Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Visual Scene #5 - teraz od 16 lat Autor: Araikawa, Data: 12.07.2012, 13:13:13, Źródło: Visual Scene Ale to tylko przykrywka ;) W końcu kto by mógł przypuszczać, że diabeł czai się za słodkimi twarzyczkami i dużymi... oczyma (jeśli w tym miejscu przeszło Ci przez głowę co innego, to już zboczenie)? Zaraz – przecież próbują nam to wmawiać od 15 lat... najpierw oberwało się „Czarodziejce z Księżyca”, za to chyba, że była pierwsza.Jakkolwiek – po ostatnim ataku na fandom zdecydowaliśmy bliżej się przyjrzeć jego autorkom i podyskutować z nimi (a właściwie to ich argumentami) oraz doktryną samą w sobie. Abstrahując od faktu, że większość zarzutów została wyssana z palca, okazuje się, iż chrześcijaństwo pozostaje bardzo "rozrywkową" alternatywą groteski – usprawiedliwione ludobójstwo, zoofilia, gwałty, porwania, morderstwa, koniecznie źli homoseksualiści (pragnący gwałcić głównie innych facetów i anioły, choć nie gardzący kobietą), poświęcanie córek w imię Boga, stręczenie najbliżej rodziny... to wszystko znajdziecie w Biblii – my tylko pokazujemy gdzie szukać. Rodzi się pytanie – czy moralności winno się uczyć w oparciu o ćwiartowanie zwłok zbiorowo zgwałconej żony? Więcej na oficjalnej stronie VISUAL SCENE oraz naszym profilu na Facebooku. Tak będzie się prezentować okładka najnowszego numeru: Spis treści (front): 02… Uciekinierzy vol.5 – Hellsing - wampiry nasłane przez protestancką organizację na katolików i splamione krwią krucyfiksy 08… O cosplayu słów kilka - pierwsze z serii wywiadów z popularnymi cosplayerami. W tym numerze porozmawiamy z Jesuke i Ryoko 12… Ef: A Fairy Tale of the Two - czyli zachwycająca wizualnie visual novel, choć nie to liczy się tu najbardziej... 14… Broken angels – Mowriyah & Eidel - guro-aniołki, rozwścieczony Bóg i... koty (wywiad) 16… Kroniki Niebios - recenzja książki autorstwa Anny Andrew 18… Mistrzynie ołówka - galeria najlepszych prac w konkursie Yaoi 21… Yaoi w wydaniu chrześcijańskim - to ci dopiero musi być niepoprawne! 23… Neon Genesis Evangelion vs. Angel Sanctuary - które bardziej winno drażnić elektorat Radia Maryja? 25… Po kopie w… nie nadstawimy drugiego policzka - zobaczcie co na to Paweł "Mr Jedi" Musiałowski i Bartek Kędzierski 36… Sacrum made in Japan - rzeczy tylko trochę bardziej szokujące dla zachodniego kręgu kulturowego 40… HITT - wiedzieliście, że był najpopularniejszym chłopakiem w szkole? (wywiad) 41… Wet & Rope - gwałt na owieczce przejawem zoofilii? 42… School of the Holy Beast - ojciec bez wiary, tłumiona seksualność i krytyka hipokryzji 44… Rzecz krótka o Nyanie - czyli fenomen latającego kota Spis treści (tył): 01… Undead Fairy Tales - tak bardzo różna od starej wersji (zapowiedź) BONUSY: PREGNANT ANGEL (wywiad) & PLAKATY (zobacz poniżej) Plakat numer 1: Plakat numer 2: Dodaj do: Zobacz takżeZ tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki. KomentarzeIlość komentarzy: 353 dodaj [1] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Vulcan [*.mielec133.tnp.pl], 12.07.2012, 15:05:41, oceny: +25 -3 No to teraz pewnie traficie na kościelny index i napiętnują Was w "branżowej" prasie :) Odpowiedz [85] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[95] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[109] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Murzynem, arabem czy białym, czy też kobietą i mężczyzną człowiek po prostu się rodzi, w związku z tym poniżanie go z tego powodu jest dla mnie niezrozumiałe, skoro człowiek ten nic nie może na to poradzić. Co innego jest z fanem mangi i anime – fanem nikt się nie rodzi, lecz staje się nim z własnego wyboru. Jeśli nie chce nim być, to po prostu się leczy u psychiatry lub egzorcysty bądź ornitologa. [2] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[3] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Brawo, gratuluję wybitnego debilizmu. Ale jak przestrzegałem to się rzuciliście na mnie, bo co wam będzie newfag rozkazywać. W końcu obejrzeliście więcej bajeczek, więc na pewno macie rację... To wy sami sobie budujecie te mury, w których was zamkną. Nie chce być kojarzony z tym fandomem. I nie ja jeden - ile osób przychodzi na konwenty? 6-7k? Statystyki na rodzimych stronach z subami i skanlacjami dają 20k, a trzeba jeszcze wziąć pod uwagę polaków na obcych stronach, których jest o wiele więcej. [14] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie chce być kojarzony z tym fandomem. To po grzyba tu piszesz. [100] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[4] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[5] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [235] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[achtung, opinia skrajna/] Lol, NIE x fandom x m&a prezentowałoby się interesująco. To pierwsze czytuję dość często - sensowna przeciwwaga dla pewnych kręgów po dumnej 'prawej stronie' (bynajmniej nie partii "Krula Korwina" [sic!], lecz pewnego starego kawalera i jego świty ;)), zdatna do czytania. Kiedy to to się pojawi i czy można się spodziewać płomienności po wspomnianych artykułach? Komentarze nieprzychylne, a z chęcią pozyskałbym dostęp do artykułów., jakem antychryst i ZuO wcielone... ^BTW News jaki jest, taki jest, ale tematyka numeru niecodzienna i być może warta uwagi. >>minusikowo, minusikowo - mniej powagi, mniej spiny; traktuję to jako taką sobie satyrę //EDIT: czas na lulu :S [6] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[8] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[11] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
animu powarzny byznes nic dziwnego ze polski fandom jest na dnie jak z rozrywki zrobiliscie sprawe zycia i smierci Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [60] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Niech zgadnę prawiczek? [70] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[236] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[9] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Gdzie to można kupić? Mam okazje nakręcić dosyć dużą inbę między łibusami a katolami, to może być przydatne xD [10] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[12] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Wow, nie przypuszczałam że nasz ryneczek tak szybko się rozwija. A tu proszę mamy nawet własnego brukowca! Ludzie zastanówcie się proszę nad tym co robicie. Poprzednie numery były mi raczej obojętne, ale to... Myślicie że jak zarzucicie "sensacyjnymi" hasłami rodem z onetu to wszyscy się pośpieszą do empiku wydać 10 zł? [241] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[259] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
No, ja lecę kupić, bo potem pewnie będę żałował, że czegoś tak niepowtarzalnego nie mam. I myślę, że ludzie to kupią właśnie przez to, że jest do dupy, żeby było o czy, rozmawiać. [305] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[311] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[13] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ale pierdoły. Sam szmatławiec też jest pisany w takim bełkotliwym stylu? Za chuj nie idzie zrozumieć o co wam chodzi i jaki to ma związek z czymkolwiek, srsly. [15] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Problem w tym, że aby pisać wiarygodnie na temat jakiejś religii należy bliżej zapoznać się z oficjalną tematyką, a nie opierać się na "urban legends". Porozmawiajcie może z jakimś kulturoznawcą, religioznawcą, socjologami, teologami, lub egzorcystami, wtedy nabierzecie wystarczającego rozeznania aby pisać o takich problemach... Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [21] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
1) Sposób w jaki pisana jest reklama pisma - w tym przypadku news - jest dla czytelnika pierwszym źródłem informacji na temat potencjalnej jakości artykułów. I przykro mi, ale notka jest wykonana chaotycznie i niestarannie. Srsly czyta się gorzej niż mój licencjat. 2) Możecie wiele stracić - wyciągneliście tak naprawdę trudny i wymagający temat, a z Twoich słów wnioskuję że chcecie pojechać po nim jednostronnie. Tak, wyobraź sobie że teolodzy jednak COŚ wiedzą na temat Biblii, spora część nie jest kształcona na uniwersytetach katolickich oraz często prezentuje interpretację wiary i Pisma znacznie odbiegającą od nauki Watykanu. Baaardzo odbiegającą. Zresztą z newsa wywnioskowałam, że będą to luźne rozważania autorów bez powoływania się na znane autorytety z dziedziny religioznastwa, socjologii (ble) i kulturoznastwa. Oczywiście jeżeli takowe odwołania się pojawią i nie będą wyciętymi z kontesktu zdaniami, to jakość artykułów mogłaby zyskać. Nie mniej, sposób w jaki zareklamowano najnowsze wydanie nie pozostawia mi złudzeń. 3) Od kiedy Visual Scene zalicza się do prasy opiniotwórczej? Szczerze mówiac to mnie chyba najbardziej razi. Wyszliście całkiem poza temat swojego czasopisma. Jasne można, ale dziwnie się to zbiegło z paroma innymi sytuacjami. Aby bawić się w takie coś na poziomie jest potrzebna naprawdę rozległa wiedza i otwartość na rozpatrywanie wielu opini w jedym artykule. Nie czuję zapotrzebowania na kolejnego dostarczyciela powieści tendencyjnych. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [36] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Powinnam jednak uściślić ostatni akapit. Nie chodziło mi o ataki na fandom dwóch pań, o których co prawda kiedyś czytałam chyba na acp, ale jak sam zauważyłeś siły przebicia nie mają. I nie są zbyt aktualnym tematem, bo jakby nie patrzeć sporo osób zdążyło o nich zapomnieć. Wydawało mi się, że z małym poślizgiem zbiegliście się z machlojami Rydzyka oraz z nieszczęsnymi akcjami związanymi z próbami robienia z wszystkich starszych ludzi dewotów, idiotów i fanatyków Radia Maryja. Możliwe że to już przewrażliwienie po męczącym rozwałkowywaniu sporu przez wszystkie możliwe media. Uważam że każda moralność może być postawiona w wątpliwość. Nie wiem czy jest coś takiego jak doskonała moralność. Nawet w obrębie jednej grupy, która teoretycznie wyznaje podobne zasady ludzie będą nawzajem wątpić w swoje postawy. Nie każde anime jest sztuką poruszającą kwestie socjologiczne i psychologiczne, tak samo jak nie każdy kierujacy się chrześcijaństwem hołduje wspomnianej skrzywionej moralności. Samo rozpatrywanie aspektów oceny moralnej dzieł sztuki jest napewno fascynującym tematem dla wielu osób, ale jak dotąd nie odniosłam wrażenia, żeby artykuł był konstruktywny nawet dla takiego czytelnika jak ja. Sporo w tym osobistych odczyć, nikt nikogo nie przekona i każdy zrobi to co chce. Jednym słowem wracam do nauki. [23] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zapomniałbym o najważniejszym - czemu my, którzy niby znamy temat od podszewki (a przynajmniej powinniśmy - wszak to nasz krąg kulturowy), mamy się bać go poruszać? Bo to trochę wstyd robić z siebie debila pisząc w stylu natchnionego gimbusa, który przedwczoraj odkrył ateizm i niezdrowo się podjarał, na stronie dla fanów chińskich porno bajek którzy generalnie mają na to wyjebane. Zgadłem? