Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Niespodzianka wydawnicza Waneko Informujemy, że właśnie otrzymaliśmy zgodę od wydawcy japońskiego na udostępnienie tej informacji. Tajemniczym tytułem C jest...KUROSHITSUJI! Tak jak wielu z Was przypuszczało na naszym forum, niedługo zawita do nas Czarny Lokaj. Oczekujcie więc premiery już na jesieni. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Kuroshitsuji, Waneko. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 291 dodaj [108] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Pottero [*.147.134.253.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 09.06.2011, 19:06:05, odpowiedź na #1, oceny: +3 -2 [274] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A to z publicznością ma być ? Bo jeśli tak, to nawet najbardziej ambitny widz w końcu ziewnie i powie" Kurwa, ale chce mi się spaaaaźźźź..." [277] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Pottero [*.181.38.140.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 11.06.2011, 14:21:11, odpowiedź na #274, oceny: +1 -1 Można do tego podejść jak do teatru nō – aktor rusza się jak mucha w smole, przedstawienie trwa ze dwie godziny albo i dłużej, publiczność nie rozumie, co się do nich mówi, bo sztuki są po starojapońsku, więc w dobrym tonie jest na nich spać, co zresztą robi większość Japończyków. Nie rozumiem tylko, po jaką cholerę wydają kasę na teatr, skoro taniej wyjdzie ich spanie na Avatarze czy czymś takim :). W ramach bonusa :). [278] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Taa, pamiętam, ale w słusznej wersji językowej :P Pozdrowienia dla ekipy, która będzie lokalizowała ME 3 xD Znowu będzie grzebanie w plikach :P A spanie na nō a nie na Avatarze to zapewne przejaw patriotyzmu :P [283] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Pottero [*.204.58.186.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 12.06.2011, 19:39:55, odpowiedź na #278, oceny: +0 -0 E tam, polska wersja nie była zła, jeśli nie liczyć Sheparda i Shepard – w pierwszej części mieli niezłe głosy, w drugiej wymienili aktorów i wyszła chujnia, zwłaszcza jeśli gra się mężczyzną. Ale za to Joker, Mordin, Garrus, Tali i Człowiek Iluzja podobają mi się bardziej w polskiej wersji :). Żeby nie było dodam, że obie części przeszedłem kilka razy zarówno po polsku, jak i po angielsku. [284] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A ja sprzedałem obie od razu po przejściu, i żałuję jak cholera :( Ale sejwy z panną Alex"złamany nos" Shepard (BTW, szkoda, że po zaimportowaniu do dwójki znikają wszystkie blizny, bo miała taką piękną na tym złamany nochalu i wyglądała, jakby w przeszłości zarobiła sztachetą :P ) czekają na trójkę i na dysku i na pendrive :P To zbyt cenne :P BTW, powinienem się chyba wstydzić, że i ja dałem się wciągnąć w taką ponoć plebejską grę, co mi udowadnia znajomy, który ciągle znajduje dziury fabularne, zrzucając je na głupotę lub olewactwo scenarzystów, którzy stwierdzili, że ich ziomkowie i tak są tępi, i śmieje się z ogólnej biedoty gier od BioWare :P Akurat muszę przyznać, że obecność Asari jest trochę nie teges, bo to fanserwis w wydaniu zachodnim ( istota, którą możesz przelecieć niezależnie jakiej jesteś rasy i płci) Za to Dragon Age mogę wyśmiać za wypacykowanie i wiadra krwi w jednym. A Allister wygląda jak gwiazda brytyjskiego futbolu :P [286] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Pottero [*.181.78.180.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 13.06.2011, 18:34:01, odpowiedź na #284, oceny: +0 -0 Najgorsze jest to, że ja każdą część przeszedłem kilka razy, miałem zapas różnych save’ów, a jak ostatnio pobrałem Arrival i zainstalowałem ME2, to się okazało że sporo stanów, w tym mój „kanoniczny”, zniknęły. Chyba przez nieuwagę posłałem go w diabły przy formacie... Co prawda w Mass Effect 3 będzie interaktywny komis, w którym będzie można dokonać kilku ważnych wyborów, ale to nie to samo, co przejście gry na swoim własnym savie. Ale biorąc pod uwagę to, że w 3. części mój Wacław Shepard w końcu będzie mógł być gejem, przy przechodzeniu po raz kolejny „jedynki” na wszelki wypadek na Virmirze zabiję Ashley :D. Daj adres do znajomego, to do niego z innymi masseffectardami przyjdziemy nocą, kolbami w drzwi załomocem i się z nim rozprawimy za to, że bluźni przeciwko mojej ulubionej grze, którą uwielbiam bezkrytycznie :). O innych grach BW wiele powiedzieć nie mogę – ichnich Gwiezdnych wojen nie skończyłem, a Dragon Age... Cóż, przeszedłem, nawet mi się podobało, ale to zdecydowanie nie moje klimaty – po dziesięciu godzinach tak miałem dość tych hord przeciwników i machania mieczykiem, że dalej grałem tylko po to, żeby poznać fabułę i postaci, wstukując odpowiednią kombinację na trainerze, ilekroć tylko pojawiała się większa ilość przeciwników – wszyscy naraz padali martwi, a PD i tak dostawałem :). Ale nic nie poradzę na to, że wolę latać z pistoletem i kryć się za osłonami, niż bezsensownie tłuc w myszę, żeby rozprawić się z pięćdziesięcioma szkieletami. I to na najniższym poziomie trudności... A najbardziej wypacykowany w tej grze był Zevran, w polskiej wersji przemawiający głosem Harry’ego Pottera (a przy okazji mój główny romans). Ale i tak nic nie pobije Piotra „Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę” Fronczewskiego jako Stena. [2] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nareszcie : D A to się kurotardki ucieszą :3 [3] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[7] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Widzę pewne analogie do "Zapomnianej wojny" niby była, ale mało kto wie o co chodzi i gdzie się odbywała. [4] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
I tyle czekania, a tu takie ... nic ;/ [5] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[12] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[13] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[14] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[39] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[61] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A kiedy wyślecie preordery HOTD? [23] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[55] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Drobna uwaga, drogie Waneko. HSOD jest skrótem błędnym, a skrótem oficjalnym stworzonym przez samego autora jest HOTD -> Highschool Of The Dead -> paradoksalnie The stanowi jedną z liter skrótu. To tylko taka serdeczna uwaga na przyszłość ze strony Patrona ;) [44] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
To może być fajne. Wreszcie jakaś manga z dużą ilością fanserwisu (choć brakuje tam loli). [83] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[87] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Anime też było poważne i opływało w krew lecz jako dodatek dorzucili trochę fanserwisu. Jednak fanserwisu zawsze było więcej w mandze niż w anime więc to dziwne jeśli teraz by było odwrotnie. [94] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ja pierdole, człowieku, ty od mangi oczekujesz tylko cycków... nie wróć, KURWA, TY OD MANGI OCZEKUJESZ FANSERWISU LOLI!@? JA PIERDOLĘ IDŹ SIĘ LECZYĆ. Ja rozumiem napisać "o, fanserwis loli, to może być ciekawe, chociaż małe dzieci mnie nie interesują", ale napisać, że WYCZEKUJE SIĘ LOLI to juz zakrawa o pedofilię. [98] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[100] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie do końca zrozumiałeś jak widzę. Nie jestem taki płytki, żeby uważać fanserwis za istotniejszy od chociażby fabuły. To, że napisałem pozytywnie o fanserwisie (a prawdą jest, że w anime były tylko bardzo duże cycki) nie znaczy, że tylko tego oczekuję. Anime HOTD ceniłem głównie za oryginalność tematu (jedyne anime o żywych trupach), poważne podejście (pokazywanie zabijania i krwi to nie problem). Postacie również polubiłem, a szczególnie podobała mi się Miyamoto Rei (charakter i wygląd). Co ciekawe po I odcinku sądziłem, że będzie jakąś słabą i nieciekawą postacią. Miyamoto Rei A co do fanserwisu. Wielokrotnie przy recenzji tego anime pisałem. Fajnie, że był lecz mogło by go nie być i anime nie straciło by na tym. Jednak skoro był to warto podkreślić iż niektóre sceny były bardzo dobre (szczególnie jak poważniej było). [102] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
