Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony Autor: michio, Data: 28.10.2008, 00:23:34, Źródło: My Red Towel Na blogu Rafała "Ducha" Zaborowskiego można znaleźć przetłumaczone fragmenty raportu „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe”. Ciekawostką jest fakt, iż „poniższy raport został sporządzony przez współpracownika polskiej firmy wydawniczej WANEKO, pana Watanuki Kenichiro”.Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Waneko. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 116 dodaj [2] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[20] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[23] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[3] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Cesarski szpion! :o [4] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[9] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
z powodu kłopotów technicznych przeczytałem tylko fragmenty zamieszczone na blogu. i ja nie widzę tu ani powodu do śmiechu lub do płaczu. z tych fragmentów, jeśli są należycie przetłumaczone, nie wynika ani nic obrazobórczego, ani nic co uderze w fanów. pisze prawde. [5] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[8] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[10] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Adobe Reader 9.0 i nie ma problemów [14] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[64] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Przy włączeniu dokumentu w 9.0, AR automatycznie pobrał brakujące czcionki i je załadował nie wyłączając otwartego programu i pliku. [72] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[19] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[26] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[40] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[62] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
lżejszy niby-odpowiednik [63] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Nie mam wyjebanego kompa w kosmos więc niby powinienem używać foxit'a ale jak ktoś chce mieć 100% kompatybilność to zawsze wybierze AR. Do tego od v9 można legalnie i darmowo edytować dokumenty. [6] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[7] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[11] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[16] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
To mnie rozbraja u Japończyków. Będą kłócić się o każdy użyty obrazek (fakt - jest własnością autora ale bez przesady). Najlepiej widać to na Wikipedii - jeśli jakiś wykonawca japoński ma tam zdjęcie to cud. Ja sam dostałem na YouTubie bana za zamieszczenie jednego trailera... [18] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
A widzisz coś nagannego w dochodzeniu swych praw? [28] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
A widzisz coś NORMALNEGO w ściganiu jak za zbrodnię za upublicznienie jednego obrazka/trailera? [31] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
A kto tu ściga jak za zbrodnię? Skasowanie z serwera pliku, który znajdował się tam nielegalnie, uważasz za ściganie jak za zbrodnię? (dla ciekawostki - zbrodnia to przestępstwo, za które kara wynosi minimum 3 lata) I nie mówcie, że tylko Japończycy to robią, bo chociażby TVN w chuj rzeczy z YT kazał pousuwać. [51] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Nasze Prawo jest uchwalane przez demokratycznie wybranych reprezentantów narodu - tak samo jest z umowami międzynarodowymi. Nie podpisuje je jakiś anonimowy pan Czesio - ani też wielkie wytwórnie. Nie podoba ci się to prawo zmieniaj je będąc posłem lub senatorem - albo prowadząc lobbing. Narzekanie jedynie jest swoistym przyzwoleniem na sytuację która ci się nie podoba. [53] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[116] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
nie, ale ile tych grafik w tekście użyto? Okładka jakiegoś tomu, coś z arta i kawałek dwóch stron. Podano też wszystkie podstawowe informacje o serii jak autor, wydawca itp, itd. Wszystko w celach informacyjnych więc to "piractwo" jest mocno na wyrost. [12] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Tak, ja też nastawiałem się na jakieś hard-core'owe kontrowersje, a tu raport (a przynajmniej przetłumaczona część) okazuje się całkiem sensowny, właściwie nie dając powodu do silniejszego się czepiania. Autor bloga mógłby pokusić się o własne komentarze, wyjaśniające co też pikantnego zauważył w danym fragmencie. Mnie się w oczy rzuciło jedynie powiększanie roli Mangamixu w rozwijaniu mangi na terenie Polski. Stawianie poligonu doświadczalnego Waneko (tudzież zbioru wersji demo ich mang) obok Kawaii (a nawet jakby nieco ponad) trochę razi, choć trzeba wziąć poprawkę na to, jakie wydawnictwo reprezentuje autor raportu. [13] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
