Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Arigato w Empikach Trzeci numer Arigato jest dostępny w sieci EMPiK na terenie całego kraju. Kosztuje tam 16 zł, czyli tyle ile magazyn z wysyłką zamówiony w redakcji.Mam nadzieję, że ułatwi to dotarcie do czasopisma tym, którzy z różnych powodów nie mieli takiej okazji, pozwoli im zweryfikować opinie na temat magazynu, wyrobić sobie własną — mówi Arkadiusz Dzierżawski, redaktor naczelny Arigato. — Życzę miłej lektury i udanych zakupów. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Arigato. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 91 dodaj [1] Re: Arigato w Empikach
Mai Takeru [*.chello.pl], 06.02.2009, 20:02:17, oceny: +0 -0 Wreszcie :) Co prawda ja tak czy siak w "mangowe" czasopisma zaopatruję się w Komikslandii, ale wiadomo: Empiki = potencjalni nowi czytelnicy. A tego Arigato bardzo życzę. Odpowiedz [2] Re: Arigato w Empikach
Już widzę nagłówki gazet: "Jeden ze sklepów sieci EMPiK został zdewastowany przez osobnika znanego pod pseudonimem DiziXagi" xD [5] Re: Arigato w Empikach
Do empiku nie wchodzę od czasu gdy zobaczyłem ile żądają za OVA Negimy :> [3] Re: Arigato w Empikach
No ładnie. Niezłe udogodnienie, ale cena to moim zdaniem jakaś porażka :/ [6] Re: Arigato w Empikach
[16] Re: Arigato w Empikach
[24] Re: Arigato w Empikach
[31] Re: Arigato w Empikach
[73] Re: Arigato w Empikach
[7] Re: Arigato w Empikach
Cena adekwatna do tego, co dostajesz, biorąc pod uwagę polish shitty fans i wynikających z tego polish shitty reklamodawców ;] Tzn na bank mogło by być taniej, ale niedużo - nakład to bodajże 3 tys (? mogę się mylić, ale 5 tys na bank chyba nie przekracza ;p), a i reklamować nie ma czego (bo fani po pierwsze i tak wiedzą, co jest wydawane, a po drugie i tak nie kupią, bo są do dupy ;p). Ehh, a za podobną cenę mamy chyba 2x grubsze CDAction + gierkę - gdyby rynek m&a był u nas taki jak rynek gier, to może i coś takiego byśmy dostali :D [18] Re: Arigato w Empikach
Święte słowa Krzysztofie, Empikowi czytacze psują rynek i ssą pałę na maxa. Zresztą osoba, która nie inwestuje w swoje hobby choćby paru złotych nie jest godna miana fana - i nie uznaję tłumaczeń, że jest się uczniem czy studentem i mnie nie stać - też nim kiedyś byłem. Poza tym jakoś dziwnie te same osoby co narzekają na brak kasy na hobby na piwko czy fajki to zawsze kasę znajdą. [40] Re: Arigato w Empikach
Eee ja tam tez czasem czytam w Empiku, ale przy okazji nie zaluje kasy na hobby. Empik jest dobry zeby zasmakowac, ewentualnie przeczytac jakis tytul, ktorego sie nie zna i nie wie sie czy chce sie w to kase ladowac. Nie wrzycajmy wszystkich do jednego worka. Ale masz racje, jesli ktos ma na fajki/browar, a zaluje na jakis tomik to fanem raczej nazywac sie nie moze. Nie mowie, ze musi kupowac za 200pln na miesiac, ale jesli jest sie milosnikiem czegos to chyba chce sie, aby dana dziedzina sie umacniala w naszym kraju. [51] Re: Arigato w Empikach
No wiadomo, że nie można zwlekać z rozwijaniem swojego hobby do następnej wypłaty ;-) Ja sobie jakiś taki wzór obczajałem, że jeżeli wydajemy stosunkowo tyle z całego funduszu przeznaczonego na rozrywkę na m&a, ile z czasu ogólnie wziętej rozrywki spędzamy właśnie przy m&a, to jesteśmy w porządku ;] Nie wiem, czy to jasno wytłumaczyłem ;-) [58] Re: Arigato w Empikach