"Wreszcie jakaś manga z dużą ilością fanserwisu" To i Twoje obecne tłumaczenie są zupełnie przeciwstawne. Kręcisz, czy po prostu sam nie wiesz, czego oczekujesz? [105] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Jak pisałem fanserwis to może być takie urozmaicenie anime czy mangi. Nigdzie nie napisałem, że uznaję go za wadę dlatego w mojej wypowiedzi nic nie było przeciwstawnego. Ten fanserwis w HOTD podobał mi się dlatego w taki sposób napisałem o mandze. [131] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
ZOSTAW DRZEWA SOFa [132] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Oh, hai Iktorn o/ [135] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ol hejl Skarli a nie Iktor figofagu [209] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[275] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Alice to nie jest loli lecz zwykła dziewczynka. Loli jest dopiero wtedy jak przejawia uwodzicielskie cechy (seksowny strój czy takie zachowanie) lub po prostu jest z nią fanserwis. W przypadku Alice fanserwisu nie było. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [8] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Dobry troll nie jest zły widzę :D [9] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[10] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Oczywista oczywistość, że trzeba wydać coś, co się sprzeda. Ale to nie upoważnia Cię do jechania po fanach serii i/lub narzucania innym swojego gustu. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [17] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Zgadzam się. Jestem fanką Kuro (mangi, anime traktuję w kategoriach parodii), znam normalnych dorosłych ludzi (20-40 lat) którzy też są fanami, nie czuję żadnej wewnętrznej potrzeby bliższej znajomości z polskim fandomem, wyglądam jak każdy normalny człowiek i nie rysuję sobie pentagramów na czole a i tak jak ktoś oceni mnie jako kretynkę tylko i wyłącznie na podstawie tego że lubię jakąś mangę. Tak czy inaczej, mangi nie kupię. [18] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[19] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie kupię z tego względu, iż ową mangę już posiadam w oryginale. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [21] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Oh, niedobra ja. :( Serce moje kroi się z żalu nad stratą Waneko! [22] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
No ale nie powiesz mi, że tacy jak to wpływają pozytywnie na postrzeganie fanów tej serii ogółem, nie mówię o samej polszy. [24] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mam szczerą nadzieję że jest to ironia. Przynajmniej chcę w to wierzyć! Ale naprawdę, w życiu nie spotkałam w Polsce żadnej/go inteligentnego fanki/fana z którym możnaby było porozmawiać o FABULE mangi a nie o gejowskim seksie. Yaoistką nie jestem i nigdy nie będę. :| [25] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[27] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A dziękuję, uznaję to za komplement. :) Swoją drogą o fanach Kuroshitsuji których debilizm widziałam mogłabym książki pisać. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [30] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie chcę gadać o gejowskim seksie w ogóle, dziękuję. :P Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [33] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
...tu się przyznam, widziałam. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [95] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Było upojnie? [120] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[28] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
To chyba kiepsko szukasz. [49] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Może mieszka w jaskini i spotyka wciąż tą samą grupkę tubylców przez co ma taką a nie inną opinię. [41] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
> Kuroshitsuji > fabuła AHAHA OH WOW [52] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[46] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[47] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Chcesz przez to powiedzieć, że w tej serii jest coś jeszcze? [50] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Czy może jeszcze mniej niż to? ;D [51] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[57] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A no.... stroje... Fakt, fabuła, treść i przekaz jest guzik ważny... Grunt że są ciekawe stroje pod cosplay... Kuro to temat ciężko zjadliwy dla samców, choć i widziałem wiele dziewczyn z odrzuceniem w oczach po kilku stronach. Choć popularności zaprzeczyć mu nie można. [112] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Rai zażartowała, wybacz jej. Kuroshitsuji to ten typ historii, którą czytuje się dla bohaterów i ich przygód. Przygód patykiem pisanych, bo wymyślane są tylko po to, by być tłem dla poczynań bohaterów. Inna sprawa, że... naprawdę tam są ładne stroje; z przyjemnością oglądam arty z Kuro, chociaż fabuły nie znam. A grafika komiksu jest równie ważna co fabuła - można naciągnąć w obie strony. [123] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[124] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[125] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Moich żartów też nikt nie rozumie. Wystarczy nie robić emotikonów. [85] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[122] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[290] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [37] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[53] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[96] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ja myślę, że to typowy fan serii. Właściwie zachowania podobne do typowych fanów Naruto, tylko tamci się nie onanizują do ekranu od razu po przeczytaniu tytułu, raczej założą opaskę NINDŻA. [143] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Przeczytałem "opaskę NVIDIA"... Oni są wszędzie ! [249] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [32] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[36] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
(1) muscle; (2) (すじ only) string; sinew; line; stripe; (3) (すじ only) plot; plan; (4) source (of business information); (5) (See 筋が通る) reason; logic Trochę ma znaczeń. [38] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[26] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[67] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie oglądałem, ale co jest tam "ble" ? Kuroshitsuji jest głównie dla dziewczyn ? [71] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[80] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
No właśnie tego nie wiem. Bo to niby shounen. [84] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
???????? [35] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[40] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Hmm... jakby nie patrzeć, "umiarkowany optymizm" to dobre określenie. Kuro uwielbiam, i kurotardem jestem absolutnym, i raczej nieuleczalnym. Ale. Mam bardzo uzasadnioną obawę o format, a także o tłumaczenie. Cóż, zobaczymy. Jeśli nie będzie mi odpowiadało to po prostu przerzucę się na angielską wersję. Tyle. [54] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Format zapewne będzie standardowy dla wydań mang w Polsce. [97] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ja właśnie z tego powodu raczej będę kontynuować zakup wersji US, jeśli format zostanie taki jak zwykle. Bo kolorowe pierwsze strony myślę, że będą ^^ Z resztą przy 6 posiadanych tomach szkoda nagle się na polski przerzucić, choć jestem ciekawa tłumaczenia :D! Poza tym angielski Kurosz tak genialnie uczy nowych słówek z angielskiego... :3 [42] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[43] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[45] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[48] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