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [33] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[30] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Szanowny redaktorze naczelny Visual Scene, Napisałeś: "Czemu w Watykanie seks z 12-letnim dzieckiem jest legalny (i fakt, że to Włochy nie powinien mieć akurat w tym wypadku nic do znaczenia)?" To fałszywy mem powtarzany przez ludzi, którym wydaje się, że są tacy zarąbiście antyklerykalni i edżi, lepsi od naiwnych owieczek, obeznani z mhroczną stroną pogardzanej wiary. W Watykanie obowiązuje w tym względzie prawo włoskie, czyli pozwolenie na współżycie osób od 14 roku życia (od 16, jeśli osoba współżyjąca z nieletnim ma nad nim jakiś rodzaj władzy, jak np. nauczyciel). Jeśli wyobrażasz sobie Watykan jako miejsce, gdzie stada lubieżnych księży uganiają się za dwunastoletnimi chłopcami wśród tęczy, a policjanci uśmiechają się na ulicach i potakują głowami i klaszczą, bo w końcu TO LEGALNE, to masz bujną wyobraźnię. Wykorzystaj ją raczej, no nie wiem, do pisania książek o gwałconych nastolatkach zamykanych w tapczanie - w Watykanie nawet nie ma dzieci. Co lepsze, gdyby Watykanowi zależało na wprowadzeniu zasad innych niż we Włoszech, mają do tego od kilku lat pełne prawo - gdyby chcieli, to wprowadziliby sobie legalny seks z trzylatkami, pekińczykami, ba, trzyletnimi pekińczykami i dopiero miałbyś argumenty! Jestem ateistką i antyklerykałem, po kilkukrotnej lekturze Biblii w całości. Bardziej od kleru irytują mnie tylko antyklerykałowie, którzy z pogardą i wyższością odnoszą się do wierzących i sugerują, że zyją w ciemnocie, podczas gdy sami mają wiedzę co najmniej bladą. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [34] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jeśli mówisz otwarcie, że ataki środowisk katolickich na fandom są bezpodstawne i niesłuszne, a sam równocześnie atakujesz środowisko katolickie, podając wyssany z palca faktoid, to tak, taka dyskusja jest nie na miejscu. Jeśli piszesz krytycznie o klerze (seksującym dwunastolatki w Watykanie, bo przecież mają taką MENTALNOŚĆ), to wskazuje jednoznacznie, że jesteś antyklerykałem. Osoba wpieprzająca kotlet z karkówki i upieprzona po pachy smalcem nie musi mówić, że nie jest wegetarianinem. [38] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Przez kilka godzin posądzono mnie o antyklerykalizm, ateizm i brak tu chyba jeszcze tylko tego popularnego "szatanizmu" W zasadzie posądzano cię o pierdolenie od rzeczy i pisanie w chujowo bełkotliwym, Faktowym stylu, ale jasne, olej to i podnieć się, no przecież JADĄ CIĘ ZA POGLĄDY ZOMG!!!!111111oneoneeleven. lol xd ;) [74] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[17] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [20] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Taka treść newsa zdecydowanie nie powinna się znaleźć w największym serwisie poświęconym m&a w Polsce. Żyjemy w kraju katolickim i wypisywanie takich treści, naginających słowa bibli, jakoby była to księga czystego zła jest nie do zaakceptowania. "ludobójstwo, zoofilia, gwałty" i że niby biblia do tego namawia? Bo tak można wywnioskować czytając te bzdury. Nie wiem kim jest autor, ale kimkolwiek by nie był trzeba umieć szanować religie. Naprawdę dziwię się że przepuszczono news na tak niskim poziomie. Poza tym Alucard na okładce, mówi sam za siebie. Seria może i ma swoją popularność, ale motywy tam występujące mnie osobiście brzydzą. Zresztą jak wszystko co wykorzystuje wiarę w Boga, krzyż, czy jakąkolwiek religie w nieprzyzwoity sposób. Odrobina pokory ludzie. Rozój cywilizacji i wolność głoszenia idiotycznych poglądów miesza wam w głowie i przysłania prawdziwe wartości moralne. [22] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[26] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[27] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [44] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
@Araikawa mam wrażenie, że bardzo zależy ci na pokazaniu tylko tej złej strony kościoła katolickiego czy ogólniej chrześcijańskiego. Początki być może były podobne do tych jak napisałeś, ale robisz to w taki sposób jak byś chciał pokazać jak bardzo ludzie wierzący w Boga są w błędzie, wierząc że ich religia jest dobra i pełna miłości. Pokazujesz ją ze strony najgorszej z możliwych. To tak jak bym wyciągnął z twojej przeszłości wszystkie brudy, namalował je na obrazie i powiedział że to twój portret. Bardzo arogancko podchodzisz do zagadnienia i szerzysz tu swoje zatwardziałe poglądy, które nie mają w sobie nic dobrego. Prawdziwa wiara to zupełnie przeciwieństwo tego co piszesz i człowiek z ugruntowanymi poglądami moralnymi zdecydowanie się z tobą nie zgodzi. Problemy z kościołem czy księżmi w pewnym wymiarze są i będą i nie można pozostawać wobec nich obojętnym, to oczywiste. Ale to są problemy a nie prawdziwa wiara, tej nie można sprowadzać do poziomu matrialnego, ludzkiego czy jak kolwiek ograniczonego. Przecież gdyby podstawą wiary nie było po prostu 'dobro' to tylu ludzi by jej nie wyznawało. A co do kwesti czynów jakie biblia rzekomo "usprawiedliwiania", jak już mówiłem się nie zgodzę, ale nie moge powiedzieć że przeczytałem fragmenty o których była mowa. Choć jeśli wystąpiły to jestem przekonany że jest za tym drugie dno, a nie dosłowne "usprawiedliwianie". Bibli nie można traktować dosłownie i należy być ostrożnym w interpretacji. Poza tym sposób w jaki to napisałes naprawde zdaje wrażenie jakby Biblia propagowała takie zachowania. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [47] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Czy cierpisz na opadanie powieki, zwane też "syndromem ;)"? Można to skorygować zabiegiem zwanym blepharoplastyką (dodatkowe punkty za satanistyczne brzmienie operacji). Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [51] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Oczywiście, w końcu jestem ukrytą opcją krucjacką. Ale czemu zaraz o _moim_ zaangażowaniu w dyskuję - gdybyś zamiast każdego napisanego w tym temacie słowa stawiał nawet mały krok, byłbyś już pod Częstochową! Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [59] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[227] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [67] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
po ostatnich atakach na nas za wprowadzenie w ogóle ceny za czasopismo Co ty pierdolisz? To były ataki bo kazaliście sobie płacić za syf, który już był wcześniej za darmo w internetach, czy ty widziałoś żeby ktoś atakował Otaku czy Arigato za podnoszenie ceny? Jeśli już, to były raczej jęki, niż ataki, bo to normalne, że chcesz kasę za swoją pracę, nawet tak gównianą jak VS. Ale nie wtedy, gdy wszystko wcześniej za darmo daliście do internetów, to już jest przegięcie. Ale kościół zyski na głupocie co? Zacietrzewienie zeżarło ci przymiotnik, czy po prostu normalnie piszesz w VS tak, że nie wiadomo o co chodzi? [68] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
*czasownik, ojapierdole, dobrze, że do niczego nie piszę, ale może powinienem zacząć ;) ;) xD :P ;-D Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [163] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Możesz Polskę nazwać co najwyżej "krajem, w którym dominuje katolicyzm", ale nie "krajem katolickim". Patrz: komentarz [27]. Abstrahując od tego, nie za bardzo rozumiem jaki jest sens dyskutowania na temat religii oraz jasnych i ciemnych stron KK w serwisie poświęconym m&a. Gdzie nie wejdę tam wieczna wojna ateiści vs agnostycy vs antyklerykałowie vs katolicy vs cholera wie co jeszcze. Ja wiem, że wojny na tle religijnym były, są i będą, ale kurde, nawet na acepie? No litości.... [238] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[262] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jakiej instytucji? Kościołowi? Od wieeeelu wielu lat jestem 100% ateistką i jeszcze nigdy nie czułam żadnego zagrożenia ani macek ze strony KK, choć ze swoim brakiem wiary się nie kryję. Przeciwnie - zawsze mi się bardzo miło rozmawia z proboszczem moich rodziców. Spoko gościu. A to, że kościół nie toleruje niektórych aspektów m&a, które w świetle jego nauki są nie do przyjęcia wg mnie dziwnym nie jest. Trudno by ksiądz na mszach zachęcał do kupna mang yaoi. Nie wiem dlaczego ja mogę być ateistką nie toczącą żadnej wojny religijnej, a inni (wierzący/niewierzący, whateva) tego nie potrafią. Widocznie za mało problemów mają w życiu. Tak czy inaczej, uważam, że obrażanie JAKIEJKOLWIEK religii i jej wyznawców świadczy tylko i wyłącznie o osobie obrażającej. Świadczy źle - a nawet bardzo źle. [316] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Przegiąłem, akurat znajdowałem się w dość skrajnym (choć nie negatywnym) stanie emocjonalnym. Ok, gwoli ścisłości - nie denerwuje mnie fakt ich wiary, a raczej obnoszenie się z nim, bezsensowne i niesłuszne ataki na otaczający świat i ludzi o innych poglądach itd., przy czym sam jestem dość pokojową i wyrozumiałą jednostką. Każdy chyba czasami osiąga stan pt. "nóż w kieszeni się otwiera". Wierzą? Mają to 'błogosławieństwo', cieszę się ich szczęściem, pomimo wszystkich rozbieżności i tego, iż sam nie wierzę, nie posiadając ku wierze żadnych konkretnych podstaw, nie widząc ich. Nie podoba mi się, że pewne kręgi próbują dokonywać ekspansji, narzucać innym swój światopogląd. Regulować, co dobre, a co złe (pojęcia wyjątkowo względne). Wpływy w organach ustawodawczych, dyktujących prawo ogółowi. Przykłady? Kwestia aborcji, eutanazji, obecnie próba uregulowania in vitro, w wersji restrykcyjnej. Kwestie społeczne, tzw. moralność, obyczajowość. Księża goniący młodociane matki po szpitalach, aby nie usuwały niechcianej ciąży, kiedy jednak jest to zgodne z prawem. Ciężko chory człowiek, odczuwający przede wszystkim ból i chcący skrócić swe cierpienie w sposób humanitarny - nie może, życie jest jego, jednak nie ma nad nim kontroli, gdyż tak zostało postanowione, z pobudek religijnych. Dotowanie kościołów (nie tylko tych, które stanowią zabytki), religia w szkołach, przy braku etyki (często się to jeszcze zdarza), wszędzie znajdujące się symbole jednej, dominującej rzekomo, choć niepaństwowej religii. Dużo tego jest. Kilka powyższych fraz, hmm... Generalnie wychodzę z takiego założenia: każdy powinien mieć wolność w działaniu i samostanowieniu, dopóki nie wkracza w kompetencje i prywatność innych, ani też nie stwarza dla nich zagrożenia swoim działaniem [pogląd typowo liberalny]. Jeden, kontrowersyjny dla niektórych pogląd, mój: aborcja - ciąża, rodzenie dzieci, sprawy tak bardzo kobiece. Wpływ na te kwestie kobietom zdecydowanie się należy. Jeżeli partner nie okazał się fujarą i nie uciekł, bo takie przypadki też się zdarzają, kwestia może być rozważana wspólnie. O traumatycznym przypadku gwałtu, który zostawia bliznę na całe życie nawet nie wspominając - to musi być koszmar. Pomimo bycia facetem jestem jak najbardziej świadom. Aha, rozumiem poglądu, jakoby tylko ludzie wierzący mogli być "dobrymi ludźmi", często reprezentowanego przez osoby starszej daty. Katolicyzm, chrześcijaństwo przy wszystkich wadach nie jest aż tak hardkorowe, nie wpływa na otoczenie tak restrykcyjnie jak Islam, pocieszmy się tym ;). Jestem wręcz pewien, że można poruszyć o wiele więcej zagadnień, kwestii. Temat jest na bardzo długie godziny ciekawych rozmów. Ok, kończę wywód, mam nadzieję, że zostanę przez niego lepiej zrozumiany, jak i moje stanowisko :). Pozdrawiam [319] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jak