W najbliższy piątek, 18 listopada o godzinie 20:00, będzie można po raz pierwszy obejrzeć w Ale kino! japoński film "Dziewiętnaście", wyreżyserowany w 2000 roku przez Kazushiego Watanabe. Jest to jego debiut reżyserski, w którym zagrał także jedną z głównych ról. Film opowiada autentyczną historię młodych ludzi, którzy porywają człowieka... z nudów. Kolejne emisje 21 listopada (11:55) i 24 listopada (14:15).

Krótki opis ze strony Cyfry+:
Najpierw było opowiadanie, które KAZAUSHI WATANABE napisał w 1996 roku w oparciu o własne przeżycia. Cztery lata później na jego podstawie powstał "Dziewiętnaście", dość oryginalny film drogi, który niektórych zachwycił inteligentnym, czarnym humorem, innych z kolei oburzył sporą dawką przemocy. Efekt ten był zamierzony - Watanabe chciał opowiedzieć o młodych ludziach, którzy zagubili w życiu cel i celebrują jedynie codzienną nudę. Nudę, która przytępia emocje i uczucia, a życie sprowadza do poziomu absurdu. I właśnie z nudów trzech dwudziestokilkuletnich punków porywa studenta Usami (Daijiro Kawaoka). Chłopak ląduje na tylnym siedzeniu starego Fiata 500 i rozpoczyna dziwną podróż donikąd. Towarzyszy swoim oprawcom podczas wycieczki do zoo, w czasie lunchu w restauracji czy zakupów w supermarkecie. Stopniowo zdaje sobie sprawę, że porywacze traktują go nie jak ofiarę, ale jak jednego z nich. W miejsce strachu pojawia się poczucie przynależności, a nawet coś, co może wyglądać na początek męskiej przyjaźni.