Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Wydarzenie} Konwentowa Ochrona Autor: Baloo_CTW, Data: 10.04.2008, 10:10:10, Źródło: WWFF PSD Z racji na to że organizowane w Polsce konwenty zaczęły się cieszyć coraz większą frekwencją Fanów, która to już przebiła magiczną do tej pory liczbę 1000 uczestników , przyszedł czas że niedoceniana do tej pory ochrona stała się niezbędnym elementem bezpiecznej imprezy na poziomie. Aby wyjść temu naprzeciw, WWFF (We Work For Food) utworzyło oddział o dźwięcznej nazwie Public Safety Division, mający zajmować się zagadnieniami bezpieczeństwa na konwentach. W chwili obecnej poszukujemy osób chętnych do stałej współpracy w charakterze ochrony. Jeżeli jesteś odważny, zdeterminowany i bezkompromisowy. Potrafisz pracować w zespole i uwielbiasz konwenty i chciałabyś/chciałbyś, aby były jak najlepsze, a przy tym bezpieczne, poszukujemy właśnie Ciebie! Mile widziane osoby z doświadczeniem oraz licencją pracownika ochrony fizycznej. Wszystkich chętnych zapraszam do udziału w dyskusji, oraz w razie zgłoszeń i zapytań na mail z dopiskiem "ochrona".Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Hinomaru, WWFF. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 89 dodaj [1] Re: Konwentowa Ochrona
lady magma [*.160.rev.vline.pl], 10.04.2008, 11:23:50, oceny: +0 -0 potwory tez przyjmujecie? Odpowiedz [6] Re: Konwentowa Ochrona
[8] Re: Konwentowa Ochrona
[31] Re: Konwentowa Ochrona
Czyżbyś sądził, że ona jest aż tak przerażająca? :> [32] Re: Konwentowa Ochrona
[44] Re: Konwentowa Ochrona
Tak. I coś mi się wydaje, że jestem jedyną osobą. [45] Re: Konwentowa Ochrona
[46] Re: Konwentowa Ochrona
[49] Re: Konwentowa Ochrona
[50] Re: Konwentowa Ochrona
Złóż podanie ,pomyślimy. Wnikliwie ;) [2] Re: Konwentowa Ochrona
[4] Re: Konwentowa Ochrona
[52] Re: Konwentowa Ochrona
Owszem, staramy się żeby konwenty zaczęły przypominać jak najbardziej poważne imprezy. Puki co to jest inicjatywa fanowska. Być może z czasem , zmieni się to w coś bardziej pro. Od czegoś trzeba zacząć. Xion, Ty dobrze wyglądasz, wanna join ? We Want You ;) [3] Re: Konwentowa Ochrona
Co to się porobiło? (aczkolwiek oceniam poztywnie ten pomysł) WWFF niedługo rozwinie się pewnie o biuro podróży organizując wyjazdy na konwenty. Ewentualnie może powstać dział transportu osób prywatnych, a może jakieś małe linie lotnicze? Dalej dojdzie jeszcze catering (którego przejawy tu i tam można było już zaobserwować). Co dalej? Pierwsze skojarzenie po niusie jakie naszło mi na myśl, to plakat wujka Bala z wycelowanym przed siebie paluchem, srogim, aczkolwiek budzącym respekt i zaufanie spojrzeniem i dopiskiem: "Zaciągnij się do fandomowych służb samoobrony". @^w^ ...ssse se se [5] Re: Konwentowa Ochrona
[7] Re: Konwentowa Ochrona
Trochę uprzedzam fakty, ale systemy zarządzania logistyką są w planach. Zewnętrzny, niezależny od konwentów system pozwalający umówić się w większą grupę. [9] Re: Konwentowa Ochrona
[10] Re: Konwentowa Ochrona
[12] Re: Konwentowa Ochrona
[11] Re: Konwentowa Ochrona
[21] Re: Konwentowa Ochrona
