Mnie tylko ciekawi, czy skórka będzie dostępna z angielskim interfacem czy tylko japońskim.

"Unikatowa edycja zawiera zestaw dźwięków i tapet z Nanami Madobe"
Także żadna to skórka.
Tak czy siak trzeba będzie sobie sprawić.

W innym źródle czytałem o "theme".

Theme do 7, czyli dźwięki + tapeta. Ikon chyba nie zmienia (a przynajmniej mi nie zmieniło).
Trzeba zmienić język non-unicode aplikacji na japoński, zresetować, zainstalować i wrócić język do pierwotnego.
Niestety tapety są brzydkie, więc podpiąłem same dźwięki do starego stylu.

Rozpływam się...

SQuall, spokojnie. XD'
Nyuuuuu! XD

Wiesz co Shizu... Po co mi ten pack?
Ja po prostu nagram twoje odgłosy i zacznę ich używać :]

Jak dzwiekow nie bedzie, pojawia sie na torrencie ;)

Są już od dwóch dni - cały pack waży jakieś 16MB: 8MB plik theme (który jest chyba zipem z innym rozszerzeniem po prostu) i 8MB rozpakowane rzeczy obok. Dla ciekawych.

To jest theme i pod każdą wersję można go odpalić - nieco niebieski pasek, zestaw tapet i zestaw dźwięków, który rozwala (np. "pururin!" przy maksymalizacji okna xD)

O, tutaj - jakby ktoś chciał, waży pare mega.

A tutaj wersja na WinXP. (dźwięki przerobione na 16bit, oryginalne na XP nie działają)

Ściągnij teraz!

Bardzo, bardzo złe XD

Nana Mizuki to jedna z najlepszych i najbardziej znanych Seiyuu.

Kto?

Oj, zepsułeś. :P
Przecież wiem, że mowa o pannie która grała Suiseiseki z Rozenek, Shinobu z Nininga Shinobuden, Erinę Pendelton w kinówce JoJo's Bizarre, etc... ale raptem sto ról to trochę za wcześnie na "jedną z najlepszych i najbardziej znanych" :P

Co zepsuł ? Co chciałeś żebym odpisał ?
Zbyt normalny chyba nie jesteś.

Ha, zadziałało :P

?
Tylko się nie zsikaj.

Zwłaszcza, że najbardziej znany nie zawsze znaczy najlepszy...

Niedawno czytałem, że jej album był na I miejscu sprzedaży płyt w Japonii. Więc słowo najlepszy też pasuje.

To znaczy tyle, że ma dziewczyna dobrą reklamę. Tyle :)

A piosenki Dody były na szczytach list przebojów 83

Jeden album? Ale sukces. Euforia na giełdzie. Nagrodę Nobla zaraz odbiorą Barakowi i jej wręczą. Nie ma przebacz.

Nie wiem dlaczego jesteście takimi głąbami.
Ona była pierwszą Seiyuu w historii, której album był na najwyższym miejscu.
Bo tu mowa o Seiyuu, a nie ogólnie piosenkarkach.
Więc na przyszłość pomyślcie zanim odpiszecie.

Dobrze, jest najlepsza, ze wszystkich tych seiyuu, których albumy są na pierwszych miejscach xD

Pisałem że nie było innych Seiyuu bo ona była pierwszą, której album był na I miejscu w sensie największa sprzedaż płyt.

No czekaj, była pierwszą Seiyuu, ale była najlepsza? Była najlepsza I jedyna? To już się kompletnie pogubiłam.

Już taka głupia Aya Hirano jest popularniejsza. Co do najlepszych seiyuu, pierwsze z brzega, które przychodzą mi na myśl: Romi Paku, Megumi Hayashibara, Rie Kugimiya, Yui Horie. Jakby się zastanowić to jest WIELE lepszych głosów od Nany.

ja sie tu zupełnie zgubiłem

Czemu Aya Hirano jest głupia ?
Nie pisałem, że Nana jest najpopularniejsza bo nie jest.
Jedynie napisałem, że to jedna z najlepszych i najbardziej znanych Seiyuu.
Każdy może wymienić wg niego lepszych seiyuu. Ja jedynie podałem tą informację którą znalazłem o jej albumie.

