Koniec świata O_o''''

Fakt, koniec świata. Na ACePie pierwszy komentarz ma inną formę niż "pierwszy" itp. High five za to! ;)

Otwierasz puszkę ze śledziami a tam MiOhi.
Jeszcze trochę i będzie jak z kampanią reklamową Balkonu, gdzie wszędzie było go pełno.....

Wanekonu było więcej, przynajmniej przed donosem.

Ale na Wanekon słyszę narzekania, a na Miohi tylko na to, że wspierają dużą ilość imprez. Powinniście cieszyć się, że komuś się jeszcze chce. Bo gdyby nie oni, to Porytkon byłby ... bez bloku mangowego ;)

Piwo temu panu za powyższą wypowiedź!

No i bylby bez bloku mangowego. Procz znacznych wplywow finansowych (bo chyba przyznac, ze mangowcow duzo na Porytkon przyjezdza) od mangowcow, wiele by impreza nie stracila ;)

Ja tam mam szczerze wyjebane, ze Miohi robi tam blok mangowy. Rok temu robil Tenchi, to juz wole, zeby robilo to Miohi (bez obrazy dla Tenchiego).

Nie obrażając Tenchiego, ale to prawda że to był nasz największy błąd w dobieraniu kadr dla Porytkonu. Wierzymy w Miohi że ogranie to tak, by stało na przyzwoitym poziomie.

Impreza straciła by sporo mimo wszystko. Od dwójki którą robiliśmy z tobą podejście się nie zmieniło. Chcemy robić konwent łączony. I patrząc na plany miohi, to mogę zagwarantować, mangi będzie sporo, nie powinna ona leżeć i kwiczeć jak rok temu :) .

I z tym alkoholem to mówiłem serio, ale będziemy szukać półśrodków (zawsze pozostaje piwo w knajpie i plenerze :P).

Jezu Miohi T_T.Dobra fajnie że działają i to się popiera.Ale są granice..Nie wspomnę o organizacji konwentów w miastach gdzie ich nie było i odsunięcie fandomu danego miasta na bok...

Jeśli fandom sam się nie ogarnął...

A czy ten fandom ruszył zadki, czy stwierdził "Dobra, Miohi robi, to mamy to w dupie i nie odzywamy się do nich, bo w końcu oni powinni wiedzieć kto w tym mieście, a o atrakcje to w ogóle powinni nas prosić".

Jakie miasta masz na myśli?

Jeśli chodzi o alkohol na Porytym, to równie dobrze moglibyście dać siana z udawaniem prohibicji i wypuścić serię Wódki Konwentowej.

Żebyś się nie zdziwił... :)

"Poryta czysta"? :)

Nie wiem już czy to prawda była czy nie, ale Miohi miało robić blok mangowy na Grojkonie. Jednak z tego co widziałem za wiele rzeczy tam nie było.

Dokładnie tyle, ile dali orgowie miejsca. 5 sale na wszystkie pomysły... I w godzinach wyznaczonych przez orgów ;)

ej... ja tu bloku mangowego nie widzę...

Spokojnie - nie widziałaś jeszcze nic...

Panie, panowie, rundka w Battlestar Galactica na planszówkowej jak ostatnio?

Jasne! Jak chcecie to zabiorę swoją z domu^^

Zawsze lepiej mieć swoją, bo większość gier "dużych" będzie w pojedynczych egzemplarzach :)

weź na DB:]

Przy okazji, bardzo chciałem podziękować redakcji acepa, że powiązali tą wieść z konem w kalendarzu. I w drugą stronę :) .

Na konwentach fantastycznych bez wódki cięzko.Pyrkon za dzień fantastyczny-siarkon w nocyxd.Co do kwestii ogarnięcia się fandomu.Wpierw wypadałoby zapytać ich czy czegoś nie planują lub pogadać o współpracy-pomocy w zorganizowaniu a nie zorganizowaniu na własną rękę i średnim efekcie.To w sumie nie moje zdanie tylko...

Jeśli mowa o alkoholu na konach fanatstycznych - na małej ilości byłeś i mało widziałeś.

Jeśli mowa o Poznaniu, to sorry, ale ja o tym waszym konwencie słyszę od czasów przed Porytkonem 2. Więc sorry, ale o jakim ogarnianiu to mówimy i pytaniu grupy niezorganizowanych ludzi? ;)

En,Skąd możesz wiedzieć na ilu konwentach f.byłem.No cóż widocznie miałem klapki na oczach i nikt nic nie pił;) I też o jakim''naszym''mówisz?:>Czy ja czegoś nie wiem albo zostałem przypisany do czegoś/kogoś bo raczej ja nie chciałem nic organizować xd,ja tu tylko studiuje??Wkurza mnie takie biadolenie bez wiedzy czyli zaczynanie flame.Jedynie to nie podoba mi się monopol organizacyjny Miohi i tyle(co za dużo to nie zdrowo więc niech się skupią na Magni i Love-akurat te sa ok).Jeśli już wspomniałeś o Poznaniu to właśnie Japaniconu mogę się przyczepić(wybrałem się tam z ciekawośći myśląc''o wreszcie coś w Poznaniu'') bo ssał po równi i powiewało pustkami.Zamiast organizacji mogli by pomóc albo nic nie robić bo kto prosił?

Waszym - Poznańskiego fandomu mangowego, który nie potrafi ogarnąć zrobienia jednego konwentu. Ale no tak, nagle jak chodzi o robienie czegoś, to się z fandomu wypisujesz.

