Merciless Cult: Arukoru edition (B@rt)

Fajna galeryjka i na paru fotkach jestem :) (i widać że z każdym następnym piwkiem było coraz lepiej)

auć, mój ryj >.< chujowość mojego ryja na zdjęciach jest odwrotnie proporcjonalna do skonsumowanego alkoholu >.>

e tam, moja chujowosc jest stala, na nieszczescie :P

Ty Pulpecie jestes zawsze taki sem;p

nieprawda!, teraz sie odchudze i bede mniej chujowy, zobaczysz :P

mniej chuja w chuju? ;p

Widzisz, a moje nogi wyglądają jeszcze gorzej, niż normalnie! D:
To aparat! XD

to co, kazdy juz sobie zarezerwowal?

jeszcze kilka cycków do otagowania zostalo :P

Elia, Ty masz NOGI?? o.O nie zauważyłem xD

A wiesz, tak jakoś wyszło, że mam... XD Chyba ktoś 'na górze' się pomylił ^^
Chyba, że mam coś innego? O_o Macki? XD

nie wiem, ja Ci tam pod spódniczkę nie zaglądałem, żeby dojść, co Ty tam masz xP

Ale nogi to mi chyba widać spod SUKIENKI xDD

pamiętaj, zawsze sprawdzaj wszystko 'u źródła', tam znajdziesz wszystkie odpowiedzi xD

yh widać pół mojej twarzy xD a nawet mniej

ja plus moje cycki kabaretki i w ogóle lansss :D

Szukałem cię w tym tłumie, ale jakoś nie znalazłem... :P

a może przez przypadek nie chciałeś mnie znaleźć :PP

No a głównych organizatorów to widać jak nie powiem co...
Widać kto pracował a kto się obijał ( no może oprócz Pulpeta i Dj)...Princesa w całej okazałości

imprezę uratowały przypadkowe osoby :P duzo w tym wszystkim zaslugi besmircha (mial byc tylko patronem), elen (najezdzila sie jak durna), czy anki (znajoma, ktora tez sie najezdzila jak durna)

zapominasz o dj'uu.

moj post byl odpowiedzia na post nr 9 a tam dj jest wymieniony, dj tez kupe dobrej roboty zrobil, jednak osoba ktora sie ta impreza najbardziej szczycila nie robila nic

uwaga, nie chodzi o mnie! :P

hyhy, trza przyznać, zabawa udana ;) szkoda tylko, że nie powróciłem. Nie ma to jak zasnąć na przystanku x]

lol! xD

Fajnie było :)

tylko miejsce troche do kitu ;/ ale, ważne, że ludzie byli fajni, nu? XD

Ano było super >D

Karen to są twoje zdjęcia, i jeśli tak czy to już wszystkie ?? pewnie mnie nie znasz, ale zakosiłem ci aparat na chwilę i porobiłem parę fotek znajomym. Siedziałem koło was w tej loży na schodkach :P jestem też na 10 fotce gadam z Szamanem (Komandosem). Jeśli masz coś więcej to wyślij lub daj znać na maila.
yamakashi2002@tlen.pl (napisałbym prywatnie ale nie masz maila w profilu ani nic :P)
pozdro i było godnie :P

miejsce nie było takie złe, ale można by się było rozejrzeć za jakimś innym. Ale najlepsze to są zawsze w plenerze jakiekolwiek schadzki ;p chociaż na tą pogodę >.>'
więcej takich mini(chibi)conów ^^

we wrzesniu bedzie, a co do miejscowki, to znajdz drugi klub ktory mozna wynajac za 200 zł w piatek :P

dobra, rozejrzę się. ale jakiś przepastniejszy :P na więcej indywiduów ;)

żeby nie przerywali w połowie, ot co.

Ło, dopiero we wrześniu? :(
A ja w końcu zapomniałem i zamiast wpaść do Wro na imprezkę, to poszedłem na jakiś cienki koncert trash/metal :(

Następna impreza jest już w planach. Będzie to raczej w maju (na początku albo pod koniec miesiąca) Szczegóły niedługo.

X japan w wagonie :P

w wagonie :p jasne XD

To miało być w kwietniu, jak będziemy się widzieć któregoś pięknego dnia to ci wszystko wyjaśnie ;P

ok, ale stawiasz mi piwo :P

W takim razie spoko. Dzięki za info.

Bosh to niedługo porobi się 5 różnych imprez o tematyce jmusic...każda kolejna to coraz większa porażka...Klubów nie długo zabraknie we Wro XD

mozesz napisać recenzje a ze jest, byl i bedzie burdel, jest oczywistym :x

Można burdelu uniknąć - kwestia organizacji prób i dogadania się

masz racje, ale w teorii kazdy jest mocny ;) moze chcesz pomoc przy nastepnej imprezie? zobaczysz jak to wyglada od podszewki ;)