Strasznie młodo :/

BTW, aktorka głosowa, nie głosowana.

Strasznie młodo umarła. Szok normalnie.
Niech spoczywa w pokoju.

WUT?!
o pitole
jaka szkoda
[*]

Kurcze, strasznie lubiłam ją jako Sou Fong i Rosette.

a wiadomo na co umarła ?

na śmierć

Ale inteligentna odpowiedź -.-'
Niestety nie miałam okazji napotkać się na jej głos, ale też jestem ciekawa czemu tak młodo umarła.

Miała raka jajników. Leczyła się od 2008 roku.

Kurczę, szkoda takiego głosu. I tak młodo. Naprawdę szkoda.

Tytuł niusa powinien brzmieć "Seiyuu Misuzu nie żyje". Utenę mało kto w Polsce oglądał.

Szkoda gdyż to była bardzo dobra seiyuu.

Poza tym za młoda.

Podstawiała również głos za Kuratę Sayuri z Kanon 2006.

Kanon 2006

I Mariko z Elfen Lied.

Elfen Lied

PS:

Nawet jeszcze w 2010 roku podstawiała głos do anime. Napisano, że zmarła nagle.
Kawakami Tomoko

Kenichi: The Mightiest Disciple - Fūrinji Miu
Miu-chan ;(
Co to jest aktorka głosowana?

Ta kobieta miała duuużo znanych mi ról zaczynając od udzielenia postaci w produkcjach Visual Novel Key:
Sayuri Kurata z Kanona,Misuzu Kamio z Aira, Dziewczynka z świata iluzji z Clannad,Yura z Futari Ecchi,Soi Fon Z Bleacha.
Jako też Natsumi Fuji z Tokimeki Memorial Girl's side.
Szkoda mi tej seiyuu....

Utene malo kto w Polsce oglądał?
I kto to ta cała Misuzu?

Zasada prosta - Tom nie oglądał, więc mało kto oglądał.
Sam zresztą wymienił jakieś drugo- i trzeciorzędne role, co ciekawe.

Głównie chodziło o Misuzu, a to główna bohaterka tamtego anime.

Zarówno Mariko jak i Sayuri miały drugorzędne role w anime. Nie wymieniłem trzeciorzędnych.

Gniotowate "Clannady" oglądali, a doskonałego "Aira" już nie.

Wielokrotnie pisałem, że te anime powinno się oglądać w takiej kolejności:

1. Air
2. Air Movie
3.Kanon 2006
4. Clannad
5. Clannad Movie
6. Clannad after
7. Angel Beats

skad wiesz, co ogladalam, a czego nie?

Napisałem "oglądali". Zauważyłaś ?

Jednak na pewno nie oglądałaś Air skoro nie wiesz kim była Misuzu.

nie. zadnych kanonow, zadnych airow.

Bo to prosta kalkulacja - z wielkiej trójcy slice of life najlepszy jest Kanon 2006 - najmocniej porusza, trafia w czułe punkty większości widzów. POtem jest Clannad, bo z tych trzech i pomimo własnej fantastyczności jest najbardziej życiowy, zwłaszcza druga seria - bohaterowie ewoluują z licealistów w dorosłych i to widać, chociaż ta dorosłość ma w sobie jeszcze masę dziecinności.

Kanon 2006 jest świetny, ale jednak Air lepszy. Zresztą również najsmutniejszy. Choć jeden wątek w Kanon 2006 (z Makoto) był też bardzo wzruszający.

A Clannad ? Prawie nic nie warte anime gdyż to w większości bajkowa szkolna haremówka z typowym chłopaczkiem, którego łatwo zawstydzić, zdenerwować itp (i jeszcze idiota jako najlepszy przyjaciel). Trudno żeby ktoś oglądając tego nie zauważył. Jeśli chodzi o głównego bohatera to nie umywa się do tego co był w Air, Kanon 2006 jak i w Haruhi.

Owszem II sezon porusza i inne, poważniejsze wątki, ale nawet w tej kontynuacji dorzucono niepotrzebne bajkowe szkolne przygody (i to chyba aż połowę serii).

