Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Wydarzenie} Mangowo na Grojkonie Z wielką przyjemnością chcielibyśmy zaprosić Was na piątą już edycję ogólnopolskiego konwentu miłośników literatury fantasy i s-f, gier fabularnych, bitewnych, LARP, karcianych i planszowych oraz mangi i anime. Edycja 2011 odbędzie się w dniach 11-13 marca w dwóch szkołach przy ulicy Lompy w Bielsku-Białej. Grojkon odwiedza corocznie coraz większa ilość uczestników. Na rok 2011 zaplanowaliśmy ponad 1000 miejsc. Trzydniowy konwent obfituje w ponad 400 godzin atrakcji, podzielonych na 14 bloków. W programie m.in. Mistrzostwa Polski w gry karciane oraz największe na Podbeskidziu turnieje gier strategicznych i bitewnych, znani i nagradzani pisarze na spotkaniach autorskich m.in. Andrzej Pilipiuk, Jacek Komuda, Jakub Ćwiek, Jacek Dukaj, trzy dni konkursów z atrakcyjnymi nagrodami, turnieje gier komputerowych, dwie noce przepełnione seansami filmowymi, liczne gry terenowe i kostiumowe, ogromna Sala Gier z wyborem produktów z całego świata i wiele wiele innych.W tym roku organizatorzy zwracają szczególną uwagę na blok Mangi i Anime. Dla sympatyków popkultury japońskiej będzie czekało wiele godzin atrakcji związanych z Krajem Kwitnącej Wiśni. Blok zajmie aż 5 sal, w których będziecie mogli zagrać w tradycyjne gry japońskie, pobawić się ze znajomymi w salach do gier muzycznych, czy skorzystać z bogatego programu prelekcji i konkursów. Nie zabraknie również tradycyjnych pokazów i warsztatów, na których zobaczycie jak skomplikowanym procesem jest założenie tradycyjnego Kimono czy nauczcie się tworzenia japońskich ozdób Kanzashi i aż kilku alfabetów! Dzięki obecności na Grojkonie Laboratorium Językowego Kotoken będziecie mogli nie tylko nauczyć się podtaw języka japońskiego pod okiem profesjonalistów ale także poznać życie japończyków, posłuchać o fascynujących podróżach autostopem przez (prawie) wszystkie wyspy i sprawdzić swoją wiedzę w konkursie. Fundacja Wspierania Inicjatyw Kulturalnych i Społecznych serdecznie zaprasza na stronę www.grojkon.com po więcej informacji. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Grojkon, MiOhi. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 87 dodaj [1] Re: Mangowo na Grojkonie
kittyolla91 [*.171.36.162.static.crowley.pl], 19.02.2011, 20:30:19, oceny: +19 -0 omg...Miohi na Grojkonie...świat zbliża się ku zagładzie... Odpowiedz [2] Re: Mangowo na Grojkonie
[3] Re: Mangowo na Grojkonie
[5] Re: Mangowo na Grojkonie
[9] Re: Mangowo na Grojkonie
[4] Re: Mangowo na Grojkonie
[11] Re: Mangowo na Grojkonie
A to z powodu, że...? A tak, wiem, ten wielki brudny fantasta bawił się moimi piłeczkami, tak? ;) Get real, to nie fantasta czy mangowiec czyni z człowieka chuja. Chuj jest chujem. Druga sprawa, że sama jesteś sobie winna, skoro nie umiesz zachowań niepożądanych zgłosić do odpowiednich osób. A na kolejny Porytkon i tak zapraszamy ;> [15] Re: Mangowo na Grojkonie
[16] Re: Mangowo na Grojkonie
Ja tam słyszałem masę ludzi która bawiła się dobrze, choć sam osobiście nie jestem zadowolony z tego jak nam konwent wyszedł. Chcieliśmy zrobić za dużo i niestety nie wyszło, sypiąc się jak domino w wielu miejscach. Ale to że konwent wypadł słabo w części mangowej to nie wina fantastów, tylko mangowców :P . [17] Re: Mangowo na Grojkonie