plot ma i to 100 razy bardziej sensowniejszy niz w anime, wszystko fokle jest w mangu bardziej sensowne niż w anime XDD a akcja trzyma tempo, szczególnie najnowsze rozdziały to jeden szok za kolejnym że zostanie wydana to się cieszę, bo kupię, pomimo że czytam na bieżąco - manga jest na tyle ciekawa i dobrze narysowana że warto się z nią zapoznać [56] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[76] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[250] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[251] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[256] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[58] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Pewnie kupię tylko tomiki z cyrkiem, świetna kreska i fajne klimaty. Reszte odpuszczę. Natomiast ogólnie miło, ze wydają tą mangę. Zawsze jakaś nowość na naszym rynku, a i pewnie pomoże Waneko podnieść się z opresji finansowych, o których słyszałam. Nawiązując do 'zapomnianych wojenek'- w sumie wszystko mi jedno kto wydaje, mam gdzieś sympatie i antypatie w stosunku do jakiegokolwiek wydawnictwa, póki nie partoli swojej pracy. Jeśli dostanę w swoje ręce dopieszczony produkt, to będę zadowolona i tyle. [59] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[60] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Bardzo się cieszę, że manga w końcu zawita na polski rynek wydawniczy, tylko rzeczywiście trochę boję się o tłumaczenie serii. Żeby nie było tak jak w Vampire Knight 'kolego Kaname' przez co nie kupiłam żadnego tomiku, bo strasznie mnie to raziło. Ogólnie sama czytam mangę na bieżąco i muszę przyznać, że nowy wątek nie był chyba zbytnio przemyślany przez autorkę, tak jak i poprzedni zresztą. No, ale czyta się w sumie fajnie i kreska jest do zjedzenia, więc jest to pozycja warta uwagi. Mam wrażenie, że większość haterów nie lubi Kuro tylko przez popularność jaką odniosła ta manga i przez te wszystkie yaoistki piszczące naokoło. A i tak, chyba czytam to dla Ronalda, który jest chyba tak naprawdę jedyną świeżą postacią w mandze i bez niego byłoby po prostu nudno XD Znowu jakiś wall of text mi wyszedł, eh. W każdym bądź razie trzymam kciuki za super wydaną wersję przez Waneko, czekamy do jesieni! [62] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Gdzie Yanek nie może tam Waneko pośle ? :P [63] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[64] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[74] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[78] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ale to wcale nie jest fajne :( [166] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[172] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nieprawda, nie jestem (jeszcze) na żadnych studiach, a i tak czas mi zapierdziela. [181] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[276] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[65] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Studio JG pewnie teraz sra ogniem ze złości... [66] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Przynajmniej tomiki nie będą wychodziły co pięć miesięcy... Ja wiem, że Waneko też zdarzały się niezłe opóźnienia (np.początki Black Lagoona) ale i tak są lepsi od JG. [68] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ale wiesz, ja to widzę tak: StudioJG prosi japonię o licencję w stylu "dajdajdajdaj" i gada o tym naokoło jeszcze zanim zapadnie decyzja, a Japonia mówi: "NIE. Hej, Waneko, macie." Ale to dobrze, była reklama, ludzie są napaleni, zostanie to wydane przez porządne wydawnictwo, outcome tej sytuacji jest świetny. Ja sam może nie kupię ale podoba mi się to. Tylko ciekawe co teraz StudioJG myśli... I czemu im nie dali skoro tak bardzo się starali? [69] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Polecam wstępniak do kwietniowego Otaku. Niby to wszystko wina strony japońskiej... Ale skoro Waneko dostało, to coś jest na rzeczy. [70] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie czytam Otaku :( [72] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
(...) "Okazuje się, że wartość polskiego rynku w oczach japońskich wydawców nie jest zbyt duża. I nie chodzi tutaj nawet o coraz bardziej rosnące wskaźniki internetowego piractwa...Tak jak pisałem kilka numerów temu- wycofanie z Polski filii AV Visionen, upadek Anime-Gate i nie opłacanie wynegocjowanych licencji uderzyło w wizerunek wszystkich polskich kontrahentów. Dodatkowo, tragicznie słaba sytuacja finansowa niektórych graczy naszego rynku, spowodowała odrzucenie ich ofert licencyjnych i utożsamienie "PORANDO" z "biedny jak mysz kościelna-nie zapłacą za prawa" . Dlaczego o tym piszę? Bo z takimi opiniami spotykamy się podczas rozmów z agencją licencyjną(...) Im większy kontrahent, tym więcej udowadniania, że nie jestem wielbłądem. Niestety, powtarzanie : "płynnośc finansowa mojego wydawnictwa jest dobra, gwarancje bankowe są, nie, nie zamierzam państwa okraść.(...)oszukać, nie, nie zamknę wydawnictwa w ciągu najbliższego półrocza" nie daje za wiele. Nie przy tych największych japońskich graczach.Irytuje mnie fakt, że ciągle muszę płacić za grzechy i błędy innych.(...)Do mniejszych wydawnictw moja argumentacja trafia bez problemu(...) gorzej rozmawia się z gigantami. Dal nich nasze kilka tysięcy nakłady to miniaturowa kropelka w ich bilansie zysków.(...)Aby wreszcie zakończyć proces licencyjny (niemiłosiernie przeciągany przez stronę japońską(...)) w połowie marca wysłałem do Japonii naszą końcową ofertę finansową dotyczącą "Kuroshitsuji". Kwota i warunki jakie zaproponowaliśmy jest jedną z najwyższych(...) kwot jakie dotychczas pojawiło się na polskim rynku mangi.(...) Jeśli jednak stanie się tak, że oferta zostanie odrzucona i będę musiał o tym napisać- to nie wieszaj na mnie psów."(...) Tak na marginesie: nie napisał. [73] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[75] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Czyli w kwietniu nie było wiadomo jeszcze czy zostanie zaakceptowana, i mimo najlepszej (wg. autora) oferty licencję dostaje ktoś inny - a ja nie pamiętam żeby Waneko coś mówiło że się stara. Dwa miesiące i taki obrót sprawy. Ciekawi mnie też że Waneko mówi że dostali zgodę na to żeby puścić newsa że mają licencję... A o tym że StudioJG się ciągle stara wiadomo było od dawna. Zastanawia mnie różnica podejścia... czy też może, "uszanowania" dyskrecji prowadzenia interesów. [77] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[81] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[88] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
To co robi Waneko. Puszcza info jak już jest pewne i druga strona na to pozwoli. Może się źle wyraziłem, ale to mam na myśli. [86] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[89] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Czytałem ale już zdążyłem zapomnieć co tam było, po powrocie z pracy odświeżę pamięć... [91] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[121] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Wpis z fejsa Studia JG "Wiedzieliśmy o tym już od kilku tygodni, ale z informacją czekaliśmy na oficjalny komunikat wydawnictwa Waneko. Zgodnie z tym, co napisałem we wstępniaku 29. numeru magazynu "Otaku" - stanęliśmy przed ścianą w negocjacjach. Nie było dla nas tajemnicą, iż o tytuł stara się także wydawnictwo Waneko i nie mogąc przeskoczyć nałożonych przez SQEX wymagań dotyczących współpracy odpuściliśmy dalsze negocjacje." [107] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
O tym że waneko starało się o Kuro usłyszałam w momencie gdy Yanek ogłosił, że to wyda(?). W każdym razie to było gdzieś bodajże na jesieni zeszłego roku. Na forum swoim Waneko kilka temu ogłosiło, że dostało licencję na tytuł który starają się od roku! Dziś okazało się, że to Kuro. W każdym razie Yanek dostał już po łapach i z Kuro i z Figure Maker. Oby teraz mu szło lepiej ;> [79] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[90] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
In your mind ;) [104] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[82] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[92] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[101] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[111] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[170] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[93] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[99] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Hoho. Rozbijam świnkę. ;d [103] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[106] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