To sobie pograj. Zapewniam,że anime w porównaniu scenariusza z gry jest tylko skróceniem wątków.
Co do Aira nie wypowiem dopóki z AGTH nie opanuje na tyle by móc korzystać z tego urządzenia.Air z całej trójki jest trudny do rozumienia.
Co do Kanona jest lepiej dla mnie zeekranizowany niż Clannad.
Przynajmniej pod względem tego,że przełożyli na anime 90% fabuły z gry.

Nie uważam, że Air był trudny do zrozumienia (już raczej clannad after był bardziej zagmatwany).

W Air głównie chodziło o klątwę tyle, że w tym przypadku nie było sposobu żeby się ją pozbyć. Czyli nie zrobiono happy endu (w grze również go nie było).

Gdyby chodziło o klątwę to byłoby łatwo.Tutaj jedno zdanie z ostatniego odcinka przed recapem sprawia,że teoria nie jest do końca prawdziwa.

Chodzi ci o to co te dzieci powiedziały ?

Było wiele wyjaśnień na ten temat.

Ale to nie zmienia faktu, że na 100 procent przyczyną takiego zakończenia była ta klątwa.
Air

Chodzi mi o słowa Sory konkretnie po pożegnaniu z Haruko

W tych słowach to już w ogóle nic nie było skomplikowanego.

Sora to jak wiadomo reinkarnacja Yukito.

Jest,ale kłócić nie będę.

Nie mówię, że dla ciebie nie ma.

Zgadzam się z Tobą. Clannad było najsłabsze.
Oglądałam wszystko w takiej kolejności, jak wymieniłeś. Również uważam, że te anime powinno się w takiej chronologii oglądać. Air, według mnie, jest najbardziej poruszające ze wszystkich wyżej wymienionych tytułów.
Co do seiyuu - uwielbiam ją za rolę Misuzu. Nie wiem, jak wyrazić mój smutek, ponieważ bardzo ją lubiłam.
Nie będę też pisała "Niech spoczywa w pokoju", gdyż jestem ateistką. Mogę jedynie współczuć rodzinie, że stracili kogoś tak wyjątkowego.

Znaczy ciała ateisty po śmierci szanować nie trzeba, żeby w spokoju ulegało mineralizacji?
Na przyszłość proszę się zastanowić, co piszesz, tym bardziej, że przed zatwierdzeniem wpis można jeszcze zmienić.

Chrześcijanie raczej nie mają monopolu na "Niech spoczywa w pokoju".

Nie wiem co za Misuzu, ale Utene dużo usób oglądało tylko, że pewnie sie jeszcze wtedy mangą nie interesowałeś/łaś.

Ja kojarzę ją jeszcze jako Chiriko z Fushigi Yuugi.

Wielka szkoda takiego głosu, ale przede wszystkim szkoda kobiety, że tak młodo zmarła :(

To raczej tym anime się nie interesowałem bo czytałem o nim sporo.

Akurat anfan tym razem ma rację. Tytuł "Seiyuu Misuzu nie żyje" byłby lepszy. Ale wcale nie dlatego że ktoś coś oglądał lub nie, tylko... kto widział Aira ten pewnie wie o co mi chodzi.

A żeby się teraz głupio nie kłócić to można było prozaicznie napisać że seiyuu Kawakami Tomoko nie żyje (a dopiero potem w niusie powymieniać jej główne role). Ale przecież wtedy trzeba by było się wysilić na odrobinę obiektywności, a nie nawet w tak poważnych i smutnych okolicznościach wciskać swoje własne Griszniakowskie kity jako prawdy objawione.

Niech spoczywa w pokoju. Gao.

Teraz to "Air" stało się jeszcze smutniejsze niż było wcześniej.

Było samemu napisać newsa.

Acep to w większości fani nieco starsi, a nieco starsi fani Utenę znają, przynajmniej ze słuchu. Poza tym imię to jest o tyle charakterystyczne, że występuje tylko w jednym anime, jest używanie tylko przez jedną konkretną postać i w dodatku tytułową. Natomiast Misuzu już tak charakterystyczne nie jest, a z drugiej strony widzowie szybciej poznają seiyuu po postaciach, a nie na odwrót.