sporo bredni, nieznajomości prawa, totalna porażka [17] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Jeśli mówisz o swoim poście to całkowicie się zgadzam. [15] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Co prawda nie znam japońskiego, ale w fragmentach podanych na blogu nie widzę nic kontrowersyjnego. Rzetelne uwagi. [21] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Powinni dodac jeszcze ze fandom piractwem stoi Spojscie na to tak, komiksy wiekszosc czyta pirackie skanlacje, anime pirackie kopie i tlumaczenia fanowskie, gazety maja czesto obrazki bez zezwolen autorow ( lub wlascicieli praw autorskich Jesli zas chodzi o gadzety badge i wydruki i inne bez licencji na konach kroluja podrobki ( tak te duze stoiska zwlaszcza lub tez) i to wszystko drozej niz orginal Wiekszosc mang zakupionych nie zostalo zakupionych przez "fandom" lecz przez reszte ludzi [22] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Dobrze, że napisałaś, że większość. Kwestią podróbek i oryginałów bardziej interesuję się od niedawna, ale sprawa była dla mnie prosta: jak figurka w skali 1/8 kosztuje 50zł, a nie 150zł, to jest to podróbka. Czy niektórzy sprzedają podróbki kilka razy drożej? W sumie nie tylko ceną się to różni, ale też jakością wykonania, szczególnie gdy można bezpośrednio porównać podróbkę z oryginałem. [24] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[25] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Mnie w tym raporcie nic nie rusza, bardziej rusza mnie odpowiedź na ów raport ze strony Rafała 'Ducha' Zaborowskiego i Michała Radomiła Wiśniewskiego, którzy to panowie sprawiają (w moich oczach) wrażenie niedowartościowanych gości, którzy próbują pokazać, że nasz rynek jest wspaniały, a zbudowali go właśnie oni. Może jest to tylko wrażenie, ale mimo wszystko niesmak pozostaje. Krzysztof Stoigniew 'Kolo_z_Wrocka' Sieja [27] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[29] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[30] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[33] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[43] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[32] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Jesteś (wybacz, że na Ty) wściekły o ten kawałek tak? (W “Kawaii”) artykuły pisali, poza redaktorem naczelnym Musiałowskim Pawłem,głównie wolontariusze-wielbiciele mangi a ilustracje i grafika zamieszczane były bez zgody posiadaczy praw autorskich w formie „pirackiego wydawnictwa”. Szacuje się, że w okresie największego powodzenia nakład wynosił około 30 000 sztuk.. bo ogólnie inne fragmenty z raportu raczej w nikogo nie uderzają - a jeśli się mylę, to proszę popraw mnie, bo zawsze jest szansa, że mogłam coś ominąć. a jak wyglada kwestia legalności w Otaku i Arigato? nie kupuje żadnego z tych pism, więc nie jestem zaznajomiona z tematem. [36] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Czytanie. Ze zrozumieniem. Rzeczywiscie, w raporcie nie ma slow "chuj" ani "dupa", ba, brak nawet "dupy". I rzeczywiscie, w tym wzgledzie raport nie uderza w nikogo. Na tym poziomie rozumienia i odbioru tekstu zatrzymal sie, jak rozumiem, gros forumowiczow. Jesli jednak ktos posiadajacy wiedze na temat, przyjrzalby sie raportowi blizej, zauwazylby tam i owdzie niescislosci, kilka nieprawdziwych danych i brak faktycznej podstawy do wielu twierdzen. I to, w rzadowym dokumencie, uznalem za duze niedopatrzenie, ignorancje i duza nieuprzejmosc w stosunku do przedmiotu raportu. Tylko tyle. A to ze wiekszosc ogolnikow w raporcie jest prawdziwych, to ze np. u nas jest mniejszy rynek niz we Francji ale wiekszy niz w Uzbekistanie, to oczywiscie prawda, ale nie pisalem o tym bo, nie doceniajac grafomanow, uznalem ze to oczywiste i wzmianki niewarte. [37] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
ach, mea culpa, pierwsza "dupa" to mialo byc "gowno". jesli wiesz co chce powiedziec. [38] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Jesli jednak ktos posiadajacy wiedze na temat, przyjrzalby sie raportowi blizej, zauwazylby tam i owdzie niescislosci, kilka nieprawdziwych danych i brak faktycznej podstawy do wielu twierdzen. I to, w rzadowym dokumencie, uznalem za duze niedopatrzenie, ignorancje i duza nieuprzejmosc w stosunku do przedmiotu raportu. Tylko tyle. dzięki o to mi chodziło... powiem krótko- nie siedze w fandomie "aż" tak, żeby wszystko wiedzieć. Zatem: dzięki za odpowiedź, ale docinki mogłeś sobie darować (tak zrozumiałam). [39] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Nie bylo mym celem docinac Ci, odpowiadalem na pare postow na raz. Wybacz, zdrowia. [55] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Myślę, że przydałoby się zastanowić skąd się wziął praktyczny brak reakcji na postawione w dokumencie tezy. Czepianie się inteligencji innych osób to bardzo prymitywny chwyt, który nikomu nie przyniesie chwały. W moim odczuciu jest kilka powodów takiej sytuacji. Po pierwsze, nikomu nie chce się awanturować w sprawie, która nie dotyczy go osobiście. Nikt nie został imiennie wywołany do tablicy ani zaatakowany w żaden sposób. Po drugie, epoka w której fani własną pierwsią byli gotowi bronić kwestii związanych z komiksami czy filmami, odeszła po cichu w przeszłość. Obecnie sytuacje kiedy pojawiają się krytyczne uwagi, są w przypadku mediów traktowane jak poszukiwanie taniej sensacji - pomijając fakt, że już się to właściwie nie zdarza. A jak się przeczyta recenzję to napisze się komentarz i na tym koniec. Fani się zestarzeli i po studiach/pracy wylewanie żółci jest mało atrakcyjną rozrywką. Po trzecie dla osób uczestniczących w historii mangi i anime w Polsce - którą to historię ma się na co dzień - nie jest to przedmiot wzbudzający zbyt wielkie zainteresowanie. Kawaii, Mangazyn i cała reszta miały swoje miejsce - ale co było a nie jest nie piszę się w rejestr. Dokładne okresy kiedy były na rynku to bardziej ciekawostka. A kto i na jakich warunkach zgodził się współpracować to już jego sprawa. I w końcu po czwarte. Bez względu na to co się w tym dokumencie znajduje, nie widać, aby dla fanów miał on jakiekolwiek konsekwencje. W ciągu zaledwie ostatniego tygodnia - dwóch - Hanami chwaliło się ciepłym przyjęciem na targach i wstępnymi planami na przyszły rok, Waneko opublikowało zapowiedzi na końcówkę tego i pierwsze półrocze następnego. IDG startuje z całą serią klasycznych tytułów. A, że ma to ponad pół roku to i nie ma się czym przejmować. Przynajmniej tak na to patrzę. [56] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