IMO kazdy ma swoje sumienie. Znacznie bardziej szanuje osobe, ktora kupi raz w miesiacu jeden tytul, za pieniadze, ktore serio musial zaoszczedzic, niz kogos kto kupi mang za 500 pln, bo nie ma co z kasa robic. [76] Re: Arigato w Empikach
Ale masz racje, jesli ktos ma na fajki/browar, a zaluje na jakis tomik to fanem raczej nazywac sie nie moze. Nie mowie, ze musi kupowac za 200pln na miesiac, ale jesli jest sie milosnikiem czegos to chyba chce sie, aby dana dziedzina sie umacniala w naszym kraju. A jak komuś nie zależy na tym, żeby spod ziemi wyrastały kolejne pokolenia mangozjebów szturmujących acepy i robiących siarę przed innymi fandomami? [78] Re: Arigato w Empikach
wiesz co jak ty coś napiszesz... Jestes jak Konrad Wallenrod - tak naprawde nienawidzisz mangi i chce zniszczyc srodowisko od srodka :P Cos ci jednak powiem UWAGA nie dala rady to ty tez nie dasz. I skoro tak nie lubisz ACP to po kiego grzyba tu zagladasz i komentujesz? A nie zapomnialem chcesz nas uswiadamiac jacy jestesmy naiwni.. Szkoda gadac.. [80] Re: Arigato w Empikach
[10] Re: Arigato w Empikach
Empik bierze 44 proc prowizji od ceny pisma, dlatego tak dlugo sie opieralismy dystrybucji w ten sposob, udalo nam sie jednak doprowadzic do sytuacji, gdzie magazyn kosztuje tyle ile z wysylka u nas, doloz do tego naklad 5 tys a wiec koszta druku wysokie i masz odpowiedz. Dla porownania naklad CD Action to 200 tys. Mysle wiec, ze mimo dysproporcji (5/200) udalo nam sie wywalczyc sensowna cene. Jak bedziemy sprzedawac 200 tysiecy pismo kosztowac bedzie 3 zl :) [11] Re: Arigato w Empikach
[13] Re: Arigato w Empikach
obiecuje ci takze keii, ze wtedy bedziemy wspolnie balowac w jakis tropikach, a na kownenty jezdzic super autem z strptizerkami :) [12] Re: Arigato w Empikach
[15] Re: Arigato w Empikach
mama gdzieś ich dane sprawdze [25] Re: Arigato w Empikach
Tak czy siak to mimo wszystko wielka wygoda. Przynajmniej teraz nie trzeba zamawiać przez sieć, tylko wystarczy wyskoczyć na miasto :) [36] Re: Arigato w Empikach
[39] Re: Arigato w Empikach
sony ty probujesz cos do mnie powiedziec? [41] Re: Arigato w Empikach
A w ktorym miejscu zlamal tajemnica handlowa? Naklad CDA mozna bez problemu wyklepac w googlach (sredni naklad znalezc mozna nawet na wikipedii, a to jakims zdzierca jest Empik to chyba kazdy wie, bo walkowane to bylo juz setki razy. [43] Re: Arigato w Empikach
[45] Re: Arigato w Empikach
Jeśli chodzi o CD Action (ale chyba nie o to chodzi)- to gdyby Soniak zadał sobie trud i sprawdził co to jest ZDKP i nakłada kontrolowany to by nie burczał :), jeśli chodzi mu o prowizje, nie jest ona również tajemnicą - wystarczy sprawdzić, czym różni się informacja od tajemnicy, czym jest według regulacji prawnych w prawie gospodarczym i cywilnym. O prowizji Empiku każdy może uzyskać informacje. Więc jedyną osobą która podaje tu jakieś tajemnice firmy jestem ja i dotyczą one wydawcy Arigato, i ja decyduje czy mam ochotę ją ujawnić. Uważam jednak, że mój czytelnik ma prawo wiedzieć za co i ile płaci. Rozumiem, że Yankowi może być nie w smak ta informacja, bo oznacza, że poza Empikiem Otaku mogłoby by być znacznie tańsze, ale to jest jego biznes, jego decyzje, i ich konsekwencje, nic mi do tego. Yanek dobrze wie, że uważam go za dobrego biznesmena. Bardzo dobrze poradził sobie na trudnym rynku, rozwija się jako wydawca i ma do tego smykałkę. [46] Re: Arigato w Empikach
