Niusy Teksty Galerie Plikownia |
BAKA 2K11Nigdy nie byłem wielkim fanem konwentów mangowych organizowanych we Wrocławiu. Pierwszym tego typu, na jaki miałem okazję się pojawić była BAKA Y2k8, która była konwentem typowo średnim. Niewielu zdziwiło się, kiedy to rok później kolejna odsłona tego wieloletniego cyklu imprez została odwołana. I tak przez dwa kolejne lata mieliśmy w fandomie nieznaczne podrygi tego truchła, które ostatecznie w tym roku zaowocowały powrotem słynnej BAKI. Muszę przyznać, że osobiście byłem nieco zaskoczony, bo i mało kto faktycznie wierzył, że swego czasu flagowy wrocławski konwent powróci. Tak czy inaczej, nie miałem innego wyboru jak na własne oczy przekonać się jak wyglądać będzie ten „wielki powrót”. Na teren imprezy dotarłem już w piątek w nocy, więc nie miałem problemu z dostaniem się do budynku. Niestety, nie można było powiedzieć tego samego o potencjalnych uczestnikach. Należy to wyraźnie napiętnować, bo technika długopisu i kartki na akredytacji, przy tak dużej ilości ludzi to zabieg nie tylko przestarzały, ale i kompletnie nieefektywny. W związku z tym nie obyło się bez zwyczajowego wężyka ciągnącego się w nieskończoność. To jedynie część chaosu organizacyjnego, jaki zaistniał. Mam tu na myśli chociażby ogromne trudności z odróżnieniem zwykłych uczestników od organizatorów, czy chociażby helperów (brak wyraźnego oznaczenia). Sami helperzy pracowali stosując zasady zawarte w „kodeksie ninja” – nikt ich nie widział, ale działali wyjątkowo sprawnie. Poruszę jeszcze kwestię informatora, który dla mnie okazał się całkowicie nieprzydatny. Pomijam jego nieporęczne gabaryty (natomiast oprawa i grafika naprawdę rewelacyjna), ale podział na kategorie: panele, konkursy, pokazy, etc., i brak zwykłej rozpiski godzinowej czy nawet alfabetycznej uważam za strzał w stopę. Dodatkowa kartka zawierająca tabelkę z godzinową rozpiską atrakcji to wizualne nieporozumienie – ciężko było się z niej rozeznać, a zastosowania naniesionych różnych odcieni koloru szarego również nie odnalazłem. Niektórych atrakcji zawartych na kartce również zabrakło w książeczce. Cóż, Bardzo Atrakcyjny Konwent Anime 2K11 (bo tak brzmi rozwinięcie skrótu) faktycznie się odbył, co wielu (w tym mnie) zapewne bardzo ucieszyło. Lokalizacją, jaką wybrali organizatorzy, był Zespół Szkół Nr 18 przy ulicy Młodych Techników. Szkołę tą pamiętamy z konwentu Love2, który odbył się w lutym tego roku. Dwa naprawdę potężne budynki, które z łatwością pomieściły wszystkich przybyłych uczestników imprezy. Wielkość obiektu umożliwiła również otwarcie sporej ilości sal, w tym między innymi aż czterech panelówek, dwóch konsolówek, czy kilku sal muzycznych. Niestety, duży obiekt to duże problemy logistyczne, z którymi najwyraźniej borykała się organizacja. Przede wszystkim rozkład sal, który wołał o pomstę do nieba. Jestem zwolennikiem logicznych rozwiązań, więc dziwnym zabiegiem wydało mi się umieszczenie sal z atrakcjami w okolicach sleeproomów, skoro można było je wszystkie upchać w jednym budynku. Innym problemem jest kiepski i nieprzejrzysty plan budynku umieszczony w informatorze, przez co nieraz po prostu gubiłem się na licznych piętrach szkoły. Ot, zwykłe kierunkowskazy, czy kartka z godzinową listą atrakcji odbywających się w danej sali, znacznie ułatwiłyby sprawę. Co jak co, ale jeśli chodzi