kobieta nie chce mieć dzieci, to niech się zabezpiecza albo w ogóle nie pakuje byle komu do łóżka. W przypadku gwałtu aborcja jest możliwa przecież. Niech sobie decyduje nie wiem, o truciu się papierosami czy operacji zrobienia nowego noska, ale płód to już nie jest takie sobie jej ciało... uważam, że nie ma prawa o nim decydować, bo to już jest osobne życie. Napisałeś każdy powinien mieć wolność w działaniu i samostanowieniu, dopóki nie wkracza w kompetencje i prywatność innych, ani też nie stwarza dla nich zagrożenia swoim działaniem Czy to nie jest właśnie stwarzanie zagrożenie innej osobie? (zgodzę się, że określenie osoba może być tu pewnym naciągnięciem, ale tak czy siak jest to życie, początek człowieka..). Zdaję sobie sprawę, że acep to zdecydowanie nie jest miejsce do dyskusji na temat aborcji, ale jakoś nie mogłam tego zostawić bez komentarza. [325] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Tylko że żadne sposoby zabezpieczenia nie są 100% skuteczne (że nie wspomnę o i tak nikłej edukacji na temat zabezpieczeń, czy mitologii występującej nawet wśród dorosłych że za pierwszym razem się nie zajdzie). Owszem można powiedzieć, ze panna powinna była się od sekszenia wstrzymać i zachować wstrzemięźliwość, ale skoro tak, - do tanga trzeba dwojga, samej baby nie wystarczy by ten płód powstał - to należałoby promować takową wstrzemięźliwość również wśród zapylających panów. Piętnować bęcwałów którzy się przyczyniają do tej ciąży i uciekają gdzie pieprz rośnie, a nie że kobita ani nic nie zrobi z tym co jej rośnie, ani nie ma wsparcia bo nagle to jest tylko jej odpowiedzialność, bo facet się wypnie, i będzie super elo buhaj. [329] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Oczywiście, że mężczyzna powinien ponosić odpowiedzialność, tyle, że ustalenie ojcostwa jest możliwe chyba dopiero po porodzie, więc wcześniej ciężko byłoby go do czegokolwiek zmusić... Niestety w życiu nie jest idealnie i dziewczyna powinna sama o siebie zadbać, ślepo zauroczona zaufa komuś, kto okaże się gnojkiem ale wtedy może już być za późno. W sytuacji gdy już się zostanie z brzuchem jest przecież możliwość oddania dziecka, problem w tym, że społeczeństwo zapewne taką dziewczynę by napiętnowało, bo przecież co to za kobieta, dla której macierzyństwo nie jest szczytem marzeń, to jest chore. Przeraża mnie, że w XXI wieku można mieć tan nikłą wiedzę na temat seksu, przecież mamy dostęp do internetu, książek o__o [336] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Antykoncepcja powinna leżeć w gestii obu stron, aczkolwiek to mężczyźni winni się nią szczególnie przejmować. Dlaczego? To oni (my :S) są stroną, której zazwyczaj bardziej zależy na współżyciu, przy czym nie są zagrożeni czymś takim, jak niechciana ciąża. Kwestia człowieczeństwa, momentu, w którym powstaje człowiek - do tego nie będę się odnosił, ciężko mi określić swoje stanowisko. Aborcja w przypadku gwałtu (ugh) jest jak najbardziej możliwa, jednakowoż dostęp do niej bywa utrudniany - to tyczy się właśnie głównego tematu tego wątku, czyli KK: http://tnij.org/rg11 [237] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Hmm... dyskusja światopoglądowa? Temat możliwie przypałowy, ale i tak mniej niż polityka. Ile Polaków-katolików istnieje na papierze? 9x%? Ilu z nich jest tak naprawdę ateistami/agnostykami, którzy po prostu nie wypisali się z 'tej szopki'* (bo tak traktuję KK, zwłaszcza odmianę występującą u nas). Ile osób ma na to, jak to się kolokwialnie mawia 'wyje....' i odgrywa te zachowania z racji na to, że są swojską tradycją? Trudne pytania i odpowiedź na nie dla "prawdziwych obrońców wiary" (huh, lulz) nie byłaby łatwa, raczej bolesna. Mogę tak dalej, nie wyciągnąłem wszystkich racji. Jeszcze. (*)Skądinąd w tym kraju apostazja bywa problematyczna, ciemna paramafijna szopka skutecznie broni się swymi nieurodziwymi mackami. Do czasu. [28] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
"Kościół atakuje fandom!" Gratuluję, fandom coraz prężniej się rozwija! Mamy już nawet swoje brukowce! [35] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jednak muszę stwierdzić, że nastawiacie się na tanią prowokację, oraz prawdopodobnie nie macie pojęcia o czym piszecie. Co lepiej zorientowane w tematyce osoby wiedzą, ze literalna i naiwna interpretacja ksiąg religijnych stanowi w Kosciele Katolickim herezję, a pojawia sie ona tylko w wielu sektach pseudochrzescijańskich. Poza tym nie mam pojęcia jak osoba nie znająca historii starożytnej, teologii, (która jak chociażby zgodnie z definicją anglojęzycznej wikipedii nie jest ograniczona do jednej religii) może kompetentnie wypowiadać się w tej tematyce. W tym tekście jest tyle tendencyjnych przekłamań, że daruję sobie komentarze... Wybaczcie, ale dopóki nie spełnicie podstawowych wymogów rzeczowej dyskusji w takiej dziedzinie nie ma sensu nasza polemika. Dla informacji większości użytkowników: naiwne antagonizowanie Chrzescijaństwa jako takiego w stosunku do japońskich kreskówek nie ma sensu. (Chyba, że założymy, że tendencje antychrześcijańskie są silne w Japonii, która opierała się w historii obcym kulturom i upatruje swojej tożsamości w religiach narodowych). Jednak w naszym kręgu kulturowym osoby o określonych poglądach mogą nie akceptować konkretnych zjawisk socjopsychologcznych, nieetycznych zachowań lub dyskusyjnych treści nie przekreślając osiągnięć japońskiej kultury. Ciekawe, że gdy ktoś zaczyna czepiać się religii nie czyni tego z innymi religiami tylko przystepuje do "rozprawy" z Chrzescijaństwem. Jesli zdanie środowisk Katolickich nie ma dla was znaczenia to po co się tak przejmować? Fakt, że w naszym kraju osoby mające wpływ w "fandomie" charakteryzują się określonym zestawem pogladów nie znaczy ze muszą go wciskać nam na siłe, a tak własnie się dzieje. Jak to napisal Mr Jedi: "nie mam nic przeciwko innym światopoglądom o ile nie sa wcisakne mi na siłe". My też nie mamy, o ile nie są to poglądy amoralne, antyhumanistyczne, nieetyczne oraz stanowiące zagrożenie dla zdrowia psychicznego. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [39] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie wiem czemu męczysz teologów - jak pisałam wielu nie ma związku z katolickimi uniwersytetami. A wyobraź sobie że pewna profesor-zakonnica wykładająca teologię w USA opublikowała nie tak dawno książkę na temat seksualności. Przedstawiła m. in. interpratację Pisma aprobującą zawierania małżeństw przez rozwodników, małżeństwa homoseksulane i bardzo szeroką wolność sypialnianą między małżonkami. Nie była to jej pierwsza ksiażka zaznaczam. Tytuł może otoczony lekkim nastrojem skandalu, ale może posłużyć do poszerzania opini. Trochę przeciwstawia się klasycznemu pogladaowi na zakonnice i teologów, prawda? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [175] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[307] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Owszem, dlatego podałam ją jako przykład teologa, który mimo wszystko prezentyje poglądy odbiegające od klasycznie katolickich. To że jako zakonnica zostanie ukarana było do przewidzenie, jednak jest to dowód że jej sposób badania wiary oraz interpretacja Biblii były niezależne od wytycznych Watykanu. [41] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [76] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[43] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
większość zarzutów została wyssana z palca no nie wiem, jak dla mnie to część fandomu całkiem słusznie sobie na negatywną opinię zasłużyła... Ale co tam, przecież łatwiej dalej tkwić w przekonaniu, że samemu się jest bez winy. Osobiście uważam, że większość anime jest głupie, zgodzę się nawet, że niszczą dzieciom psychikę. poza tym mangowcy wcale nie są tacy tolerancyjni, na jakich chcieli by uchodzić. ale nie, jak można by przyznać, że moje zainteresowania nie są takie nieskazitelne jak sobie wyobraziłem! Zwłaszcza plakat numer 1 podkreśla jakie to bardzo ambitne hobby jest. Trochę zboczyłam z tematu, ale poziomu zarzutów wobec kościoła nawet szkoda komentować... [65] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[45] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Osobiście nie rozumiem: 1. Cofania się w kwestiach graficznych - to czasopismo wydaje się nie posiadać nawet winiety, siatka chyba 2 kolumnowa ale stosowana wybiórczo. Okładka numeru jest najgorsza ze wszystkich dotychczasowych. 2. Treść? litości! ja nie mam zamiaru toczyć wojny z kościołem ani Kościołem... sądzę że 90% dojrzałych fanów M&A też niema na to ochoty. Można być ateistą, buddystą, katolikiem i fanem Animacji i komiksu japońskiego. Nie rozumiem po jakie ciężkie H robić gazetę która potwierdza złe stereotypy. Jest to nie tylko szkodliwe, ale ja osobiście czuje się obrażana taką treścią. 2 osoby z mojej rodziny pracowały w Kurii Katowickiej, a parafia pomagała mi załatwiać sprzęt na konwent. Da się? da!. Podejście zależy od ludzi. Trzeba im tłumaczyć zjawiska których nie znają, a nie atakować i potwierdzać ich obawy. [48] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[52] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [50] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[75] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[239] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[53] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ziew, lubię tanią kontrowerchę, ale to jest chujowe jak szpak. Więcej stylu. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [58] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[61] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Żałosna prowokacja i to jeszcze napisana w tak prostacki sposób... Jeżeli takim samym stylem piszecie te artykuliki, to nie dziwię się, że musicie aż tak zwracać na siebie uwagę. Najbardziej mi wstyd tej okładki. Poważnie. [63] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[117] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Czy się to bowiem komuś podoba czy nie, to określenie „mangozjeb” jest najczęściej stosowanym terminem w naszym kraju wobec fanów m&a, ale nie tylko wobec nich. Wykazały to nawet badania przeprowadzone na kierowcach. Oto większość kierowców, gdy spotka przed sobą pojazd jadący bardzo wolno (tzn. 50 km w terenie zabudowanym) i ma problem z wyminięciem go, raczy prowadzącego tenże pojazd mianem „mangozjeb”. Fakt, to naturalne skojarzenie: „jakiś mangozjeb jedzie!”; „co za mangozjeb prowadzi ten samochód?”. Obawiam się, że żaden sąd i żadne wyroki nie zmienią tego nastawienia. W języku polskim określenie „mangozjeb” stosowane jest bowiem w dwóch znaczeniach: 1/ jako określenie fana m&a; 2/ jako synonim osoby niezaradnej. [165] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[66] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[240] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Lektura fajna, ale momentami wypadałoby odsunąć kawkę, wypić zasób znajdujący się już w jamie ustnej i wtedy otwarcie się śmiać. Przy raczeniu się kawusią groziłoby to zalaniem (opluciem konkretnie) ekranu urządzenia, które dostarcza ci dostęp w tym momencie do ACP - laptop/ blaszak/ smartfon/tablet/cokolwiek :]. [71] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
