Qpa
Czemu wszystko takie drogie na naszym rynku :D. Jak ja bym był prezydentem to bym wszystko za darmo dawał [a naród by zplajtował i Polska zniknęłaby z mapy świata :D]
Piosenka na dziś: Metallica - Welcome Home

W Empiku , w domach centrum było jedynie wydanie kolekcjonerskie i nie za 98 złotych tylko , za 109. I ja w takiej sytuacji uznałem , że takiej kasy , na coś podobnego wydawać nie będę. Poczekam aż będzie można kupić z drugiej ręki , nie jest to warte 11 dych.

No nie wiem. Drogo to co prawda ale odkąd obejrzałem to cudo w divxie to marzę o oryginałku. Myślę że "animatrix" jest wręcz bardziej wartościowy niż sam "matrix 2" bo jednak w animowankach jest więcej do delektowania się, a zróżnicowanie kreski jeszcze powiększa wrażenie jakie seria robi.

Po obejrzeniu matrixa 2 stwierdzam ze nie bede juz dokladal sie w jakikolwiek sposob do tego czegos. Wiec zostaje przy divx'ie 'animatrixa', a m2 nawet nie sciagam, i nie tykam sie wiecej kijem z 2 metrow.. I tak wystarczajaca ilosc ludzi to kupi zebysmy sie doczekali matrixow 5 i 6 ;P I obym sie mylil :>

B.

Mi udalo sie kupic Animatrixa na dvd za 74,99zl i nie zaluje!!! Cudowna animacja i muzyka do tego swietny klimat kazdego z odcinkow. A jezeli chodzi o film Matrix, to juz od poczatku miala to byc trylogia, wiec prosze sie nie unosic jezeli film sie nie podobal, drogi kolego :)

No wlasnie mowie ze na tej samej zasadzie za dwa lata sie dowiemy ze czesci jednak mialo byc 5 :> "Cytrynke wszak trzeba dusic do konca" jak mowi przyslowie ludowe. A przy "jedynce" m2 jest taki.. malutki i plastikowy. Zgadzam sie calkowicie z opinia przeczytana gdzies w sieci: "po obejrzeniu pierwszej czesci nie mialem pomyslu jak moglaby wygladac kontynuacja. jak sie okazalo - wachowscy tez nie, i tak oto mamy matrixa:reaktywacje" :> I co ja poradze ze film jest cienki - jestem nut-job fanem marixa, i 2 jestem niesamowicie rozczarowany.

B.

A nie sądzisz że Twe rozczarowanie może się brać z tego że oczekiwałeś przełomu na miarę pierwszego "Matrixa"? Ja po wyjściu z kina też byłem zawiedziony (a jeszcze była 3 w nocy bo się powlekłem na premierę). Ale po drugim obejrzeniu stwierdzam że nie jest to film zły (a choreografia walk wieloosobowych przebija nawet filmy z Hong Kongu typu "Wirujący z super ciosem":) M2 nie mógł sprostać magii jedynki bo to po prostu niemożliwe. Zaś Wachowscy PRZED produkcją jedynki, ZANIM cokolwiek zarobili, przedstawili scenariusz trylogii. Oficjalne stanowisko wytwórni jest takie że "M:Rewolucje" definitywnie kończy wątek Neo, acz nie musi to oznaczać końca "świata Matrixa". Daje to nadzieję że nie będą na siłę ciągnąć biednego Keanu do części 18 ale wymyślą coś nowego osadzonego w realiach (jak choćby genialny IMO Animatrix)

Joe zapomnial ze mozna wybrac oprucz orginalnego dabingu Angielskiego jescze Wengierski ;DDD