Niusy Teksty Galerie Plikownia | Shi: Bishoku
Pierwsza edycja dwudniowego konwentu mangowego organizowanego w Szczecinie. Tematyką konwentu będzie szeroko pojęta gastronomia Kraju Kwitnącej Wiśni. W menu konwentu znajdą się atrakcje typu cosplay, projekcje anime, karaoke jak i pare innych urozmaiceń dla konwentowiczów. Itadakimasu! Ceny wejściówek: - dwudniowa: 30 zł - jednodniowa: 20 zł Dodaj do: Lista obecności161 użytkowników tam było: Accoun, Agu., aiko_tenshi, Akaiyuki, akiko, ali3n, Allie, ano777, Anqu, Anu-chan, Artas, Athis, Ayuna, azumi-chan, Bakakeru, Banan-sama, Bezimienna, buuu, Byciek, Candy★, caprysek, CELL767, Cloudziuszek, d0scik, DanteDMC, Dark Kisuke, Deidkunn, Derex, Diamond, Dikku, Dżem, Eichika, Elflucznik, Faktek, Francuz, Fuji, Gaaraxdd, Gaia, Gemmei, GothicNeliel, Gruch, Guitarowa, Hachi-sama, Haker120, Hanko, Hayami, HayateLuna, Hejjihoggu, hidekiryuuga, hiroo~, Hitsugichi, Hizu♥, Hornet, Imitaga, Imitagon-kun, Inochi-chan, Izzyq, Jasiek, Justek xP, Kainti, kame-chan, Kanoi, Kaoru-chan, kasai.k anfan, Katechi, Kawato, Kieran ξ(^ω^)ξ, kivi, kojolis, kokonmaster, kotomi24, Kovuś, Królik^^, KuroKarin, Kurus, Łajza, Larenn, Lilemaus, Lillianna, linasakura, L u c y f e r, macios113, MadameYellow, Maiika, Makaron, Marf., marian, marionetkaa, Marsowata, martinez, Matik, Maziu♂, Mef..., Memonster, mijusiątko, Mion-chan, Mirasu, Miru ಥ⌣ಥ, Misa D., Missimo, Miyomiko, Miyoshi, Nami-chan, NanaSatan, nanek ~, Nataniello, neru, Nihe, nin, nishiyume, Nodomi, No-Name, OgAve, Onizuka, otaku131, Otonashi, PerKilim, pikachu~, pojko, Rahzel, Rei-chan7, Reitan ., Rito, Rui, ryo ಠ_ಠ, sajkw, Sayak, Schen, Seishin, Shi ♫, Shiokox3, ShizuNya, Siwa, Solhy, sonox33, sonozaki, Spoiler-chan, ♥Subaru-San♥, Sushi, Swietłana, Szyszok, Tabakit, Tafik, Taki, Tsuki chan, Ver ♥, Vesmir, Wakasu, Wikku, Wingara, Wino, xMefistox, xsachikox, Yoiko, Yoru-desu, Yukkieru, Yume~, Yumeshi-san, Yuugo, Yuukis, Zagilbisty Do listy obecności mogą dopisać się tylko zarejestrowani użytkownicy. Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 249 dodaj [2] Re: Shi: Bishoku
[3] Re: Shi: Bishoku
[4] Re: Shi: Bishoku
[5] 1
Taa goscie z Hożej 1 gwarantowani.. [40] Re: 1
[149] Re: 1
[151] Re: 1
[6] Re: Shi: Bishoku
[7] Re: Shi: Bishoku
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [9] Re: Shi: Bishoku
Doswiedczenie sie nabywa podczas robienia konwentow, wiec od czegos trzeba zaczac, prawda? Jesli chodzi o zalatwianie spraw zwiazanych z konwentem to tak, mamy w zespole osoby ktore znaja sie na tym. Wszystko staramy sie skrupulatnie zaplanowac i jak na razie mamy wystarczajaco duzo czasu aby przemyslec wszystkie za i przeciw. Nie obiecujemy tez gruszek na wierzbie, zeby nie tworzyc wygorowanych wymagan wsrod konwentowiczow. Tak czy owak, dzieki za zainteresowanie ;) Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [34] Re: Shi: Bishoku
[125] Re: Shi: Bishoku
[11] Re: Shi: Bishoku
Mackon2 ? [12] Re: Shi: Bishoku
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [180] Re: Shi: Bishoku
No i był mackon 2 ;p [14] Re: Shi: Bishoku
[15] Re: Shi: Bishoku
[16] Re: Shi: Bishoku
[17] Re: Shi: Bishoku
[18] Re: Shi: Bishoku
Dobra, jakaś strona, opcje zgłaszania atrakcji, COKOLWIEK W SPRAWIE TEGO KONWENTU? bo narazie widzę tylko jakiegoś trupa w Hożwarcie. [19] Re: Shi: Bishoku
To może ja się jednak udzielę. Strona konwentu jest, i choć nie jest cudem graficznym to spełnia swoje funkcje i jest czytelna. Niestety nie możemy jej jeszcze opublikować, czekam aż zakończą się próby włamań. Tak, dobrze przeczytaliście, zleciłem włamania na stronę. Jako osoba pisząca kod, nie jestem w stanie sprawdzić wszystkiego a zależy nam aby Wasze dane oraz działanie systemu było tak bezpieczne, jak to tylko możliwe. Tak więc proszę o cierpliwość, a jeśli będzie więcej osób które chcą uruchomienia strony wraz z formularzami zgłoszeniowymi to udostępnimy ją z tym co już jest sprawdzone, a reszta funkcji zostanie dodana gdy tylko będę miał pewność że nie zrobiłem żadnego błędu w kodzie i że jest on solidnie zabezpieczony. Pozdrawiam i przepraszam za opóźnienia, Kamil "Byciek" Bandurka. PS Może do tego czasu znajdę kogoś kto zrobi lepszą szatę graficzną :P Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [23] Re: Shi: Bishoku
b-BĄBELEK!!! [24] Re: Shi: Bishoku
BąBlOmAn!!! :D [25] Re: Shi: Bishoku
Bąbel-Con!!! :D [26] Re: Shi: Bishoku
lol i tak walniesz jakis blad i ci zrobia z tej strony jesien sredniowiecza. mam nadzieje, ze z twojego byckonu tez i caly ten chlam nie wypali. [35] Re: Shi: Bishoku
[47] Re: Shi: Bishoku
Patrząc na tę stronę (głównie na źródła) widzę, że można zarżnąć serwer krótkim skryptem. [46] Re: Shi: Bishoku
Gratuluję! Strona waży 2,3M! Niezwykłe dokonanie! [21] Re: Shi: Bishoku
[22] Re: Shi: Bishoku
Meh, kolejny Byćkon, żeby byciek mógł po chamsku zebrać kasę, i kupić jakiemuś dzieciakowi tablet. Nie dziękuję, będzie chłam jak na mackonie czy jak ten szajs się nazywał. [27] Re: Shi: Bishoku
Widzisz Anonymous, Twoim podstawowym problemem jest to że nie wiesz jak to naprawdę było a wypowiadasz się i do tego boisz się pokazać kim jesteś. Tak, Mackon był porażką, i to ogromną. Ale nie był nią wyłącznie z mojej winy, winę głównie ponoszą wszyscy którzy mimo "bycia organizatorem", olali sprawę przed i/lub w trakcie. Zostałem prawie całkowicie sam ze wszystkim do załatwienia i ogarnięcia, musiałem zmuszać innych organizatorów żeby cokolwiek zrobili, a jak już robili to generalnie na odczepne. Mimo to konwent odbył się a dużo osób bawiło się naprawdę dobrze. Wiele konwentów które są teraz są gorsze od niesławnego Mackonu. Ale człowiek uczy się na błędach, moim błędem była zbyt duża wiara w innych oraz chęć dotrzymania słowa (jak ktoś nie wie, obiecałem że konwent się odbędzie choćby nie wiem co). My nikogo nie zmuszamy do przybycia na konwent, i radzę cofnąć Twoje bezpodstawne oszczerstwa. Nie będę pokazywał palcem kto tak naprawdę okradł kasę konwentową, choć jestem niemal pewny które to były osoby. Prośba do administratorów anime.com.pl: Proszę usunąć wszystkie zbędne komentarze pisane przez anonimowe osoby lub nie wnoszące nic do tematu. [28] Re: Shi: Bishoku
[29] Re: Shi: Bishoku
Bo robi się zbędny bałagan? A usuwać właśnie po to żeby go nie było. Ja, i pewnie wiele innych osób, jeśli czytamy już jakieś komentarze to nie interesuje nas co napisał jakiś tak zwany "troll" czy coś podobnego. Ja już nie reaguje na te wszystkie Wasze oszczerstwa w moim kierunku. To że ktoś jest niewychowany i nie ma nawet odwagi się ujawnić, to mnie to nie rusza, pokazuje tylko jak niski poziom reprezentuję. Nie wnikam jak wychowywano tę osobę, ale trzeba umieć się zachować, nawet w sieci. [30] Re: Shi: Bishoku
[36] Re: Shi: Bishoku
[37] Re: Shi: Bishoku
[38] Re: Shi: Bishoku
Nie rozumiem kilku osób. Chodzi mi o tych anonimów. Bo jak już wcześniej padło, człowiek uczy się na błędach, a jak ma się uczyć jak nie zorganizować konwent. :) Moim zdaniem najważniejszym powodem dlaczego są organizowane, to chęć spotkania się wielu ludzi o podobnych poglądach. Wiecie ile tworzy się grup społecznych, klubów o tematyce japońskiej, tylko po to żeby mieć do kogo, za przeproszeniem, gębę otworzyć, komu opowiedzieć śmieszny żart o Seba-chan. A wszystkie Panele, atrakcje czy spotkanie z autorami mang to tylko udogodnienie, żeby niektórzy się nie nudzili i żeby pomóc odnaleźć się nowym. W pełni popieram pomysł konwentu na Hożej xdd [42] Re: Shi: Bishoku
Po tym poście to czuję się jak outsider :P No, ale nie mam czasu się socjalizować, mam anime do oglądania i takie tam ważne sprawy xP [45] Re: Shi: Bishoku
[205] Re: Shi: Bishoku