"Jakkolwiek – po ostatnim ataku na fandom zdecydowaliśmy bliżej się przyjrzeć jego autorkom i podyskutować z nimi (a właściwie to ich argumentami) oraz doktryną samą w sobie." Gdyby była to naprawdę rozmowa z autorkami prasy katolickiej, mogłoby to być ciekawe. Ale gówniane pisemko nie może sobie nawet na taki wywiad pozwolić. "Po kopie w… nie nadstawimy drugiego policzka - zobaczcie co na to Paweł "Mr Jedi" Musiałowski i Bartek Kędzierski" Nie wiem, kim jest P. Bartek Kędzierski, natomiast P. Paweł Musiałowski jest fanatykiem Japonii i jego opinia w tej sprawie to jak zestawić ze sobą 2 religie. Wystarczy przeczytać artykuł w Japan Times, który traktuje o P. Musiałowskim i jego małżonce, czy też obejrzeć jego "materiał" o ataku na polskie konwenty ("Kto sieje wiatr" na youtube), żeby sobie uświadomić, że jego komentarze w tej sprawie są stronnicze i bezkrytyczne wobec mangi i anime. Z całym szacunkiem dla jego dorobku i tego, co zrobił dla m&a w Polsce, P. Musiałowski najwyraźniej ciężko przeżywa fakt, iż nie urodził się rodowitym Japończykiem i ma świętą misję - zjaponizować cały świat, żeby przyszłe pokolenia nie były skazane na jego los. Fajnie, że ma hobby, poglądy itd., ale proponuję iść do polityki, a nie uzewnętrzniać się na łamach gównianej gazetki. Dziennikarstwo - tak, ale nie w brukowcu. Generalnie - tania prowokacja, która może zainteresować część fanatyków i anty-religijnych pajaców. [86] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zgadzam się z przedmówcą. Paweł Musiałowski swoimi ostatnimi wypowiedziami bardzo stracił w moich oczach, a szkoda bo darzyłem go dużym szacunkiem. [72] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[73] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[77] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[79] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[83] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Mama, ja nie gram bo... [84] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[179] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[187] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Gooby pls [313] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[314] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[317] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[343] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[344] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[78] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Mój wykładowca typografii by pewnie osiwiał, gdyby zobaczył tą okładkę. [80] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[81] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ja tam ciągle łajza jestem w takich rzecach, ( chociaż i tak jest lepiej )ale do cholery, po co ten ukośny tekst ułożony w jakieś "kacze dzioby"? To chyba każdego by kłuło w oczy. [82] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [92] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Mam wrażenie,że nie jesteście w stanie zaakceptować kulturalnie wyrażonej w większości przypadków,konstruktywnej krytyki... Po co ona ma prezentować,skoro okładka to robota Waszego grafika,a nie jej? ;) Jak ma robić,to niech robi porządnie. A prawda jest taka,że jak zobaczyłam tę 'okładkę' to myślałam,że spałam tak długo,że obudziłam się 1 kwietnia. Te 'artykuły' nie pasują do hasła 'Kościół atakuje fandom' tylko 'fandom atakuje Kościół'. Jeśli chcecie coś robić,to z całym szacunkiem do Waszych chęci,ale albo róbcie tak,jak trzeba,albo nie róbcie w ogóle. Bo robiąc na pół gwizdka,nie spodziewajcie się innych komentarzy niż te pod newsem :) [93] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [119] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ja wczoraj wynalazłem maszynę do liczenia pierdnięć w nocy! Muszę iść ją sprzedać do Empika, a potem w UK, bo widzę, że mamy aktualnie popyt na bezwartościowe bzdety. [99] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Czy... czy to znaczy, że ktoś za to dostał PIENIĄDZE? Pieniądze, w sensie legalny środek płatniczy w Polsce, nie takie z Monopoly? D: Widzę, że wywołałeś temat zagranicznych wersji (rozumiem, że miało to podkreślić Wasz profesjonalizm) - z ciekawości, czy dalej planujecie wydać wersję japońską? Angielska wersja w pdf po 3 dolce musi się sprzedawać, skoro chcecie wydać ją w druku. Czy będzie można znaleźć w niej zdania w stylu tych poniżej, wziętych szybcikiem z Waszej strony? - what legendary anime series she is come from? - It's anime or reality? - Do you ever seen prettier maid? - So what's about these? - This one on the photo looks really great, don't you think so? - So, we hope yours morning is better. - On the 5th of September pop singer Rurutia is going to release her 7th album which title is “NODE from R“. What is interesting, track from this album called “Mystic Pendulum” will be one of songs occurring in PS3 game. - As you know, panda is a species of highly endangered - She already confirm that she will come this autumn to Europe - Japan is famous for crazy and controversial invention. From over 30 years japanese inventors are trying to revolutionize our visits in bathroom. We are introduce you deputy of bath: special washing machine, which doesn’t wash our clothes, but us!! How you think: if special washing machine, which wash people has future and they will replace shower?? - She looks awesome, isn’t she? - We recall that the anime series was based on the Naoko Takeuchi manga. Let's magazyn po angielsku, ale ok - stronę może prowadzić ktoś losowy, w darmowej próbce PDF najnowszego numeru na pewno nie ma błędów, przeczytam kawałek pierwszego arty... - began to mutate and turning into hybrids - he was a medical student, which he can now benefit to understand the process of mutation - the plot is set in steampunk, post-apocalyptic world, which is very hard to relate to contemporary reality. SnI is considered on different terms due to rare and uncommon writers approach towards the script. - Mainly, Gii is occupied in cracking. - the game encourages players to get familiar with the stories of individual characters, city or the whole world and fighting monsters are receeded into the background. - magic and steampunk, in other words, something what not very often is coming to authors of visual novel's minds. - machines which have been created by engineers or by walking on the streets mutants - introduced rather an interesting mechanism to the game - Most of the time, Gii is meeting someone, who has problems and he is trying to solve them but at the same time he reveals to the player another parts of the world and its unique atmosphere, which literally, after a while is pressing him down into the chair. The world posing the questions but not necessary is answering them. - SnI is a line game. - After choosing a particular person and reading text, which we have been offered to us, the other person is activated :( why u no good? Jesteście powiązani ściśle ze szkołą językową :( Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [104] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Szkoda, że mam już męża, bo taki kulturalny i znakomicie wykształcony młody człowiek jak Ty byłby moim pierwszym wyborem. Rzucam pracę i przeprowadzam się do Gabonu, gdzie legalna jest poligamia, nie moge przegapić tak rzadkiej okazji związania się z prawdziwym samcem alfa. Mam nadzieję, że rozpatrzysz pozytywnie moją propozycję, which you have been offered to you, bo Twoja potencjalna żona already confirm that she will come this autumn to Gabon. Przesyłam całuski, które literally are pressing you down into the chair. PLASK. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [111] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Znam wielu fanów m&a, są miłymi ludźmi. Przychodzą do mnie jako do psychologa. Bardzo mi ich szkoda i próbuję skierować ich na dobrą drogę. Liczę na ich ocalenie. Rozmawiamy, mówią, że mają problemy z kobietami, są nieśmiali, chcieliby odejść od fandomu. Uczę ich, jak mają się zachowywać wobec kobiet. Przecież mężczyzna potrzebuje kobiety. W niektórych przypadkach mi się udało. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [120] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [124] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [127] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Już i tak są tak ostro zminusowane, że aż ukryte. Also, zmieniłeś właśnie styl tylko po to, żeby potwierdzić mój domysł? Dziękuję, to bardzo miłe. Also, gratuluję bycia gorszym mizoginem niż Ten Straszny Kościół i oceniania małżeństwa Piksel poprzez stopień jej zaangażowania w aktywności internetowe. Inb4 - piszę z kuchni, nie możesz mi nic zrobić. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [132] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ej, a mi się okładka podoba. Nie czepiajcie się Pikacza. Zresztą co z tego, że Pikacz i Araikawa to ta sama osoba. Każdy przecież czasem na forum lubi poudawać kogoś innego. A to co wy robicie to chamstwo i tyle!!! [126] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Droga Kasiu, Mam problem z menstruacją i konsystencją śluzu. Sprawdzam go codziennie rano zgodnie z Waszym poradnikiem i... oh wai, to nie jest kącik publicznego wywlekania prywaty i szpanowania dorastaniem? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [131] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Och, system jest bardzo dobry. Przynajmniej możemy sami własne brudy zamiatać pod dywan, a na szczęście większość fandomu jeszcze nie zdebilniała do reszty, więc ukrywanie działa całkiem prawidłowo. Dziwnym trafem ukrywani nadal myślą, że mają rację, ale to już ich problem. Czujesz się jak młody czegewara, ale prawda jest taka, że jesteś pustym dzieciakiem, któremu wydaje się, że stoi u progu czegoś większego. Nie ma tu nic wielkiego, tylko złudzenia. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [135] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
To naprawdę nie jest problemem, że Pikacz i Araikawa to ta sama osoba. Napisałem to powyżej! To wy jesteście problemem ci co na niego naskakują. Tak jak on napisał, jak potraficie zrobić lepiej to zróbcie. Mi się okładka podoba, a jak wam nie to trudno. Nie martw się Pikacz/Araikawa. Są też ludzie którzy cię wspierają. Nie przejmuj się nimi. Poza tym jesteście jednym z niewielu pism które nie boi się powiedzieć otwarcie co myśli o religii! Szanuję was za to. [138] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jeśli ta okładka Ci się podoba, to sugeruję wycieczkę do neurologa i jakiś rezonans, bo przeczuwam poważne uszkodzenie mózgu. Są gusta i jest po prostu obiektywnie denne wykonanie, po którym widać brak jakiegokolwiek zmysłu projektowego, przeszkolenia czy ogarnięcia w temacie. Każdy profesjonalny grafik Ci to powie i na nic się zdaje jakiekolwiek "mi się podoba", bo ta okładka to obiektywne partactwo. [139] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ach, zapomniałbym - rozprawianie o religii w tonie przedstawionym w zapowiedzi świadczy o buractwie, a nie poglądach i stawia "dyskutanta" na poziomie niższym, niż obiekt krytykowany. Jestem ateistą i nie trawię katolików, ale prędzej bym spuścił wpierdol prewencyjny autorowi tych tekstów, za bycie intelektualnym niemowlakiem. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [145] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie chodzi o poruszanie tematu, tylko sposób. Akurat katolików bym pierwszy powystrzelał, ale magazyn w Empiku to nie miejsce i nie forum, w dodatku w takiej żałosnej formie. I zamilcz dziecko w kwestii mojego ateizmu, bo sam prezentujesz swój ateizm jako wiarę, czym automatycznie wykluczasz się z jakiejkolwiek dyskusji. Ateistów wierzących w ateizm też bym powystrzelał. [146] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