Gdzie są kluczyki do czołgu?!! Poryty 3 1/3 był taki sobie, socjal za to wypadał zacnie, nawet mieliśmy kilku fantastów w prowizorycznym, korytarzowym sleepie, do którego bardziej pasowałaby nazwa legowisko. Łaźnia natomiast - straszna rzeźnia, ciemno, zimno i zimna woda, ale kąpiel w gronie mangowców była bardzo pozytywna. Zamierzam się wybrać na kwietniowy Porytkon :D. @główny temat; news ZOMG, MiOhi T_T' [18] Re: Mangowo na Grojkonie
[20] Re: Mangowo na Grojkonie
[22] Re: Mangowo na Grojkonie
Oczywiście na dowolnym konie ludzie zajebani w trupa jak ruscy żołdacy w okopach, to ogólnie przyjęta norma. [24] Re: Mangowo na Grojkonie
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [27] Re: Mangowo na Grojkonie
[31] Re: Mangowo na Grojkonie
[28] Re: Mangowo na Grojkonie
Nie byłam tam, ale twoja postawa.... Biedni nikt wam nie powiedział... Chyba mieliście jakiś regulamin w którym, zakładam, nie zezwalaliście na chlanie i rzyganie po korytarzach (co innego parę piw, ew wino wypitych przez pełnoletnich w małych grupach gdzieś na uboczu). Wszystkim brakuje rozsądku: pijącym, nie pijącym, tylko organizatorom nie bo NIKT IM NIE POWIEDZIAŁ. Ja jako uczestnik chciałabym, żeby orgowie dbali o porządek na conie, a nie żebym musiała za nimi latać i mówić, że nie podoba mi się, że toalety są zarzygane (to chyba oczywiste?). Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [32] Re: Mangowo na Grojkonie
Czyli co nikt nic nie zauważył? Nie byłam tam wiec nie chcę się w to zagłębiać, ale tłumaczenie, że nikt wam nie powiedział, jest co najmniej dziwne. Ludzie się burzą na zarzygane, zalane w trupa towarzystwo, a nie na papierek w sleepie. Jeśli pilnowanie by nie rzygać gdzie popadnie to dla ciebie zamordyzm, to nie mam więcej uwag. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [40] Re: Mangowo na Grojkonie
Zupełnie nie rozumiem jak możesz tak pierd*lić. Jeśli regulamin mówi zero picia to znaczy zero picia. Jako organizator jesteś odpowiedzialny za zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom, a nie wiem jak chcesz to robić przyzwalając na picie. Jakby jakiś nawalony konwentowicz zrobi sobie albo komuś krzywdę to będziesz brak interwencji tłumaczył że "wierzyłeś w jego odpowiedzialność"? Chyba bardziej śmieszny nie możesz być. Zaś fakt że sam przyznajesz się do bycia nawalonym jest żałosny. Tłumaczenie że ściganie alkoholu na konwentach jest tym samym co ściganie czystości jest kpiną. Jeśli bieganie co 5 do każdego sleepa, kibla czy gdziekolwiek ma zapobiegać łamaniu regulaminu i narażaniu uczestników na uszczerbek na dobytku lub nawet zdrowiu to jest to raczej twój obowiązek jako orga. Oczywiście fajnie by było gdyby uczestnicy sami zgłaszali takie wypadki, ale to nie ich działka. Tylko wasza (orgów/ochrony). [44] Re: Mangowo na Grojkonie
[TL;DR oby nie, miłego czytania] Tzw. ustawa o wychowaniu w trzeźwości i inne regulacje dot. spożywania alkoholu w szkole, to też jest istotne. Picie na konwentach? Raczej jestem na nie, zdarzyło mi się trzy razy (ale nigdy przesadnie - piwo, ew. w gorszej opcji Igristoj ze znajomą z okazji jej urodzin). Nigdy @ conplace , pomijając WFKJ, gdzie można było się napić w miejscu imprezy, bo był organizowany bodajże w klubie. Tak więc: Poza terenem konwentu, z umiarem i sensownie, najlepiej też przy dobrej okazji, starać się wytrzeźwieć przed powrotem na konplejs (;D), a szczerze powiedziawszy warto unikać. Inaczej sprawa ma się, gdy