Niusy Teksty Galerie Plikownia |
Otai
Otai jest rysowniczką, która śmiało eksperymentuje ze stylem stąd też prace prezentowane w tej galerii są bardzo różnorodne, tym bardziej, że prace najstarsze od najnowszych dzielą cztery lata. Z drugiej strony autorka konsekwentnie używa tradycyjnych technik rysowniczych, które podobają jej się bardziej niż grafika komputerowa. Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. Ocena
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy. 4,45/10 (11 głosów)KomentarzeIlość komentarzy: 16 dodaj [1] Re: Otai
shibien [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.03.2006, 07:16:39, oceny: +0 -0 I znów pierwszy koment jest mój hehe
Oki,galeria ładniutka,nie widać błędów ani niedociągnięć moim zdaniem^_- bardzo fajnie ,że uzywasz farbek itp. ma to swój urok, podziwiam jak ładnie potrafisz operować kolorkiem.Szczególnie ołówkowe prace są śliczne(takie osobiste schorzenie,uwielbiam pracki w ołówku)
Podobają mi się twoje postacie, są oryginalne i takie świerze.Dobra galeria w 2 słowach!!!
Pozdrawiam cieplutko^__^ Odpowiedz [6] Re: Otai
a ja widzę nieodciagniecia chociaż nie tam gdzie widzą je inni :P [2] Re: Otai
Tak generalnie różnice jakości są spore. Twarze są najładniejsze (tylko miny mało wyraziste), no i chibiki, zapewne dlatego, że... chibiki nie muszą mieć mięśni, nie przeszkadza im też zbytnio gumowatość Ja widze mase błędów, w zadzie jeden główny, postacie są pozbawione ludzkich tkanek i mają zniekształcone kości. Na tym wszystkim osadzona jest twarz :-) (ciała wyglądają okropnie) Rozwiazanie problemu - postudiowanie anatomi, podręcznik raczej konieczny PS: Ćwiczenie czyni mistrza [3] Re: Otai
[5] Re: Otai
Anaomia w mangowych rysunkach to moja własna sprawa. W mandze można sobie na wiele pozwolić dlatego ja pozwalam sobie na to, zeby zmieniać anatomię w taki sposób w jaki mi się to podoba, a nie w jakim jest to poprawnie. Na niektórych, starszych pracach rzeczywiście widac błędy, trudno,zeby od razu dobrze rysować, na niektórych natomiast anatomia "zniszczona" jest celowo :) [4] Re: Otai
Anatomii używam, chociaż raczej do realistycznego stylu, le chyba nie o to chodzi, zeby zamieszczać realistyczne rysunki tutaj.
W mangowym stylu pozwalam sobie raczej na to co mi się podoba, a nie co jest zgodne z jakimiś tam kanonami. [7] Re: Otai
[8] Re: Otai
Tak sobie pomyślałam, ze sobie tu w koncu wejdę... Chociaż szczerze mówięąc trochę się bałam, bo moje prace są hmmm.... takie robione pod mój gust i już nieraz się przekonam,że ludziom się czesto nie podoba to co mi :P [9] Re: Otai
[10] Re: Otai
wydaje ci się :P [11] Re: Otai
[12] Re: Otai
jedna praca mi się spodobała, numer 22, niestety oglądając Twoją galerię, mam wrażenie, że jest ona przypadkowa. Brakuje Ci zaróno wiedzy, jak i warsztatu- Twoje błedy anatomiczen nie wynikają z przyjętego założenia, tylko z niewiedz- tak więc pozostają błędami. Myslę, że jeśli zaczniesz się przglądać ludziao i choć raz na jakiś czas rysowac z modela, a nie tylko z wyobraźni- tak! Wyobraźnia jest najbardziej zawodna i przeważnie mylna!