"My też myśleliśmy nad wydaniem claymore, ale Japonia chciała żebyśmy kupili od nich materiały, co byłoby poważnym dodatkowym kosztem wiec zrezygnowaliśmy." I potem: "Nie chodzi o materiały na okładkę i ewentualne kolorowe strony tylko na środki. Większość naszych mang skanujemy (niekolorowe strony) strona po stronie, potem czyścimy i mamy materiały do pracy. Japońskie wydawnictwo chciało żebyśmy kupili od nich strony już gotowe do pracy. Może nawet byśmy się skusili gdyby obrazki były w warstwach, bo wówczas jest to oszczędność czasu, który poświęcamy na retusz. Niestety materiały oferowane do claymore były już spłaszczone więc oszczędność czasu niewielka (tyle ile trwa skanowanie i czyszczenie) a kilka tysięcy dodatkowych kosztów przy każdym tomie." W skrócie: na Claymore'a nie ma szans, przynajmniej nie od Waneko. [109] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Eeee... Przegapiłam coś? A = Highschool of The Dead C = Kuroshitsuji A tytuł B...? Co to ma być? Czy jeszcze nie zostało to światu obwieszczone? [110] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[114] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
TYTUŁ A - horror (ale inny niż HSOD) (najprawdopodobniej Battle Royale) TYTUŁ B - romans (najprawdopodobniej Special A) TYTUŁ C - Kuroshitsuji [129] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
What a double Fail. Jakiś czas temu było wiadomo że HOTD ma być wydawniczą premierą tego roku bodaj właśnie pod tytułem A. [137] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Może kiedyś tak było, ale obecnie jest tak jak napisałam u góry - popatrz się do zapowiedzi Waneko. [133] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Przynajmniej choć jedna rzecz, której nie znam i nie mam US wersji już... A jak romans, to chętnie kupię, brakuje mi tego gatunku :3 [171] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[264] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Jeyka [*.182.1.142.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 10.06.2011, 22:07:14, odpowiedź na #171, oceny: +0 -0 Spoko, pod względem lubienia fabuły przeznaczonej dla mojego wieku jestem cofnięta o dobre parę(naście...?) lat xD Gimnazjum nadal mnie bawi ^^ [117] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[113] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[115] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[116] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Highschool of The Dead i Kuro na pewno będę kupować. mam nadzieję, że tłumaczenie Kuroshita będzie bardzo dobre. No i zastanawiam się jak Studio JG mogło dać info o wydaniu tego przez nich, skoro teraz Waneko o tym mówi. Jeśli była pomiędzy nimi "walka" o ten tytuł to Studio JG postąpiło troszkę pochopnie.. [118] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[119] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[130] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A skąd informacje że SE wybrało najgorszą otrzymaną ofertę? Od StudiaJG, Lol? [134] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Można to ewentualnie wydedukować. Jeśli Waneko i StudioJG starało się równocześnie i wtedy (zeszły rok) wygrało SJG to znaczy że dali lepszą ofertę od Waneko. Potem Yanek pisał w chyba 29 Otaku że przebił jeszcze swoją ofertę ale najwyraźniej nie została wybrana. Z tych informacji można wnioskować że z jakichś przyczyn wybrano "najgorszą" ofertę. Oczywiście istnieje możliwość że Waneko przebiło jeszcze ofertę SJG (tą ostateczną) ale informacji na ten temat brak. Mogliby się wypowiedzieć sami :) [126] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[173] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[127] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[128] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[136] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Doczepiliście się co poniektórzy do tego Kuroshitsuji jak pies do jeża. Rozumiem że może się wam nie podobać. Mnie się na przykład nie podoba One Piece a nie minusuję wszystkich którzy to lubią, lub nie dodaje komentarzy typ" One Piece to totalna porażka". CO wam tam przeszkadza? Relacje Sebastiana z Cielem? Podteksty yaoistyczne? Boże drogi... Ja lubię ten tytuł i skoro Waneko postarało się go wydać, to będę kupować. Ale chciałabym również doczekać czasów kiedy w Polsce wydany będzie D gray Man [138] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Zgodzę się. Kuroshitsuji może i nie jest wybitne, ale każdy ma swój gust i czyta, co lubi. Ja osobiście obejrzałam anime, uważam, że jest warte zobaczenia jeśli komuś podobają się takie klimaty, a już na pewno dla fanów/fanek yaoi. Szczerze mówiąc, to nie rozumiem całego tego linczowania yaoifanek/fanów, bo rzadko kiedy dostaje się na przykład hentaistom/hentaistkom. Niektórzy lubią popatrzeć na fanserwis, jaki w tym problem? Ja Kuro chętnie kupię i uważam, że to dobrze, iż na polskim rynku będzie jakaś różnorodność, bo warto jest mieć wybór. A na kupowanie One Piece'a czy Naruto mnie nie stać, bo są one za długie. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [140] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ale ma swoich fanów, tak samo, jak Kuro. [230] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Matt666 [*.146.40.2.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 10.06.2011, 15:36:41, odpowiedź na #140, oceny: +4 -1 Śmiem twierdzić, że fanów OP jest w Polsce więcej niż fanek Kuroshitsuji. [141] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
"CO wam tam przeszkadza? Relacje Sebastiana z Cielem? Podteksty yaoistyczne? Boże drogi..." A jeżeli tak? Geez, nie każdy musi mieć poglądy prohomoseksualne i akceptować / tolerować pozycje, które pokazują w pozytywnym świetle tego typu relacje. Zwłaszcza twój "Boże drogi" (o ile mówimy o religii katolickiej) nie akceptuje chyba takich treści... Ja akurat jestem dość tolerancyjny, ale zrozum, że różne osoby mają różne poglądy na tematy seksualności, moralności itd. i mają święte prawo na swój sposób wyrażać sceptycyzm wobec pewnych rzeczy. [flejm mode] Nie znam Kuroshita, oglądałem tylko 1 (badziewny) ep, ale wnioskując z tego, co o nim ludzie piszą, to jest to jakieś pedogówno i nie rozumiem porównywania tego z One Piece - OP to tytuł, który nie musi się każdemu podobać, ale nie jest kontrowersyjny. Natomiast Kuroshit porusza sprawy dla wielu osób obrzydliwe i bulwersowanie się niektórych ludzi jest jak najbardziej zrozumiałe. [142] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[145] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[147] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ja bym to nazwała lekko wyczuwalnym shounen-ai. Prawdą jest, że cała ta ich "miłość" to tylko kilka aluzji, które łatwo zignorować, jeśli nie lubi się yaoi. [153] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[155] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Przecież do większości tego typu tytułów są robione takie rzeczy :P Ba do wszystkich tytułów takie rzeczy powstają... xD [159] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[164] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