po ponad 12 latach "bycia" w temacie mam podobne podejście. jednakże mnie zastanawia bardziej podejście do tematu od strony "przyczyna i skutek" - jeśliby przyjąć, że owy raport ma coś do przesądzenia, to obawiałabym się raczej o skutki nieco negatywnego wydźwięku i mało rzetelnych informacji (np. w związku z taką a nie inną opinią o polskim rynku, może się okazać, że jest on mało, albo wręcz nieatrakcyjny dla potencjalnego sprzedawcy licencji - wycofanie się, albo nie podejmowanie rozmów o dane tytuły). tak to wygląda z mojego punktu widzenia. [57] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Wytknalem nierzetelnosc w raporcie. Nic innego. Nie czepialem sie inteligencji, co najwyzej braku wiedzy faktycznej i dostatecznej umiejetnosci czytania. To pierwsze nie jest zreszta niczym zlym, o ile nie wydaje sie sadow w temacie, w ktorym ta wiedza wydaje sie niezbedna. I jeszcze raz - to, ze cos jest "ciekawostka" albo "jego sprawa", to jest prywatna opinia. Mnie - jako, niech bedzie, badacza - nie obchodzi zbytnio komu z fanow raport moze zaszkodzic, jak wplynie na plany wydawnicze Hanami czy poziom zolci w organizmie fana. Nie bronie polskiego rynku, bo i dlaczego mialbym to robic (poza tym ze go jakoby tworzylem, lol). Odsylam do komenta #50, gdzie joyu duzo lepiej niz ja skonkretyzowal zarzuty do tekstu. Ja wytknalem nierzetelnosc i nazwalem ja powazna, jesli wziac pod uwage miejsce ukazania sie raportu (tak, w pozniejszym tekscie zasugerowalem takze, ze takie nierzetelnosci prowadza w koncu do zgrzytow w komunikacji miedzykulturowej, ale to zupelnie inna skala problemu). Brak skandalu czy ozywionej reakcji ani mnie nie martwi ani cieszy; odpowiadam na posty jedynie gdy kwestionuje sie wymieniona przeze mnie nierzetelnosc tekstu. Bo mam co do niej uzasadnione przekonanie. [98] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[34] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Sporo w tym prawdy. Zanim nasz polski mangowy rynek doczeka sie poziomu sasiadow z zachodu, minie jeszcze sporo lat. Najprosciej mi to stwierdzic porownujac japan expo we francji z polskimi konwentami, ilosciami wydawanych tam pozycji czy ogolnym zainteresowaniem tematyka. Raport obiektywny, nie rokujacy za dobrze, jednak licze, ze bedzie lepiej. W koncu kto by pomyslal o anime na dvd i takich tam innych 7 lat temu ;P Brak nam dynamiki, ale grunt ze nie drepczemy w miejscu. [35] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Shitty Polish Fans know shit. Ile wy macie lat, po 12? A może żyjecie z Watanukim w tej samej alternatywnej rzeczywistości, z której pochodzi raport? No nie wiem, gdybym ja była otaku w Bolandzie (czyli tzw. "mangozjebem"), *chyba* poczułabym się urażona. [41] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
/Ja jestem otaku i nie jestem urazona bo pisze prawde [42] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
"Jesli jednak ktos posiadajacy wiedze na temat, przyjrzalby sie raportowi blizej, zauwazylby tam i owdzie niescislosci, kilka nieprawdziwych danych i brak faktycznej podstawy do wielu twierdzen. I to, w rzadowym dokumencie, uznalem za duze niedopatrzenie, ignorancje i duza nieuprzejmosc w stosunku do przedmiotu raportu. Tylko tyle." [45] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
A można prosić o jakieś wytłumaczenie tego twierdzenia? Jakie to stwierdzenia w dokumencie są: 1) nieścisłe 2) nieprawdziwe 3) posiadają brak faktycznej podstawy 4) panuje w nich ignorancja 5) panuje w nich nieuprzejmość i dlaczego (jakieś uzasadnienie)? Przyznam szczerze, że sceny M&A nie znam zbyt dobrze, ale dopóki nie podeprzesz tego stwierdzenia konkretnymi przykładami takich patologi, to ww zacytowane przez Ciebie twierdzenie jest niewiele warte. Proszę o uzasadnienie. [46] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
chocby: 1.) dane o rynku, sprzedazy, szacowanie liczby odbiorcow 2.) dane o nakladzie i dacie upadku kawaii 3.) teorie o kulcie marki, komunistycznym legacy. prawdziwe czy nie, nie poparte w raporcie niczym. Jak pisalem w poprzednim komencie (czytanie ze zrozumieniem revisited), 4.) i 5.) nie padaja w raporcie bezposrednio (vide "dupa") ale wynikaja dla mnie osobiscie z obecnosci w oficjalnym rzadowym dokumencie stwierdzen 1-3. [50] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Sądzę, że czas olać ogólniki tylko napisać co jest przegięciem lub pokazuje niewiedzę osoby, która tworzyła ten raport - po pierwsze tzw. komunistyczna edukacja - otóż o ile do polowy lat 70-tych można by mówić o piętnowaniu komiksu, tak potem w PRL mamy prawdziwy boom, komiksy osiągają nakłady ponad 100 tys, co dziś nie ma miejsca, więc nie komunizm, ale kapitalizm przyczynił się