Lol, jesteś żałosny. Organizujesz konwent, jesteś mainorgiem. Twoim pierdolonym obowiązkiem jest zapewnienie uczestnikom bezpieczeństwa, rozrywki i Bóg jeden wie, czego jeszcze. Jak nawaliłeś, to bierzesz na klatę. I to jest li tylko twoja wina, bo - wróćmy do poprzedniego wątku - jesteś mainorgiem. Więc łaskawie nie wycieraj sobie mordy własną ekipą, bo to jest tak żałosne, że nawet niekryte krytyki zarabiające na internetowej panice lepiej przy tobie wyglądają. Nikt ci nie kazał brać tych ludzi do pomocy, ale to zrobiłeś - tak więc, cierp ciało, jak żeś nasrało. I jeszcze to „nie zmuszamy nikogo do przybycia na konwent”. W końcu dla kogo ty to robisz? Dla połechtania własnego ego i rozradowania dupy czy dla ludzi? Mają oni święte nienaruszalne prawo być niezadowolonymi, a jak boli cię zwieracz od krytyki (a wnioskując po tym, że trochę zgryźliwą wypowiedź nazwałeś "oszczerstwami", a jej autorowi wepchnąłeś w usta słowa, których nie powiedział - to boli cię bardzo) to nie rób konwentów. Nie wiem, co może być bardziej żałosne od umywania rąk od własnych błędów, chyba tylko próba cenzury opinii. Owait… [31] Re: Shi: Bishoku
[32] Re: Shi: Bishoku
[33] Re: Shi: Bishoku
[39] Re: Shi: Bishoku
[41] Re: Shi: Bishoku
[43] Re: Shi: Bishoku
[44] Re: Shi: Bishoku
Co do cosplay'u to mam dobrą wiadomość, dostałem już formularze zgłoszeniowe od dziewczyn, do wstawienia na stronę. Ale skoro jest dobra, to jest też zła wiadomość. Zajmę się wstawieniem ich dopiero za kilka dni, pewnie pod koniec tygodnia będzie już można wysyłać swoje zgłoszenia. Już niedługo zostanie wysłany news (niestety nie ja odpowiadam za ich pisanie). Zachęcam do rejestracji na stronie, korzystania z forum, i dokonywania zgłoszeń swoich atrakcji. Czasu coraz mnie więc trzeba zacząć uzupełniać listę :] Pozdrawiam, Kamil "Byciek" Bandurka. [48] Re: Shi: Bishoku
Chcę być helperem :C XD [49] Re: Shi: Bishoku
[50] Re: Shi: Bishoku
do kiedy trwają przedpłaty? [51] Re: Shi: Bishoku
Tym zajmuje się skarbnik, nie podał daty zamknięcia a ja nie mogę jej sobie wymyślić. Prawdopodobnie zostaną zamknięte gdy: a) zostanie wyczerpana ilość miejsc, b) prawdopodobnie na tydzień przed samym konwentem zostaną zamknięte, aby dać czas bankom na przesłanie ich. Pytanie przekazałem skarbnikowi i gdy tylko dostanę odpowiedź, pojawi się informacja. [52] Re: Shi: Bishoku
23 stycznia 2012 (poniedziałek) jest oficjalną data zamknięcia przedpłat. Jeżeli jakiś przelew zostanie nadany w poniedziałek, ale nie zostanie to zaksięgowane to nadal będzie to ważne. [53] Re: Shi: Bishoku
[54] Re: Shi: Bishoku
[55] Re: Shi: Bishoku
[56] Re: Shi: Bishoku
[57] Re: Shi: Bishoku
[59] Re: Shi: Bishoku
[58] Re: Shi: Bishoku
Zrobiliśmy » ankietę « na Face dotyczącą gier na konsole PlayStation. Jesteśmy ciekawi w jakie gry Wy chcielibyście zagrać na konwencie :] [60] Re: Shi: Bishoku
[61] Re: Shi: Bishoku
[62] Re: Shi: Bishoku
[63] Re: Shi: Bishoku
[64] Re: Shi: Bishoku
[65] Re: Shi: Bishoku
[66] Re: Shi: Bishoku
Zapowiada się niezła ujnia, wejściówka 30 zł... Ludzie zastanówcie się jeszcze raz nad tymi kosztami, bo kupowanie wejściówek na to 'coś' to czysty hazard - stawka jest, nie wiadomo, czy się na tym nie przelecimy. Ale jak dowiaduje się, że na pochodnych było m.in. kradnięcie z kasy konwentowej i inne "atrakcje" to może być porządny ogień grecki, ruskie świeczki i mokre zapałki. PS: Jak tam z żarciem, można liczyć na jakąś darmową wyżerkę, czy ni uja? [67] Re: Shi: Bishoku
[68] Re: Shi: Bishoku
Choćby Grosikony tegoroczne... Ja to widzę tak: organizatorzy musza zapłacić za wynajęcie, prąd, dać zniżki organizatorom atrakcji itd. Czyli mogą dac 20 zl za 2 dni. ALE nie. Bo w tedy po konwencie będą mieli tylko na 7 pizz. Więc muszą dać 3 dychy za wejściówkę. Burżujstwo, chce wiedzieć na co kasa idzie? Jak się szło na Grosikon to chociaż człowiek się moralnie fajnie czuł, bo część kasy szła na biedne dzieci ze szpitala, czy coś. A tu na jakies ipody, iphony... Zaczynam mieć to gdzieś, głosuję na bolszewików! [69] Re: Shi: Bishoku
Zaraz, przeszkadza Ci cena wejściówki która wynosi 30zł? A ile teraz kosztują wejściówki na prawie wszystkie konwenty dwudniowe? Ponadto, piszesz że 20zł styka za dwa dni, tak? A ile Twoim zdaniem kosztuję wynajęcie szkoły, wyposażenie sali głównej, załatwienie ochrony, ubezpieczenia, opłacenie materiałów na dekorację, porządny materiał na identyfikatory, zaplecze medyczne i sanitarne... Kosztów jest więcej niż wypisałem. Daliśmy cenę tak niską jak tylko mogliśmy, a pomyśl co będzie jak nie przyjdzie do nas 600 osób na dwa dni? Nie odpowiadam za finanse, ale o ile mi wiadomo to na ten moment koszt oscyluje w okolicach 20tyś, więc będzie dobrze jak wyjdziemy w okolicach zera. [70] Re: Shi: Bishoku
"O ile Ci wiadomo 20 tyś", czyli wiesz o kosztach tyle co ja: nic. Ja też mogę gdybać, jak się dowiesz ile to dokładnie wynosi daj info ;] Poza tym 600 * 30 = 18 000 tyś. - jeśli konwent kosztowałby was 20 kafli, to musielibyście dać co najmniej 2000 z własnej kieszeni, więc hajs się nie zgadza. Daj jakąś rozpiskę z kosztami. Poza tym robicie go dla kasy, czy dla ludzi? Tak tylko pytam... Poza tym ponawiam pytanie: (skoro już mam 3 dychy dać) planujecie darmowe żarcie? W końcu to temat konwentu, nie? [71] Re: Shi: Bishoku
Zapominasz ze Grosikony sa JEDNO dniowe, czyli cene wejsciowki pomnoz razy dwa. 30zl to malo jak na standardy konwentowe. Czasami przy 40zl organizatorzy nie wychodza na zero i sa zadluzeni. Robienie dla ludzi a dla kasy - w tym momencie to Ty sie czepiasz kasy, skoro sie nie zgadza, tzn ze 2k w razie czego wystawia z wlasnej reki. Cena wejsciowki to hazard. Zastanow sie dla kogo? Dla ciebie to bedzie 30zl w plecy jesli sie nie uda, czyli 48h konwentu w zamian za cene jednej pizzy,a jesli im sie nie uda to beda w plecy troszke WIEKSZYMI sumami. Zorganizuj cos na wlasna reke (mowie o czyms wiekszym przy czym podpiszesz choc 1 umowe a nie pierdoly) i wtedy opierajac sie na doswiadczeniu, tworz konstruktywna krytyke. Krytyka dla krytyki jest po prostu for pussies. [72] Re: Shi: Bishoku
W takim razie co robi większość tutejszych komentarzy? Przecież nie wszyscy organizowali konwent, a się wypowiadają - o boże, jakie to niedojrzałe! Nie każde koszta konwentu dwudniowego są takie same, kij ich wie w zasadzie ile za to płacą, ja mogę tylko wierzyć im na słowo, że taniej nie będzie, bo "im się nie opłaci". Więc z racji tego ponarzekać mimo wszystko mam prawo... i uj ci do tego tak naprawdę, krytykuję ich nie ciebie. Po prostu wiedz, że twoje zdanie mnie nie interesuje :P [73] Re: Shi: Bishoku
[74] Re: Shi: Bishoku
Gratuluję wnikliwego komentarza - wygrywasz taczkę suchych liści... [84] Re: Shi: Bishoku
kosztorys robi sie nastepująco podpisuje sie umowe ze szkola 9 koszt szkoly to jeden duzy koszt) zamawia sie identy czasem sie placi za paliwo komus by przejechal 15 km bo dzieku temu z 200-300 zł taniej sa identy i informatory do tego dodaj mase " drobnych kosztów" mopy, nożyczki, długopisy, papiery ewentualnie wynajecie sprzetu, sznurki, mydła papier toaletowy( umei z 500 zł i wiecej na to zejsc),koszta dodatkowe przy atrakcjach ( od zera do kilku tysiakow za jedna atrakcję...niestety wiele tych ciekaawych kosztuje) [85] Re: Shi: Bishoku
[75] Re: Shi: Bishoku
Nie znam dokładnej ceny, bo to nie ja odpowiada za to. Ale wiem całkiem sporo na temat kosztów mojego konwentu, po prostu nie męczę skarbnika pytaniami typu "ile teraz kosztuje?", "a ile teraz?". Wiem że ma sporo na głowie bo ze wszystkiego trzeba się rozliczyć, a na jego głowie są nie tylko koszta ale i dokumenty. Oczywiście że robimy to dla konwentowiczów, żeby mogli dobrze się bawić oraz poznać nowe osoby. Konwent to przede wszystkim social a nie tani nocleg ^.^' Cena wejściówki, jak na te czasy, nie jest aż taka wysoka. I tak, mamy świadomość że możemy nie wyrobić się z kosztami i wyjść na minus, ale zamiast podnosić cenę wejściówki postanowiliśmy że w ostateczności weźmiemy kredyt. Limit miejsc to 600 osób, ale jeśli pojawi się więcej to będziemy mieli przygotowane wejściówki. Jesteśmy przede wszystkim konwentowiczami którzy chcą i mają możliwość zorganizowania czegoś dla innych. Rozumiemy jak niefajnie jest usłyszeć że osiągnięto limit miejsc i więcej osób nie wpuszczą na teren. Zastanawiałem się już nad opublikowaniem kosztorysu wydarzenia, ale nawet jeśli to i tak dopiero po konwencie. Nigdy nie wiadomo jakie dodatkowe koszta się poniesie :/ Co do darmowego jedzenia, konwencją nie jest "darmowe jedzenie" tylko "gastronomia" (głównie japońska ale staramy się o atrakcje dotyczące też kuchni innych państw takich jak Chiny i Korea). Mimo to, plan zakłada że każdy na wejściu dostaje Onigiri(ręcznie robione przez Meido oraz inne dziewczyny które będą chciały i umiały je lepić). Może to nie wiele, ale tak zwany "Szwedzki stół" dla około 600 osób to naprawdę ogromny koszt. Na teremie będzie Meido Cafe (nie to co robi UnK). [76] Re: Shi: Bishoku
