header imageheader imageheader image
{Rynek}
„Sąsiad spod 13-tki”
Autor: Mail, Data: 18.01.2007, 21:38:49, Źródło: kino.idg.pl
„Sąsiad spod 13-tki”Niedawno ukazał się 4 numer Kina Domowego z serii „Przeboje Kina Azji”, a wraz z nim japoński horror „Sąsiad spod 13-tki” („Neighbour No. 13” / „Rinjin 13-go”), który jest adaptacją mangi Santa Inoue. Poniżej opis ze strony dystrybutora.

„Sąsiad spod trzynastki” to brawurowy film Yasuo Inoue będący adaptacją kultowej mangi z pogranicza thrillera i horroru: Santa Inoue, polecany przez samego Takashi Miike. Choć film jest dość nowy, już uzyskał status kultowego, zwłaszcza wśród miłośników filmów ukazujących egzystencjonalne niuanse świata przez pryzmat przemocy. Film dosadnie atakuje zmysły widza, ale nie jest, jak większość hollywoodzkich produkcji, bezsensowną krwawą jatką.

Akcja opowieści rozgrywa się współcześnie w Tokio. Prześladowany w szkole Juzo po latach rozpoczyna pracę na pewnej budowie. Ze zgrozą orientuje się tam, że jego przełożonym jest Akai – postrach ze szkolnych lat, obecnie majster i przywódca gangu. Co gorsza dalej jest wyjątkowo wrednym typem, a na dodatek zostaje także sąsiadem Juzo... Sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana, niż się to wydaje – spokojny na co dzień Juzo wydaje się mieć przerażające alterego – zdeformowanego, oszalałego i wyjątkowo niebezpiecznego Sąsiada spod 13, który postanawia, że nadszedł czas, by wyrównać rachunki...
Czy Juzo oszalał czy kryje się za tym coś więcej? Co tak naprawdę zdarzyło się przed laty w szkole? Tylko odpowiedź na te pytania będzie w stanie zapobiec katastrofie...

„Sąsiad spod trzynastki” jeszcze przed premierą wzbudzał ogromne zainteresowanie i szybko stał się filmem wręcz kultowym. Wszystko za sprawą doskonałego scenariusza oraz niezwykłej umiejętności reżysera do wykreowania filmu wspaniale sfilmowanego i umiejętnie budującego nastrój klaustrofobii i grozy. Poruszane w filmie tematy - rozszczepienie osobowości głównego bohatera to motywy obecne w kinie od dawna – wystarczy wspomnieć „Jekylla i Hyde”, „Fight Club” czy „Oldboya”. Film Yasuo Inoue jest godnym kontynuatorem tych filmów. Z drugiej strony niejakie rozdwojenie bohatera spowodowane traumatycznymi przeżyciami z młodości są pretekstem do pokazania innego, niż znamy, obrazu współczesnej Japonii. Kraju niezwykle rozwiniętej technologii, a jednocześnie społeczeństwa silnie schierarchizowanego i pełnego sprzeczności, gdzie przemoc w szkołach i dręczenie uczniów przez kolegów jest poważnym problemem który przybrał ostatnio alarmujące rozmiary.

Dodaj do:

Zobacz także

Powiązane tematy: IDG.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 2 dodaj

[1] Re: „Sąsiad spod 13-tki”
animemanga [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.01.2007, 18:05:21, oceny: +0 -0
animemangaNiedawno?
Wydawało mi się, że jeszcze przed świętami widziałem to w empiku.
[2] Re: „Sąsiad spod 13-tki”
Gagazehn [*.chello.pl], 21.01.2007, 14:21:33, oceny: +0 -0
GagazehnJa tam bym to sobie obejrzała. Japońskie horrory częstą są niezłe. Np. Ring, czy cuś xD
Powered by WashuOS