do zmian - pojawiały się atrakcyjniejsze formy - jak gry, video, różnorodna telewizja, kolorowa prasa. Spada zainteresowanie komiksem ale i też fantastyką. Napisano kilka niezłych prac naukowych na ten temat - wystarczyło sięgnąć choćby po pierwszą z brzegu - Arkadiusz Dzierżawski - Komiks w Polsce po 1989 ;) - Kawaii (pierwsze i drugie) - pomijam złe daty, ale nikt tam nie był wolontariuszem, wszyscy otrzymywali kasę i to całkiem niezłą, tak samo w Mangazynie - Piractwo - Magazyny Kawaii, Mangazyn działały zgodnie z polskim prawem, i nazywanie kogoś złodziejem, bo tym jest pirat, tylko dlatego, że Japończycy mają inne ustawodawstwo dotyczące praw autorskich, jest mega przegięciem - Na miejscu Pawła - Mr.Jedi, który jest tam wymieniony z imienia i nazwiska, zażądałbym oficjalnych przeprosin, przecież taki raport może mu utrudnić pracę, gdzie kontakty z japońskimi przedstawicielami są jego częścią. Nie podoba mi się także, że przedstawia się mnie - osobę, która z tymi pismami pracowała,- jako współpracującego z rzekomymi złodziejami. Wypraszam sobie sugerowanie, że brałem udział w okradaniu kogokolwiek. Stare polskie przysłowie mówi - Jak czegoś nie wiesz na pewno nie otwieraj gęby. [52] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
pomyślałem o jeszcze jednym - może joe, duch lub michio zwrócą się do pana z Waneko - o oficjalny komentarz w tej sprawie, działajmy jak zawodowi dziennikarze. [58] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[70] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[65] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
nie ma tam opisu piractwa w sposob bezposredni ale nie zdenerwowaloby cie korzystanie z twojej pracy w jakikolwiek sposob bez podpisu ze tak jest Co do czasopism nowe czsopismo arigatou pisze na dole( nr 1) ze dostepne w polsce tylko tlumaczenia fanowskie) nie jest to piractwo ale ...pod warunkiem ze nia ma nikt praw autorskich ja sie przyznam bez bicia ze obejzalam black blood brothers po angielsku ale na urodziny chce sobie zaserwowac caly box( jesli juz bedzie) [73] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[77] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
ladmy magma - jest tam wyraznie napisane ze pismo okradlo tworcow dzialajac na zasadzie pirackiej - nie jest to prawda - opisy mangi i anime - mialy informacje kto jest autorem, wydawca itp, niusy odnosily sie konkretnie do ilustracji, ba nawet posiadaly (c) rownie dobrze mr. waneko mogl napisac ze robila to banda zlodzieji, a na dodatek dowiedzial sie teraz, ze brala za ten proceder kase!!! jesli cos jest legalnym produktem, dziala zgodnie z prawem polskim i w opraciu o nie, to jak juz napisalem nie zycze sobie, ze by mi ktos wmawial, ze pracowalem dla zlodziei, jedyna osoba, ktora mogla sie zdenerwowac jest tylko mr.jedi, bo jego sie wymienia z imienia i nazwiska jako szefa gangu zlodziei z Polski [104] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
- Kawaii (pierwsze i drugie) - pomijam złe daty, ale nikt tam nie był wolontariuszem, wszyscy otrzymywali kasę i to całkiem niezłą, tak samo w Mangazynie Niezłą kasę powiadasz? Czyli musi mnie wykiwali. ;-) Zdarzyło mi się napisać bodajże dwa artykuły do Kawaii i pomagałem trochę przy Kawaii CD. Za jednostronnicowe teksty dostałem coś pomiędzy 40 a 100 zł, dokładnie nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że za nieco dłuższy tekst do PC Kuriera dostałem jakieś 700 zł. Kasa z Silversharka była taka sobie, ale traktowałem to raczej jako wolontariat. :-) [107] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Nie widzialem plac wszytskich osob - ale np pamietam, ze za drugi numer Mangazynu zaplacono mi ponad tysiac zlotych, a i w pozostalych przypadkach nie narzekalem - stawka, ktora mi podano, za ilosc znakow byla okej - musialbym odszukac konkretne dane, sprobuje znalezc mail. [101] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
No to podaj prawdziwe dane, razem ze zrodlami. Bo ze sa nieprawdziwe, to kazdy moze sobie napisac. Podaj tez, dlaczego tezy o kulcie marki i komunistycznym legacy mialyby byc nieprawdziwe, bo tak na moje oko to facet poprostu ma racje. [102] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[44] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Pytanko: nie dałoby się przetłumaczyć całości raportu? Może gdzieś kryją się jakieś pikantniejsze kawałki. Bo faktycznie, poza kilkoma nieścisłościami i uogólnieniami też nie widzę nic makabrycznie strasznego w tych fragmentach. A ze swej strony mogę dodać tyle, że po tylu latach od pewnych wydarzeń trudno jest jednoznacznie ustalić ich megadokładny i ścisły przebieg, tym bardziej że niektórzy ludzie zaangażowani w ówczesny rynek z wielu różnych powodów niechętnie wracają do tamtych czasów. Poza tym mangowa część rynku wydawniczego w Polsce to wciąż tylko malutki, marginalny wycinek całości. Tutaj można postawić dwa pytania: pierwsze o zasadność darcia kotów w tym temacie, drugi o to czy tego typu raport w jakimkolwiek stopniu może nam wszystkim zaszkodzić. [47] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Pan nasz wróbelki procą karmić każe [*.ip.netia.com.pl], 29.10.2008, 09:12:43, odpowiedź na #44, oceny: +0 -1 @Pytanko: nie dałoby się przetłumaczyć całości raportu? Dla takiego głąba, przepraszam, "wolentariusza" jak Ty? Daremne żale, próżny trud. [48] Arogancja czy głupota?
