Ten 10 kwietnia to jakaś feralna data. Albo jakiś wypadek albo jakiś babochłop...
Tylko czekać, aż koncert zostanie odwołany, bo komuś "u góry" nie spodoba się, aby w rocznicę katastrofy (choć ojciec Rydz naucza, ze to zamach był) występował dżapański transwestyta.

Boring Grishonen is boring.

Pocałuj mnie, brzydalu

*___*

Wiedziałam!
Wiedziałam!
Na pewno będę!
Opłaca być się optymistką!

Masz zdjęcie Hide na avatarze, a zachwycasz sie Miyavim... FAIL...

Nie siedzę w tym, ale oświeć mnie - to w czymś przeszkadza ? W sensie ich fani mają ze sobą jakąś kosę czy coś w ten wzorek ? Bo nie kumam czemu po prostu nie mógłbym się cieszyć przykładowo z koncertu Cypress Hilla mając w avku Dodę...

To że mam hide na avku nie znaczy że mam lubić tylko jego ^^'
Po za tym Miyavi też jest fanem hide więc nawet to się w tej kwestii nie gryzie XD

Aale i tak luz..zawsze znajdzie się ktoś kto z nudów lubi się przyczepiać o byle ,,pryszcz" więc mi to tito czy Ci mój avek przeszkadza czy nie, tak w sumie :P

Mam postać Clampa w avatarze a cieszę się na drugą serię Maria Holic :(

tak a kiedy będzie druga seria?! xD
kurde zacofana pewnie jestem że o tym nie wiem ._.

nie spamuj, dodawaj na zupie!

miło, że w trasie koncertowej nie pominęli Polski, ale data jest zabójcza...
jakoś o -OZ- nie było niusa, że będzie koncert w Gdyni 18 Stycznia 2011 ;P

To go dodaj?

Zabójcza cena jak za kolesia co udaje typiarę. Nie mogło by Hello Project przyjechać albo Ayumi?

Z całym szacunkiem, nie lubisz go to nie komentuj.
Bo to przykre czytać takie słowa, założę się że nawet nie wiesz o czym śpiewa i co za styl ubioru nosi na sobie...
Mam prośbę do nie fanów Miyaviego:
NIE LUBICIE NIE CZYTAJCIE NIE KOMENTUJCIE!
Dziękuję za uwagę ^^

Bo?

Żyjemy w demokratycznym kraju i każdy może wyrazić swoją opinię na temat tego pana niezależnie od tego czy się mu podoba jego twórczość czy nie. Inna sprawa, że komentują tylko jego image. Cóż, tacy ludzie.

Z całym szacunkiem, nie lubisz jego komenta, to nie komentuj.
Bo to przykre czytać takie słowa, założę się, że nawet nie znasz go i nie wiesz jakim jest człowiekiem...
Mam prośbę do fanów Miyaviego:
NIE LUBICIE KRYTYKI NA JEGO TEMAT NIE CZYTAJCIE NIE KOMENTUJCIE!

A tak w ogóle, to leave Britney alone.

Myślisz że Hello Project zebrałoby jakąkolwiek publiczność u nas w kraju?
Ayumi może i tak, ale nie HP. Poza tym, AH jakoś nie "zbiera" się do koncertowania poza Azją. ;)

Co jest dosc dziwne, bo mimo wszystko jest chyba jednak jedna z najbardziej popularnych postaci sceny Jpop na swiecie.

Żeby tylko restrykcyjnie sprawdzali dowody
Taka prosta czynność, a może wyeliminować jakieś 40% troli

Fajna ta piosenka chętnie bym się przejechała. Ale fakt ciekawe kiedy to odwołają ze względu na datę...

Dlaczego mieliby odwoływać? Przecież to nie jest ani święto narodowe, ani czerwona kartka w kalendarzu.

Tak, wiem co się stało, jednak my żyjemy dalej i nie mam w zwyczaju żyć przeszłością ani sprawami politycznymi które co rusz są "rozdrapywane" w polskich mediach.

Tak na marginesie: czy uważasz że np. w USA w rocznicę śmierci JFK, mają też dzień, gdzie NIC poza obchodami rocznicowymi nie może się odbywać?

Bo to jest Polska. ;]

Lol ja nic nie uważam, wisi mi że to 10 kwietnia i koncert ale tak jak napisała Jigoku to jest Polska. W Polsce jest Rydzyk, który mówi o zamachu, dyktator Kaczyński krzyczący o zdradzie stanu i wielu innych pojebów wiec naprawdę się nie zdziwię jeśli będą problemy z tą datą.

"dyktator Kaczyński"
Mi się wydaje, że rządzi w Polsce PO, a nie żaden dyktator, ale może coś mnie ominęło?

Powinien rządzić lud :P

Tzw lud rządzi. Rządzi w ten sposób, że deleguje do funkcji publicznych największych złodziei i matołów ;]

Do właśnie tego chciałem nawiązać ;]
A swoją droga przydałby się jakiś sensowny dyktator :>

Strasznie lubisz się czepiać i pokazywać jaki to ty jesteś zajebisty. Chodziło mi o jego dyktatorskie zapędy (chociażby ostatnia akcja "Jak mnie odwołacie z posady prezesa, ja natychmiast założę nową partie"), czytaj między wersami.

Widzisz, ja po prostu uwielbiam, gdy ktoś ślepo cytuje teksty zasłyszane w GWnie czy innym TVN. Z Kaczki taki sam dyktator jak z Tuska czy Napieralskiego.
...poza tym, co to za dyktator, który zakłada, że go odwołają?

Jak byś był łaskaw powiedzieć jakie media byłyby wiarygodne. To jest super jak ludzie krzyczą jaki to TVN jest zły, Polsat straszny, TVP w rękach władzy, GW nastawia ludzi przeciw opozycji etc. Nikt za to nie poda jakiegoś wiarygodnego źródła informacji o tym co się na świecie i w kraju dzieje :P

No i co do Kaczyńskiego - naprawdę ciężko u niego zapędów dyktatorskich nie dojrzeć. No, chyba że ktoś ślepo się go słucha :P

> Nikt za to nie poda jakiegoś wiarygodnego źródła informacji o tym co się na świecie i w kraju dzieje :P

Słuchając/oglądając/czytając wiadomości trzeba: po pierwsze - korzystać z różnych źródeł a po drugie - skupić się, żeby wychwycić problem ważny, a który jest zazwyczaj bagatelizowany. Podsumowując - trzeba myśleć, a nie łykać papkę jak leci.
Mógłbym co prawda podać tu kilka wolnościowych źródeł informacji, ale zaraz rozdziobie mnie "oświecone" lewactwo ;]

> No i co do Kaczyńskiego - naprawdę ciężko u niego zapędów dyktatorskich nie dojrzeć.