A czy ja pisałem, że pisałeś, że Nana jest najpopularniejsza? Hayashibara, Paku, Hirano - one są jedne z najbardziej znanych. Nanę może i znają, ale już jak coś to Kitade, a nie Mizuki.

Boże, jakie to szpetne...

BTW, do znanych w Polsce to ona nie należy - nie dość, że i tak każdy spytany o jakieś znane Seiyuu (płci żeńskiej, bo z facetami to nie ma co zadzierać, tam są Nakata Jouji, Norio Wakamoto, Masaya Onosaka i Takehito Koyasu) najpierw wymieni Megumi Hayashibarę, potem Romi Paku, po czym niektórzy rozjadą w takich kierunkach jak Aya Hirano czy Rie Tanaka, to Nana Mizuki pojawi się bardzo rzadko, jeżeli u kogokolwiek.

Chcesz powiedzieć, że jest brzydka ?
Czyli choroba ogarnęła już nawet twoje oczy.
A co mnie obchodzi jakich Seiyuu głupie polaczki znają i lubią.
Najważniejsze dla niej to co w Japonii się dzieje.
Megumi Hayashibara to już stara, ale owszem bardzo znana.
Aya Hirano stała się znana dzięki doskonałej Haruhi.

Chcesz powiedzieć, że jest brzydka ?

Tak. Dokładnie tak.

A co mnie obchodzi jakich Seiyuu głupie polaczki znają i lubią.

Jesteś w Polsce i "udzielasz się" w polskim fandomie - jeżeli nie obchodzi cię co jest popularne tutaj, to nikt ci nie zabrania przeprowadzić się do Japonii.
Zwłaszcza, że stwierdzeniem "głupie polaczki" (OMG, z małej litery do tego) sam stawiasz barierę między sobą, a resztą narodu mówiąc, że sam za Polaka się nie uważasz.

Aya Hirano stała się znana dzięki doskonałej Haruhi.

Masz na myśli tę apodyktyczną głupią suczę, Haruhi Suzumiyę? Bardzo dobrze zagrana odpychająca kanalia.

Wolicie kisiel czy błoto?

Ja dałbym budyń.

No, budyń to dobry pomysł. Waniliowy?

Mniam :3

Jeśli ona jest brzydka to ty jesteś najgłupszą osobą na świecie.
Haruhi była wspaniałą dziewczyną w tamtym anime i najlepszą postacią. Tak wspaniałe bohaterki wcale nie są częste w anime.
Nie podobał ci się charakter ?
Przecież to komedia. To tak samo jakbyś powiedział że nie podobały ci się dziewczyny w K-on.

Nie podobały mi się dziewczyny w K-ON. Jesteś totalnym śmierdzącym idiotą jeśli podobały ci się dziewczyny w K-ON.

Ty bezmózga, ograniczona istoto. Żal mi ciebie.

aż mię natchnęło i napisałem drogą parafrazy fraszkę na Tomka:

seineny zbadał i głębokie serie,
czci Elfen Lieda w noce i we dnie,
w sieci niewiernych batoży swą rózgą,
a sam nie widzi, że ma dziury w mózgu.

żem się aż wzruszył aż.

Literackiego Nobla masz w kieszeni.

Sam masz dziurę. Aleś ty żałosny.

Tomuś, nie nudzi Ci się czasem przelogowywanie na inne konta żeby przebijać głosy? my przynajmniej gramy uczciwie.

a poza tym - Twój stary.

Też się wzruszyłam ;w; xDDDDD

Popłakałem się... ze śmiechu xDDDD

Widzę, że Tomek przystąpił do kontrofensywy, założył sobie kilka kont i minusuje z nich każdego, kto mu podpadnie. Jaki Anfan, taka kontra, chciałoby się rzec.

Chcesz mi ponabijać wejścia? Dzięki!

Nie martw się. Na tanuki jest wielu głupszych recenzentów (recenzji).
Większość tamtych recenzji jest nieudolna i żałosna (podobnie jak te w Otaku, Arigato, Azunime).