o frekwencję, to tegoroczna BAKA nie miała powodów do narzekania. Jednym z niewątpliwych składników, które przyciągnęły rzesze fanów do Wrocławia była konwencja – zombie. Z pozoru banalna, jednak by w pełni zrealizować temat, trzeba włożyć w to sporo pracy, o czym mogą poświadczyć niektóre z tegorocznych konwentów. I faktycznie, wielu ludzi chciało się bawić – mieliśmy ludzi poprzebieranych za zombie, marines czy walczących cywili. Pojawiło się również parę paneli zahaczających o konwencję. I... na tym właściwie się kończy. W samym budynku nie uświadczyliśmy żadnych związanych z konwencją „smaczków”. Zabrakło również atrakcji z prawdziwego zdarzenia. Nie było wodzireja, czy nawet paru takich osobników, którzy agitowaliby ludzi do aktywnego udziału w konwencji czy w różnego rodzaju happeningach. Szkoda, bo temat zombie – choć już nieco oklepany, to przez wszystkich znany i łatwy do zrozumienia, czy wczucia się w klimat. Mimo wszystko nie zabrakło mnogości aspektów, które wręcz zachwycały. Do jednych z nich należała sala prowadzona przez ekipę AltBay TV, która również na minionym konwencie oficjalnie rozpoczęła swoją działalność. Rewelacyjne projekcje czy bardzo przyjemne panele to tylko część tego, co mieliśmy okazję zobaczyć. Po raz kolejny również przyjechał Misiek z Banzai Sushi, serwując nam swoje smakołyki. Należy pochwalić również bufet szkolny, który oferował całkiem pokaźne menu w przystępnych cenach. Hucznie zapowiadany Host „Gay” Bar okazał się ogromnym sukcesem zważywszy na liczbę ludzi, którzy przewinęli się przez salę oraz na multum pozytywnych opinii. A trzeba przyznać, że serwowane tam bezalkoholowe drinki były przepyszne i przygotowane bardzo profesjonalnie. Jednak największym zaskoczeniem były rozdawane ZA DARMO Red Bulle oraz, co ciekawe, płyty z grami spod skrzydeł Blizzardu (World of Warcraft + wszystkie dodatki, Starcraft 2) rozdawane na stoisku Game Codes. Oczywiście był to ciekawy zabieg marketingowy, bo w środku gry nie zawierały Kodu CD, zamiast którego przyklejony był adres strony, na której możemy po okazyjnej cenie takowy zakupić. Tak czy inaczej, fanty były bardzo zacne. Zachwycała również obszerna hala targowa. Wspomnę również o konsolówkach – jedna, choć niewielka, to świetnie wyposażona (poza konsolami do grania znajdował się w niej również niewielki sklepik z gadżetami); druga, nazwana „Halo Room” – w której można było drużynowo ponaparzać się na arenach gry Halo. Na koniec rzecz, która zachwyciła tylko nielicznych – „Pokemon Room”, który w pełni zajmował się tematyką kieszonkowych stworków. Sala miała ogromny potencjał, jednak odwiedziło ją niewielu. Nie powiem, że na BACE 2K11 bawiłem się źle. Jednak jestem zwolennikiem atrakcji, na które ludzie walą drzwiami i oknami, najczęściej odbywające się na mainie. A, niestety, poza tradycyjnymi, takimi jak (rewelacyjna z resztą) dyskoteka, karaoke czy Improv-A-Ganzą – niczego szczególnego nie uświadczyłem. A szkoda. Był co prawda rewelacyjny socjal, który jednak mimo wszystko powinien stanowić jedynie niewielki pierwiastek konwentu. Mimo wszystko, nie mogę powiedzieć, że plan atrakcji był słaby. Na szczególne uznanie zasługuje mnogość świetnych paneli, o których nie raz miałem okazję usłyszeć pochlebne opinie. Ucieszyło mnie jeszcze pojawienie się sali, na której przez cały czas można było