Niusy Teksty Galerie Plikownia |
Balcon — Oświadczenie Stowarzyszenia „Hikari”Organizatorzy Imprezy „BALCON 2009” OŚWIADCZENIEW związku z wydarzeniami jakie miały miejsce podczas konwentu BALCON edycja 2009 odbywającego się w dniach 18-19.07.2009 roku. Stowarzyszenie HIKARI uznało za stosowne wydać poniższe oświadczenie. W imieniu organizacji konwentu pragniemy szczerze przeprosić wszystkich uczestników imprezy za szereg niedogodności, które Was spotkały w trakcie trwania imprezy, a w szczególności w nocy z soboty na niedzielę. Przepraszamy, za opóźnienie Wielkiego Balu Imperialnego, wynikające z przedłużonych, z przyczyn niezależnych zarówno od organizatorów jak i grupy muzycznej, przygotowań do koncertu. Organizatorzy wyrażają ubolewanie z powodu awarii zasilania w obiekcie która nastąpiła około północy 18 lipca. Pragniemy zdementować plotki jakoby wspominana awaria i wynikające z niej odcięcie dopływu prądu było działaniem celowym jakiekolwiek osoby, bądź tez grupy osób. Żadna pojedyncza atrakcja, ani pojedyncze urządzenie również nie ponosi odpowiedzialności za wspomnianą awarię. Problem powstał w wyniku prowadzonych prac remontowych w obiekcie, i wynikających z nich nieprawidłowego zabezpieczenia sieci elektrycznej co zaowocowało krytycznym przeciążeniem jednej z faz zasilania, co z kolei doprowadziło do przepalenia instalacji wewnątrz ścian. Pragniemy poinformować, że nie było możliwości usunięcia usterki podczas trwania imprezy i mimo podjętych przez obsługę konwentu oraz właścicieli obiektu starań nie udało sie przywrócić całkowitej sprawności sieci energetycznej aż do końca trwania imprezy. Ubolewamy nad faktem, że jako grupa organizacyjna nie posiadaliśmy odpowiedniego zaplecza sprzętowego, w tym przypadku agregatów prądotwórczych, aby zabezpieczyć poprawne działanie całości imprezy. Pragniemy zdementować plotkę, która głosi, ze odcięto prąd w części budynku by mógł sie odbyć Bal Imperialny. Nic takiego nie miało miejsca. Pragniemy również przeprosić za ścisk jak panował na terenie obiektu, oraz za niedostateczną ilość sal przeznaczonych do spania. Powyższe niedopatrzenie zaistniało ponieważ z powodu wolno spływających rezerwacji nie byliśmy w stanie prawidłowo oszacować ilości miejsc, jakie będą potrzebne uczestnikom do snu, a co za tym idzie podjęliśmy decyzje o zwiększeniu ilości sal z atrakcjami kosztem ilości sal sypialnych. Rzeczywistość jednakże ukazała, ze nasze założenie było nieprawidłowe za co również najmocniej przepraszamy. Stowarzyszenie HIKARI zdecydowanie przeciwstawia się pomówieniu, jakoby niewystarczająca ilość sal sypialnych miała związek z tym, że zostały one oddane organizacji, helperom oraz VIPom. Helperzy oraz organizacja udostępnili własne sale uczestnikom, a sami relokowali się do pomieszczeń o znacznie obniżonym standardzie. Pomawianie helperow o takie działania uważamy za haniebne, karygodne i krzywdzące. W imieniu Stowarzyszenia HIKARI, pragniemy jeszcze raz przeprosić za zaistniałą sytuację, oraz zapewnić, ze dołożymy wszelkich starań aby właściwe wnioski zostały wyciągnięte i by podobne sytuacje nie wydarzyły sie juz w przyszłości. W ostatnich słowach chcielibyśmy wyrazić nasze gorące podziękowania wszystkim osobom zaangażowanym w powstanie oraz obsługę naszej imprezy. Dziękujemy helperom, których praca ofiarność i profesjonalizm spowodowały, że konwent Balcon w ogóle mógł zaistnieć. Dziękujemy ekipie medycznej, która przez cały czas trwania konwentu zajmowała się opieką nad uczestnikami i robiła to w sposób wzorowy. Dziękujemy ekipie sprzątającej, która sprawiła że konwent nie utonął w górach śmieci oraz innych rzeczy jakie można znaleźć w toaletach. Dziękujemy wszystkim anonimowym ochotnikom, którzy wspierali prace ekip porządkowych oraz organizacji. Składamy podziękowania grupie HIDOI, za współpracę oraz gratulujemy udanego debiutu. Przede wszystkim jednak składamy podziękowania na ręce uczestników imprezy, którzy zdecydowali sie dąć nam szansę i wybrali właśnie nas, aby spędzić wspólnie ten weekend. Dziękujemy Wam, i w przyszłości postaramy sie służyć Wam jeszcze lepiej. W imieniu zarządu Michał "Lord Raven" Kumik Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Balcon. Nasze publikacje:
Inne serwisy: Ocena
Wystawiać oceny mogą tylko zarejestrowani użytkownicy. 9,44/10 (16 głosów)KomentarzeIlość komentarzy: 121 dodaj [1] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2009, 23:39:48, oceny: +0 -0 nie ma za co :D Odpowiedz [3] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Egzakli. o.O' Moze to i byly niedogodnosci, ale nie takie, zeby za nie PRZEPRASZAC, i to jeszcze w specjalnym OSWIADCZENIU stowarzyszenia... :o podejrzewam ze wszyscy, oprocz prowadzacych panele mialo wyjebane, tylko sie przypierdala dla zasady, bo znalezli jakiegos mniejszego lub wiekszego faila. [4] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[21] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Zgadzam się. Miejmy nadzieję, że ewentualna, kolejna edycja odbędzie się już bezproblemowo :) [26] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[36] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Mhm, a nawet w tej awarii prądu dało się doszukać trochę pozytywów o których było pisanych już parę razy, chociażby jednym z nich jest to że gdyby nie ta cała awaria to ludzie by nie zbliżyli się do siebie jeszcze bardziej i nie dało by się tak łatwo poznać masy nowych osób ^w^ Ja tam jestem w pełni zadowolony z całej imprezy w której brałem udział ^w^ [54] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