A co, ateizm to nie wiara? Przecież wierzysz, że nie ma Boga. Ty w to wierzysz więc to też wiara. Ale dobrze mówisz z tymi katolikami. Ja też bym ich wysłał do obozu jakiegoś. [149] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie, ateizm to nie wiara. Polecam jakieś książki w temacie, bo widać nie czytałeś nic, tylko jedziesz na fali. I nie, nie wierzę w nieistnienie Boga, brak wiary jakiejkolwiek wyklucza również wiarę w negację wiary. To dość oczywiste. [150] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Czyli jesteś agnostykiem a nie ateistą. To ty nic z tego nie zrozumiałeś. [153] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jakbyś nie wiedział, agnostycyzm nie wyklucza ateizmu, to nie są myśli filozoficzne które się nawzajem znoszą. Serio, poczytaj coś, bo aż oczy bolą od Twojej niewiedzy. I nie - nie jestem agnostykiem. Agnostycyzm zakłada niemożność poznania, a ja po prostu nie wierzę. Widać koncepcja prostej niewiary (czyli de facto ateizmu) nie mieści się w Twojej głowie i musisz koniecznie do tego dorzucić antyklerykalizm, wiarę w niewiare i inne bzdety na poziomie religijnych fundamentalistów. Nie różnisz się od nich niczym. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [152] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Poczytaj sobie na wiki. [154] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Już to napisałem. Wiara i ateizm się wykluczają, niezależnie od tego czy jest to wiara w istnienie czy nieistnienie Boga. [155] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
A ja już ci napisałem, że wtedy to się nazywa agnostycyzm. [156] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ja pierdole, nie. Agnostycyzm i ateizm się przeplatają, ale nie oznaczają tego samego. Popularne rozumienie agnostycyzmu to "być może Bóg istnieje" (co swoją drogą nijak nie neguje większości form ateizmu), nie jest wyczerpujące, ale niech będzie że tak jest na potrzeby dyskusji. Teraz powiedz mi, szerloku, jaka szkoła logiczna doprowadziła Cię do wniosku, że negacja wiary implikuje trzecią wartość logiczną? [157] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
T(B) = twierdzę, że bóg istnieje T(~B) = twierdzę, że nieprawda, że bóg istnieje ~T(B) = nieprawda, twierdzę że bóg istnieje ~T(~B) = nieprawda, że twierdzę, że nieprawda, że bóg istnieje T(B) & T(~B) - sprzeczność T(B) & ~ T(B) - sprzeczność T(B) & ~T(~B) - twierdzę, że bóg istnieje i nie twierdzę, że boga nie ma - religia T(~B) & ~T(B) - twierdzę, że boga nie ma i nie twierdzę że bóg jest - ateizm T(~B) & ~T(~B) - sprzeczność ~T(B) & ~T(~B) - nie twierdzę, że bóg istnieje i nie twierdzę, że boga nie ma - agnostycym dedukcja drogi Watsonie [158] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
I co to jest? Nie widzę tam żadnej implikacji, tylko branie na chłopski rozum, w dodatku błędne, chaotyczne i niezgodne z wcześniejszymi założeniami, które były o wierze. Ateizm nijak się ma do tego co napisałeś. Twierdzenie, że Boga nie ma zawiera się tylko w jednym podtypie ateizmu i nie jest wiarą, a założeniem filozoficznym. Czaisz w ogóle różnicę między wiarą a poglądem? Religia nie twierdzi, że Bóg istnieje, religia wierzy, że Bóg istnieje, a negacja wiary nie oznacza wiary w przeciwieństwo, tylko twierdzenie o przeciwieństwie, w dodatku niekoniecznie. Ponadto ateizm i agnostycyzm się przeplatają, nie są przeciwnymi biegunami. Ateizm zawiera w sobie zbyt wiele różnych form, żeby opisać całość jednym zdaniem. Między innymi istnieją właśnie wariacje agnostyczne i nie ma to żadnego wpływu na sam ateizm jako taki. Jedynym wyjątkiem jest najsilniejsza forma ateizmu, która wprost zakłada, że Boga nie ma, ale nadal nie jest to wiara. [160] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Księga Przysłów 26:4 [161] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Super. [134] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [143] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
To zabawne, jak ktoś nazywa żarty frustracją. Dość żałosne, ale nadal zabawne. [144] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ale jej powiedziałeś kurcze. Dobrze jej tak. Wcale sama lepszej okładki by nie zrobiła. A czasopismo jest bardzo ciekawe i naprawdę was szanuję. A okładka też nie jest taka zła. Może nie jest świetna, ale zła też nie. Oby tak dalej! Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [148] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ej, to ty jednak nie jesteś tym redaktorem? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [137] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Osobiście poświęciłam swój cenny czas (sen? nie, nie śpię w sobotę po południu) na wypunktowanie masy konkretnych problemów z angielską wersją językową (co oczywiście niczego dla Was nie wnosi i nikt tego nie skomentuje). Panie Redaktorze, osoba autentycznie pracująca twórczo nie musi się tłumaczyć i chwalić, że nie śpi, że poświęca całą masę czasu tej twórczości, że urabia się pięć razy bardziej niż całe to internetowe pospólstwo sugerujące, że jest inaczej - każdy widzi wkład pracy po efektach. Pikach też sugerował, że powinnam spędzać SWÓJ WOLNY czas inaczej. HMMMMM. [115] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Czego nauczyłam się dzięki acp, całkiem za darmo: Tak, małżeństwo polega na tym, że nie można korzystać z komputera i spędza się ze sobą 24 godziny na dobę. Korzystanie z toalety jest kłopotliwe, praca również. Tak, okres jest bardzo zabawny także dla osób dorosłych. Wszyscy pamiętają, jak chichotali na Slayersach, nie? Lina nie mogła wtedy czarować ALE JAJA. Tak, syndrom opadającej powieki jest zakaźny. Dodatkowy problem z kwadratową szczęką można skorygować mentoplastyką. So, I hope yours lesson is better. Do you ever seen better lesson? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [122] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zapisz się na kurs prawa jazdy, bo naprawdę kiepsko POJECHAŁEŚ. [112] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
A dlaczego niby zostawić go spokoju? Odwalił taką chałturę, że aż wstyd na to patrzeć, fanziny mają lepsze okładki. Nie dość, że wali na kilometr nieznajomością podstawowych zasad projektowania czegokolwiek, to "typografia" (cudzysłów, bo ciężko to nazwać typografią) i operowanie elementami prezentują raczej poziom wczesnej podstawówki z fragmentem teorii chaosu. Jak Was widzą, tak Was piszą, a do tego jeszcze dochodzi super tematyka i ta reklama powyżej, doprawdy boskie podejście. I jeszcze macie typowo roszczeniową podstawę rodem z gimnazjum - "to zrób lepiej". Większych tych klapek się nie dało założyć? Nikt nie ma obowiązku zrobić lepiej, ba, obawiam się, że jakikolwiek sensowny projektant nie będzie miał ochoty mieć do czynienia nic z waszym pismem, bo jesteście po prostu odpychający, a w dodatku nie wydaje mi się, że zapłaciliście dużo temu "grafikowi". Żadne pieniądze (no, może poza naprawdę sensownymi, ale raczej takich nie macie) nie są warte bycia kojarzonym z takim gównem. [128] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Niczego wielkiego jeszcze nigdy nie zrobiliście, niczego ważnego nie odkryliście, żadnej afery nie ujawniliście. Każdego dnia czujecie się jak Neo z Matrixa, włączacie komputery i myślicie, że walczycie z całym światem. Ale jaki cios temu światu zadaliście? Wymieńcie jeden Wasz sukces, jedną ranę, która zadaliście katolom, których tak nie znosicie. Nie ma w Was nic z wielkości Neo. Jesteście Cypherami, małymi tchórzliwymi kolaborantami, którzy walkę z Matrixem przy pierwszym ryzyku zamienią na służbę. [88] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [90] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[91] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[94] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zapowiadający się tutaj najnowszy numer niestety reprezentuje sobą typowy bunt początkującego licealisty, który przestał chodzić na religię i manifestuje to wszystkim dookoła. Oczywiście, "atak" kościoła na fandom jest ważnym tematem i nie wolno go ignorować, ale tutaj jest to wdawanie się w pyskówkę, emanowanie wysiloną niepoprawnością i prowokacja, która na pewno z momentem wydania tego brukowca okaże się skuteczna. To na pewno nie zostanie potraktowane jako próba nawiązania dialogu. Fandom może i jest atakowany przez kościół, ale teraz ma poważniejszy problem, jakim jest reprezentowanie go przez "wojujących antykatolickich zboli", jak to pewnie większość laików odbierze. Gratulacje. [96] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[97] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ten wpis to tak na pwoażnie ? Myślałem że sobie jaja robicie. Normalnie żenada na całego. A grafikę do pisma to robił chyba jakiś bardzo amatorski amator. [98] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Musiałowski jako autorytet w czymkolwiek to nieporozumienie. Ten facet jest całkowicie oderwany od ziemii a jego poglądy to zakrawają na fanatyzm. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [103] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ziew...sirius biznes...mhrmmm...sprawa życia i śmierci...zzzzzzzzzz.... Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [116] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Wyjdź. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [113] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Wrogość wobec Visual Scene i Araikawy nie jest więc jakimś incydentalnym wybrykiem. Jest wyrazem głęboko zakorzenionych charakterystyk psychologicznych fanów mangi i anime w ogóle, a polskiego fandomu w szczególności. Warto je rozumieć, by wiedzieć, co zrobią, gdy wreszcie fani zdobędą upragniony sukces. Można bowiem wątpić, czy jakikolwiek obiektywny sukces wystarczy dla ukojenia ich wielkiego ego i modyfikacji wizji świata społecznego. [118] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Spoko, mama już wie? [174] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Tia, fandom nie chce ich wspierać to powinni wezwać Kapitana Planetę albo innego Megazorda, przecie walczą o za polskich fanów mangi i anime ze złymi katolami... [159] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Hehe, na fejsie stoi, że AltBay.tv właśnie zerwało współpracę z VS. "Oficjalnie żegnamy się z jednym z partnerów. Swoją drogą - jeśli uważacie, że poruszanie niewygodnych tematów wychodzi poza normę - proponujemy wrócić do palenia czarownic na stosie. Z drugiej strony, patrząc na wesołe przepychanki z lustracją... tak naprawdę nigdy z tego nie wyrośliśmy ;) Jesteśmy niczym komuniści - najpierw proszeni o współpracę, tak na wszelki wypadek, a przy lekkiej zmianie wiatru gryzieni po rękach ;) Jednak zawsze wracamy... :D "Szanowna Redakcjo Visual Scene, Z przykrością informujemy, że musimy wycofać się ze współpracy jaką nawiązaliśmy. Decyzja ta jest skutkiem ostatniej zmiany profilu Państwa czasopisma na przesadnie prowokacyjną i szargającą dobre imię prasy. Obecność naszego loga na Państwa serwisie byłaby przyzwoleniem na tego typu działania. Prosimy o usunięcie go z grona Państwa współpracowników. Z poważaniem, zarząd AltBay.tv" " [162] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [166] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