gelbooru.com czy inne danbooru, wklepujesz dowolny tytuł i cię zalewa cię taka fala perwy, że ojeju... [189] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Dobra seria skierowana do Panów (Patrz HOTD, World Embryo) nie razi nas Homoartami jak Kuro.... Bo tak fani jak i fanki nie potrafili by zbeszcześcić Komuro czy Kouty gejowskim fanartem (błagam Panów i Panie - nie zamykajcie się teraz w pokojach, rysując gej-porno z HOTD by udowodnić mi brak racji.... xP) [263] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Jeyka [*.182.1.142.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 10.06.2011, 21:56:07, odpowiedź na #189, oceny: +1 -0 Akurat myślę, że yaoi Komuro z Hirano jakoś niespecjalnie miałby branie ._.""""" [285] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Kto wie :P Może niektórzy lubią chubby w wydaniu yaoi xD [182] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[185] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Dokładnie. Nawet więcej jest fanfików i dj yaoi o Naruto, niż o Kuro. [252] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Źle mnie trochę zrozumieliście. Ja sobie doskonale zdaję sprawę, że yaoistki tworzą doujinshi z rozmaitymi pairingami typu Naruto x Sasuke, Potter x Snape i inne tego typu cuda. Zaskoczyło mnie po prostu to, że większość osób nie uważa tego anime nawet za shounen-ai. Jak popatrzysz na kilka pierwszych lepszych fanartów z Kuro, posłuchasz co o tym fanki mówią, to od razu masz jednoznaczne skojarzenia, że to jest yaoi/shounen-ai, nie? Przynajmniej ja tak miałem. No, ale skoro twierdzicie, że nie jest to nie. Żeby nie było, ja nie mam nic do tego, że Waneko tę mangę wydaje. Pewnie, że wolałbym żeby wydali coś innego, ale nie będę wyzywał tego od "pedogówien" tak jak to zrobił Kolo. Całą swoją wiedzę na temat fenomenu Kuroshitsuji opieram na obejrzanych kiedyś tam czterech odcinkach anime. Nic dla mnie, ale hejterzy będą hejtować, drama będzie dramować :) [150] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Różowa sukienka a yaoi to dwie zupełnie różne rzeczy. Yaoi można przeboleć, ale mówimy zdecydowane NIE różowym sukienkom. Nie, nie i jeszcze raz nie. Na pohybel! [151] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mówimy tak różowym sukienkom, niekoniecznie na facetach xD (Chociaż dla jednej dziewczyny potraktowałem tak na rysunku wymyślonego przeze mnie bohatera... xD) [152] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Oczywiście miałam na myśli facetów (w jakimkolwiek wariancie kolorystycznym). [154] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Aha :P [157] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ale Nie różowej sukience brzmi bardziej jak postulat! Na pohybel ;) [160] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[162] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mogę się mylić, ale shota wcale nie wyklucza yaoi. (Boku no pico dla przykładu jest chyba i shota i yaoi.) Grell jest zarówno trans i gejem, ale raczej postacią komiczną. [177] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[192] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Lady, Shota dotyczy również opcji dorosła kobieta - chłopczyk, a yaoi chłopczyk x chłopczyk, więc to jest raczej wskaźnik dwupoziomowy. W Czarnym Shit.... wróć, w KuroShicie mamy Shota Yaoi, zresztą, precyzyjniej ujmując Shota + Shounen-Ai (bo Yaoi pojawia się tak naprawdę dopiero gdy dochodzi do form stosunków seksualnych). Wszystko przed seksem (w tym oralnym) - czyli całowanie, tulenie, aluzje - to Shounen-Ai. Więc Kuro będzie zasadniczo Shounen-Ai z elementami Shota [237] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[144] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Myślę, że nie chodzi o to, aby każdy kochał yaoi i uwielbiał patrzeć na gejów. Wiem, że są ludzie, którzy nie znoszą takich rzeczy. Jednak tu nie chodzi o tolerancję dla homo-spraw, tylko tolerancję odmiennych gustów. (Choć tolerancji nigdy za wiele.) Kurde, przecież nie każę ludziom oglądać Sensetive Pornograph, bez przesady. Wybacz, ale Kuroshitsuji wcale nie porusza aż takich tematów. Shounen-ai (przynajmniej w anime) jest kwestią domysłów. I... Pojechałeś z tą religią, jakby gejowskie związki były najgorszą rzeczą na świecie. Przepraszam za kolejne odniesienie do hentai, ale w większości anime/mangach o gejach jest dwóch całujących się chłopców, natomiast bywają katolicy (czy wyznawcy innych religii, choć o tym trudno mi się wypowiadać), którzy bez problemów oglądają hektolitry spermy tryskające na dziesięć par ogromnych cycków. Powtórzę: nikt nie musi oglądać yaoi, jeśli nie chce, bo nie w tym tkwi problem. Ale są różni ludzie i różne poglądy, a także coś takiego jak tolerancja, więc błagam, nie róbmy z igły wideł. Kuro też nie jest aż tak kontrowersyjne. Porównanie, wydaje mi się, że miało dość dosadnie pokazać różnice w preferencjach. [146] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Tak się składa, że w naszym społeczeństwie nawet te hektolitry spermy tryskające na dziesięć par ogromnych cycków jest w stanie być bardziej akceptowalne, niż dwóch całujących się chłopców :P. Ot, tak to już jest... [148] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
No tak, yaoistki najwyraźniej wydają się być łatwym celem. Yuri jest chyba bardziej tolerowane, prawda...? [149] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Owszem. [158] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Może to i nie czas, nie miejsce na takie wyznanie, ale cycki w anime są wyjątkowo nieestetyczne, moim zdaniem. [165] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
To zależy. Mogą być estetyczne, ale zwykle robi się przesadne balony, nie podlegające prawom grawitacji i będące idealnymi kulami... Chciałbym zauważyć, że penisy też są często aż zbyt gigantyczne xD ( no ale to już w hentajach, tam wszystko jest duże ) [179] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[180] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Wiem xD Ale nie mam ochoty ich oglądać xD [187] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ogromne arbuzy i różowiutkie sterczące sutki, bleh (prawdziwe cycki lubię, żeby nie było, choć nie powinnam się przyznawać). I penisy wielkości uda. [219] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
To są skrajności (bardzo sporadyczne). W zwykłych anime nie ma pokazanych penisów (w hentajach natomiast cenzurowane), a jeśli chodzi o piersi to są różne. Nie należy uogólniać. W niektórych tytułach będą duże, w innych średnie a jeszcze gdzie indziej małe. Najczęściej w jednym anime dziewczyny mają różnej wielkości piersi i bardzo rzadko jest tak, że wszystkie mają duże. Zapewne mało widziałeś anime gdzie są pokazane piersi. Zresztą nie należy zapominać o pettanko (czyli prawie brak piersi). [156] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Yaoistki mogą być celem jedynie dla idiotów. Podobnie jak w przypadku anime shounen ai/yaoi. Każdy ogląda to co chce. Ja tego nie lubię i nie oglądam. Choć niektórzy piszą, że Black Butler jest ciekawym i dobrem anime lecz wiele osób za to narzeka na II sezon gdyż niby był o wiele gorszy. Kuroshitsuji jednak to nie jest żadne shonen ai. Sprawdzałem na anidb i nie ma wzmianki o tym. [161] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Podobno drugi sezon w mandze nie istnieje, a ja mam nadzieję, że to prawda. Dopatrzyć się tam gejowskiej miłości, jak ktoś szuka, to można. W każdym razie na pewno, jeśli ktoś chce prowokować kłótnię. [169] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Drugi sezon jest tylko i wyłączenie wymysłem twórców anime. Jedyny wkład autorki w drugi sezon to zakończenie. [175] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Kuro jest w takim samym stopniu yaoi jak np. Naruto. Ten drugi tytuł nie byłtaki z założenia autora, a jednak miłość Naruto do Sasuke jest na tyle obsesyjna, że trudno to uznać za coś innego. No i pamiętne wzmianki z wczesnych odcinków typu : Orochimaru (o Sasuke) do Kakashiego: Ty juz miałeś z nim swoją przyjemność, teraz moja kolej. i wiele podobnych. [163] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ależ ja jestem tolerancyjny! Nie wyzywam i nie biję homoseksualistów, ba, nawet nie palę mang yaoi. Ot, nie akceptuję tego gatunku. (zwracam uwagę na różnicę pomiędzy tolerancją a akceptacją) Być może Kuroshit jest wielce zabawną mangą o głębokiej fabule i nie ma nic wspólnego z tym gatunkiem, ale fanki tej serii świadczą raczej o tym, że jest to pedogówno. Ja jeszcze nie jestem aż tak wielkim przeciwnikiem tej serii, ale rozumiem fanów, którzy są niezadowoleni z takiego obrotu spraw, bo dostajemy mangę, która skierowana jest tylko dla wąskiej grupy zboczonych kobiet. A z religią nie ja pojechałem, tylko stwierdziłem, że bronienie propagowania homoseksualizmu przez osobą powołującą się na imię Boga jest kpiną (ja tam nie wierzę w Boga, Goga ani Magoga, ale jakieś podstawy wiary katolickiej mi wtłoczono do głowy i pamiętam, że homosiów to oni nie lubią). A jak się zachowują katolicy, którzy "bywają", to już mnie nie obchodzi, odnoszę się tu do nauki Kościoła, a nie do praktyki zboczeńców. "Powtórzę: nikt nie musi oglądać yaoi, jeśli nie chce, bo nie w tym tkwi problem. Ale są różni ludzie i różne poglądy, a także coś takiego jak tolerancja, więc błagam, nie róbmy z igły wideł." A ja błagam, skończmy z tym wciskaniem na siłę tolerancji i akceptacji wszędzie, gdzie się da. Owszem, nienawidzę tępej nietolerancji, wynikającej z "nie bo nie", ale jak ktoś ma uzasadnione poglądy do tego, by czegoś nie tolerować / nie akceptować, to ma do tego prawo. [167] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