No, ale to nie byl fail na skale Mokonowa... >.< Chociaz wiem, ze dobrze to o organizacji swiadczy. [96] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Dokładnie, na Balconie wcale nie było tak źle, a to, co się stało nie było winą Orgów ^^ Generalnie Balconowi zarzuca się przede wszystkim dwie rzeczy: prąd (a raczej jego brak) i cospley. Orgowie nie są elektrykami, ale robili, co mogli żeby impreza trwała a to sie ceni xD A za poziom cospley odpowiadają uczestnicy, to od nich zależy czy będzie on dobry czy też nie. Wiec ekipa organizacyjna jest rozgrzeszona z tego ;] Więc generalnie, nie ma, za co przepraszać, ale to ze Orgowie pomyśleli o takim oświadczeniu bardzo dobrze o nich mówi;P [98] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[100] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Cosplay jest akurat winą orgów. Tyle, że o tym, że cosplayn ssał dowiedziałem się dopiero na panelu podsumowującym. Jakoś nie spotkałem się z ludźmi marudzącymi właśnie na tą atrakcję. Punktem kulminacyjnym konwentu był bal, w związku z tym przyćmił on swym majestatycznym upadkiem takie wpadki jak cosplay. Na szczęście tu nie było winy organizatorów, i sytuacja przerodziła się w doskonały pretekst do żartów, zamiast temat ciągłego narzekania. [97] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Tu też nie za ma co. Grunt by wyciągnąć wnioski. Osobiście bawiłem się przednie. [2] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[5] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[6] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[11] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Cała prawda :D Ale ludzie byli najlepsi, aż do tąd mnie brzuch boli :P ( i to nie przez uderzenie przez moją koleżankę podczas robienia zdjęć :D ), za dużo smiechu ^^. Ja tam spałam na schodach bo juz miejsca niebyło i mnie ludzie troche ruszali ale jak tam to miło, ciemno... ^///^ [7] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[8] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[25] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[9] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[10] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[12] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
To oświadczenie miło mnie zaskoczyło i nastraja pozytywnie na przyszłość :) A konwent nie był znowu taki zły. Trochę filmików z konwentu iaijutsu 01 iaijutsu 02 [13] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[14] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Oczywiście wybaczamy :) [15] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[16] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[17] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[18] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[19] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[37] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
lol XD" [20] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Woah, to raczej ja dziękuję za genialnie spędzony weekend! :D Pokazaliście klasę, przepraszając za te drobne usterki, które nie przeszkadzały nam na tyle, byśmy nie mogli się dobrze bawić. :D Mam nadzieję, że to nie koniec Balconu. (aaah, znikła reklama! ;0) [22] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Dokładnie, to my dziękujemy iii... nic się nie stało, Hikari nic się nie stało ;) [23] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[24] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Mimo komplikacji konwent uważam za jak najbardziej udany. Uważam że ekipa dała z siebie wszystko i wydaję mi się, iż nie tylko ja odniosłem takie wrażenie. Konwent przez cały czas trwania trzymał poziom i za to należą się Wam podziękowania. Wielki szacunek za te przeprosiny, które świadczą bardzo dobrze o waszej ekipie, mam nadzieje że malkontenci, zrozumieją iż czasem nie da się przewidzieć wszystkiego. Wielki dzięki za konwent i do zobaczenia na Balconie 2 [27] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
nic się nie stało! ;) [28] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Co prawda na konwencie mnie nie było, ale wystosowanie takiego oświadczenia dobrze świadczy o organizatorach, tym bardziej, że jest to rzadkość. Zabrakło mi jednak przeprosin dla osób postronnych nie zainteresowanych konwentem za nazbyt nachalną promocję i pierwsze w życiu adblockowanie acepa bądź przerzucanie się na Ascezę... Mam nadzieję, że druga edycja nie będzie promowana takim natrętnym spamem, który skutecznie mnie osobiście zniechęcił do pojawienia się na jedynce, chociaż miałem stosunkowo blisko do Chorzowa. [29] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[30] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[31] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[32] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Lubię, gdy ktoś potrafi się przyznać do błędu i za niego przeprosić. To świadczy o klasie. [33] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[34] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Dla mnie to był mój pierwszy konwent. Pomysł genialny, wykonanie dobre, ale wkradły się pewne niedogodności typu braku prądu czy słabiutkie nagłośnienie MAIN ROOM'u (głównej sali), z czego za te pierwsze organizatorów niebardzo można oskarżyć. Mimo wszystko konwent był jednak na tyle dobry, że pojechałbym na jego drugą edycję. Pozdro dla organizatorów [35] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[38] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