Ale co do princess lover to zgadzam się z twoją oceną (bo druga połowa anime była bardzo słaba i nudna), a jedyne zastrzeżenia mogę mieć do głupkowatego stylu pisania choćby te parę słów o haremówkach. Jakbyś wiedział kto je ogląda.

"Jakbyś wiedział kto je ogląda."
Uwierz mi, wiem. Sam dostarczasz mi na tym polu bezcennego materiału badawczego.

Gówno wiesz podobnie jak inni recenzenci.
Ja mogę mówić tylko za siebie, ale oglądam anime dla rozrywki, a nie zwiększenia samooceny. Haremówki czy wszelkie ecchi wyłącznie w tym celu.

Traktuję anime jedynie jako wypełnienie wolnego czasu i nic więcej.

To, że się nie zgadzasz z recenzją nie znaczy, że musisz jeździć po jej autorze. Znasz takie pojęcie jak subiektywizm? Otóż recenzje są subiektywne w 100%.

OMG a słyszałeś o czymś takim jak kultura osobista? No tak w haremówki tego nie uczą, racja...

Ja mogę mówić tylko za siebie, ale oglądam anime dla rozrywki

To dlaczego nakładasz sobie restrykcje gatunku medium?
Dlaczego gloryfikujesz jeden motywy, starając się mieszać z błotem inne?

Ponieważ będąc odbiorcą fikcji odbierasz ją również na poziomie emocjonalnym - to jest prawdą dla wszystkich na świecie - z tego też względu wyszukujesz tytuły odpowiadające twoim potrzebom emocjonalnym, co zapewnia ci satyfakcję ludyczną.

Z podobnych powodów ja zacząłem czytać Real, ale nie masz co nawet patrzeć, nie spodoba ci się, mówię od razu. Link jest dla ludzi wyższego kalibru niż ty.

Oczywiście, że jakbym anime oglądał bez emocji to nic by mnie nie obchodziło co kto napisze o nim.

Mnie mangi nie interesują zazwyczaj. Chyba, że manga wyjaśnia to czego nie było w anime.

Mnie mangi nie interesują zazwyczaj.

Tracisz na tym. Mang jest więcej niż anime i w stanowczej większości są od nich lepsze. Poczytaj, przekonasz się :)

Są czarno białe a ja lubię piękne i kolorowe anime z mnóstwem efektów. Po drugie nie mają głosu. Oglądanie jest lepsze.

Ale się płasko zrobiło

Ciągniem dalej - sprowadzimy niusa do jedenj linijki :D

need moar flames!

Jakiś ty głupi bo nic do ciebie nie dociera. Obrażasz mnie idioto za to, że coś bardziej lubię, a coś mniej.

Haruhi była wspaniałą dziewczyną w tamtym anime i najlepszą postacią.

Mówimy o babsztylu robiącym, co chce, kiedy chce, bo tak, mającym w dupie opinie, uczucia i godność osobistą innych ludzi. Mówimy o osobie toksycznej, apodyktycznej i chorobliwie zaborczej.
Ostatecznie mówimy też o kobiecie która nie chce przyjąć do wiadomości, że facet, którego sobie upatrzyła kocha inną.

Nie podobał ci się charakter ?
Przecież to komedia.

Haruhi nie przysługuje Protokół Cartmana (według którego postać może być śmieszna dzięki zamierzonemu chara-design'owi jako osoba najgorsza z możliwych i absolutnie odpychająca; protokół ten korzysta z zalet turpizmu i karykatury), bo jest kreowana na postać atrakcyjną i popularną. To mnie nie bawi.

A K-on (jeszcze) nie oglądałem.

BTW...
Jeśli ona jest brzydka to ty jesteś najgłupszą osobą na świecie.

Albo to jest szpetna kobieta po photoshopie, albo to jest chujowe zdjęcie, albo jeszcze chujowszy photoshop. Wybieraj.