jestem zboczona kobietą woooh ale jak oceniać historię po fanach to serio chyba odrzucasz jakieś 90 jak i nie więcej procent normalnych historii prawda niestety jest taka, że yaoistki wszędzie znajdą i do wszystkiego stworzą wersję yaoi wystarczy się rozejrzeć, czyż nie mamy szalonych yaoi fanek do naruto? mamy! czy posiadają takie grona inne serie mniej lub bardziej popularne? posiadają ale ty wolisz uogólnić i ocenić historie po wybranych skrajnych reakcjach. Cóż, twój wybór, jest on jednak dla mnie co najmniej dziwny. A pro po samego "yaoi" w Kuroshitsuji, autorka zaczynała swoją karierę jako autorka yaoi, więc w początkowych rozdziałach widzimy wiele naleciałości i podtekstów z tego gatunku. Jednak samą mangę można zaliczyć z tródem do shonen-ai. Relacja Ciel - Sebastian w moim odczuciu nie ma nic wspólnego z romansem. Sebastian traktuje Ciela jak swoją kolejną ofiarę, jest demonem to zachowuje się jak demon, czasem trochę perwersyjnie, ale to może kilka przypadków na dotychczasowa historię (?)Ciel natomiast traktuje Sebastiana jak narzędzie zemsty. To co zrobili autorzy anime jest według mnie krzywdzące dla historii, a do tego w większości jest jednym wielkim filerem /jakoś tak od połowy pierwszej serii/. [183] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Well, nikt z moich normalnych znajomych fanów nigdy nie polecał mi Kuroshita, natomiast ciągle jarają się nim tylko yaoistki - coś musi być na rzeczy. W przeciwieństwie do Naruto, odsetek yaoistek jest tu dużo większy. Nie uwierzę w to, że zupełnym przypadkiem fanki tego gatunku tak jarają się tą serią... Zresztą, może to nie są fanki yaoi, tylko rozwrzeszczane gówniary, które muszą pokazać swój indywidualizm jarając się miłością lokaja do jednookiego chłopca? W zasadzie mam to gdzieś, ważne, że wokół tytułu jest głośno ze względu na owe zboczone kobiety i ich chore fantazje, także niezależnie od innych wartości tej mangi, tak jest ona powszechnie widziana i dlatego wiele osób ma zastrzeżenia co do jej wydawania w Polsce. [188] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Zboczone kobiety. Piękne określenie. Jakoś dziwnie na myśl nasuwa mi się, że w takim razie kobiety nie powinny oglądać porno, bo od razu są zboczone. Nie no, okay, chyba rozumiem o co Ci chodzi. Powiedzmy to sobie szczerze: yaoistki lubią popatrzeć na ładnych chłopców, a w Kuroshitsuji jest kilka bishów. No i do tego leciutkie aluzje - mamy mangę dla yaoistek. Trudno. Rozumiem, że "owe chore kobiety" są bardziej zboczone od "niechorych panów" podniecających się loli? Co zaszkodzi wydać, skoro manga jest popularna i zapewne się sprzeda? Tym lepiej dla wydawnictwa. [191] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[193] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Podniecanie się loli-yuri i podniecanie się shota-yaoi jest pedofilią w równym stopniu, w takim razie. [196] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ale czy ja gdziekolwiek napisałem, żeby tego nie wydawać? Ja tylko napisałem, żeby się nie przypierdalać do osób, które mają coś przeciwko wydawaniu tego tytułu - to ich prawo. Ja tam się cieszę, że wydawnictwo zarobi, choćby i na gównie - wiele firm wszak wzbogaciło się na śmieciach, czy na odpadkach :) I nie mam też nic przeciwko podniecaniu się przez kobiety pieprzącymi się facetami, wielokrotnie już podkreślałem, że każdy ma prawo masturbować się do czego mu się żywnie podoba. Ale nie ukrywajmy, że podniecanie się facetem jadącym drugiego w dupę jest zboczone... [200] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Hmm, w takim razie dziękuję za ciekawą dyskusję, ale ja już chyba się wycofam. Myślę, że twardo stoimy na swoich stanowiskach i raczej nie ma szans, by którekolwiek z nas zmieniło swoje poglądy. PS: Sądziłam, że tolerancja to "ty lubisz to, ja tego nie lubię, ale żyj se w spokoju i róbta co chceta, póki mi to nie szkodzi". Twoje ostatnie zdanie coś mi tu burzy. [202] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[201] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Zboczone kobiety - autor miał chyba na myśli to fakt że nie jest normalnym ani zdrowym gdy zdecydowana większość fanek utożsamia "męskość" i "prawdziwego mężczyznę" z "quasi-gejowskim" związkiem Sebcia z Cielem. W swojej pracy wielokrotnie słyszę piszczące dziewczyny które deklarują się jako Yaoistki, jak i te które temu wybitnie przeczą wołające "oooooh, jaki on jest męski!", "kyaaaa, to idealny facet...chciała bym go mieć".... No chyba nie, dziewczyny. Jeśli Gość woli wdzięczyć się do "małego" chłopca, to (tak zniszczę Wasze marzenia) za ŻADNĄ CHOLERĘ nie interesowałby się waszą osobą (w sensie kobietą). Kobiety ze Zboczona wizja Świata - to z mojego punktu widzenia uzasadnione określenie, bo nie ma takiej opcji, aby gość będący w gejowskim związku mógł być idealnym facetem. Tym idealnym facetem jest raczej ten, który na Kuro spojrzy z obrzydzeniem i wstrętem, bo to 1 naturalne zachowanie, 2 gwarantuje Wam że będzie zapatrzony w Was, dziewczyny, a nie Waszego młodszego/starszego brata. Co do Loli - przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? Rozumiem porównywać Yuri-Yaoi, Loli-Shota - to te same kategorie. Ale Yaoi - Loli? Sorry, ale to 2 różne poziomy, dwa różne fetysze, dwie różne tematyki. Więc podpieranie się na takim kontrargumencie, używającym Loli(ty), która jest zupełnie innym fetyszem niż homoseksualizm (yaoi) jest chybione i bezpodstawne. Loli(ty) i Shota to fetysz skupiający się na fascynacji (w tym seksualnej) rozwojem, dojrzewaniem, ciałem dojrzewającej i dopiero osiągającej swoją dojrzałość seksualną osóbki. Ponadto Loli wykorzystuje jeszcze jedno podłoże - urocze buzie, kawaii-chan syndrom -> chodzi o oddziaływanie na odczucie "uroczego", "ślicznego" itd, wynikające z wieku, płci - nie jest chyba tajemnicą że buzie dzieci wydają się nam słodkie po to byśmy się nimi opiekowali. Loli wykorzystuje ten motyw przesuwając go o kilka/(naście) lat. Zresztą, kobiety (ale i faceci) często za loli błędnie uważają Flat-chest czyli po prostu dziewczątka pozbawione gigantycznego biustu. Ale to już jest fail pojęciowy (wynikający z mylenia może trochę nieostrego pojęcia). [203] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Przepraszam, rzeczywiście chodziło mi o porównanie loli-yuri i shota-yaoi. Zapędziłam się. Jestem yaoistką i definitywnie żadnym facetem z yaoi nie chciałabym być w związku/przespać się/cokolwiek. Po pierwsze, zwykle są zniewieściali, po drugie to geje, po trzecie: yaoi podnieca ze względów wizualnych. Nigdy nie przydarzyło mi się stawianie siebie na miejscu któregokolwiek z panów w yaoi. [214] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[217] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
A co to zmienia? ...czekam na tekst o zboczonej młodzieży... [218] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ot, młodzież zawsze była zboczona i na starość to specjalnie nie przechodzi :p Aczkolwiek za prezentowanie pornografii osobom poniżej 15 roku życia grozi bodajże do 2 lat więzienia i czekam, aż wreszcie zamkną jedną z drugą popieprzone baby, które pokazują dzieciom, jak zajebiste jest dymanie się w dupę dwóch narysowanych facetów. Bo nie wierzę, żeby dzieci same szukały takich materiałów i z natury się nimi interesowały, bo to jest naturalnie obrzydliwe (wszystkie normalne kobiety tego nie lubią, tylko yaoistki się tym jarają). To jest też świetna opcja, że osoba, z którą nikt nie ma w Polsce prawa uprawiać sexu, deklaruje, że jest yaoistką, ale nie chciałaby się kochać z bohaterami yaoi. Co za fandom :D [220] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