Sony widziałes moją umowę z dostawcą do Empiku? [47] Re: Arigato w Empikach
[49] Re: Arigato w Empikach
Sony nie rozbawiaj mnie [53] Re: Arigato w Empikach
Ale czy to wasz czy nasz problem? [50] Re: Arigato w Empikach
A co ma do tego Otaku i Yanek? Wycierasz sobie nim gembę na lewo i na prawo. Masz jakiś kompleks? Pierdolisz w swoich audycjach o Otaku, na swoim forum udowadniasz jaki to ty nie jesteś lepszy od Otaku, na acp co drugi koment o Otaku. Zmień płytę bo ta już się osłuchała wszystkim [52] Re: Arigato w Empikach
nie słuchaj, nie czytaj, bo sie nerwicy nabawisz :) [55] Re: Arigato w Empikach
[56] Re: Arigato w Empikach
To z marza empiku spora czesc fandomu aktywnego wie i co do Yanka juz dawno stwierdzilam ze wielu ludzi mu po prostu zazdrosci ( ze mna wlacznie) Janek osiagnał to co osiagnął dzieki duzej ilosci pracy ...ktorej nikt inny za neigo nie zrobił [62] Re: Arigato w Empikach
[77] Re: Arigato w Empikach
[83] Re: Arigato w Empikach
[60] Re: Arigato w Empikach
[61] Re: Arigato w Empikach
[63] Re: Arigato w Empikach
[64] Re: Arigato w Empikach
Sony - przestan uprawiac ta mantre - i zacznij studiowac polskie prawo cywline, potem porozmawiamy. Dziekuje za troske, ale mam w domu wystraczjaca ilosc zawodowych prawnikow :), pozd. [65] Re: Arigato w Empikach
[66] Re: Arigato w Empikach
Ehhh moze faktycznie sie nie potrzebnie odzywalem -_- sprawa wyglada tak : arigato jest w empiku poprzez dystrybutora, wiec nie ma zadnej umowy z empikiem jako takim, podpisalo ja z dystrybutorem. Ten jednak ma umowe z empikiem, a wy(wydawnictwo) nie mozecie jej zobaczyc bo sa tam warunki wspolpracy ogolnej jako podmiotu. Marza empiku jest chroniona wlasnie w tej umowie (pomiedzy dystrybutorem a empikiem), chcialbym rowniez zauwazyc ze te 44% to nie jest marza jako pobiera empik tylko dystrybutor. Coz pracuje w biurze spolki empik juz na tyle dlugo(i na tyle wysokim stanowisku) ze naprawde wiem jak to wyglada - mozecie mi wierzyc lub nie :) [67] Re: Arigato w Empikach
Ja się nie czepiam tego, jak to wygląda od zaplecza, bo umów w rękach nie miałem, ale od strony prawnej - nie ma chyba w polskim prawie czegoś takiego, jak tajemnica handlowa, jest tajemnica przedsiębiorstwa i informacje poufne (których poufność musi być zastrzeżona), ale informacja o marży nie wydaje mi się być żadną z tych dwóch rzeczy (chyba, że jej poufność została zastrzeżona). [68] Re: Arigato w Empikach
[71] Re: Arigato w Empikach
Niniejszy artykuł stanowi próbę oceny nowych regulacji w zakresie ochrony tajemnic handlowych w trakcie negocjowania i zawierania kontraktów. kluczowe słowa: w trakcie negocjowania. Czyli jak prezes banku negocjuje umowę, albo dwie firmy negocjują, a nie umowa, która ma na dole adnotację [2006 Ver.1]. To tak na logikę. [72] Re: Arigato w Empikach
[69] Re: Arigato w Empikach