O! Współpracownik Yokatty! Tak, magazyn jest plugowany na różnych stronach i blogach, chociaż nie jestem w stanie znaleźć żadnych recenzji czy opinii osób, które go nabyły, tylko informacje o nawiązaniu współpracy (wymiana linków) i copypastowane notki o nowym numerze (m.in. te z "every two months we provide you with injection of new material"). I czy ktokolwiek z redakcji i współpracowników mógłby skomentować ewidentne błędy językowe w wydaniu anglojęzycznym? Szczerze mówiąc, nie wydałabym nic na anglojęzyczny rynek, nie mając pewności, że jest to napisane, no, po angielsku. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [169] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
1. Aoi Bara sam pisał już na acp, że jest współpracownikiem ("Dodam, że miałem przyjemność współpracować z Yokattą", "mi przez niemal rok regularnych wizyt w siedzibie firmy"). 2. Oczywiście od popołudnia BEZ ŻADNEJ PRZERWY wpatruję się w okno przeglądarki. Jak wiadomo, strony www potrafią nagle zniknąć, jeśli się na nie nie patrzy. Smutno by było, gdyby przez moje niepatrzenie przepadło tyle Twoich komentarzy. 3. W Konstytucji zapisane jest, że obowiązkiem każdej żony jest oddawanie się mężowi przynajmniej od 22:00 do 6:00 rano. Głowa rodziny udaje się o poranku do pracy (w weekend po piwo), a żona gotuje. A serio - mam do wyguglania i do zapoznania się stosik przepisów i aktów prawnych przed poniedziałkiem (lol przepisy! do gotowania! lol akty! goła baba!), w przerwach zaglądam na acepa. Oczywiście usprawiedliwiam się zgodnie z paragrafem "każdy mężczyzna, który przyłapie kobietę na Internecie po 22:00, ma prawo pytać, czemu nie seksi". A serio, co Cię obchodzi, co robię z wolnym czasem? Niepokojące jest też, że kontrolujesz, co robi mój partner... na to też są paragrafy. A teraz przepraszam, ale muszę WGAPIAĆ SIĘ W ACP, żeby Twój bardzo merytoryczny post zachował się dla potomności. Może przy okazji zobaczę jakąś odpowiedź na KTÓREKOLWIEK z moich pytań? [167] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zrobiłam herbaty i zgodnie z zachętą zaguglałam bardziej, no i nie znalazłam nic konkretnego. Może źle szukam, bo znalazłam tylko to (oczywiście bez spacji): www.animeforum.com/ showthread.php? 104759-Visual-scene www.absoluteanime.com/ forum/viewtopic.php? f=47&t=36861 www.anime-forums.com/ showthread.php? 122803-Visual-scene www.animeleague.net/ forum/showthread.php? 67398-VISUAL-SCENE Pełen spontan! [170] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[171] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[172] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Za tydzień do katolików dołączy czasopismo Photoshop z sensacyjnym nagłówkiem: CZY MANGI UPOŚLEDZAJĄ ZMYSŁ ESTETYCZNY MŁODZIEŻY? SZOKUJĄCA OKŁADKA VISUAL SCENE [173] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zawsze bawiło mnie gdy zmagając się z fanatyzmem ludzie sięgają po dokładnie te same metody co Ci z którymi walczą. Ekstremiści katoliccy, mający blade pojęcie o mandze i jej fanach kontra ekstremiści mangowi mający blade pojęcie o religii i, jak widać, o bardzo wielu innych rzeczach (i nie mówię tutaj bynajmniej o okładce, nawet pomimo tego, że lepszą zrobiłbym w Notepadzie). Będzie zabawa. [176] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Co przedstawia drugi plakat ? Bo z której strony bym nie patrzył to niczego sensownego to nie przypomina. [177] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[178] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [209] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[353] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Źle kojarzysz. [180] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ale drama się zrobiła... nie przypuszczałam, że aż tak się to wszystko rozkręci. Chociaż, jak się na okładkę spojrzy, to w sumie nie dziwota. Ale teraz na serio: Droga Redakcjo VS, rozumiem, że chcecie zaistnieć na rynku i stworzyć dobry magazyn dorównujący poziomowi Arigatou, Otaku i Kyaa (drodzy użytkownicy acepa, odłóżmy proszę na bok dyskusję na temat rzeczywistych poziomów tych magazynów). Rozumiem, że się staracie, że chcecie jak najlepiej, a złe trolle z acepa nic, tylko narzekają. Ale jestem również pewna, że znacie przysłowie "nie oceniaj książki po okładce" i wiecie również, ile osób się do niego NIE stosuje (zresztą, naprawdę spora część dyskusji tutaj wywiązuje się tylko z tego, że ludziom bardzo nie podoba się okładka Waszego magazynu). Dlaczego więc nie zrobicie porządnej okładki do magazynu, która nie będzie wyglądana na zrobioną na szybko w Paincie i dobita w minutę GIMPem? W dodatku 16 lat to 16 lat, ale naprawdę myślicie, że nikt ewentualnie nie przyczepi się do 'demoralizującej i mrocznej' okładki i do ecchi plakatu w środku? W końcu szesnastolatki to wciąż młodzież, w dodatku nie jakaś tam stara. Myślę, że jako ewentualny czytelnik magazynu wolałabym dostać magazyn za miesiąc, ale dopracowany, a nie jak najszybciej, ale prezentujący słaby poziom. [183] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Tu nie chodzi o okładkę tylko o ludzi którzy to pismo tworzą. Jeśli ktoś lubi czytać "artykuły" na poziomie gimnazjum to proszę bardzo. Tak łatwo przecież wydawać pieniądze rodziców no bo co to było dziesięć złotych prawda ? [203] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[186] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Tu już nawet nie o okładkę chodzi, tylko o to, co sobą to coś prezentuje ogólnie. Przejrzałam to dziś w Empiku i to nawet nie jest tak złe że aż śmieszne. To jest po prostu złe. Wyimaginowane wywiady z rysunkami (w tym z dziewczynką, która nie ma dolnej połowy, a zwierzątka dziobią jej flaczki), oraz opisy filmów o ruchaniu zakonnic stanowią około połowę tego czegoś. Do tego całkowity brak jakiejkolwiek wartości estetycznej czy merytorycznej, za jedyną dychę. To naprawdę obraża uczucia. Bo zrobiło mi się przykro, że mogę być, jako mangowiec, kojarzona z czymś takim. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [190] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[191] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Moi drodzy mamy tu ciężki przypadek mentalny. Zaleca się zachowanie ostrożności w interakcji z tym osobnikiem. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [195] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[196] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Twoja mama jest jak Jankiel, bo pukała niezłego cymbała. [197] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Krzysiu, synek, gdzie Ty w Filmie czy Cinema widziałeś wywiad z rysunkiem połowy małej dziewczynki? Problemem waszego VS nie są "szokujące treści", bo znałam Ogrisha i Goatse gdy jeszcze Twoja stara nawet nie znała pana Żmudy. Problemem jest to, że próbujecie ludziom wcisnąć takie rzygi i jeszcze żądacie za to pieniędzy. Że reklamujecie to coś udając fanów pod różnymi nickami, jak Ty teraz (nadal Ci emotka w nicku została, debilu) i jak na forach, które zalinkowała powyżej Piksel. Z Tobą się nawet nie da dyskutować, Ty jesteś odłączony od rzeczywistości i na argument, że śmierdzi zaczynasz zmieniać mi metrykę. Serio, to aż przykre. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [202] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
przepraszam, ale ile Ty masz lat? bo poziom Twoich wypowiedzi jest co najmniej na poziomie jedenastoletniego dziecka, które ma problemy ze swoją tożsamością wchodząc w okres dojrzewania i uważa się za lepsze od innych. nie piszę tego zgryźliwie, ale to właśnie obserwuję. stawianie siebie na pozycji osoby "wyższej", "mądrzejszej" "bardziej elokwentnej" i w ogóle "zajebistej", jedynie Cię ośmiesza, a nie podnosi Twój status. boli mnie, że nie potrafisz przyjąć konstruktywnej krytyki, gdyż oznacza to, iż posiadasz pewne kompleksy. zachowujesz się bardzo niedojrzale, egoistycznie, wręcz narzucasz innymi poglądy. po prostu ZERO inteligencji emocjonalnej. stąd moje pytanie- ile Ty masz lat? zastanów się nad tym i odpowiedz sobie, czy tak powinna się zachowywać osoba, w Twoim wieku. [205] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[211] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[216] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[218] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[224] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[181] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zamiast strategi oko za oko, ząb za ząb, fandom powinien odpierać ataki spokojną dyskusją w której pokazuje, że większość oskarżeń jest zmyślona. Natomiast tego typu teksty o "ultrakatolach" tylko wzmacniają ich argumenty i sami tworzymy wokół siebie mur. Niech wszyscy dwa razy pomyślą, zanim coś takiego napiszą. [184] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ale jak ktoś bywa na konwentach to wie że większość tych zarzutów jest prawdziwa. Nie ma co ukrywać że poziom fandomu oscyluje w ganicach dna i wodorostów. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [185] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ty tak na serio ? [204] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[324] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[189] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[193] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ja już wysłałem po jednym egzemplarzu do proboszcza i Radia Maryja. Oczywiście oba pisemka ukradłem bo płacić za to byłoby zbrodnią gorszą od jedzenia frytek z majonezem. [199] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Te, masz coś do frytek z majonezem? Za godzinę na dachu napierdalamy się na gołe klaty. [201] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Frytki z majonezem są nie dobre. Pizza jest lepsza. Albo kot. Tylko dobrze wysmażony. [198] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[206] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[207] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Widziałam TO dzisiaj w Empiku. Wzięłam do ręki, otworzyłam na byle jakiej stronie a tam przepołowiona dziewczynka z flakami na wierzchu... "Lekki" szok, nie powiem. Komuś nie szkoda kasy na wydawanie takiego "dzieła"? [208] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ktoś wie jaki ta katastrofa ma nakład ? [210] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Krajowa edycja „Visual Scene” pod względem wielkości nakładu (15 tysięcy egzemplarzy przy wejściu na rynek) zajęła 1. miejsce wśród wszystkich polskich magazynów o tematyce manga & anime / japońska popkultura. Była również pierwszym polskim wydawnictwem zgłębiającym temat we wszystkich jego aspektach. „Visual Scene” to ikona różnorodności w ujęciu pism branżowych. Bogato ilustrowane artykuły i recenzje to zaledwie wstęp do wielopłaszczyznowej oferty wydawnictwa. Wywiady z popularnymi muzykami, zmysłowe fotki modelek, ilustracje ecchi, zapierające dech w piersiach opowiadania i komiksy. Zaufało nam już ponad 15 tysięcy czytelników, dołącz do ich grona! [212] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie ma to jak reklama ilustracjami ecchi. Już lecę kupić, lol. Nie ukrywam, że do wczoraj nie zdawałam sobie sprawy, że takie pismo istnieje na rynku gazeciarskim. Jutro z ciekawości specjalnie przejdę się do Empiku i sprawdzę zawartość. Nie, nie jestem empikowym czytaczem, ale w tej sytuacji chyba sami rozumiecie..... [220] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[221] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
