Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Kolejna przeróbka made in USA Autor: Axel, Data: 06.02.2005, 21:43:12, Źródło: Stopklatka W USA biorą się za przeróbkę kolejnego japońskiego filmu.
Tym razem jednak nie jest to jakiś dreszczowiec lecz sam Miyazaki. W studio Walt'a Disney'a przygotowują się do realizacji swojej wersji "Kiki's Delivery Service".Więcej TUTAJ Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 19 dodaj [1] Re: Kolejna przeróbka made in USA
me [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.02.2005, 22:12:23, oceny: +0 -0 tutaj chyba tylko o dub chodzi... Odpowiedz [2] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[3] Re: Kolejna przeróbka made in USA
Oryginalną wersję "Kiki's Delivery Service" Disney wydał na DVD w 1998 roku
Nie sądzę więc by po siedmiu latach miał wracać do tego tytułu tylko po to, aby pobawić się w podkładanie głosu. Jeżeli nie jest to z kolei następna plotka, która nie ma potwierdzenia w rzeczywistości to jestem ciekawa amerykańskiej interpretacji Kiki. ++Mece++ [4] Re: Kolejna przeróbka made in USA
Tzn. na Stopklatce to rzeczywiście opublikowali jakieś bzdury wyzsane z palca chyba, ale na stronie Anime News Network jest zapowiedź aktorskiej wersji. To jest już bardziej fachowe źródło. [7] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[11] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[5] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[13] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[14] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[18] Re: Kolejna przeróbka made in USA
Rozwiń. Fanem Evy jestem również ja , i M3n747 , a nie widzę jakichś znaczących podobieństw w poglądach i podejściu pomiędzy nami a aleandrą. [19] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[6] Re: Kolejna przeróbka made in USA
Nio Mesiaste futerko wie najlepiej, prawda Mesiu? :D :D :D [8] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[9] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[10] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[15] Re: Kolejna przeróbka made in USA
[12] Re: Kolejna przeróbka made in USA
trochę nie rozumiem zamierzeń wstawienia tu określenia "przeróbka". przecież Miyazaki wzorował się na książce Kadono i tak też mają zamiar zrobić ludzie ze stajni Disneya - gdzie tu jest przeróbka? zgodziłbym się na tytuł "kolejna ekranizacja japońskiej literatury" ale nie na "przeróbkę japońskiego filmu" | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|