Powiedz mi, prosił byś o pomoc ludzi, którzy od 3 lat próbują zrobić konwent i kończy się to zawsze fiaskiem? Ja nie. Ja proszę o pomoc ludzi, którzy są ogarnięci i potrafią sporo fajnego zrobić.

A monopol, to masz za rogiem. Nie wiem skąd ci to przyszlo do głowy, że Miohi ma monopol, skoro jeszcze jest choćby WWFF, który też przy dużej ilości imprez działa i działał...

Przepraszam ale nie widzę sensu ciągnięcia tej dyskusji dalej.Twój mózg nie ogarnia tego.O.o.Prosiłem o wskazanie konkretnego fandomu w Poznaniu, no jak napisałeś co działa od 3latxd i muszę w nim być co nie?Już Tobie zaznaczyłem, że ja tu studiuje tylko i bynajmniej od3lat w żadnym nie jestem...Więc zastanów się co chcesz napisać a potem przelej to na tekst.I nie wiem jak możesz najeżdżać na tamten fandom nie znając go?(a może znasz to powiedz co próbowali zrobić?)Ja jakoś nie słyszałem by ktoś próbował w Poznaniu coś zrobić.Ale owszem spytałbym się wpierw czy ktoś czegoś nie planuje i ewentualnie mu pomógł a nie wchodził do czyjegoś domu w butach.Monopol ala Miohi-zrobimy konwent gdzie się da-zarobimy-resztę mamy gdzieś-tyczy się tylko Japaniconu bo nic dobrego z niego wynieść nie można było poza cosplayem.Nie wszystko źle wyszło-bo inne konwenty świetnie zorganizowali.Ale przesadzać też nie można i Japanicon był tego przykładem.Miłością mego życia zostaną konwenty w Wawie organizowane głównie przez Animatsuri.

Ale ty nie kumasz dziecko, serio. Sam podajesz mi przykłady, że Miohi nie miało kogo pytać, a potem bronisz tych ludzi którzy mieli by być pytani. Skoro Poznań sam nie ogarnia tego co w okół niego się dzieje, od ponad 3 lat nie umie zrobić konu, to sorry stary, ale kto kogo miał o coś pytać? O_O Jak tego nie ogarniasz, to nie wiem co robisz na jakichkolwiek studiach.

Wracaj do swojego studiowania i kucia na pamięć, myślenie ci nie wychodzi.

Panie omnibusie, dziecko prosi tylko o czytanie ze zrozumieniem;] Nie dałem przykładu, że nie ma kogo pytać.Nie przekręcaj.Pytałem się tylko o który fandom Ci chodzi-bo wiem że są i wspominałem o tym iż nic nie wiem żeby się starali coś robić.Więc nie wmawiaj tu nikomu, że nic takowego nie istnieje i nie pisz o kimś kogo nie znasz;]Nie wiem co się czepiłeś tych 3lat.Nie masz dowodów tylko sypiesz oszczerstwami i wkurzasz ludzi;[ Eh nie chce mi się dyskutować-_-useless...i proszę Cie masz marne teksty rodem z podstawówki^^ ps.Tobie przyda się jakaś nauka-dobrych manier i może logicznego myślenia.Studia to nie rycie na pamięć a analiza tego czego się nauczysz i wykorzystanie w praktyce.Ave

/me ziewa. Widzisz, dziecko, moje zachowanie jest doskonale przemyślane i wszelkie słowa które miały obrazić zostały napisane w pełnym zamierzeniu obrażenia. A skoro cię to uraziło, znaczy że coś prawdy w tym jest.

Nie jest tajemnicą, że ludzie z Poznania od 3 lat próbowali zrobić konwent. Wiem to z pierwszej ręki, bo była koordynatora Porytkonu była w to zamieszana (niejaka Fuyu, jak coś ci to mówi). Tak, masz racje, nie znam tych ludzi. I nie mam zamiaru poznawać, bo swoim podejściem do organizowania imprezy udowodnili mi że nie warto zawierać z nimi znajomości, kontakt zupełnie useless.

Dodatkowo, w Poznaniu nie ma zorganizowanej działalności mangowców jak jest to w przypadku innych miejsc, które mają swoje kluby. Skoro nawet nie potrafią oni nawiązać współpracy z Drugą Erą, to sorry, ale kogo Miohi ma pytać? Poszczególnych pojedynczych osób, które nigdy nie potrafiły czegoś większego zrobić? Ciebie (bo skoro jeździsz na kony, to w tym fandomie jesteś, czy tego chcesz czy nie)? Więc sorry.... :)

Każdego mogą urazić oszczerstwa kierowane w jego stronę-w tym przypadku zmyślone.To jest bynajmniej nie na miejscu.Nie uraziło mnie, że to prawda yh.
Co do tej Fuyu i reszty osób co się starali mogę Ci przysiąść, że ich nie znam i jeśli tak zrobili to zwracam Tobie honor-jak łatwo wytłumaczyć-było tak od razu?;]
''Dodatkowo, w Poznaniu nie ma zorganizowanej działalności mangowców jak jest to w przypadku innych miejsc, które mają swoje kluby.''-to też było przemyślane z Twojej strony?Bzdura^^wpierw sprawdź coś a potem pisz.Mi wujek google wyświetlił takie coś^^.Ale widocznie Ci nie chcieli nigdy organizować ich więc nie ma się co czepiać;)
Ym czy wszyscy muszą coś robić?Dużo osób lubi Mangę i anime, jeżdzą na konwenty a niczego nie organizują i ja się do nich zaliczam.Masz jakiś problem?A może mam zacząć truć innym jak ty?;]
Pozdro

Beatyfikon?