Taaa.. reklamówkę w TV widziałam wczoraj około pierwszej w nocy (jakie dziecko o tej porze ogląda TV?) o.O
Zaczynam się zastanawiać, czy nie wkurzyć z deka męża, bo "Die hello kitty, die" ]:->

Dziecko? A widziałaś tę reklamę? Bo tam przecież byli ludzie gdzieś w moim wieku, może to takie nawiązanie do zdziecinnienia mangowców, czy coś.

Steffciu kochana :)
tyle, że ja to widziałam na kanale (żeby nie przywoływać nazwy) dziecięcym, ba! tuż przed reklamą skończyła się... zwykła bajka o.O
A co z tego, ze w reklamie gra taka 16-18? Toż to adresowane do dzieci (bezpośrednio, a pośrednio do rodziców).
Grunt, że się sprzeda, bo zdaje się w ostatnich miesiącach jest jakaś dziwna moda na HK - wszędzie tego pełno i sama będąc w jakimkolwiek sklepie z zabawkami/odzieżą dla dzieci dostaję oczopląsu od tego słodziakowego niewiniątka jakim jest HK, nie wspominając o darciu się dzieciaków na jego widok, by rodzice kupili.

A tak się właśnie zastanawiałam, czy ów news pojawi się tutaj, bo w sprawie nowinek z Hello Kitty Acep jest numerem jeden :D

Zakładając że będzie 50 numerów to równowartość tej zastawy daje mi jedną z poniższych możliwości:
-2977 sztuk papierosów (Lucky Strike)
-494 piwa z kija w Olympicu w środy (promocja)
-598 Bosmanów z żabki na pomorzanach
-30 litrów Smirnoffa

W skrócie, nieopłaca się

przekonałeś mnie.

Albo jeden NIESAMOWITY ZESTAW PORCELANY HELLO KITTY KUP TERAZ GRATIS SERWETA I KILO SERA FETA!

Ale jak tam chcesz...

Offtop trochę ;p.
"-2977 sztuk papierosów (Lucky Strike)
(...)
-30 litrów Smirnoffa"
Zarąbisty przelicznik, tyle, że LSy (mmm, dobre) możesz podmienić na Marlboro w softpackach, ew. L&My - w przypadku tych drugich wyjdzie jeszcze więcej, bo są po 9,70 (mowa o normalnych, nie Linkach). Również czuje się przekonany. Ciekawe, czy jak do tej pory wypaliłem te prawie 3k fajek. Swoją drogą pozdrawiam rówieśnika, jestem straszy o... całe dwa miesiące (2 czerwca :D).

Lol, a myślałam, że tylko Ferdek Kiepski przelicza rzeczy na piwo i alkohol. ;p
Ponad 1500 zł, życzę im powodzenia, bo raczej zbankrutują, niż na tym zarobią. Wiem, że HK jest popularna, jednak każdy człowiek o zdrowych zmysłach nie wyda prawie całej swojej miesięcznej wypłaty na coś takiego. Za taką kwotę mam przyzwoitego lapka.

Zdarzają się freaki, którzy jednak wolą kupić sobie zestaw z Hello Kitty za cenę laptopa, niż coś bardziej użytecznego. Ciekawe, czy ta zastawa jest odporna na upadek ze stołu ]:-> Wątpię...

Nie każdy nowy lapek za tą kasę wytrzymuje też upadek ze stołu, np. mój MSI Wind U100 pewnie by nie przeżył, chociaż kto wie :D. To w sumie randomowe jest.

Nie wszyscy piją lub palą. Niektórzy wolą słodycze, i chyba dla nich jest taka zastawa.
Bo co jak co, ale piwa z filiżanki Hello Kitty nie wypijesz.

wszystko się da, a tym bardziej nalać piwa do jakże słitaśnej filiżaneczki.
zatem można :>

Nie zwracałem uwagi na cyferki, przekonał mnie Tennant w okularkach.

Czy Hachette to nie ci od kursu mangi? Nie sądziłam, że wydadzą jeszcze jakąś kolekcję. I chyba skuszę się na kilka pierwszych numerów, zobaczymy czy warto :D

Nie warto ~!

Skąd wiesz? :d

Za 2977 lucky strike'ów nieprzeszkadza mi picie herbaty ze szklanki za 50 gr, a tobie ?