[49] Re: Arogancja czy głupota?
To się naucz japońskiego, tytaniku sprytu. [54] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Miałbyś przynajmniej na tyle odwagi, żeby obrażać mnie otwarcie, a nie pod bzdurnym pseudonimem - kimkolwiek jesteś. [59] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[66] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Zadałem proste pytanie, po czym zostałem wyzwany od głąbów i "wolentariuszy". Pretensje proszę kierować do debila, który czerpał przyjemność z pisania tego i dowartościowania się moim kosztem, a w dodatku nie raczył się ujawnić. Doprawdy, mangowy fandom to jedno wielkie dno. Słowo "szacunek" to tutaj biała plama na mapie. A Onet to tu jest od dawna, przez takich kretynów jak ten komentujący mój post. Niektórzy powinni mieć dożywotni zakaz dostępu do internetu, bo anonimowość ich upaja i im się w pale przewraca (o ile ją w ogóle mają). [69] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[86] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Więc można mi to napisać po ludzku, kulturalnie, a nie od razu po chamsku wyzywać od głąbów. [93] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[94] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Odpowiadam mu tylko pięknym za nadobne. Mam się pozwolić bezkarnie obrażać? A takiemu słodkimi słówkami do rozumu nie przemówisz - trafiają do niego wyłącznie bluzgi, co już tutaj pokazał. Grzecznie zapytałem o tłumaczenie raportu, a on od razu z głąbami wyskakuje. Bo chyba się nie obraziłeś za paprykarza? Takie tam koleżeńskie przepychanki, jakich między nami była masa swego czasu. Znasz mnie i wiesz doskonale, że nie sprowokowany jestem grzeczny, sam nie zaczynam i siedzę cicho. [96] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[97] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
To co, już w ogóle się nie wolno odzywać? Podkreślam, że zapytałem grzecznie o tłumaczenie całości raportu. Odpowiedź mogła brzmieć "nie, nie da się". Ale zamiast tego dowiaduję się, żem głąb. Wystarczyło, żeby mnie totalnie wyprowadzić z równowagi. [99] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[100] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
No nie wierzę - Michio jest prawie uprzejmy. Da się? Da się. No to teraz na poważnie. Owszem, nie dał mi ten raport tak po oczach jak wam. Ale uczciwie przyznałem się do niewiedzy. W takiej sytuacji albo się tłumaczy, albo prosi o nie zabieranie głosu. Da się to zrobić bez odzywek o głąbach. Nie każdy jest alfą i omegą, nie każdy musi wszystko wiedzieć i rozumieć. Nigdy nie analizowałem rynku mangowego w Polsce, a w czasach gdy się tworzył byłem młodszy od was i mogłem pewnych rzeczy nie rozumieć (co wyszło dopiero teraz). A co do chamskich odzywek - nie wiem, może mam jakieś kopleksy. Znamy się nie od dziś i sam wiesz, że często sobie ktoś mną gębę wycierał za moje poglądy, albo traktował mnie z góry. Może miarka się przebrała i przestałem panować nad tym co piszę, bo mam już tego dosyć? Anyway, przepraszam wszystkich którzy mogli poczuć się urażeni. W szczególności Joya, którego w sumie napadłem za nic, bo ani słowem się do mnie odezwał. Ja naprawdę chcę żyć z wami wszystkimi w zgodzie i pokoju, ale czasami po prostu się nie da. Jak coś palniecie, to mam ochotę zabijać. Może wciąż brak mi dystansu do wielu spraw. Jednak swój honor mam i od głąbów czy innych bezkarnie wyzywać się nie pozwolę. [75] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Pan nasz wróbelki procą karmić każe [*.ip.netia.com.pl], 30.10.2008, 10:30:14, odpowiedź na #54, oceny: +0 -0 misumisu tenchi to jest twoje prawdziwe nazwisko uooooooo [87] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Nie rozumiesz. Chodzi o to, że cokolwiek mam do powiedzenia, zawsze mówię to pod jednym nickiem. Nawet gdy się do kogoś rzucam, jak mi to łaskawie raczył wypunktować Michio, to nie zakładam do tego celu nowego konta. [60] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[61] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[67] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Ło kurwa, tragedia! Teraz niech przeprosi wszystkich Polaków to bydle i wypłaci odszkodowanie "otaku", których mógł w jakikolwiek sposób urazić... Czy wy nie macie innych problemów w życiu? Wyślijcie swojego człowieka do rządu, niech sporządzi notkę o tym, że chinksy mają małe fiuty i będziecie kwita. [68] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Mistrzu, poczytaj sobie blog Michio. A do tego gdzieś tutaj wisi informacja o publikacji "Joya" Dzierżaka, która także została pominięta (a raczej jej treść). Plus komentarz, że teraz powinni się zachować jak prawdziwi dziennikarze, psia ich mać profesjonaliści bez szkoły. Dziwi cię zatem fakt, że się plują? Urażona duma boli. Wiem to po sobie. [71] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[88] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Czemu nie. Paprykarza już mamy, więc błazen też się przyda. [74] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