konwent odbywa się w miejscu, gdzie spożywanie alkoholu nie jest zabronione zarówno rozporządzeniem wyższego rzędu, jak i regulaminem, takie przypadki jednak zdarzają się sporadycznie. Raz jeszcze: jestem na nie, ale jeżeli ktoś to robi, to patrz wyżej + najważniejsze: sensownie, z umiarem i klasą. Konwent nie służy czystemu "chlaniu", wielkiej libacji, to można robić w wielu innych sytuacjach, ale... Może lepiej, abym dalej nie smęcił i nie ciągnął tego, strasznie się zamotałem. Mam nadzieję, że jest to w miarę zrozumiałe. Zdroworozsądkowo przede wszystkim :). Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [34] Re: Mangowo na Grojkonie
Zwracano uwagę organizatorom...ba sama chciałam zwrócić ochronie, ale wszyscy byli pijani wraz z ochrona i kazdy m orgiem którego znalazłam. Poza tym poł pietra było pijanych obrzyganych ludzi przy wejsciu i kiblach. I na porytkonie był jeden budynek więc nei wiem o jakich 3 wspominasz. Odpowiedzialnosc za konwent ponosza organizatorzy nie uczestnicy.Uczestnicy ponosza jedynie odpowiedzialnosc za szkody własnoręcznie wyrządzone. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [39] Re: Mangowo na Grojkonie
Nie wiem o ktorym porytkonie ty mowisz bo ja bylam na 1 i jesli to było kilka budynków to nie trzeba było wychodzić na dwór więc uznałam to za 1 budynek Swoja drogą pijany i jeszcze sie tym chwalisz brawo.Bądź z siebie dumny pomijam fakt ,że pijany tak dobrze ogarnia otaczający go świat A do obowiazków uczestników na prawde nie nalezy sprzatanei kibli po wymioctach innych osób ...jeśli taki jest zapis w regulaminie Porytkonu...to powiem by nikt nan nie jechał. [42] Re: Mangowo na Grojkonie
[59] Re: Mangowo na Grojkonie
[61] Re: Mangowo na Grojkonie
[41] Re: Mangowo na Grojkonie
Diabeł, skończ pierdolić, bo aż żal czytać. Sorry, ale nie zamierzam się wybrać na żaden Porytkon, po tym co tu przeczytałem i po tym co się nasłuchałem o trzeciej edycji tego konwentu. Ot, chociażby słyszałem o organizatorze, który wpuścił na konwent dresów, którzy budzili ludzi, krzycząc do ucha: "gdzie są kluczyki od czołgu?". Słyszałem także o osobie, która konkurencje do Porytpiady wymyślała na pięć minut przed i do tego była w stanie wskazującym na spożycie. Mam wymieniać dalej? Pierwszy raz widzę orga z takim podejściem do regulaminu. Może "milcząco wyrazicie zgodę" na wnoszenie na następny Porytkon kałachów naładowanych ostrą amunicją? Czemu nie? Nie byłem na wielu konwentach fantastyczno-mangowych, ale na Grojkonach nie było takiego cyrku jak na Porytych, ale co ja tam wiem... Podaj numer konta - fandom mangowy z chęcią dofinansuje biednego organizatora, którego nie stać na porządną ochronę konwentu. [48] Re: Mangowo na Grojkonie
Ochronę mamy porządną. Na najbliższej edycji będziemy posiadali 6 albo 9 ochroniarzy z uprawnieniami do ochrony imprez masowych. Będą pilnowali porządku przy wejściu (w tym m.in. będą grzebać w waszych rzeczach, co byście nie wnosili substancji zakazanych na konwent). Planujemy patrolować sleepy co 2 godziny (przy okazji jak ktoś nie będzie spać, będziemy prosić o utrzymanie porządku w salach). A ja osobiście wywalę każdą osobę która będzie piła na konwencie (bo pić na konie nigdy nie pozwalaliśmy, pozwalaliśmy wrócić podchmielonemu) i dopilnuje, żeby nikt za bardzo znietrzeźwiony nie wszedł na konwent. Sam zamierzam po godzinach iść się nawalić i spać do domu. I tyle, odnośnie tego złego i niedobrego porytkonu. [49] Re: Mangowo na Grojkonie
