Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga Legendarny gang Oni-Baku z Shonan znowu na motocyklach. Toru Fujisawa, twórca serii GTO, rysuje jej nowy spin-off - GT-R. Tym razem głównym bohaterem serii nie będzie Eikichi Onizuka, a jego najbliższy przyjaciel Ryuji Dama. Akcja rozpocznie się w dorosłym życiu, gdy jest właścicielem sklepu samochodowego. Pewnego dnia odwiedza go tajemnicza licealistka Mikado Ishikawa, zainteresowana motocyklami.Ilustracja z 29 numeru Shonen Magazine Komiks będzie już siódmym komiksem, dziejącym się w świecie Onizuki. Na dzień dzisiejszy powstały Shonan Junai Gumi, Bad Company, GTO, GTO 14 Days Shonan, Black Diamond i aktualnie wychodzący Ino-head Gargoyle (opowiadający przygody innego kolegi Eikichiego - policjanta Saeijimy). Manga ma uświetnić premierę nowej telewizyjnej serii aktorskiej GTO, której pierwszy odcinek zostanie wyemitowany 3 lipca na Fuji TV o godzinie 22.00. W postać głównego bohatera wcieli się piosenkarz Akira, a pozostałe rolę obsadzą m.in. Takimoto Miori (jako Fuyutsuki Azusa), Shirota Yu (Danma Ryuji), Tayama Ryosei (Uchiyamada Hiroshi), Kuroki Hitomi (Sakurai Yoshiko), Nakagawa Taishi (Yoshikawa Noboru). Właśnie pojawił się minizwiastun, prezentujący ich sylwetki: Warto dodać, że decyzja o produkcji nie ma swojej genezy w popularności mangi i anime. W 1998 roku miała swoją premierę inna, bijąca rekordy popularności, 12-odcinkowa drama Great Teacher Onizuka (ostatni epizod serii miał najwyższą oglądalność wśród wszystkich finałów seriali wyemitowanych w Japonii). Duże znaczenie dla sukcesu miało wyjątkowo dobre podejście twórców do pierwotnego materiału. Skondensowano w serialu większość powstałych w ówczesnym czasie tomów komiksu (stworzono m.in. jedną postać Ryuji Saejimy na bazie Ruiji Danma i Toshiyuki Saejima) i zamykając historię własnym zakończeniem (po części zerźnięte potem przez anime). Jednocześnie zrezygnowano z dziwactw, które wydawały się zbyt sztuczne dla "żywej" adaptacji, stawiając za to na wesołe nawiązania do komiksu. Największym plusem byli jednak aktorzy, którzy idealnie wczuli się w grane przez siebie role. Wyróżnić w tym momencie trzeba odtwórców roli głównego bohatera Takashiego Sorimachi oraz dyrektora Uchiyamady - Nakao Akiry. Były małe minusy. Najmniej przypominała swój mangowy odpowiednik Fuyutsuki Azusa, z której zrobiono typową protagonistkę z dramy (ponad 20-letnią dziewicę, która marzy o swoim księciu z bajki i kłóci się z głównym męskim bohaterem). Na szczęście jej stopień zrzędliwości jest niższy, niż reszty odpowiedniczek z japońskich seriali romantycznych. Ciekawostką jest fakt, że ona i Sorimachi nie skończyli znajomości na planie i w 2001 roku wstąpili w związek małżeński. Na bazie popularności serialu powstał również 45-minutowy odcinek specjalny i (mocno średni) film pełnometrażowy. W 2000 roku Fuji TV próbowała powtórzyć sukces z wersją anime. Niestety niedociągnięcia (zmiany fabuły "tu i ówdzie", słaba animacja Pierrota) przekreśliły te nadzieje. Gdy wykorzystano cały materiał źródłowy, postawiono na własne sztampowe zakończenie. Jednak mangowa historia zdołała się wybronić i anime znalazło swoich nabywców - poza granicami Japonii jest najbardziej znaną wersją przygód Onizuki. Jak na tym tle będzie prezentować się nowa drama? Trudno powiedzieć. Jak widać po spocie promującym postawiono bardziej na mangową charakteryzację. Niestety zwiastun nie za wiele mówi. Japońskie trailery telewizyjne nigdy nie zachwycają. Nieważne, na jakim poziomie jest drama, zawsze ma się wrażenie obcowania z japońskim kiczem. Aby być rzetelnym, należy jeszcze wspomnieć o dwóch najwcześniejszych adaptacjach, w których pojawiła się postać Eikichiego Onizuki. W barwnych latach 90, zanim powstało GTO, wydano 5-odcinkowy serial OVA i 2 filmy aktorskie na podstawie Shonan Junai Gumi. W tej ostatniej wersji w przyszłego wielkiego nauczyciela wcielił się Naoki Miyashita. Niestety obydwa filmy nie są dostępne w internecie. Interesującym faktem jest jednak rola dyrektora Nakao Akity, który następnie zagrał Uchiyamadę w dramie GTO. Trailer drugiego filmu Fragment anime Shonan Junai Gumi Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Great Teacher Onizuka. Nasze publikacje:
Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 16 dodaj [1] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
Vulcan [*.mielec253.tnp.pl], 25.06.2012, 22:15:23, oceny: +20 -1 News plus odrobina historii, podoba mi się. Zresztą Onizuka był, jest i będzie zajebisty. Odpowiedz [3] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
"Zresztą Onizuka był, jest i będzie zajebisty." lubię to. [5] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[8] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
Tak jak tam, he he. A tak na serio, to kto wie, może by naprawdę zrewolucjonizował to i owo, ze swoją siłą woli i umiejętnością dokonania niemożliwego, wiarą w ludzi i szczęściem. W końcu trudnych dzieci nie brakuje i u nas, nawet jeśli realia w GTO były trochę przekolorowane. Musiałaby się tylko znaleźć u nas taka dyrektor Sakurai ;). [9] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
No tak, jak najbardziej (wziąłem też pod uwagę przerysowaną rzeczywistość tamtego uniwersum). Osobę w klimatach pani dyrektor Sakurai byłoby równie ciężko znaleźć, co pedagoga podobnego do Eikichiego. Prościej z typem pokroju Uchiyamady: Moja nowiuteńka Cresta *pucu* *pucu*. [jebs!] O nie, moja ukochana Cresta! [rage] [11] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[2] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
Gdyby Polacy kręcili GTO, to główną rolę grałby Borys Szyc. [12] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[13] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[14] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
"Wielki Nauczyciel: On i suka" reżyseria: Łukasz Karwowski [4] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[7] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[6] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
To się nazywa news, aż się miło czyta. GTO zawsze miało, ma i będzie mieć pozycję w top 3 u mnie. A 12-odicnkowy serial był chyba jedną z niewielu produkcji, które nadal sprawiają, że uśmiecham się szczerze razem z głównymi bohaterami i mocno przeżywam to, co dzieje się w czasie ich przygód. Nie dziwię się, że ostatni odcinek miał taką oglądalność. Mam nadzieję, że zapowiadana nowa seria będzie tak samo genialna. [10] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
[15] Re: Great Teacher Onizuka: nowy serial aktorski i manga
| Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|