Ta produkcja w ogóle nie przypomina mi Dragon Balla.
Może nawet lepiej.

Kocham... Twój... Avatar XDDDDDD Bua ha ha!

Jest taki sparklujący xDDD

Wygląda jak reklama Nizoralu

SPARKLING! :D

Widać, że fan DBZ :P

W mhroku narodziła się miłość... Toilet. Z tym mi się kojarzy ten awatar

O, racja, przecież to aluzja do 'Cha-la head cha-la' Kageyamy^^

sparkle! ~>D

This is skin of a killah, Styx XD

Sparkle to ostatni krzyk mody. Nie masz sparkli - nie jesteś trendy.

Huoo, też to widziałaś? >XD
.
.
.
No tak, przecież rozsyłałam to w linku xDD

omg! sparkle! 8D

sparkle-ciaaan~ XD

Kula sparkluje! o___o
Ale pójdę obejrzeć.
Choćby dla samego poznania faila, na który zapowiada się ten film xd

Dzień po premierze przeczytacie w Fakcie : "Nie idźcie na ten film! On zabija!" Powód tego nagłówku? Zginę w okropnych męczarniach przez kumpli którzy mnie na to ściągają sądząc że będzie się można pośmiać z kolejnej dennej amerykańskiej produkcji... Pośmiać? -,-'

No cóż, trudno by było przenieść anime/kreskówkę/komiks na ekran w taki sposób, aby ukazywała w pełni oryginał. To wręcz niemożliwe.
Swoja drogą, jako na film akcji się świetnie nadaje do obejrzenia. I lepiej oglądać to nie zwracając uwagi na tytuł, bo może odstręczać. ^^

Wyglądają jak bohaterowie jakiejś Mody na Sukces czy innych Przyjaciół, a nie DB. Koszmarek. Teraz dopiero, po latach, człowiek w pełni docenia Sailor Moon Live Action.

W sumie DB to taka mangowa Moda na Sukces.

Nie bluźnij.

Ale ma rację. Tylko że tutejszy Ridge nie żeni się i nie unieważnia małżeństw, a ginie i ożywa :)

Ten rzekomo film w konwencji Dragonball bardziej przypomina mi jakiś kiczowaty, komercyjny gniot rodem z Japonii (patrz ostatnia dwu-godzinna sesja przy Death Note'cie na AXN^^). Co z tego wyjdzie nie wiem, boję się oglądać te zwiastuny, ale pójść do kina na pewno pójde, a co! najwyżej zobaczę jak połowa sali zchodzi na zawał spowodowany nadmiernym śmiechem ;P

LOL @ "zwykły chłopak" XDXDXD

Ale scena z Roshim łapiącym Bulmę za tyłek rządzi xD

Goku nie jest zwykły... on ma przecież ogon... właśnie - gdzie on ma ogon!!?

e tam ogon... czasem znikał, ale gdzie piccolowe antenki !?

Przynajmniej tyle się ostało ze starego Żółwia :O

To takie.... amerykańskie xD

Ja tam tej kinowki to sie boje XD zreszta pewnie 80% ludz co anime ogladali tak samo XD

Wkurwia mnie spora ilosc ludzi, ktora oczernia ten film nie znajac do konca faktow... ot bo to jest gowno warte, bo nie przypomina Dragon Ball... ja do tego podchodze spokojnie... film wydaje sie w miare ok, ot nie wiedzieli co wymyslic i pomieszali DB z DBZ, latwo sie mozna dopatrzyc co z czym mieszali, co prawda fabula i gra aktorow moze byc do dupy, ale leje na to... Lubie DB, a film traktuje jako alternatywna rzeczywistosc, poza tym chyba nie spodziewaliscie sie idealnego skopiowania faktow z anime, ot bo np. piccolo niema turbanu i pelerynki itd. co z tego... trzeba najpierw zaczac jakos te historie, poza tym nie kazdy zna ten swiat tak jak my, ale wiekszosc znawcow to chyba fanatycy...

Oceniając po ogólnotematowej Dramie odstawianej po każdym newsie, hardkor fanów jest sporo. Ale świadomie się nie przyznają.

Dla mnie to jest po prostu IGNORANCJA... nie znaja wszystkich faktow, filmu nie widzieli, ale krytykuja... mocni tylko w gebie, a co do czego przychodzi to sie okazuje, ze nic nie wiedza nawet o samym DB... ot fani... ciezko takim poszukac na necie informacji badz screenshotow... i rodza sie glupie pytania, gdzie Piccolo zgubil antenki, czy Goku ma ogon i takie tam...

Mhm, mnie również irytują, choć z trochę innego powodu: jęczą, że ten film to taki sthraaaszny gwałt na DB, a w ogóle olewają fakt, że samo DB było gwałtem na 'Wędrówce na Zachód'. Jakoś to im nie przeszkadzało.
Żeby nie było - jestem wielbicielem wersji mangowej DB i film też chętnie obejrzę :)

Przypomina mi się opinia na ANN o firmie:
"Może być zabawny jeśli jesteś nawalony i otoczony przez przyjaciół. Albo popchnie cię do samobójstwa, jeśli musisz mieć jakiś powód" - to miały być plusy.
"W zasadzie wszystko" - minusy.

Osobiście uważam, że to co pokazują to obraz nędzy i rozpaczy.

Kocham twojegao avatara - to Storm jak sie nie myle ??

Już na necie jest dostępny wyciek filmu, obejrzałem kawałek, pośmiałem się, wyłączyłem, skasowałem.