Czy to tobie mówiłem o pomyśle "wejściówek VIP"? WWFF gwarantował by że płacąc abonament roczny masz wejściówkę na wszystkie konwenty, kilka godzin przed dzikim tłumem, z rezerwacją miejsca na slipie oraz na wybranych panelach. Gwarantowane miejsce w pierwszym rzędzie na Cosplayu i torba gratisów od sponsorów. A bez jaj rzeczony system działa na zachodzie -> vide platynowe bilety na Japan Expo [27] Re: Konwentowa Ochrona
Miło widzieć że czarny humor ma się dobrze. [34] Re: Konwentowa Ochrona
Po co. Wystarczy się zaciągnąć do WWFF. Na konwencie jesteś co najmniej 12 godzin wcześniej, wchodzisz na większość konwentów w polsce za free, możesz korzystać z orgowskiego sleepu, ewentualnie uwalić się w jakimś pomieszczeniu technicznym, podczas cosplayu masz pool position za konsoletą, a z każdego konu zabierasz jakiś sprzęt :P Zaciągnij się do WWFF Cable Commando !!! Z cyklu hermetyczne dowcipy ekipy technicznej: "Oki, to składamy to do kupy i POŁOŻYMY SIĘ SPAĆ" [39] Re: Konwentowa Ochrona
[41] Re: Konwentowa Ochrona
[59] Re: Konwentowa Ochrona
Oby to nie było standardem, chociaż poważnych poznaję się nie po tym jak zaczynają, tylko jak kończą XDD [89] Re: Konwentowa Ochrona
[53] Re: Konwentowa Ochrona
Co do plakatu to już mi się pomysł wbił wcześniej w mózgownice ;) Być może na następnych konwentach pojawią się odpowiednie ulotki :P [13] Re: Konwentowa Ochrona
[14] Re: Konwentowa Ochrona
[15] Re: Konwentowa Ochrona
[19] Re: Konwentowa Ochrona
Popieram tą idee w 100%. W końcu, trzeba jakoś zapanować nad tym narodem na konie :P [20] Re: Konwentowa Ochrona
Nie zapominaj o prawach anime #14 – Prawo śmiercionośności odwrotnej do wielkości Potencjał destrukcyjny dowolnego obiektu/organizmu jest odwrotnie proporcjonalny do jego masy. Wniosek pierwszy - Małe i słodkie jest zawsze groźniejsze od wielkiego i strasznego (tzw. fenomen A-ko). A co do ochrony - to nie zawsze miśki służące do przewalcowania przeciwnika. Tu potrzeba osób z głową, które potrafią opanować sytuację, odpowiednio reagować, i status ochrony nie rzuca im sie na mózg (syndrom "co to ja nie jestem"). Ciężka brygada pancerna jest przydatna przy ustawianiu lokalnej fauny, ale na sam konwent potrzeba po prostu ludzi odpowiedzialnych. [54] Re: Konwentowa Ochrona
Możemy nad tym pomyśleć ;) Znam ochroniarzy o podobnych gabarytach , którzy nieźle przy tym wymiatają w różnych podbramkowych sytuacjach, więc całkiem poważnie można spróbować. Puki co są to eliminacje,więc nikomu na wstępie nie odmawiam. [16] Re: Konwentowa Ochrona
[57] Re: Konwentowa Ochrona
Egzakli [65] Re: Konwentowa Ochrona
[69] Re: Konwentowa Ochrona
[71] Re: Konwentowa Ochrona
[72] Re: Konwentowa Ochrona
Tak dokładnie ma być. Jeżeli decydujesz się na pomoc w zabezpieczniu imprezy , automatycznie wymaga się abstynencji na czas imprezy. Poza tym nie wiem jak to teraz jest dalej w Polsce,ale z tego co widze wybryki alkoholowe na konwentach odbywających się na południu kraju, tego typu ekscecy drastycznie się zmniejszyły [75] Re: Konwentowa Ochrona
Nie chodzi nawet o to, żeby ochrona nie piła. Chodzi o to, żeby nie robili wyjątków dla znajomych jak oni piją. To raz. Dwa, jedną rzeczą jest spożywać alkohol na terenie placówki oświatowej, inną rzeczą jest się upić i zacząć szaleć. Pytanie brzmi - jakie będzie wasze podejście do tematu. Ja, jako organizator, nie chciałbym, żeby żadne z tych miało miejsce, ale są różne szkoły. No i ja jestem wojującym abstynentem. [77] Re: Konwentowa Ochrona
