Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Mangowa wersja „Mein Kampf” Autor: bidubi, Data: 08.09.2009, 21:39:57, Źródło: Anime News Network Japońskie wydawnictwo East Press sprzedało 45 tys. egzemplarzy mangowej wersji „Mein Kampf” Adolfa Hitlera, w czasie gdy w Niemczech rozległy się głosy odnośnie zniesienia zakazu publikacji tej książki. Publikacja „Mein Kampf” została zakazana w Niemczech w 1945 roku a władze utrzymują ten zakaz poprzez nietypowe zastosowanie praw autorskich. Ponieważ niemiecki land Bawaria odziedziczył prawa autorskie po samobójczej śmierci Hitlera, jako właściciel praw (obecnie bawarskie Ministerstwo Finansów) może uniemożliwić publikacje tej książki w Niemczech. Jednakże prawa te wygasają w roku 2015 (w 70-tą rocznicę śmierci Hitlera), pewne osoby w władz oraz osoby narodowości żydowskiej, optują za możliwością publikacji na pewnych kontrolowanych warunkach. Niemiecki autor żydowskiego pochodzenia Rafael Seligmann wzywał do opublikowania „Mein Kampf” już w roku 2004. W czerwcu minister nauki Bawarii optował za „przyzwoicie przygotowaną i odpowiednio krytyczną edycją” aby przeciwstawić się „szarlatanom i neo-nazistom” którzy „mogliby przejąć to niechlubne dzieło po wygaśnięciu praw Bawarii”. Stephan Kramer, sekretarz generalny Centralnej Rady Żydów w Niemczech, poparł możliwość wydania z komentarzem dnia 5 sierpnia aby „zapobiec czerpaniu zysków przez neo-nazistów” oraz „by obalić wiele fałszywych i utrwalonych mitów związanych z tą książką.” Jednakże władze Bawarii podtrzymały zakaz i odmówiły publikacji Monachijskiemu Instytutowi Historii Współczesnej. Rzecznik Ministerstwa Finansów Bawarii, Horst Wolf, powiedział, że „Pomimo naukowych przesłanek instytutu nie możemy znieść zakazu ponieważ książka może wpaść prosto w ręce skrajnej prawicy”. Odnośnie osobnej kwestii wersji manga, minister powiedział gazecie Asahi Shimbun: „Mamy problem z uznaniem mangi jako odpowiedniego środka wyrazu krytycznej prezentacji tego problematycznego materiału”. Kōsuke Maruo, a 32-letni redaktor East Press wyjaśnił powody wydania wersji manga „Mein Kampf” przez jego wydawnictwo: „Jest to słynna książka ale bardzo mało osób ją przeczytało. Uważam, że jest to materiał do poznania Hitlera, człowieka utożsamianego z «szatanem» oraz tego jakie myślenie mogło stworzyć tak ogromną tragedię.” Pomimo, że nie zakładano wysokiej sprzedaży, rozeszło się już 45000 kopii od listopada zeszłego roku. Jest to więcej niż średnia 35000 sprzedanych kopii innych książek wydawanych w serii Manga de Dokuha wydawnictwa East Press. East Press wydaje 43 przewodniki Manga de Dokuha dla „Kapitału” Karola Marksa, „Boskiej komedii” Dantego, „Braci Karamazow” i „Zbrodni i kary” Fiodora Dostojewskiego, „Fausta" Goethego, „Metamorfozy" Kafki, „Księcia” Michiavelliego, „Tako rzecze Zaratustra” Nietzschego, „Nocnego lotu” Antoine De Saint-Exupery, „Króla Leara” Szekspira, „Czerwone i czarne” Stendhala, „Wojny i pokoju” Tołstoja i wielu innych tytułów. Jedno z wydawnictw, „Noc na galaktycznych torach” , Kenji Miyazawa, było kanwą dla filmu animowanego Gisaburō Sugii oraz grupy TAC. Pionier gatunku manga Osamu Tezuka, stworzył mangę „Adolf”, pięcio tomowy portret trzech postaci o imieniu Adolf, włącznie z Hitlerem. „Adolf” został wydany w Ameryce Północnej. Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 64 dodaj [4] Re: Mangowa wersja Mein Kampf
Oh wow, ale sobie zainteresowania znalazłaś:P Ale co tam, jest okazja pochwalić się swoim google-irc-fu: Tej pierwszej publikacji nikomu nie chciało się zeskanować i przetłumaczyć (40k nakładu to dość mało jak na Japonię). Tą drugą można przeczytać tutaj: Adolfik H [21] Re: Mangowa wersja Mein Kampf
Piszmy petycję do JPFu - niech to przetłumaczy i u nas wyda ;-) [25] Re: Mangowa wersja Mein Kampf
[29] Re: Mangowa wersja Mein Kampf
To nie byłby zły pomysł. JPF miałby darmową reklamę: "Uwaga", Radia Maryja, Interwencja, Fakty, Wiadomości, Nasz Dziennik... Media z każdej strony polityki na pewno dorzuciłyby swoje trzy grosze na temat publikacji. Dodatkowo jeszcze trochę krzyku w sejmie... same korzyści xD Nie ma skuteczniejszej promocji niż skandal ^^ [30] Re: Mangowa wersja Mein Kampf
[62] Re: Mangowa wersja Mein Kampf
[2] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[6] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[3] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