wiekszosc profesjonalnych dziennikarzy nie ma szkoly jak to pewien madry pan powiedzial " dziennikarze piszą o czyms o czym nie maja pojęcia.powinni oni skończyć 2 szkoły dziennikarstwo i szkole związana z tematyka o której piszą" [76] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Wypraszam sobie Tenchi, ale jak znam zycie to kazda z tych wymienionych osob ma skonczonych wiecej szkol niz ty, pomijac fakt ze michio czy ja, nei wiem jak duch czy joe, jestesmy od lat zawodowcami ps. radze tez uwazac co robisz z moim nazwiskiem - bo jest to element moich dobr osobistych [78] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[79] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
tak? to ciekawe bo prawo polskie mówi co innego, osoba publiczna to osoba piastująca funkcje publiczne, tylko co to ma do rzeczy [80] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Z tego wynika ze kazde z was skończyło japonistyke, dziennikarstwo i studia o komiksie i animacji...czy o czym akurat ktore z was pisało? Jakby tego nie nazwac nadal wszyscy są pasjonatami...z dużym doświadczeniem i niektórzy z podejsciem profesjonalnym Nie znam twego nazwiska wiec nie taplam go w błocie a korzystanie z czyis dobr intelektualnych bez jego zgody niezaleznie czy zgodnie z naszym prawem jest piractwem czy nie wg mnie jest po prostu niegrzeczne Co do raportu inaczej to widzisz ty a inaczej osoba piszaca raport ktora Polakiem nie jest i liczy sie z zasadami w japonii...chodz zasadzimy sie i wybijemy cala jego dynastie... [82] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Pan nasz wróbelki procą karmić każe [*.ip.netia.com.pl], 30.10.2008, 14:09:28, odpowiedź na #80, oceny: +0 -1 "Z tego wynika ze kazde z was skończyło japonistyke, dziennikarstwo i studia o komiksie i animacji..." z tego wynika, że jesteś kretynką podaj mi swój adres, dostanieszto na piśmie, bo skończyłem medycynę i psychiatrię kliniczną i możesz to mieć z pieczątkami i receptą na syrop [84] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
wyjdź [90] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Pan nasz wróbelki procą karmić każe [*.ip.netia.com.pl], 30.10.2008, 16:50:17, odpowiedź na #84, oceny: +0 -1 Idź stąd i zabierz misumisu tenchi [91] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Sam się zabierz i wypierdalaj jak coś ci się nie podoba. Najlepiej do okulisty, bo nawet czytać nie umiesz, ty chamie i prostaku. [113] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
...i jeszcze dorożkarzu! Na bank dorożkarz! Tak swoją drogą - jak was kocham, nazywanie kogoś chamem i używanie słowa "wypierdalaj" w jednym zdaniu jest albo zajebistym przykładem hipokryzji, albo doskonale opanowaną sztuką trollowania. Tak więc nie obrażając nikogo, mam nadzieję że spotykam się tu z tym drugim wariantem. Right? PS. Moim zdaniem komentarz z psychiatrią kliniczną był całkiem śmieszny i trafiony, już pomijając "podjazdy" personalne. Mógł napisać to samo w trzech blokach tekstu, a zamiast tego maksymalnie streścił, przy okazji przystrajając umiejętnie w piórka - kudos się mimo wszystko należy, a kto miał przekaz wyłapać, ten wyłapał. [83] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Lady Magama o tym nazwisku nie bylo do ciebie, tylko do Tenchiego, do niego byl caly ten wpis - co do szkol spelniam twoje dwa z trzech wymogow - japonistyki nie ukonczylem [85] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
A teraz do Lady Magma - jezeli o czyms piszesz i podejmujesz temat - sztuk wizualnych, masz prawo wykorzystywac elementy tych sztuk np. w przypadku recenzji czy niusow. Nie mozesz przedrukowywac calego dziela,ani jego wiekszej calosci, ale mozesz stoswac cytat graficzny - tak funkcjonuja media na calym swiecie - a to ze Japonczycy chcieli by miec kontrole na wszystkim to inna bajka jest. Czy uwazasz ze cytowanie w recenzji fragmentu ksiazki jest złodziejstwem? Czy pytalbys kazdego autora o zgode na zacytowanie jakiegos fragmentu na poparcie swojej tezy? Absurd prawda?- a to jest dokladnie to samo. Jesli produkuje cos co jest sztuka masowa (choc nie tylko) musze liczyc sie z tym, ze moja praca zostanie oceniona i moze byc cytowana - Lady chodzi o to, ze mr. Waneko napisal stek bredni, krzywdzacych bredni wynikajacych z jego niewiedzy i nie zadania sobie trudu zdobycia tej wiedzy - a powinien to zrobic przygotowujac raport na podstawie ktorego wydawcy podejma decyzje na na przyklad udzielenie ci licencji - podoba ci sie swiatlo w jakim przedstawil polski rynek? Najwieksze magazyny to złodzieje, polscy rysownicy to kiepscy amatorzy itp itd. Nie podoba mi sie to i nie podoba mi sie w jakim swietle przedstawia sie tam wiele osob. Nigdy nikomu nic nie ukradlem i nie ukradne. Mnie osobiscie ta ocena dotyka, tak jak mysle dotknela michia czy ducha. Macie pretensje ze ktos pietnuje steki bzdur, bo wyszly ze srodowiska wydawcow? Jakos nie pamietam, zeby podobne rekacje byly jak prasa pisala o