header imageheader imageheader image

FUNEKAI 2008

Początek:Sobota, 19.07.2008, 10:00
Koniec:Niedziela, 20.07.2008, 16:00
Strona WWW:www.funekai.pl
Miasto:Łódź
Lokalizacja:Publiczne Gimnazjum nr 43 im. Karla Dedeciusa, ul. Powszechna 15
Zasięg:ogólnopolski
Limit miejsc:800
Wy – niegodni miejsca w niebie oraz Wy – którzy za mało uczynili, by w czeluści piekieł zostać zrzuconym: słuchajcie uważnie! Nadeszła chwila by światłości dostąpić lub w mroku zaginąć! Łódź Sparta Squad zaprasza na FUNEKAI! Przybywajcie więc skrzydlate anioły, przybywajcie płomienne demony by w dniach 19 i 20 lipca przyszłego roku w Gimnazjum nr 43 przy ulicy Powszechnej 15 w Łodzi ziemskiej uczty zaznać. Bramy ziemskie stoją dla Was otworem, dnia tego, gdy błękit z czerwienią się połączy.

Ceny biletów:
- jeden dzień: 15 zł
- dwa dni: 25 zł

Zniżki:
- cosplayowicze: 5 zł (po występie)

Dodaj do:

Lista obecności

348 użytkowników tam było: AceMan, Aeris, AHu, aikone, Aint, ajil, Aka, Aldar, alinkie, Alqua, Altair, Amkusia, anemone, anikakinka, AnimeDoT, Annemon, Ann_Miho, ano777, Aosthi, Arasoi, Archon, Arianna, Aries, Avalia, AvantaR, Averka, Avi_, ayka, Ayu-chan, ^Ayumi^, Azu, ~Azukari, Bell, BellTheCat, benek, Benten, Bercik, biB, Black_Dahlia, Blackie, bobon, briska, Byciek, Cassie, CELL767, Chestter, chika, Cho, Ciupuś, coldsoul, Conoo, Crono8, Curumo, cycu55, Czeko, D, Dajmos, Dario94, dariocool, Darius, Dark Serge, Darya, DeathTheKid, ~Devil~, DH707, doji_mozg, Dominika, Duo~, Edzia, Edzik, Eev, Ein, Eino, Elia, eltomas, Endriu, Eol, Eudial-chan, fanatys, Faris, fgsfds, Fifu, flair, Frejka, fretka, Fusia, Future, garbi, Garet, Gargu, GeraLT, Goso, Greed, GREY, Grisznak, Grzywa-kun, Had, Haiko, haKero, Hana_chan, Hanako, Hatsch, Hayami, hea, Hikari, Himiko, Hitsu Mayuki, Hybryda, hyoger, Ignis-ai, ilidan, Ino, Inochi, ir-ir, Iris, Iron, irugami, Isami, Itami, Jen, jes-si, Jessie Rocketka, jinx, JnR, Juki, Julka, Kaede, =Kai=, kairi~, karasu, Karen, Karrin, Kasztan, katek, KatoS, kecup, Kedzior, Kei, Keiy, Kenio, Kenshin, Kikut, KileerDed, Kitsune, Kiyoone, kluss, Kochi, Kocur, Kocurek, Kodama, Koharu-chan, Koji, Kolo_z_Wrocka, komciak, Korzeń, _Kotori, kozak, Kronos, KRUffKA, Kuciu, kurizu, Kuroyuukaku, Kwak, LadyStyx, Larenn, Lava, Lebmaster, Leen, Lejdi Sora, Leviathan, Lil, Lillily, lina inverse, linasakura, Lisek, Lori, Lorian Arandell, Luke_the_ripper, Lumi, Luu, Maciak, madzia0131, maido, Maiika, Maiyko, Makos, mallary, mamucisko, Mao, marcinse, Marco, Mayumi, Meago, MedusaxD, megari, megirosa, Meg-Meg, Megumi, Meitsa, merosz, MeSio, miaka_chan, Miranda, Miryoku, Mitsukuri, mitsune, MJeremy, Monii, mr_t, Nastii, Nayru, Neji, Neko-hime, Neko Onna, Nekuśna, NemutaiTsuki, Nen, Ner, Niemti, nighty, nikisaku, Nikku, Nikku x3, nin, NineSisters, ninja666, Nomi, Noriko, Nuriel, Oami, OdbytSzatanaXD, Oen, Okiren, Ols, Omagi, oni, OniBaka, Onion, Orchydea, O-S.P.(r), Otaku, Ozzy, Pajda, Pea, Pestka, PinkEuzebiusz, Pottero, pr3ston, puppetka, pusia, Qudaci, r00x, Raff, rainy_rajna, Rakurai, Ramroyd Deloro, Rashat, REI, Rer'iel, ReY, rikli, Risu, Roger, Rokugatsu, Rozi, Rycerski, Sadakot, Sah, sancz, Sano~, Sansana, Sansei, Sasek, Satsuki YO!!, Saviour, Sayomi, Schen, schizma, Scooter, Sefi, sein, Seiya, Selka, Sephiron, Serfer, Sessho, Sev, Shi, Shi-chan, shinigami85, ShinobiCzes, shizuru, śliver, Snake, Spam, Spirit of Coach, Suiren, Suzume_, sylvier, szin, T.A.B.S., TaiCat, Tamiko, techi, Tevir, Tofu, tomoe, top-chan, Tuminure, tygrysica, Tytani, Uru, Usada, uzuki, Val, Valentine, Van, Vejit, Vera, veuna, Vion, Vivi_IW, Vulcan, Wero, Wiedźma Jaga, Wol, Wolfie, xMiyuki, Yasiu, Yczniaramop, Yoakemi, Yogi, Yokuji, Yomi, Yui Tohma, Yukana, Yukii, Yukiś, Yuna5422, Yuuki., _Yuuko, Zbysiu, ZedeKiaH, Zell, Zer01, Zielu, -Zombik-, zwierzak

Do listy obecności mogą dopisać się tylko zarejestrowani użytkownicy.

Zobacz także

Powiązane tematy: Funekai.

Z tą publikacją nie są jeszcze powiązane żadne sznurki.

Komentarze

Sposób wyświetlania:

Ilość komentarzy: 525 dodaj

[1] Re: FUNEKAI 2008
GREY [83.2.110.*], 16.09.2007, 23:56:04, oceny: +0 -0
GREYWTF? Skad ta nazwa? No i wiecej szczegolow prosze :3
[2] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 01:13:49, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
SerafinaHah, z nazwą długa historia XD generalnie to autorski zlepek słow: fune - po jap. łódź i kai - zabawa, party. Objaśnienie będzie na stronie internetowej, która jest w trakcie budowy, jak głosi treść newsa :3 w miarę upływu czasu informacji będzie więcej ^^
[4] Re: FUNEKAI 2008
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 01:27:19, odpowiedź na #2, oceny: +1 -0
FinnMacCoolŁeeee, a miała być MangaBalanga a nie jakieś FuneKai!! :P
[5] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 01:39:48, odpowiedź na #4, oceny: +0 -0
SerafinaFinn, specjalnie dla ciebie zostanie u nas użyta taka nazwa XD nie powiem apropo czego, ale będzie XD
[6] Re: FUNEKAI 2008
Evil Yuki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 10:11:45, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
Evil Yukia dla mnie zrobicie Spartakiade? :D
[7] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 12:43:53, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
SerafinaNie XDDDDDD
[12] Re: FUNEKAI 2008
Evil Yuki [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 15:09:33, odpowiedź na #7, oceny: +0 -0
Evil Yukiueee, wybiórcza, zimna, wstrętna krowa XD
[13] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 15:35:06, odpowiedź na #12, oceny: +0 -0
SerafinaTeż cię kocham X3
[14] Re: FUNEKAI 2008
Edy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 20:54:42, odpowiedź na #6, oceny: +0 -0
Edyspartakiade zrobią na bace :P
[16] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 21:59:55, odpowiedź na #14, oceny: +0 -0
SerafinaOch, no otóż to :3
[8] Re: FUNEKAI 2008
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 13:04:58, odpowiedź na #5, oceny: +0 -0
FinnMacCoolJeeeee!! Dzięki!! :* Tylko co to może być? :>
[9] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 13:18:48, odpowiedź na #8, oceny: +0 -0
SerafinaTy się ciesz, że pamiętałam o tobie XD a w sumie to chyba Rep wymyślił, nie? XP
[10] Re: FUNEKAI 2008
FinnMacCool [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 14:05:43, odpowiedź na #9, oceny: +0 -0
FinnMacCoolMangęBalangę?! A myślałem że to mój autorski pomysł... :(
[11] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 14:31:44, odpowiedź na #10, oceny: +0 -0
SerafinaMyślałam, że Repa XD
[113] Re: FUNEKAI 2008
palnik [*.ssp.dialog.net.pl], 20.07.2008, 21:03:49, odpowiedź na #2, oceny: +0 -0
palnikNo to zjebaliście, bo te znaki w złożeniach czyta się inaczej i wychodzi "sene". ;)
[15] Re: FUNEKAI 2008
Selka [*.lodz.dialog.net.pl], 17.09.2007, 20:59:04, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
SelkaGrey szczegóły wkrótce :] nie było by ciekawie gdybyśmy odsłonili wszystko na 11 prawie miechów przed konwentem :] A nazwe wyjaśniła Sefi, ogólnie zależało nam na nie dodaniu końcówki CON by kultywować Łódzką tradycje :]
[22] Re: FUNEKAI 2008
GREY [83.2.110.*], 24.09.2007, 01:18:09, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
GREYTermin mi ogolnie pasuje wiec od razu sie pisze. Bedzie w koncu okazja Lodz odwiedzic. Kto mnie przenocuje w Lodzi w przed dzien conu? :3
[23] Re: FUNEKAI 2008
Selka [*.lodz.dialog.net.pl], 24.09.2007, 11:16:33, odpowiedź na #22, oceny: +0 -0
Selkawszyscy orgowie bedą w przed dzień conu siedzieli w szkole i pracowali w imie chwały na jego cześć :P wiec jakby co możemy Ci znalezc jakąś komórke pod schodami albo co :P na razie w szkole mamy katakumby >:) które będą oczywiscie niecnie wykorzystane :D
[24] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.09.2007, 12:33:46, odpowiedź na #23, oceny: +0 -0
SerafinaNo chyba że Grey zostanie helperem XD
[25] Re: FUNEKAI 2008
GREY [83.2.110.*], 24.09.2007, 16:56:15, odpowiedź na #24, oceny: +0 -0
GREYZa darmowa wejsciowke zgadzam sie na wszystko :3
[26] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.09.2007, 22:07:32, odpowiedź na #25, oceny: +0 -0
SerafinaMiło nam to słyszeć XD jak powstanie strona to będzie można tam składać zgłoszenia :3 tak się miło składa, że helperami zostaną ci, którzy nie boją się ciężkiej pracy XD
[27] Re: FUNEKAI 2008
GREY [83.2.110.*], 26.09.2007, 11:57:37, odpowiedź na #26, oceny: +0 -0
GREYMozecie na mnie liczyc }:]
[43] Re: FUNEKAI 2008
Rashat [*.77.classcom.pl], 31.12.2007, 02:36:41, odpowiedź na #15, oceny: +0 -0
Seluś, ale uchyl rąbka tajemnicy :3 no bo człowiek tak czyta, czyta.. i myśli, ze robicie wielką czarna msze, chcecie przywołać jakiegoś Dark Stara, tentacle albo inną potworę i potrzebujecie masy ofiar (dziewic ewentulanie, tak na zagryche jak tentacl się pojawi...) i po to ludzi sprowadzacie... @_@
[44] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 31.12.2007, 14:36:25, odpowiedź na #43, oceny: +0 -0
SerafinaPrzejrzeli nas, Selka :P
[45] Re: FUNEKAI 2008
Diabeł nad Baranami ;] [*.lodz.dialog.net.pl], 31.12.2007, 19:17:23, odpowiedź na #44, oceny: +0 -0
Już wpadliście w nasze sidła... tylko jeszcze o tym nie wiecie XDDDD
[37] Re: FUNEKAI 2008
Benten [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 15.12.2007, 12:21:38, odpowiedź na #1, oceny: +0 -0
BentenPostaram się być. Zrobimy Boat People Compilation 2 XD
[3] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 17.09.2007, 01:25:22, oceny: +0 -0
nightyno to czekamy na strone :3
[17] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 17.09.2007, 22:42:19, oceny: +0 -0
* zaskoczony *
[18] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 17.09.2007, 23:59:19, odpowiedź na #17, oceny: +1 -0
SerafinaDzięki RadaZ XD