LoL? [5] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[8] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[7] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
Szczerze to zawsze chciałam przeczytać ten cały Mein Kampf (z ludzkiej ciekawości), ale na samą myśl, że zaraz byłabym wyzwana od neo-nazistów czy innego shitu darowałam sobie starania w znalezieniu przekładu tej pozycji. To ta książka ma jakąś fabułę, że dało się o tym mangę zrobić? Ja zawsze myślałam, że to zbitki jakiejś ideologicznej paplaniny bez zalążka fabularnego, z resztą - nieważne. [10] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
Poszukaj w jakiejś bibliotece uniwersyteckiej albo innej instytucji tego typu – część z nich posiada polski przekład, opatrzony odpowiednimi komentarzami; oficjalny niski nakład do celów naukowych. O ile się nie mylę, mają tę książkę też w Bibliotece Narodowej. Jeśli bardzo ci na tym zależy, a chcesz zachować dyskrecję, to spokojnie znajdziesz toto po polsku w Internecie (chociażby poprzez angielską Wikipedię; mam nadzieję, że nie łamię w tym momencie prawa). Ale dobrze, że przestałaś szukać, bo nie warto tracić czas na czytanie tych pierdół. [11] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
przecież na każdym stoisku z tanimi książkami w rozmaitych przejściach podziemnych i dworcach pekape leży polska edycja. cena waha się miedzy 5 a 15 zł, w zależności od stanu. jakbym kupował wszystkie egzemplarze, które widziałem, to miałbym już całą szafę Mein Kampfów. [19] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
"Szczerze to zawsze chciałam przeczytać ten cały Mein Kampf (z ludzkiej ciekawości), ale na samą myśl, że zaraz byłabym wyzwana od neo-nazistów czy innego shitu darowałam sobie starania w znalezieniu przekładu tej pozycji." Nie musisz przyznawać się publicznie, że czytałaś. Wtedy nikt Cię tak nie określi. [28] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
Jak to bylo? "Mein kampf - najczesciej kupowana i najrzadziej czytana ksiazka swiata"? [9] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
Po pierwsze, mógłby ktoś zrobić korektę tego newsa, bo miejscami wygląda to tak jak nieudolne tłumaczenie przepuszczone przez jakiś translator. Po drugie: jak, do cholery, można zaadaptować Mein Kampf na mangę? Przecież toto nie ma żadnej fabuły czy czegoś, na czym można by oprzeć obrazkową historię. Nie mówiąc już o tym, że sama książka jest nudna jak flaki z olejem, a w dodatku fatalnie napisana – bełkot bez ładu i składu. Hitler może był dobrym mówcą, bo pewnie mu przemówienia pisał ktoś inny, ale pisarz z niego taki, jak ze mnie mangaka. Chyba że winę za to, że książkę czytało się cholernie źle, ponosi tłumacz – miałem okazję przeczytać zarówno polski, okrojony przekład Wydawnictwa XXL, który w 2005 roku był małym skandalem, jak i jakieś pełne, znalezione w Internecie, ale w obydwu przypadkach nie dało się przeczytać więcej niż dziesięć stron naraz. Już lepiej się zabrać za Guevarę, bo jego Wojnę partyzancką czy Moją rewolucję przynajmniej dało się przeczytać bez problemów. Albo, z innych kontrowersyjnych bądź „kontrowersyjnych” książek, Biblię szatana, bo toto akurat nawet ciekawe było. [13] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
> Po drugie: jak, do cholery, można zaadaptować Mein Kampf na mangę? to nie jest adaptacja, tylko coś w typie literatury krytycznej. ale widać nawet na acepie siedzą buraki nie potrafiące się powstrzymać przed tanim sensacjonalizmem. [50] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[61] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
to nie było o Tobie, kretynie, tylko o autorze niusa, który zamiast rzetelnie opracować temat, olał całkowicie fakt, że ta pozycja to nie żadna "mangowa wersja" i wzorem polskich gazet sieje sensacjonalistyczną dezinformacje. ale paranoja acepowa, jak widać, nadal w modzie, nieważne po kim ktoś jedzie i czy słusznie, nie rozumiem, więc pewnie jedzie po mnie. plus, jakie niby czytanie książek na siłe? o co Ci chodzi? [14] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