Dajcie po konwencie rozpiskę z kosztami i jak hajs się będzie zgadzał będzie ok. Onigiri na wejściu, miło, mam nadzieję, że porządne, a nie wielkości piłki pingpongowej. Oprócz identyfikatora macie zamiar rzucić coś jeszcze? Nie musi to być droga rzecz, konwentowicze lubią dostawać różne pierdoły, nawet jeśli to nic nie warte. A co do Meido Cafe - to będzie naprawdę przypominało Meido Cafe mam nadzieję, bo UnK trochę dało z tym ciała. Nie napalałem się na dużo, jednak wyszło ujowo. Zobaczymy jak wyjdzie. Kombinujcie, żeby ludzie szli z poczuciem "tak dużo" za tylko 30 zł, a nie "idę na byćkon za 3 dychy ale nic tam nie bedzie". Powodzenia, ewentualny opieprz dostaniecie po fakcie ;] [78] Re: Shi: Bishoku
[92] Re: Shi: Bishoku
Ja cię koleś poprostu nie rozumiem. Konwent to "impreza" gdzie spotykasz ludzi (nowych/starych), gdzie możesz podyskutować z innymi o swoich zainteresowaniach, dowiedzieć się różnych ciekawostek itd. Takie możliwości daje ci tylko konwent, zrobienie go, to jest masa roboty, stresu i odpowiedzialności (dla orga jednej z największych jakich weźmie na klate). Powinieneś być wdzięczny orgom że robią tyle dla tak wielu (między innymi dla ciebie). Niezależnie kto go robi, to ta osoba podejmuje się wielkiego ryzyka (nie tylko finansowego), powinieneś być im wdzięczny a nie ich najeżdżać i zaglądać im do portfeli. Boisz się że wyjdą na plusie, i będą mieli po 7 pizz na łebka za twoją kasę ? NALEŻY IM SIĘ ! Niech sobię wychodzą na plusie, zasługują na to (WSZYSCY orgowie, wszystkich konwentów). Mam wrażenie że obecnie konwenty stają się bardziej komerchą niż tym magicznym miejscem dla fanów A&M. Teraz to ludzie by chcieli wydać na konwent ~~20 zł, za to miec 2 dni wstępu, identa, breloczek, smycz, informator, podarunek, koszulke z logo, kubek z logo, żarcie, rabaty na pizzerie, może jeszcze "lodzika" na wejściu i uj wie co jeszcze.... Ogarnijcie się, idziecie na konwent dla ludzi czy dla itemów ? [108] Re: Shi: Bishoku
ITT - dzieci zastanawiają jak wygląda kosztorys konwentu [77] Re: Shi: Bishoku
[79] Re: Shi: Bishoku
[82] Re: Shi: Bishoku
[80] Re: Shi: Bishoku
[81] Re: Shi: Bishoku
[93] Re: Shi: Bishoku
[83] Re: Shi: Bishoku
Ze względu na fakt, że życzenia świąteczne do Was nie dotarły, cały zespół chciał Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji nadchodzącego Nowego Roku. By ten przyszyły, 2012 rok, przyniósł Wam masę wymarzonych konwentów, jak najwięcej odcinków ukochanych mang i anime. Życzymy Wam również szczęścia, pogody ducha, spełnienia marzeń no i oczywiście również zrozumienia ze strony innych ludzi, bo otaku to przecież styl życia. Ekipa, Shi. p.s. Niestety, strona będzie dopiero po nowym roku. Usługodawca nie zdążył naprawić rozległej awarii. Za utrudnienia przepraszamy :( [86] Re: Shi: Bishoku
[87] Re: Shi: Bishoku
[88] Re: Shi: Bishoku
Drodzy Konwentowicze! U naszego usługodawcy wystąpiła rozległa awaria, spaliło się kilka maszyn. Aktualnie próbują odzyskać dane z dysków, ale nie wiemy ile im to zajmie. Dlatego w ciągu kilku najbliższych dni, mamy nadzieje, że w ciągu dwóch - trzech, ruszy strona zastępcza na której będą wszystkie najważniejsze informacje. Nie martwcie się, nie będzie trzeba ponownie zgłaszać atrakcji, które były zgłoszone przed awarią. Bardzo przepraszamy za utrudnienia! Ekipa Shi. [89] Re: Shi: Bishoku
Można jeszcze rezerwować wejściówki? Chciałem zarezerwować 2 dniową ale strona nie działa ;/ [90] Re: Shi: Bishoku
[91] Re: Shi: Bishoku
Byciu może warto by wszystko na dzisiaj podać tutaj? Do wieczora się z tym uporamy :) [94] Re: Shi: Bishoku
Dobry ^^ Naprawdę długo trzeba będzie czekać z uruchomieniem strony? Udało mi się namówić rodziców (a nie było to łatwe) i czas w tym momencie jest strasznie ważny... Proszę o obiektywną odpowiedź. [95] Re: Shi: Bishoku
Nie tak długo, już wczoraj wieczorem stworzyliśmy tymczasową stronę i wysłaliśmy newsa na ACP. News jest już dodany ale napisze też tutaj, może ktoś śledzi ten temat to dostanie powiadomienie na mail :) http://bishoku.wordpress.com/ p.s. Prawdopodobnie aż do konwentu nie będziemy już zmieniać strony, żeby nie wprowadzać zbędnego zamieszania. [96] Re: Shi: Bishoku
Tak, tak ale co ze sleepami? Będzie może jakiś jeden wspólny tak dla tych, którzy nie załapią się do zadnego?XD [97] Re: Shi: Bishoku
Początkowo był system który przydzielał wszystkich do jakiegoś sleep'a i dawał możliwość zmiany go, jeśli "nowy" nie był już pełny. Aktualnie nie ma tego systemu, chyba nie muszę tłumaczyć co jest powodem :/ Sleep'y działają jak na każdym innym konwencie, znajdujecie sobie taki który nie jest pełny i tam się rozkładacie. Dla osób które nie muszą zostawiać rzeczy w sleepie (bo mieszkają blisko lub nie idą spać), dajemy możliwość zostawienia plecaka z szatni połączonej z informacją. [98] Re: Shi: Bishoku
Czyli w razie czego na miejscu będzie można się gdzieś przydzielić? [99] Re: Shi: Bishoku
[100] Re: Shi: Bishoku
No to w porządku, w razie czego jeszcze jeśli mogę to za jakiś czas, najlepiej do konca tygodnia swojego sleepa zgłoszę ze znajomym o ile nam wszystko wyjdzie i w rozumie, że w razie jakby brakowało nam kilku osób to zostaną one nam przydzielone? [101] Re: Shi: Bishoku
[102] Shi: Bishoku - website :)
Link, który podaliście: shi.org.pl nie działa. Pojawia się: "Nie odnaleziono serwera Firefox nie może odnaleźć serwera shi.org.pl." Czyżby ktoś odłączył ważną wtyczkę? [103] Re: Shi: Bishoku - website :)
Ok. Już załapałem... Sorki za problem... Ale mam jedno pytanie: Czy można zorganizować własny panel (np.: szkolnego klubu japońskiego)? [104] Re: Shi: Bishoku - website :)
Jeśli rozumiem, bo powoli w Twoich pytaniach się gubię, atrakcje można zgłaszać, obecnie formularza nie ma, będzie w najbliższy weekend, na stronie w zakładce 'zgłoszenia', następnie 'atrakcje' będziesz miał możliwość zgłoszenia takowego panelu :) [105] Re: Shi: Bishoku - website :)
Najwidoczniej, przepraszam za kłopot.To przegapiłam? Czy rezerwacje sleeproomów dopiero ruszą? [106] Re: Shi: Bishoku - website :)
Przepraszma, dopiero dojrzałam, że to pisały dwie osoby! Jestem zakręcona, na prawdę przepraszam. Co rezerwacji, Byciek pisał, że na chwile obecną nie ma. Jak coś ruszy na pewno damy znać. [107] Re: Shi: Bishoku - website :)
Witam ponownie. Próbuje dokonać przelewu ale mam problem - czyżby numer konta podany na stronie był zły? ipko nie chce tego przyjąć i brakuje nazwy banku... Byłabym wdzięczna za jak najszybszą odpowiedź. Pozdrawiam ;) [109] Re: Shi: Bishoku - website :)
Już nie ważne, przepraszam za kłopot ^^ [110] Re: Shi: Bishoku - website :)
[111] Re: Shi: Bishoku - website :)
Przepraszam, będą na konwencie szatnie? (bardzo ważne bo z kurtką się strasznie niewygodnie chodzi... [doświadczenie z JapaniConu]) [112] Re: Shi: Bishoku
Jak to wygląda z godzinami rozpoczęcia i zakończenia konwentu? Chciałbym wstępnie poszukać sobie jakichś połączeń PKP. [113] Re: Shi: Bishoku
[114] Re: Shi: Bishoku
Panie Byćkuu (bądź Pani ^^) Co z tymi szatniami? [115] Re: Shi: Bishoku
[116] Re: Shi: Bishoku
garderob besplatno, tovarishch Byciek? [117] Re: Shi: Bishoku
[118] Re: Shi: Bishoku
[119] Re: Shi: Bishoku