A to czemuż? :3
[19] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 18.09.2007, 07:52:56, odpowiedź na #18, oceny: +0 -0
Tym, że Łódź W KOŃCU wraca na konwentową mapę Polski.
To miłe zaskoczenie. ;P
[20] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 18.09.2007, 10:51:42, odpowiedź na #19, oceny: +0 -0
SerafinaJak miłe, to cieszy nas to :3
[21] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 19.09.2007, 08:17:01, odpowiedź na #20, oceny: +0 -0
;]
[28] Re: FUNEKAI 2008
Chaos [*.acn.waw.pl], 27.09.2007, 11:11:16, oceny: +0 -0
ChaosPowinienem byc. Póki co sie wpisze :P
[29] Re: FUNEKAI 2008
XioN [*.c192.msk.pl], 08.10.2007, 13:57:54, oceny: +0 -0
XioNBędzie fajnie :) pewni ludzie już kładą na tym konie powoli swoje łapki ;>
[30] Re: FUNEKAI 2008
Selka [*.lodz.dialog.net.pl], 08.10.2007, 19:56:09, odpowiedź na #29, oceny: +0 -0
Selkaa wytarczyło tylko złapac kogoś w DDRroomie ;)
[32] Re: FUNEKAI 2008
XioN [*.c192.msk.pl], 09.10.2007, 22:29:59, odpowiedź na #30, oceny: +0 -0
XioNotóż to :)
[31] Re: FUNEKAI 2008
pusia [*.jsn.osi.pl], 09.10.2007, 18:03:53, oceny: +0 -0
pusiaPóki co to ja się pisze... ;) Chętnie sobie do Łodzi pojade... xD Czy być masochstka i zgłośić się na helpera to jeszcze nie wiem... Szczególnie że jeszcze żadnych plaów od rodziców nie słyszałam nwakacje.. oO" Mam nadzieje ze zadnego wyjazdu nie wymyślą... T.T
[33] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.wroclaw.dialog.net.pl], 03.11.2007, 19:06:35, oceny: +0 -0
Ayu-chanO. Pierni mi przeleci koło nosa, Doji pewnie też, to się przynajmniej na Funekai wybiorę ^^
[34] Re: FUNEKAI 2008
nadiya04 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.12.2007, 22:15:28, oceny: +0 -0
nadiya04hehe pokażę się na 99,9% nad helperem muszę się zastanowić xD ale to jeszcze nie wykluczone xD
[35] Re: FUNEKAI 2008
Logan [217.153.246.*], 10.12.2007, 22:14:24, oceny: +0 -0
LoganRaczej będę... A przynajmniej poruszę niebo i ziemię żeby być. Szkoda, że w takim razie ominie mnie koncert Satrianiego w Birmingham... No, ale cóż, życie.
[36] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 11.12.2007, 16:13:07, odpowiedź na #35, oceny: +0 -0
SerafinaDoceniamy poświęcenie ^^
[38] Re: FUNEKAI 2008
Wol [*.chello.pl], 18.12.2007, 13:10:28, oceny: +0 -0
WolŁikitiki xD pojawie się :D nie ma bata ^^
[39] Re: FUNEKAI 2008
DreaM HunteR [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.12.2007, 00:19:30, odpowiedź na #38, oceny: +0 -0
DreaM HunteRnie ma? AH ma.
[40] Re: FUNEKAI 2008
kairi~ [*.acn.waw.pl], 19.12.2007, 21:11:14, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
kairi~XDDDD
[41] Re: FUNEKAI 2008
_Kotori [*.intelink.pl], 26.12.2007, 22:50:55, odpowiedź na #39, oceny: +0 -0
_Kotori< 3!
[42] Re: FUNEKAI 2008
NemutaiTsuki [*.ipt.aol.com], 28.12.2007, 22:50:11, oceny: +0 -0
NemutaiTsukimoże będę, tylko muszę się zerwać z zakończenia roku szkolnego i złapać samolot =.= ale co to za problem XD
[46] Re: FUNEKAI 2008
Hana_chan [80.48.29.*], 05.01.2008, 04:49:50, oceny: +0 -0
Hana_chanmam nadzieję,ze ud mi się być na tym konwencie^^ ale jestem dobrej myśli^^
[47] Re: FUNEKAI 2008
serene_meago [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 06.01.2008, 00:39:03, oceny: +0 -0
serene_meagobęde :3 w moje 20 urodziny akurat :D
[55] Re: FUNEKAI 2008
Kodama [*.gdynia.mm.pl], 08.01.2008, 18:02:53, odpowiedź na #47, oceny: +0 -0
Kodamato beda huczne urodzinki *q* juz ja sie o to postaram :D
[58] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 08.01.2008, 19:59:18, odpowiedź na #47, oceny: +0 -0
SerafinaZ tej okazji powinnaś cosplayować Minę XD a najlepiej wersję panda *q*
[48] Re: FUNEKAI 2008
Życzliwy [*.gprs.plus.pl], 06.01.2008, 21:52:46, oceny: +0 -0
Chcecie żeby wam sie ten konwent udal to wyjebcie osobe ktora podaje sie za mainorga, bo tylko syf wam wprowadzi.
[49] Re: FUNEKAI 2008
szpila [*.gdynia.mm.pl], 08.01.2008, 01:51:31, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
szpilaa nie wyjebać Tobie czasem ;]
[50] Re: FUNEKAI 2008
Benten [*.internetdsl.tpnet.pl], 08.01.2008, 11:49:38, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
BentenBędzie fajnie
[54] Re: FUNEKAI 2008
Kodama [*.gdynia.mm.pl], 08.01.2008, 17:57:28, odpowiedź na #50, oceny: +0 -0
Kodamajasne ze bedzie fajnie cała Sparat ciezko i skutecznie na to pracuje, zatem nikt i nic nam nie przeszkodzi ^^
[51] Re: FUNEKAI 2008
Życzliwy [*.gprs.plus.pl], 08.01.2008, 14:29:35, odpowiedź na #49, oceny: +0 -0
A odzywam sie do Ciebie? nie sądzę. Chyba że należysz do świty pseudomainorga, ktora ciałem i duszą stanie za swoim wodzem i będzie sie logować na acp tylko dla jednego komentarza.
[53] Re: FUNEKAI 2008
Kodama [*.gdynia.mm.pl], 08.01.2008, 17:53:13, odpowiedź na #51, oceny: +0 -0
KodamaJasne ze odzywasz sie do mnie :) obrazając jedną osobe obrazasz reszte osób związanych z tym konwentem :)
Ja ciałem i duszą stane za jak to określiłeśaś "pseudomainorgiem" powód tego jest niezwykle prosty, jest to osoba odpowiedzialna i wierząca w umiejetnosci innych a pozatym to moja siostra ^^ Nie wiem co w ten sposób chcesz osiągnąc człowieku anonimie ze takie słowa wprowadzasz na tej stronie :) A do mnie mówisz ze ja sie loguje dla jednego posta, jestes smieszny/a XD ujawnił/a bys sie i porozmawiał/a jak na człowieka przystało a nie ukrywał pod fałszywym pseudonimem :) Jesli chcesz porozmawiać normalnie zapraszam do mnie, znasz mnie na pewno, nikt obcy nie znający Selene nie wygłaszał by takich dyrdymałow :)
[52] Re: FUNEKAI 2008
Selka [*.lodz.dialog.net.pl], 08.01.2008, 16:51:53, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
SelkaJak jesteś taki chojrak, to podpisuj się imiennie pod swoimi komentarzami. W innym przypadku nie mamy o czym rozmawiać.
[56] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 08.01.2008, 19:18:42, odpowiedź na #52, oceny: +0 -0
Guzik prawda, Selka. Nie jest ważne czy ktoś się podpisze, czy nie. Ważne czy ma rację. A tego w żadnym stopniu oceniać nie chcę, bo mi szkoda czasu i brak odpowiedniej wiedzy.
Ale skoro już veni, vidi i tudzież się wypowiedziałem, to chciałem jeszcze raz powiedzieć, że trzymam kciuki za imprezę! Oby zadowoleni byli wszyscy, a nie tylko "ci co zwykle" i jak zwykle z tych samych powodów - "fajny konwent, bo znajomi byli". ;P
[57] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 08.01.2008, 19:58:25, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
SerafinaZapewniam, że wszyscy bardzo się starają już teraz, na długi czas przed konwentem :)
[60] Re: FUNEKAI 2008
Selka [*.lodz.dialog.net.pl], 09.01.2008, 00:48:36, odpowiedź na #56, oceny: +0 -0
SelkaOki RadaZ, ale skąd ta osoba może wiedzieć cokolwiek o mnie? Napisaleś, że nie masz odpowiedniej wiedzy, myslę że ta osoba również by wypowiadać się w ten sposób. Gdybym wiedziała z kim rozmawiam mogłabym osądzić na ile ta osoba zna moj sposób planowania i wyniki naszej pracy nad konwnetem. Jeżeli nie ma żadnej stosownej wiedzy nie powinna wyrażać swojej opinii. I po drugie kultura, kto mówi w ten sposób? Oczywiscie wyrażajmy swoje zdanie, nawet na najbardziej kontrowersyjne teamty. Od tego istnieje wolność słowa. Ale "wyjebcie"? Przepraszam ale czy to jest rynsztok. Z zasady też staram się nie dyskutować z ludźmi których poziom kultury w tym poziom słownictwa sięga dna.

Co zaś do samego conu to nie sądzę byśmy go robili wyłącznie dla naszych znajomych. Stajemy na rzęsach by wycisnąć z naszego miasta wszystko co się da. Planujemy naprawde dużo oryginalnych i ciekawych rzeczy i mamy nadzieje (tak jak Ty) że wszyscy bedą zadowoleni :]
[62] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 09.01.2008, 11:27:31, odpowiedź na #60, oceny: +0 -0
To, że ktoś się nie podpisuje wcale nie oznacza, że nie ma wiedzy. Może przecież być osobą z Twojego najbliższego otoczenia. I właśnie dlatego zamiast wytykać to, że się nie podpisał - wytknąć trzeba to, gdzie się myli. "Nie masz racji" o wiele bardziej zaboli niż: "lepiej się podpisz, Ty tchórzu!".
Prawda jest taka, że ludzie zawsze będą gadać. Wiesz, ile rzeczy się o sobie dowiedziałem ostatnimi czasy? Tak, jak Jan Paweł II kiedyś, gdy dużo chorował, został zapytany o to, jak się czuje, odpowiedział: "Nie wiem, nie czytałem jeszcze dzisiejszej gazety", tak ja myślę, żeby odpowiadać: "Nie wiem, dawno się nie widziałem z toruńskim fandomem". ;]
[63] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.01.2008, 23:50:38, odpowiedź na #62, oceny: +0 -0
GuileJa tam wychodze z zalorzenia, ze jak anonim, to trza olac. W szczegolnosci jesli nie podaje zadnych konkretnych argumentow. Zwykla zawisc i nic wiecej.
[64] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 10.01.2008, 07:39:16, odpowiedź na #63, oceny: +0 -0
To swoją drogą, jeśli idzie o sytuację. :)
[65] Re: FUNEKAI 2008
Selka [*.lodz.dialog.net.pl], 11.01.2008, 21:53:28, odpowiedź na #64, oceny: +0 -0
Selkajaką "tę" sytuację? O_O
[66] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 12.01.2008, 08:48:33, odpowiedź na #65, oceny: +0 -0
Tę konkretną, tu i teraz. ;P
Pzdr.
[59] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 08.01.2008, 22:53:43, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
GuileLol, anonim... Moglbys sie przynajmniej jasniej wyrazic w jakim sensie "syf wprowadzi"...
[61] Re: FUNEKAI 2008
Maciak [*.adsl.inetia.pl], 09.01.2008, 01:03:09, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
Kurde nie znosze jak ktos tak poprostu pisze jakies obrazliwe slowa i to w taki sposob a nic konkretnego nie wie >.< i jeszcze jaka odwaga ze nie pokazuje sie normalnie tylko tworzy nowe konto i obraza ludzi. Pomysl czasem czlowieku!
[67] Re: FUNEKAI 2008
Ariesik [*.lodz.dialog.net.pl], 16.01.2008, 21:13:54, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
BUHAHAHAHA ;] Takich pajaców zawsze się znajdzie... pozatym źe tchurz to zapewne mogę mu wytknąć jeszcze parę rzeczy jednak... po co skoro już wy się tym zajmujecie ;] Jedyne co chcę Ci napisać mr."Życzliwy" to to, że jeśli nie chcesz to nie przyjeżdżaj... Twoja strata ale w takim razie Spier... z tego forum... ja piszęc to przynajmniej nie jestem anonimem więc możesz się na niejednym konwencie pokazać (plakietka zawsze na wierzchu) a powiem Ci w oczka co o Tobie myślę XDDDD ...skąd się biorą takie prymitywy... ;]
[68] Re: FUNEKAI 2008
Logan [217.153.246.*], 24.01.2008, 19:27:10, odpowiedź na #48, oceny: +0 -0
Loganno póki co to ty wprowadzasz syf na to forum więc sugeruję zająć się sobą, a nie wrzucać innym.
[69] Re: FUNEKAI 2008
nadiya04 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.02.2008, 19:37:06, oceny: +0 -0
nadiya04ehhh a miało być tak pięknie...wyjazd do Anglii w celu zarobkowym sie szykuje i ominie mnie każdy konwent w te wakacje :< a szkoda...
[70] Re: FUNEKAI 2008
BENY [*.katowice.sdi.tpnet.pl], 28.02.2008, 10:43:58, oceny: +0 -0
Bedziemy. A co.
Selus - odezwij sie na giegie :]
[72] Re: FUNEKAI 2008
Kodama [*.lodz.mm.pl], 06.03.2008, 23:58:33, odpowiedź na #70, oceny: +0 -0
KodamaSelcik na razie nie jest dostepna na gg :(
[71] Re: FUNEKAI 2008
Greed [*.chello.pl], 03.03.2008, 03:24:44, oceny: +0 -0
GreedSie zobaczy chyba bede :)
[73] Re: FUNEKAI 2008
Chesterzyca [*.centertel.pl], 13.04.2008, 01:05:55, oceny: +0 -0
Będę na 100%- po sytuacji z Magni rezerwację asekuracyjnie zrobiłam już dwa dni temu XDDDD
Podobno nawet w jakąś scenkę chcą mnie wciągnąć X_X
[74] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 13.04.2008, 14:33:44, odpowiedź na #73, oceny: +0 -0
SerafinaBardzo nas to cieszy :3 tylko nie zapomnijcie o wcześniejszej rejestracji scenki/strojów :3
[75] Re: FUNEKAI 2008
Megumi [*.internetdsl.tpnet.pl], 07.05.2008, 13:07:33, oceny: +0 -0
MegumiO! Konwent w moje urodzinki ^^ Chyba wypada abym sie na nim pojawiła.... jak sądzicie, dostane jakieś zniżki? XD
[76] Re: FUNEKAI 2008
Satsuki YO!! [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 30.05.2008, 19:26:18, oceny: +0 -0
Satsuki YO!!No W KOŃCU jakiś konwent w tej dziurze zrobią xD Chociaż Łódeczka jest teraz tak rozkopana, że pewnie odwołają, bo 3/4 gości nie dojedzie xD Powinniście rozstawić na każdym dworcu coś na podobieństw przewodnika, który by zagubionych konwentowiczów przez to rumowisko bezpiecznie do celu doprowadził ^^
[77] Re: FUNEKAI 2008
Sefi [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 31.05.2008, 00:02:10, odpowiedź na #76, oceny: +0 -0
Spokojnie, taki mamy zamiar. Dlatego przewodnik zostanie zmontowany niedługo przed konwentem, by był jak najbardziej aktualny i obejmował te wszystkie rozkopy.
[78] Re: FUNEKAI 2008
Satsuki YO!! [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 31.05.2008, 10:27:28, odpowiedź na #77, oceny: +0 -0
Satsuki YO!!To dobrze^^ Żeby tylko nasze kochane mpk nie zmieniło nam rozkładów w ostatniej chwili, co jest dość prawdopodobne =-=' I mam nadzieje, że konwentowanie w Łodzi na FUNEKAI się nie zakończy ^^
[79] Re: FUNEKAI 2008
Sailor Dream [*.adsl.inetia.pl], 01.06.2008, 16:54:57, oceny: +0 -0
100 % na tak. Już nie mogę się doczekać konwentu, bo zapowiada się coraz bardziej apetycznie ^^
[80] Re: FUNEKAI 2008
Naginato [*.am.osi.pl], 13.06.2008, 13:44:53, oceny: +0 -0
Rrrau, czy ktoś wie, czy wejściówy są już kaput?
[81] Re: FUNEKAI 2008
GREY [*.ondraszek.ds.polsl.pl], 13.06.2008, 13:50:42, odpowiedź na #80, oceny: +0 -0
GREYSpoko glowa, ciagle sa dostepne :3
[82] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 13.06.2008, 15:07:19, odpowiedź na #81, oceny: +0 -0
SerafinaI będą do samego konwentu ;)
[83] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 13.06.2008, 19:11:49, odpowiedź na #82, oceny: +0 -0
Ayu-chanNie zabraknie miejsc? :>
[84] Re: FUNEKAI 2008
Cassie [*.chello.pl], 13.06.2008, 19:39:31, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
CassieMam nadzieję, że wejściówki są jeszcze dostępne, bo sama mam zamiar tam się udać. Myślę, że wszystko wypali, w końcu niezwykle ciekawie się to zapowiada :)
[85] Re: FUNEKAI 2008
Sefi [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 14.06.2008, 13:16:15, odpowiedź na #83, oceny: +0 -0
Wszyscy wejdą ^^
[86] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 14.06.2008, 19:35:36, odpowiedź na #85, oceny: +0 -0
Ayu-chanPrzynajmniej nie będzie tak, jak na Magni ;P
[87] Re: FUNEKAI 2008
Naginato [*.am.osi.pl], 15.06.2008, 21:55:30, odpowiedź na #86, oceny: +0 -0
Na Magni to wystarczyło o 6 być pod budynkiem ;p sama wiem, bo tak zrobiłam i się dopchałam >XD
[91] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 16.06.2008, 17:21:52, odpowiedź na #87, oceny: +0 -0
Ayu-chanJa sobie spokojnie się o 13 przytoczyłam, bo miałam rezerwację xDDD
[92] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 16.06.2008, 18:29:50, odpowiedź na #91, oceny: +0 -0
Inni znali mój mail i też mieli rezerwacje.
Wszystko to kwestia ceny. :)
[88] Re: FUNEKAI 2008
Naginato [*.am.osi.pl], 15.06.2008, 21:56:31, odpowiedź na #82, oceny: +0 -0
Dalej, zdradźcie tajemnicę. Ile jest jeszcze wolnych wejścówek? >XD
[89] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 16.06.2008, 00:38:08, odpowiedź na #88, oceny: +0 -0
SerafinaRadzę doczytać na naszej stronie dział "Rezerwacje" XD serio, wejściówek nie zabraknie :]
[93] Re: FUNEKAI 2008
Sailor Dream [*.adsl.inetia.pl], 17.06.2008, 10:32:24, odpowiedź na #89, oceny: +0 -0
Skoro wszyscy wejdą to po co jest ogranicznik do 800 osób? ;>
[94] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 17.06.2008, 12:57:47, odpowiedź na #93, oceny: +0 -0
Bo nie przyjedzie 800 osób. :)
[95] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.wro.vectranet.pl], 17.06.2008, 15:42:48, odpowiedź na #94, oceny: +0 -0
Ayu-chanNo nie wiem, nie wiem... Patrząc na nieustanny wzrost zainteresowania... :P
A jeżeli tyle osób się zbierze? :P
[96] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 17.06.2008, 23:04:44, odpowiedź na #95, oceny: +0 -0
A organizatorzy nie wpuszczą? Będziecie ścigać za niedotrzymanie sieciowej obietnicy. ;)
Moim zdaniem takie dyskusje "a czy wejde?" i inne "czy są limity?" to zwykle zawracanie... gitary. ;P
[97] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.146.rev.vline.pl], 18.06.2008, 01:10:41, odpowiedź na #93, oceny: +0 -0
SerafinaTo raczej nie ogranicznik. Nie ograniczyliśmy liczby miejsc, podaliśmy optymalną liczbę osób, które bez problemów pomieszczą się w budynku i jeszcze zostanie luz.
[100] Re: FUNEKAI 2008
Sailor Dream [*.adsl.inetia.pl], 26.06.2008, 20:29:26, odpowiedź na #97, oceny: +0 -0
Jest napisane :Limit miejsc ;3 Trza było podbić liczbę do 1500 osób xD Albo wpisać: brak ;p
Ale się czepiam xD
[101] Re: FUNEKAI 2008
Kikut [*.lan.net.pl], 02.07.2008, 10:12:29, odpowiedź na #100, oceny: +0 -0
KikutTaaa trzeba przyznac brak limitu był by lepszy :D Robicie stracha takim jak ja co nie zrobili rezerwacji ;333
[102] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 02.07.2008, 16:14:18, odpowiedź na #101, oceny: +0 -0
SerafinaTrzeba czytać ze zrozumieniem :P na stronie było magiczne zdanie, że nie dokonanie rezerwacji nie oznacza, że ktoś nie wejdzie :P
[103] Re: FUNEKAI 2008
Kikut [*.lan.net.pl], 03.07.2008, 10:35:03, odpowiedź na #102, oceny: +0 -0
KikutTjjaaa ale nastały czasy pstryków wiec wszyscy sa posrani ;333
[104] Re: FUNEKAI 2008
Serafina [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 03.07.2008, 12:09:10, odpowiedź na #103, oceny: +0 -0
SerafinaNo to przepraszamy :P ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
[90] Re: FUNEKAI 2008
Hayami [*.uznam.net.pl], 16.06.2008, 13:37:40, oceny: +0 -0
postaram się pojechać.. xD
[98] Re: FUNEKAI 2008
junior [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 18.06.2008, 23:33:41, odpowiedź na #90, oceny: +0 -0
junioru mnie to samo :P
[99] Re: FUNEKAI 2008
Rokugatsu [*.speed.planet.nl], 21.06.2008, 21:53:32, oceny: +0 -0
RokugatsuW tym czasie będę chyba w Polsce. Jak mi się uda to pojadę.
Ale samemu to tak nie teges ... xD
[105] Re: FUNEKAI 2008
Ryoko [*.internetdsl.tpnet.pl], 05.07.2008, 20:15:21, oceny: +0 -0
Ryokohmmm, to tak, jestem tu może od niedawna, mam pare latek i interesuję się anime, i teraz pare pytań i propozycji, czy są osoby starsze niż 28lat?, czy jest coś organizowane w częstochowie?, jeśli nie to może by się coś dało zorganizować?, mam dostęp do taniego wynajmu sprzętu audio(około 4,5KW nagłośnienia wraz z osprzętem) i mam projektor do wynajęcia(około 4000ansi lumenów) też tanio który wyświetli obraz na dużym białym bloku lub też na ekranie(który buduje wielkość 6mx9m ze stelażem), a co do reszty to trzeba by było się dogadać z osobami z cze-wy, jeśli coś to dajcie znać. pozdro wszystkim.
[106] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 09.07.2008, 11:54:30, oceny: +0 -0
DH707Atrakcje zapowiadają się świetnie *-* Oby tylko czasu starczyło, by obejrzeć to, co warto.
[115] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 21:12:47, odpowiedź na #106, oceny: +0 -0
AvantaRNo dla mnie wlasnie atrakcje bardzo srednio. Jesli to byl ten "zapchany po brzegi plan" to jestem na "nie". Nie wspomne juz o poziomach niektorych paneli. Bez przesady, zeby czytac (i to z wielka laska) z kartki.
[152] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 23:32:11, odpowiedź na #115, oceny: +0 -0
DH707Napisalam to PRZED konwentem, Avik. Teraz też na to patrzę pod trochę innym kątem ;]
[107] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 17:39:31, oceny: +0 -0
VulcanKonwent ujdzie, szkoda, że nie można tego powiedzieć o organizatorach którzy byli w większości aroganccy i chamscy, traktowali ludzi jak zło konieczne, a zdarzały się przypadki traktowania ludzi wręcz jak gówno (myślę, że będzie okazja choćby w galeriach z konwentu, aby nieco więcej o tym napisać). W większości banda niedojrzałych ludzi z przerostem ego. Swego czasu S.W.A.T. bywał sztywny, ale zawsze potrafili zachować sie kulturalnie, a nie drzeć mordy na ludzi bez powodu. Może kiedyś sie nauczą, że wszystko da się załatwić w spokoju. Komentarz w dwóch słowach: SPARTA SSIE.
[108] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 20.07.2008, 17:45:05, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
Mocne słowa Braciszku, ale nie wydają mi się jakość szczególnie nieprawdopodobne. ;)
Z niecierpliwością czekam na opinie i recenzje. ;D
[109] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 18:10:01, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
TamikoVulcan: nie powiem, krótko i zwięźle...XD
[110] Re: FUNEKAI 2008
gabriel [*.adsl.inetia.pl], 20.07.2008, 18:29:52, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
gabrielUuuu... ostro ;)... a jak było z orzekiwanym HD na konsolówce ? ;)
[111] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 19:06:51, odpowiedź na #110, oceny: +0 -0
VulcanNo były dwie duże plazmy i wyglądało to OK.
[114] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 21:06:42, odpowiedź na #111, oceny: +0 -0
AvantaR+ monitor HD.