Znajomi są głośni. A że będzie potrzebna będzie pokazówka, wywiezienie na izbę przy akompaniamencie cwałującej walkirii, to ci głośni jako pierwsi są na celowniku. Bo póki co wywałki i odwózki odbywają się po cichutku, natomiast przypadki 'znajomych królika' głośno się odbijają echem po fandomie. I stąd mamy obraz fandomu jakiego mamy oraz osoby uważające się za święte krowy. Wydzielenie ochrony z organizacji zapobiega też sytuacjom, gdzie org staje przed wyborem, czy zamieść zdarzenie pod szafę, czy zadziałać prawidłowo i pozbawić konwent atrakcji organizowanych przez delikwenta bądź jego ekipę. Ochrona po prostu zrobi swoje. Do tego jeśli ochrona konwentowa będzie zwartym organizmem, to ekscesy z jednego konwentu będą odbijały się czkawką na innych, od wzmożonej kontroli po wciągnięcie na listę stadionową. [78] Re: Konwentowa Ochrona
Problem może być też innego rodzaju. Jeśli ochrona ma być stanowcza i tępić picie nawet wśród znajomych, to mogą się zdarzyć przypadki (w dużej ilości), że ktoś zrezygnuje z bycia członkiem ochrony, żeby nie stracić w oczach znajomych. I może to zrobić w trakcie trwania konwentu, co może skończyć się na tym, że z (powiedzmy) piętnastoosobowej ekipy tylko Baloo pozostanie na stanowisku. [79] Re: Konwentowa Ochrona
I będziemy wiedzieć, kto się nadaje. Jak ktoś nie jest w stanie własnym znajomym wyłożyć co można, gdzie można i kiedy można, to jak zapanuje nad angry mobem? Z resztą, przykładowo, jak by moi znajomi świnili mi na konwencie który ochraniam, to raczej bym miał zarzuty przesadnej reakcji, niż niedopełnienia obowiązków. [81] Re: Konwentowa Ochrona
Będziemy wiedzieć, kto się nadaje, ale przez resztę konwentu ochrona będzie składała się z jednej osoby. Więc trzeba dobrać i przeszkolić odpowiedni zespół zawczasu, żeby na samym konwencie nie było takich niespodzianek. Poza tym boję się, że niewielu będzie zainteresowanych, bo to jednak: a) ciężka praca - jakby nie patrzeć trzeba się nastać/nachodzić/czasem nakrzyczeć; b) stracony konwent - bo ktoś robiący za ochronę nie będzie mógł sobie pozwolić na branie udziału w atrakcjach, chyba, że ekipy znajdzie się na tyle dużo, żeby robić rozsądne zmiany warty. Baloo, trzymam kciuki, żeby to wypaliło, ale mam sporo wątpliwości. P.S. A np. pilnowalibyście konsolówek, żeby nikt konsoli nie podpieprzył? [82] Re: Konwentowa Ochrona
Powiem tak. Dopuki nie sprawdze chętnych to nie będę wiedział. poza tym zobaczymy jak to będzie z frekwencją. Niestety puki co odzew jest dość marny. Nie dziwie się temu , bo nie jest to wdzięczna fucha. A jesli nie uda się zebrać ekipy , to pozostaje nawiazanie stałej współpracy z którąś z agencji ochrony. Tak czy tak nie ma możliwości z tego zrezygnować. [17] Re: Konwentowa Ochrona
[18] Re: Konwentowa Ochrona
[25] Re: Konwentowa Ochrona
[36] Re: Konwentowa Ochrona
[62] Re: Konwentowa Ochrona
[22] Re: Konwentowa Ochrona
[51] Re: Konwentowa Ochrona
Nie potrzebujemy prezesa co prawda,i nie tylko Ty pracujesz w sufo :> Nasza organizacja działa pro bono ku chwale fandomu,więc polecam założyć własna agencję na której zarobisz krocie. [66] Re: Konwentowa Ochrona