Ale z niego dupa, nie dyktator. Dyktator przychodzi, robi przewrót i rządzi. A nie gada, że chce wszystkim zrobić dobrze. Bo nie da rady zrobić.

Dyktator przychodzi, robi przewrót i rządzi. A nie gada, że chce wszystkim zrobić dobrze. Bo nie da rady zrobić.

nom...nikt nie jest na tyle niewyżyty :P

ZAPĘDY DYKTATORSKIE. ZA-PĘ-DY DYK-TA-TOR-SKIE.

» rzeczownik zapędy
synonimy: chęć, zapędy, ochota, pragnienie, wola, zainteresowanie, zamiłowanie, zapał, zapęd, ambicja, aspiracja, pretensja, roszczenie

Jesteś z rodziny Kaczyńskich?

Cóż, niestety nie oglądam TV. Napieralski, niby z opozycji a jednak nie narzeka na dosłownie wszystko, co robi rząd jak to czyni pan Kaczyński. Bo on zrobi lepiej. Bo on jest najlepszy. Bo jemu sprzeciwiać się nie wolno i wszystko co on powie to świętość, a wy nędzna tłuszczy zrozum, że my byśmy wygrali wybory gdyby nie to, nie tamto, a nie wygrywamy bo rząd coś kręci, albo przez zdrajców (ostatnio). Dlaczego dyktator? Bo jeśli nie wyrzucił ze swojej partii znaczących, liczących się w świecie polityki i rozpoznawalnych postaci, to odeszły one same. Właśnie dlatego, że pan K. jest najzajebistszy, nie potrzebuje i nie chce przy sobie nikogo wychodzącego ponad innych. Sam podejmuje wszystkie decyzje. Bo to własnie ON ma być najważniejszy. Czepiaj się dalej, jeśli nie rozumiesz zwrotu dyktatorskie zapędy to trudno, prościej tego wyjaśnić nie potrafię.

Jeśli w czasach rządu demokracji czyli teoretycznie rządów ludu / większości, partią grupującą reprezentantów częsci społeczeństwa w parlamencie, rządzi autorytatywnie jedna osoba - to można tak założyć. Jeśli robiła to także w poprzedniej partii ...

Nie mow "hop", juz nie takie akcje sie zdarzaly ;)

Chcę być dobrej myśli że nic nie odwołają. :)

erm...=_=``

kwiecień 2011 zapowiada się... muzycznie-japońsko w Polsce... ale na razie jeszcze cichosza!! ;)

Co tam jeszcze wiesz? Przemów do ludu!! :)

Danger Gang, Yousei Teikoku, Exist Trace ? Proszę, cokolwiek z tego xD Wiem, nic z tego nie będzie xD

Kurcze, przeczytałem "Exit Trance" za pierwszym razem... To ja dodam do wyliczanki DJ UTO ;)

Yousei Teikoku ? O.O kuszące...

Kilka lat temu raczej niezbyt, bo po Jutubie krążyły tylko nagrania ze starych koncertów i Yui miała fatalny wokal. Ale później pojawiły się nagrania z tych nowych i aż mi szczena zjechała jak się kobita wyrobiła, więc wróciła na moją listę koncertową :P

Odwiedziłby nas jakiś normalny zespół japoński/normaly piosenkarz/piosenkarka, a nie jakiś babochłop. Później dziwota, że jak ludzie z poza kręgu zainteresowań słyszą japońską muzykę to pytają czy to te pedźki umalowane jak baby...

Słuchają, a oceniają image? Pozazdrościć kryteriów
Zresztą to już chyba ich sprawa, skoro ponad muzykę cenią wygląd sceniczny wykonawcy

To część Kultury jest wiesz?
Poczytałbyś/ałabyś w Kulturze Japonii a dowiesz się zaskakującego faktu iż tam nawet w teatrze kiedyś mężczyźni grali kobiece role!
Tak to jeszcze polecam taki dokument ,,Rock w Japonii" tam dowiesz się skąd się wzięło ,,skobiecnie" mężczyzn w popkulturze..i pretensje to ty miej do tych ,,z poza kręgu" za niedoinformowanie a nie do piosenkarzy że tacy styl mają, i doceniają fanów w Polsce.

mogę prosić jakiś namiar na ten dokument? rok realizacji albo autora(ów)? ^^

Leciało to w Pl Tv na Planete sporo czasu temu ale to z roku 98/99 podajże nakręcone przez Francuzów na końcu dokumentu jest o hide też kawałek i to w sumie taki że łezka kręci się w oku mi przynajmniej..
Niestety nie wiem gdzie w Necie można obejrzeć sama tego szukam bo to naprawdę fajny Film Dokumentalny ^^

Nie mężczyźni a chłopcy. I u Szekspira też grali - czytałam, że na przykład w Królu Learze to ta sama osoba była Błaznem i Kordelią (i to jedna z teorii, dlaczego Błazen potem znika bez słowa wytłumaczenia).
Sęk w tym, że ten wygląd piosenkarzy nie nastraja pozytywnie, bo jednak więcej komentarzy fanek to 'jaki on śliczny!' niż 'dobrze śpiewa/gra', a piszczące baby, nawet komentarzami w internetach, drażnią. Bo dają wrażenie, że ktoś jest lubiany tylko za wizerunek - jak te pogardzane emozespoły dla gimnazjalistek. Więc - bezwartościowy muzycznie.

Hmmm, ale czy to wina muzyków że maja też takie fanki?
No raczej nie.., to fanka wybiera Idola a nie na odwrót ^^'

A, co do emo to niektóre zespoły mają więcej lat niż sam ,,nowy nurt emo" a to że młodziutkie Emośki tak wylansowały ten styl to już nie wina samego Nurtu ^^' .