Konsolowka robila wrazenie.
[112] Re: FUNEKAI 2008
lucass [*.internetdsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 20:16:08, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
lucassOd strony technicznej bardzo dobrze - zwłaszcza duże telewizory w konsolówce i rzutnik w mainie. DDR room świetny, za co 100% zasługi przypada Recowi i Dajmosowi - dziękuję w imieniu kolektywu skaczącego. Od strony organizacyjnej (mam tu na myśli głównie prowadzenie paneli i konkursów) szału nie było.
[149] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:25:44, odpowiedź na #112, oceny: +0 -0
nightyrzutnik na mainie robil wrazenie do momentu, kiedy w ciagu dnia/wczesnym wieczorem cos mialo zostac wyswietlone. jakkolwiek dobry by nie byl zaciemnienie sali sprawilo, ze na niewiele sie zdala jego jakosc.
[154] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 23:36:38, odpowiedź na #149, oceny: +0 -0
AvantaRNiestety - przezajebisciegenialna sala i nie mniej genialny ekran zostal zmarnowany przez rzecz tak prozaiczna jak zaciemnienie. Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda.
[157] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:51:04, odpowiedź na #154, oceny: +0 -0
nightytym bardziej szkoda, ze osoby trzecie juz na poczatku konwentu deklarowaly pomoc i calkiem sensowne rozwiazanie na poprawienie jakosci zaciemnienia (pozdrawiam madzie :*), ktore zostalo kompletnie olane 'bo tak'.
[168] Re: FUNEKAI 2008
Baloo_CTW [*.wifi-networks.pl], 21.07.2008, 01:09:20, odpowiedź na #157, oceny: +0 -0
Na panelu podsumowującym , orgowie tłumaczyli się brakiem drabiny żeby dostać się wyrzej. Niedogranie które kosztowało sporo. Coach mówił że projektor był najmocniejszy na konwentach od dawien dawana. Co z tego , jesli w sali było jasno.Może następnym razem będzie lepiej.
[155] Re: FUNEKAI 2008
lucass [*.internetdsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 23:39:36, odpowiedź na #149, oceny: +0 -0
lucassW mainie byłem raz i akurat jak nie było słońca, co może wiele tłumaczyć ;)
[286] Re: FUNEKAI 2008
Dajmos [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:53:46, odpowiedź na #112, oceny: +0 -0
DajmosJa tylko Recowi dałem znac, to on wszystko zrobił.
[116] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 20.07.2008, 21:41:31, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
Słowa mocne, a na poparcie dodam sytuacje z zakończenia konwentu. Okazało się, że wszyscy uczestnicy muszą opuścic szkołę do 14, mimo, że w informatorze była mowa o 16. Nic to, prośba od Selki była, więc spakowaliśmy się i czekamy na dole żegnając się z ludźmi. Po chwili podchodzi niejaka Lina, będąca w ochronie konwentu i wita nas słowami:
"Za 10 minut was tu nie ma, bo wasza obecność jest niewskazana". Po drodze jeszcze zdążyła zamierzyć się krzesłem na kogoś, kto nie chciał się ruszyć.
Tyle w kwestii uprzejmości niektórych orgów do uczestników. Więcej na dniach w relacji na Gildii :D
[150] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:28:33, odpowiedź na #116, oceny: +0 -0
nightyco dziwniejsze, kilku napotkanych po drodze orgow na pytania o koniecznosc opuszczenia conu odpowiadalo, ze spokojnie mozna przeczekac, a dopiero ktorys z kolei rzucal tekstami w stylu 'macie 7 minut na opuszczenie conu.' zrozumialabym sytuacje, gdyby orgowie sami musieli do tej godziny wyniesc sie z conplace'u, ale w czym przeszkadzaly im te male grupki uczestnikow przesiadujacych i nie wadzacych nikomu na parterze? zwlaszcza ze w kilku miejscach zaznaczone bylo, ze konwent konczy sie o 16. a jesli juz koniecznie chciano sie pozbyc wszelkich nie-orgow ze szkoly to zaloze sie, ze KULTURALNE poinformowanie o tym znacznie lepiej zalatwiloby sprawe.
[185] Re: FUNEKAI 2008
Yanek [*.eranet.pl], 21.07.2008, 12:03:08, odpowiedź na #116, oceny: +0 -0
YanekWedług Baloo Lina nie była w ochronie. Był to zryw samoistny pokierowany chęcią zebrania całej uwagi na sobie. Idealny przykład antyochrony. Ciekawe kiedy organizatorzy nauczą się że ochroniarz to stateczny Pan w garniturze a nie cierpiąca na przerost ego osoba z bokenem. Dodam jeszcze wyjątkowy brak taktu i chamstwo na dokładkę. To co działo się ~14 woła o pomstę do nieba i za samą akcje "wywalania ludzi", którą widziałem (pozdrawiam cię Kolu z Wrocka byłeś boski :D) organizacja powinna przepraszać ludzi na klęczkach.
[189] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 13:24:07, odpowiedź na #185, oceny: +0 -0
SasekZaczynam żałować że wyszedłem ze szkoły z własnej woli o 13:30
Jak widać po komentach, opuściłem Gwiezdny Cyrk :(
[232] Re: FUNEKAI 2008
Kolo_z_Wrocka [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 18:53:53, odpowiedź na #185, oceny: +0 -0
Kolo_z_WrockaDzięki, starałem się ;-) Gdyby Edy nie poprosiła nas o wyjście (podkreślam wyraz 'poprosić', bo inni orgowie kazali nam spierdalać, używając lekko grzeczniejszych słów), to musieli by chyba siłą wywlec stamtąd moją grubą dupę :D
[239] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 21.07.2008, 19:25:12, odpowiedź na #185, oceny: +0 -0
Ayu-chan"Według Baloo Lina nie była w ochronie">>
W informatorze jest jak byk: "Lina(ochrona)"
[117] Re: FUNEKAI 2008
Serfer_IW [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 21:55:32, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
Serfer_IWW większości chamscy? To chyba byłem na innym konwencie, bo ja poznałem bardzo dużo fajnych osób z ekipy typu Sefi, Naomi (przepraszam jeżeli przekręciłem nick), Selka i wiele innych.
Jeżeli chodzi Ci o krzyczącą panią siedzącą przy wejściu, to raczej potraktowałbym to z humorem. A jeżeli tak bardzo Ci to przeszkadzało, to trzeba było powiedzieć, że sobie nie życzysz by ktoś na Ciebie krzyczał.
Jako jeden z organizatorów konsolówki, mam nadzieję, że się podobało. Staraliśmy się zapewnić jak najwięcej fajnych atrakcji i mam nadzieję, że bawiliście się dobrze :) .
Pozdrawiam!
[118] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:01:04, odpowiedź na #117, oceny: +0 -0
VulcanWybacz nie będą na mnie/do mnie krzyczeli jacyś gówniarze którzy myślą, że pozjadali wszystkie rozumy, tylko dlatego, że są akurat orgami i mają chwilkę, żeby się władzą pocieszyć. Konwent ma być dla ludzi i również orgowie mają być dla ludzi. Może mamusia mówi do Ciebie: "zamknąć się kurwa", ale mnie takie odzywki nie bawią, jak nie potrafią się zachować to niech siedzą w domu, a nie zabierają się za organizację konów.
[121] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:06:34, odpowiedź na #118, oceny: +0 -0
AvantaRNiestety "chamska" ochrona to chyba jakaś moda na konwentach. Jak nie jacyś łysi, to drąca się babka. Nie czaję tego.
[169] Re: FUNEKAI 2008
Baloo_CTW [*.wifi-networks.pl], 21.07.2008, 01:13:26, odpowiedź na #121, oceny: +0 -0
Mnie tam nie było poza wyznaczonym dyżurem.Nie będę komentował. Fakt faktem,Łodź ma spore stężenie chamowatego ludu. Od razu mi się przypomnieł motyw z odbieraniem przez wystawców i helpów ideków o drugiej w nocy, bo tak.Tłumaczenie że to idiotyczna pora i że chcemy spać zostało zbyte że oni nie śpią od paru dni.No sory,ale co to miało być? Do mainorgów nic nie mam. ale wspópracowników mogliby sobie troche przytemperować.
[478] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [193.238.200.*], 23.07.2008, 20:52:45, odpowiedź na #169, oceny: +0 -0
Spirit of CoachSam pomysł, żeby wszystkich zgrupować pod kasą tylko po to, by sobie 20 minut w kolejce postali, był cokolwiek dziwny.
I któraś dziewczyna z organizacji dosyć mocno przez to ucierpiała, bo wchodzenie mi w drogę gdy się okazuje, że z dostarczonego nagłośnienia nie odliczyły się kable i mikrofony, to naprawdę zły moment. Zwłaszcza na generowanie bezsensownych opóźnień.

Sparta ma niesamowite problemy z szacunkiem do osób trzecich i pamiętaniem, że to do cholery wolontariusze, a nie minioni overlorda, i jeśli nie będzie się szanować ich pracy mają pełne prawa obrócić się na pięcie, dać im te śmieszne kilka złotych za wejściówkę i napawać się tym, jak role się odwracają.

Ale to norma. Jak pewnie pamiętasz, na moich konach miałem dokładnie to samo podejście - od ludzi wymagałem co najmniej tyle samo co od siebie, a od siebie wymagałem tyle co zawsze ( czyli 50% za wiele) . A po konach w nagrodę było obrzucanie się oskarżeniami co kto nie spartolił bardziej. Więc się o to nie pultam, tylko traktuję jako zwyczajną sprawiedliwość dziejów.

A spartanie albo nauczą się, albo wykrwawią.

