie ma.

Gantz. Nie zdarza mu się to zbyt często (głównie w openingu) ale momenty że obraz zasuwa 60fps są jak najbardziej.

Jeżeli Gantz ma 60 klatek na sekundę, to w jakim systemie jest nagrane DVD? NTSCx2?? Coś mi tutaj czołg jedzie..

Jest nagrany tak jak każdy, w zwykłym NTSC. Co oznacza 30 klatek na sekundę, ale także 60 pól na sekundę. Jakim cudem (i właściwie po co) można (a nawet należy) sensownie przerobić pola na klatki to już sobie doczytaj w uczonych manualach.
Swoją drogą, to zastanawiające że czołg ci jedzie tylko jak czytasz mój komentarz, a poniżej bez mrugnięcia okiem chwalisz się że ci komp odtwarza 120fpsowe rawy. Tam ci dywizja pancerna po twarzy nie przejechała? Pomyślałeś może o tym, że do czegoś takiego potrzebowałbyś formatu obrazu NTSCx4?

Cały Mike... BTW właśnie się zastanawiam po grzyb ludzie nagrywają takie rawy po 120 FPS

Format 120FPS to jest japoński patent na zrobienie VFRa w zwykłym avi. Jeśli przyjrzysz się czemuś takiemu pod virtual dubem, to zobaczysz że zazwyczaj stream video ma następującą strukturę: klatka-4xdiscard (to jest 24 fps) albo klatka-3xdiscard(30 fps). Może też być klatka-discard (60 fps). Pomysł w każdym razie wysoce niegłupi... zwróć uwagę że klatki discardowane NIE obciążają procka decodingiem. Do czasów matroski to była praktycznie jedyna rozpowszechniona implementacja VFR (praktycznie, bo teoretycznie można było go zrobić i na mp4, jak i rm). Choć nie da się ukryć że trochę ułomna - obsługiwała tylko prędkości przez które było podzielne 120 (ale najczęściej i tak chodziło o hybrydy 24/30, więc...)

Wiesz, nie twierdzę, że rawy po 120 klatek są racjonalne, ale to nie ja je koduję i szczerze podziwiam tych geniuszy kodujących je w takiej ilości klatek. W końcu i tak potem ciachamy je przez 5. Z tego co wiem, to ty masz DVD source i właśnie naprawdę mnie zastanawiało jak osiągasz tyle klatek ze zwykłego DVD. Może lama ze mnie wychodzi, ale zdawało mi się, że DVD NTSC ma te 29,7 klatki na sekundę i ani klatki więcej...

A ja jak oglądam cokolwiek z DVD to zawsze mam 50 lub 60 fps bo mam właczony progresywny de-interlacing w WinDVD 5.0. Chyba większość wie co to jest progresywny skan? Zresztą divx domyślnie koduje progresywne klatki. A wiekszość anime mam w 23,976 fps, kilka w 25 i chyba tylko jedno czy dwa w 29,97. O w morde, napisałem koment nr 666, satanista ze mnie;)

Albo mi sie pomyliło, chyba mi sie rypła numeracja komentów, eh, whatever.

Wiesz, nie twierdzę, że rawy po 120 klatek są racjonalne, ale to nie ja je koduję i szczerze podziwiam tych geniuszy kodujących je w takiej ilości klatek.
To dobrze, bo prawdopodobnie tym geniuszom idea enkodingu z prawdziwie płynną animacją video nie jest obca.

W końcu i tak potem ciachamy je przez 5.
...dzięki czemu, gdy tylko animacja w oryginale była różna od 24fps zaczyna ona nam się teraz przykro czkać i rwać. Uuups :/

Może lama ze mnie wychodzi, ale zdawało mi się, że DVD NTSC ma te 29,7 klatki na sekundę i ani klatki więcej...
Już o tym pisałem - klatek ma 29,7 ale pól ma 59,4. Jeśli nadal jesteś nieprzekonany - zapraszamy na wizję lokalną Gantza PL. Wystarczy w sumie sam opening. Porównaj go sobie z jakimś angielskojęzycznym DVDripem, zakodowanym w 24fpsowym avi. A potem zastanów się dobrze, zanim zaczniesz mnie podejrzewać o ręczne dorysowywanie klatek tak abym wyrobił te 60 :)

Bonusowo dodaję, że z oglądaniem takich rawów chodziło mi o to, że oglądam je testując skrypt co by nie kodować za każdym razem.

Nie wiem, dla mnie tu nie ma opcji. Idzie tyle w ilu skodują... Jak puszczam niektóre nieszczęsne rawy mające bodajże 120 klatek na sekundę to też nie ścinają.

To smutne, bardzo smutne ale moj smerfastyczny laptop nie pozwala na plynne odtwarzanie nowych anime.. Abuuu ;(

Krótko i treściwie, działa u mnie niemal wszystko.
....pod warunkiem, że system sie nie krzaczy O_o;;;
++Mece++

Na starym kompie miałem pokaz slajdów a nie film. Ale na nowym wyciąga coś 25-30 FPS.

Na starym kompie miałem pokaz slajdów a nie film.

Ja na swoim nawet tego nie mam. :D

Na moich 350MHz? Nie żartujmy... :P

No wiesz jakoś mi sie udaje odtworzyć film na starym laptopie(PI 133mhz 48MB ramu)i jakoś chodzi(co prawda tylko przez kilka pierwszych minut ale to szczegół)Gdyby był procek o 33 mhz szybszy i 64MBramu wiecej to anime by szło równo 24fps/29fps