tym ze anime to porno, albo dragon ball deprawuje dzieci. Dla mnie to ta sama skala. Moze byc tylko przykre ze pochodzi od wydawcy, Waneko - do ktorego to odnosze sie zawsze zyczliwie - wydali sporo dobrych komiksow. [106] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Co do cytowania to mamy przecież prawo cytatu wynikające z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Poza tym o ile mnie pamięć nie myli to w każdym numerze Kawaii i/lub MANGAzynu zamieszczone były podziękowania dla ambasady japońskiej za pomoc w zdobyciu materiałów. Zarzuty o piractwo są więc moim zdaniem nieuzasadnione. [111] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Oyu. [89] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Nareszcie, nareszcie dyskusja porzucila nudna merytoryke i posunela sie w kierunku ktory zaplanowalem dla niej od poczatku: kwestionowanie personalnych kompetencji i wymienianie kwalifikacji. Albowiem od zawsze chcialem pochwalic sie moim degree z japonii i napisana praca o przyjacielu mym shinkaiu makoto, tylko nie widzialem gdzie to w sposob naturalny wmiescic. a co do trzeciego kryterium, to dziennikarstwa uczylem sie od najlepszych - z ksiazek tomasza lisa. fuck yeah. mspanclol [92] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[81] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Pan nasz wróbelki procą karmić każe [*.ip.netia.com.pl], 30.10.2008, 13:57:50, odpowiedź na #74, oceny: +0 -1 "2 szkoły dziennikarstwo i szkole związana z tematyka o której piszą" Po co cytujesz jakiegoś debila, któremu się wydaje, że dziennikarz całe życie pisze na jeden temat? Studia dziennikarskie nie są do niczego potrzebne, wystarczy dobre liceum z tradycjami i salą gimnastyczną. [95] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Eh...zaraz się dowiem, że profesjonalnym dziennikarzem nie jest np. Adam Michnik, bo biedaczyna skończył jeno historię. So what? Zamiast babrać się z niewiele niosącymi za sobą dyskusjami, nie mógłby który napisać sensownego dementi w imieniu wszystkich i wrzucić je, dajmy na to, na acepa. Takie dyskusje, aczkolwiek wesołe, raczej do głównego zainteresowanego, tudzież wydawnictwa, nie dotrą, zaś bardziej oficjalny tekst - kto wie? Inna bajka, że skoro któraś z ww. osób faktycznie czuje się obrażona tym "raportem", to są odpowiednie procedury prawne, nieprawdaż? [103] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Ten Debil jest na 100% mądrzejszy od ciebie. A ty liceum pewnie skończyleś stawiajac flaszkę. Po liceum nie ma opanowania jezyka jako formy wyrazu w stopniu wystarczajacym by pisac poprawna polszczyzna a juz kompletnie nie ma sie posiadanych umiejetnosci do jasnego wyrazania sie na tematy skomplikowane. Jesli sobie rzyczysz zapraszam moze na jakąs stronę z moimi artykulami...zobacz jak od calkowitego barana z maturą zamieniłam sie w osobe ktora cokolwiek umie wyrazic tak by zrozumiala mnie nie tylko osoba wtajemniczona głupota nie boli ...do czasu [105] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
@Ten Debil jest na 100% mądrzejszy od ciebie. Przecież on ma rację, jak to sobie wyobrażasz, że dziennikarz, który pisze na różne tematy kończył ile kierunków? 10? 20? Ktoś Cię okrutnie oszukał. @Po liceum nie ma opanowania jezyka jako formy wyrazu w stopniu wystarczajacym by pisac poprawna polszczyzna a juz kompletnie nie ma sie posiadanych umiejetnosci do jasnego wyrazania sie na tematy skomplikowane. Jakie Ty liceum kończyłaś? Klasę "esów"? @Jesli sobie rzyczysz Hahaha. @Jesli sobie rzyczysz zapraszam moze na jakąs stronę z moimi artykulami...zobacz jak od calkowitego barana z maturą zamieniłam sie w osobe ktora cokolwiek umie wyrazic tak by zrozumiala mnie nie tylko osoba wtajemniczona Chcesz powiedzieć, że umiesz pisać, a tylko w komciach na acepie bełkoczesz, bo...? [108] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
@Po liceum nie ma opanowania jezyka jako formy wyrazu w stopniu wystarczajacym by pisac poprawna polszczyzna a juz kompletnie nie ma sie posiadanych umiejetnosci do jasnego wyrazania sie na tematy skomplikowane. Pewnie cię to zdziwi, bo za twoich czasów zapewne było inaczej, ale w liceach uczy się obecnie języków obcych - na język polski nikt nie zwraca szczególnej uwagi (chyba że nauczyciel polskiego jest starej daty fachowcem). Wiem, bo jestem na studiach tłumaczeniowych i widzę, jak niektórzy, także tacy, którzy ukończyli prestiżowe licea, źle tłumaczą, bo nie potrafią wysławiać się po polsku. Pomijam już tu polityków, którzy w większości też zasad gramatyki i stylistyki nie znają, a jednak wypowiadają się publicznie. Może nie zaburza to komunikacji, ale nie znaczy to, że wysławiają się poprawnie. Dziennikarz powinien mieć polski opanowany lepiej niż inni, może nie jak Miłosz, ale na pewno nie jak Kaczyńscy. Co nie zmienia faktu, że Magma przesadza mówiąc, że dziennikarz powinien pokończyć kilka kierunków. [109] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Po liceum nie ma opanowania jezyka jako formy wyrazu w stopniu wystarczajacym by pisac poprawna polszczyzna a juz kompletnie nie ma sie posiadanych umiejetnosci do jasnego wyrazania sie na tematy skomplikowane hola, hola - nie uogólniamy, bo to krzywdzące dla innych :( [samochwała w kącie stała] moje wypracowania z liceum były przedstawiane jako prace wzorocowe studentom polonistyki (fakt, że tylko 2 razy ale jednak). Zatem jak widzisz nawet zwykły uczeń liceum, może "coś" spłodzić - szczegół, że to było 5 lat temu a obecnie w "erze internetu" ogłupiałam, ale nic to :P [/samochwała w kącie stała] .... taaaa... kocham pisać nie na temat :* [110] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