[68] Re: Konwentowa Ochrona
Nie chcesz, nie pomagaj. Na siłe nie ciągnę nikogo. [23] Re: Konwentowa Ochrona
Jeśli mogę to poruszę drażliwą nutkę - tysiąc uczestników tysiącem uczestników ale poza tym trzeba chyba ustalić twarde zasady obowiązujące na konwentach. Co z znajomymi królika którzy walą wóde w kącie slipa lub browar z przyczajki w kibelku? Bez kompromisowe wywalanie z konu czy przymykanie oczu? Porządne środki łączności czy pani "ochroniarz" na wejściu z komórką "bez kasy" przepuszczająca dresików z osiedla bo nie miała jak wezwać pomocy. Dziki tłum wpadający na salę gimnastyczną bez żadnej kontroli i liczenie na to że nikt się nie przewróci i nie zostanie stratowany czy numerowane miejsca i wpuszczanie pojedynczo? *) Może jako WWFF ustalmy jakieś konkretne zasady - skoro rozgrzebaliśmy już cosplay to weźmy się za całe kony.... *) Przypadki żywcem zagarnięte z pewnego niedawnego warszawskiego konwentu... [24] Re: Konwentowa Ochrona
[28] Re: Konwentowa Ochrona
[30] Re: Konwentowa Ochrona
Ustawa nie dotyczy imprez w obiektach w których dotychczas są przeprowadzane konwenty. Inaczej leciałyby różne inne paragrafy i nabór byłby nie tylko ochroniarzy. [35] Re: Konwentowa Ochrona
[47] Re: Konwentowa Ochrona
Dziękuje już to parę razy robiłem. A odnosiłem się do tego fragmentu: "Art. 3a. Nie są imprezami masowymi, w rozumieniu niniejszej ustawy, imprezy odbywające się w teatrach, operach, operetkach, filharmoniach, kinach, muzeach, bibliotekach, domach kultury i galeriach sztuki, a także imprezy organizowane w placówkach oświatowych, imprezy sportowe organizowane wyłącznie dla sportowców niepełnosprawnych, imprezy organizowane w ramach współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży oraz imprezy rekreacyjne." Btw - mogę nawet popatrzeć się czy są jakieś projekty nowelizacji - ale nie sądzę aby ten punkt bardzo ewoluował. A propo imprez masowych rocedura ubiegania się o zezwolenie na przeprowadzenie imprezy masowej. nie słyszałem aby któryś konwent tyle załatwiał. [55] Re: Konwentowa Ochrona
Nie ewoluował. Ustawa nie była nowelizowana od kilku lat. Puki co bramką nadal są konwenty odbywające się w budynkach podlegających pod Ministerstwo Edukacji Narodowej. Czyli zarówno szkoły jak i wszelakiego rodzaju domy kultury. Ustawa o ochronie imprez masowych traktuje o eventach zorganizowanych na wolnym powietrzu i budynkach innych niż szkoła, co zresztą zaznaczył Froh wklejając odpowiedni ustęp. [26] Re: Konwentowa Ochrona
[29] Re: Konwentowa Ochrona
[33] Re: Konwentowa Ochrona
Niczego szczególnego nie trzeba ustalać. W przypadku konwentów urządzanych w szkołach (oraz w innych placówkach oświatowo wychowawczych)ustawa o wychowaniu w trzeźwości Artykuł 14 punkt 1 jasno zabrania spożywania. Można też sięgnąć głębiej do uchwał danej gminy/miasta na temat obiektów w których także nie wolno spożywać alkoholu. Łączność? To nie milionerzy - telefon do przyjaciela nie eliminuje konieczności wystarczającej "obecności" na bramce. A jak wystarczająca trzeba przewidzieć wcześniej - zwłaszcza przy planowaniu miejsca - odpowiedzialność organizatorów może i znika za drzwiami lokalu, ale problem nie. Dlatego pomimo drobnej nutki propagandy