Poza tym nie martwię się - i tak nie mam szans być głupszy od ciebie :)

Jak to nie masz szans skoro jesteś.
Haruhi to każdy mądry człowiek oceni wysoko bo to wspaniałe anime.
Jak może komuś się nie podobać taka bohaterka.
Shany też zapewne nie lubisz.

Wolisz oglądać w anime szkolnych przygnębionych debili czy inne zasrane ofiary losu z niską samooceną i posłuszne innym/ugrzecznione ?
Ja wolę oglądać postacie wesołe i pełne życia.

Chcesz przegięcie w drugą stronę to obejrzyj III sezony Hell Girl. Tam to są dopiero bzdurne i smętne postacie. Nierealistyczne lecz właśnie w drugą stronę.

Naucz się akceptować poglądy innych, co? On ma prawo jej nie lubić, ty masz prawo ją kochać, weź se powieś jej zdjęcie w pokoju i rób bardziej bądź mniej brzydkie rzeczy do niego, zamiast rozstawiać innych po kontach. Obie strony chyba lepiej wyjdą na tym xDD

Haruhi to każdy mądry człowiek oceni wysoko bo to wspaniałe anime.

Fakt, całkiem niezłe. Nowelki lepsze. :)

Ja wolę oglądać postacie wesołe i pełne życia.

Także, pod warunkiem, że nie są wrednymi chujami/pizdami.

Wolisz oglądać w anime szkolnych przygnębionych debili czy inne zasrane ofiary losu z niską samooceną i posłuszne innym/ugrzecznione ?

lol.
Po prostu lol.
Dla śmiechu zarzucę krótką (edit: tylko 11 serii/ 67 postaci) listą postaci z mang i anime, które określam mianem "ulubionych", w formacie: -seria *postać/postaci

Jak nie znasz, to sobie wyguglasz.

- Jojo's Bizarre Adventure
* Joseph Joestar
* Will A. Zeppelli
* Ceasar Zeppelli
* Lisa Lisa
* Speedwagon
* Hol Horse
* Iggy
* Rohan Kishibe
* Tonio Trussardi
* Reimi Sugimoto
* Giorno Giovanna
* Panacotta Fugo
* Narancia Ghirga
* Guido Mista
* Rizotto Nero
* Vinegar Doppio
* Gyro Zeppelli

-Shaman King
* Faust VIII
* Usui Horokeu
* Matamune
* Umemiya Ryuunosuke
* Peyote
* Luchist
* Asakura Mikihisa
* Chocolove

- Real
* Tomomi Nomiya
* Nagano Mitsuru
* Yonezawa Kazuyoshi

- Tower of Druaga
* Melt
* Coopa
* Fatina
* Ahmey
* Kelb
* Jil
* Gil
* Uragon

- Cromartie High School
* Takashi Kamiyama
* Shinjiro Hayashida
* Mechazawa Shinichi
* Freddie
* Go

- Shangri'la
* Momoko-san
* Tercet Wujaszków z Akihabary
* Nagiko
* Karin

- Kino no Tabi
* Hermes
* Dorosły Kino

- Yakitate!! Ja-pan
* Pierrot Bolneze
* Kuroyanagi Ryou
* Matsushiro Ken
* Spencer Henry Houkou
* Kawachi Kyousuke

- Nininga Shinobuden
* Onsokumaru
* Sasuke

- Death Note
* Misa Amane
* L
* Aizawa
* Matsuda
* Yagami Soichirou

- Tegami Bachi
* Nisza
* Stek
* Sylwetka
* Gauche Suede
* Dr. Thunderland Jr
* Largo Lloyd
* Calibus Garrard
* Hazel Valentine

Odpuszczam sobie wypisywanie gier, bo za dużo by tego było, nawet przy tak okrojonej liście jak teraz.

Mogą być postacie trochę wredne i zarazem sympatyczne. Najlepsze w anime są postacie, które się wywyższają nad innymi i nie pozwalają się podporządkować.
Mam dosyć w anime żałosnych, kretyńskich Japończyków jeśli są pokrzywdzeni przez los. Ogólnie większość kultury japońskiej ich zwyczajów, zachowań to jakieś gówno.