No akurat to po części jego wina, bo kreuje/godzi się na taki wizerunek ;)
A ja mówię o zespołach tworzących taką sobie muzykę na jedno kopyto, słuchalną ale bez szaleństw, wynoszonych na ołtarze przez panny w 'mrocznej fazie' (z której wyrosną), nie weteranach z dorobkiem :)

Wiesz rynek muzyczny w Japonii trochę różni się od dobrze nam znanego z naszego kontynentu i na początku trzeba rzucać się w oczy a na 2 planie jest muzyka, niestety.
Jak zdobędzie się dostateczna popularność można dopiero bardziej pokazać się od strony muzyczno-artystycznej.
A wiadomo, że wtedy fani podzielą się na obozy ,,Fani" i ,,fani-fanboje fangirlki" to już jest norma.
A Miyavi z początku też bardziej przykładał uwagę do strony Visualnej, teraz to po prostu jego styl i jest nie odłączoną częścią muzyki jakiej tworzy bo to cały on, to facet z ambicjami nie chce być tylko ,,Muzykiem" ale i ,,Artystą" w pełni tego słowa znaczeniu..bez znajomości choć ułamka Kultury Japońskiej i ich współczesnej popkultury ciężko będzie zrozumieć choćby styl jaki propaguje on sam.

"na początku trzeba rzucać się w oczy a na 2 planie jest muzyka, niestety."
Chuja tam... Posłuchaj sobie Far Out (w tej kapeli zaczynał m.in. Kitaro), Flower Traveling Band, Flied Egg, Blues Creation, Strawberry Path, Food Brain, Murasaki i wiele, wiele innych kapitalnych rockowych kapel z Japonii, których muzycy nie musieli przerabiać się ka kobiety, bo po prostu grali świetną muzykę. Ale wiem, łatwiej się zachwycać wymalowanym pajacem i dorabiać sobie do tego ideologię, że on tak musi. Bidulek...
I nie, to wcale nie jest specyfika Japonii. U nas też mamy kapelki, których muzycy większą wagę przykładali do ilości tapety na ryju niż do muzyki - vide clowni z Kiss chociażby czy naśladująca ich potem zgraja metalowych pajaców. O Alice Cooper, Davidzie Bowie czy ich naśladowcy - Marylin Manson nie wspominając.

Bardzo dobre przykłady. VK powstał przecież w latach 80-tych, a i wcześniej do Japonii docierały rockowe nowinki. Muzyka rockowa w Japonii na początku więc w ogóle nie wiązała się z wymyślnymi przebierankami muzyków. Doskonale tu pasują przykłady przez Ciebie podane. Gdy VK stał się popularny, wciąż powstawała masa zespołów nie związanych z tym nurtem, a odnoszących sukcesy (przypuszczam, że nawet większe niż giganci VK - lecz nie poza Japonią) - choćby czołówka rocka alternatywnego lat 80-tych i 90-tych (np. Yurayura Teikoku, Bloodthirsty Butchers, Eastern Youth, Number Girl) i sławna japońska awangarda (np. Bondage Fruit, Boredoms, AMT). Nie mówiąc już o innych nurtach muzycznych. Polecam dokładniej zgłębić tajniki japońskiej sceny muzycznej, bo to co do nas zazwyczaj dociera to bardzo mały wycinek, na podstawie którego wielu ocenia całość tamtejszej twórczości...

Far Out przekształcił się potem w Far East Family Band - i muzycy wydali chyba więcej materiału pod tym szyldem. Polecam także Ghost, który co prawda jest nowszym zespołem, ale bardzo inspirowanym rockiem psychodelicznym/progresywnym (był też zespół o nazwie Ghost z kręgu visual kei - nie o ten chodzi).

akurat uwaga o zachodnich zespołach wyszła Ci jak kulą w płot. Bo i David Bowie i Alice Cooper i Kiss robią naprawdę dobrą muzykę i są uznani za klasyki światowego rocka. W ich przypadku image owszem był ważny, ale nie najważniejszy
Z MM to jeszcze ewentualnie dam radę się zgodzić.

Wieśniaki z Kiss i dobra muzyka? Dobra, rzecz gustu, moim zdaniem to akurat bardzo prymitywny pop-rock, bez strojów i makijaży nic by nie znaczyli. Słuchałem kilku ich krążków - prawdę powiedziawszy, żadnego nie dało się nawet do końca dosłuchać, takie to nudne, monotonne i na jedno kopyto.
Bowie to inna rzecz - miał okresy, gdy tworzył bardzo dobre rzeczy (ot, choćby "Space Oddity") ale w okresie największej sławy grał glamrockową papkę, gdzie image był ważniejszy od muzyki.
Manson też nagrywał niezłe rzeczy, ale całościowo bardziej leciał na wizerunku i gdyby nie on, nikt by o nim nie usłyszał.

Kiss gra(ło) z makijażami i bez.
Rzucasz nam twe wrażenia jako prawdę objawioną bez korekty na rzeczywistość. Tom jesteś?
Btw - oceniasz porównując do czego, kogo, jakiego gatunku czy okresu czasu?

Madonna też się sprzedaje świetnie dzięki odpowiedniemu wizerunkowi i reklamowaniu go w mediach. Tak rozpoczęła karierę, kontynuowała ją i tak też zakończy.
Coś ci umknęło w tym niuansie jak się tworzy gwiazdę.
Chyba że chciałeś ponarzekać że tru artysta to nie to samo co gwiazda. To ja przepraszam, i się nie odzywam.

Grisz czasem dobrze prawisz, wiec nie pierdol tego takimi glupimi komentami. Czy tego chcesz czy nie to Kiss to klasyka. A, ze Tobie sie nie podoba ... Coz, nie jestes dla mnie zadnym wybitnym krytykiem, zebym sie tym przejal. A swiat tym bardziej :)

Może być i klasyka, kij im w oko, dla mnie muzycznie są biedni jak budżet Liberii. Słucham muzyki, nie oglądam, więc nie mam specjalnego szacunku dla gości, którzy bez imagu nic nie znaczą.
Tacy Freddie Mercury czy Peter Gabriel też odstawiali na scenie cyrki, biegali w kieckach itd, ale płytę każdego z nich mogę zdjąć z półki i słuchać, bo popularność zdobyli dzięki muzyce, nie tapecie na ryju.
Są tysiące kapel metalowych, dla których prawdziwość to mąka na ryju i miecze na zdjęciach i jest Iron Maiden. Są japońskie kapele, które wycinają zacną muzykę i jest visual key. Sorry, sama nazwa gatunku mówi dość wyraźnie, co w nim jest najważniejsze. Dobra, w porządku. Nie bronię nikomu tego słuchać, ale nie lubię, gdy się do tego dorabia jakąś ideologię.