No dobra... Spróbuję ogarnąć od góry do dołu niezbyt już czytelny temat z recenzji. Niech będzie jasne, że nie wypowiadam się w imieniu wszystkich orgów, tylko swoim własnym. REKLAMA. Trzeba to wreszcie jasno powiedzieć - do reklamowania konwentu zostaliśmy zmuszeni z przyczyn tak oczywistych, że aż zęby bolą. Otóż, wyobraźcie sobie moi mili, zaczęliśmy się reklamować ze strachu. Ładnych parę miesięcy temu założyliśmy, że na Balcon przyjedzie kupa ludzi (nie bezpodstawnie, w końcu poprzednie kony były oblegane). Czas mijał sobie beztrosko a w Ramielu pustki. Ludzie nie robili rezerwacji i nie płacili. Żeby planować imprezę, trzeba mieć PIENIĄDZE. My nie mieliśmy ich długo i widmo odwołania konwentu zawisło nad nami bardzo konkretnie. Nie chcieliśmy jednak tego robić, bo to by była porażka dla grupy organizacyjnej i wstyd, zwłaszcza że nasza ekipa sroce spod ogona nie wypadła. Ruszyliśmy z promocją konwentu, która (jak na fandomowe warunki) była nietypowa. Podziałało, choć wciąż nie tak, jakbyśmy chcieli. Skąd zatem ta ilość ludzi, jaką widzieliśmy? I tu jest niezły lol - otóż ludzie rzucili się z rezerwacjami i płaceniem w momencie, gdy na acp pojawił się news, że na miejscu będą sprzedawane wejściówki w liczbie 200. To była ostatnia deska ratunku dla chudego budżetu. Brzytwa dla tonącego, bo pamiętamy efekt pstryk i naprawdę nie chcieliśmy się do tego uciekać. Fandom jak się okazało zapamiętał efekt pstryk, przestraszył się i rzucił masowo do płacenia. Możnaby z tego wyciągnąć wnioski... Ja nie będę, bo są smętne i mało optymistyczne... Już słyszę te głosy i połajanki w stylu "można było temu zapobiec", więc je uprzedzę. Balcon nie odważył się przewidzieć, że jednak frekwencja dopisze z dwóch powodów - po pierwsze, miejsce. Chorzów to nie Warszawa, Kraków czy inne wielkie i znane z konwentów miasto. Po drugie - założyliśmy, że ludzie są nieufni w stosunku do imprez, które mają swoją pierwszą edycję. Fani jednak dopisali, szkoda że tak bardzo ociągali się z wpłatą. Chyba trzeba znowu wziąć przykład z fantastów i stosować obniżki dla płacących wcześniej i z czasem podbijać cenę. Mam nadzieję, że kwestia "nachalnej" reklamy stała się wreszcie jasna zwłaszcza dla hejterów-cianów i reszty nudziarzy (i tak was była garstka, hehe. Narobiliście szumu jak ta krowa, co dużo ryczy, a mało mleka daje). Takie są moje spostrzeżenia. Jedźmy dalej, co tam ludzie piszą. Trole bagienne Ribeliant No widzisz! Grunt ze organizacja dobrze sie bawila. W koncu o to chyba chodzilo, nie? Jak się czyta takie popłuczyny to ma się ochotę kopnąć w dupę autora. No ale dużo już troli widziałem, uodporniłem się, wręcz czytam takie teksty z lekkim rozbawieniem. Problem w tym, że inni na te bredzenie mogą być podatni i skłonni do uwierzenia. Szkodliwy trol jest szkodliwy. Przyjechalismy na konwent, zaplacilismy za niego, ale po to, zeby sie dobrze bawic a nie po to, zebysmy musieli ciagle stac i czekac az wszystko bedzie dzialac. Tu Ribeliant napisał coś w miarę konstruktywnego. To jest problem, który wraca jak bumerang, nie będę się rozwodził, bo to temat na megaflejm. Krótko - chcecie bardzo dobrze zorganizowany konwent? Przygotujcie się na ZNACZNE podwyższenie ceny wejściówki. SStefan Orgowie nędznego konwentu mają ten minus, że pazurami bronią swojego tworu i tłumaczą po tysiąc razy, że wszystko, co się nie udało, nie było ich winą. Najti przynajmniej była tak miła i sobie zniknęła, nie trollując wszędzie, gdzie się da. Jesteś interesującym przypadkiem. Spirit of Coach I owszem, przy czym trolle robią straszne spustoszenia w morale ekipy organizacyjnej. Eee tam. Ja to zlewam, martwi mnie tylko, że inni nie potrafią. A teraz "będę brał cię na blackoucie" czyli PRĄD. Masakra... Ręce mi opadły i cała reszta jak zobaczyłem, co się dzieje. Miesiące przygotowań do imprezy, angażowanie własnego czasu i środków, wreszcie finał w postaci konwentu. I co? I cyk, nie ma prądu, zawala się pół imprezy. Idzie się załamać. Jak dla mnie to był wypadek losowy. I nie do opanowania, bo zjarała się instalacja w ścianie, więc nie do zrobienia w 15 minut jak to beztrosko zasugerował kolega Grisznak (Griszu, WWFF potrafi wymienić bezpiecznik). Porady w stylu przeciągania kablami z innej fazy, kupowania oświetlenia na baterie niestety można wrzucić do kosza. To jest nierealne, bo obciążanie innej fazy to ryzyko wywalenia jej/zjarania kolejnych przewodów, co zaowocowałoby brakiem światła w prawie lub całym budynku - żarty o kopulowaniu po ciemku przestają być śmieszne. A na kupowanie niezależnego od prądu oświetlenia trzeba mieć pieniądze. Ogólnie porażka. Cieszę się, że byłem tylko koordynatorem helperów a nie jednym z mainorgów. Nie chciałbym być w ich skórze. No dobra, wszystko fajnie, ale otrzymałam info, że przez bal padł prąd w całym budynku i to kilka razy, is dat tru? Ciekawe z czyich ust wyszła ta brednia. Może się ktoś przyzna? Nie? Wiedziałem. Przypal z pradem wyszedl nawet na dobre. Szczęście w nieszczęściu. HELPERZY. Prywata, bo to moja działka. Koordynowałem helperów. Miałem sporo obaw, bo: - dużej części ludzi nie znałem - bardzo duża część to byli ludzie bez doświadczenia Nie wiedziałem czego się spodziewać a już raczej nie tego, że mnie tak mile zaskoczą. To był najlepszy team z jakim miałem do czynienia. Słuchali, co się do nich mówi, robili co trzeba, mieli inicjatywę. Co prawda w 100% konu nie obsłużyliśmy na pewno. Nie sądzę, żeby to było możliwe. Helperzy Balconu to cisi bohaterowie i trzeba ich wymienić (pompatyczność zamierzona :) ) - Adda, Alien, Anka, Chaos, Ciupuś, Elzei (mów