"Po liceum nie ma opanowania jezyka jako formy wyrazu w stopniu wystarczajacym by pisac poprawna polszczyzna " a to chyba zalezy od ucznia a nie od liceum. z tej wypowiedzi wnioskuję, że trzeba mieć przynajmniej 50 lat i wspomniania z dwóch, trzech wojen, by mieć 'opanowany jezyk jako formę wyrazu'. i nie podawaj siebie jako przyklad osoby, ktora pisze lepiej od wszystkich, bo wygląda to niesmacznie. [114] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Osobiście preferuję "Panie i władco", ale OK - nie wiedziałeś, wybaczam. Mimo wszystko, "pluciem" bym całej dyskusji nie nazwał, a przynajmniej nie przypisywałbym go do tych samych osób co ty, wybacz... To jest oczywiście, o ile można to jeszcze nazwać dyskusją, bo tak właściwie to piję do tej całej szopki, którą tu odpierdalacie. Ktoś raport stworzył, ktoś fragmenty opublikował i wynalazł różne smaczki, komuś żyłka pękła w dupie i wpadł w dziką furię, a jeszcze ktoś postanowił zostać obrońcą uciśnionych... Co będzie dalej i czy można iść po popcorn?! Fakt, w pewne osoby te brednie mogły uderzyć, ale czemu z krucjatą wyrusza przysłowiowy Kowalski, tego za chuja nie rozumiem. Moja rada taka, kogo bardzo serduszko zabolało - niechaj własny raport stworzy (patrz wyżej), bo opinią ignorantów nie ma się co przejmować (za to pośmiać zawsze można), a kto choćby nie uśmiechnął się pod nosem czytając wspomniany już tekst - ten i tak żyje w swoim wesołym świecie promyczków... :) Osobiście widzę w całym raporcie kilka dziwnych rzeczy, ale może nie aż na tyle żeby zaraz jakąś aferę robić. Może dlatego pewne rzeczy powinno się poruszać w gronie znajomych, a nie rzucać linkami na lewo i prawo, bo później kończy się jak widać. Speców od "komuny" (którzy gdzieś tam "nade mną" się produkują) to już mi się nawet komentować nie chcę, bo mi jeszcze banan z ryja zniknie, a tego bym mimo wszystko nie chciał... :) "Misia" to ja czytałem drzewiej na papierze i w takiej formie preferuję, więc bardzo proszę mi tu żadnego "poczytaj sobie blog" nie rzucać, będę chciał to wejdę - że mnie to ani ziębi, ani grzeje to inna sprawa. Aczkolwiek wycieranie sobie mordy kimś, kto jednak ma za sobą o wiele większy bagaż doświadczeń i JAKIEKOLWIEK kompetencje jest moim zdaniem zdeczka przegięciem i brakiem poszanowania dla drugiego człowieka. Poza tym jestem zażenowany obrotem spraw, miałem nadzieję wklepać parę "kurew" na klawiaturze i pośmiać się jaki to ze mnie rubaszny dowcipniś, a jeszcze muszę się wypowiadać. Tak więc - dla przeciwwagi: Gabriel chuj, bo plakatu nie oddał, a Jedi też, bo wisi dalej za prenumeratę... : [115] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
[112] Re: Raport „Rynek Mangi W Polsce: Dane Podstawowe” ujawniony
Faktów na temat czasopism o tematyce M&A nie znam więc się nie wypowiem, ale co zwróciło moją uwagę to kwestia bytu komiksów w czasach komunizmu, bo jakiś czas temu czytałem coś zupełnie innego, mianowicie, że właśnie wtedy był w Polsce największy boom na komiksy, zresztą z własnych doświadczeń wiem, że np. amerykańskie komiksy miały się bardzo dobrze jeszcze kilka lat po przemianie ustrojowej i tytuły typu Spiderman, Transformers, Batman można było nabyć regularnie w każdym kiosku i cieszyły się sporym zainteresowaniem, lecz z czasem jakby umarły śmiercią naturalną. Jakiś czas potem przyszedł pierwszy i jak do tej pory jedyny boom na mangę, czyli okres w którym wiodący tytuł Dragon Ball ukazywał się co dwa tygodnie po 20.000 egz każdy numer. Morał jest taki, że wahania na rynku z pewnością da się logicznie wytłumaczyć, tyle tylko, że ja nie pokuszę się o jednoznaczną odpowiedź co jest tego przyczyną. Moim zdaniem jesteśmy u progu drugiego boomu na mangę i anime, a w moim odczuciu pierwszymi oznakami tego są takie fakty jak to, że: jednak firmy które w tym siedzą nie upadają a wręcz w ostatnim czasie pojawiły się nowe AnimeGate czy Hanami; po czasie posuchy kolejny fanzin czy jak by nie nazwać "Otaku" (chyba) trzyma się nieźle. Powiedziałbym, że są to delikatne ruchy jednak w kierunku rozwoju. | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|
ciekawam czy powstanie wersja "dane szczegółowe", bo to by mnie bardziej zainteresowało, zwłaszcza, że wydźwięk powyższego raportu wydaje się być IMO negatywny w stosunku do rynku polskiego.
czy tylko ja mam takie wrażenie?