Teraz ich czeka sporo wstrząsów wewnętrznych i pomniejszych rozłamów, oraz masa nerwów. I czas przyjęcia lekcji i wyciągania wniosków. Jakie one będą, i czy Sparta otworzy się na świat, czy zamknie - obaczymy.
W każdym razie nagonka na nich i ich chamstwo jako ekipy na pewno nie kieruje ich we właściwą stronę, stąd fajnie by było gdyby dać im odetchnąć i trzymać się krytyki konstruktywnej, a nie odwetowej.
[505] Re: FUNEKAI 2008
Baloo_CTW [*.wifi-networks.pl], 24.07.2008, 12:05:36, odpowiedź na #478, oceny: +0 -0
Ślicznie ujęte. Co nie zmienia faktu że czasy pozy "jestem orgiem świata a wy zwykłymi śmiertelnikami" umarły lata temu i powrót do tej niesławnej tradycji jest super delikatnie , zajebiście nie trafiony. A wkurza mnie to tym bardziej że połowę tych ludków w życiu nie robiła konwentów a osoby które mają doświadczenie w danych elementach organizacji czy cosplayu potrafią wyłącznie zjebać w momencie konstruktywnego wytknięcia niedociągnięć. Bo przecież oni mają rację bo są orgami, prawda ? Mam tylko nadzieje że te rozłamy i cała reszta(broń Beldandy - nie życze im tego wcale) nauczą ich trochę rozumu , a przynajmniej szacunku do współpracowników. Bo szczerze mówiąc tak cholernie zdegustowany postawa ludzką nie byłem od lat.
[123] Re: FUNEKAI 2008
Serfer_IW [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:09:07, odpowiedź na #118, oceny: +0 -0
Serfer_IWRozumiem, i właśnie dlatego napisałem, że powinieneś powiedzieć tej osobie, że sobie tego nie życzysz. Oczywiście nikt nie ma prawa na Ciebie krzyczeć. Ja starałem się być życzliwy i krzyczałem tylko w momencie ogłaszania konkursu i zbierania na niego podpisów (po prostu zabrakło megafonu).
I Mamusia nie woła mnie tak na obiad. Nie wiem skąd ta agresja, bo nie zaatakowałem Cię w żaden sposób.
[126] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:14:26, odpowiedź na #123, oceny: +0 -0
VulcanLOL, nie wiem, gdzie Ty widzisz agresję z mojej strony?? Chyba Ci sie od gniewnych spartan udzieliło. Ja tylko zapytałem, czy uważasz takie zachowanie za OK, bo są ludzie którzy mają takie marginalne towarzystwo, że używanie takiego słownictwa jest czymś zupełnie normalnym. Nie jestem święty, ale to jak zachowuje się prywatnie to moja sprawa, natomiast trochę konów w swoim życiu robiłem tudzież pomagałem, a na jeszcze większej ilości byłem i nieważne było, czy się kogoś zna czy ktoś jest na konie pierwszy raz - trzeba być równie życzliwym dla wszystkich.
[132] Re: FUNEKAI 2008
Serfer_IW [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:22:58, odpowiedź na #126, oceny: +0 -0
Serfer_IWOsobiście mi nie przeszkadzało, ale wiem, że mogło być źle odebrane przez innych, więc nie było ono ok.
Konwent miał kilka wad (chyba przede wszystkim przez to, że był to pierwszy konwent tej ekipy), ale z tego co się orientuje to wyszło całkiem dobrze i ludzie są raczej zadowoleni. Nie powiedziałbym raczej, że "cała sparta sux", bo było tam naprawdę wielu miłych ludzi (i część ludzi z którymi rozmawiałem z ekipy nawet z początku nie wiedziało, że jestem orgiem, bo swój identyfikator miałem przypięty w niezbyt widocznym miejscu).
Oczywiście nie mam zamiaru tu bronić całej ekipy za wszelką cenę, bo powiedziałem od razu, że nie będę słodzić na siłę. Po prostu ja w tej kwestii mam inne odczucia, ale to widać, że zależało od tego na kogo się trafi.
Cieszę się z dobrych opinii nt. konsolówki. W sumie to zapewne z większością zobaczymy się w Toruniu ;) .
[145] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:37:00, odpowiedź na #132, oceny: +0 -0
VulcanNo zdecydowanie miło będzie znowu Was zobaczyć w Toruniu. Konsolówka robiona przez IW podobała mi się na równi z tą, którą robiła nam Ultima na R4 chociażby.
[122] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:09:04, odpowiedź na #117, oceny: +0 -0
VulcanA druga sprawa to taka, że jako organizator (mimo iż z zewnątrz, czyli z IW - btw. Wasza cześć była OK, zresztą nie mam nic do konu jako całości, ale do podejścia orgów ze Sparty) nie do końca jesteś obiektywny, gdyż nigdy nie sądzi się ludzie wedle tego jak traktują "równych sobie" czyt. innych organizatorów, tylko tak jak się traktuje szeregowych uczestników. Osobiście sporo było wporzo helperów, a nawet orgów, a to, że Sparcie wali sodówa do łba to już inna sprawa.
[125] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:12:36, odpowiedź na #122, oceny: +0 -0
AvantaRNo wlasnie z tym traktowaniem helperow to tez roznie bylo ponoc :P
[129] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:16:29, odpowiedź na #125, oceny: +0 -0
VulcanRóżnie??? Ja liczę, że Okiren napisze jak została potraktowana, bo za takie odzywki to już by u mnie jedna z drugą z orgów/helpów miała to przepychaczkę do kibla odbitą na ryju i poprawione butem.
[153] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:32:44, odpowiedź na #129, oceny: +0 -0
nightyokiren za swoja robote powinna byc wycalowana po stopach _-_ naprawde podziwiam za zaangazowanie w pomoc, jesli o czystosc toalet chodzi (i korytarzy zreszta rowniez).
[171] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 21.07.2008, 06:49:35, odpowiedź na #129, oceny: +0 -0
OkirenFakt, byl moment kiedy sie niezle podkurwilam i wrecz pomyslalam "pierdziele, jade do domu". Moje stalowe nerwy jednak to przetrwaly. Chodzi mianowicie o moment, w ktorym polozylam sie na chwile spac (po poinformowaniu telefonicznie main orga), a wlasciwie to moment, w ktorym sie podnioslam back do przetykania zlewow, klopow, dystrybucji duporolu i grzebania w ogolnie pojetych frykasach. Generalnie zostalam niezbyt przyjemnie przywitana na zadadzie "no wreszcie, gdzies ty byla" i dano mi do zrozumienia, ze nie mam prawa spac poki ludzie na konwencie cokolwiek wydalaja. Nie mowie, ze nalezy mi kadzic ze wzgledu na to, ze robilam co robilam (choc nie raz mi ktos mowil, ze daje rade albo wrecz mi dziekowal, co naprawde sprawialo, ze serduszko pokracznej kibel queen bardzo sie radowalo). Wtedy jednak odczulam taki kompletny brak szacunku wzgledem zwyklego czlowieka, "bo ident na to pozwala".
----
Co do nerwowego podejscia w pozostalych wypadkach to z jednej strony jestem w stanie zrozumiec to, ze niektorym sie nie podobalo, a z drugiej moj poziom wyjebania pozwolil mi przymknac na nie oko. Wzielam poprawke na okolicznosci, zacisnelam zeby i jazda.
[194] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 14:35:51, odpowiedź na #171, oceny: +0 -0
KitsuneOsobiście chciałam ci podziękować - odwalałaś kawał naprawdę dobrej roboty! Naprawdę musisz mieć stalowe nerwy...
[200] Re: FUNEKAI 2008
kairi~ [*.acn.waw.pl], 21.07.2008, 16:04:07, odpowiedź na #171, oceny: +0 -0
kairi~podpisuję się pod kolegą, po południu /nie pamiętam dokladnie o ktorej/ weszlam do damskiego i to byl istny horror - pozatykane umywalki, pelno smieci.... za godzine wchodze i OMG wszystko czysciutkie, blyszczace, dziala i jeszcze bosko pachnie.
[203] Re: FUNEKAI 2008
rikli [*.internetdsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 16:18:05, odpowiedź na #171, oceny: +0 -0
riklino tak, na toalety nie można było narzekać, serio, i papier był, i działały sprawnie, pryszniców pare i to z zasłonkami, respekt :)
[222] Re: FUNEKAI 2008
seinik [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 17:29:16, odpowiedź na #171, oceny: +0 -0
Pisze ten tekst drugi raz bo oczywiście się nie zamieścił >>'

Okiren, cała organizacja jest Ci niezmiernie wdzięczna, odwaliłaś naprawdę kawał porządnej roboty za który nie wiem jak jesteśmy w stanie Ci się odwdzięczyć.
Przepraszam również za zachowanie "wrzaskunów", niestety muszę przyznać, zawiedli ludzie, nie tylko helperzy ale również niektórzy z organizatorów, i tak naprawde to nikt nie miał prawa Cię opierdzielać, a Ty miałaś prawo odpocząći się przespać.

Przepraszam również wszystkich za niedociągnięcia, mam nadzieje że nie zrażą one nikogo do naszego konwentu i do nas samych, tak samo jak dziękuję wszystkim przybyłym za udział, mam nadzieję że się dobrze bawiliście, w końcu to o dobrą zabawę chodzi na konwentach
[291] Re: FUNEKAI 2008
ayka [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:59:41, odpowiedź na #171, oceny: +0 -0
aykaOkiren- powinnaś zostac wycałowana za to co robiłaś! Jak spotkam Cię na którymś konwencie pokłonię się do Twoich stóp :D
[315] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:06:46, odpowiedź na #291, oceny: +0 -0
GuileBedziesz miala okazje na Animatsuri^^
[156] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:49:29, odpowiedź na #125, oceny: +0 -0
nightyhelperow? roznie to bylo z traktowaniem ORGOW przez innych ORGOW (nadORGOW?), chociazby kiedy podczas rozpieprzu na probie cosplayowej dwie orginie kilkakrotnie deklarowaly pomoc, ale odsylano je z kwitkiem z powodu rzekomego wprowadzania dodatkowego zamieszania. ale co tam, w koncu siedzenie bez celu 2 godzin na sali (a potem kolejne poltorej na zapleczu bez dostepu do toalety itp) nikomu jeszcze nie zaszkodzilo. pomijajac fakt,ze podczas proby odbyly sie dwie z ciekawszych konwentowych atrakcji.
[176] Re: FUNEKAI 2008
Yui Tohma [*.jg.vectranet.pl], 21.07.2008, 11:09:58, odpowiedź na #156, oceny: +0 -0
Yui Tohmaekhem....wiesz...próba to mocne słowo. To było rozdanie numerków trwajace godzine. Tego nie można było nazwać próbą -_-'
[178] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 11:20:31, odpowiedź na #176, oceny: +0 -0
nightyja to nazywam tak, jak nazwano te dwie godzinki w rozpisce.
swoja droga, jakim cudem nie wygralas w konkursie GL to nie wiem :x
[179] Re: FUNEKAI 2008
MJeremy [*.multimo.gtsenergis.pl], 21.07.2008, 11:22:18, odpowiedź na #178, oceny: +0 -0
Za ocenianie GL była jakaś specjalistka, większość osób w jury nie znała się na tym [tak mi się wydaje]
[180] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 11:31:20, odpowiedź na #179, oceny: +0 -0
nightyja nie twierdze, ze wygral stroj brzydki, ale wiele osob przynajmniej na zapleczu bylo zaskoczonych, bo yui wygladala po prostu rewelacyjnie, a zwyciezczyni jakos szczegolnie sie nie wybijala imho.
[183] Re: FUNEKAI 2008
Yui Tohma [*.jg.vectranet.pl], 21.07.2008, 11:55:41, odpowiedź na #180, oceny: +0 -0
Yui Tohmadokładnie. z tego co się dowiedziałam to jurorzy oceniali mnie i Miwako trzy głosy do trzech, ostatni (przeważający głos) dała specjalistka od mody loliciej (Lumi?? bodajrze tak sie nazywała)

Dziękuję bardzo za ciepłe słowa ^_^
[266] Re: FUNEKAI 2008
Dext [*.internetdsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:10:33, odpowiedź na #183, oceny: +0 -0
Ja tam uważam, że Miwako wygrała całkowicie zasłużenie. Miała dobrze zrobioną sukienkę (zresztą o tu dużo kryć kupną i bardzo ładną, nie było to szyte na 2 dni przed konwentem, co też świadczy o tym, że jest ona noszona trochę częściej niż na jedną okazję).

No i się nie garbiła ;)
[504] Re: FUNEKAI 2008
Yui Tohma [*.jg.vectranet.pl], 24.07.2008, 11:40:41, odpowiedź na #266, oceny: +0 -0
Yui Tohmaa ja się garbiłam?? XD
[196] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 14:47:17, odpowiedź na #125, oceny: +0 -0
KitsuneTo może ja opowiem sytuację moją i Anemone:
Kiedyś, juz nawet o tym zapomniałyśmy, zdeklarowałyśmy ze możemy poprowadzić warsztaty robienia skrzydełek (w szkole Ane jest masa materiału która leży, nic nie robi, a idealnie by sie na takie warsztaty nadawała), wtedy nam powiedziano że są już takie warsztaty i maja do nich ludzi. W poniedziałek przed konem odbieramy maila, że jednak maja mało ludzi i że jednak mamy to prowadzić. Powiedziałyśmy "ok, ale wy załatwiacie materiały". Ale to nie jest ważne.
Na konie przeglądamy informator, przeglądamy program, ale czegoś co mogłoby pachnieć jak warsztaty skrzydełek nie możemy znaleźć. W pierwszym dniu podczas cosplayu miało być coś co sie nazywało "Kuźnia Anielsko-diabelska (warsztaty)", czy jakoś tak. Uznałyśmy, że to pewnie to, ale żeby sie upewnić, poszłyśmy do informatora. Przeczekałyśmy chwilę, aż jeden gościu odnajdzie Sefi (przynajmniej mówił, ze idzie ją szukać), by w końcu dowiedzieć się, że to nie to tylko "to bedzie przy okazji tych warsztatów cosplayowych, drugiego dnia".
Podczas tych warsztatów okazało się, ze jednak to miało być to co się domyślałyśmy... Więc jeśli ktoś znudzony cosplayem poszedł tam i powitał pustą salę, to najmocniej przepraszamy. Nie nasza wina.
[444] Re: FUNEKAI 2008
Mixik [*.37.139.132.inquad.biz], 23.07.2008, 13:27:43, odpowiedź na #125, oceny: +0 -0
Nie wiem, jak było z innymi, ale jeśli już dostałam opieprz (jako helper) to słusznie. Generalnie orgowie byli, jak dla mnie, w porządku i nie byłam świadkiem żadnego chamskiego zachowania z ich strony. Widocznie nerwy zaczęły im puszczać, bo dzień przed też nie było za wesoło.
[124] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:11:51, odpowiedź na #117, oceny: +0 -0
AvantaRKonsolowka naprawde dawala rade. Osobiscie troche bym ja przerobil jesli chodzi o rozstawienie konsol, ale generalnie super. Plazmy robily wrazenie. Bardzo mila sprawa byl darmowy bufet (az dziwne, ze tak malo ludzi korzystalo z niego). Takze jesli organizujesz konwent to brac IW w ciemno :)
[147] Re: FUNEKAI 2008
Onion [*.acx.pl], 20.07.2008, 23:15:33, odpowiedź na #117, oceny: +0 -0
OnionSerfer konsolówka była świetna. IMHO najlepiej zorganizowane miejsce na konie. Dobry sprzęt i patent z kawą, herbatą i zupkami pro uber. Cyu na Pierniku !
[416] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 22.07.2008, 21:44:37, odpowiedź na #107, oceny: +0 -0
GarguTHIS... IS... SPARTA!!!11!! *kop i wypad*

:)
[119] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 20.07.2008, 22:03:27, oceny: +0 -0
Ayu-chanA ja mam pytanie, a mianowicie: kiedy będą zdjęcia?
[120] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:05:44, odpowiedź na #119, oceny: +0 -0
AvantaRKiedy fotografowie wroca do domow i wrzuca na siec.
[127] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 22:14:46, odpowiedź na #120, oceny: +0 -0
TamikoA niektórzy odeśpią konwent (zakłądając że nie odespali go już podczas samej imprezy :P).
[134] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 20.07.2008, 22:23:33, odpowiedź na #127, oceny: +0 -0
Nie, nie odespali :p Fotki już leżą na kompie, więc tylko wywołać, obrobić i za kilka dni zapraszam na Gildię :D
[137] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 22:28:30, odpowiedź na #134, oceny: +0 -0
TamikoCzekam z niecierpliwością na wyczerpującą recenzję. :3
[161] Re: FUNEKAI 2008
Cwistak [*.toya.net.pl], 20.07.2008, 23:57:14, odpowiedź na #134, oceny: +0 -0
Cwistakadefullhade Sebastianie ;)
[162] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:59:31, odpowiedź na #161, oceny: +0 -0
nightyaferka.net
[141] Re: FUNEKAI 2008
Kwak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:32:48, odpowiedź na #119, oceny: +0 -0
KwakBędą, będą i to niemało :) W końcu paru (co najmniej) ludzi zdjęcia robiło. Ja swoje planuję na środę/czwartek.
[128] Re: FUNEKAI 2008
Noriko [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:16:17, oceny: +0 -0
NorikoPojawiłam sie na funekai i muszę powiedzieć że jestem zadowolona: szkoła była duża i była w stanie pomieścić tak dużą ilość uczestników i nie odczuwało sie żadnego ,,ścisku" bardzo podobało mi się to że ktoś zadbał o porządek w łazience (ukłony). Wadą była na pewno mała ilość atrakcji w nocy nie było za bardzo co robić. Nie spodobało mi się również to ,,wyganianie" uczestników wcześniej niż było to określone w regulaminie, z tego co wiem część osób dostosowała to że może posiedzieć na conie do 16 do godziny swojego wyjazdu a organizatorzy popsuli im plany zarazem bojkotując własny regulamin. To tyle z mojej strony :) pozdrowienia dla wszystkich których tam spotkałam ^^
[131] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:22:52, odpowiedź na #128, oceny: +0 -0
AvantaRDobrze, ze nie padal deszcz ...