pomysł Baloo jest sensowny - wiedza kogo można poprosić na tak newralgiczne stanowisko jest cenna. (Ja jestem tylko ciekaw czy Pracownik Ochrony może wykonywać swe obowiązki prywatnie - czy powinien być przez organizatorów zatrudniony). Dziki tłum? Wolne żarty. Toć niby z inteligentnymi ludźmi mamy do czynienia. Jak już cosplay jest rozgrzebany to niech zostanie jakoś sklecony z powrotem, a nie rzucać się na następne słońce. Jak będzie już stanowić jakiś trend to wtedy widzę sens zabierać się za inne rzeczy. Jak się będzie robiło parę rzeczy na raz to żadnej się dobrze nie zrobi. No chyba że zwerbujesz większą liczbę chętnych do pracy za snikersa. P.S. Nie ustalmy, tylko zaproponujmy. Drobna różnica a nie brzmi tak autorytatywnie. Trza ludzi szanować. [37] Re: Konwentowa Ochrona
Ustawa ustawą a rzeczywistość rzeczywistością. Podobnie jest z regulaminem który zabrania wielu rzeczy ale w większości wypadków sytuacje w których jest on łamany są zamiatane pod dywan. Co do łączności to może nie jest to tak istotny punkt polskich konwentów ale przy koszeniu 25 zł za wejściówkę nie ma chyba wielkich problemów kasowych żeby zapewnić ochronie po 5 czy 20 zł do ich telefonów na kartę, żeby w razie "uzasadnionej konieczności" byli w stanie połączyć się z mainorgiem lub inną odpowiedzialną osobą. Bieganie po konwencie i krzyczenie "czy ktoś widział XYZ!" może w newralgicznych momentach być zbyt wolną metodą odszukania odpowiedzialnego za porządek i organizacje. O łączności piszę też bo akurat taki abstrakt rzucił mi się w oczy ostatnio i uważam że warto o tym wspominać... ku przestrodze. Dziki tłum to już trzy osoby. Wyobrażasz sobie z 500 osób chcących koniecznie dostać się na kinówkę? To tylko kwestia czasu kiedy do takiej sytuacji dojdzie, w ruch pójdą łokcie, ktoś upadnie i organizatorzy będą mieli pogotowie, policje i prokuratora na głowie za "niezapewnienie bezpieczeństwa" bądź "narażenie na utratę życia/zdrowia". Jeśli rewolucja to na całej lini - lepiej rozgrzebać wszystko od razu i ładnie to sklecić nawet jeśli miało by trwać dłużej i być bardziej kosztowne niż przeprowadzać drobne rewolucje raz na pół roku. [56] Re: Konwentowa Ochrona
Wypowiedzi Froha są jak najbardziej zgodne z rzeczywistością.Teraz tak,ochrona może jak najbardziej konfiskować czy wręcz wypraszać osoby spożywające alkohol/środki psychoaktywne lub będace pod wpływem alkoholu i innych środków psychoaktywnych, jeżeli jest to zawarte w regulaminie. A przeważnie jest i to od dawna,tylko ni było do tej pory egzekwowane. Dwa ,odwołując się do artykułu o wychowaniu w trzeźwości który zacytował Froh , mamy podkładkę pod imprezę nie będącą masowką w myśl ustawy, jak już parę postów wyżej zauważyliśmy. Dalej, w zasadzie organizator powinien sporządzić umowę o zapewnienie ochrony z firmą lub jej reprezentantem. Więc właśnie. Kwestia uprawnień. Kolejna sprawa. Cosplayami zajmuje się Coach, K, i jeszcze parę osób. Nie porywamy się z motyka na słońce bo ochrona to moja działka. Z racji wykonywanego zawodu oraz posiadanych uprawnień mam pełne zaplecze żeby się tym zająć, tym bardziej że jest to sprawa coraz bardziej nagląca z konwentu na konwent. A teraz do Yanka: W obecnej chwili zamierzamy