głośniej!), Endzii, Future, Geradiel, Gohan_Kazuhiro, Ifrexalis, Kisiel, Kitsune, Kocur, Kodama, Leo, Mario (nie umiem 733tować, sorry), Magus, Meaglin, Mihoshi, Neko, Oni, Qudaci, Renfri, Rushi, Sene, Shuri, TheMan, Toru-chan, Uzu (dzięki), Wiedźma Jaga, Zukori, Lotherien, Yoru, Dźwiedź, Adamsky. I jako bonus jeden zwykły konwentowicz (ujawnij się). Taki był skład mojego teamu. Czapki z głów! BAL. Żenada. Za porażkę w 90% odpowiada awaria prądu. Reszta to niedopatrzenia organizatorskie. Uczestników raczej nie winię, kto wie, może zachowywaliby się innaczej, gdyby Bal wypalił. Szczególnie mnie zeźliło czytanie zapowiedzi na głos. Czy raczej ich ryczenie. Gdzie tu sens? Ani to estetyczne, ani funkcjonalne, bo i tak nic nie słyszałem. Musiałem się z Usadą przenieść do przodu szpaleru, żeby coś usłyszeć, ostatecznie zajrzałem na wydrukowaną listę, gdzie jesteśmy w kolejce. Trzeba było z tego zrezygnować i nie ciągnąć farsy, tylko dać ludziom tańczyć.To nie była nawet namiastka tego, czym ta atrakcja miała być, gorzej, część oficjalna Balu przerodziła się w parodię i miałem cholerną ochotę wyjść, bo nie dało się na to patrzeć (no ale trzeba było trzymać fason). Ostatecznie nie żałuję, bo Bal miał jednak plusy: - zmusiliśmy fandom do elegancji. Takiej trochę w naszym, swojskim wydaniu, ale zawsze. Dziewczyny wyglądały ślicznie a mundury niektórych facetów ocierały się o rekonstrukcję historyczną! Co do garniaków - facet (kobieta też, a co) w garniturze zawsze wygląda szykowniej. Szacun, ludzie, szacun, potrafiliście się zmobilizować. Beznadziejne przypadki, które niestety weszły na Bal pominę... - potańczyłem sobie walca z bardzo miłymi paniami, dziękuję :) Szkoda, że tak mało tego walca było. Wałkowaliśmy go na boisku, trzeba było go trochę poeksploatować. - miałem wrażenie, że ludzie dobrze bawili się na części nieoficjalnej. Chociaż tyle. Ogólnie - pomysł na tą atrakcję uważam za genialny. Bardzo żałujemy, że nie wyszło. Problem od nas niezależny nie pozwolił nawet na przetestowanie tego typu nowatorskiej atrakcji. Może inne kony odważą się zorganizować coś w tym stylu? Podziękowania dla dziewczyn, które zajęły się dekorowaniem sali. Nie wymienię, bo nie wiem, ile ich było. jestem niesamowicie wk***iona, że większość ludzi przyszła na salę, zeżarła i wychlała wszystko co było na stołach Ja się osobiście nie dziwię. Było duszno, ludzie stali jak kołki w tłoku przed wejściem. Za to nie widzę usprawiedliwienia dla syfu, jakiego na tych stołach narobili. nigdy więcej nie przynosić jedzenia zaraz na początku imprezy Nie bardzo mieliśmy miejsce na przechowywanie jedzenia podczas Balu. Co innego picie. Woda i soki donosiłem z helperami podczas trwania Balu. Cóż z tego skoro kubków zabrakło :/ ej właśnie! niech ktoś zapoda hymn BalConu bo był przezajebisty :D Jeszcze raz dzięki grupie "Wogule" i Vranzowi. Niestety ich występ został spartolony brakiem dźwięku i oświetlenia. To samo tyczy sie śpiewających dziewczyn. Padły też zarzuty w kierunku publiki, która nie raczyła klasnąć przy tych występach na żywo - może by raczyła, gdyby cokolwiek usłyszała. Logan bal; czuje się tak jakbym zafundował imprezę części uczestników konu tylko dlatego, że przywieźli ze sobą "stroje wieczorowe". Takie coś by mogło być, ale dlaczego ludzie, którzy z jakiegoś powodu nie przywieźli takich strojów mają "sponsorować" zabawę innym? Jak kupuję wejściówkę na kon to wychodzę z założenia, że będę mógł skorzystać z wszystkich jego atrakcji i eventów, a tym czasem okazało się, że jednak nie... To może zróbmy tak, żeby za tego typu atrakcję dopłacało się przy rezerwacji. Nie żartuję. in b4 flame EPICKIE HASŁA. "Mam faze jak Balcon" "dziewczyna powinna być ciasna jak ecchicon,ciemna jak balcon i ssać jak mokon" "Prądu nie było na Balu, bo nie miał stroju wieczorowego" Niech ktoś zbierze wszystkie w jednym miejscu, plz, bo są genialne :) COSPLAY. Coach Jeśli chodzi o cosplay, to fakt, poległem. Poległeś??? Niestety nie sam, bo to się odbiło na całej imprezie, wszystkich orgach, konwentowiczach i uczestnikach (zwłaszcza tych, którzy się przygotowali). Takiej beznadzieji nie widziałem dawno, nie wiem, czy wogóle widziałem. To była porażka. Padło chyba wszystko, co mogło: beznadziejny dźwięk, światło... Co to wogóle było...? Wolałbym oglądać całość z włączonymi światłami na sali, przynajmniej COŚ BYM WIDZIAŁ. Lista, którą dostało jury to nieporozumienie. Partacka robota. Jak zobaczyliśmy z Seiyą co się dzieje, nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom. Potem mieliśmy ochotę zapaść się pod ziemię, ostatecznie pozostało się uśmiać z tego żałosnego widowiska. Szkoda ludzi, którzy przygotowali dobre stroje/prezentacje/scenki, bo do widowni niewiele z tego dotarło. Ma ktoś jakiś pomysł na to? Tak. Kartka i długopis zamiast ramiela. Potrafił sobie WTF na Kone2 poradzić bez ramiela? Potrafił i to ze stylem. Megafonu, swoją drogą, też nie naprawiłeś a przydałby się na Balu. Jeśli masz na to wszystko jakieś usprawiedliwienie, to pisz. Ja mam w sumie ino jedną uwagę na minus - czemuż na cosplayu było tak ciemnio?!!! Przecież wtedy (chyba) prąd jeszcze działał? Bo co jakiś czas scene oświetlano... Coacha się zapytaj. Chciałbym podziękować Niemti, Sansei i Euzebiuszównie za pomoc przy ogarnianiu tego burdelu. Czy ktoś jeszcze pomagał z własnej inicjatywy, nie pamiętam, więc nie wymienię. ATRAKCJE. Te, na których byłem albo wiem, jak wypadły. Sadzawka-chan. Super pomysł, na który wpadł Coach w ostatniej chwili. za każdym razem jak tam przechodziłem, widziałem sceny godne sfotografowania ("pornogrubasy" :) ). A