Grisz... nie uciekłeś ty od mormonów może? Albo amiszów?
Freddie może był nieortodoksyjny dla matron z tamtego okresu - ale jak się na niego teraz popatrzeć to grzeczny z niego był chłopak - zwłaszcza jak się go porówna do klasycznej elity sex, drugs and rock'n roll.
Cyrki? To był show sceniczny spotykany wszędzie chyba oprócz występów rosyjskiego chóru - bo gospelowe się jednak ruszają. Występy z gołą klatą - Iggy też to robił, robi i nadal będzie straszyć. Kiecka? Cobain też występował.
Sukces Queen - po części jest zasługą charyzmy Freddiego, oraz jego głosu , a po drugiej części jego geniuszowi muzycznemu. Dzięki niemu także pozostali członkowie zespołu nabierali umiejętności. Więc trochę trudno dociągnąć do skali. Z drugiej strony nie ma jak pójść w swoisty "visual" i nazwać zespół "Queen" w Wielkiej Brytanii. A charakterystyczne przebrania Freddiego? To przecież też był element wizualny tworzący "charakter" grupy? Fryzura May'a, ba nawet "herb" zespołu. Widzisz Grisz - od dupy strony patrzysz - można być i utalentowanym, ale styl i wygląd też trzeba stworzyć aby się wybić w czasach swoich początków. Trzeba mieć odpowiednie opakowanie aby odnieść sukces. No, chyba że jest się Bobem Dylanem.

Zaczynacie pierdolić jak moherowe babcie spod krzyża. Dlaczego koncert Myvka najbardziej bulwersuje osoby, które kompletnie nie znają jego twórczości, ani też jego dokonania kompletnie ich nie interesują? Mnie takie podejście coś przypomina. Ja z jego twórczością zetknąłem się jeszcze jak rzępolił w Dlq (na tamte czasy to był bardzo wporzo band, zwłaszcza "jisatsu ganbou"). Moje zdanie na jego temat jest powszechnie znane nie od dziś, ale zazwyczaj starałem się wykazać konstruktywną krytyką jak tu, tu, czy tu. Visual kei to taka a nie inna koncepcja artystyczna i oskarżanie wykonawców, których obejmuje, o takie a nie inne preferencje seksualne jest nadinterpretacją. Zwłaszcza, że Miyavi ma żonę i dwójkę dzieci. W przeciwieństwie do jednego z panów wymierzonych powyżej, którym się tak podniecacie.

Nie staję w obronie "uciśnionych" miłośników twórczości Myva lamentujących o "tolerancję", ani w obronie samego artysty, który dostał ostatnio ode mnie małego plusika, ani tym bardziej obronie organizatora :D

Ech...

nie to "odpowiedz" co trzeba.
Dla mnie akurat takie przebieranie to jedna z cech gatunku - w końcu Behemoth nie pojawia się na scenie w hawajskich koszulach i złotych łańcuchach na szyi, śpiewając o 3 dniach zachmurzenia na Hawajach.

Ooo, Gryszonen boi się klaunów. Jakiś uraz z dzieciństwa?
Glam rock zaszufladkowany tylko do makijażu oraz zepchnięte w zapomniany i ślepy zaułek histori muzyki - przez naszego Grisz'guru'niaka. All hail to the Expert!

...to musiała być poluzowana deska w ogrodzeniu, świeżo pomalowanym na biały kolor.

Pierdolisz.

Weź poczytaj jak visual kei od kuchni naprawdę wygląda. O tu.

Akurat cross-dressing w teatrze to normalna sprawa, praktykowana niemalże wszędzie, począwszy od starożytnej Grecji, aż po czasy współczesne. Żeby daleko nie szukać: Takarazuka - japoński teatr, w którym grają tylko kobiety.

mężczyźni. Chłopcy nie mogli grać ze względu na zgorszenie publiczne :D

powiedzmy sobie szczerze, japończycy nie potrafią robić muzyki (mówię o mainstreamie), a ci wszyscy zniewieściali chłopcy to ruchoma reklama ciuchów i najnowszych trendów w modzie...
i żeby nie było, lubię sobie posłuchać tego bezwartościowego pitu pitu i popatrzeć na ciacha XD
a co do miyava...poszłabym tylko po to żeby na niego popatrzeć, bo to chyba najładniejszy azjata na świecie, ale muzycznie jest to taka tragedia, że jednak muszę odpuścić D:

"Japończycy nie potrafią robić muzyki", "bezwartościowe pitu pitu", tymi tekstami rozłożyłaś mnie na łopatki. XD

Poczytałbyś/ałabyś w Kulturze Japonii a dowiesz się zaskakującego faktu iż tam nawet w teatrze kiedyś mężczyźni grali kobiece role!

Lol gratuluje. W dramacie antycznym w teatrach rolę kobiet mogli grać tylko mężczyźni i nie dotyczyło to Japonii ale starożytnej Grecji i Rzymu,natomiast teatr w Japonii pojawił się bodajże dopiero w VIII w. za sprawą Chin więc swoim komentarzem nie odkryłaś nic nowego :}

O ile mnie moja pamięć nie myli czyniono też tak np. w Starożytnej Grecjii i nie tylko. Z tym że Greccy muzycy nie upodabniają się do kobiet z tego co widzę ;P

Ale to tylko dygresja, osobiście nic nie mam do tego artysty, chyba żeby mi jakiś koncert przez jego koncert odwołali ;P

Historia historia, rozumiem, ze jak kobity kiedys nog ani boberka nie golily to teraz tez maja tego nie robic :P

Come on, nie kazdemu musi pasowac stylizowanie sie facetow na kobitki. Ale zgadzam sie w jednym - jak sie komus nie podoba to niech nie idzie. Ja np. nie pojde :P

Czekaj, jeszcze przyjedzie DJ Sisen, muahahaha xD

hai hai ten ^^ XD

No proszę, u mnie. Szkoda, że to nie mój klimat.

Chyba widziałem go jako przykład podczas pokazu slajdów na panelu o "spedalaniu się fandomu" na Niu3 -.-

I Fandom chce tolerancji dla swojego Hobby jak sam nie jest tolerancyjny...szkoda słów...( Żeby nie było ja też jestem z Fandomu choć za Otaku M&A się nie uważam ;) )

Tajemnica - fandom to różni ludzie. O tolerancję piszczą przeważnie inne osoby, niż te krucjatujące przeciwko czemukolwiek, co się wyróżnia ;)
(Choć o tolerancję, a jednocześnie brak mangi w mejstrimie żeby być elitarnym - apelują już te same osoby, lol.)