Są postacie wredne w anime, które by się miało chęć zabić i takie sympatyczne jak Haruhi czy inne pełne życia postacie.
Najbardziej idiotyczne postacie są np w hell girl 3.
Ale postacie poboczne, a nie główne.

Postacie w k-on były świetne i ogólnie w większości komedii są takie choć jest wiele wyjątków.

Ogólnie większość kultury japońskiej ich zwyczajów, zachowań to jakieś gówno.

Naucz się pokory gówniarzu.

Najlepsze w anime są postacie, które się wywyższają nad innymi i nie pozwalają się podporządkować.

I tym zdaniem powiedziałeś o sobie wszystko - jesteś słabym, stłamszonym hipokrytą, który chciałby się wywyższać, ale nie może, bo nie pozwalają mu na to warunki społeczne, rodzinne, merytoryczne czy jakieś inne. Z tego powodu zwracasz się w stronę internetu, kreując się na jeszcze głupszego wała niż jesteś, antagonizując wszystkich, którzy mają opinie inne niż ty i myśląc, że skoro postacie w twoich ulubionych anime, które zachowują się tak samo, są popularne w świecie swojej serii, to tak samo będzie z tobą - niestety, te postaci mają (zazwyczaj) czym podeprzeć swoją popularność.
Udajesz indywidualistę dlatego, że nie masz nikogo w społeczeństwie, kto mógłby ci być podporą czy powiernikiem. Koncept "nakama" jest ci życiowo obcy.
Jesteś smutnym, samotnym, słabym, małym człowieczkiem.

Szkoda mi ciebie.

Przegiąłeś teraz.
Jesteś nieźle poraniony umysłowo. Nie dociera do ciebie popaprańcu takie słowo jak gust. Jeśli piszę czego nie lubię to ty ośmielasz się mnie za to przezywać ?
Takie gówna jak ty należy spuścić w kiblu.

Ja się nie identyfikuję z postaciami w anime ty zakuta pało. To, że je lubię nie znaczy, że przekładam takie zachowania na rzeczywistość. Ale takie zero jak ty na pewno tego nie zrozumie.

Heh. A tak w ogóle to nie zeszliście z tematu trochę? XD Co ma przepraszam charakter Haruhi do jakości seiyuu Nany, bo już się pogubiłam? XD

To taki niegroźny flejmik jest. I to serio niegroźny, bo odniesień do nazizmu było mało, nikt nikomu nie jeździ po rodzicach, nie kwestionuje orientacji seksualnej, narodowości, płci ani wyznania.

W sumie jest całkiem spokojnie.

To w internecie nawet tak się obraża ludzi.
To straszne :(

Obczaj 4chana, tam Cię zrozumieją :)

Nie interesuje to mnie.

Nie interesuje Cię zrozumienie. Czyli jesteś masochistą i przeżywasz seksualną satysfakcję, gdy ktoś w internetach Cię zwyzywa - to by tłumaczyło zwracanie przeciwko sobie społeczności KAŻDEGO forum, na jakim się pojawisz :)

Nie jestem masochistą. Po prostu to co piszą gówna (czyli ci którzy mnie obrażają) nie ma dla mnie znaczenia więc się tym nie przejmuję.
Liczy się dla mnie zdanie ludzi, z którymi można normalnie rozmawiać.

Toć właśnie na 4chanie masz całe rzesze takich, którzy Cię rozumieją >:

Wolę acp.

Szkoda, że acp nie woli ciebie :P

hahah szkoda

Przegiąłeś teraz.

Ojojuś...co mi zrobisz? Uderzysz mnie przez internet?
Ojejciu...boję się...nah.

A tak szczerze, to ty przeginasz pałę ileś lat jak internet długi i szeroki, a kiedy ktoś ci to wytknie, to się fochasz.
Samokrytyki więcej.

Jesteś nieźle poraniony umysłowo.

Zupełnie przypadkiem trafiony strzał.
Tylko, że nie masz pojęcia ani jak, ani dlaczego.