że tylko jedna? Well, za wodę trzeba płacić (z konwentowego budżetu). Hidoi Temple - ładnie tam miały w środku. Oaza spokoju. Słyszałem głosy, że ludzie nie wiedzieli, że coś takiego wogóle jest. No jak im się zadka nie chce ruszyć i obczaić co jest na konie to sami są sobie winni. Ogólna wiedzówka m/a - Yasiowa atrakcja. Pomimo niefajnej pory (sobota, 10 rano) miał kupę uczestników. Plus. Mangowa bitwa o Kursk! - to miało być moje, ale zawaliłem. Całe szczęście Tofu zgodził się poprowadzić (dzięki). Wyszło chyba nieźle a goście w tekturowych pudełkach wyglądali zabawnie :) Robimy konwent cosplayowy! - znowu moje i znowu kiepsko. Poprowadziłem, ale... Na przyszłość - NIGDY nie brać na siebie atrakcji, jeśli jest się organizatorem/koordynatorem czegokolwiek. Wielki Bal Imperialny (nauka tańca) - najlepsza rzecz, jaka mnie na Balconie spotkała i jedna z lepszych na konwentach wogóle. Nie dość, że pożyteczne, to jeszcze fajnie poprowadzone. A że nie związane z mangą? I bardzo dobrze. Seiya, Baloo, wynajęcie tych ludzi to był strzał w dziesiątkę. Koncert ShiroRoom - nie moje klimaty, ale widziałem, że ludzie super się bawili. Whose line... - miazga. Uśmialiśmy się o pachy. Podsumowanie konwentu - gdziekolwiek bym nie poszedł na tego typu panel zawsze gromadzi on malutką ilość ludzi. Tymczasem w Balconowej auli było sporo ludzi! Zaskoczyło mnie to. Ludzie nie rzucali pomidorami, odniosłem wrażenie, że im się podobało. Przysnęło mi się, ale to ze zmęczenia (niech mi imperator wybaczy!). Juki Mialam jeszcze w planach isc na jeden panel i nawet na niego dotarlam. Nie powiem co to bylo, ale odbywal sie w Cosplay Roomie. Przyszlam spozniona, wtf i ludzie siedzieli sobie, ogladajac film z DKW, prowadzacej nie bylo, z niewiadomych przyczyn, ogolnie w sali byl chaos i rekreacja. Ja rozumiem, ze zdarzaja sie wypadki losowe i ktos sie moze na panel spoznic, ale generalnie to zle swiadczy o prowadzacym, bo warto sobie tak zaplanowac czas, by jednak dotrzec. Pewnie dotarl, po jakims czasie. Po co byc punktualnie? To tylko sluchacze. A może jednak sobie przypomnisz? Interesują mnie wszystkie opinie na temat atrakcji. bufet; byłby plus gdyby nie brak ciepłego jedzenia... Przecież było, sam jadłem... Co do powyższego oświadczenia to dodałbym jeszcze cosplay. Podsumowując - Balcon przegrał z awarią, której skutki odbiły się mocno na całokształcie konwentu i co za tym idzie na opinie ludzi. Co prawda większość atrakcji odbyła się normalnie, jednak Bal był atrakcją flagową. Smutne, że w niedzielę ludzie tak szybko sie ewakuowali. Niedosyt. [39] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[47] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[55] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[63] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[66] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[89] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[118] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[120] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[69] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[99] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
moj drogi obawiam sie ze autor tego powiedzenia (dolna dłuzsza wersja)jest troche inny i na dodatek ma sporo świadków :P nie mowiac o tym ze pokazywal ci ten tekst wlasnie napisany na kartce... i autor tez go nie slyszal nigdy wczesniej tylko sam złożył z konwentowych haseł + nowego Balconowego p.s. jedyna inna opcja jest taka ze jakims cudem dwie osoby wymyslily dokladnie to samo i w tej samej kolejnosci... [40] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Bardzo fajna recenzja i dowiedzialem sie wielu waznych rzeczy :D Teraz przynajmniej bede pamietal helperow, bo nie wszystkich kojarzylem :) Na pewno bedewdzieczny nastepujacym osoba: Chaos, Elzei, Kocur, Kodama, Leo, Uzu , Lotherien Poniewaz oprocz wskazywania drogi to tu to tam dawali bardzo wazne rady co robic gdzie i kiedy... co prawda klejenie workow ze smieciami do sciany nie bylo niczym nadzwyczajnym, ale ciesze sie, ze moglem w tym pomoc ;P ciekawe kim jest natomiast ten tajemniczy konwentowicz, o ktorym byla mowa i coz takieg uczynil :) Coz... prad a raczej jego brak to byl minus, ale przecie mozna sie obyc bez konsolowek AMV i jeszcze paru szczegolow... Mokon podobnie jak Balcon mimo sporych problemow doprowadzil do zjednania sie sporej ilosci ludzi... nigdy nie poznalem tylu osob na zadnym innym konwencie :D Balcon na pewno zapamietam za to, ze mnie wykonczyl najbardziej ze wszystkich konow, chociaz to na MAgni mialem dziury w pamieci i oberwalem po kieszeni... Co do tych powiedzonek to moze ja powiem swoje: "Balcon = zimny prysznic" niema to jak prosto logicznie i z ukrytym przeslaniem z tych ktore zapamietalem to jeszcze "Na tym konwencie jest slabe napiecie" "Ciemnosc widze, ech widze ciemnosc" aktualnie niemoge sobie przypomniec innych, ale ludzie na pewno zarzuca jak sie obudza ;P [42] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[43] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Coz... chyba musze czytac to co pisze, bo wy czytajac moje bazgroly mozecie sie pomylic ;P Mialem na mysli to, ze na Mokonie poznalem najwieksza ilsoc ludzi i to byl jego bardzo duzy plus ;P Balcon nie uwazam ze niefajny ;P juz wyzej napisalem co jak ;P Helperzy coz... Lotherien w bardzo fajny sposob opowiedziala mi o fenomenie znikania miejsca w sleep roomie i jak sie przed tym ratowac ;P coz... nie zdazylem na czas i tyle ;P Uzu w ciekawy sposob wytlumaczyl gdzie moge znalezc owe sleepy, niepameitam