A dobre to?

Jak dla mnie to animowany serial produkcji amerykańskiej, a nie anime. Mimo to bym sobie obejrzał, ale nie mam kablówki.

Współczuję...Chyba jednak nie będę oglądała (przynajmniej nie regularnie-nie bardzo mi pasują terminy).

Ja w ogóle nie mam telewizji. ^^ A jak miałem, to nie miałem MTV. :P Nie żebym specjalnie żałował jednego i drugiego...

Na tv.wp.pl pisze, ze powtorka nie bedzie w srode, tylko w czwartek i oprocz tego w niedziele o 11:00 ;)

a jaki to ma zwiazek z anime?

hongkońska produkcja produkowana przez amerykańską stację w polskiej telewizji tutaj? czy tylko ja czegoś nie rozumiem?

to nie jest anime. Więc po lichu ten nius.

a) robil ja peter chung, koreanczyk m.in. reign , animatrix b)faceta wydaja na swiecie tylko firmy zajmujace sie anime c)obecnie pracuje razem z japonczykami nad swoim nowym projektem d) styka argumentow za tym newsem?

naciagane te argumenty ale...

jak ktoś wspomniał na forum animegate: może to zaowocuje w emisje anime? ale na to musimy chyba poczekać troche :-)

a) robil ja peter chung, koreanczyk m.in. reign , animatrix

b)faceta wydaja na swiecie tylko firmy zajmujace sie anime

c)obecnie pracuje razem z japonczykami nad swoim nowym projektem

d) styka argumentow za tym newsem?

e) ??????

f) PROFIT!

Czepiacie sie maksmymalnych dupereli. Jakos na newsy nt. Priesta nikt nie narzekal.

gadali tam po angielsku wiec to nie anime. W anime musi byc japonski jezyk.

shut up, you bitch

Tak czy inaczej raczej radzę sprawdzać na przyszłość poprawność danych informacji jakie chcemy przekazać innym... Wiadomo, że w internecie znaleźc można wiele przydatnych i prawdziwych informacji które nas interesują, ale również i głupoty. A więc dla ścisłości... Aeon Flux to nie anime... A MTV Polska, chyba nigdy nie miało w życiu styczności z prawdziwym anime skoro podaje takie fałszywe informacje. Zresztą przekonajcie się o tym sami: Aeon Flux TV

Czy z tego co tu czytam wynika, że jeśli coś nie jest po japońsku i nie robia tego japończycy to nie można tego nazwać anime? To zakrawa na lekki szowinizm nie uwazacie? Ale może sie nie znam heh...Jeśli chodzi o Aeon Flux to właśnie oglądałem i powiedziałbym że całkiem niezły film, nie sknocili go jak się jak zwykle obawiano.

ale kreska okropna...

Tak, "nie robia tego [J]apończycy to nie można tego nazwać anime". Tak, jak anime nie jest Wilk i Zajac ani Wodnik Szuwarek, a jdynie Muminki i Pszczolka Maja, yo.

SAGE for great justice

muminki i pszczółka maja to nie anime(chociaż o dziwo taki panuje pogląd). Są to koprodukcje tworzone przez kilka krajów.

i tu sie mylisz moze sa wspolfinasowane prze wiele krajow ale produkowane byly w japonii

ale to nie są czyste anime. A sam fakt ze byly produkowane w japoni to za malo.

to sobiesam szukaj szczegolow jak ci malo

nie będę cię przekonywał. Myśl jak chcesz.

po pierdolisz glupoty i jak sie nie znasz to zamknij morde

ty zasrany szczeniaku. Nie pluj się do mnie.

jesli masz 22 to mozesz mi buty lizac dzieciaku

to ty niby jesteś aż taki stary. Ale zachowujesz się jak smarkacz.

KURWA! JEBAC! wszyscy sobie pokrzyczmy.

Wiecie gorszego anima,sory to nie anime to BAJECZKA ale i tak gorszego gówna nie widziałem.