[120] Re: Shi: Bishoku
Zakupić wejściówkę można na dwa sposoby. Pierwszy to dokonać przedpłaty a drugi to dokonać zakupu przy wejściu. Przedpłata jest wygodniejsza i szybsza, nie trzeba tracić czasu w kolejce. A dodatkowo osoby z przedpłatą mogą odebrać wejściówkę jeszcze przed otwarciem. Informacje o przedpłatach [121] Re: Shi: Bishoku
[122] Re: Shi: Bishoku
[142] Re: Shi: Bishoku
[123] Re: Shi: Bishoku
[124] Re: Shi: Bishoku
Tu się nikt nie przebiera, każdy ubiera się "normalnie" :D Nawet jeśli będziesz mieć cosplay to jest to "normalnie" :P Ubierasz się tak żeby było Ci wygodnie, im ciekawiej się ubierzesz tym większa szansa że po konwencie będziesz mieć masę zdjęć i nowych kontaktów, ale i tak najważniejsza jest otwartość :) [126] Re: Shi: Bishoku
[127] Re: Shi: Bishoku
[128] Re: Shi: Bishoku
[129] Re: Shi: Bishoku
[138] Re: Shi: Bishoku
ja jestem teoretycznie z Gorzowa, jednak w praktyce to już od 1,5 roku Szczecin (studia). Wpadaj na konwent :D na pewno będziesz się dobrze bawił :D [130] Re: Shi: Bishoku
[131] Re: Shi: Bishoku
[141] Re: Shi: Bishoku
Zostań do 23:00, jak "niektórzy" ostatnio. [134] Re: Shi: Bishoku
[159] Re: Shi: Bishoku
z epickiego chleba. [162] Re: Shi: Bishoku
[163] Re: Shi: Bishoku
[132] Re: Shi: Bishoku
[133] Re: Shi: Bishoku
[135] Re: Shi: Bishoku
[136] Re: Shi: Bishoku
[137] Re: Shi: Bishoku
[139] Re: Shi: Bishoku
trzeba być pełnoletnim? [140] Re: Shi: Bishoku
[143] Re: Shi: Bishoku
[144] Re: Shi: Bishoku
Czy ktoś jedzie z innego miasta na ten konwent? A najlepiej pociągiem, który w Gdyni (28.01) jest o 6 rano? Jeśli tak to proszę o kontakt! Jeśli to jest ktoś w stanie wytłumaczyć mi dojście do tej szkoły z Dworca Głównego w Szczecinie? [145] Re: Shi: Bishoku
[146] Re: Shi: Bishoku
[147] Re: Shi: Bishoku
[148] Re: Shi: Bishoku
[153] Re: Shi: Bishoku
discoelectro@wp.pl [152] Re: Shi: Bishoku
Na facebook'u Agata Chmiel www.facebook.pl/discoshot Będę wdzięczna za każdą pomoc! Bo póki co jedziemy z koleżanką w ciemno :DDDDDD [154] Re: Shi: Bishoku
[155] Re: Shi: Bishoku
Panie Byćku (tak, nie zamierzam iść na ugodę) mam pytanie~ Jestem tylko nierozumną dziewoją i nie rozumiem pewnej rzeczy - przy konkursie "Wyrwani z kontekstu" pisze coś o akredytacji i ograniczonej liczbie miejsc. Byłby pan (no a jak, że pan >D) w stanie mi, nierozumnej to wytłumaczyć? Albo ktoś inny? ^^" [156] Re: Shi: Bishoku
[157] Re: Shi: Bishoku
Panie Byćku, tak samo jak większość piszących tu ludzi, mam pytanie. O której będzie cosplay? Wiem, że już późno, żebym się chociaż mogła zapisać, ale chodzi o to, że mam pociąg i muszę się do niego dostosować. To samo pytanie dotyczy "wyrwane z kontekstu" - o której i kiedy? Chcialabym wziąć udział, a w sobote bede przez ograniczony czas na terenie konwentu, wiec bardzo prosze o odpowiedź stosunkowo dokładną. Dziękuje : DDDD [167] Re: Shi: Bishoku
[168] Re: Shi: Bishoku
Zacznę od tego, że możesz jeszcze zgłosić się na cosplay :) Rozpiska jest już na stronie, możesz sprawdzić interesujące Cię rzeczy ;) [158] Re: Shi: Bishoku
[160] Re: Shi: Bishoku
[164] Re: Shi: Bishoku
No way! Lolita to moda, a nie cosplay :/. Cosplay, to przebieranie się za "fikcyjną" postać. [165] Re: Shi: Bishoku
[172] Re: Shi: Bishoku
Misa tylko dwa razy była w stroju lolicim :P Raz jako Ero Lolita (ale nawet bym powiedziała, że była na pograniczu stylu - w odcinku, gdy przyszła do Raito do domu), a drugi raz jako Gothic Lolita (nie była to nawet jakaś udana stylizacja - w odcinku, gdy przechadzała sie przez miasto i śpiewała). Były to dwa stroje na kilkanaście, co nie robi z niej lolity. [161] Re: Shi: Bishoku
Proponowałbym się przebrać za jednoosobowy bunkier szturmowy, albo (dla szerszej widowni) za pudełko od CoD: BO link - polecam! [166] Re: Shi: Bishoku
[169] Re: Shi: Bishoku
Rozpiska atrakcji jest już na stronie. [170] Re: Shi: Bishoku
[171] Re: Shi: Bishoku
[173] Re: Shi: Bishoku
takie moje (randoma) krótkie streszczenie po byciu 5 h na konwencie: Pomijając fakt, że wpuszczali po wyznaczonej godzinie i stałam 1,5h (od 9) na mrozie stojąc jak porządny konwentowicz w kolejeczce: ten konwent ssał. bardziej niż mackon (sic!). jest mi przykro to mówić, bo liczyłam na coś lepszego i mimo że mogłam być na konwencie tylko do godziny po-16 i wróciłam 3 godziny temu baaaardzo się zawiodłam. pierwsze co dostałam - identyfikator, który okazał się informatorem z dziurką zrobioną dziurkaczem na miejscu (dziurka na środku - 1 dzień, dziurka bliżej boku - 2 dni). 0 smyczy, nawet wstążki, myślałam, że to już standard, co dopiero kawałek tekturki na miejsce z nickiem. trochę śmiesznie wyglądali ludzie z książeczkami na szyi. przeszkadzał mi trochę plan atrakcji na osobnej kartce. pomijając już literówkę w opisie, jaką udało się wyłapać (panelu LoL) - w listach sali był DDR czy UltraStar - na mapie nie. Popytałam kilku ludzi, znajomych, nikt nic nie słyszał, nikt nic nie wie, a szatnio-informacja (orgroom dzie) okazała się miejscem, gdzie każdy wchodził i wychodził jak chciał i nikogo 'odpowiedzialniejszego' tam nie było, jedynie helperzy obok, na akredytacji. słyszałam, że było ich aż 5... w dodatku sam org po pewnym czasie przepadł bez wieści xD no nic, w każdym razie brak DDRa dla mnie to jest ogromny minus dla mnie, bo myślałam, że sobie chociaż poskaczę w towarzystwie (bo opis atrakcji też nie zachęcał, z nudów chodziłam nawet na AMVki, chociaż w prawo dżungli bardzo fajnie się grało :3). Nie mam informacji czy teraz cokolwiek rozstawili, czy nie, ale według mnie zapewnienie takich sal cieszących się popularnością (mogłabym rzec - standard, tak samo jak identyfikatory) powinno być na pierwszym miejscu. Minusem były też małe sleepy, niektórzy się oburzali za płacenie za 'wrzątek'. Plusy? Chyba tylko stoiska i ludzie. [175] Re: Shi: Bishoku
Płacic za Wrzątek? o.0 [177] Re: Shi: Bishoku
dokładniej 50 groszy i mimo to moja znajoma zamiast wrzątku dostała ciepłą wodę [234] Re: Shi: Bishoku
[179] Re: Shi: Bishoku
Byćkowi hajs się zgadzał i tyle go na początku widzieli - tym razem spieprzył z hajsem póki nie ukradli kasy konwentowej. Stanie w kolejce jak za PRL'u przemilczę. Rozwaliły mnie panele - albo jest i jest ujowy, albo jest i jest przepełniony, albo... go nie ma, bo np.: ktoś go prowadzący nie zostaje na noc. Stoiska tylko jako tako ogarniały. Sleep roomy to był żart, ale w jednym chociaż "pobudkę" innym zrobiłem ;] Więcej czasu niż na ciekawych rzeczach, które POWINNY być na konwencie - spędziłem na korytarzach, dworze, Galaxy. Pudełka od pizzy z wyrysowanym 'BYCIEK SSIE " to już klasyka. Ogólnie: fun jak chuj - nie polecam, kurde! [241] Re: Shi: Bishoku
[174] Re: Shi: Bishoku
Byćkonowy ShitCon.. [176] Re: Shi: Bishoku
Moje zdanie jest takie same. Nie było ultra stara , DDR , games roomu. Szatnia do ok.12 była zamknięta a org { jedyny jaki widziałem oprócz byćka na akredytacji który był tam przez chwilę i słuch po nim zaginął} nie wiedział co jest z tą szatnią. Brawa dla tego orga bo on latał po konwencie robiąc za 4. Plusami są stoiska , ludzie , Panale Umi no koe i kilka innych. Brak normalnych wejśćiowek , kolejka i akredytacja {stałem godzine żeby wejść na conplace , na kartce od rodzica nie było na pisane że pesel jest potrzebny a już jak wchodziłem to zostałem poinformowany że bez peselu nie można wejść. Nazwa dla tego konwentu Bishoku : SSie [196] Re: Shi: Bishoku
DDR był ale to dopiero jak ktoś na własną rękę załatwił. Przed 20 się rozłożyli. [197] Re: Shi: Bishoku
Z DDRem byla taka sytuacja, ze organizatorzy woleli sale zorganizowac samemu, zamiast powierzyc ja mi i Spamowi. W sprawie przyjechania po maty kontaktu z ich strony prawie nie bylo (jeden mail, bez konkretnych informacji), a nawet jak juz maty byly na konwencie (przed 15), to nikt sie po nie zglosil, i musielismy wrecz o ich istnieniu organizatorom/helperom (nie wiem kto to dokladnie byl) przypominac. Sama stepmania tez byla wzieta od jednego z uczestnikow konwentu, organizatorzy chyba uznali, ze same maty do ddra wystarcza by sala dzialala. O glosnikach nie wspomne.. [246] Re: Shi: Bishoku