La Vey'owska? Bo ja tam wiem czy ciekawa, tez zbitek paplaniny majacej na celu zrobic ludziom sieczke z mozgu. Srednio magiczna ta ksiega (nie liczac mrocznych rytualow pelnych poganskiej symboliki), no ale "perhaps the same could be said of all religions" jak to mawial lord Dracula w SOTN. Dla jednego zloto, dla drugiego bloto. Fireball'ami po tym rzucac nikt nie bedzie w kazdym razie. ;) Chociaz jesli mam byc szczery, to dla mnie osobiscie bylo to i tak ciekawsze czytadlo, niz taka np. thelemistyczna "Liber AL vel Legis"*, gdzie w trakcie lektury smialem sie pod nosem i rzucalem co chwila "o kurwami" oraz "ja pierdolami" - za przeproszeniem oczywiscie! PS. "Mein Kampf" rzeczywiscie ssie kule. PS2. Mango i anima, related! *Po przeczytaniu nalezy wedlug instrukcji knige spalic, I shit you not. [42] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[20] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
"Albo, z innych kontrowersyjnych bądź „kontrowersyjnych” książek, Biblię szatana, bo toto akurat nawet ciekawe było." Masz na myśli wypociny La Veya? Owszem, jest to pozycja kontrowersyjna, ale głównie z powodu, że z satanizmem ma niewiele wspólnego. Ot, taki ateistyczno-hedonistyczny bełkot. "Już lepiej się zabrać za Guevarę, bo jego Wojnę partyzancką czy Moją rewolucję przynajmniej dało się przeczytać bez problemów." Nie potrafię zrozumieć kultu Che. Przecież to komunista i chyba nawet bardziej radykalny niż El Comandante. [41] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[51] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[53] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[12] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[18] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[22] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[23] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[24] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[26] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[32] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[39] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[35] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[45] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[15] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[16] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[17] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[27] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[31] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[33] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[34] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[36] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[37] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[38] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[40] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[43] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
D: D: D: BORMANN "Aby wygrać wojnę, potrzebuję Bormanna!" no może nie? D: D: [44] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[46] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
Ja tam mówię, że Stalin =w= To jest moje odobiste historyczne OTP, a tą rycinkę ze Stalinem w sukni ślubnej i Hitlerem w garniturku (z podpisem "How long will the honey moon last?") to ja miałam nawet na maturze! (niech żyje Historia HL w IB pfff). Przysięgam, jestem spaczona, ale jak pisałam na temat obaw Stalina w związku z jego relacjami (związkiem? XD) z Hitlerem, to mimo że pisałam raczej o państwach, czułam się jakbym robiła draft jakiegoś yaoica, serialnie lDDD; *FAILS* [47] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[48] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[49] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[54] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
Hitler w anime. Skurwole to wycięli, gdy film eony temu leciał w polskich kinach. Bardzo się zawiodłem, gdy się połapałem, że ten fragment zniknął :D. A mogli wziąć Sztefena Möllera, żeby pod niego głos podłożył (skoro Szyca obsadzili jako Vegetę...) [55] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[59] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[64] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[57] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[58] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[52] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
[56] Re: Mangowa wersja „Mein Kampf”
| Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|
.. o kur*a........
teraz pytanie: gdzie to można przeczytać?
(tą i publikacje z ostatniego akapitu)
jestem cholernie ciekawa.