tez czy mi tlumaczyl jak trafic do toalety, ale i tak wdzieczny jestem ;P Kocur jako jeden z panow ochroniarzy po prostu rzadzil ;P tego nie wpuszczenia na Hentaiowy Konkurs Dubbingowy nie zapomne ;P Kodama chyba jako jedyna potrafila mnie zmotywowac do pracy ;Pszkoda, ze wczesniej sie nie zglosila to moze jakos bardziej bym sie imperium przysluzyl niz tylko doklejajac smietnikikowe worki na scianach ;P A wlasnie z tym cieplym posilkiem to tez pewnosci niemialem czy sie da zakupic, bo wygladalo na zimne te buleczki, mam nadzieje, ze smakowalo koordynatorowi wtedy w bufecie jak akurat wpadlem ;P "Tak ciemno to tylko na Balconie" to tez chyba sam wymyslilem chociaz glowy nie dam wiec niech ktos sie zglosi jesli to jego ;P mialem jeszcze cos takiego "Cosplayowiczka + Lazienka = Tragedia" ;P bez obrazy drogie panie, ale ten burdel jaki zostawiacie w kiblu po kospleju to normalnie doprowadza czlowieka do bialej goraczki, do tej pory nie moge zapomniec tych pobrudzonych luster, a zarosniete wlosiem krany snia mi sie po nocach w koszmarach [112] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Kurczę, o horrorach żeńskich kiblów słyszę już od roku. Może czas postawić kogoś z kibel patrolu na stałe przy wejściu i przed wypuszczeniem "klientki" sprawdzać stan przybytku? Wydaje się to bardzo ekstremalne, ale i dla kibel patrol będzie mniej roboty, a syfiarki jak raz będą musiały po sobie posprzątać (i nie ma zmiłuj, że cosplay za 10 minut - można by nawet taką odczytać, że nie zdążyła bo sprząta tampony którymi zapchała sedes), to nauczą się porządku i szacunku do pracy innych. Rodzice i organizatorzy przyszłych konwentów wam podziękują. [115] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Ja spotkalem sie z tym po raz pierwszy na Mokonie... zastanawiam sie czy sie pozbierali po tym co mialo tam miejsce ;P Lustra, krany... koszmar ;P i te spodnie na kaloryferze, ale najgorsze bylo to, ze to byla MESKA toaleta... doszly mnie wtedy sluchy, ze damska po prostu nie nadawala sie do uzytku... podobne informacje mialem na Balconie... moznaby kogos postawic na strazy... ale wiadomo, ze za malo rak do pracy jest, a ludzie maja ochote tez chozic na atrakcje niz stac na warcie [44] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
ja dodam, że nie dotarła osoba prowadząca konkurs "jaka to melodia?" przez co na szybkości odbył się konkurs fandomowy bodaj, poprowadzony przez konkursowych wyjadaczy ;d. no ale to miała być dwugodzinna atrakcja, konkurs muzyczny to jest taki must be konwentu.... a tu lipa. było mi smutno! nikt za bardzo nie znał tej osoby i nie szło się jakoś skontaktować... chyba tyle. [48] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[52] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[57] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[113] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[51] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
"...Niemti, Sansei i Euzebiuszównie za pomoc przy ogarnianiu tego burdelu." i na własnej ksywie połamałam sobie jezyk XDDD Zgadzam sie z Tobą Kwaczku a dodatkowo gratuluje Twojemu dreamteam'owi bo z tego co zauważyłam była to jedna z tych lepiej zorganizowanych :) i było(w porównaniu do innych konów)bardzo czysto! Co do cosplayu: Z dziewczynami przyszłyśmy na próbe popatrzec ale jak zobaczyłyśmy co sie dzieje to zostałśmy >< Wszyscy mieli "starą" liste bo nowa poszła w pizdu(kasowanko na komputerku?), czas na próbe cosplayową został przeznaczony na jej uaktualnianie.Ale uaktualnioną liste dostali tylko prowadzący nie my z dziewczynami(i z tego co zrozumiałam jury też nie?) a musiałyśmy jakoś zorganizować wchodzenie na scene kolejność itd(no sory w sallkach nie było właściwie słychać co mówią na scenie) i JAK to sie stało ze prowadzący czytali osoby które powinni mieć wykreślone bo sie nie pojawiły?? Dziekuje za wyrozumiałość i chęć współpracy samym cosplayerom dzieki którym przynajmniej nam udało sie jeszcze nie pogorszyć jeszcze całej atrakcji ^^ [53] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
...mundury niektórych facetów ocierały się o rekonstrukcję historyczną! Konkretnie Zombika, Aldara, Saidena, Amphera, Andy'ego i mój. Jeżeli ktoś spoza tej grupy się poczuwa to przepraszam i poproszę fotę, bo nikogo ponad tę grupę w mundurze historycznym nie będącym cosplayem z Hetalii nie widziałem. Helperzy Balconu to cisi bohaterowie i trzeba ich wymienić Dzięki :) Ale wypraszam sobie cichego ;) Polecam się na przyszłość. Za porażkę w 90% odpowiada awaria prądu. Reszta to niedopatrzenia organizatorskie. Uczestników raczej nie winię, kto wie, może zachowywaliby się innaczej, gdyby Bal wypalił. Wiem, że się powtarzam, ale nie zgodzę się. Bal by wypalił, gdyby ludziom się chciało zachować. Nawet bez prądu. zmusiliśmy fandom do elegancji. Takiej trochę w naszym, swojskim wydaniu, ale zawsze. Ja liczyłem że to nie będzie "po naszemu", ale szlag to trafił. Jedna kumpela liczyła na salę pełną mundurów. Ech... Dobra, przestaję smęcić, było dobrze, będzie lepiej. Naprzód wiara. [62] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[84] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[85] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Chciałaś powiedzieć "większość". "Nie wszyscy" sugeruje, że spory odsetek jednak dał radę. Poza tym ja nie krytykuję braku mundurów. Ja go żałuję. A szkoda, że "nie wszyscy" mają u siebie w mieście wypożyczalnię strojów, demobil, czy teatr który wypożyczy im mundur, ewentualnie, że brakuje "nie wszystkim" kasy. [92] Co do munduru...