- to szybko zauważysz postępy. Jesli chodzi o kolorowanie- używasz "płaskiej" palety barw- wrost z pudełeczka, nie starasz się go różnicować. To nadałoby twoim pracom więcej życia. Widać różnice poziomów pomiędzy pracami, róznież spory postęp, tak więc myślę, że stac Cie na to, by osiągnąc wysoki poziom, jeśli włożysz więcej pracy w rysunki. Bo niestety często wyglądają jakby narysowane od niechcenia. I nie mam na myśli szybkich szkiców. i na koniec rada, może banalna, ale prawdziwa, takie mojej małe motto: jeśli chcesz łąmac zasady, musisz je najpierw dobrze poznać. W rysunku odnosi się to choćby do anatomii- najlepiej zniekształcają anatomię ci, którzy ją najlepiej znają. natomiast nie możesz zasłąniac się kwestią: Bo ja rysuję mangę, a tu nie obowiązują żadne zasady. To bzdura, za tym stwierdzeniem można schować raczej brak pewnych umiejętności. Mam nadzieję, że nie poczujesz się dotknięta moim komentarzem, a raczej przemyślisz. życzę powodzenia w dalszej karierze rysownika KnP [13] Re: Otai
Nie, nie jestem urażona. Rysuje z modela, wiedzy mi troche barakuję (ot, chociażby mam trudności z załapaniem wyglądu mięśni działających atawistycznie.. itd. wogóle teraz przez maturkę zatrzymałam się na studiowaniu anatomi w jednym miejscu :P). Na niektórych rysunkach, jak już pisałam,są blędy anatomiczn, bo są stare, natomiast na innych deformuje tak- bo mi się tak po prostu podoba- mam własny styl, ktory wykształciłam, i mam świadomość tego, jakie błędy anatomiczne popełniam, ale wcale nie mam tego zamiaru zmieniac. Bo mi się tak podoba. Wiem, ze to może w pewien sposób zastopować mój rozwoj, ale tylko jezeli chodzi o rysunek mangowy. jezeli chodzi o bardziej realistyczny rysunek to ćwiczę i poprawiem sie odrobinę, ale tego, jak rysuje "po swojemu" nie mam zamiaru zmieniać. w najbliższym czasie na pewno nie. anatomia zawalona jest tu , tutaj i tutaj z anatomią jest zupełnie tak jak chciałam, żeby było . Co do sprawy z wyobraźnią- kwestia gustu. Często nie podobają mi się prace, ktore sa ze zdjecia, modela, są dla mnie zbyt... them... wyegzaltowane. Fascynują mnie rysunki i obrazy w wyobraźni, w których autor być może nie wciela do życia wszystkich zasad, ale rysunek jest na swoj sposob interesujace. Istnieje coś takiego jak fotografia czy film , więc uznaję zasadę, ze nie musze wiernie odwzorowywać rzeczywistości. Co nie znaczy, ze nie mam zamiaru w przyszłości (właściwie wszystko odkładam do czasu "po maturze" :P)nie mam zamiaru popracować nad bardziej realistycznymi obrazami. cześć hmm... "błędów" anatomicznych wynika tez z tego, że....mam 43 kg, i wogladam jakbym zupełnie nie miala mięśni... więc rysowanie znp. z lustra niewiele pomaga :P. A ze zdjęć nie lubię, wolałabym z bryly X3.. a na razie odpowedniego modela nie ma XP o to mieszania barw ludzie oskarżają mnie często, a co najśmieszniejsze wcale nie używam gotowych kolorów- wręcz przeciwnie, mieszam je dosć często, Po prostu lubię takie czyste kolorki :). I prosilabym jeszcze o zdefiniowanie, które pracę są od niechcenia- żebym mogła stwierdzić czy naprawde były robione od niechcenia czy nie :P [14] Re: Otai
paskudne, dziwne kolory, nieciekawe pomysły [15] Re: Otai
Prace są bardzo ładne. Niedociągnięcia anatomiczne można byłoby omijać, ale jeśli Autorka twierdzi, że tak powinno być, to nie neguję. Twarze rzeczywiście powalają, bardzo dopracowane. Kilka obrazów uzanłabym za najlepsze, jak choćby Kinya, obraz 005 i 0039. Jednak największym plusem dla mnie jest ręczne wykonanie wszystkich prac, ołówkiem, farbami, bez ingerencji grafiki komputerowej... Podciągnij warsztat, a prace będą piękniejsze! | Użytkownik Szukacz Radio Gorące galerie | ||||||||||||||||||||||||||