PS: Sory, niezwróciłem uwagi na twój wiek, pewnie nie pijesz i nie palisz. Ale jedno z tych dwóch będziesz robić w przyszłości (albo oba). Zachowaj se kase na szlachetniejsze czyny ;p

Normalnie stary wyga ~~

nande ^^

a ty rzuć używki i wydaj pieniądze na coś konkretniejszego albo odkładaj, trudno o głupiej wydane pieniądze niż na papierosy i alkohol (to drugie w małych ilościach jeszcze ujdzie ale po twojej wypowiedzi na górze wnioskuje że pijesz dużo)

czy ja wiem. jedni kupują cukierki, inni fajki. ^^

tak konkretnie, to mógłby zaoszczędzić na studia albo lepiej - mieszkanie. fajki to zUo - a kasę lepiej spożytkować na coś dużo bardziej wartościowego i przyszłościowego :)

Wolałbym wydać kasę na obrus, którego będę się wstydził... niż na fajki czy alko - rzeczy bardziej zbędne niż obrus, którego bym się wstydził.

Na wódkę i piwo to można przeliczać, ale na fajki? Spalisz za tydzień i co?

A wódę i piwo wypijesz. Jaka różnica?

Skończył 18 i od razu mu strzeliło do głowy...

Dokładnie to chciałem napisać ale jakoś tak się powstrzymałem... ech, te pełnoletnie dzieci.

Myślisz że 18 ma tu coś do rzeczy ?

Skoro wcześniej komentowałeś wiek piętnastolatki, to widocznie ma.

Wydawali też kolekcję DVD Power Rangers.

yyy... Hachette to międzynarodowa firma, wydaje o wiele więcej rzeczy niż kurs mangi i zastawa z hello kitty, więc zdziwienie w przypadku ich dalszych publikacji jest co najmniej niestosowne.

50 numerów to w takim przypadku tyle co nic :D . Jeśli dobrze pamiętam Bismarck miał chyba trzy razy tyle, a teraz jakiś czołg jest sprzedawany w podobny sposób... Sam myślałem, o Spitfire'ze, ale ostatecznie byłby ogromny i nie miałbym go gdzie trzymać.

A teraz to już zdecydowanie bardziej czekam na IFA 2010 i to co pokaże tam PocketBook.

Wydaje mi się, że taniej już będzie sprowadzić sobie kompletny model, niż kupować magazyn z częściami. Jeszcze jakaś się zniszczy (a wiadomo, jak dostawcy do kiosków traktują takie gazety, jedna związana i ściśnięta paka), czy zagubi i trzeba jeszcze raz ten sam numer kupić.

Być może byłoby taniej, nie wiem. Nie interesowałem się takimi rzeczami aż tak bardzo, żeby kupować... Zwłaszcza, że jeden numer wychodził co dwa tygodnie - albo nawet co tydzień. A wtedy stówa ekstra na miesiąc, to jest to licząca się kwota... Będę wolał wydać co nieco na książki, zwłaszcza, że empik zrobił teraz klasykę literatury na czytniki, gdzie każda pozycja kosztuje 5 złotych.

Jakie czytniki? Ja zupełnie nie w temacie!

Coś w tym rodzaju. To urządzenia do czytania książek w postaci plików. Większość ma 6 calowy matowy wyświetlacz, który tak samo dobrze wygląda na pełnym słońcu, wyświetla 16 odcieni szarości i ma tyle wbudowanej pamięci, że starczy na kilka tysięcy książek. A te za 5 złotych są tu.

to ścierwo.. to nie jest nawet porcelana... to pieprzony porcelit za takie siano!!!

Czy jest jakaś rzecz która nie jest hello kitty?
Widziałam nawet prezerwatywy i wibrator z tym kotem X_x

Fajnie, ale powoli strach do konserwy zaglądać....

Już widzę tą reklamę: "Konserwa Hello Kitty. I ty możesz poczuć jej wyjątkowy, aksamitny smak."

1500zł? o______O Za tą cenę można mieć porządny serwis kawowo-obiadowy na 12 osób D: Podziękuję.

kieliszki beda ? ;>

są, ale tylko w wydaniu polskim i rosyjskim ^^

eh czyli jednak szklanki :(
a szkoda bo liczyłem na zgrabna pięćdziesiątkę ;p

A ja tam kocham HK i chce mieć to wszyyyyyystkoooooo! xD

Nawet gdyby cała zastawa kosztowała złotówkę to bym nie kupiła. Gdyby to było z Hamtaro czy Jiglypuffem to jeszcze mozna by się zastanowić =P

Na całość bym się nie skusiła, ale chciałam kupić pierwszy numer z talerzem, bo tańszy. Tylko, że już nigdzie nie mogę go dostać, wszędzie drugi z jakimiś kubkami za bajońską sumę x.X