OMG, takie teksty z tolerancja to byly modne w latach 90 i listach do Kawaii. Czasy sie zmieniaja, fandom troche "dojrzal", juz nas raczej palcami nie wytykaja. Takze prosze mi nie pitol o braku tolerancji, bo chyba ominelo Cie na przyklad jak w kazdym empiku mozna bylo kupic najlepsze tytuly anime za 20 pln.

Manga i anime juz dawno wkroczyla do polskiej popkultury i IMO ma sie calkiem dobrze.

Mam rozumieć iż, Fandom Polski M&A teraz w zasadzie niczym nie różni się od tych co jej nie lubią ?
Czyli czy to ,,zwykły Polak" czy fan nie ma już różnicy?
Dobrze wiedzieć, że wiele ludzi z Fandomu jest tak samo tolerancyjna na innych jak większość Polaków tych nie mangowych..

Pardon, ale chyba zbytnio idealizujesz słowo tolerancja.
Podobnie słowo wolność ma dosyć złudne znaczenie.
Zastanów się nad faktem że mając teoretycznie te same prawa, ale odmienne poglądy musimy mieć takę te same obszary wolności czy tolerancji. Wynika z tego to że oba te pojęcia są ograniczone czyli jest granica wolności i tolerancji. A teraz można by po utyskiwać na fakt iż ludziom się tak poprzewracało w głowach że kwestionują prawo innych do wyrażania swojej opinii na temat jak to Kisiel przytoczył - "spedalaniu się fandomu". Wulgaryzm nie oznacza od razu dyskryminacji - tylko brak kultury.

Oraz życie stereotypami, że wszystko co ma ,,siusiaczka" i jest choć trochę umalowane to od razu tej brzydki gej.
Mi się wydaje, że era Macho zaczyna mijać...a jak nie to niech mnie naprostuje?
Ale i tak ,,męscy" (według tego co uważa za lekko umalowanego faceta za geja)mężczyźni nie będą mnie pociągać wole juz tego z wyglądu lekko zniewieściałego bo przynajmniej umie o siebie dbać i lepiej mnie zrozumieć niż ten co myśli testosteronem...

taa, twój mąż będzie zużywać więcej kosmetyków od ciebie :P

ja tam jestem na neutralnym. Nie kręci mnie ani w żadnym stopniu nie podoba mi się gdy widze faceta w miniówie wygladającego jak dziewczyna, ale mam to gdzieś. Jeśli jego muzyka mi się podoba to jakoś to przeboleje, a jeśli nie to dlaczego ma mnie to obchodzić? Miyavi'ego przez pewien okres czasu ciągle słuchałam, ale wokalista sam w sobie niezbyt mnie interesował tak jak i w wielu innych przypadkach[można to uznać za ignorancję..no trudno.] A co do 'mijającej ery macho' to trochę mnie to przeraża. Na świecie jednak są potrzebni faceci,którzy nie będą się przejmować złamanym paznokciem albo tym, że sobie koszule pobrudzą choć niektóre jednostki myślące wyłącznie penisem nie mózgiem mogłyby jednak wyginąć ^^

ᚔ
(są takie chwile, gdy jeden + to za mało)

Na logikę to i racja, tyle że nie ma żadnych gwarancji jak długo ta logika będzie miała zastosowanie w takim przypadku. Z drugiej strony - czy (ale tak szczerze) samo zrozumienie nie oznacza automatycznego spełnienia czyichś oczekiwań, zaś facet który z zasady poświęca więcej czasu sobie samemu - nie poświęci tego czasu komuś innemu. Kwestia priorytetów. A z drugiej strony nie można odmówić też racji kobiecie która wybierze estetykę zamiast buldożera.
Ale kto by z facetów tak naprawdę zrozumiał kobiety.

Ja jeszcze tylko dodam, że jeśli ktoś coś toleruje to znaczy, że akceptuje obecność danej rzeczy, ale nie ma obowiązku jej lubić i może w dowolny sposób wyrazić, że coś mu się nie podoba.

Ahaa, czyli w niegrzeczny i prostacki sposób też może?
Bo ma takie prawo?

Tak, ma takie prawo. A czy zrobi to w sposób kulturalny czy prostacki to już zależy od wychowania. Albo jego braku.

Wiesz, jak dla mnie wypowiedzi powinny być na takim poziomie by nie urażać tych, co lubią daną muzykę albo konkretnego wykonawce itp. bądź sam przedmiot rozmowy.
Bo krytykowanie czegoś po prostu je obsmarowując najgorszymi stwierdzeniami to już nie jest normalna rozmowa tylko kłótnia.
Owszem i ,,broniący" i ,,krytykujący" potrafią przesadzać nikt nie jest idealny.
Moim zdaniem trzeba umieć się hamować bo nikt, nie lubi być obrażany ani jak ktoś obraża coś co lubi.
Umieć w kulturalny i stonowany sposób wyrażać swoje zdanie.
Wtedy miło będzie wymienić się swoimi spostrzeżeniami, a nóż obydwie strony wyniosą z tej rozmowy coś dobrego dla siebie.
Nie uważasz?

Powiedz to prostakom którzy nie umieją 'w kulturalny i stonowany sposób wyrażać swojego zdania' :P
Niestety internet jest jak rzeka - mogą płynąć ryby a mogą i gówna, a że zawsze się trafi na kogoś kogo słownik kończy się na kilku wyrazach+łacinie podwórkowej to już można się tylko z tym pogodzić c;

Bez przesady, przestań już lamentować!

Dlaczego każda kolejna grupa fanów dżejrocka jest aż tak przewrażliwiona na punkcie swojego hobby? (O.o)

Ja jestem przewrażliwiona na wygłaszanie swojego zdania, które nie wnosi nic do rozmowy prócz obelg i wulgaryzmów.
Byle by ponarzekać jakie to ble ble..a już czemu to ble jest.
To trudniej wyjaśnić i najlepiej najprościej napisać tak,że wychodzi brak znajomości tematu w ogóle ==
A fajnie jest pogadać sobie na spokojnie i przeanalizować wszystkie za i przeciw.
Miałam w swoim życiu takie rozmowy i zawsze kończyło się tak, że z uśmiechem kończyliśmy dyskusje szanując każdy swoje zdanie.

na fajne panele chadzasz powiem szczerze :P

Ba! Panel był IMO zajebisty. Kolo naprawdę się postarał.