To ciekawe, bo o ile wiem, nie ma czegoś takiego jak "uprawnienia do ochrony imprez masowych" - każdy ochroniarz z licencją może ochraniać imprezy masowe (licencja drugiego stopnia, o ile się nie mylę, wymagana jest do ochrony imprez o podwyższonym ryzyku np. mecze piłki nożnej). Jest jeszcze kierownik ds. bezpieczeństwa imprez masowych, ale to takie tam drobne szczegóły... [76] Re: Mangowo na Grojkonie
[77] Re: Mangowo na Grojkonie
[78] Re: Mangowo na Grojkonie
Uważam, że zadaniem orgów jest zapobieganie sytuacjom niebezpiecznych dla zdrowia i mienia uczestników konwentu. Poprzez eliminację z miejsca spotkania czynników i osób, które mogłyby sprawiać problemy. Jeśli ktoś jest pod wpływem alkoholu - to jest taką osobą. Nie wiadomo jak się zachowa i co zrobi, czy nie weźmie czegoś ze sobą i nie wykorzysta jako niebezpiecznego narzędzia. Skoro jak twierdzisz bezpieczeństwo uczestników dla ciebie nie istnieje (bo sam się wstawisz) i niebezpieczne osoby mogą sobie na konwencie robić co im się żywnie podoba, to ja dziękuje za taką zabawę. Z resztą sam mógłbyś coś zrobić, nie będąc w pełni tego świadom. Ciekawe jakbyś się bawił, gdybyś miał do zapłacenia jakieś 2-3 tysiące za rozwalony komuś sprzęt... [79] Re: Mangowo na Grojkonie
[80] Re: Mangowo na Grojkonie
Specjalnie sobie ten komentarz wydrukuje i wezme na najblizszy Porytkon, bo to hasło pojawia się co roku :D I co roku tez nagle pojawiasz sie na ACPie na jakis czas przed konwentem i probujesz przekonywac do swoich racji. I co roku konczy sie tak samo - tzn. pelno najebusow na konwencie. Mi to juz tam nawet zwisa, tylko kurde nie probuj nam wciskac tego co wciskasz, bo duzo ludzi z tego serwisu jezdzi na te konwenty i dobrze wie jak jest ;) Peace :) [81] Re: Mangowo na Grojkonie
[82] Re: Mangowo na Grojkonie
[83] Re: Mangowo na Grojkonie
[84] Re: Mangowo na Grojkonie
[85] Re: Mangowo na Grojkonie
[45] Re: Mangowo na Grojkonie
Stary, pierdolisz. Nie dosc, ze byles organizatorem, i zamiast pilnowac, zeby impreza sie udala i bylo w miare bezpiecznie i regulaminowo - najebałeś się, to jeszcze zwalasz winę niedopilnowania przez ochronę oraz niedbalstwa przez tzw. sracz-komando na zwykłych uczestników. W końcu, nie zgłosili, prawda? Oświecę Cię - bycie organizatorem to nie tylko darmowa wejściówka, a obowiązek. Z powodu przygotowań do matury nie było mnie na Porytkonie 3 i 1/3, więc nie widziałam tego, co opisują i opisywali różni userzy. Jeśli to prawda, to dałeś ciała po całości. Uczestnicy może i ponoszą odpowiedzialność za czystość wokół siebie, ale Ty ponosisz odpowiedzialność za konwent, który organizujesz. Byłam na Porycie dwójce i takiego hardkoru, o jakim opowiada m.in. Magma, nie zastałam - ale jeśli według Ciebie napierdolona organizacja i rzygający wszędzie, najebani fantaści/ mangowcy/ kosmici/ politycy/ Urugwajczycy to norma i coś, czego nie ogarniesz dopóki userzy nie zgłoszą jedynemu trzeźwemu orgowi, to straciłam ochotę na kolejny Porytkon. Mimo sentymentu - w końcu dwójka była moim pierwszym konwentem. TL;DR - nie masz racji, dałeś dupy, nie wykłócaj się, bo tylko się pogrążasz. PS. Pierwszy raz widzę organizatora, który jest tak bezczelny, że przyznaje się do bycia najebanym na własnym konwencie. Wiesz, że ktoś, kto by to zgłosił organom władzy mógłby Ci zapewnić zarzut narażenia na niebezpieczeństwo, pomijając pijaństwo w miejscu publicznym? PS2. Wiesz, skąd przekonanie, że pijany na konie = fantasta? Telep! Porytkon! Kilku metali na NiuConie! Jakoś na EcchiConie, KoneConie czy PierniConie (poza dniem 0) takiego burdelu nie uświadczyłam. Przepraszam za składnię i kulejącą gramatykę - jest 4 rano. [46] Re: Mangowo na Grojkonie