No cóż, proszę bardzo, możesz zamknąć mnie, bo sama w internecie trafiłam na yaoi. Albo wysłać do więzienia internet, proszę bardzo. Bulwersuj się dalej, skoro myślałeś, że wszystkie yaoistki są pełnoletnie. To nie jest opcja, tylko fakt, a to, że deklaruję iż uważam, że dwuwymiarowy bishounen nie jest dla mnie ideałem faceta. Napisałam "przespać się", bo to najwyraźniej jedyne co do poniektórych trafia. Chciałam podkreślić jedynie, że rozróżniam rzeczywistość i kilka kresek na papierze. Nie wyszło mi. PS: Dla Twojej świadomości, spać z nikim w najbliższym czasie nie mam zamiaru. PS2: Jeśli masz zamiar kontynuować tą rozmowę, wolałabym prywatnie. Nie lubię poruszać tematu mojej osoby w internecie. [222] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie wiem, może to różnica pokoleń, bo moje koleżanki w gimnazjum nie zachwycały się rysowanymi pedałami i nie wierzę, że którakolwiek z nich sama, nie nakłaniana przez starsze koleżanki, zaczęłaby się czymś takim jarać. Tu nie chodzi o rozróżnianie 2d od 3d, nawet estetyka powinna z natury mimo wszystko odrzucać; nie mieści mi się w głowie, żeby jakakolwiek dziewczyna mogła sama z siebie zobaczyć takie ceny i wykrzyczeć z euforią w głosie "TAK! TO JEST WŁAŚNIE TO CZEGO CHCĘ BYĆ FANKĄ, NARYSOWANI UPRAWIAJĄCY SEKS MĘŻCZYŹNI!" [224] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
No daj spokój, jak nie można się tym podniecać? Takie męskie i pełne miłości. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [228] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ty jesteś też trollem (zresztą w innym poście również o tym wspomniałem :D). [231] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Niech jeszcze jeden pedofil co się podnieca małymi dziewczynkami mi napisze, co jest zgodnie z prawem bożym, a co nie, to mu przywalę biblią każę recytować wszystkie zasady i prawa, to zobaczymy, jaka jest jego wiedza z religii... Katecheta się znalazł. Idź się pobawić z księdzem Natankiem. [232] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[258] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[204] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Hmm, czyli nieobrzydzone spojrzenie na Kuroshitsuji i bezwymiotne obejrzenie obu serii czyni mnie beznadziejnym facetem i takim , który nie jest zapatrzony w dziewczyny ? :P Poczułem się nazwany gejem jak to przeczytałem... xD [213] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Sorcia, starałem się po prostu przekazać że facet z Kuro nie powinien być utożsamiany z męskością. I pokazać że już prędzej za męskie uznać można obrzydzenie Kuro niż fascynacje gejakcjami w Kuro ;) [206] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[215] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mylisz pojęcie Loli z DFC - Delisious Flat Chest. Loli nie musi być płaska. Loli może być typem urody - niska, drobna dziewczynka, ze śliczną buzią, z piersiami dużymi albo zupełnie płaska. Ktoś tu chyba loli widzi tylko w jednej perspektywie. Chciałem Ci wskazać że Lolitki (tak te w realnym świcie) jak i w literaturze (Moi Lolita) miały piersi. Jakieś A czy drobne B ale mają. To że Ty ich nie widzisz, albo nie uznajesz za piersi nie oznacza że ich tam nie ma xP Ok, cios poniżej pasa - Mami w Madoce ma bodaj 13 lat. W klasycznej kategorii jest to nadal wiek loli, choć nie ekstremalnej (przedział Loli - w kategorii wieku sięga 0-9 albo 0-14/15 albo kategoryzujemy typ urody). Wracając do Mami - Mami jest lolitką wiekowo ale ma wielkie cycki. Czy to znaczy że Mami jest czy nie jest lolitką? [216] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[221] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mev masz prawie w pełni rację. Zresztą, kobiety (ale i faceci) często za loli błędnie uważają Flat-chest czyli po prostu dziewczątka pozbawione gigantycznego biustu. Ale to już jest fail pojęciowy (wynikający z mylenia może trochę nieostrego pojęcia). Przykład: Shana jest loli (ma 12 lat, w dodatku płaska) Shana Taiga nie jest loli (ma 17 lat choć jest płaska) Taiga Już chyba wszystko jasne. Prawdziwe loli są gdzieś do 13 roku życia. Licealistki w anime (nawet pettanko) to nie są loli. Odnośnie Mami: third year student at Madoka's school Więc chyba nie jest loli skoro ma 15 lat (ostatnia klasa 3 letniego gimnazjum). [289] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
W Japonii podstawówka jest bodaj od 5 roku życia. To 6 klasę kończymy w wieku 10 lat około, a mając 13 gimnazjum o którym wspominasz. Jeśli dobrze pamiętam, ale powiem szczerze że nie chce mi się sprawdzać x} [178] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[184] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mi właśnie chodzi o subtelną różnicę między tymi dwoma pojęciami (po to przywołałem sjp). Bo akceptacja wiąże się z tym, że uznaje się, że coś jest w porządku. Natomiast tolerancja polega na tym, że nie dość, że się czegoś nie akceptuje, to jeszcze się to obraża / zwalcza itd. I jak dla mnie obie postawy są w porządku, jeżeli mają swoje uzasadnienie. Edit: Oczywiście chodzi o nietolerancję ^^" [168] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Ta dyskusja do dodatkowa reklama dla tytułu :P [174] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[176] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Sikanie na siedząco jest ponoć zdrowsze niż na stojąco :P A poza tym czasem ma się ochotę usiąść xD A jaką gwiazdę masz na kloca ? [186] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Kolo z Wrocka "Geez, nie każdy musi mieć poglądy prohomoseksualne i akceptować / tolerować pozycje, które pokazują w pozytywnym świetle tego typu relacje. Zwłaszcza twój "Boże drogi" (o ile mówimy o religii katolickiej) nie akceptuje chyba takich treści..." Sorry abstrahując od tego że jestem niewierząca, to jeżeli ci się coś nie podoba (lub komuś innemu),to nie oglądaj tego. Proste. "Nie znam Kuroshita, oglądałem tylko 1 (badziewny) ep, ale wnioskując z tego, co o nim ludzie piszą, to jest to jakieś pedogówno i nie rozumiem porównywania tego z One Piece - OP to tytuł, który nie musi się każdemu podobać, ale nie jest kontrowersyjny." W takim razie nie masz żadnego prawa mówic cokolwiek na temat Kuro. Oglądnięcie jednego epa a oglądniecie całej serii i wtedy ciskanie po nim, to dwie różne sytuacje. Kontrowersyjny... OK. ktoś lubi, ktos nie. Ja nie cierpie hentai a nie cisne po tego typu mangach. A jeżeli Kuroshitsuji jest postrzegane przez niektórych jako yaoi, to niech się najpierw dokładnie dowiedzą CO to jest yaoi. Bo mi prędzej zalatuje shounen-ai. "Ależ ja jestem tolerancyjny! Nie wyzywam i nie biję homoseksualistów, ba, nawet nie palę mang yaoi." "Być może Kuroshitsuji jest wielce zabawną mangą o głębokiej fabule i nie ma nic wspólnego z tym gatunkiem, ale fanki tej serii świadczą raczej o tym, że jest to pedogówno " Tak Kolo. Jesteś zajebiście tolerancyjny. Tolerancja nie odnosi się tylko do mniejszości seksualnych, wiesz? Tak więc, aż emanujesz tolerancją. [190] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
'W takim razie nie masz żadnego prawa mówic cokolwiek na temat Kuro.' Ma prawo, ja go znam, tak naprawdę obejrzał całą serię i do dzisiaj się tego wstydzi, więc nie gadaj o czymś, o czym nie masz pojęcia, zwłaszcza biorąc pod uwagę twoje bronienie kuroshitsuji, co znaczy, że prawdopodobnie jesteś zatwardziałą fanką yaoi nie mającą nic wspólnego ze związkami z mężczyznami. 'Oglądnięcie jednego epa a oglądniecie całej serii i wtedy ciskanie po nim, to dwie różne sytuacje.' To jak ja mam recenzować OVY kiedy mają jeden ep tylko? Weź się zdecyduj co ty mówisz bo to nie ma sensu! 'A jeżeli Kuroshitsuji jest postrzegane przez niektórych jako yaoi, to niech się najpierw dokładnie dowiedzą CO to jest yaoi.' A ty się dowiedz co to syf dla bab. [195] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie ma to jak czytanie ze zrozumieniem. [194] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Sorry abstrahując od tego że jestem niewierząca, to jeżeli ci się coś nie podoba (lub komuś innemu),to nie oglądaj tego. Proste. Nie oglądam, proste. W takim razie nie masz żadnego prawa mówic cokolwiek na temat Kuro. Oglądnięcie jednego epa a oglądniecie całej serii i wtedy ciskanie po nim, to dwie różne sytuacje. Niestety, nie jestem zawodowym recenzentem i nikt mi nie płaci za oglądanie shitu, także mogę sobie pozwolić na wyrabianie zdania po jednym epku. A ogółem, to mam całkiem szeroki katalog praw, polecam zapoznać się z tym dokumentem. Kontrowersyjny... OK. ktoś lubi, ktos nie. Ja nie cierpie hentai a nie cisne po tego typu mangach. I co, każdy musi być tak zajebiście ubertolerancyjny jak Ty? Wiem, że Wam zaśmiecają w szkołach umysły tolerancją, demokracją i prawami człowieka, ale na szczęście z tego się wyrasta. Jak się komuś coś nie podoba, to jego prawo o tym pisać, zwłaszcza, że tu mówimy o propagowaniu wartości, które