doprowadzić do tego aby regulamin był w pełni respektowany. Po to powstała ta inicjatywa. Dla bezpieczeństwa i zachowania odpowiednich procedur. I uwierz da się opanować kilkaset osób, mając odpowiednie zaplecze wiedzowe i dobre płuca( tudzież megafon). Najlepszy przykład tego miałeś na ostatnim Dojiconie kiedy właściwie w dwie osoby (ja i Had)opanowaliśmy bramkę. To samo było na Magnificonie.Niestety dwie osoby to stanowczo za mało. Po to ta rekrutacja. Bo bramka to nie cały konwent. Potrzebne są stale poruszające się patrole, będące na wyznaczonych rewirach. Taka ilość ludzi żeby nikt nie był zmęczony i to na co zwróciłeś uwagę - łączność. Na chwile obecną z tym będzie największy problem. I tu w zasadzie przydaliby się sponsorzy. Możemy zapewnić zabezpieczenie , ale niestety dobre radia utrzymujące łączność trochę kosztują(od 320zl za radio).Chwilowo można to rozwiązać komórkami. Mam kilka pomysłów które da się wprowadzić w życie małymi kosztami , tylko znowu(typu centrala łączności w wyznaczonym miejscu ze stale dyżurującym człowiekiem który będzie miał kontakt do wszystkich osób i mniej więcej informacje gdzie te ludki w danej chwili są) - potrzeba mi do tego ludzi. Co do sytuacji ekstremalnych , czyli "angry mob" - po to właśnie jest ta ochrona potrzebna żeby ustawiała tłum w odpowiedni sposób i żeby nie doszło do rozpychania łokciami i uszczerbkom na zdrowiu. Wszystko da się zrobić. [70] Re: Konwentowa Ochrona
Warto ustawić ładnie paragrafy w regulaminie aby uczestnik godził się na dobrowolne przeszukanie bagażu w razie uzasadnionego podejrzenia o posiadanie lub rezygnował z uczestnictwa w imprezie bez zwrotu kosztów. Uprzejmość ta zresztą jest w jego interesie gdyż naruszenie niesie za sobą odpowiedzialność a ochrona nie musi się dopraszać o pozwolenie tylko wezwać policję i wtedy sprawa toczy się oficjalnie między delikwentem a organami władzy. Komunikacja? Naiwnie śmiem twierdzić iż pakiet starterów za niskie kwoty mogłyby załatwić sprawę. Komórki wg statystyk powinien mieć każdy. Oczywiście simlocki i inne problemy trzeba by było rozwiązać - ale to już jakieś doraźne wyjście. Angry mob? Czy nie sądzicie iż te obiekty są projektowane według zasad które mają uwzględnić takie przypadki? Znów śmiem twierdzić naiwnie iż da się to wykonać za pomocą środków technicznych, fachowców i rozsądku. Btw skoro kultura sleepromowa się rozwija można by rozważyć rezygnacje z ustalania "godziny otwarcia" na rzecz "godziny rozpoczęcia". P.S. długo już nie zaglądałem konwentowej organizacji "od kuchni" - stosuje się już sensowne planowanie czy nadal króluje artystyczna improwizacja? [73] Re: Konwentowa Ochrona
Co do przeszukania bagażu to funkcjonuje to bez problemów na imprezach plenerowych i zdecydowanie takowy paragraf powinien poszerzyć konwentowe regulaminy. Angry mob -> raczej nie. W większości szkoły projektowane były dobre 40+ lat temu gdzie nie myślało się w pewnych kategoriach. Poza tym masz pewną różnice w "AngryMobie" gimnazjalistów stojącym na przeciwko 35+ letnich, w większości budzących respekt nauczycieli a "WildMobie" konwentowiczów posługujących się jedną myślą "Musieć oglądać cosplay... Musieć..." -> i dopiero ochrona taka jak na DOJIconie tj. spokojny i opanowany Baloo budzący respekt swoim strojem i no co tu dużo mówić... "rozmiarem" oraz tak jak ostatnio panowie w garniturach mogą opanować taką sytuacje. Co do PS -> bywa i tak i tak ;) [74] Re: Konwentowa Ochrona