nie organizatorzy a Byciek... jak się z dziewczynami dowiedziałyśmy, że są maty to prawie od razu (najpierw ogarniałyśmy Ultra Stara) zaczęłyśmy szukać jakiejś wolnej sali do której mamy klucze... [178] Re: Shi: Bishoku
[181] Re: Shi: Bishoku
Konwent zdecydowanie ZA DROGI. 30 zł za to, że część atrakcji w ogóle się nie odbyła i w sumie nie było co robić. Najpierw ktoś odwiedza sleepy i mówi, że będzie potańcówka, a w efekcie i tak jej nie ma. Wybierając się na warsztaty sushi (a bardzo mi na nich zależało) znów powitała mnie wiadomość o tym, że atrakcja się nie odbędzie. Prysznice znajdujące się w sali, która od conplace była oddalona o 50 metrów nie sprawdziła się w tak niską temperaturę. Może warto zimą zwrócić uwagę dokładniej na to, jak rozmieszone są naprawdę potrzebne pomieszczenia w danej szkole. Brak DDR-ów, identyfikatorów, atrakcji związanych z konwencją wydarzenia to podstawowy błąd. Taka rada odnośnie praktycznego konkursu yuri: jeśli już ma się coś takiego odbyć, to warto zrobić zapisy. Mało prawdopodobne było, aby pojawiły się chętne uczestniczki, dlatego można było uniknąć niezręcznego przepraszania panów, którzy chcieli wcielić się w rolę widza. Kolejne zastrzeżenie mam do Meido Cafe. Jak jest napisane na stronie internetowej konwentu: "Meido Cafe to cosplay’owa restauracja, w której kelnerki ubrane są w stroje francuskich pokojówek. Dodatkową atrakcją tego miejsca jest spędzenie czasu z jedną lub kilkoma Meido, a obsługa obejmuje zazwyczaj wspólne granie w różne mini-gry", otóż panie jednak niekoniecznie interesowały się klientami, którzy je odwiedzali. Warto, aby w meido cafe pojawiały się dziewczęta, które umieją zagaić rozmowę bądź przed nią nie uciekają. W końcu to należy do zadań meido, a te nie powinny czuć jakoby był to ich obowiązek, a posiadać taki styl bycia. Meido podawały ciastka, napoje, ale resztę czasu wolały spędzać we własnym towarzystwie. Może następna edycja będzie lepsza. O ile się odbędzie. Ze szczecińskich konwentów czekam na KoneCON4 i liczę na to, że będę mogła na niego dotrzeć, bo Umi No Koe na pewno nie zawiodą. [198] Re: Shi: Bishoku
Widać, że bardo krótko zabawiłaś w Meido Cafe. Ja spędziłem tam cały wieczór i noc i nie narzekam. Przyjemnie mi się z nimi grało i rozmawiało. Kuri-Mu Cafe było moim zdaniem najlepszą atrakcją na konwncie^^ [202] Re: Shi: Bishoku
W porządku, faktycznie. Teraz pytanie, w których godzinach wieczornych. :) Moja ocena jest subiektywna, ale podparta także relacją kolegów, którzy w maido przesiedzieli parę godzin aż do godziny ok. 2:00 czy nawet 3:00 i to jest też ich opinia. Rozumiem, że dziewczyny mogły być zmęczone, ale chodzi mi o to, że po prostu na noc można było zamknąć, bo w końcu w nocy to też było MAIDO CAFE i nie powinno tracić na charakterze. Z tego co słyszałam, dziewczęta miały pracować na zmianę, aby nie być zmęczonymi oraz aby mogły korzystać z innych atrakcji. Z drugiej strony nie wiem jak było w praktyce. Za dnia do maido weszłam faktycznie tylko na moment, bo było zbyt oblegane. :) To z mojej strony tylko malutkie zastrzeżenie, bo dziewczyny wyglądały uroczo i były miłe. [182] Re: Shi: Bishoku
Skoro wszyscy piszą o Ssij-Bicioku......to cóż podstawowych rzeczy brak Sale: -Gdzie całodobowy ULTRASTAR !? - bylo od wieczora dopiero(kolo 20? moze pozniej)(1600 piosenek prawie żadnej azjatyckiej nie no konwentowo) -Gdzie GAME ROOM I DDR (głośniki do ddra ? pojawily sie aczkolwiek były to jedyne głośniki na całym konwencie?) -Gdzie Who's line is it anyway ? (czyżby byciek liczył kase zamiast dać nam podstawowe atrakcje?) -Yaoi i Yuri ... Szczyt głupoty z praktycznymi konkursami ... +18 lat ? powiedzcie po co ? Skoro graniczało się nagość itp ? wiec gdzie tu +18 ? co najwyzej mogli zobaczyc pocałunek faktycznie demoralizujące ... pff nie odbył sie yaoi planowo gdyż orgowie utrudnili , natomiast cala atrakcje przenieslismy do najwiekszego sleepa i bylo śmiesznie :D -Cosplay ? Przewidziany na 2 h ... trwał niecale 30 , 5 cosplayowców , po czym uslyszeliśmy A za chwile werdykt i po tych słowach ludzie mieli dość i większość wyszła z sali cosplayu ... -Potańcówka ... miałaa się odbyć , no ale byciek za dużo zapłaci za prąd ... bo przecierz musiał mieć scene dla 500 osob... - 2 panele na samym poczatku sie nie odbyly , 1 zostal przeniesiony na noc - panel o homoseksualizmie , brak sprzetu komputerowego do pokazu ... została wyłożona tylko teoria... -Horror room ! pierwsza połowa bez głośników , filmy ? Horrory od lat 12 ... gdyż raczej bawiły niż straszyły -APELUJE BY BYCIEK JUZ NIGDY NIE WCHODZIL W SKLAD ORGANIZATOROW ... GDYZ KONWENTY JEGO NIE WYPALAJA ON NASTAWIA SIE NA ZAROBEK A W REZULTACIE SA STRATY COZ ... choć tak go los kara za to ile targa z naszych portfeli za to że nic nie ma... -Fire Show .. ? Był w planie osobiście nie widziałem nie słyszałem... -Atrakcja ? NAjwiększa chyba były sleep roomy , bo tam tworzyliśmy sami atrakcje ..."pamiętny Burdel" xD -Gratuluje Kozie ... Dziewucho latałaś jak szalona starałaś się , wszyscy wiemy że to wina Byćka... -Meido ... hmm nie zgodze sie z powyzsza opinia , dziewczyny jak najbardziej byly rozmowne , podawaly , servowaly , graly w karty z goscmi itp , wystarczylo byc dla nich milym , to nie anime gdzie jesli jestes nie mily to meido bedzie ci mowic tak mow do mnie dalej...Wiec meido bylo SUper ! POLECAM KAWE SKUR"W"IEL XD , No i Tita Wiesz mielismy tradycje ... -Ochrona hmmm byli całkiem spoko choć zamieszanie z trzepaniem pokoi było kiepskie ... choć i tak wyszło na jaw kto co i jak :) -Console Room ! 4 Konsole 2 Ekrany ... ciekawe jak to połączyli nie ? :P bwhahahhahaa -Onigiri ... chodzily pogloski ze kazdy mial dostac jedno onigiri na wstep , coz w koncu konwencja jedzenie , no ale niestety ... tego tez nie bylo. Koncząc jakby te jakże interesującą wypowiedź ... Podsmowuję iż Mackon był lepszy niż Teraz Shi:Bishoki ... był najgorszym konwentem ever w szczecinie do tego drogim. [183] Re: Shi: Bishoku
"choć tak go los kara za to ile targa z naszych portfeli za to że nic nie ma..." DAFUQ? Nawet Google Translate nie pomaga... [187] Re: Shi: Bishoku
Co do Meido, wieczorem koledzy siedzieli parę godzin i mówili, że żadna z dziewcząt się nie zainteresowała klientami, poza tym, że jedna podała, posłodziła herbatę i uciekła przed rozmową ;) Jak meido siadają w swojej grupie i uciekają przed klientem, to klient nie będzie gonił. :D Dziewczyny były miłe i super wyglądały, ale wieczorem/nocą gry i rozmowy nie miały miejsca. Jeśli było to spowodowane zmęczeniem, mogły zamknąć. Ale jeśli wciąż miało to charakter meido, no to nazwa mówi samo przez się. [199] Re: Shi: Bishoku
Wieczorem / nocą gry i rozmowy były zarąbiste^^ Dawno już tak nie bawiłem^^ Może za mało czasu spędziłaś z nimi? ^^ [184] Re: Shi: Bishoku
Konwent zdecydowanie slaby, ddr i ultrastar dopiero byly pod wieczor i to z brakiem podstawowych packow (malo songow) nie wspominajac o wspolnych glosnikach. Podobaly mi sie za to Meido Cafe i panele o "Wloskich Bajkach" i "Otaku" Szyszok dala jakos rade sama poprowadzic :D Minusem bylo brak indentow bo noszenie ksiazeczek na szyi to nie bardzo dobry pomysl... [186] Re: Shi: Bishoku
piosenek bylo malo, bo kto inny mial to organizowac. US byl ogarniany na szybko, ja za duzo piosenek nie mialam, a z japonskich to moze z 10. Jednak duze podziekowania dla osob, ktore doniosly troche wiecej piosenek :) Uczymy sie na bledach. nastepnym razem bedzie lepiej :D [185] Re: Shi: Bishoku
[188] Re: Shi: Bishoku