oglądać wszelakiej maści projekcje, a to ostatnio rzadko spotykany widok na konwentach mangowych. Tegoroczna BAKA wstała z grobu jak konwencyjny zombie. Poczłapała trochę posuwistym krokiem i ostatecznie okazała się imprezą klasy średniej. Nie można jednak powiedzieć, że ekipa organizacyjna nie dała z siebie wszystkiego. Ich entuzjazmu i zapału do pracy można by obdzielić na wielu pesymistów. Jednak przez ostatnie dwa lata w fandomie zaszło wiele drastycznych zmian, a poprzeczka stoi o wiele wyżej. Zmieniły się również wymagania i same dobre chęci nie wystarczą. Zostało jeszcze wiele do doszlifowania, ale jestem przekonany, że przy okazji następnego odcinka BAKI organizacja poprawi wcześniejsze błędy i dostaniemy coś naprawdę wyjątkowego. W końcu w szeregach SWATu widać, że topór wojenny został zakopany, więc i jakość Wrocławskich imprez powinna wzrosnąć. I bardzo dobrze, bo osobiste wycieczki nikomu nie służą i jak wiadomo – „Człowiek człowiekowi wilkiem”, a „Zombie zombie zombie”. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: BAKA. Nasze publikacje:
Inne serwisy: Ocena
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy. 8,33/10 (9 głosów)KomentarzeIlość komentarzy: 48 dodaj [1] Re: BAKA 2K11
Doli [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.10.2011, 01:44:02, oceny: +0 -0 Recenzja w porządku, ale po co ten podział na dwie strony? Odpowiedz [2] Re: BAKA 2K11
[3] Re: BAKA 2K11
[4] Re: BAKA 2K11
"technika długopisu i kartki na akredytacji, przy tak dużej ilości ludzi to zabieg nie tylko przestarzały, ale i kompletnie nieefektywny" Jeśli chodzi o akredytację kartka+długopis, to jest ona nadal świetnym rozwiązaniem, ale pod warunkiem, że się to robi z głową. Zdarzają się duże konwenty, na których to sprawnie przebiega, co oznacza, że da się tak zrobić. Stąd uważam, że nie masz racji. Problemem nie są kartka i długopis, tylko ludzie, którzy nimi operują. [5] Re: BAKA 2K11
A może tak kilka więcej słów o panelach i ich poprowadzeniu? Na pewno nie wszystkie były udane. [44] Re: BAKA 2K11
Te na których byłem, były fajne. EOT. [6] Re: BAKA 2K11
PokeRoom dziękuje, że ktoś ich zauważył :'D. [7] Re: BAKA 2K11
Faktycznie technika "kartki + długopisu" była dość uciążliwa, sama siedziałam na akredytacji kilka godzin i o ile na poczatku szło to nawet znośnie tak przy większej liczbie uczestników ciężko było to wszystko ogarnąć przez co wokół panował "lekki" chaos. Tak czy inaczej wydaje mi się, ze nie było AŻ TAK źle, chociaż na kolejnym konwencie można by to usprawnić. Problemem było też to, ze ludzie podchodzili tylko do pierwszych dwóch stanowisk (mimo, ze było ich 4-5) i przez to spowalniali całą pracę akredytacji. [8] Re: BAKA 2K11
[18] Re: BAKA 2K11
[9] Re: BAKA 2K11
Party Hard do Rana! ;] Dyskoteka na prawdę była zacna. [10] Re: BAKA 2K11
[12] Re: BAKA 2K11
Bo to się pisze BWAAAAAKA! [17] Re: BAKA 2K11
[11] Re: BAKA 2K11
Szczerze to konwent był dużo lepiej zorganizowany niz ta recenzja... Olaz, pomijasz wiele wątków, skupiasz się na minusach, które nie były aż tak kłopotliwe. Nie jestem entuzjastą i nie bywam na tych najbardziej zajebistych konwentach, bo mi się nie chce już jeździć na nie poza Wro... Ale konwent był dobry i ludziom się podobał, niedociągnięcia dało się spokojnie przezyc bez poczucia straty. Za mało napisałeś o atrakcjach i plusach. [13] Re: BAKA 2K11