15 tysięcy, bo pierwszy numer był rozdawany za darmo ;) [321] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[222] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [214] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[215] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[217] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [225] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[226] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Oho, mangowcy szykują się na wojnę z Kościołem i złymi katolikami? Taki temat i nie ma nic o Trinity Blood? Drogi Araikawo/Visual Scene/Pikachu :], bo nie wiem, czy jesteś jedną i tą samą osoba, pogubiłem się podczas czytania tego wszystkiego, przepraszam. Parę słów tylko: No litości, te dwa akapity brzmią jak strasznie tania prowokacja z byle szmatławca. Skoro ma zapewne to być 'merytoryczna dyskusja', to niech to będzie napisane na jakimś przynajmniej przyzwoitym poziomie, bo takie pisanie dla sensacji i epatowanie obrazkami to już opanował Fakt. I ostrożnie z tym powoływaniem się na autorytety. Czy jeśli w Biblii pojawia się zoofilia, to znaczy, że Bóg się z tego cieszy, a Pismo nakazuje grupowe gwałcenie kóz? Jakoś nie jestem przekonany. W PŚ, jeśli dobrze pamiętam, jest kilka fragmentów dotyczących magii. Czy to znaczy, że namawia ona ludzi do parania się nią? Nie wydaje mi się, chociaż hasło "okultyzm w Kościele' z pewnością zrobiłoby furorę. I tak, jestem świadom tego, że pewne aspekty religijne dobrze wpisałyby się w tę definicję. Ale jak wiadomo Kościół oficjalnie wypiera się magii. Wiara =/= religia, a chrześcijaństwo =/= katolicyzm. Nie wrzucaj wszystkiego do tego samego wora. Odnośnie kwestii moralności, nie mnie oceniać czy ta ukazana w Piśmie Świętym jest słuszna czy nie, pamiętaj jednak, że wszystko to zostało spisane nie przez Boga, ale przez ludzi, dla nich samych i tylko dla nich. Bóg z pewnością nie potrzebuje czytać Biblii, żeby wiedzieć co jest dobra a co złe i jak należy postępować. Choć zawsze mogę się oczywiście mylić. Skoro ta "chrześcijańska moralność" Ci nie odpowiada, jaką alternatywę możesz zaproponować? W sumie na tematy religijne mógłbym rozmawiać długo, ale acep to z pewnością nie miejsce na to. Numeru z pewnością nie kupię, gdyż okładka i treść czasopisma skutecznie mnie odrzucają. I mniej fanatyzmu oraz większej... roztropności w formułowaniu wszelkiego rodzaju sądów i twierdzeń życzę. Nie, nie jestem katolikiem jeśli o to pytasz. Nie rozumiem też, czemu takie pisemko o zupełnie innej tematyce zajmuje się (pseudo)rozważaniami o moralności i religii? I nie zwracaj się proszę w tak prostacki sposób do kobiet, bo pokazujesz tylko jak bardzo jesteś prymitywny. No, to chyba tyle. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [229] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[230] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[231] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [251] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[286] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[234] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Masz zajoba dzieciaku i to ciężkiego. [245] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [268] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [285] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Panie, to nie ja tu sadzę tezy bez pokrycia, tylko Ty. Co zaś zaakceptowano bez dowodów, można bez dowodów odrzucić. Co niniejszym czynię, bo nie dam się wmanewrowywać w próbę udowadniania, że jakiś przepis nie istnieje. To o czym mówisz może być ukarane co najwyżej z art. 107. Kodeksu wykroczeń, albo z art. 26 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Znamiona żadnego z tych wykroczeń nie są jednak wyczerpywane przez zachowanie o którym mówisz. Tak więc doucz się, zanim zaczniesz coś mówić. I zapoznaj z art. 212. par. 2. Kodeksu karnego, zanim zaczniesz rzucać bezpodstawne oskarżenia. [271] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[276] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
>podszywanie pod osobę drugą A czy w to wchodzi podszywanie się osoby anonimowej pod inną osobę anonimową? Używanie tego samego nicka (dodatkowo niezarejestrowanego) jest przestępstwem? Pytam, bo na prawie znam się zapewne tak samo jak i Ty (skoro radzisz się wujka google), więc może lepiej żeby ktoś bardziej kompetentny zabrał tu głos. >Natomiast stałego konta zakładać tu nie zamierzam, bo widząc to kto i jak się tu wypowiada to raz, że szkoda mojego czasu, a dwa - cóż, musiałoby mi się naprawdę w życiu nudzić To na cholerę tu się wypowiadasz skoro Ci się w życiu nie nudzi? I jeszcze masz pretensje, że ktoś śmiał wykorzystać Twój nick. Prawda jest taka, że póki jesteś anonimowy to sobie możesz szczekać i szczekać, bo wydaje Ci się, że jesteś "nietykalny". Jesteś jak 99% osób wypowiadających się na różnych forach netowych itp. - mocni tylko dopóki, dopóty są "anonimowi". >widząc to kto i jak się tu wypowiada Ja widzę Ciebie. Cieszę się tylko z tego, że jesteś w zdecydowanej mniejszości (zaryzykuję stwierdzenie, że jesteś sam po swojej stronie barykady), bo jakby było więcej takich jak Ty to naprawdę zaczęłabym wątpić w ten świat. There's still hope! Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [282] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[283] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[284] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[287] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[289] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
jak sę kurwa zechcę to tu milion dwustu pikachów sprowadzę i chuj co zrobisz, nawet, gdy każdy będzie pisał, że twój fanzin to gówno (co wcale nie odbiega od stanu faktycznego). [296] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
W danym przypadku decyzja sędziego będzie zależała od udowodnienia przez stronę skarżącą takiej utraty lub szkody w wizerunku, zaufaniu czy czymkolwiek - firmy lub osoby poszkodowanej. ...jak na razie strona przeciwna ma więcej potencjalnych świadków po swojej stronie. Subiektywnie oceniając, także kampania informacyjno-reklamowa (jeśli można tak nazwać ten wątek i ewentualne odpowiedzi redakcji(?) ) też jest argumentem przeciw. Moim nieskromnym zdaniem - firma chcaca czyichs pieniędzy musi także ścierpieć ewentualny trollizm nie wchodząc w polemikę - poza krytycznymi błedami i założeniami. Jeśli to faktycznie redakcja dała się podpuścic to przegrała na starcie tą bitwę. [292] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Grozic trolowi kodeksem karnym. Wygrales internet i prenumerate 'Visual scene'. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [243] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie mogę zajrzeć do czasopisma, bo wydłubałem sobie gałki oczne łyżką stołową po ujrzeniu okładki =(. [244] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Widać jak niektórych łatwo zadowolić byle gównem. Idź pokaż rodzicom na co wydałaś ich pieniądze bo ktoś kto zarabia na siebie by nie wydał pieniędzy w tak idiotyczny sposób. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [247] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
No taki z niego Japończyk jak z nas wszystkich. Zgodnie ze stopką w Visual Scene redaktorem naczelnym jest Krzysztof "Tamotsu Araikawa" Żmuda (Krzysztof "TA" Żmuda). Jest on także właścicielem Yokatty, wydawcy gazety i szkoły językowej w Krakowie. "wydawanie tej samej gazety w Wielkiej Brytanii" = pdf po angielsku (chyba że o czymś nie wiem) [248] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[253] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Znam ich strony i tam jest (i było) tylko Digital Edition i że sprzedają to za dolary. E-magazyn w pdf po angielsku (cytuję "Visual Scene is a new eBook J-magazine") to jeszcze nie jest "wydawanie w Wielkiej Brytanii". PS. Jakby to szło fizycznie/elektronicznie na teren Wielkiej Brytanii to sprzedawaliby to w funtach. [252] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[255] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[278] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Było też kilka osób, które też już przejrzały, a na Fandemotach ktoś biedny nawet kupił i narzeka pod tym demotem o cofaniu się VS. Więc, generalnie, to wszystko jest tak beznadziejne, że aż nieśmieszne. Akurat wywiadu z Tobą nie czytałam, bo ciężko coś z tymi popsutymi czcionkami czytać, więc skupiałam się na potencjalnie śmiesznych rzeczach, ale to wszystko jest tak żałosne, że aż nieśmieszne. Serio nie ruszył Cię "wywiad" z rysunkiem połowy dziewczynki, której zwierzątka wyjadają wnętrzności? [288] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[315] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[249] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Okładka odstrasza, właściwie nic na niej nie ma. Pusto. > 40… HITT - wiedzieliście, że był najpopularniejszym chłopakiem w szkole? (wywiad) Nie wiedziałem. Interesowały mnie inne aspekty twórczości HITT-a, które z kolei nie zainteresowały jego managementu. Po koncercie sprawa ucichła. Znajdę sobie na jego miejsce kilku innych muzyków. Wrzućcie ten magazyn do PDF-a, bo dychy za to nie dam. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [254] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[274] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nie dziw mu się skoro każdy go (słusznie zresztą) olewa. [302] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Przepraszam. Już nie będę. [312] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [257] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Gdybyś miał choć trochę przyzwoitości to przeprosiłbyś ludzi za próbę wciśnięcia im takiego kału. Zamiast tego zachowujesz się jak urażona księżniczka. Choćbyś znowu rozdawał ten szmatławiec za darmo to dla mnie te twoje nawet nie wypociny ale wymioty intelektualne są skończone. [263] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Notka, w Twoim zamyśle, miała zachęcić do kupna. Wybacz, że większość normalnych osób została jednak ową notką zniechęcona. Przykro mi, że nie wpasowaliśmy się w Twoje standardy. Niech to będzie dla Ciebie lekcja na przyszłość -prowokacje są ok, pod warunkiem, że potrafi się je robić. Ty nie potrafisz, więc zostaw je w spokoju albo ćwicz gdzie indziej. Albo nie obrażaj się na ludzi za to, że Twych starań nie docenili, bo to dziecinne jest bardzo. P.S. Byłam w Empiku. Przeczytałam na próbę jeden artykuł. Stwierdziłam, że nie jestem jednak docelowym odbiorcą tego tfutfu pisma. Podziękowałam i grzecznie odłożyłam na półeczkę. Może jakbym była 15 lat młodsza i 100 IQ głupsza to by mnie to zachwyciło. Ale jak ma zachwycać, skoro nie zachwyca? [272] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