Postaram się krótko i treściwie ^ ^ Niestety minusów jest więcej niż plusów. Otóż konwent taki sobie chociaż przyznam że widziałem gorsze : P Plusy: - Meido Cafe. Nie zgodzę się że z tymi co krytykują owe Meido. Osobiście uważam że była to jedna z najlepiej przygotowanych atrakcji tego konwentu mimo że do niej miałem największe wątpliwości przed imprezą. Dziewczyny były miłe towarzyskie i dało się z nimi pogadać i pograć. A że wieczorem się nie udzielały to chyba oczywiste. Nikt nie jest robotem żeby łazić z bananem na twarzy przez dwie doby : ) - Budyńkuj. Przyszło dużo chętnych i była dobra zabawa. - Ochrona była sympatyczna i nie sprawiała problemów jednocześnie robili co do nich należało. Tak trzeba. - Połączone Yuri i Yaoi. Mimo że wbili mi się do sleepa i zmusili do wzięcia udziału i robienia taczki, księdza, Edwarda i innych złych rzeczy to świetnie się bawiłem i będę to miło wspominał : ) Ale nigdy więcej ! ! ! : D - Fireshow, mimo że furory nie zrobili to jednak była to miła odskocznia od paneli i snucia się po korytarzach : ) - AMV room. Nie dość że obejrzałem sporo naprawdę dobrych AMVek to organizatorzy (czy też osoby odpowiedzialny za owy room) byli tak mili że zrzucili mi spory zestaw AMVek na pendriva. Podziękowania dla was : ) - naturalnie ludzie ^ ^ Minusy: - sklepiki były takie jakieś.... ubogie : D - Cosplay to był chyba przerost formy nad treścią. Sprzęt z kosmosu, ludzi tłum, gorąca atmosfera a wszystko trwało ledwie 30 minut ze stoprerem. - DDR i Ultrastar. W pierwszym dniu nie widziałem wcale, dopiero w nocy coś tam ruszyło. - ConsoleRoom. Ubogi i to tyle co trzeba powiedzieć. - Horror Night. Najpierw czekanie 20 minut na głośniki a potem horror na którym 3/4 sali miało "Mózg roz*ebany" bo nikt nie wiedział o co chodzi i to raczej taki thriller bardziej niż horror. - Brak nocnej imprezy mimo że jakaś osoba latała po salach i informowała że bodajże od północy impreza w Mainie będzie. - Konwent w konwencji żarła nie bardzo wyszedł. Mało było tego widać. Ale wiem jak ciężko zrobić jakąkolwiek konwencje więc to tak z przymrużeniem oka : ) - Do teraz nie wiem który to Byciek i jak on wygląda. Słyszałem tylko legendy że śpi i nigdzie go nie ma : D Kojarzę za to dwójkę organizatorów, Gladysza i Koze i dla nich plus bo widać było, że im zależało i chcieli pomóc. A i jeszcze kojarzę dziewczynę co trzepała dowodziki na panelu o Hentai : D dla niej też plus. - drażnił mnie ten długi, pusty korytarz (koło ConsoleRoom) który zabierał masę czasu i energii : P Chyba wszystko ^ ^ Moja subiektywna ocena: 6/10 za Meido i Yaoi : D [189] Re: Shi: Bishoku
no co... ktoś dowodziki trzepać musiał ;) [190] Re: Shi: Bishoku
co było ubogiego w sklepikach? ilosć?Mały wybór rzeczy? [191] Re: Shi: Bishoku
[192] Re: Shi: Bishoku
[193] Re: Shi: Bishoku
Daisuke! Dziękuje za pochwalenie kafejki ^^ a i dzięki za tabsy bo bym nie dała rady wystąpić :) a fireshow był na boisku widocznie źle szukałeś :D [203] Re: Shi: Bishoku
Nie wiem jakie słuchy z koszulkami chodziły czy z torbami , ale wszystkei stoiska z torbami i koszulkami sa ze slaska lub dalej, jedno stoisko z koszulkami chcialo przyjechac ale ich nie zaakceptowala organizacja a stoiska z torbami , zadne na koniec Polski by sie nie wybrało [194] Re: Shi: Bishoku
Niedociągnięcie czy samospełniająca się przepowiednia? Mimo redukcji i wymieszania składu organizacyjnego, lud dalej spodziewał się "powtórki z Mackonu". Parę razy pojawiło się zdanie, że to właśnie przez takie podejście i wynikający z tego brak zainteresowania impreza nie wyszła tak, jak powinna. Nic bardziej błędnego, negatywną opinię można przełamać i pokazać, że jednak z poprzednich błędów coś się wyniosło i z dobrej woli wspartej solidną pracą może wyniknąć coś dobrego. Niestety, teraz opinia jest już tak negatywna, że "Shi" (z jap. 4) będzie potrzebowało mocy Fantastycznej Czwórki, żeby z tego wybrnąć. A szkoda, bo był potencjał. [195] Re: Shi: Bishoku
Ja patrząc na całe wydarzenie jako organizator uważam, że organizacja była na nim 1/10. To, co wychodziło i działało nie było niestety zasługą organizatorów. Brak podstawowych umiejętności zarządzania był widoczny gołym okiem. Główny organizator jeżdżący po sprzęt i zakupy w środku konwent? Ej, no proszę... Co to ma być? Sprzęt za 8 tys. na Salę Główną, a brakuje głośników i laptopów do panelówek? I zamiast załatwić od kogoś ten sprzęt, to jedyne, co widziałam to jego migrację z sali do sali. Nie wiem, na jakiej podstawie napisaliście kosztorys imprezy, jeśli odchodzą takie cyrki, że na nagrody są punkty 10 zł, 5zł, 2zł do wydania w sklepikach, (z czego tylko mała część wiedziała, że coś takiego miało miejsce). Myślę, jednak, że łatwiej jest napisać o plusach, konwentu, bo wszystko inne było minusem. + Meido Cafe (któremu orgowie utrudniali, bo dali salę bez kranu, odległą od łazienki, podczas gdy my jako Umi no Koe dostaliśmy salę z kranem i łazienką naprzeciw) + Wymienianie własnej sali jest dziwne, ale faktem jest, że sala UnK działała i odbyły się w niej wszystkie atrakcje. + Sklepiki (były i były dobrze rozmieszczone) + Sushi (można było kupić i w sobotę i w niedzielę :) + Niektóre atrakcje + Koza (była najbardziej ogarniającym i ogarniętym orgiem) + Sala Główna. Niby sprzęt fajny, ale... po co? Scena się na coś przydała oprócz 30min. Cosplayu? Ja np. na karaoke nie mogłam jej użyć, bo telebim był przed sceną. Yaoi nie widziałam. FireShow niestety też nie. + Bardzo zgrabnie zostało też zorganizowane sprzątanie konwentu, choć trochę za wcześnie (zakończenie było na godzinę 15:00, a wyglądało to jakby było na 13:00) Posumowując: mieliście genialne warunki, wiele zapału i pomysłów, ale żeby zrobić konwent, to jak widać za mało. Antytalent organizatorski pokrzyżował Wam plany. Jeśli doświadczona ekipa robi taki konwent (np. Byciek był Main Orgiem Mackonu + podpatrywał organizację na innych konwentach) to sugeruje, że coś tutaj nie gra. Niestety Mackon był trochę lepszy od Shi: Bishoku. Fantastyczna 4 nie wiem, czy dużo tutaj wskóra. Za to ja sama się całkiem dobrze bawiłam: większość czasu spędziłam w Sali UnK siedząc na atrakcjach, bądź je organizując; zjadłam sushi, miałam możliwość pogadania ze znajomymi i zasięgnięcia ich opinii o konwencie; a do tego zobaczyłam fajną prezentację Liny Sakury na Cosplayu. [200] Re: Shi: Bishoku
Za sprzadanie odpowiadała ko3a dlatego bylo sprawnie xd [233] Re: Shi: Bishoku
Czyli jednak cosplayowy przerost formy nad treścią - a ostrzegaliśmy :) [201] Re: Shi: Bishoku
TYLE KOMENTARZA... link [204] Re: Shi: Bishoku
Być... Shi:Bishoku od samego początku nie brzmiało zachęcająco i gdyby nie to, że zwrócono mi większość pieniędzy za pomoc w fotostudiu i prowadzenie atrakcji, to 3 dyszki poszłyby w błoto. Konwent miał bardzo dobre warunki, świetną scenę ale zabrakło jednego - organizacji. 1. Główny organizator zbyt często bawił się z ludźmi w chowanego, przed konwentem nie potrafił odpowiedzieć na żadne pytanie dotyczące organizacji, odsyłając do innych orgów. Niestety, ale Byciek podczas konwentu nie ruszył nawet palcem, by pomóc ludziom, myśląc że dobry konwent sam się zrobi (a raczej, zrobi go kilku organizatorów i szalona ilość pięciu helperów). 2. Do konkursu który prowadziłam, oraz do panelu Szyszoka WYMAGANE były rzutniki/większe ekrany/cokolwiek, co umożliwiłoby pokazanie materiałów reszcie sali. Połowę konkursu zajęło mi "zabawianie" publiczności opowiadaniem żarcików o Byćkonie. 3. Przez cały konwent widziałam kilku organizatorów, którzy dwoili i troili się, by całość imprezy jakoś funkcjonowała. Tymczasem Byciek spał/płakał na materacu, bądź znikał w niewyjaśnionych okolicznościach. Jedynym plusem jak dla mnie, było pomaganie w tworzeniu przypinek na stoisku i nauka składania blendy w fotostudiu. Byćku, zachowaj resztki szacunku do siebie i nigdy więcej nie garnij się do organizacji jakiejkolwiek masowej imprezy. Z góry dziękuję. [206] Re: Shi: Bishoku
[222] Re: Shi: Bishoku
Gladysz może na konie w miarę ogarniał (jego plusem na pewno był spokój i opanowanie :), ale te rzeczy, za które był odpowiedzialny, to niestety słabo wyszły (kosztorys, atrakcje), stąd go nie wymieniłam powyżej ;) [207] Re: Shi: Bishoku