Co do szkoly to jedno mi sie nie podobalo - kibelki. Bylo ich dziwnie malo i co chwile byly zapchane (sluzba porzadkowa pracowala na okraglo a i tak nie szlo tego utrzymac).
[135] Re: FUNEKAI 2008
lucass [*.internetdsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:25:58, odpowiedź na #131, oceny: +0 -0
lucassJak dobrze, że Carrefour był tak blisko...
[140] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 22:31:09, odpowiedź na #135, oceny: +0 -0
TamikoGorzej jeśli ktoś miałby problemy z pęcherzem lub z jelitami... nie dotarłby na czas do Carrefoura (zostałyby pewnie osiedlowe krzaczki :P).
[142] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:33:00, odpowiedź na #140, oceny: +0 -0
VulcanNo jak na tak dużą szkołę, to ubikacje były wyjątkowo nieliczne i małe (w sensie mało kabin/pisuarów wcale).
[143] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 22:35:54, odpowiedź na #142, oceny: +0 -0
TamikoA ludziom sikać się chce~~...
[146] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:03:10, odpowiedź na #143, oceny: +0 -0
Ayu-chanNo i fakt, że w damskim co chwila zapychały się nie tylko kible, a i umywalki >_> Krótko, bo ekipa porządkowa szybko sprawę załatwiała, ale przez pewien czas nie szło ni jak rąk umyć.
[193] Re: FUNEKAI 2008
mitsune [*.net-partner.pl], 21.07.2008, 14:05:46, odpowiedź na #146, oceny: +0 -0
mitsuneDziało się tak tylko dlatego, że wylewano tam resztki z zupek i inne rzeczy, które znaleźć się w umywalkach nie powinny. Tak więc sami jesteśmy sobie winni - zresztą, później na drugim piętrze wisiała kartka informująca nas o tym jak małe dzieci, ale bardzo szybko zniknęła z tego co zauważyłam.
[195] Re: FUNEKAI 2008
cości(eć) [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 14:44:38, odpowiedź na #142, oceny: +0 -0
musze przyznać, że w trakcie roku szkolnego kible na przerwach są tak pełne, że szpilki wepchnąć nie można ._.
[138] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:29:45, odpowiedź na #131, oceny: +0 -0
VulcanZ deszczem był motyw dnia pierwszego, wyszedłem sobie na zakupy i wracając zaczęło padać i widziałem taką scenkę rodzajową w kolejce stojącej po zakup wejściówki: ludzie nie chcąc moknąc z kolejki pojedynczej utworzyli kolejkę podwójną, aby znaleźć się pod dachem. I tu znowu "popisali" się ludzie z organizacji, każąc im natychmiast wyjść i stać na deszczu w kolejce gęsiego i to wszystko oczywiście od razu z ryjem, jakby mówili nie do ludzi, którzy bądź co bądź współfinansują ich marzenie (czyt. organizację własnego konwentu), tylko do więźniów na jakieś kolonii karnej. KONWENTOWEMU CHAMSTWU MÓWIMY KATEGORYCZNE NIE.
[148] Re: FUNEKAI 2008
Onion [*.acx.pl], 20.07.2008, 23:19:27, odpowiedź na #131, oceny: +0 -0
OnionKibelki... zmora. W większości prywatność wynosiła zero (no sorry drzwi do kibla bez klamek? Nawet haczyków nie było by je zamknąć). Pomijam fakt, że było ich stanowczo za mało. I prawdę głosił dopisek przy jednym z kibli "Sraj w Carrefourze"
[290] Re: FUNEKAI 2008
Dajmos [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:58:25, odpowiedź na #148, oceny: +0 -0
Dajmostaaa słowo się rzekło :D
[151] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 23:30:20, odpowiedź na #128, oceny: +0 -0
DH707Main Orgini NIE WIEDZIAŁA o której kończy się konwent! Dla mnie to komedia... Ale oczywiście to ja musialam się pomylić, bo "na pewno jest napisane w informatorze, że o 14". A o 13:53 podszedl do nas jakiś cham i powiedzial, że mamy 7 minut na to, by się wynieść. Lovely ;3
[479] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [193.238.200.*], 23.07.2008, 21:14:29, odpowiedź na #151, oceny: +0 -0
Spirit of CoachZ tym końcem, to wyszła niezłomna wiara w plan i słowo pisane.
Techniacz zrobił plan do 14, bo potem i tak konwent jest pusty, a jak ktoś czeka, to na walizkach, albo pomagając orgom w ogarnianiu bajzlu.

Natomiast za wywałkę, nawet po godzinie regulaminowej, to się komuś zjebka należy, że hoho.

Przecież wiadomo, że wystarczy powiedzieć, że jak chcą zostać, to nie ma sprawy, proszę, tu jest miotła :>>>
I albo konwentowicz wychodzi szczęśliwy, ze się wymigał, albo dochodzi cenna i wypoczęta para rąk do pracy.

A, tu się jeszcze doczepię do tekstu Had - trzymanie ludzi przed wejściem do regulaminowej godziny, w momencie gdy koledzy i znajomi królika już weszli - sposób na wkurwinie ludzi na starcie. Pokażę ci kiedyś reckę, którą wysmażyłem First Impactowi. Głównie za to, że nas przeczekali na zielonej trawce przed konem.
[130] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 22:21:15, oceny: +0 -0
TamikoDo GR3Ya i innych prowadzących oraz uczestniczących w konkursie hentajowo-dubbingowym: dziękuję za poprawienie mi humoru. :*

PS. I want moooooaaar~~ XD
[133] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:23:27, odpowiedź na #130, oceny: +0 -0
AvantaRDZIEN DOBRY~ :p
[136] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 20.07.2008, 22:26:29, odpowiedź na #133, oceny: +0 -0
TamikoZdecydowanie najlepszy tekst z tej edycji! >XD

Dysponuje ktoś nagraniami video z tego konkursu?
[139] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 20.07.2008, 22:30:22, odpowiedź na #136, oceny: +0 -0
AvantaRKtos tam cos nagrywal.
[197] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 15:13:04, odpowiedź na #139, oceny: +0 -0
Kitsune...o nie...
[287] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 21.07.2008, 22:54:08, odpowiedź na #197, oceny: +0 -0
TamikoO tak...
[301] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 21.07.2008, 23:16:51, odpowiedź na #139, oceny: +0 -0
Zdaje się, że Sajmon nagrywał.
[447] Re: FUNEKAI 2008
Mixik [*.37.139.132.inquad.biz], 23.07.2008, 13:37:22, odpowiedź na #301, oceny: +0 -0
Oglądałam całe jego nagranie z Fune i nie było tam nic o tym konkursie. :P
[144] Re: FUNEKAI 2008
Kwak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 22:36:33, odpowiedź na #133, oceny: +0 -0
KwakZabiorę cię na URANOSA.

HCD imo najlepszy event konwentu.
[158] Re: FUNEKAI 2008
Avila [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 23:51:32, odpowiedź na #144, oceny: +0 -0
AvilaLedwo zyję, ale Dobry wieczór mówię.Kulturka przede wszystkim:p
Jak były Hentaie -spałam.(w oczy sie rzucałam jak ktos nicku nie kojarzy-Tylko ja miałam opaske z reniferami na głowie...^^)Do 18 brakuje mi tyci tyci, ale ze strony uczestnika niepełnoletniego znów się powtórzę jak na wielu konach-"nie kreci Cie siedzenie na Mainie przy filmikach całę noc?To masz problem, młody.Idź spać.Więcej nie ma nic do roboty."
Hym...znowu nocne atrakcje upadły i jedynie fajnie, ze na dole mozna było w Jungle Speed'a pograćxD
Na łazienki nie narzekam, ale damskie.Bo ,męskie szkoda gadać...xp
Ludzie frekwencją i chęcia do zabawy, konkursów i paneli nie zawiedzli, choć nowicjuszy było od groma, ze hej!
Co wyszło najfajniej?Powiem tak:moze to dziekczynnie po Teleporcie tydzień wczesniej ale płakałam ze szczęścia jak zobaczyła takie ładne identyfikatory, książeczki i informatory^^Dalej Cosplay,cała sala z konsolami i gierkami,DDR room,panel"Bezpieczny sex w Yaoi"(nawiasem, pozdro Devil, prowadziłeś tak, ze płakalismy ze śmiechu)i panel"Buce nad Bucami"
To tyle co pamiętam tak późną nocą.xpWybaczcie.
Minusy?Spałam z nudów w nocy AŻ 5 godzin,przed cosplayem kazali nam siedziec na mainie "niby na próbę" 2 godziny a my nic nie robiliśmy tylko sie nudziliśmy,no i ekipa która zaczeła nas wywalać o 14 a nie 16.
Ale mimo, ze krzyczeli,wkurzali sie itd to pamiętajmy, ze nerwy w pierwszej organizacji ponoszą każdego i podołać czemus takiemu to duży wysiłek.Jak wpadłam tam na recepcję raz to dziewczyny buzowały w środku a wyglądały jak na wojnie wykończone, ze aż chciało sie powiedzieć"idzdzcie spać bo wygladacie strasznie"
No..To tyle.
Dzieki za swietną zabawę^_^
[159] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 20.07.2008, 23:53:45, odpowiedź na #158, oceny: +0 -0
Ayu-chanMoże suszarka, Avi? xD
[174] Re: FUNEKAI 2008
Devil-ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 10:24:10, odpowiedź na #159, oceny: +0 -0
Dziękuję Avila, ale bez widowni nie byloby tak fajnie :)
Jeszcze raz dziekuje wam wszystkim :)!!!!!!!!

Ayu- po konwencie to mi ochrona będzie potrzebna, a nie suszarka XD

P.S: Do wszystkich, którzy piszą o sparcie- to duza grupa i nie kazdy zachowuje sie tak samo. Proponuje zamieszczać nicki, by nie uogólniać i nie robić innym krzywdy.

P.S2: Nie wiedzialem, ze po konwencie bede sie tak cieszyć, że przed nim opuściłem szeregi sparty. Aczkolwiek, jeszcze raz proszę o szacunek dla ludzi, ktorzy naprawde sie starali i byli mili. Sparta to nie jeden czlowiek.

P.S3: Tamiko zdradzilas mnie z dubbingiem do Hentai :P! Ale rozumiem, sam zalowalem, ze ustawili to w momencie, gdy mialem panel ^^;... Ja chcę tego posluchać XD!
[209] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 16:47:00, odpowiedź na #174, oceny: +0 -0
nightymysle, ze wszyscy sa tego swiadomi i to normalka, ze nie mozna winic calej grupy za wystepki pojedynczych osob. ja szanuje wiele ludzi z tamtad, ktorzy wyraznie wlozyli w konwent wiele wysilku i widac bylo, ze pomimo ciezkiej pracy i styrania wciaz mieli sile, aby pomagac uczestnikom. takie osoby to miedzy innymi edek, cho, ktora o cokolwiek by sie nie poprosilo zawsze miala chwile, aby zalatwic sprawe, o czym juz pisalam, azu, czy chociazby ty - nie wiem, czy pamietasz, jak poprosilam cie o marker, wczesniej prosilam o niego DWOCH orgow i od jednego uslyszalam, ze organizatorzy nie po to kupili markery, aby wyporzyczac je uczestnikom. a juz pomijam fakt, ze po marker przyszlam takze z prosby jednego z orgow. niestety nie mozna od nikogo wymagac znajomosci wszystkich czlonkow sparty, stad ludzie pisza o calej grupie. inna sprawa ze wielokrotnie czlonkowie sparty wyraznie zaznaczali w roznych miejscach, ze pracujecie jako grupa.
[213] Re: FUNEKAI 2008
Devil- ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 17:09:38, odpowiedź na #209, oceny: +0 -0
Ciesze sie, ze komus pomoglem :)
Zgadzam sie z tym, ze Edzia i Cho zasluguja na medale.

P.S: Pracuj"Ą" w grupie. Ja jestem wolny niezrzeszony i szczęśliwy xD
[214] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 17:12:57, odpowiedź na #213, oceny: +0 -0
nightyale to, ze pracuja w grupie wpoili ludziom jeszcze kiedy byles w szeregach sparty. ja nie wnikam i nie oceniam nikogo po tym, do jakiej grupy nalezy, jak kogos lubie to nie znienawidze go tylko dlatego, ze jest w sparcie z osobami, ktorych nie trawie, normalka XD"
[220] Re: FUNEKAI 2008
Devil- ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 17:22:40, odpowiedź na #214, oceny: +0 -0
Nom tego typu ocenianie bylo by NIE na miejscu.
[242] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 21.07.2008, 19:53:31, odpowiedź na #174, oceny: +0 -0
Ayu-chanDevil, nie wiem, czy jesteś tego świadom, ale swoim panelem podsunąłeś yaoistkom wiele ciekawych pomysłów i rzeczywiście, Tobie i niektórym facetom może zacząć być potrzeba ochrona xD Zacznij lepiej omijać świece, nie jeść kukurydzy, a na egzaminie na prawo jazdy... xDD
[262] Re: FUNEKAI 2008
Devil-ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 21:52:51, odpowiedź na #242, oceny: +0 -0
Ciesze sie :)
Z ta ochroną to akurat nie, o to mi chodziło xD"
Ale nie bede pogrążać kogoś do końca :P

P.S: Słupek spr zawsze mozna....lepsze to niz plonaca swieca w pupie xD
[253] Re: FUNEKAI 2008
biB [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 20:37:42, odpowiedź na #159, oceny: +0 -0
biB...albo słupek drogowy? xD
[263] Re: FUNEKAI 2008
Devil-ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 21:54:04, odpowiedź na #253, oceny: +0 -0
Jak bedzie z kim, to sprawdze ten slupek, czy to fizycznie mozliwe xP
Joke.
[184] Re: FUNEKAI 2008
Serfer_IW [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 11:56:19, odpowiedź na #158, oceny: +0 -0
Serfer_IWJa biegałem pod sam koniec z tą opaską na głowie, no i miałem Fight! na miecze z Twoją siostrą (no chyba, że ktoś jeszcze miał tą opaskę i Cię z kimś pomyliłem, ale chyba pod koniec grałyście w DOA4 na konsolówce).
Miło było Was poznać. Mam nadzieję, że zobaczymy się jeszcze w tym roku na jakimś konwencie.
[225] Re: FUNEKAI 2008
biB [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 17:50:20, odpowiedź na #158, oceny: +0 -0
biBTAK, "bezpieczny sex w yaoi" ftw! xD
Devil (powinieneś za to dostać medal xD) + rzesze yaoistek = płacz ze śmiechu :P A niektóre "narzędzia" i komentarze do nich naprawdę zabijały xDD

Szkoda, że był w tym samym czasie co HCD, którego też bym chętnie zobaczył ;<

PS Pozdro xD
[265] Re: FUNEKAI 2008
Devil-ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 21:55:32, odpowiedź na #225, oceny: +0 -0
Mam ten sam ból, ale może ktoś to nagrał ?
[282] Re: FUNEKAI 2008
biB [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:49:47, odpowiedź na #265, oceny: +0 -0
biBNagrał. Siedziałem za dziewczyną, która nagrywała cały czas (albo same komentarze?). Teraz trzeba ją tylko znaleźć :P
Btw, napisz na 8482281 ;]
[338] Re: FUNEKAI 2008
~Devil~ [81.168.185.*], 22.07.2008, 11:09:19, odpowiedź na #282, oceny: +0 -0
~Devil~Się zrobiło, czekam na odpowiedź >XD