sony, nie no masz prawo przeciez wyrazic opinie nie przesadzajmy z ta fandomowa schiza, wiemy jednak obaj, ze ow dystrybutor jest po prostu podspolka spolki matki wiec kreci sie to w jednym kotle, mysle ze nie bedziemy rozstrzasac tu kwestii podatkowych, wierz mi lub nie, ale wedlug polskiego prawa informacja, ktora podalem nie nalezy do poufanych czy tajnych, jest tez ogolnie dostepna, nie podlega negocjacji itp. ja nie znam tresci umowy dystrybutora z empikiem, i to faktycznie moze byc tajne, ale to nie ma wplywu na informacje ktora ja podaje, bo jest to wynik koncowy pewnych ustalen, ktory trafia do klientow, skoro kazdy moze ja uzyksac nie jest tajna, dwa tajemnice handlowe zazwyczaj dotycza kwestii wewnetrznych przedsiebiorstwa lub specyfikacji produkcyjnej produktu np. receptura kosmetykow. W innych przypadkach musza byc odpowiednie klauzule. Zauwaz, ze sam napisales, ze nie podalem marzy empiku, tylko marze, dzieki ktorej pismo trafia do empikow. to juz wszytsko chyba co mam do powiedzenia w tej sprawie, wracam do relaksu, dobrej zabawy na zsypie [70] Re: Arigato w Empikach
[4] Re: Arigato w Empikach
[8] Re: Arigato w Empikach
[57] Re: Arigato w Empikach
myslisz? ;) [59] Re: Arigato w Empikach
[9] Re: Arigato w Empikach
Poza obejrzeniem i odlozeniem na polke nie widze innego sposobu wykorzystania zaistnialej sytuacji. jesli zycza sobie tyle ile za to z przesylka to to chyba glupi zart... [14] Re: Arigato w Empikach
[17] Re: Arigato w Empikach
Myślę że udostępnienie pisma w Empiku prędzej zniechęci niż zachęci do kupna. Pomijając fakt, że znajdą się osoby które przeczytają gazetkę na miejscu ci zastanawiający się nad kupnem prawdopodobnie zrezygnują. Ja chciałem kupić ale po przejrzeniu zrezygnowałem, to nie jest warte 16zł. Mało ciekawa zawartość, więcej grafik niż tekstu, recenzowany tytuł jest napisany maczkiem, połowa stron jest czarno biała na zwykłych. Na plus oczojebna oprawa graficzna. Wolę jednak stonowane ale dużo ciekawsze i tańsze Otaku :) [19] Re: Arigato w Empikach
[20] Re: Arigato w Empikach
Ja uważam , że to jakiś krok , żeby Arigato było bardziej dostępne. Przecież nie musi sie każdemu spodobać prawda?? A jeśli chodzi o czarno-białe strony to założeniem było umieszczanie tam recenzji mang i manhw więc nie widzę jakiegoś problemu. A co do 16 zł, Empik i tak już odstawia różne bajery nie mówiąc o "pięknej" prowizji więc sądzę , że utrzymana cena 16 zł (tak jakbyś zapłacił zamawiając u Nich z przesyłką )jest odpowiednia. Mnie osobiście podoba się Arigato , ale nie mam też nic do Otaku ;) Są gusta i guściki . [21] Re: Arigato w Empikach
więcej grafik niż tekstu W końcu to pismo o komiksie nie? Też kiedyś takie głupoty pisałem ale zobaczyłem i uwierzyłem, że to dobre rozwiązanie. połowa stron jest czarno biała na zwykłych. A niby co ma być kolorowego na stronach o mandze? Mang pewnie też nie kupujesz bo tam wszystkie strony czarno białe! Na plus oczojebna oprawa graficzna. Wolę jednak stonowane To w końcu na plus czy minus? [23] Re: Arigato w Empikach
"To w końcu na plus czy minus?" Podoba mi się oczojebna grafika ale jeśli mam wybierać między grafiką a treścią wybieram to drugie dlatego wolę stonowane Otaku :) [79] Re: Arigato w Empikach
[22] Re: Arigato w Empikach
Osobiście nie lubię zamawiania czegokolwiek dlatego ja jestem bardzo zadowolona z A. w Empiku. Gorzej, że mangi poszły w górę i każdy numer to rezygnacja z uzupełnienia zapasów w nowe tomiki, eh... powiem wam, że mamy kosztowne hobby... [27] Re: Arigato w Empikach
[29] Re: Arigato w Empikach
[34] Re: Arigato w Empikach
Wiecie no, tak na to patrząc to na pewno ale z drugiej strony to niektórzy kolekcjonują kapsle od butelek XD [35] Re: Arigato w Empikach
[38] Re: Arigato w Empikach
[42] Re: Arigato w Empikach