Żal mi jak to czytam ;>. Szczególnie drugie zdanie.
Niestety jednak godzić się trzeba, że tzw "fandom" definiowany jest obecnie przez pokolenie Pokemona :(

smutne:<
Byla moja ulubiona aktorka glosowa. Poznalam ja w roli Rosette i czuje do tego anime wielki sentyment. Naprawde szkoda

Okropna wiadomość i to z samego rana...
Uwielbiałam jej głos. Szczególnie jako Misuzu z "Air". To właśnie jej głos był jednym z tych rzeczy, które dodawały temu anime tak pięknego wyrazu...

jejku.. Strasznie młodo. Kojarzyłam jej głos z clannad Air i Elfen Lied..

Strasznie będzie mi będzie brakowało jej głosu :< Kochałam ją za role Uteny czy Misuzu a także za Soi Fon.
Wie ktoś na co lub jak umarła?

Ktoś tu chyba wcześniej wspominał - na raka jajników, którego leczyła ponad 2 lata. Niestety bezskutecznie..

Wielka strata :(. Oglądałem zarówno Utenę, Bleacha, Darker than Black, Chrno Crusade, Uekiego, Tantei Gakuen Q i inne, ale przede wszystkim kojarzę ją ze wspaniałej roli w Hikaru no Go (śmiem twierdzić najlepszej ze wszystkich). W tym anime miała okazję zademonstrować swój talent aktorski w pełnej krasie i najlepiej wczuła się w rolę. Jeśli kiedyś powstanie remake jej następczyni (następca?) nie będzie w stanie lepiej zagrać.

Kurcze... szkoda.

Teraz "Air" wydaje się jeszcze smutniejsze niż przedtem.

Zresztą już dawno oglądałem to anime i nawet zapomniałem, że jest aż tak bardzo emocjonalne. To chyba najsmutniejsze anime (jeśli chodzi o główny wątek) jakie powstało.

Misuzu
ENDING "AIR"
AMV "Air"
AMV "Air"

Powiedz mi jedno.
Jaki cel mają takie wpisy?

Nie mają. tom--/anfan/toczek po prostu robi sobie dobrze kosztem Acepa i innych użytkowników.

Nie tylko na ACP. Na forum gildia.pl jak dostał 100 dni bana to się utemperował szybko ;). Przerzucił swój trolling na miejsce gdzie nie spuszczę mu wirtualnego wpierdol ;).

Ile ty masz lat ?

Zdecydowanie za dużo na twój poziom argumentów i odzywek ;)

Zabawny jesteś :D

Masz poczucie humoru, a to plus.

Ja ją pokochałam głównie za Noelle z Tenshi ni Narumon ;-:

Teraz "Air" wydaje się jeszcze smutniejsze niż przedtem.

Zresztą już dawno oglądałem to anime i nawet zapomniałem, że jest aż tak bardzo emocjonalne. To chyba najsmutniejsze anime (jeśli chodzi o główny wątek) jakie powstało.

"Misuzu"

Ending "Air"

AMV "Air"

AMV "Air"

...

Przedwczoraj, oglądając ostatni odcinek Uteny pomyślałam, że Tomoko Kawakami stała się jedną z moich ulubionych seiyuu, kurczę, jaka szkoda :(

Jestem w szoku :< zmarła w tak młodym wieku i miała cudowny głos.
Bene quiescas [*]

Teraz "Air" wydaje się jeszcze smutniejsze niż wcześniej.

Zresztą już dawno oglądałem to anime i nawet zapomniałem, że jest aż tak bardzo emocjonalne. To chyba najsmutniejsze anime (jeśli chodzi o główny wątek) jakie powstało.

"Misuzu"

Ending "Air"

AMV "Air"

AMV "Air"

... x2

Ok ludziska. Kiedy ma zostać wprowadzone ignorowanie wybranych użytkowników, bo chętnie skorzystałbym z tej opcji wobec pewnej osoby.

Wielka strata... Znałam tą aktorkę przede wszystkim z roli w Bleachu. Dobrze potrafiła wczuć się w postać... Nie wiem, czy zdołają znaleźć kogoś odpowiedniego na jej miejsce. Pokój jej duszy.

Teraz "Air" wydaje się jeszcze smutniejsze niż było.

Zresztą już dawno oglądałem to anime i nawet zapomniałem, że jest aż tak bardzo emocjonalne. To chyba najsmutniejsze anime (jeśli chodzi o główny wątek) jakie powstało.

"Misuzu"

Ending "Air"

AMV "Air"

AMV "Air"

Czekam na niusa "tom-- nie żyje".:P