I nawet się zarejestrowałem :P
[160] Re: FUNEKAI 2008
Goscinnie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 20.07.2008, 23:55:39, oceny: +0 -0
Nie wiem czemu marudzicie ludzie mowia, ze bylo uber :>
[163] Re: FUNEKAI 2008
Avila [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 00:03:41, odpowiedź na #160, oceny: +0 -0
AvilaAyu-cian, wiesz...wolę chyba jednak świeczkę lub szklankexDxDXD...Oj, leżałam.
[165] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.07.2008, 00:06:23, odpowiedź na #163, oceny: +0 -0
AvantaRNaucz sie odpisywac. Klikasz w zly odnosnik ..
[164] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.07.2008, 00:05:49, odpowiedź na #160, oceny: +0 -0
AvantaRTroche bledow bylo, ale konwent IMO na plus. Ludzie raczej narzekaja na kontakt org-uczestnik, niz na to jako konwent wypadl.
[166] Re: FUNEKAI 2008
Avila [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 00:08:59, odpowiedź na #164, oceny: +0 -0
AvilaJeśli porównać Funekaia z Teleportem który leży na całej lini, to..Funekai był bosski..xp
I popieram Avantara.Tu nie chodzi o to ze kon był zły bo był naprawdę dobry, tylko, ze kipa była nie teges w relacjach miedzy nami-piechotą(uczestnikami).
[170] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 21.07.2008, 06:18:14, odpowiedź na #166, oceny: +0 -0
OkirenJakby na funekajcu byla taka atmosfera jesli chodzi o ludzi, co na telepie, to bylby to po prostu konwent idealny. Bylo troche nerwowki, ktora na szczescie w moim przypadku ograniczyla sie do trzech momentow :P Szerzej na ten temat gdzies wyzej.
Co tego jak kon byl przygotowany trudno mi sie jakos szczegolowo wypowiedziec, z tego co widzialam biegajac od jednej zapchanej muszli (pozdro dla ludzi, ktorzy zawziecie nie spuszczali wody po sie-wysraniu) do przelewajacego sie zlewu, to sprzet byl ogarniety z rozmachem- duzo niezlego ekwipunku. Szkoda ze w niektorych przypadkach nie udalo sie wyciagnac z niego maksimum. Pewne problemy byly nie do przeskoczenia, tak jak wspominany, nie do konca zaciemniony main. Tam naprawde ludzie z narazeniem zycia probowali to zakleic (widok Colacza w akcji naprawde mrozil krew w zylach :P).
Dodam jeszcze, ze jestem pod wrazeniem tego ile niektorzy z siebie dali przy robieniu tego konu. Najwiecej sie napatrzylam na zasuwajacego Techniacza- czapki z glow (ale nie jemu jednemu sie nalezy, wiec multiple-czapki-z-glow).
[186] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 12:06:34, odpowiedź na #164, oceny: +0 -0
org-uczestnik i org-org, i pare innych pomniejszych i jeden czy dwa wieksze błędy. ale jednak atmosfera najbardziej chyba tutaj owocuje, ale ja jednak dalej uważam że to dlatego że orgowie nie spali przez 4 dni i byli cholernie zestresowani.
[198] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 15:19:59, odpowiedź na #186, oceny: +0 -0
VulcanCzłowieku, trochę konów w życiu zrobiłem (raz się nieco odwodniłem nawet, bo nie miałem czasu na takie bzdury jak porządne jedzenie czy picie przez 3 dni), ale to nie zmienia faktu, że kultura powinna obowiązywać, stres to nie wymówka. The show must go on i nie ma, że boli, albo spowrotem do przedszkola.
[261] Re: FUNEKAI 2008
Ols [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 21:49:44, odpowiedź na #198, oceny: +0 -0
OlsNo widzisz, Ty trochę konów w życiu zrobiłeś i wiesz, a to był nasz pierwszy i faktycznie brak snu i przepracowanie przez tyle dni dało się we znaki. Naprawdę byliśmy przepracowani i niektórzy dali się ponieść.
Nie można tu mówić, że tłumaczenie się stresem i zmęczeniem jest beznadziejne, bo nie jest. Ekipa Funekai'a to nie maszyny i proszę też o zrozumienie.. co nie zmienia faktu że i tak bardzo przepraszam za wszelkie nieprzyjemności.
Teraz już będziemy wiedzieć, czego NIE robić.
[337] Re: FUNEKAI 2008
Mary (neko_onna) [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 11:01:07, odpowiedź na #261, oceny: +0 -0
Mary (neko_onna)Zależy z czego się człowiek chce tłumaczyć, bo chamstwa względem współpracowników i gości nie usprawiedliwia nic. Co innego gdybyscie przemęczeniem tłumaczyli jąkanie się w czasie prowadzaenia jakiejś atrakcji... Kiedy po raz pierwszy pomagałam przy konwencie spędziałam calutki dzień na szatni i przy barku, przez sporo czasu bywałam tam sama jedna, udało mi się zjeść może 1/4 pizzy o średnicy około 20 cm i to tylko dzięki K.1, który podstawił mi ją pod nos. Około 23.00 straciłam przytomość. I mimo tego wszystkiego, a także kilku innych poważnych stresów, nie opier*****am ludzi za to, że wszyscy na raz coś chcą i każdy co innego.
[344] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 12:20:52, odpowiedź na #337, oceny: +0 -0
co innego usprawiedliwienie, co innego powód. Też nie uważam żeby przemęczenie i stres były usprawiedliwieniem, ani też żeby były powodem, ale na pewno były silnym czynnikiem który sprawił że część ludzi zareagowała w taki czy inny sposób. Różni ludzie różnie reagują.
[240] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.07.2008, 19:42:12, odpowiedź na #186, oceny: +0 -0
orgowie nie spali przez 4 dni i byli cholernie zestresowani
>>> Is this one 4 real?
[264] Re: FUNEKAI 2008
Ols [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 21:54:40, odpowiedź na #240, oceny: +0 -0
OlsSelka nie spała przez tydzień, z tego co wiem. Na konwencie nie wytrzymała i w pewnym momencie po prostu padła. A i tak tylko na parę godzin, bo na dłużej jej nie pozwolili.
[304] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:47:21, odpowiedź na #264, oceny: +0 -0
KitsunePonoć bez snu (jakiegokolwiek) człowiek wytrzymuje max 60 godzin, jeśli jest silny, prowadzi aktywny tryb życia i w tym czasie nie przemęcza się. Czyli na konie nie było Selki tylko jej duch. To tylko taka mała, wredna uwaga, ignorujcie.
[330] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.07.2008, 08:13:50, odpowiedź na #264, oceny: +0 -0
Sure, let me just write this down in my personal "Things I don't giva a f*ck about" notebook...

Niespanie to wybór organizatora i nie można takimi rzeczami tłumaczyć chamskiego zachowania czy braku kultury (bo to jest zarzucane).
Co to znaczy, że "nie pozwolili"? Jeśli reszta głównych organizatorów nie daje sobie rady bez jednego z nich to mamy tu do czynienia z ewidentną niekompetencją i złym doborem kadry.

Ja nie wiem, skąd w ogóle wzięła się ta tendancja do przechwałek nt. tego, ile to się nie spało? Czy to jakiś wyznacznik "klasy" organizatora? Kryterium do oceny tego, jaki jest on "true"?
[432] Re: FUNEKAI 2008
Anka-_- [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 00:25:35, odpowiedź na #330, oceny: +0 -0
Anka-_-Radziu! Czyżbyś się jednak czegoś nauczył przez te lata ?!
[451] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 23.07.2008, 14:23:58, odpowiedź na #432, oceny: +0 -0
Więcej niż potrafisz sobie wyobrazić.
I sama była zdolną się nauczyć.
[167] Re: FUNEKAI 2008
lucass [*.internetdsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 00:14:17, odpowiedź na #160, oceny: +0 -0
lucassFaktycznie, obydwaj
[175] Re: FUNEKAI 2008
Goscinnie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 10:57:05, odpowiedź na #167, oceny: +0 -0
To była ironia...
[182] Re: FUNEKAI 2008
lucass [*.aus.amer.dell.com], 21.07.2008, 11:43:38, odpowiedź na #175, oceny: +0 -0
lucassPrzyganiał kocioł garnkowi ;)
[191] Re: FUNEKAI 2008
Goscinnie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 14:01:04, odpowiedź na #182, oceny: +0 -0
stfu xD
[217] Re: FUNEKAI 2008
Seinink [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 17:16:47, odpowiedź na #191, oceny: +0 -0
zatem ja zapraszam ponownie w ten temat, dajcie czas ludziom się wypowiedzieć może >>'
[172] Re: FUNEKAI 2008
Kolo_z_Roboty [*.internetdsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 08:17:32, odpowiedź na #160, oceny: +0 -0
Tak, wypowiada się tam np. Duo, który to wypierdalał nas ~14 z konwentu ;]

Po tym przeanalizowałem sobie dokładnie regulamin i nie mieli prawa nas wypieprzyć - wobec czego ktoś obliczył, że organizatorzy są nam winni po 83 grosze, niedługo jakieś pismo się do nich wystosuje ;]
[173] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 21.07.2008, 08:24:19, odpowiedź na #160, oceny: +0 -0
Tamiko2 komentarze nie są wystarczającym dowodem na to że konwent był udany.
[192] Re: FUNEKAI 2008
Goscinnie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 14:01:36, odpowiedź na #173, oceny: +0 -0
Bron boze nie twierdze, ze byl dobry :) Nie bylam :D
[218] Re: FUNEKAI 2008
Seinink [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 17:18:34, odpowiedź na #192, oceny: +0 -0
pisze ponownie, czy daliście czas ludziom się wypowiedzieć? większość tak naprawde albo nie zdążyła wrócić albo odsypia
[267] Re: FUNEKAI 2008
Goscinnie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:13:31, odpowiedź na #218, oceny: +0 -0
I?
[177] Re: FUNEKAI 2008
Yui Tohma [*.jg.vectranet.pl], 21.07.2008, 11:19:46, oceny: +0 -0
Yui TohmaO tam, może się nie znam, ale mi się podobało. Może kilka atrakcji padło i kwiczało o pomoc ale ogólnie mam pozytywne wrażenia. I mam nadzieję, że podobał się larp z battle royala (gdzie ja sama też troche zawaliłam za co przepraszam). Nie wszyscy orgowie byli źli, a ci co krzyczeli po prostu byli bardzo zdenerwowani tym ze było mał,o ludzi i tak po prostu chodzili jak na szpilkach ^_^'
[187] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 13:07:53, odpowiedź na #177, oceny: +0 -0
DH707Ja tylko raz byłam ofiarą niemiłego traktowania, tak więc na to nie narzekam. Słyszałam tylko od znajomych o różnych nieprzyjemnych niuansach. Generalnie wielki plus dla konwentu za to, że udało mu się ściągnąć tylu ludzi.
[181] Re: FUNEKAI 2008
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 21.07.2008, 11:35:19, oceny: +0 -0
GrisznakSPARTolony kon, SPARTolona ekipa (z pewnymi wyjątkami).

a) panele i atrakcja zajebane z innych konow (pozdrowienia od organizatorów Niuconu i Pierniconu, którzy atrakcje przygotowane na swoje kony zobaczyli w programie Fuuuu...nekai)
b) panele z księżyca (co mają "Słowiańskie Demony" do Japonii? Wie ktoś może?)
c) bucerka orgów w trakcie konu
d) zwyczajna chamówa wobec uczestników
e) pomiatanie helperami jak bydłem
f) genialny informator, który czytało się jak komedię absurdalną, zapchany błędami wszelakimi, zaś najlepszym motywem były podziękowania, gdzie Sparta dziękowała...Sparcie.
g) noc, podczas której nie działo się prawie nic (największą atrakcją było włamanie i piracki program antywirusowy na kompach)

Sam kon uszedłby nawet, jako, że część błędów można zrzucić na karb niedoświadczenia ekipy (jedyny w Sparcia autentyczny fachowiec - Techno, był helperem). Niestety, Sparta zrobiła wszystko co mogła, aby zniechęcić do siebie tych, którzy mogliby jej pomóc (a nie brakowało na konie ludzi z doświadczeniem). Widać, tak właśnie bawi się Sparta.
[205] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 16:19:27, odpowiedź na #181, oceny: +0 -0
Guile"a) panele i atrakcja zajebane z innych konow (pozdrowienia od organizatorów Niuconu i Pierniconu, którzy atrakcje przygotowane na swoje kony zobaczyli w programie Fuuuu...nekai)"
Ja nie bede wspominal jaki juz nieco starszy konwent "zajebal" innemu konwentowi ostatnio jedna atrakcje i po czesci konwencje, zmieniajac ja uprzednio chyba ze dwa razy...

Co do samego Funekai, to jak na pierwsza edycje wyszedl naprawde dobrze. Byly niedociagniecia, nawet liczne, ale ktory pierwszy konwent robiony przez dana ekipe ich nie mial? Co do chamstwa na konwencie, to za wiele powiedziec nie moge, gdyz osobiscie go nie uswiadczylem, bylem na paru atrakcjach i jak sala miala byc pusta, to przynajmniej nikt nie krzyczal "wypierdalajcie stad!" i tym podobnych innych tekstow, aczkolwiek sporo na konwencie (i po zreszta tez) mozna bylo uslyszec. Main robilby wieksze wrazenie gdyby byl zaciemniany. Bodajze na E3, tez nie bylo drabiny, a jakos sobie poradzilismy z zaciemnianiem, wiec wymowke w stylu, ze jest za wysoko mozna sobie wsadzic... Wyjatkowo mi sie nie podobala przerwa w atrakcjach od 3:00 do chyba 8:00 (nie mam juz rozpiski, wiec moge sie mylic). Procz tego wszystkiego mimo, ze atrakcji bylo calkiem sporo, to jakos do mnie i wielu moich znajomych nie przemawialy, a jak byly jakies naprawde fajne, to nachodzily na siebie, ale to juz rzecz gustu... Konsolowka na plus, ale zabraklo paru gier, ktore czesto bywaja na konwentach (Naruto PS2?), a Tekken, czy Soul juz mi sie dawno przejadly... Na podsumowanie powiem, ze mam nadzieje, ze bedzie kolejna edycja i organizacja wyciagnie wnioski z tej na przyszlosc, by zrobic lepszy konwent.
[207] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 21.07.2008, 16:42:15, odpowiedź na #205, oceny: +0 -0
>>>Ja nie bede wspominal jaki juz nieco starszy konwent "zajebal" innemu konwentowi ostatnio jedna atrakcje i po czesci konwencje, zmieniajac ja uprzednio chyba ze dwa razy...

Kwestię podobieństwa konwencji do tej z Animatsuri już kilka razy wyjaśniałem, ale możesz mi wyjaśnić jaką to atrakcję "zajebaliśmy"?
[308] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:54:20, odpowiedź na #207, oceny: +0 -0
GuileKurcze... A skad wiedziales, ze o Piernicu mowie?:) Co do "zajebanej" (o tak pozostaniemy przy cudzyslowach) atrakcji, to chodzi mi o Koi Nobori, oczywiscie moznaby powiedziec, ze warsztaty nie rownaja sie konkursowi, ale wlasciwie zasady sa te same, tylko na jednym evencie ucza sie jak je robic, a na drugim ich praca jest oceniana. Nie zebym mial jakis zal, do tego, ze macie owa atrakcje w planie, ba nawet z deczka mi to schlebia, ze moj pomysl zostal wykorzystany, ale nic by sie nie stalo jakbys wczesniej napisal i zapytal o zgode, jak my to ostatnio robimy, gdy chcemy wykorzystac atrakcje z innego konwentu:)

Co do wypowiedzi RadaZa, to dlatego napisałem, że "częściowo", ponieważ właściwie każdy festiwal w Japonii jest świętem, ale nie każde święto jest festiwalem, poza tym my chcemy utrzymac klimat festiwalu, a nie robic konwent w konwencji (jakos to dziwnie zabrzmialo) festiwalowej.

W każdym razie mi to najzwyklej wisi, czy zrobiliscie to naumyslnie, czy tez nieswiadomie, ale wkurza mnie podejscie tutaj pokazane w wypowiedzi Grisznaka, ktora jak dla mnie byla zwykla hipokryzją, w stosunku do tego jak wyglada sytuacja Pierniconu. Poza tym nie zapominajmy, ze nie ma czegos takiego jak prawa autorskie na atrakcje, a ze zblizamy sie do punktu, w ktorym cos naprawde oryginalnego ciezko wymyslic, to takie sprawy jak "podkradanie" atrakcji od innych konwentow nie powinny byc juz w ogole poruszane.