Ja sobie dorobiłem (z papieru!) do koszuli i marynarki pagony ruskiego sierżanta, znalazłem jakąś przypominającą coś czapkę, na nią (też z papieru) logo Balconu i mam mundur. Trochę wyobraźni starczy, nie było to piękne ale było :) Mi wystarczyły spodnie, koszula, krawat, marynarka, czapka, zszywacz, nożyczki, blok techniczny i mazaki :) [67] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
racja [70] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[71] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Twoja wypowiedź rozwiewa sporo wątpliwości, więc wielkie dzięki za nią :) A co do "epickich hasełek" to osobiście podejmuję się misji zebrania większości z nich w kupę. Za jakiś czas gdzieś zarzucę ;) [86] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[93] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Kwaku, smutno mi troche, ze odpisujesz zbiorczo, bo moglabym ten post ominac. Nie chcialam pisac na glos, czyj to byl panel, bo osoba, ktora go prowadzila ciagle upiera sie, ze byla punktualnie i planowo. Zaczelam az myslec ze to wina zakrzywienia kontuniuum czasoptrzestrzeni, wiec sama juz nie wiem, czy wszystko odbylo sie dobrze, czy nie... a skoro nie jestem pewna, to nie moge, bo potem bede musiala odszczekiwac :( [94] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[95] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Takie pytanie przy okazji. Czy na następnej edycji też będzie możliwość słuchania co się dzieje na mainie przez radio? Ta opcja pozwoliła mi słyszeć dokładnie i czysto każdy tekst jaki był mówiony (tylko że słuchawki przyciskałem, ale to ich wina), w dodatku można było słyszeć jak tam idą próby cosplayowe. Aż dziw bierze że mało rozpowszechniło się, bo w sum,ie dużo osób słyszało o tym na otwarciu, a poza mną chyba nikły procent korzystał z tej opcji jak widziałem. Ogólnie liczę na podobne możliwości na przyszłych konwentach. [104] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[105] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Niewątpliwie zaskoczenie niektórych jak stałem w kolejce na cosplay i mówiłem że nasłuchuję co tam na próbach się dzieje było ciekawe. Czy na każdym konwencie na którym będzie radio używacie tej samej częstotliwości (pytam się dla pewności, bo wolę od razu ustawiać niż czekać na ogłoszenie o danej godzinie). Czy to było ogłaszane inaczej niż na rozpoczęciu konwentów? Bo może jakby jakoś inaczej to ogłosić to by ludzie sprawdzili to (ale tylko "może", w końcu widać jak niektórzy słuchają takich ogłoszeń). Chyba muszę zakupić/znaleźć jakąś przejściówkę by móc korzystać z moich wysłużonych kossów ksc35 do tego radia, bo jednak te standardowe pchełki nie są najlepsze gdy trzeba przytrzymać je przy uszach xD [107] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
na drzwiach do maina przez jakiś czas widziałem kartkę z informacją i podaną częstotliwością... na jakimś innym konwencie widziałem tego typu kartki porozwieszane po całym terenie conu a i tak prawie nikt z tego nie korzystał ^^" ja bym korzystał... gdybym miał podręczne radio :/ [117] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[121] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[102] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
nie ma to jak smakowicie owocna lektura REKLAMA: dla mnie cała ta reklama sprawiła że balcon trwał już od pół roku a nie od momentu otwarcia szkoły. Bardzo zabawne doświadczenie i pozytywna inicjatywa. Ale niestety strzał w stopę bo przez to ludzie spodziewali się epickości której - by all means - osiągnąć było niemożliwością TROLE: nie wiem, żałuje i jestem ciekaw co zrobiła kairi, ale z tych skrawków które do mnie dotarły wnioskuje że nie zrobiła nic. Jeżeli ktoś uważa że kapitulacja i tzw. kulenie ogona jest wyjsciem godniejszym i lepszym od wyjaśnienia wszelkich nieporozumień i przeproszeniem za nie z podniesioną głową... pozdrawiam i życzę szczęścia, bo to jedyne na co taka osoba może liczyć w życiu BAL: Ja jestem PRZEKONANY że gdyby odbył się na czas i z prądem to ludzie by się lepiej bawili ^^ nawet na swoim przykładzie mogę powiedzieć że o tej godzinie byłem już odrobinę zmęczony i głodny. A brak prądu dodatkowo wprowadził chaos którego nie mialem siły ani znosić, ani ogarniać. Co skończyło się tym że zasnąłem w nie moim sleepie w mundurze. Epickie hasła: na "Whose line..." do mnie i Matego w pewnym momencie podszedł Dajmos i opowiedział dowcip że w orgroomie w pewnym momencie dzwoni telefon, ktoś odbiera i mówi: "halo? Prąd? No i gdzie Ty jesteś?... Jakie znowu korki?" [106] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[110] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[111] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[41] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[64] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[45] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[46] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[49] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[50] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[56] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[58] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Hahah taa moim zdaniem z brakiem prądu wiąże się wiele rzeczy więc jak nie ma tej jednej rzeczy to problem pojawia się zawsze i trza się z tym pogodzić xD Więc takie to dla mnie oczywiste. Ale fajnie, że się wzięli ludzie i napisali sprostowania, kij, że do rzeczy oczywistych. Haha, a co do prądu to moja siora zła była bo prawie na całym korytarzu go nie było, a akurat tam gdzie mieliśmy miejsce sie świeciło O.o A ona spać chciała XD Łuuu wypowiedź Kwaka mnie się strasznie podobała :) Pozdrawiam! [59] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Hm. Więcej światła? E tam. Przechodzenie przez ciemny korytarz było zajebongo. Poza tym niestety mój organizm nie wytrzymał i musiałam pójść się przekimać chwilkę...przynajmniej było ciemno, a nie tak jak na Animatsuri że mi ciągle zapalali światło (chociaż to nie znaczy że mi się tam nie podobało^^). Aaa...i dajcie spokój z tym miejscem do spania:D. Nie wypowiadam się za tych co spali na korytarzu ale dzięki małej ilości miejsca, można się było wspaniale socjalizować...heee. Dzięki temu koło mnie spał Chaos xD. Ogólnie ja ten konwent będę pamiętać...chyba do końca życia heee. No i znów powtórzę-to oświadczenie to coś nowego i bardzo podnoszącego na duchu. Szczególnie jednak miłe są komentarze-dają świadectwo że konwentowicze potrafią się zachować. ^^. A już się zaczynałam bać wchodzenia na acp :D:D:D [60] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Faktycznie było kilka nieudogodnień. Czy przeprosiny są potrzebne? Hm... Jakby