Hmm...hmmm....pójdę może....jak znajdę kogoś z kim będę mogła pójść...
A propos postaci się nie wypowiadam...

Ja z Toba pujdę xddddddd Choc boje sie tego filmu xddd A jak to bęzie takie Mechanical Girl ????

OK, po tym, co zobaczyłem, jak również zwiastunach, traserach itd. oraz po średniej ocenie, jaką film otrzymał na IMDb po premierze w krajach azjatyckich (3.9/10), już wiem na sto procent, że jeśli do kina pójdę, to będę rotflował na okrągło. Polacy i Amerykanie powinni wziąć przykład z Ruskich – tam do kin wchodzi 2 kwietnia (tak, przed Stanami i przed Polską), a na DVD 30 kwietnia.

P.S. Przed seansem powinni rozdawać informatory opisujące, który to Gokū, Roshi, Picollo, Chichi, Bulma itd., bo naprawdę trudno ich rozpoznać. No, poza Gokū.

a ja sie tak zastanawiam kto to ten Roshi. na film pojde na pewno, bo chce obejzec co oni tam nawymyslali :D

Master Roshi w wersji angielskiej, w oryginale japońskim Muten Rōshi Kamesen’nin, w polskiej telewizyjnej Genialny Żółw, zaś w polskiej mangowej – Boski Miszcz.

Szczyt kiczu i tandety, no ale to w końcu cechy tak uwielbiane w amerykańskich filmach.
Jak kumpel ściągnie to z sieci to pewnie przez weekend sobie obejrzę bo nie jestem chory na głowę by marnować pieniądze na bilet do kina na takie coś. To ,,coś" powinni puszczać za darmo lub dawać do paczek z chrupkami...

Na film trzeba pójść koniecznie! ; O
Może być śmiesznie ^o^'
A Roshi to jest Wielki Sensei ;o w życiu bym nie pomyślała, ze zostanie tak odmłodzony xD Czyżby dobra maseczka? ;o

obejże to tylko dla bulmy =P

zgadzam sie w całej rozciągłości tematu- jeśli warto pójść na ten film- to dla Bulmy

hmm.. dla Bulmy chetnie pojde.. Roshi tez moze byc spoko :p... ogolnie to to moze byc fajne jak na hollywodzka produkcje.. .chociaz troche dziwnie bo jednak z kazdego ujecia emanuje tutaj hollywodzkosc :P... ale bylo cos co mi sie podobal obardziej od Bulmy... chyab w tym zfilmiku prezentujacym Goku.. jak podejzdza na parking na motorku.. przez chwile miasto widac.. i to miasto... konkretnie az dwa nic prawie nie pokazujace ujecia.. ale ja w Nim wyczulem ducha tego miasta z prawdziwego DragonBallaZ... moze chociaz miasto bedzie podobne.. Boze daj.. nie chce jakiejs durnej hamerykanskiej metropolii (tak jak zapomnieli o gargulcach i gotyku w batmanie dark knight)

reasumujac jest Bulma + fajnie i calkiem ciekawie wyglada
Jest Chi-chi zle bo liczylam ze przynajmniej w filmie nie bede sie nia meczyc - w serialu nie moglam zalapac jak to sie k&%#$ stalo ze oni sie spykli z Goku
A co do Songa jego podstawowa rola w tym filmie to chyba robienie wow na wszytsko i wszytskich
Jak na razie duzow wybucha i duzo wow i efektow - wniosek ide do kina na Star Trek 11 a na to nie. Tam sobie przynajmniej nowa Uhure i Spocka zobacze ( i starego tez .. ) - i tamten zwiastun bardziej odleciany jest :) (czytaj wybuchy w kosmosie :) )

Wrzućcie trochę na luz. Jestem fanką DB i choć może ten film nie zapowiada się jakoś super i oglądałam te filmiki z lekkim zażenowaniem to jednak od dawna czekałam na tę adaptację i cieszę się, że ją w ogóle zrobili. Jest wiele książek i mang, które kocham i prawdopodobnie nigdy nie zobaczę ich na wielkim ekranie, a teraz wreszcie nadażyła się taka możliwość i mam zamiar się tym cieszyć. Zresztą chyba nie spodziewaliście się, że Amerykanie zrobią wierne odwzorowanie anime? To by nawet nie wypaliło, bo film rządzi się innymi prawami. A tak chociaż jeszcze raz zobaczę sobie fanów kultowej serii i kto wie, może ktoś kto nie znał DB potem sięgnie po mangę? Nie można wystawić opinii na podstawie samych zwiastunów, najpierw wypadałoby zobaczyć całość, żeby móc potem krytykować.

...Taaa
przynajmniej kula sparkluje jak powinna..=(

Czy tylko mi się nie chcą filmiki odpalić? T_T

Nietylko tobie -_-' odkad sie post ukazal w ogole wlaczyc tego nie moge... dobrze, ze widzialem to na Zakazanej Planecie to wiem co tam jest...

A z jakiej przeglądarki korzystasz? Bo to może wina Opery.

Chyba nie... uzywam Firefoxa

Where is Mai u fags

ehh... może nie będzie tak źle jak myślałam. Ale twarz Picollo i tak mnie rozwala.

buahahahaha xD! to wszystko co mam do powiedzenia :D

To się nagadałaś ;D

Czy już mogę zacząć krzyczeć? ;_;

Moze najpierw obejrzyj film.. Oo