Nie dociera do ciebie popaprańcu takie słowo jak gust. Jeśli piszę czego nie lubię to ty ośmielasz się mnie za to przezywać ?

Powiedział palant, który na każdy komentarz mówiący źle o jego ulubionych seriach reaguje agresją.
Nazywasz debilami ludzi którzy mają inny gust niż ty, dlatego właśnie, że mają inny gust i śmiesz chować się za argumentem gustu?

Poza tym "przezywasz"? Masz na myśli nazwanie cię "gówniarzem"? Stary, ty dajesz więcej dowodów na gówniarstwo w jednym poście niż jest kup w całym Doktorze Slumpie.

Ja się nie identyfikuję z postaciami w anime ty zakuta pało. To, że je lubię nie znaczy, że przekładam takie zachowania na rzeczywistość.

Kto powiedział, że się z nimi identyfikujesz?
Ty aspirujesz do bycia nimi, ale nie jesteś w stanie.
Psychologia widza jest taka sama dla każdego i zaczyna się od "aspiracji". Ulubione postaci to te, do których widz "aspiruje", które uważa w jakiś sposób za lepsze.
Dlatego też rzadko wysoko plasują się postaci, z którymi widz się identyfikuje - "prawda w oczy kole".

Bawi mnie to, że jesteś jedną z niewielu osób, które nie są w stanie "być widzem" na wyższych poziomach - "analizy" i "rekonstrukcji" - twój ograniczony światoopogląd ci to uniemożliwia.

Poza tym i tak pewnie zaraz nazwiesz mnie debilem, głupkiem albo zerem, zamiast przeanalizować to, co napisałem i znaleźć słaby punkt. Nie, bo argumentacja jest dla słabych, a nie dla wielce oświeconego pana Tomeczka.
Agresja to tania spluwa w internecie.
Ale tobie nie chciało się nawet kupować amunicji.

Mówisz, że aspiruję do bycia takim jak Haruhi ?
No weź mnie nie rozśmieszaj aż do tego stopnia.
Lubię się śmiać no, ale bez przesady.

Każde anime, które oglądam to analizuję w zależności od tego jakie ma być, a później czy dane rzeczy mi odpowiadają. Sens zachowań postaci jest też istotny, ale w anime powszechna jest hiperbolizacja więc realność zachowań zazwyczaj nie jest dobrze oddana.
A tak w ogóle anime realistyczne praktycznie nie istnieją więc krytykowanie Elfen Lied za nierealistyczne zachowania chłopaka, którzy bierze do domu dziewczynę znalezioną na plaży jest szczytem debilizmu. To tylko anime i w to dodatku horror/s-f.

Realistyczne anime, które bardzo mi się podobało to Hataraki Man.
hataraki man

Mówisz, że aspiruję do bycia takim jak Haruhi ?

Nie, racja. Ty wolałbyś mieć taką Haruhi w życiu - taką, coby napierdalała twoim łbem o łąwkę, ciągała cię za krawat i właziła ci z butami w życie.
Ty byś chciał w życiu mieć Yunę, czy Rinoę, które to zamierzają uratować świat i potrzebują "silnego mężczyzny" jako podpory.
Ty byś chciał takiej Nyu w swoim życiu, niby niewinnej, ale tak naprawdę superpotężnej, żebyś się mógł nią "zaopiekować", ale, żeby to ona kopała dupę.

Po prostu pragniesz być zdominowany przez kobietę.

A tak w ogóle anime realistyczne praktycznie nie istnieją więc krytykowanie Elfen Lied za nierealistyczne zachowania chłopaka, którzy bierze do domu dziewczynę znalezioną na plaży jest szczytem debilizmu. To tylko anime i w to dodatku horror/s-f.

Realizm ci się z logiką pomylił. To, że w serii są fenomeny niezgodne z "naszą" fizyką nie usprawiedliwia tego, że bohaterowie zachowują się jak idioci.

Nie jestem masochistą. Lubię tylko patrzeć jak Haruhi dominuje innych i to mi się podoba.
Rinoa ma inny charakter niż Yuna. Obie są fajne, ale Rinoa jest bardziej dziewczęca i to mi się podoba. Poza tym nie jest idealna więc tym lepiej.