Na zakonczenie chcialem napisac, ze nie kryje tutaj do nikogo urazy, procz standardowej juz dla Grisznaka (;*) i gdyby nie fakt zacytowanej przeze mnie wypowiedzi, to nic na ten temat bym nie napisal, bo by mi czasu bylo szkoda:)
[433] Re: FUNEKAI 2008
Anka-_- [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 00:30:38, odpowiedź na #308, oceny: +0 -0
Anka-_-hihihi... Fortuna kołem się toczy...
[486] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 23.07.2008, 22:18:42, odpowiedź na #308, oceny: +0 -0
Trudno nie wpaść o jakim konwencie pijesz do Grisza :D
Możesz mi wierzyć lub nie, ale pomysł z Koinobori przyszedł mi do głowy bez udziału "sił trzecich" i nie przyznam się do "zajebania" (tak, trzymajmy się tego cudzysłowu:P)jej, bo zwyczajnie nie wiedziałem, że ją organizujecie. Zwykle, kiedy wpadam na coś dla mnie nowego, a widzę, że jest już gdzieś indziej, po prostu rezygnuję.
Ale co innego kiedy podobne atrakcje mają dwa konwenty i faktycznie trudno mówić o prawach autorskich, ale również co innego, kiedy deklarujesz, ze zrobisz coś, co sam wymyśliłeś, czemu nadałeś nazwę i wcześniej robiłeś już kilkakrotnie, a potem okazuje się, ze to nie tak, ze to wywalili, tylko dali komuś "swojemu" do prowadzenia. Tak, mówię tu o Awanturze o mangę, którą deklarowałem jeszcze z rok temu. W tym momencie szacunek dla Vala, który smsowo pytał się mnie o konkurs "druciany" a któremu muszę w końcu odpisać :p
Uraza dla Grisznaka, jak mniemam, w pełni odwzajemniona :p
[241] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.07.2008, 19:49:07, odpowiedź na #205, oceny: +0 -0
starszy konwent "zajebal" (...) konwencje, zmieniajac ja uprzednio chyba ze dwa razy
Pierwsze plany konwencji to porażka. Wygrał głos rozsądku. Mój. ;)

Konwencja "festiwal" i "święta" różnią się od siebie. W konwencji Animatsuri chodzi o formę, w Pierniconu - o tematykę. To tak, jakby jedna impreza organizowało pokaz / warsztaty samby, a druga opowiadała o tańcach latynoskich. :P
[336] Re: FUNEKAI 2008
Ramroyd Deloro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 10:56:50, odpowiedź na #181, oceny: +0 -0
MÓWIMY NIE GRISZNAKOWI

"b)(co mają "Słowiańskie Demony" do Japonii? Wie ktoś może?)"

Zobacz na stronę Funekaia... motywem przewodnim są ANIOŁY I DEMONY głupku...

e) A byłeś helperem??

f) Ten informator jest o niebo lepszy od informatora Telepa i innych konwentów

g) Fakt... mało atrakcji, ale noc jest od spania i poznawania bliżej innych konwentowiczów, bo wtedy nie biegają jak na sraczkę za kolejnymi atrakcjami żeby zdążyć...

Jeśli nie podoba Ci się sposób, w jaki bawi się Sparta to SPARTAlaj - nie będziemy za tobą płakać, jak nie zjawisz się na Funekaiu 2009
[407] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [82.160.198.*], 22.07.2008, 21:00:43, odpowiedź na #336, oceny: +0 -0
AvantaRPatrzcie sie jaki pyskacz nam wyrasta.

ad b) Co z tego, ze konwencja jest anioly i demony? Nie sprawia to, ze panel "Slowianskie demony" jest powiazany z Japonia. Dla mnie to nie problem, ale faktem jest, ze z japonia to nie ma nic wspolnego GUPKU.

Pojezdzij jeszcze troche na konwenty, a pozniej pyszcz.
[411] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 21:14:27, odpowiedź na #407, oceny: +0 -0
HadNajpierw niech wpadnie na piernika :D
Znowu będzie emo na schodach...
[453] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 23.07.2008, 14:38:02, odpowiedź na #411, oceny: +0 -0
Tia, "noc jest od spania", ale PierniCON to nieprzerwane godziny rewelacyjnych atrakcji, więc naprawdę będzie ciężko znaleźć chwilę na sen bez ryzykowania opuszczenia jakiegoś ciekawego punktu programu.
Choć teraz, gdy jest więcej dni do zagospodarowania - może nie będzie trzeba robić aż tak atrakcyjno-napiętego programu. Bo to duży problem, gdy ma się wiele naprawdę rewelacyjnych rzeczy i tak mało czasu na ich pokazanie. Z ilu rzeczy trzeba było już rezygnować... :(
[457] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 14:55:12, odpowiedź na #453, oceny: +0 -0
punktów programu, bądz niekoniecznie programu, ale i tak czegoś czego szkoda byłoby opuścić ;] to ryzyko jest zawsze
[419] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 22.07.2008, 22:04:26, odpowiedź na #407, oceny: +0 -0
GarguPrzeszkadzal ci ten panel? Na innych konwentach takich rzeczy nie widziales? (ja widzialem mnostwo)
[421] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 22:11:08, odpowiedź na #407, oceny: +0 -0
co nie zmienia faktu że panel miał uzasadnienie żeby być, czego Grisznak ewidentnie nie zauważył a Rimroy mu wskazał. A słyszałem że panel też był jednym z lepiej poprowadzonych
[480] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [193.238.200.*], 23.07.2008, 21:53:26, odpowiedź na #407, oceny: +0 -0
Spirit of CoachPyskacz kontra pyskacze.

W tych kilku postach trzeba się nieźle nakombinować by wyciągnąć merytorykę z chojrakowania, stronniczości i wzajemnych ale.
[188] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 13:14:50, oceny: +0 -0
nightynie mialam okazji uczestniczyc niestety w zbyt wielu atrakcjach.
gratuluje dziewczynom (ino i niemti) udanego panelu o yaoi w kh, ktory wprawdzie niewiele mial wspolnego z tytulem i opisem na stronie (i nasz piekny plan zbojkotowania go spalil na panewce D:), ale zdrowo sie usmialam i naprawde az zal dupe sciskal ze w sprawnym poprowadzeniu go przeszkadzal taki banal jak wspomniany juz piracki program antywirusowy raz po razie wieszajacy komputer w panelowce (jak sie dowiedzialam, taka sytuacja miala miejsce na wielu panelach).
bardzo przyjemnie wypadla takze wiedzowka na temat wspomnianej wyzej gry prowadzona przez sefi. takie male drobnostki jak tarcze, rozdzki i keyblade'y dla poszczegolnych czlonkow grup czy symbolizujace munny pomalowane pileczki ping pongowe naprawde niezwykle umilily udzial w konkursie, mala rzecz - a cieszy, jak to sie mowi (aczkolwiek przez chwile mialam wrazenie, ze ktos za bardzo skupil sie na nich, skoro bylo tyle drobnych niedociagniec, ktore z latwoscia mozna bylo naprawic - i nie mowie tu o tym konkursie, ale o calym konwencie).
osobny akapit nalezy sie cosplayowi, ktory od strony technicznej nie wypadl najlepiej. sala glowna byla kompletnie niezaciemniona. nie wiem, czy tlumaczenie sie tym, ze okna byly za wysoko jest do przyjecia - orgowie chyba nie zobaczyli tej sali pierwszy raz dzien przed conem, a takie rzeczy naprawde sa do zrobienia, jak sie troche pomysli i poszuka. na rzutniku ledwo co bylo widac. naglosnienie fatalne - fakt, nie mozna spodziewac sie cudow po sali gimnastycznej, ale juz nie jeden konwent udowodnil, ze DA sie to zrobic przyzwoicie. nie slychac bylo praktycznie nic. proba cosplayowa - dwie godziny zmarnowane na siedzeniu bez celu na sali i wysluchiwaniu kilkanascie razy listy uczestnikow. jestem w stanie zrozumiec, ze wystapily jakies niezalezne problemy. natomiast nie do przyjecia jest dla mnie, ze dwie organizatorki proponowaly swoja pomoc nad ogarnieciem uczestnikow (probami prezentacji, scenkami) podczas ogarniania przez glownych koordynatorow kwestii organizacyjnych, ale zostaly jak juz pisalam splawione pod pretekstem wprowadzania zbednego zamieszania. ludzie wyszli wiec na scene na cosplayu wlasciwym (z pol godzinnym opoznieniem) kompletnie nieprzygotowani, nie wspominajac o takich rzeczach jak proby scenek (ktore byly tylko trzy i naprawde mozna bylo je jakos upchnac podczas tych dwoch godzin, przez ktore nie robilismy nic).
chamstwo niektorych orgow juz zostalo poruszone, przylacze sie do narzekan nad pania ochroniarz line, ktorej niektore odzywki byly dla mnie wrecz oburzajace oraz sytuacje, jaka miala miejsce pod koniec konwentu, kiedy zostalismy najzwyczajniej w swiecie wypieprzeni przez orgow - jak dla mnie ZERO szacunku dla uczestnikow. niektorzy orgowie byli naprawde pomocni, jak chociazby cho, ktora wystarczylo o cos zapytac/poprosic/zglosic a natychmiast bez jakiejkolwiek zwloki leciala aby to zalatwic/wyjasnic czy rozwiazac jakis problem, ale w sumie czegoz innego mozna sie bylo po niej spodziewac :)
rozsmieszylo mnie takze z deczka tlumaczenie na panelu podsumowujacym, kiedy deha napomniala o tragicznym poziomie (a raczej braku jakiegokolwiek poziomu) warsztatow cosplayowych (kodama wytlumaczyla sie tym, ze osoba odpowiedzialna za panel nie zostala dobudzona). bodajze selka rzucila tekstem w stylu 'no jak to, nie znacie kodamy? kazdy wie, jaka ona jest i ze takie zachowanie jest dla niej normalne.' - ze co prosze? jak dla mnie porazka.
jesli mialabym oceniac caly konwent, uwazam, ze nie bylo zle. wiekszosc negatywnych aspektow to tylko i wylacznie wina chamskiego zachowania orgow, a na korytarzach czy podczas atrakcji dalo sie zauwazyc, ze orgowie zachowywali sie chamsko i nie potrafili dogadac nie tylko z uczestnikami, ale takze miedzy soba. widok organizatorow placzacych i rozpaczajacych bo nie maja dostepu do wlasnego dysku z materialami potrzebnymi do zrealizowania atrakcji, bo tenze bardziej potrzebny jest na jakims innym panelu to cos, co na konwencie nie powinno miec miejsca. sama nie wiem, co o tym myslec bo jak juz napisalam, odbior samego konwentu jako imprezy znaczaco utrudnia to, jak orgowie potraktowali nas, uczestnikow.
[216] FUNEKAI 2008
Dariusz [*.lodz.dialog.net.pl], 21.07.2008, 17:13:54, odpowiedź na #188, oceny: +0 -0
No cóż konwent faktycznie miał kilka niedociągnięć jednak ja uważam go za bardzo udany. Byłem już na wielu tego typu imprezach i uważam że orgowie naprawdę postarali się jak tylko mogli abyśmy ten czas spędzili w miłej atmosferce. Było durzo paneli na które naprawdę się przygotowali, może to brzmi banalnie ale mało jest konwentów na których z niemalże każdego panelu wychodziło się z uśmiechem na twarzy. (w/g mnie najzabawnejszy był o nonsensach w M&A xD)
Na większości konwentów poprostu się siedzi i gada wciąż na tesame tematy, tu panele były bardzo pomysłowe i orginalne, nie mówiąc już o tym że na większości konwentów wielu prowadzących pisze się na prowadzenie paneli chyba tylko po to aby wejść za free i mają w D*** jak ten panel wypadnie.
Krzyki na helperów?? byłem świadkiem jak jeden z nich podszedł do drógego z zapytaniem dlaczego nie pilnuje sali na której miał być od pół godziny a ten odpowiedział "Bo mi się nie chce" i wyszedł z trzaskiem ... Kiedy ktoś taki miałby pomagać mi w organizacji konwentowego przedsięwzięcia również wykrzyczał bym mu co o nim myślę, a nieukrywajmy że napewno ktoś musiał później przejąć po nim obowiązki. Tak więc skoro tyle osób olało con tej małej garstce trudniej było nad tym zapanować :(
Widziałem jednak wiele zabieganych osób które naprawdę włożyły w ten konwent durzo serca i za wszelką cenę starali się nadrobić braki w personlu. To zapewne było przyczyną tej senności
Zabawny był jeszcze koleś który narzekał na Fune gdyż jak stwierdził "nie było klimatyzacji" xD żałuj że nie byłeś na Magni gdzie podobno takowa była XDDDD zmienił byś zdanie... nie mówiąc już o tym że nie widziałem jeszzce konwentu ze sprawną klimatyzacją.
Kolejny plus to higiena na konwencie. Kibel patrol to naprawdę świetny pomysł nie mówiąc już że w sleepie nie dusiłem się czyimiś skarpetami... to chyba zasługa waszego poradnika który choć napisany z przymrużeniem oka bardzo trafnie określał problemy konwntowiczów. Również świetnie zorganizowane prysznice dzieki czemu nie było "porannej kolejki prysznicowej" która zazwyczaj posuwa sie po 1-2 osoby na 10-15min a co najważniejsze i chyba najbardziej mnie zaskoczyło, mieliście ciepłą wode!!! a to ból (już nie) wszystkich konwentów na jakich do tej pory byłem...
Na minus wypada wam cosplay... niepełne przyciemnienie nie przeszkadzało w oglądaniu anime na naprawdę rewelacyjnym ekranie ale siedząc pod kątem do sceny cosplay widzialem tylko na wyświetlaczu nie mówiąc już o tym że światła nie dawały efektu którego oczekiwali uczestnicy tej maskarady.
Spartanie jak na pierwszy Con wyszło wam naprawdę zaj****ście, dzięki wam Łódź wróciła na konwentową mapę polski. Jako Łodzianin jestem wam wdzięczny i wyrazy szacunku dla was za to że choć raz mogłem zaoszczędzić na PKP ;P a przy tym dobrze się bawić nie mówiąc już o możliwości oprowadzenia konwentowych znajomych po moim mieście.
W przyszłości dobierajcie odpowiedzialniejszych ludzi aby wszystko wypaliło tak jak tego sami oczekiwaliście.
Jeżeli odbędzie się funekai2nd pojawię się napewno :D
[226] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 17:54:13, odpowiedź na #216, oceny: +0 -0
VulcanNo toś dowalił, co jak co, ale o miłą atmosferę to orgowie nie starali się na pewno. OFFTOPIC: Instalacja słownika do FF jeżeli ktoś nie zna ortografii nie boli. Najpierw uczymy się znajomości własnego języka, a potem wypowiadamy się na forum:]
[235] Re: FUNEKAI 2008
Dariusz [*.lodz.dialog.net.pl], 21.07.2008, 18:57:10, odpowiedź na #226, oceny: +0 -0
Buhahaha! ja tam nie dbam o ortografię A Ty czepiasz się byle czego... to nie na temat błędów w pisaniu tutaj piszemy.
[250] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 21.07.2008, 20:20:06, odpowiedź na #235, oceny: +0 -0
Ayu-chanTak czy owak, wypowiedź przepełnioną błędami ciężko się czyta.
[256] Re: FUNEKAI 2008
Fire [*.malbork.mm.pl], 21.07.2008, 21:04:51, odpowiedź na #235, oceny: +0 -0
FireOt, taki z ciebie buntownik. Fak the system!
[244] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.07.2008, 19:57:41, odpowiedź na #226, oceny: +0 -0
Byłem już na wielu tego typu imprezach i uważam że (...) Kibel patrol to naprawdę świetny pomysł
A odkrywczy, że aż dech zapiera.