Sądzę, że recenzent ma prawo do wyrażenia swojej opinii i niekoniecznie opinia ta musi być zawsze hura optymistyczna (bo tak wypada, albo bo o konwentach źle się nie pisze). Najwyraźniej odczucia Olaza z tej imprezy były inne niż pewnej grupy osób, którym jak twierdzisz, impreza się podobała. [15] Re: BAKA 2K11
Co nie zmienia faktu, że mało jest konkretów, np. o panelach, kto jak co poprowadził, kto sobie poradził a kto nie. [16] Re: BAKA 2K11
Zgodzę się. Ja to odebrałam jako szybkie i krótkie ponarzekanie na konwent. Ani słowa o atrakcjach, co odbieram jako fakt, że tak naprawdę recenzent na żadnej nie był (a na korytarzu można wiele usłyszeć), ani o salach typu konsolówka, games room (są szybkie wzmianki, które nie zaspokajają ciekawości jak były wyposażone, czy działały dobrze), ani o cosplayu - a z racji, że dużo osób nie mogło na nim być z pewnością by ktoś chciał się dowiedzieć, kto wygrał, jakie stroje były itp. Stanowczo za mało istotnych spraw poruszono. A już to podzielenie na dwie strony było niepotrzebne. [20] Re: BAKA 2K11
[21] Re: BAKA 2K11
[23] Re: BAKA 2K11
Zdecydowanie lepiej :) [24] Re: BAKA 2K11
[25] Re: BAKA 2K11
[19] Re: BAKA 2K11
Faktem jest, że nie poruszyłem wszystkich kwestii. Zrobiłem to z premedytacją, bo pierwotnie miała być to krótka notka, ale rozpisałem się za bardzo i wyszło jak zawsze. Ostatecznie mogłem potraktować temat zbyt pobieżnie, ale poruszyłem wszelkie kwestie, które mnie frapowały. I owszem, mogłem się rozpisać na temat każdej atrakcji na jakiej byłem, ale obawiam się, że skończyłoby ścianą tekstu, którą mało kto by przeczytał. Było ich sporo, ale niestety mało które mnie naprawdę zainteresowały, co zaznaczyłem w tekście. Ale wezmę sobie te uwagi do serca i następnym razem postaram się to jakoś zrównoważyć. [22] Re: BAKA 2K11
Olaz można opisywać metodą na Olliego Williamsa: - Na jakiej byłeś atrakcji Olaz? - NA POKEMONACH! - I co tam widziałeś? - POKEMONY! I dalej tym kluczem :) [26] Re: BAKA 2K11
[14] Re: BAKA 2K11
[27] Re: BAKA 2K11
W moim odczuciu tegoroczna byka była nieco gorsza od tej z 2008r. - mała ilość interesujących mnie paneli, także kilka rzeczy się niestety nie odbyło. Co jednak nie znaczy, że BAKA 2k11 była zła, bo także i na tej bawiłem się całkiem dobrze i zaliczyłem (przypadkiem, co prawda, ale zawsze) kilka ciekawych atrakcji, spotkałem nieoczekiwanie starych znajomych i poznałem nowych, świetnych ludzi, więc plusów jest tutaj zdecydowanie więcej :) W przyszłym roku może już być tylko lepiej, więc na przyszłorocznej Bace zjawię się na pewno. [28] Re: BAKA 2K11
O fotoroomie się nie mówi, czyli był niepotrzebny ^^ [29] Re: BAKA 2K11
Fotoroom się nie opublikował a więc był niepotrzebny. Tak to działa ;) [32] Re: BAKA 2K11
fotoroom się opublikuje ^^ [45] Re: BAKA 2K11
Oby. Bo następnym razem fotoroom się odstawi w szczere pole a nie na dworzec >D [30] Re: BAKA 2K11
Mam pytanie odnośnie głosów krytyki. Naprawdę warto pisać wyczerpujące recenzje konwentów? W końcu wzbudza ona zainteresowanie jedynie krótko po odbytym konwencie, oraz (w mniejszym stopniu) przed kolejną edycją. Jej "czas życia" w przeciwieństwie do recek książek, anime i mang jest śmiesznie krótki i aż dziwi mnie że komuś się chce od czasu do czasu zrobić bardziej obszerna relację. W dodatku zazwyczaj niemożliwe jest by jedna osoba była na wszystkich atrakcjach co jeszcze bardziej utrudnia jej pisanie, bo trzeba albo pominąć część rzeczy albo wspomóc się znajomymi którzy byli na innych panelach. [31] Re: BAKA 2K11