Tak Btw, ten panel odbył się zgodnie grafikiem ?? Chciałam na nim być, ale o godzinie podanej w rozkładówce go nie było >< Chyba, że to ja coś źle przeczytałam.

Z przyczyn technicznych lekko sie opóźnił, ale sie odbył w swoich ramach czasowych.

pojechałabym na ten koncert ale nie mam z kim, a do tego to troche daleko jest

Nie znam tej artystki. Ale i tak jak dla mnie gra za lekko.

co się dziwić? kobiety nie imają się cięższej muzyki ;3

Oj, możnaby ładne parę przykładów podać, zaczynajać na Arch Enemy, a koncząć na, w pewnym momencie nawet całkiem żeńskiej, Octavii Sperati ;)

Arch Enemy, Grilschool, Eye for an Eye to tylko przykłady tego, że babeczki potrafią grać porządną, ciężką muzykę. Ale jak mi wyskakuje na monitor taka lalunia typu Miyavi, to aż człowiek może zwątpić. Co najwyżej może sobie pisać openingi i endingi do anime, chociaż mnie i tak wkurza to, że właśnie OP i ED są takie lekkie.

Mój typ to Gallhammer ;]

będę na pewno, chodź z Krakowa trochę daleko do Gdańska, ale nie mogę tego przegapić ;]

No to trzeba się wybrać :) wprawdzie daleko ale co tam ;)

10 -ty kwietnia przez ta katastrofe odwolali czesc atrakcjii na Magnifikonie 8 (koncert ,Cocplay,itp i jecze mi nie przeszlo a tu odwoluja WANEKON ! ;(

a jak chcecie kupic bilety to zapraszam do mnie do Empiku Hermes to je wam sprzedam ;)

To ja jednak wolę taki visual key. Przynajmniej ma cycki.

Ba! Bo przecież lecenie na cycki jest okej, panny też powinny na nie lecieć, a nie zachwycać się jakimś facetem! Apeluje o więcej miłości dla cycków!

Podpisuje się pod apelem ^^

to ja tez chce cycki

Ja bym sobie pojechała, ale za daleko.
Odnośnie tej daty, to cała ta katastrofa jest elementem kampanii politycznej, a samo śledztwo się ciągnie za długo. Zobaczymy jak to będzie.
Ale czy Miyavi nie może przyjechać do Małopolski? .-.

Może, jak zorganizujesz mu koncert.

Jak pomożesz, to może się uda. :3

a to jest pierwa wizyta Miyami u nas ???

Miyavi* jak już
Tak to pierwsza wizyta ^^

Jeszcze raz apeluje to osób nie lubiących Myva tudzież nie interesującym się nim.

PROSZĘ ŁADNIE O USZANOWANIE TEGO, ŻE KTOŚ INNY GO SŁUCHA.
W ZAWIASKU Z TYM, NIE PISAĆ ZŁOŚLIWYCH TEKSTÓW TO I NIE MIŁE I NIEKULTURALNE
Dziękuję za uwagę ^^

Nie umiesz sobie poradzić z tym, że ktoś może mieć inne zdanie od Ciebie na jakiś temat?

Te inne zdanie można wypowiedzieć w bardziej grzeczny i kulturalny sposób a nie prostacko obrażając, proszę ciebie.
Szanuje zdanie innych dopóki jest wyrażane na poziomie normalnej dyskusji.

Ok, ale zdajesz sobie sprawę, że takie apele nie mają sensu? Jak ktoś będzie chciał dowalić, to i tak to zrobi.

A ja jeszcze raz apeluje - STFU.

w ZWIASKU z twoją prośbą nie powiem jak bardzo go nie lubię :]

W sumie brawa dla PSCompany,że zauważyli Polskę i wysyłąją w tą dzicz `tego wielkiego artystę`. Dziękuję

Miyavi od ponad roku nie jest w PSC, ale skoro go nie lubisz to nie mogłeś tego wiedzieć, oh snap ;]

Nie siedzę w tych klimatach, ale muszę przyznać, że facet coś w sobie ma, a jego muzyka bardzo wpada w ucho. Fani na bank się cieszą, że zahaczy o Polskę ;)

Ojajo! Miyavi należy do moich ulubieńców, więc z chęcią bym się zjawiła na jego koncercie. Kurcze, tylko kasy trzeba uzbierać!

Powiem tak - nie lubię go bo to dziewczynka, nie lubię jego muzy, bo trudno się tego słucha. Natomiast rzeczą bardzo pozytywną jest to, że w miarę znany japoński artysta przyjeżdża do Polski. Kolejne w kolejce Utada Hikaru, Namie Amuro, Ayumi Hamasaki :D:D

Dziewczynka która ma żonę i dójkę ślicznych córek..
Ale niewaaażne bo się maluję i ubiera nie tak jak PRAWDZIWY MĘŻCZYZNA powinien ==

Tak od siebie dodałam...przepraszam za ironiczny wydźwięk heh XD

Słyszałam o jednej córce. Kiedy mu druga przybyła?

sznurek
Jak masz MySpace to się poczytasz ^

A jak prawdziwy mężczyzna powinien się malować?

Tak :)

A idź mnie z tymi "Nergalami". To kosmici, a nie ludzie.

Kosmici malują się na zielono lub szaro.