Odnośnie Nyuu/Lucy to w żadnym razie nie chciał bym znać bo zbyt niebezpieczne są.

Troszke szkoda klawiatury na takie coś jak tom. On wyznaje zasadę "widzę długi post, trzeba go zbluzgać bo pewnie obraził moją ulubioną serię"

gówno wiesz :)

"Ogólnie większość kultury japońskiej ich zwyczajów, zachowań to jakieś gówno.

Naucz się pokory gówniarzu."

Popieram...

> * Dorosły Kino
dorosłA. Kino to dziewczyna.

*UWAGA SPOILER*
Kino było DWOJE w serii.
Dorosły Kino był facetem.

Right, dziewczynka wzięła imię po pierwotnym Kino, który zginął. Ale wciąż, głównym bohaterem jest dziewczyna :P

trzeba zprowadzić z japońji

Jutro się zainstaluje Wina7, to się zobaczy XD, po filmikach na YT wygląda na to, że theme fajny, choć ja pewnie wywalę sporą część głosów - nie żeby mi się głos Nany Mizuki nie podobał, ale po prostu nie lubię jak mi system za dużo odgłosów wydaje :P.

Widzę, że Microsoft próbuje dogodzić wszystkim wraz z premiera Seven. Powinni wydać jeszcze wersje dla zorientowanych inaczej typu Windows 7 Homo Premium.

nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo to może być możliwe ;]

Myślę, że oni powinni być zadowoleni z wersji, o której mowa w komentowanym newsie.

Nieważne jak to opakują, i tak będzie się chować do Linuxa

WIndows 7 w Japonii, jak widze, szaleje. Aczkolwiek dla mnie o wiele bardziej szokujacy jest Whooper7 w japonskich Burger Kingach - z siedmioma porcjami mięsa XD

Mimo, że ciekawa oprawa, to nie chciałbym coby w kółko w tle coś mi wykrzykiwało półsłówka typu "Dziadzia!", itp.
Ciekawscy, którym nie chce się ściągać tego no dysk, mogą rzucić okiem jak to wygląda - na youtube.

Nie, to zdecydowanie nie dla mnie, po półgodzinie miałabym tego dość xD

"Dziadzia" jest standardowo ustawiony jako dźwięk maksymalizacji okna - da się wytrzymać ;)
Za to musiałem w cholerę wyłączyć dźwięk zamykania programu, bo odzywał się w chwili zakończenia każdego procesu w tle (czyli co jakieś 10 sekund).

hmmm nie wiem jak można wytrzymać z tymi dzwiękami minimalizacji i maksymalizacji okna... Były pierwszymi które wyłaczyłem, zaraz po dźwięku zamykania programu.

ale one są takie... kawaii...

DziaDzia! XD

no są... ale srsly, jeżeli słysze je co 5 sec to już nie są wcale takie kawaii... xD

po cholerę co 5 sekund minimalizujesz i maksymalizujesz okno? ;P

Sprawdziłam na yt jak to wygląda...Cóż, gdyby nie to ze dzielę komputer z bratem, to może bym się skusiła. XD' Chociaż niektóre dźwięki po 30 minutach doprowadzały by mnie do szału, typu "ding". XD'

No brzmi zupełnie jak Ty Shizu xD

O ja jebe.

Czekam na polską wersję z Jolą Rutowicz albo Dodą.

Wersja dostosowana do polskich klimatów kulturowych i tutejszej mentalności już jest. Na każdym torrencie.

"Otwieram systema, kurwa".

Błąd systemowy = "Ni Chuja"

ja chce takie xD

OMG.... xDDDDDDDDDDDDDDDD

... i tym sposobem coraz więcej ludzi będzie gadać do monitora~

...i później mówią, że schizofrenicy`!

PI PO
JA JAAAAAN
PI PO
JA JAAAAAN
PI PO
JA JAAAAAN

Nie, to mnie naprawdę powaliło xD

I matko! XD XD XD zajebiste :P

już wiem co pobierać ^^