Na tym polega przecież dobra relacja, by pokazać też punkt widzenia innych konwentowiczów. A poza tym konkurencja jest teraz tak duża, że recenzje są potrzebne. [33] Re: BAKA 2K11
Trudno napisać dobrą recenzję gdy od autora oczekuje się mienia innych punktów widzenia(btw.po jednym punkcie dla każdego pojedynczego konwentowcza ?toż to by się nie kończyło) i bycia wszędzie. Nie czytałam do tej pory idealnej recenzji i raczej taka długo nie powstanie. Może lepiej dopuścić więcej recenzentów, niech piszą co oni WIDZIELI i co im się podobało bądź nie. Mielibyśmy i dokładne opisy paneli trwających w tym samym czasie i różne odczucia odnośnie konu. :) [35] Re: BAKA 2K11
[36] Re: BAKA 2K11
Sam tego chciałeś ;P [46] Re: BAKA 2K11
[37] Re: BAKA 2K11
[34] Re: BAKA 2K11
Nikt recenzentowi ne każe być na wszystkich atrakcjach. Acz choć 3 panele, 3 konkursy, 1 warsztaty czy coś tędy i już masz jakieś pojęcie o atrakcjach na konwencie. A ne jeden panel, pół konkursu i tyle Oo Takie też recenzje bywają /; I generalnie już wolę ne czytać recenzji z konwentu opartej na jednym punkcie programu, niż ją przeczytać i się zniechęcić - bo prowadzący napisze ,że konwent był do dupy, gdyż jedyny konkurs na którym był się ne odbył, a jedyny panel miał niski poziom. No sorry. A wszystkie inne dobrze przygotowane punkty programu to co, grzyb?:) Wolę długie i wyczerpujące recenzje, a ne notki D: Notki to można sobie na bloga pisać. A i opinia znajomych jest dobrym dodatkiem w tekście (: [39] Re: BAKA 2K11
"A wszystkie inne dobrze przygotowane punkty programu to co, grzyb?:)" Trochę śmiechłem, bo przypomniała mi się sytuacja z BAKA Y2K6, kiedy to Hebi leżąc w orgroomie rozmawiał z paroma osobami, a gdy ktoś przyszedł mu przypomnieć o jego panelu, to kazał na nie wysłać Grzybka, bo jemu się nie chciało. :) [40] Re: BAKA 2K11
[42] Re: BAKA 2K11
[43] Re: BAKA 2K11
[38] Re: BAKA 2K11
Mi się właśnie ten rozkład panelówek "obok sleepów" podobał - na Love2 było imo za dużo łażenia między budynkami :P. [41] Re: BAKA 2K11
Generalnie wszystkie sale z atrakcjami ne zmieściłyby się w budynku B, a gdyby wszystkie były w budynku A, to byłoby za mało sleepów w budynku B Oo Zamotane, ale tak to wygląda D: Więc tak jak było, było najbardziej optymalnie [; A ne było w nocy aż tak głośno z panelówek żeby konwentowicze ne mogli spać :D Ci starsi mieli sleepa specjalnie na samej górze, gdzie było najbardziej cicho [; [47] Re: BAKA 2K11
[48] Re: BAKA 2K11
W sumie, to jeśli ktoś przyszedł na czas prawie nie stał w kolejce - ja z małą ekipą staliśmy jakieś 20 minut :) Chociaż w późniejszych godzinach kolejka ciągnęła się daleko, to i tak z innych konwentów z kolejkami mam przykrzejsze wrażenia ;p (niucon i kolejka do 16 :D ). Sam konwent mi się bardzo podobał, choć z większością recenzji muszę się zgodzić, w rozpisce atrakcji trudno było się połapać, a bieg (na ile biegać konwentowe warunki pozwalają - czyli nie za dużo, po schodach najwyżej) z projekcji zombie loan do sleeproomu w dwie strony trochę zajmował - dwa różne budynki. No i mam na plakietce sympatyczna zombie z łapą jest świetna :) | Użytkownik Szukacz Radio Gorące teksty | ||||||||||