Zaraz odwołają,albo zrobią skandal w mediach,bo 10 kwietnia[Kaczyński na czele]Pamiętacie,jak Madonnę chcieli odwołać bo 15 sierpnia?Ale to święto chrześcijańskie,troszkę inna sprawa.Mnie by pewnie matka nie puściła-"Co ty,dziecko?!Rocznica śmierci prezydenta,taki dzień,a ty chcesz na jakieś koncerty Japończyków- transwestytów?!"Już mam to przed oczami...-_-

Powiedz, że Miyavi właśnie specjalnie na tą okazję przyjechał i to będzie koncert żałobny xD

Proszę Yori nie kracz X_X bo znowu będę się wstydzić, że mieszkam w tym poj** kraju^^
Moja by mnie puściła, ale pewnie i tak by kasy nie dała^^
Ktoś mówił, że niby wygląda transwestytcko hmm to chyba ten ktoś nie widział draq qeeun^^ Bo lekko umalowanego faceta to raczej według mnie nie jest transwestytą:P w każdym bądź razie takie malowanie to tylko malowanie i element imagu i nic więcej:P np. Manson bez makijażu wygląda jak potwór^^ A poza tym i tak jaki by nie był image to i tak podoba się lun nie:P Nie obchodzi mnie co inni myślą o tym co i kogo lubię ważne, że ja to lubię, a jak znajdę osoby które to lubią to jest super. Co racja, że niestety apele mówiące o tym, żeby zachowywać kulturę są jak uczenie ojca założyciela nowych prawd^^ Heh taki brak kultury i mówienie jedynie słowa na k jest dowodem na to, że tacy ludzie są puści i nijacy^
Ja osobiście lubię go chociaż mało go słucham^^ Ogólnie podoba mi się cały j-rock i visual kei uwielbiam ekstrawagancje. A typowych wykonawców typu bieberek ^ uważam za kolejne tandety, które "kochają" jedynie nastolateczki ^,które jedynie żyją plotami i to co w tv leci.

Nie odkryłaś Ameryki ;p
Oczekujesz tolerancji dla muzyków "swoich" a jednoczesnie musisz skrytykować muzyków "innych" ^^"

Fajnie! Niestety to, co obecnie Miyavi tworzy nie przekonuje mnie do jechania przez całą Polskę, żeby go posłuchać. Dobrej zabawy dla tych, którzy się wybierają :)

No właśnie muszę ci przyznać rację... Ja jednakowoż się wybiorę, być może jeśli uzna nas za wyjątkową publikę i wyprosimy u niego skandowaniami kilka dawnych piosenek, to się pokusi.. Można pomarzyć, ale to też człowiek, jakaś komunikacja powinna się jednak przejawić.

pojechałabym, gdyby nie to, że to drugi koniec Polski >.

Gdyby tylko Meev nie śpiewał, a zatrzymał się na graniu na gitarze, to bym przyjechała na pewno ^^"

Za to polecam koncert Girugamesh u naszych sąsiadów zza Odry ;)

Tylko jedno pytanie: czemu nie Gackt?? T T

Bo gdyby był Gackt, to ktoś by marudził "czemu nie Miyavi".
Acz przyznam, że Gackta nawet lubię c:

Czemu nie Utada Hikaru?!

Cieszmy się tym, że Miyavi jest pierwszą ogromną zmianą. O Gackcie możemy pomarzyć, ale kto wie... Chyba ukończył właśnie trasę "Are you yellow fried chicken?" i nas pominął - -' Szkoda, szkoda.. Dostałabym ataku serca na jego widok, bo jest tak nieosiągalny, że nie uwierzyłabym w jego obecność =w=

Było do przewidzenia że do Polski (niestety) nie przyjedzie, tym bardziej że europejska trasa była wrzucona w jego terminarz w ostatniej chwili (między przerwą w japońskiej części trasy a występami w "Nemuri Kyoshiro").
Warto zaznaczyć iż potwierdzone informacje o jego przyjeździe, pojawiły się (1 czerwca) na półtora miesiąca przed rozpoczęciem koncertów na starym kontynencie a tydzień później wypuszczono bilety do sprzedaży (w Niemczech zeszły w ciągu 10 minut).

Dodam że Polacy byli chyba na każdym z jego koncertów w Europie. Ja i kilkoro moich znajomych w Monachium. Dodatkowo słyszałam o polskiej "obstawie" w Londynie, Bochum i Paryżu. ;)

PS. Ataku serca nie dostaniesz, ale zaniemówisz! Facet ma świetny kontakt z publicznością. :)

Myślę dokładnie tak samo, albo poczekać aż znowu będzie w Niemczech i tym razem zdąrzę kupć bilet, albo tylko sobie pomarzę. Ciekawe kiedy będzie miał następną trasę po Europie

Gackt obiecał że wróci do Europy (ba! nawet z "Vanillą"!!!). W lipcu tego roku publiczność zgotowała mu gorące powitanie (w każdym mieście w którym grał mi.: Paryż, Londyn, Bochum, Barcelona i Monachium), więc wie że ma dla kogo grać tutaj.

Tylko mieć nadzieję, że jak będzie w Polsce, to odstawi mu się najlepszy koncert. Jak zobaczy Polskę, żeby jedynie nie zrobił wielkiego "nani kore?" niczym Takanori ;)

Gackt i "nani kore"? Jedno z drugim nigdy nie pójdzie w parze. ;D

W Polsce? Śnisz :(((

Ja cem na Giru *____*

Trochę szacunku dla upodobań innych osób..
Bilet na papcię Meva zakupiony*_*
O której będziecie na miejscu?Razem przeforsujemy kolejkę:D

Zastanawiam się która czesc mojej wypowiedzi mogła wyrażac mój brak szacunku? 0.o
Meev sam mówił, że nie umie śpiewać!

I prawidłowo ;)

X-Japan niech powroca i zagraja u nas najlepiej na Zamku Królewkin w Kraku ... he he pomazyc mozna ;)

Przesłuchałem utwór w newsie,przypomniałem sobie o fankach u siebie. I doszedłem do wniosku,że wolałbym co innego.
Nie mniej jednak życzę udanego koncertu wszystkim którzy się tam wybierają.

Who cares?
Coldplay w Polsce! (nie żebym była wielką fanką, ale jednak lepsza muzyka)

I Within Temptation w 2011 w Krakowie ^O^

ta fajnie by było gdyby więcej Japońskich artystów miało koncerty w Polsce i nie tylko na drugim końcu Polski taki Gdańsk == ale i w Warszawie, Katowicach, Rybniku (to by mi pasowało) haha xD ta marzenia ^^

Swoją drogą ale to już nie do tematu rozmowy, pierwsze 500 biletów na koncert Myva zostały wyprzedane , dodali jeszcze 200, więc ktoś tego ,,babochłopa" jednak lubi moi drodzy fani i nie fani ^^

Przestań się tak srać!

A co zabronisz mi?
Ja tylko się ciesze, że tyle ludu będzie :)

700 osób to nie jest duży koncert.

Ale przecież do tej pory było sporo koncertów w Warszawie, Poznaniu i innych miejscach.