[208] Re: Shi: Bishoku
Taa, chyba na 20 calowym telewizorku... [209] Re: Shi: Bishoku
Ludzie uratowali ten konwent i jedna z orgów "Koza", której bardzo dziękuję za sprawną, szybką pomoc. Dzięki niej mój panel przeżył i w miarę dobrze poszło. Jeżeli chodzi o konkursy yaoi/yuri no tak, fakt niby są od osiemnastu lat ale ile wtedy osób zgłosi się do scenek, dwie? I dwie osoby na widowni? Niestety to nie było winą orgów, tak mi się wydaje ale do końca tego nie wiem. PRzynajmniej nie mogli nam zabronić zorganizowania konkursu tak po prostu w jakimś slipie, który właśnie tam się odbył i praktycznie było yaoi, yuri a nawet hentai. W każdym razie ludzie świetnie się bawili i wyszło dobrze. Ogólnie to nie mogłam znaleźć głównego organizatora, zeby dowiedzieć się co z tą zniżką za 1,5h panel. Chowająca się organizacja świadczy o tchórzostwie. [210] Re: Shi: Bishoku
[213] Re: Shi: Bishoku
[215] Re: Shi: Bishoku
Kolejny? Taa.. Pierwszy ByćKON: Wszystkim się hajs zgadza, tylko nie Byćkowi (ukradli kase konwentową) Drugi ByćKON: Byćkowi się hajs zgadza, nam nie - grube pieniądze za słaby konwent ByćKON 3: Nikomu się hajs nie będzie zgadzał? ;] [225] Re: Shi: Bishoku
O stary. Złożyłeś mnie tym tekstem. [211] Re: Shi: Bishoku
Więc, co bym mogła powiedzieć, o tym jakże wspaniałym konwencie... Wejście akurat nie sprawiało mi problemów, bo szłam od razu do meido i nie musiałam stać długich kolejek, które trwały z tego co widziałam jakieś 2 godziny... współczuję ludziom, którzy stali cały czas na dworze, bo pewnie zamarzali w połowie kolejki. Jak przyszłam, zobaczyłam niezbyt duży wybór rzeczy w stoiskach z przypinkami itd, nie było żadnych ciekawych paneli, więc chodziłam ze znajomymi 2 godziny po całej szkole, bez celu. O 12:30 odbył się mój panel, prowadzony z moim chłopakiem, który na szczęście się udał, pojawiło się jakoś na oko, łącznie 70 osób, było zabawnie, ciekawie... szkoda, że mieliśmy tylko godzinę. Jeśli chodzi o mój drugi panel, to jestem oburzona - ludzie chcieli przyjść pogadać o japońskim jedzeniu, ale przez nieudolność organizatorów nie mógł się odbyć, bo nie zwrócili uwagi na to, że nie zostaję na nos, a dali mi panel o 2 w nocy, więc... Po moim panelu, od godziny 13:30 do godziny 19 latałam w fartuszku po kawiarence, co było chyba najlepsze z całego konwentu. Było wesoło, przyjemnie (poza tym, że w sobotę rano organizatorki meido dostały dopiero pieniądze na jedzenie i przez 5 godzin kawiarenka leciała na samych ciastach, herbatach i kawach), można było pogadać z klientami, pograć (chociażby w prawo dżungli). Jedyne co, to udane FireShow - odbyło się 20 minut po czasie, ale przynajmniej się odbyło i nawet całkiem fajnie się oglądało. Potem pojechałam do domu, wróciłam o 6 rano, zjadłam śniadanie w kafejce i pogadałam z innymi dziewczynami, od godziny 9-10 zaczął się ruch w kafejce, natomiast o 13 nie było na konwencie prawie nikogo, raptem może 25 osób, wyłączając meido. O 13:30 wszystko było posprzątane, a dopiero o 14:30 dostałyśmy jakąś zapłatę, poza tym jeszcze zaganiali nas do pomagania helperom w sprzątaniu, pomimo 15 godzin stania przy ladzie. Poza tym, chciałam poskakać na DDRce, pośpiewać na Ultrastarze, pograć w Prawo Dżungli... Niestety, dwie pierwsze nie odbyły się kiedy byłam na terenie konwentu, a turniej Prawa Dżungli odbył się dopiero o 22, kiedy ja już szykowałam się do spania, żeby wstać następnego dnia o 5. Moja ogólna ocena jest taka: Meido - spisało się na medal, może z kilkoma nielicznymi wyjątkami, poza tym prawie cały konwent ssał. [212] Re: Shi: Bishoku
Ja się ogólnie dobrze bawiłam. Może dlatego, że nie miałam czasu się nudzić? Na tym konwencie non stop biegałam. Przed moim panelem okazało się, że w sali nie ma ani projektora, ani telewizora, żeby puścić obrazki z laptopa. Skończyło się na tym, że chodziłam 30 minut za jednym z organizatorów, nosiłam jakieś stelaże do telewizora, ale udało mi się załatwić to co chciałam i nie będę narzekać. Z resztą jeśli chodzi o tego organizatora - Sebastian "Maziu" bodajże to też należą się brawa. Wszystko szło z nim załatwić i chłopak biedny biegał cały czas. Mój panel się odbył, miło się pogadało z ludźmi, chłopaki z tym telewizorem pomogli więc plus. Według mnie meido w miarę fajnie funkcjonowało. Jak ktoś przychodzi i krzywo się patrzy, to widać, że nie chce towarzystwa i dziewczyny nie będą się narzucały przecież. A niektórzy faceci siedzieli po kilka godzin, więc się im chyba podobało. Ja na ddr nie tańczę, publicznie nie śpiewam, w gry nie grywam, więc brak tych atrakcji na początku różnicy mi nie sprawił, ale wiem, że ludzie to lubią, więc to powinno być. [214] Re: Shi: Bishoku
Zgadzam się z większością. Uważam że Koza spisała się na medal, był jeszcze jeden org (nie pamiętam jak się nazywał), ale bardzo pomagał mi przy prowadzeniu warsztatów na mainie, był poprostu przemiły, świetnie się z nim pracowało. Plusem byli oczywiście ludzie i meido, ale ogromnym minusem była... nuda. w momencie gdy były 3-4 godziny, kiedy nie było żadnych ciekawych paneli nie można było iść na us'a, czy ddra, ponieważ ich nie było. minusem oczywiście były "wejściówki", aczkolwiek rozmawiałem z kozą, która powiedziała mi że była to wina drukarni, ponieważ nie wydrukowali ich na czas. Wcześniej wspomniana potancówa na mainie mogła uratować ten konwent, ale w momencie gdy wszyscy się podjarali byciek oświadczył, że zbyt dużo prądu poszło i że nic nie będzie. moja rada na przyszłość? obeszłoby się bez tych wielkich kurtyn, ogromnych kolumn, barierek (ustawionych nie mam pojęcia po co), dziewięciu 50calowych ekranów i mega wypasionego oświetlenia. Co było najgorsze? Większość było robione na ostatnią chwilę, lub ogarniane przez uczestników (ddr, us), jedna para głośników na cały conplace, dłuuuga kolejka do wejścia i brak org roomu. plusem były regularne inkwizycję przez ochroniarzy (jeden był bardzo miły i rozmowny ;D), na konwencie nie było nikogo kogo być tam nie powinno (poprawione błędy z mackonu). Podsumowując gdyby nie ludzie, to byłoby naaaprawdę strasznie, ale cóż. Konwent to konwent bywa, uważam że trzeba pojechać na zjebany konwent, aby docenić ten dobry ;D [224] Re: Shi: Bishoku
Drukarni? LOL. Tak to się teraz nazywa...? ;) [216] Re: Shi: Bishoku
Zazwyczaj nie komentuje konwentów na ACPie, chyba, że coś mnie wybitnie wywali z równowagi, gratuluję, ten niby-konwencik właśnie dobił do mojej top5 najgorszych imprez na jakich byłam, a uwierzcie mi, byłam na wielu. Zacznijmy do akredytacji. Zimno, w cholerę zimno, temperatura bardziej niż minusowa, a oczekiwanie na wejście trwało całe wieki, wszystko odbywało się tak jakby chciało, ale za bardzo nie mogło. Na wejściu, zamiast identa, książeczka z rozpisem atrakcji, do tego słabiutka, z mapką, która wiele nie dawała. Wyciąganie tego wyświechtanego czegoś za każdym razem było mega męczące, chwała, że ochrona była i pomocna i miła (gratuluję!). Znalezienie org roomu było niczym podróż do Mordoru, tym bardziej, gdy człowiek się dowiadywał, że żadnego nie ma, potem, że nie ma, ale orgowie siedzą na akredytacji, a na koniec, że są dwa, w różnych punktach budynku, bawimy się w podchody da? W samej szkole cieplej nie było, niby grzejniki działały, ale coś nie dało się tego poczuć za bardzo. Panele, konkursy itd. - nie byłam na wielu, ale na tych, na które trafiłam, nie było potrzebnego sprzętu. Brak rzutnika? Laptop, który ledwo zipie lub za nic nie chce odpalić? No i org, który wpada do sali i pyta czy ten lap będzie potrzebny, dżizas! Do tego magiczna informacja jakoby na conie była tylko piątka helperów, WTF LOL?! W rozpisce w informatorze było ich troszkę więcej, chociaż nadal mało. Do tego konsolówka z dwoma telewizorami itd., itd., chwała, że Grigor opiekował się Foto roomem jak należy. No i teraz przejdę do tego co mnie interesowało najbardziej jako cosplayerki - event cosplayowy. Zacznijmy od