[44] Re: Arigato w Empikach
Najlepiej nie mieć żadnego hobby. Najtaniej wychodzi. [74] Re: Arigato w Empikach
[75] Re: Arigato w Empikach
wiekszosc osob jako hobby pisze muzyke( słuchanie) i film( ogladanie) a picie to tez hobby [26] Re: Arigato w Empikach
[28] Re: Arigato w Empikach
jak masz taka sytuację, dajesz nam cyne, a my ich mordujemy :) [30] Re: Arigato w Empikach
[32] Re: Arigato w Empikach
darmowej reklamie w zeby sie nie patrzy ;) [33] Re: Arigato w Empikach
No i fajnie ^^ A już miałam zamawiać 3 numer [37] Re: Arigato w Empikach
I co, kupiłaś, plejstejszynowy maniaku? XD (jak tak to of korz przynieś xP) [48] Re: Arigato w Empikach
Hehehe, kupiłem przed ukazaniem się tego newsa :) Miłe zaskoczenie. [54] Re: Arigato w Empikach
[81] Re: Arigato w Empikach
Bylem, przejrzalem, darowalem sobie. Ilosc grafiki, ktora wylewa sie z kartek w porownaniu do ilosci tekstu mi nie odpowiada. Moznaby bylo to lepiej rozplanowac. Na dwie strony przypada ramka z tekstem wielkosci kartki zeszytu. Landrynkowe kolory nawet na screenach z serii, ktore w takiej tonacji zdecydowanie nie sa zrobione (np. Kuroshitsuji). Ilosc biustow na cm2 przekracza dopuszczalne normy. No i loli. Niekoniecznie odpowiadaja mi wszechobecne wielkookie panienki o fizjonomii 12-latek i biuscie D. Cena - coz, gdyby nie powyzsze,bylaby do zniesienia, wszach MangaZyn tyle kosztowal mniej wiecej. W obecnej sytuacji wole o niemal 2/3 tansze Otaku. No i brak spisu tresci. Niby da sie bez neigo obejsc, ale bez 1% grafik, ktore zabieraja tyle samo miejsca, rowniez. [82] Re: Arigato w Empikach
[86] Re: Arigato w Empikach
[89] Re: Arigato w Empikach
[90] Re: Arigato w Empikach
[84] Re: Arigato w Empikach
Ale za to Otaku jest ubogi wizualnie, teksty są za długie (to są jakieś wypracowania a nie recenzje. recenzja ma być krótka, zwięzła i na temat.) i jest ich *kilka razy mniej.* A no tak, i znowu spis treści... ZMIEŃCIE PŁYTĘ. [85] Re: Arigato w Empikach
Nie twierdze, ze Otaku jest idealne, bynajmniej.Proporcje ceny do ilosci stron sa,jak sadze, podobne w obu pismach. Wole nieco dluzsza, ale dobra merytorycznie recenzje, niz pobiezna.W takim "Filmie" recenzje czy tez teksty dotyczace czyjejs tworczosci jakos nie zajmuja pol strony. Co ja mowie, nawet w gimnazjum recenzje pisze sie na 1,5-2 strony A4. Co do grafiki - w Otaku jest nieco za ubogo, Arigato jest zdecydowanie przeladowane. Jak na razie nie kupuje zadnego z tych pism regularnie.Spis tresci to margines, dlatego napisalem o nim na koncu, zaznaczajac,ze mozna sie bez niego obejsc. [87] Re: Arigato w Empikach
Zasadnicze pytanie: w przeliczeniu na "normalny tekst", bo załóżmy, że przerzucasz sobie w głowie teksty drukowane w magazynach do Worda, czcionka załóżmy 12, normalna interlinia - ile wg Ciebie zajmują te teksty? Naprawdę można się zdziwić, bo pozory mylą. [88] Re: Arigato w Empikach
Moja koleżanka potrafiła pisać (lać wodę) nawet na 6 stron A4 ;] Polski jezyk jest bardzo giętki i można go fajnie rozwlec. Robi się śliczny wstęp, śliczne zakończenie... Każdy wie jak optycznie wydłużyć pustymi zdaniami pracę z polskiego :P Nie liczy się ilośc, ale jakość. Chyba, ze pisze się prace na angielskim 'na 200 słów'. Potem czytelnicy piszą "Tak mało tekstu, a tak dziwnie długo się czytało". | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|