ich nie było, to był by kwas. A tak jedni mówią "przepraszamy" by drudzy mogli powiedzieć "nie ma za co" i przynajmniej ta mniej konfliktowa część towarzystwa może czuć się szczęśliwa. Mi osobiści BalCon podobał się za samo założenie. Idea była świetna, gdybym dowiedziała się wcześniej niż na dzień przed konwentem, pewnie stała bym w tej legendarnej kolejce na Bal Imperialny :P Niestety, idee - ideami, a ludzie - ludźmi. Czynnik ludzki obalał już większe imperia, zwłaszcza gdy nałożył się na czynnik losowy. W zasadzie jedyną prawdziwą niedogodnością było zamknięcie drzwi wejściowych na noc. Rano człowiek głodny jak zwierze, chce iść do żabki a tu... Lipa. Bo pan Kazio, Ździsio czy Krzysio wziął klucz i sobie poszedł. A gdyby wewnątrz wybuchł pożar to co? Po smażyli byśmy się jak skwarki. Poza tym jednak uznaje konwent za całkiem udany, Cosplayrum i Artrum - które mnie najbardziej interesowały, radziły sobie doskonale i bez prądu. Poza tym rozprawa Balconowa przed rozprawą Yaoistyczną była cudna :) Najważniejsze to podejść do sprawy elastycznie i z humorem :) Więc dziękuje organizatorom i czekam na drugą edycję. [61] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
zamknięcie drzwi wejściowych na noc to dobry pomysł, wyjść do żabki wyjdziesz, a po drodze może Cię wiele spotkać... bardzo wiele... skin-team patrolujący swój teren w środku nocy i widzący ludzi różniących się od nich włosami, intelektem, strojem potrafią rozmawiać z Tobą całym ciałem, a czasem nawet tym co aktualnie mają pod ręką + w żabce sprzedają alkohol? nocne imprezy interesują młodzież i dorosłych, a człowiek podpity jest ciekawszy świat niż małe dziecko. ^^ bezpieczeństwo najważniejsze! xD a co do pożaru... wierzysz w to, że klucz miała nieodpowiedzialna osoba, która zapomniałaby otworzyć drzwi podczas pożaru? ja nie xD [81] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[87] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
i wszystko jasne xD [114] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[65] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Tak kurwa, juz widze, jak przy pozarze ludzie by stali grzecznie pod drzwiami czekajac na klucz i nie spierdalali przez okna/plot na dworze/whatever. -.- [68] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie jednego wyjścia otwartego ale obsadzonego miłym panem/panią z ochrony(najlepiej sztuk dwie coby sie nie nudzili, lub 3 rotacyjnie )^^ Ale ze balcon miał malą grupkę ochroniarzy(niedobór takowych służb tłumaczył już Baloo na panelu podsumowującym wiec sie nie czepiam)jestem w stanie zrozumieć czemu tego nie zrobili- nie najlepsze takie wyjście ale do przeżycia :) [73] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
mila pani stala przez cala noc przy bramie wjazdowej, o ile dobrze pamietam (przynajmniej na to narzekala) [72] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Odnośnie ciasnoty. Pierwszego dnia, kiedy wypełniły się sleepy, Kwak nas zgarnął aby wprowadzić "tryb brazylijskiego więzienia", czyli możliwie je skompresować. Okazało się, że w większości przypadków, ludzie się już sami podpopychali. Wpadamy do kolejnego sleepa, na końcu stoi sporo ławek, więc chcieliśmy je wynieść i tu dialog: -ktoś pod nimi śpi? -tak, pod nimi i na nich. -a, tak to zostawimy ;) [74] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Miałem przyjemność spania na ławkach, o których tutaj mowa, i wbrew pozorom było to całkiem przyjemne. :) [75] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[76] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Te wspomniane ławki były moją inicjatywą i uważam, że świetnie się sprawdziły - pod ławką nikt nie deptał mi po rzeczach, było tam chłodno za dnia, w nocy przy zapalonym świetle ciemno - najlepsze miejsce do spania z całego konwentu ;) Jednak słusznie rzeczesz, iż nie wszyscy się do tego przekonają. Do tego ławki muszą być dobrze ustawione, a śpiący dobrze się układać, by rozłożyć swój ciężar. Może podział sleepów na zwykłe i dla hardcorów? [77] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[78] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[80] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Moje obserwacje spod ławek: -Ustawiać 4 obok siebie tak, aby pod spodem spały 2 osoby, ew. 3 na orgię, osoby na górze muszą spać tak, aby były rozłożone na te 4 ławki - zmniejsza to szansę złamania -sklejać nogi (tak na wypadek, chociaż u nas nie trzeba było) -używać ławek 4-nożnych, trochę się przeraziłem, jak zobaczyłem, że kilka z nich to modele dwunożne, które mają mniejszą szansę utrzymania kogoś. -ławki ustawiać pod ścianami i pod oknami, po środku zostawić przestrzeń wędrowną, gdyż jednak niełatwo się dostać na swoje miejsce [109] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Spałam na ławce. Było zacnie. Chociaż fakt - jasno. Pod było by lepiej, ale to był korytarz i pod ławką zrobiono bagażownie. W każdym razie pomysł dla mnie prima sort - jak będzie HadcoreSleepRoom to się pisze (choć pewnie jak zawsze zostanie mi tylko SuperHardcore - czyli śpisz gdzie padasz (znaczy korytarz) [79] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[82] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Ja wylądowałam na schodach ^^'... Zrobienie jednej sali na próbę jest dobrym pomysłem, ludzie i tak śpią gdzie popadnie, a to będzie na pewno wygodniejsze niż schody lub spanie w kącie sali przeznaczonej na panele. Co do przeprosin - nie ma za co ^^, konwent był świetny, a te małe przeszkody nie przeszkadzały tak bardzo dobrej zabawie. [88] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[91] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[101] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[103] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[108] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[83] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Konwent nie był zły- prąd owszem- zepsuł kilka rzeczy, ale konwent trwał i bez niego. Sala DDR na Balconie- Jedyna, pierwsza, niepowtarzalna sala DDR'a- cicha, nie śmierdząca potem, ze świeżym powietrzem (Aczkolwiek geniusza, który o 4 musiał poskakać do 15 minutowej piosenki... zabiję...). Narzekają ludzie na brak sleepów, a w salce DDR'a zmieściło by się spokojnie dodatkowe 10-15 osób o ile nie więcej- wystarczy poszukać. Konwent wg mnie całkiem udany, a oświadczenie- miły gest ze strony organizatorów, że wyjaśnili wszystko i przeprosili- zdziwiłem się wręcz. [90] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
[116] Re: Balcon - Oświadczenie Stowarzyszenia 'Hikari'
Planowo chcieliśmy na noc się gdzie indziej przenieść | Użytkownik Szukacz Radio Gorące teksty | ||||||||||