Ja nie czepiam się broń boże Was i poziomu ochrony na DOJI (gdzie przecież sam wyszukiwałem dziur w całym aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo na sali kinowej). Czepiam się organizacji tego co widziałem w Warszawie na Ecchiconie -> był Angry Mob i nie było komu go powstrzymać ani pokierować. Co do Radyja. Jaki potrzebujesz zasięg? Motorola ma całkiem niezłe turystyczne WT gdzie komplet dwóch kosztuje ok 150 zł. Na Reanimce 3 i 4 spokojnie koordynowałem nimi pracę stoiska z terenu całego konwentu. [76] Re: Konwentowa Ochrona
[83] Re: Konwentowa Ochrona
[84] Re: Konwentowa Ochrona
Te Coachowe radyja nie dały rady. Były za ciche. w zgiełku nie szło się dogadać. Potrzebana jest większa moc i najlepiej zestaw słuchawkowy. Niestety odpowiednia jakość jak zwykle wiąże się z kosztami. [87] Re: Konwentowa Ochrona
[88] Re: Konwentowa Ochrona
Używaliśmy na wejściu. Zdawały zadanie bardzo słabo. Pół na pół z winy nie przyzwyczajenia do uzywania krótkofalówki. Te Solvayowe zobaczyłemdopiero przy pakowaniu konwentu ;) Swoją szosą szkoda że podczas Cosplayu ich nie wykorzystaliśmy. [38] Re: Konwentowa Ochrona
Trochę o ustawach i PSD Co do zarządzania tłumem - na Magni Baloo dał sobie radę. Wpuszczanie grupkami, zarządzanie rozłożeniem ciężaru na konstrukcji audytorium - wszystko śmigało. Zewnętrzny telebim uwieńczył dzieło. Rusz swoje ozdrowiałe litery na forum, zobaczysz, że przestałeś być jedynym członkiem WWFF aktywnym w fandomie ;> [40] Re: Konwentowa Ochrona
[42] Re: Konwentowa Ochrona
[58] Re: Konwentowa Ochrona
Nie zamierzamy popadać w przesadę. Jak bywasz na koncertach czy dyskotekach albo innych biesiadach, na pewno widzisz tam zawsze kogoś kto pilnuje porządku. Do tego to zmierza właśnie. Żeby było miło, fajnie i bezpiecznie. [43] Re: Konwentowa Ochrona
ja nie jestem grozna zazwyczaj a jakie macie plany przyjmowania do wwff? ja moge obslugiwac jadlodajnie w lodzi bedzie lepsze niz londyjskie sklepy z onigiri( wiekszy wybor) to ja zaczynam nabor do konwentowej grupy bufetowo cateringowej [48] Re: Konwentowa Ochrona
Ale ludzie się ciebie boją, zazwyczaj. Fakt, że to wynik kilku momentów, gdzie byłaś groźna, ale takie rzeczy zapadają w pamięć. Plany przyjmowania do wwff - nie ma. Otwartą organizacją jest Hinomaru. Rekrutacja do WWFF przebiega drogą sądu kapturowego na niczego nie spodziewającej się ofierze. Co do jadłodajni - obsługuj. Twórz, nowe projekty i rozwiązania. Jeśli będziemy w stanie - pomożemy, ale akurat na tym polu to ty jesteś guru, nie my ;> [67] Re: Konwentowa Ochrona
Raczej jak masoni, a nie sąd. :P [80] Re: Konwentowa Ochrona
couchu tygrys nie gryzie karmiacej reki mnie wystarczy wytresowac i umiem byc nawet mila dla tresera:) [85] Re: Konwentowa Ochrona
[60] Re: Konwentowa Ochrona
[61] Re: Konwentowa Ochrona
[64] Re: Konwentowa Ochrona
Jeśli reflektujesz na etatowego,to się dogadamy. Na moich warunkach ;) [63] Re: Konwentowa Ochrona
| Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|