śmiesznego regulaminu. Według niego stroje w konkursie powinny być uszytę ręcznie, na tydzień przed conem trzeba było wysłać foto stroju, a do zgłoszenia dołączyć zdjęcie, na którym widać cosplayowaną postać. Przyznam iż zabawa przednia. Na samym conie czekała na nas niespodzianka - zmiana osób odpowiedzialnych za cosplay! Kto sie miał tym zająć? BYCIEK, ze swoją osobistą helperką (cokolwiek to znaczyło...). Tutaj dodam, iż po dostaniu się do orgów, jakimś cudem ich room został odnaleziony (przy czym czułyśmy się jakbyśmy odkryły Atlantydę), musiałyśmy wytrzymać głupie komentarze od tego kogoś kto ustawiał plan conu, że nie lubi cosplayu i że próba jest 4,5h przed eventem, bo potem są na mainie atrakcje. Przez dziesięć minut mu tłumaczyłyśmy, że bieganie tyle godzin w stroju nas zamęczy, uległ więc i łaskawie pozwolił nam nie przychodzić na próbę w strojach, po czym dodał, że w sumie i tak nie jest za to odpowiedzialny. Na samej próbie okazało się, że nie ma ani podkładów, ani grafik, bo pan main org o to nie zadbał, w dodatku dał cudny popis swojego majestatu, gdy przy cosplayerach zaczął dyskutować z Athisem na temat jego uprawnień na conie jako kamerzysty, kazał skasować materiał i gadał takie głupoty jakich nigdy dotąd nie słyszałam o próbie i cosplayu (m.in. czy wiedzieliście, że na żadnym conie nie było zgody na to by ktoś nagrywał próbę cosplayerów? JA TEŻ NIE, a wiem w tym temacie więcej niż BYCIEK). Byciek - masz problem? TO NA OSOBNOŚCI, a nie się poniżasz przy UCZESTNIKACH konwentów, rety. W tym miejscu chciałam serdecznie podziękować i pogratulować Allie (mam nadzieję, ze nie pomyliłam nicku), która mimo iż nie miała żadnego doświadczenia i nie wiedziała co ma robić, bo nie miała się tym eventem zajmować, udźwignęła to wszystko i nie zatłukła Byćka na mainie. Generalnie sam main był GENIALNY, fajna scena (chociaż się trzęsła), oświetlenie, przestronna sala, ale... żeby się do niego dostać trzeba było wyjść z budynku A do B, niby kawałeczek, ale nie przy -15! Na samej sali też było na minusie, sama, już w stroju, trzęsłam się mając na sobie dwie kurtki. Najzabawniejsze, że gdy czekaliśmy na cosplay, nic się nie działo na mainie, bo nie miało jak, karaoke upadło, a fireshow był (z oczywistych względów) na zewnątrz. Dopiero wtedy mieliśmy próbę, z muzyką itd., w tym czasie dotarła do nas informacja, że szatnia, którą mieliśmy dostać i tak by nie została otwarta, bo Byciek leży w org roomie i płacze na materacu... Na koniec dodam, tak całościowo, że myślałam, że po mackonie, na którym cała szkoła waliła kapuchą, Byciek się czegoś nauczył, jednak nie, a nawet było gorzej. Byłam nastawiona neutralnie, a nie, że czeka mnie " Porażka2: Byciek powraca", ba, ja dopiero na tym conie dowiedziałam się jak main org wygląda, chociaż sporo o nim wcześniej słyszałam. To co sobą zaprezentował było jestestwem tegoż conu - poniżej krytyki. [217] Re: Shi: Bishoku
[219] Re: Shi: Bishoku
[220] Re: Shi: Bishoku
Ej, Lina, wypraszam sobie :P Karaoke jak najbardziej się odbyło. Miało się skończyć o 19, to skończyłam o 19:00 (nawet 15 po). Ludzie się chyba w miarę bawili, a że było zimno, to nie było tłumów. [221] Re: Shi: Bishoku
[223] Re: Shi: Bishoku
A tego to nie widziałam XD To jeszcze jak śpiewaliśmy? Po karaoke ludzie się zebrali na Fire Show myśląc, że jednak będzie na mainie. [226] Re: Shi: Bishoku
[235] Re: Shi: Bishoku
Dzięki Linasakura, po przeczytaniu tylu negatywnych komentarzy na temat cosplayu po prostu zrobiło mi się głupio. Na prawdę dziękuję bo wywołałaś uśmiech na mojej twarzy. [236] Re: Shi: Bishoku
[238] Re: Shi: Bishoku
[218] Re: Shi: Bishoku
Nie będę się za bardzo uzewnętrzniać, bo większość została powiedziana wyżej. Od siebie dodam tylko, iż mimo, że w zgłoszeniu konkursu zaznaczyłam potrzebę posiadania komputera i rzutnika, mogłam pomarzyć - całe szczęście, że przezornie wzięłam ze sobą pytania na konkurs zapisane na kartkach. (serdecznie pozdrawiam uczestników wiedzówki z DGMa, byłam zaskoczona frekwencją :)) [227] Re: Shi: Bishoku
DDR... rzecz o którą pytał się mnie ogrom osób, a którą zrobiłem tak szybko jak mogłem zaraz gdy dostałem maty. W skrócie: DDR miał być zorganizowany przez organizatora, jednak powstały komplikacje i z tego co się dowiedziałem Spam i Kainti - którym dziękuję za maty - dowiedzieli się, że "jednak będą potrzebne" na dzień przed konwentem. Maty przyjechały ponoć ok 15 ale do 17-18 nie było nikogo, kto by o nich pomyślał. Przed 19 została ustalona sala na DDR'a i zacząłem rozstawiać maty. Później wybrałem się na poszukiwania komputera i monitora... z głośnikami były problemy. DDR ruszył przed 20, jednak dopiero o 22 skończyłem kopiować bazę piosenek - wybaczcie, że aż tak okrojona, niestety ten laptop nie był w stanie uruchomić się z moją 30GB bazą [>7000 piosenek], więc było tylko to, co najczęściej jest szukane na konwentach ...poza "Odorikuruu Mamboleo" za którego brak przepraszam - nie zaznaczyłem katalogu z Anime Mix'em. Prawda jest taka, że była to pierwsza organizowana przeze mnie DDRka, na którą dostarczyłem tylko program - o samym fakcie i sytuacji dowiedziałem się dopiero na miejscu - i bazę piosenek, stąd też widoczne były braki. Sprzęt [monitor, laptop, głośniki, kable] dostarczyli *organizatorzy* stąd też komentarze odnośnie oprawy audiowizualnej proszę kierować "wyżej". DDR działał do godziny 9 w niedzielę, za co przepraszam chętnych którzy mogli pojawić się po tej godzinie. Z powodów osobistych musiałem opuścić konwent tak szybko - sesja itd... :P Dziękuję również za niebudzenie mnie w mojej fortecy. Komentarze? Chętnie poczytam wasze uwagi nt. braków w piosenkach - przydadzą się zarówno mi w uzupełnieniu piosenek na wypadek ratowania konwentów w przyszłości, a w szczególności aktualnym organizatorom DDRek - Chmurkowi oraz Reactorowi [228] Re: Shi: Bishoku
[229] Re: Shi: Bishoku
To offsync... Wybacz, nie było czasu na takie rzeczy w tak krótkim czasie. Pliki są identyczne z tymi które mają Chmurek czy Recu - w wypadku reca posiadam kopię wszystkich jego piosenek w niezmienionej formie... Kopia simfile.pl... przez jakiś czas pliki leciały także z mojego serwera :P A co do spania - Chmurkiem można ciągać po schodach, i śpi. Co ciekawe, zasnąłem i spałem przy chodzącej DDRce, a obudził mnie... dzwonek telefonu. [231] Re: Shi: Bishoku
[232] Re: Shi: Bishoku
Trolluj bardziej xD [237] Re: Shi: Bishoku
[245] Re: Shi: Bishoku
Recu też potrafi spać, gdy mu ludzie nad głową skaczą. To już chyba taka "przypadłość zawodowa". [230] Re: Shi: Bishoku
Konkretnie to wiedzielismy ze maty beda nasze, jednak jedyny kontakt w sprawie ich transportu to byl mail w piatek, dzien przed konwentem, o 19:00, na ktory odpowiedzielismy, i na ktory odpowiedzi juz nie otrzymalismy -_-. Jako ze maty zwykle woze w samochodzie (nie mam miejsca na nie w domu xd) to jak pojechalem na konwent, to maty automatycznie przyjechaly ze mna, organizatorzy o tym wiedzieli, ale i tak sie nimi nie zainteresowali.. [239] Re: Shi: Bishoku
[240] Re: Shi: Bishoku
[242] Re: Shi: Bishoku
Tzn, ja się dobrze bawiłem na konwencie, ale dlatego że byłem helpem (mimo iż mam po konwencie zapalenie gardła, zepsutą obudowe od PC, zgubioną przejściówke bez której nie mam jak podłączyć głośników, a po wyjściu z konwentu nie jeden reżyser by mnie wziął do filmu o zombie, no i multum opowieści "organizacja konwentowa za kulisami" których nie mogę opowiedzieć co mnie irytuje). Żal mi uczestników, paru orgów i Szczecina... PS: Nigdy nie zapomnę "kawy" na mainie w piątek ;p (kto był ten napewno wie o co mi chodzi). Na zawsze zapadnie mi to w pamięci, aż do usranej śmierci... Dzięki xD [243] Re: Shi: Bishoku
[244] Re: Shi: Bishoku
Że im współczuje. [247] Re: Shi: Bishoku
[248] Re: Shi: Bishoku
| Użytkownik Szukacz Radio | ||||||||||||||
Moge się założyć że Hajdi tam będzie cały czas krążyć i pytać się uczestników na czym dorobił się Wokulski.