po co czytać pismo, skoro można zapoznać się z mentalnością rednacza tu i ówdzie? sposób, w jaki reprezentujesz pismo jest poniżej krytyki, a mi do sformułowania własnego zdania wystarczy powyższa notka, okładka, komentarze i reakcja na rezygnację AltBay.tv z współpracy. zachowujesz się jak dziecko, które odkryło asertywność, ale w zasadzie nie ma w odwodzie żadnych poważnych fundamentów emocjonalnych i moralnych, o intelektualnych nie wspominając, a korzystasz przy tym z ripost i konstrukcji tak wyświechtanych, że monitor mi zaczął rdzewieć. to po prostu bije po oczach -- "jestem Araikawa, patrzcie jaki jestem uciskany przez inną klasę społeczną". problem w tym, że nie ma innej klasy społecznej. na potrzeby tej dyskusji nie ma też znaczenia jaka jest zawartość pisma, bo pismo to Ty i nawet gdybyście mieli jakieś dobre artykuły, to i tak pozostałymi wybrykami (i okładką) dobiliście temat do punktu bez powrotu. jedynym ratunkiem dla Ciebie jest przeproszenie wszystkich i wyciągnięcie wniosków z tych reakcji, ale tego nie zrobisz, bo jesteś zbyt pewien tego, że w Twoim szaleństwie jest metoda. powiedz, jak myślisz, dlaczego krytykują Cię zarówno osoby wierzące, jak i ateiści? jak to mawiał trener Piechniczek, katolików trzeba umieć jechać. kontrowersyjność zbudowana według reguł nastoletniej retoryki i próba sprzedawania jej jako dojrzałą jest raczej prostą drogą do potępienia przez ogół, a pozytywne zdania tu i ówdzie świadczą nie o sukcesie, tylko o tym, że faktycznie w tym targecie mentalności okołogimnazjalnej takie coś może uchodzić za zdatne do spożycia. to nie jest komplement. [273] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
> powyższa notka ma charakter prowokacji Chodzi Ci o newsa? Owszem, ma charakter prowokacji. Ale chyba nie taki, jak Ci się wydaje. News: > Jakkolwiek – po ostatnim ataku na fandom zdecydowaliśmy bliżej się przyjrzeć jego autorkom Autorkom czego? Fandomu? Czy Sailorek, o których była mowa w poprzednim akapicie? Bo nic innego mi nie przychodzi do głowy. No i jakim ostatnim? Sprawy sprzed paru miesięcy nie nazywa się ostatnią. > Abstrahując od faktu, że większość zarzutów została wyssana z palca, okazuje się, iż chrześcijaństwo pozostaje bardzo "rozrywkową" alternatywą groteski Jakich zarzutów? Kogo? I przepraszam bardzo, czemu piszesz o chrześcijaństwie, jakby to ono wywołało dyskusje katolicko-fandomowe? W tym momencie zaczynasz mieszać w to nie tylko katolików, ale też wszystkie inne wyznania chrześcijańskie, które nie mają z tym nic wspólnego. > usprawiedliwione ludobójstwo, zoofilia, gwałty, porwania, morderstwa, koniecznie źli homoseksualiści (pragnący gwałcić głównie innych facetów i anioły, choć nie gardzący kobietą), poświęcanie córek w imię Boga, stręczenie najbliżej rodziny... to wszystko znajdziecie w Biblii – my tylko pokazujemy gdzie szukać. Rodzi się pytanie – czy moralności winno się uczyć w oparciu o ćwiartowanie zwłok zbiorowo zgwałconej żony? W tym fragmencie atakujesz wszystkie religie, których wiara opiera się na Biblii. Rozumiem, że sens jest tego taki, że w Biblii występują takie rzeczy, więc osoby uważające ją za świętą księgę mają się odczepić od kochanych chińskich bajek, bo w końcu sami nie są lepsi, że uznają takie okropieństwa. Podkreślam, zaczynasz mieszać w to WSZYSTKIE wyznania, których wiara opiera się na Biblii. I naprawdę należy być dumnym z tego, że news sterczący parę już dni na głównej jest prowokacyjny? Wiemy przecież, że panie z Przewodnika Katolickiego mają dostęp do acepa i w każdej chwili mogą to zobaczyć. Tak się pewnie nie stanie, ale jednak taka szansa jest. Mam dziwne wrażenie, że jeśli zobaczyłyby one ten news na acepie, to możliwe, że znowu by jakiś artykulik poleciał. Naprawdę, jest się z czego cieszyć. [258] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[260] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Rozważam czy nei powinnam sie zaczac wstydzić za bycie mangowcem w równym stopniu co osoba wierzaca [261] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Kupię tę gazetę, bo coś takiego każdy szanujący się fandomiarz mieć powinien. Potem oprawię w ramki i zachowam dla potomnych. Wyjątkowo nie mam nic więcej do powiedzenia. Poza tym redakcja najwyraźniej żyje we własnym świecie, razem z Jedim, który wtrąca swoje wynurzenia chyba już tylko i wyłącznie w ramach poszukiwania atencji. PS: Plakaty też chujowe. [264] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[265] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zasadniczo to może się sprawdzić, ale raczej tylko wobec pierwszego numeru. [267] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[277] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Bo sprzedawcy plakatów lubią kraść obrazki z Pixiva, ale podobno VS współpracuje z autorką tego obrazka (źródło [pozabieraj spacje bo Joe brzydko pachnie] https:// www.facebook.com/photo. php?fbid= 458367324187680&set=a. 278093732215041. 74601.277633668927714&type=1 ). Ta czarowniczka z fejsa pojawia się też w samym numerze, a autorką obu obrazków (i wielu innych z gołymi, narysowanymi dziećmi, Krzysio chyba lubi, pewnie dlatego tom-- go broni), jest pani, której galeria znajduje się tu: http://www.pixiv.net/ member.php?id=2602603 (też zabierz spację, bo Joe nie myje nóg) [322] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [328] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [331] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Przekłamanie sranie... Gdzie jest podpisana? Na rysunku, czy w stopce redakcyjnej? Pokażesz konkrety, czy dalej będziesz mącił wodę? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [333] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[337] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[334] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ja wiem, że japoński może i łatwy nie jest ale gdybyś poświęcił trochę wolnego czasu, przestał trollować i podjął się nauki to wierz mi że przy Twoim zapale już po 7 dniach mógłbyś napisać w sposób wystarczająco zrozumiały w tej sprawie do autorki, skoro tak Cię to ciekawi. [339] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
To nie ja się muszę tłumaczyć za gówniany fanzin. [338] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[269] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
W okładce jest wszystko źle. Czerń która ma niby ukryć puste części okładki udając niby Hellsingowy mrok, a w rzeczywistości to tylko przykrywka dla pustego miejsca na okładce. Teksty pod ukosem zrobione chyba w wordzie, również mają na celu ukrycie pustego miejsca na okłace, położyć je jeden pod drugim to jest to pare linijek, cóż poza renderami z google grafika nic wiecej nie ma na niej. Bo jakiś obrońca Visual Scene pytał co w niej jest nie tak więc proszę bardzo. Odnośnie tekstu w newsie, macie 12 lat? Głupi katole jacy wy jesteście katolowaci my jesteśmy supcio więc pohejtujemy was w naszym pisemku? oO Plakaty paskudne: 1. Randomowa grafika z google po wpisaniu tematyki ecchi. Brawo. 2. ????????? [270] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[275] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[279] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[290] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[291] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
W nastepnych wyborach zagłosuję na tego, kto zagwarantuje dożywocie w placówce o zaostrzonym rygorze dla "wydawców" takich szmatławców. [295] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Kreowanie negatywnych wzorcow jest też bardzo ważne - wiesz przynajmniej czego się nie powinno robić. [299] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[293] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Japonia zawdzięcza istnienie swojego rozwoju gospodarczego i kulturalnego kontaktowi z Chrzescijanskim regionem kulturowym, czy to się podoba Japończykom czy też nie... Gdyby nie kultura Chrześcjijańska i katoliccy misjonarze do dzisiaj mieliby tam izolowane średniowiecze, ponieważ wszystko, łacznie z kopiowaniem Disneya to import od nas. [294] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Dokładnie. Z powodu braku Disneya Japończycy najechali Chiny. [297] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[298] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Ja byłbym bardziej śmiały i wskazał Pacyfik jako bardziej wpływowe środowisko. W końcu gdyby tylu ryb nie żarli to była by bieda o samym ryżu wyżyć. [301] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Co ty za brednie wypisujesz. Na przyszłość spróbuj pomyśleć, a nie robisz z siebie jakiegoś nieuka, który nic nie wie. [308] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Jakie brednie cymbale. Kultura japońska to przede wszystkim kultura skopiowana. Najpierw od chińczyków a potem od europejczyków i amerykanów. [309] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Idąc tym tokiem rozumowania, kultury wszystkich krajów są skopiowane, bo każdy od każdego w jakimś momencie "ściągał". [310] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[320] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Tylko neandertalczycy się postawili i wymarli. Pewnie kopiować wzorców nie chcieli. Elita jedna. ;) [326] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[327] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Nadal się upierasz idioto i piszesz te bzdury. Zmądrzyj. Jak może być skopiowana kultura skoro w większości niepowtarzalna (całkiem inna od chińskiej i zachodniej). [335] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Co ty pierdolisz dziecko. Architektura, pismo, ubiór, zwyczaje, święta, religie, instrumenty, broń itd itp wszystko zostało skopiowane od chińczyków. Ale tego twój mały weeaboo mózg pewnie nie może zaakceptować. [340] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Czytając taki tekst zapisany przy użyciu alfabetu łacińskiego nie pozostaje nic innego niż kulanie się ze śmiechu. [342] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[341] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Widać, że nie znasz historii kultury i sztuki Chin i Japonii. Poczytaj może jakieś książki zamiast mang i anime. I wyrażaj się, bo nie masz racji, a wulgaryzmami i obelgami nie dodajesz sobie powagi. [300] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[303] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[304] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[306] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Farbą drukarską. Karaczan strollował Empik i podłożył im fake VS. [318] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[345] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[346] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Zawiedziona? [347] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
Poczekamy na następny numer. [348] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[351] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
No ba. Fundamentalna zasada: Zło powraca. Zawsze. :P [352] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
[349] Re: Visual Scene #5 - teraz od 16 lat
| Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|