Tylko wiesz, jest jeden kurewny problem. Rozmawiałem z ponad 50 osobami o tych zarzygańcach i hordach pijanych ludzi. Nikt ich nie widział. Więc jak już mamy być ściśli, to wy przestańcie pierdolić, że nie byliście ale z powodu relacji jednej biednej lady magmy która miała omamy, nie przyjedziecie na kolejn ;) Ja się o nic nie wykłócam, tylko grzecznie tłumaczę że skoro lady magma widziała coś, czego nie widzieli inni uczestnicy konwentu, to powinna to zgłosić orgom. Ale co ja tam, wiem, nie? [50] Re: Mangowo na Grojkonie
Recenzent też się przewidział? mój Boże, toż to zbiorowe omamy musiały być... Zagazowaliście czymś tych biednych ludzi? [54] Re: Mangowo na Grojkonie
[63] Re: Mangowo na Grojkonie
Nie zwalaj na lady magme, dwie osoby przed nią zaczęły ten temat. Wcześniej mówiłeś, że wszyscy dawaliście milczące zgodę, bo nikt wam nie powiedział, że to co się działo im nie pasuje, a teraz twierdzisz, że nic nie było. Coś musi być w twoim zachowaniu, że nawet osoby których tam nie było są nim zniesmaczone i to głównie o to im chodzi. "Grzecznie tłumaczyłeś" tyle, że winę za chlanie za konwencie ponoszą niepijący co jest skrajną głupotą, wiec się nie dziw oburzonymi komentarzami. A pod recenzją ludzie niejednokrotnie piszą, że alkohol był "zbyt mocno widziany" więc nie ma co udawać, że tak nie było. I tyle. [64] Re: Mangowo na Grojkonie
Ale ja nie ukrywam, że u nas ludzie pili. Doskonale o tym wiem. Ale widzisz, ja np brałem znajomych poza teren konwentu by tam się napić. I nie tolerowałem spożywania na terenie. I skądś się wzięło hasło "chowaj browar, Szczecin idzie". No ale tłumacze jak idiotom, a i tak nie rozumiecie i jeszcze wkładacie mi nie moje słowa do ust. Nigdzie nie tłumaczyłem że winę za chlanie ponoszą niepijący. To jakiś bzdurny wymysł twojej chorej wyobraźni. Ale mogę cię zapewnić, że tego już nie będzie. Mamy na głowie więcej dyrektorów niż w zeszłym roku i zasadniczo już samym problemem jest sam fakt spania przez ludzi na konie. Dlatego wszystko w pod tym kątem musi być tip-top. P.S. Z Porytkonu 3 1/3 usunięto jedną osobę za nadmierne spożycie. Osoba ta leżała nawalona poza terenem konwentu. Gdybym spotkał kogoś w podobnym stanie na terenie konwentu, kazałbym go z miejsca wyrzucić. Tak samo postąpiła by Nadya, Gnom, Misiekh, Siekier a nawet sam Szczecin. Wiem że te ksywy nic ci nie mówią. Ale mi mówią ;] [66] Re: Mangowo na Grojkonie
Aha, a jak sie napili, to pozwoliles im wrocic a conplace? :) Tajemnica Zarzyganych Toalet sie rozwiazala. [69] Re: Mangowo na Grojkonie
Czy każdy pijący zwraca [rzuca pawie]? Nie. Mi się to nie zdarza - wyznaczyłem sobie limit takich tragicznych eventów, wynosi on 3 razy/rok. W zeszłym roku nawet go nie wypełniłem. Jeżeli rzygać, to postarać się przyzwoicie i nie totalnie randomowo, a na dodatek spróbować posprzątać po sobie/poprosić kogoś odpowiedniego (znajomego, bliskiego) o pomoc, o ile jest to możliwe i odpowiednie. Jak już ktoś pije na konwencie, to warto się trochę "ogarnąć" (nie cierpię tego określenia) i nie przesadzać. [65] Re: Mangowo na Grojkonie