I Red Hot Chili Peppers prawdopodobnie w 2012 we Wrocławiu![ok.12 godzin drogi ode mnie,ale-dla ukochanego zespołu wszystko! XD]

A tak a propo, to to moje największe szczęście, bo zobaczę ich na żywo, jej, opener w tym roku będzie najpiękniejszy.

Komercha, mainstream, badziewie. Ale i tak jadę!

Pedały, geje, propagowanie homoseksualizmu, WANEKO ODDAJ MI MOJE PIENIĄDZE, nie mam hypera.

Też nie mam hypera. Łączę się z Tobą w bólu. ;)

A ja mam ten kanał :P
Hyper górą XDD

gej to nie to samo co pedał.

Somebody didn't get the joke.

Tak se czytam te wasze komentarze i aż szkoda gadać...
Czemu oceniacie artystę po jego wyglądzie ? nie wiem nie rozumiem tego to jak wygląda nie powinno wpływać na ocenę.. Mądrzycie się za ekranu.. To nie wiem tak jakbym ja was komentowała (gdybyście byli artystami) że nie wiem jeden wygląda tak czy owak i nie patrzała na to co robicie ile serca w to wkładacie i jak to robicie. Jak macie oceniać to przesłuchajcie sobie jego dyskografię po pooglądajcie/poczytajcie wywiady..Może wtedy dowiecie się jaki jest.. A tekst że niby baba itp. to zostawcie dla siebie nie macie się czego przyczepić to czepiacie się wyglądu.. A to że ma wiele świetnych piosenek których nigdy nie słyszeliście to kij z tym nie ?! Czasem zastanówcie się co piszecie bo większość to nikogo nie interesuje kuźwa.. I zgadzam się z tym że to może obrażać niektórych fanów MYV. I nie nie jestem jakoś zagorzałą psychofanką czy coś ja cenie go za jego twórczość i w pewnym sensie osobowość.. I apeluje do racjonalnego myślenia no bo kogo to obchodzi że powiesz że to baba że to i tamto.. Tak to leć pisać o Bill'u z TH na blogach jego fanek :P Dobra kończę tą gadanine..

Ja sama osobiście wybieram się na ten koncert ^^ I wątpię że data przeszkodzi w tym.. I wiem że będzie super zabawa ^^

Nie da się nie oceniać artysty po wyglądzie jeśli wygląd jest jednym z czynników jego sukcesu. Jak chcesz się spierać to spieraj się już o samą treść oceny.

Właśnie jedną z czynników a nie głównym :P
Bo na takim poziomie jakim jest wygląd spada na 2,3 miejsce w przyciąganiu ludzi, teraz to głównie muzyka, charyzma i osobowość:P
No chyba, że masz na myśli młodziutkie 13-nastki, które (bo nie wszystkie)słuchają wszystkiego co słodkie i seksowne XD ^^'

Ale brutalna prawda jest taka, że gdyby nie wyglądał jak wygląda, to na pewno nigdy nie byłby tak znany.

Świetnych piosenek. Hmm... Jak już krytykujesz subiektywne ocenianie, to sama mogłabyś być odrobinę bardziej obiektywna i darować sobie obrażanie innych wykonawców (och, wyjdę na fankę Tokio Hotel).

Niezdrowo się podniecacie (mówię to do fanów oraz antyfanów). Naprawdę sądziłam, że jako fani japońskiej kultury widzieliście dużo dziwniejsze rzeczy, a umalowani muzycy z nietypowym stylem to już nic wybijającego się. Peace.

A ja bardzo się cieszę i oczywiście na koncercie będę. Lubię muzykę Miyavi'ego bardzo szybko wpadła mi w ucho. To jak artysta wygląda nie ma dla mnie żadnego znaczenia.

No i o to chodzi... Dla mnie też jego wygląd nie ma znaczenia..

No i wszystkie bilety poszły w trzy dni XD

Wiem że pewnie śnię o tym, że się uda, jednak

JEŚLI KTOŚ MA DO ODSPRZEDANIA BILET NA MIYAVIEGO PROSZĘ O KONTAKT POD MILUNIA.ADZIA@GMAIL.COM
OCZYWIŚCIE MOGĘ ZAPŁACIĆ Z NADWYŻKĄ JAK NAJBARDZIEJ!

Anulowano mój bilet w 2-gi dzień świąt, dzwoniłam do agencji jednak nie wiadomo czy będą jeszcze w sprzedaży, raczej nie...
Byłabym mega mega mega wdzięczna za jakikolwiek kontakt w tej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie
Agu ^^

Nie tylko tobie anulowali też jestem w kropce :(

Wybiera się ktoś z Poznania? Chętnie się do kogoś przyłączę, żeby było raźniej :333 pisać na maila!
WaaaH! Miyavi

Koncert przeniesiony do większego klubu, więc teraz biletów raczej starczy dla wszytstkich :)

jakby zaspiewał jibun kakumei to był by super... niestety sie nie wybiorę za daleko no i jeszcze starzy;/

LUDZIE LUDZIE LUDZIE!
Niestety nie idę na koncert naszego Kochanego Boga ALE !
10 kwietnia zbliża się wielkimi krokami.
Jestem zła na siebie że nie napisałam wcześniej MUSIMY
koniecznie coś dla niego przygotować ! Dać mu jakiś gigantyczny prezent czy coś ! (wiem że to odpada ale coś w stylu wielkiego pluszowego misia ;p)Tak żeby nas zapamiętał raz na zawsze ! Żeby wyjechał z Polski z uśmiechem na twarzy!
I na pewno do nas wrócił ^^ Pozdrawiam serdecznie :)

Jeszcze raz ja MegSamurais (z wyżej)
Wiem że to też może być banalny pomysł jednak niech każdy w jakimś sklepie zakupi nie wiem jakieś lizaki ;p i mu podarować. Mam takie durne pomysły bo wymyślam w pośpiechu.

I tak nas zapamiętał aby pochwalił się przed całą Japonią że w Polsce są najlepsi fani ;p
żeby inne j-rockowe zespoły także do nas zawitały (z ciekawości)i także wrócili do swojego kraju z uśmiechami :)
Pozdrawiam.

(MegSamurais)
Mam także pomysł na piosenke dla Ishihary ^.^ (czt. Mev.) od Polaków ^.^

A w czym ci fani mają być "najlepsi"?

O sprawozdanie poprosze jak już zacni fani wrócicie z koncertu ! ^^

Agree i zdjęcia *O*