są niezgodne z moralnością pewnych osób, które słusznie są złe na wydawanie takich mang. To jest ich prawo (ponownie odeślę do Konstytucji). A nazwanie tej mangi pedogównem jest jak na mnie dość tolerancyjne, bo mógłbym się bardziej doczepić, a to jest jeszcze dość neutralne stanowisko :) Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [198] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Myślałam, że pseudointeligent to ktoś, kto bezmyślnie przytakuje swojemu guru (bez urazy dla Kolo z Wrocka) i rzuca wszędzie angielskimi wstawkami. [199] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[207] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Widzę że obrońcy Kuro , sorx OBROŃCZYNIE mylą pojęcie tolerancji z akceptacją. Kolo słusznie zauważył że tolerować to znaczy wiedzieć o czymś, nie pochwalać czegoś, ale nie Walczyć z tym, pozwolić danej rzeczy istnieć sobie gdzieś tam w naszym otoczeniu akceptować - przyzwalać, zgadzać się na coś, uznawać coś za zasadne, sensowne, poprawne. Więc nieakceptacja - odrzucanie jakiś poglądów, nie uznawanie ich za zasadne, poprawne, nie przyzwalanie na propagowanie danych poglądów jako poprawnych i ich (usilne) rozpowszechnianie drogą propagandowo-marketingową. Nietolerancja - zwalczanie idei samej w sobie, a nie akcji jej rozpowszechniania. Nietolerancyjny będzie pluł i krzyczał nawet gdy coś go nie dotyka i nie narusza jego otoczenia, praw które przyjął za zasadne. Nietolerancyjny walczy i sprzeciwia się egzystencji odmiennych poglądów czy np. orientacji seksualnych w ogóle. Kolo zatem Nie akceptuje Kuro, a nie jest nietolerancyjny. Basta. [210] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[212] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [208] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[211] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[223] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Kolo_z_Wrocka i Sfierszcz piszą jak zwykłe trolle więc dyskusja z nimi mija się celem. Za to Mev pokazuje, że ma wiedzę (choćby odnośnie loli) lecz z tolerancją już gorzej u niego. [225] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[229] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Akceptacją, nie Tolerancją. Mieszkałem z kolegami, którzy byli zdeklarowanymi Gejami, jeśli byłby chętny by wprowadzić się do 1osobowego pokoju, który mam do wynajęcia i byłby on Gejem też by mi to nie przeszkadzało. Ale nie akceptuję propagowania męskiej pornografii w formie Yaoi, jak i komiksów ostro pedofilskich typu hardcore Loli Rape. Być może to wina mojego wychowania religijnego przez te wszystkie lata, być może prywatne uczucia. Zresztą, mogę ślicznie wyjaśnić dlaczego przeciętny facet, z naukowego punktu widzenia, nie potrafi znieść Yaoi a toleruje/lubi Yuri. I jak podkreślam - toleruję Shonen-Ai, toleruję, choć już z większym wysiłkiem Yaoi, ale nie akceptuje tego co robią z psychiką części ich dojrzewających fanek bo te później mają naprawdę krzywe wyobrażenia o życiu. [234] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Mev ty nie musisz się tak martwić o fanki yaoi. To, że lubią pooglądać shounen ai/yaoi nie ma żadnego szkodliwego wpływu. Zresztą Kuroshitsuji to nie yaoi. Ciężko to nawet podciągnąć do jakiegoś shonen ai. Więc to całe zarzucanie propagowania homoseksualizmu nie ma sensu. A co do loli to nie toleruję żadnego rape. Zarówno odnośnie loli jak i starszych. Yaoi nie oglądam i nie mam zamiaru, ale rape to coś wielokrotnie gorszego. [233] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Waneko zaczyna specjalizować się w dramie xD Najpierw Wanekon, teraz Kuro xD Drama na Acepie, drama na Acepie, hej ! Drama na Acepie do ranaaaaa ! Tak na marginesie z miłym zaskoczeniem odkryłem, że pełny tekst tej piosenki wydostał się już poza Acepa :P [235] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[236] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Na zdrowie :P [240] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Wyobrażam sobie ;P [241] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Podziwiam, że Cię to nie żenuje. [242] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Gdyby mnie drama żenowała, to byłbym zażenowany codziennie xD [245] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Na dłuższą metę, nie da się tego brać poważnie. Jakby na to nie spojrzeć, zabawne te kłótnie fani/antyfani. [246] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[238] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Tak zupełnie z dupy zadam pytanie: czy szanowna redakcja miała by coś przeciwko, gdybym logo Acepa ( dokładnie to ,które wszyscy widzimy o góry) wykorzystał do koszulki ? Pytam, bo nie wiem, czy to będzie legalne :P [239] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[243] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Myślę, że jeśli chcesz taką koszulkę zrobić na własny użytek, to możesz na niej umieścić wszystko co Ci się żywnie podoba, o ile nie jest to niezgodne z polskim prawem. Jeśli Ci chodzi natomiast o blondynkę z loga, to jest to bodajże postać z Burn Upa, więc i tak w teorii znajduje się tam nielegalnie. W praktyce, to kto się będzie pluł o kawałek obrazka? [244] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[259] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Na mojej :D I chcę dołożyć hasło "The best source of drama" :P [260] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[265] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Chapter 7 :P O ile znowu nie zemuję i nie wyjdę :P Ale kasa za wejściówkę zobowiązuje. [247] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[248] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[253] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[262] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[267] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Potęga trolla jest potężna. Nieświadomy współudział - Motzno :P [254] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[257] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[255] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[261] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[266] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[268] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[269] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[272] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie trzeba być gejem, aby marnować nasienie xD Zresztą nie widzę nic złego w marnowaniu płynu z którego powstają tak irytujące istoty jak dzieci... xD [270] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[271] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Uruchuu [*.146.111.145.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl], 11.06.2011, 10:27:34, odpowiedź na #270, oceny: +0 -0 Poza komikslandia jest gdzies juz HOTD? Czy nadal laskawie bd czekac az sie w matrasie badz empiku pojawi. [273] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Za tydzień, przecież pisali. A preorderki wcześniej, hy,hy. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [280] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Elfen Lied i Claymore było dużo lepsze, ale HOTD też świetne. [281] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie dałbym rady czyta Elfena od początku, bo czytałem go w trybie "czekam na polską skanlację" bo ciężko tą mangę nazwać na tyle priorytetową, aby czytać angielską wersję . Ten projekt trwa już od kilku lat... A teraz w sumie nawet już nie czytam, bo te trzy ( teraz czwarty HOTD) tytuły na bieżąco kupowane mi wystarczą. [282] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[287] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[288] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
[291] Re: Niespodzianka wydawnicza Waneko
Nie wiem kto jest bardziej głupi czytając te kłótnie: Obrońcy tytułu czy ci którzy go nie cierpią? W każdym razie można się pośmiać z debilnych argumentów Yaoi/Shounen ai lubie...ale męczy mnie to jak niektórzy widza wszedzie miłośc między bohaterami. Nawet w Kuro między Sebastianem a Ciele. Miłość? Nie..Ja tam nie widzę żadnej miłości. Jakbym chciał usłyszec kiedyś taka informację o PANDORA HEARTS. *love* | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|
Tekst ten sponsorowało stowarzyszenie teatralne Elkorów z Cytadeli.