Sam przyznales, ze byles najebany. Nikogo nie dziwi, ze nic nie zauwazyles :) Wybacz. Majac dwa sprzeczne zdania - Twoje, pijanego orga, ktory spora czesc czasu spedzil poza conplacem pijac, a pozniej trzezwiejac, oraz Magmy, ktora, choc osobiscie nie poznalam, wydaje sie byc rozsadna osoba, predzej uwierze jej. [67] Re: Mangowo na Grojkonie
[68] Re: Mangowo na Grojkonie
[71] Re: Mangowo na Grojkonie
[72] Re: Mangowo na Grojkonie
[75] Re: Mangowo na Grojkonie
[70] Re: Mangowo na Grojkonie
Mowilam - nie poznalam jej osobiscie. Oceniam po wypowiedziach na acepie ;) [6] Re: Mangowo na Grojkonie
[7] Re: Mangowo na Grojkonie
[10] Re: Mangowo na Grojkonie
[12] Re: Mangowo na Grojkonie
[13] Re: Mangowo na Grojkonie
[14] Re: Mangowo na Grojkonie
[19] Re: Mangowo na Grojkonie
[8] Re: Mangowo na Grojkonie
[21] Re: Mangowo na Grojkonie
[23] Re: Mangowo na Grojkonie
[26] Re: Mangowo na Grojkonie
[29] Re: Mangowo na Grojkonie
[35] Re: Mangowo na Grojkonie
[37] Re: Mangowo na Grojkonie
[38] Re: Mangowo na Grojkonie
[43] Re: Mangowo na Grojkonie
[51] Re: Mangowo na Grojkonie
Tak ogólnie to myślałem, że ten news dotyczy MiOhi, Grojkonu i bloku mangowego a nie flame'a o czymś co było dawno temu i śmiesznej kryptoreklamy kolejnej edycji konwentu P. Silly me... [52] Re: Mangowo na Grojkonie
[53] Re: Mangowo na Grojkonie
To dobrze bo tam bywa całkiem przyjemnie. [55] Re: Mangowo na Grojkonie
Ja się tylko boję o miejsce - blok mangowy 5 sal, zapewne z 3 razy tyle na resztę atrakcji... Nie przypominam sobie aby tamte 2 szkoły były aż tak pojemne, a jeszcze ludzie muszą gdzieś spać :P Heh, przypomina mi się jak na ostatnim Grojkonie Avik z Bąkiem robili szybką akcję sprzątania szkoły, bo komuś coś się stało... :) [56] Re: Mangowo na Grojkonie
Tam obiektywnie jest ciasno, sam obiekt jest stary, ale podobno w tym roku cała szkoła po drugiej stronie ulicy jest dostępna, więc raczej powinno być dobrze. Pociesza mnie, że do domu stamtąd mam 15 minut więc na conplace nie muszę spać. Anyway będzie fajnie. [57] Re: Mangowo na Grojkonie
[58] Re: Mangowo na Grojkonie
W obecnych warunkach to prędzej burza lodowa, albo zamieszki w Warszawie zmierzające do obalenia reżimu i wprowadzenia prawa szariatu. [60] Re: Mangowo na Grojkonie
[62] Re: Mangowo na Grojkonie
Zawsze można rozpalić ognisko na dziedzińcu i symulować oblężenie zimowe. [73] Re: Mangowo na Grojkonie
Befamę (tą "poniżej" czyli Lompy 11 old code name Befama) zwiedziłem tylko kilka razy - o wiele lepiej znam 8kę czyli "induktę" (vel Gagarina - od facjaty która was powita u progu - chyba że udało się ją zdemontować) Szkoły są przeciętnie obszerne z tym że 8ka jest normalniej rozplanowana (a i cieplejsza powinna być - remonty) Btw - zaraz obok jest mały basen kryty (www.gkk.pl - tylko że luzy są późnym popołudniem - sprawdzić wcześniej na www lub tel.) [74] Re: Mangowo na Grojkonie
[86] Re: Mangowo na Grojkonie
Indukta to dziewiątka a nie ósemka ;d A, i ogrzewanie dobrze działa. [87] Re: Mangowo na Grojkonie
Phi, Eliasz nadal uczy to znaczy że nie wszystko działa. :P A 9 może to teraz - "od zawsze" to była Indukta, Gagarina czy Lompy 8, bo nie tylko elektroników wypuszczali ale elektryków też - więc samo Technikum Elektroniczne nie określało Indukty. Spytajcie Skokana. | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|