Vul, z kim Ty gadasz w ogóle. XD
[273] Re: FUNEKAI 2008
seinidło [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 22:28:42, odpowiedź na #244, oceny: +0 -0
przynajmniej skuteczny, bo zapchane kible były przez chwile, a konwentów gdzie zapchany kibel = zamknięty kibel przez reszte konu można wymieniać co najmniej długo ;)
[331] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.07.2008, 08:37:29, odpowiedź na #273, oceny: +0 -0
"kibelkowe patrole" pomysłem nowym nie są, więc można chwalić najwyżej wykonanie. ;P
[254] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 20:40:13, odpowiedź na #216, oceny: +0 -0
SasekPoddałem się w czytaniu tego tekstu po "Było durzo paneli" (czyt. początek drugiego zdania)
[247] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.07.2008, 20:03:27, odpowiedź na #188, oceny: +0 -0
"deha" - hie hie hie ;D
[462] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 15:51:44, odpowiedź na #247, oceny: +0 -0
DH707. . .
[502] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 24.07.2008, 08:08:14, odpowiedź na #462, oceny: +0 -0
; D
[357] Re: FUNEKAI 2008
Maciak [*.adsl.inetia.pl], 22.07.2008, 15:00:32, odpowiedź na #188, oceny: +0 -0
Odpowiedz w sprawie antywirusow nie byly one pirackie tylko na trialu i akurat pech chcial ze trial skonczyl sie w czasie trwania konwentuy dlatego wyskakiwaly komunikaty o braku licencji. Takie krotkie sprostowanie bo temat jest poruszony juz kilkukrotnie.
[365] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 22.07.2008, 15:28:49, odpowiedź na #357, oceny: +0 -0
nightymniejsza o ty ^^" mi to szczerze mowiac wisialo, czy pirackie czy nie i przyznam szczerze ze napisalam 'pirackie' bo tak to zostalo okreslone na panelu podsumowujacym, glownym problemem nie byla ich legalnosc tylko wadliwe dzialanie, co utrudnialo prowadzenie paneli etc.
[190] Re: FUNEKAI 2008
Usada [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 13:25:36, oceny: +0 -0
UsadaDla mnie konwent byl bardzo udany a to ze wzgledu na wielka ilosc przesympatycznych osob, z ktorymi sie moglam spotkac i pogadac. Przez cala impreze jednak balam sie o zdrowie co niektorych helperów czy orgow bo naprawde bylo widac ich zmeczenie (efekt nieprzespanych nocy i ogromu pracy.) Podziwiam Techno i Okiren za wytrwalosc i pracowitosc i przykro mi, ze tez musieli przezywac nieprzyjemnosci.
Jesli chodzi o ekipe z Łodzi to chce podziekowac Blackie za goscinnosc i opieke nade mna i Aniką a Yoakemi i Azu za cudowne fazowanie.(panel o Rebornie ..mniam mniam :3 ).
Dziękuje pozostalym osobom za swietnie spedzony czas.Byliscie the best. Pod wzgledem towarzyskim zaliczam Funee za kon bardzo udany dla mnie.
[199] Re: FUNEKAI 2008
Kaede [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 15:54:12, oceny: +0 -0
KaedeA mnie sie niechce pisać o wrazeniach after :3
Mnie sie podobal hentajowy dubbing (dziendobry~) improwizacja taneczna (pozdrochlopcy ;3) i... WEEKEND!

i niepozdrawiam trolla z panelu o 4chanie. Koles, masz naj****e pod sufitem.

Reszta jest kwestią dlugiego pisania, a na to jestem za leniwa :3
[231] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 21.07.2008, 18:52:18, odpowiedź na #199, oceny: +0 -0
Ayu-chanwłaśnie, kto to był? bo siedziałam z samego przodu i tylko słyszałam, jak gościu co chwilę coś dogadywał, a nie miałam okazji (na szczęście?) zobaczyć jego fizys.
[367] Re: FUNEKAI 2008
Kaede [*.toya.net.pl], 22.07.2008, 15:45:43, odpowiedź na #231, oceny: +0 -0
Kaedena forum funekai w "after" ktos podal nawet jego ksywke. ja wiem ze ma nasrane i juz ;)
[424] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 22.07.2008, 23:23:07, odpowiedź na #367, oceny: +0 -0
GarguAle ten kolega mial racje. Prowadzacy zjebal temat dokumentnie, juz nie mowiac o nagminnym lamaniu Zasad 1 i 2.
[201] Re: FUNEKAI 2008
Corvus5 [*.elsat.net.pl], 21.07.2008, 16:11:52, oceny: +0 -0
Corvus5Ja już wrzucam zdjęcia na DA. A Ty? ;)
[202] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 16:12:58, odpowiedź na #201, oceny: +0 -0
nightya ja komentuje :D
[204] Re: FUNEKAI 2008
Corvus5 [*.elsat.net.pl], 21.07.2008, 16:19:16, odpowiedź na #202, oceny: +0 -0
Corvus5gr8 :)
[206] Re: FUNEKAI 2008
rikli [*.internetdsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 16:30:39, oceny: +0 -0
riklimi tam się podobało, ale oczywiście to zasługa ludzi, z którymi byłam i których spotkałam, niezłe stoiska [hello kitty rlz XD], nagłośnienie leżało, co mnie bardzo denerwowało, szczególnie podczas cosplayu, na karaoke było już lepiej. szkoda, że w połowie yaoi night został przerwany z powodu policji [wtf, była w końcu? kto, u licha, wezwał policje? XD], no ale trudno. panele były całkiem niezłe, a przynajmniej te, na których byłam ;) chamskie zachowanie orgów można by wytłumaczyć ich pierwszym konem i nerwówką, ale... ok, nie można, bo kultura musi być. do mnie nikt się źle nie odnosił, no, może prócz piątku, kiedy wszyscy helperzy [ja byłam helperem helepra XD] byli gonieni do pracy, często w dość niemiły sposób, fakt, można było bez krzyku.
ogólnie było całkiem fajnbie i w porównaniu do telepa tydzień wcześniej, na którym miałam okazję być, o wiele lepszy. cóż, może za rok, po doświadczeniach i komentarzach z tego konu, będzie lepiej ;]
[219] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 17:20:26, odpowiedź na #206, oceny: +0 -0
KitsuneNie porównujmy do telepa, bo w ten sposób większość konwentów jest boska.

Co do tej policji...nie miałam pojecia że coś takiego było, ale gdyby weszli do sali podczas tej pedofili (to było STRASZNE...) to by gazety miały o czym pisać.
[223] Re: FUNEKAI 2008
rikli [*.internetdsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 17:40:24, odpowiedź na #219, oceny: +0 -0
riklinowy temat dla uwagi by był ;p
a porównuje do telepa, bo to ostatni kon, na jakim byłam ;p
[224] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 17:45:57, odpowiedź na #223, oceny: +0 -0
Kitsunerozumiem, tak zwana czkawka, też to mam, chyba dlatego Fune raczej mi sie podobał ^^ (chociaż doświadczyłam agresjii orgów, ale jakoś to olałam)

Dla uwagi, interwencji, wiadomości, wszystkiego xD i text prowadzącego na końcu - "sami tego chcieliście"...
[233] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 21.07.2008, 18:54:49, odpowiedź na #206, oceny: +0 -0
Ayu-chanPolicja była, ale widziałam ich tylko przy wejściu xD Szkoda, że yaoi night'a przerwali, widok niektórych konwentowiczów płci męskiej, którzy wchodzili do sali,a po kilku sekundach w ogromnym pośpiechu z niej uciekali był bezcenny XDD
[326] Re: FUNEKAI 2008
eltomas_unlogged [*.38.160.60.resman.pl], 22.07.2008, 03:49:57, odpowiedź na #233, oceny: +0 -0
jeden piesek wpadl na hentajowy dubbingowy :) na poczatku pomyslalem ze to jakas wypasna nocna ochrona ale sie rozczarowalem. w scisku konkursu nie dalem rady odroznic czy byl z patrolu czy z prewencji. nawet sie odezwal jak nabaknolem o 'chinskich pornobajkach'. pogadalismy i poszedl na dol do bramki. w tym czasie bylo 'bezpieczniej w jaoyi' wiec nawiazujac do twojego info o przerwanym night-cie to wynika jakas dziura czasowa. byli 2 razy? wezwal kolegow-na-hentaje?
[327] Re: FUNEKAI 2008
eltomas_unlogged [*.38.160.60.resman.pl], 22.07.2008, 03:51:23, odpowiedź na #206, oceny: +0 -0
a telep i tak byl fajny.
[359] Re: FUNEKAI 2008
Edy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 15:02:05, odpowiedź na #206, oceny: +0 -0
Edypolicja była wezwana, bo jakiś pijany gość wkradł nam się na teren konwentu.
Policja przyjechała, ale te bardziej "zboczone" atrakcje musiały zostać przerwane na wszelki wypadek.
Przepraszamy, za wynikła sytuację.
[208] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 16:46:11, oceny: +0 -0
BlackieWiem że orgowie zawalili.Byłam jednym z nich . Nikt mnie nie kojarzy. I naprawde,kodama np strasznie mnie objechała. A ja co jak co zrobiłąm swoje atrakcje i nie spałam całą noc nie to co 3/4 orgów.
Gisznak-dzięki za rozmowę podczas cosplayu na stoiskach XDGoku też dziękuję < D
Usada i Anika-was kocham i mam nadzieje że wy mnie też xD
Co do yaoi night-ja miałam je prowadzić ale ze względu na mój wiek (15 lat) zostałam odsunięta. TO o mnie mówił devil na panelu. I naprawde jestem zboczona więc to nie święto.

Ktoś chce mnie objechać?._. Jak tak to śmiało. Poczytam w czym jestem beznadziejna.
[210] Re: FUNEKAI 2008
Kaede [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 16:53:25, odpowiedź na #208, oceny: +0 -0
Kaedenie znam szczegolow, ale czy trzeba odrazu krzyczec -_-'? ja tam niewiem, ja to tylko krzycze na Itamkę. (xD)
[211] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 16:56:25, odpowiedź na #210, oceny: +0 -0
BlackieJa nie krzyczałam :< aLe koda krzyczała na mnie.BEZ POWODU.
Itamka to itamka XDJa też ogólnie wole nie krzyczeć xD
[212] Re: FUNEKAI 2008
Kaede [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 17:04:00, odpowiedź na #211, oceny: +0 -0
Kaedeno ja tylko slyszalam ze koda strasznie sie na Cię wydarła, ale szczegolow nie znam i zostaje bezstronna, wiec pisze tylko ze nie trzeba w ogole krzyczeć ;]
[215] Re: FUNEKAI 2008
Devil-ten od panelu [81.168.185.*], 21.07.2008, 17:13:16, odpowiedź na #212, oceny: +0 -0
Kaeś kochanie, Ty mi na siostre Itamke beze mnie nie krzycz :P
Fakt faktem, podnoszenie na kogokolwiek głosu jest bez sensu.

Blackie- bądź dumna z bycia zboczeńcem, jak już mówiłem xD
[227] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 18:09:13, odpowiedź na #215, oceny: +0 -0
BlackieJest bez sensu.

xDDDDTak dzięki za rozmowę w ogóle XD
[221] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 17:27:22, odpowiedź na #211, oceny: +0 -0
jak już wszyscy wiemy to tam wszyscy na wszystkich wrzeszczeli ^^' więc tu jesteś akurat jedną z wielu. Co nie zmienia faktu że jest to złe
[228] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 18:11:23, odpowiedź na #221, oceny: +0 -0
BlackieOrg na Orga?Którzy znają się 2 lata?Nie no to było miłe.
Ale fakt faktem nadal nie wiem za co to było.
[229] Re: FUNEKAI 2008
Duo~ [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 18:29:36, odpowiedź na #228, oceny: +0 -0
Duo~Kolo ja nikogo nie wypierdalałem =.= dostałem tylko zadanie powiadomienia ludzi że mają opuścić conplace i starałem się robić to w miarę kulturalnie =.= wykonywałem swoje obowiązki thats all x_X
[245] Re: FUNEKAI 2008
Kolo_z_Wrocka [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 20:00:46, odpowiedź na #229, oceny: +0 -0
Kolo_z_WrockaDla mnie kulturalnie znaczy coś w stylu "słuchajcie, mogli byśmy prosić Was w miarę możliwości o przeniesienie się z rozmowami przed budynek szkoły, gdyż chcemy się szybciej wyrobić ze sprzątaniem", a nie hasła w stylu "macie opuścić szkołę w ciągu siedmiu minut" :>
Pominę już, że później padało 'albo sprzątacie, albo spadajcie ze szkoły' (nie pamiętam kto to mówił, ale były takie teksty).
[270] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:18:03, odpowiedź na #245, oceny: +0 -0
BlackieKolo ja w ogóle respekt za SC i w ogóle jak chcesz pogadać o tejk serii to do mnie na gg : 1236952 XDShugo Chara jest fajne : D
Ja sie zmyłam o 14 a byłam orgiem T_T"
[284] Re: FUNEKAI 2008
Ols [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 22:51:51, odpowiedź na #245, oceny: +0 -0
OlsNie wiem kto tak wyganiał ludzi, ja chodziłam i mówiłam "Słuchajcie, za dziesięć minut konwent się kończy, dlatego proszę żebyście powoli zbierali się do wyjścia, okej?"
Dziwne, że tego jak jedni kulturalnie zwracali się do konwentowiczów nikt nie widzi, a to jak drudzy (podobno) chamsko ich traktowali - to widzą wszyscy. ;/
[293] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 23:05:37, odpowiedź na #284, oceny: +0 -0
nightymysle, ze ludzie najzwyczajniej w swiecie byli juz nieco poddenerwowani faktem, ze w ogole zostali o cos takiego poproszeni bez zadnych wyjasnien. konwent mial sie skonczyc o 16, niektorzy nie widzieli sie miesiacami, ludzie skorzystali z braku atrakcji aby posiedziec i pogadac, a tu nagle cos takiego. oczywiscie jesli faktycznie koniecznie trzeba bylo sie wyniesc to nie ma nad czym dyskutowac. i to normalne ze ludzie patrza i wspominaja tych, ktorzy naskoczyli na uczestnikow, ze tak sie brzyko wyraze, z 'morda'. ale nikt nie napisal, ze kazdy z orgow tak do tego podszedl, ja osobiscie natknelam sie po drodze po moje rzeczy na 3 osoby, ktore poinformowaly o koniecznosci opuszczenia conu i 'tylko' dwie z nich nawrzeszczaly, zamiast spokojnie poinformowac.
[299] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 21.07.2008, 23:14:18, odpowiedź na #284, oceny: +0 -0
>>>Dziwne, że tego jak jedni kulturalnie zwracali się do konwentowiczów nikt nie widzi, a to jak drudzy (podobno) chamsko ich traktowali - to widzą wszyscy. ;/

Widzisz Ols, bo organizator ma taką podłą fuchę, że do wszystkich uczestników ma obowiązek zwracać się uprzejmie i być dla nich miły. I w takiej sytuacji wszelkie odstępstwa od tego (a w tym przypadku odstępstwa były spore) są szczególnie widoczne i zapamiętane. Można napisać ogólnie, że organizatorzy byli mili, ale kiedy jest inaczej, zwraca się uwagę właśnie na to, co odbiega od normy niż na to, co normą być powinno. To tak jak z wiadomościami, gdzie dużo większe szanse masz usłyszeć, że był np. zamach niż to, że tego zamachu nie było.
BTW, przy najbliższej okazji muszę Ci podziękować :)
BTW2, 300 GET :D
[306] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:49:48, odpowiedź na #284, oceny: +0 -0
KitsuneNormalka, zawsze wytyka sie błędy, tacy są ludzie.
[361] Re: FUNEKAI 2008
Edy [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 15:07:04, odpowiedź na #245, oceny: +0 -0
Edyjeszcze napisz może, że potem cię za to przepraszałam.
Ja rozumiem, że byłeś zły, miałeś prawo. Też bym się tak czuła. Ale jak już się pisze, to pisz całą prawdę, a nie wybiórczą ^^"
[435] Re: FUNEKAI 2008
Kolo_z_Roboty [*.internetdsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 08:16:54, odpowiedź na #361, oceny: +0 -0
Hmm? Gdzie ja piszę wybiórczo? Zresztą nawet w tym poście nie wspomniałem o twojej osobie, napisałem tylko gdzieś wyżej, że wyszedłem, bo poprosiłaś kulturalnie ludzi o to, żeby wyszli.
[276] Re: FUNEKAI 2008
Ols [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 22:39:43, odpowiedź na #211, oceny: +0 -0
OlsNie wiem czy Koda miała powód, czy nie.. nie wnikam.
Ale mnie też nie spodobało się że krzyczała i o ile pamiętasz - starałam się Ciebie wtedy bronić.
Z drugiej strony przymknij chociaż troszkę na to oko bo była mocno zestresowana (kto nie był? =="). Zanim człowiek zacznie myśleć jak bardzo został skrzywdzony przez innego, najpierw trzeba też rozważyć czemu on tak zrobił.
Nic nie jest czarne albo białe.
[277] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:42:30, odpowiedź na #276, oceny: +0 -0
BlackieJa nadal nie wiem. Przepraszam że cie obudziła ;;'Wiem że źle sie czułaś
WIem że mnie broniłaś i za to ci dziękuję. I nie przymknę ta to oka ols.poprostu...za długo milczałam. Dosłownie. Ale o co mi chodzi dowiecie sie kiedy indziej.
Ols jest tylko czerń i biel. NIE MA szarości.
[285] Re: FUNEKAI 2008
Ols [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 22:53:13, odpowiedź na #277, oceny: +0 -0
OlsSkoro uważasz, że nie ma szarości, to ta rozmowa chyba do niczego nie doprowadzi..
Jeżeli masz takie zdanie jak masz, to okej. Szanuję.
[296] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 21.07.2008, 23:06:57, odpowiedź na #285, oceny: +0 -0
TamikoNie wnikam w "układy" międzyspartańskie, ale jeśli młodsza siostrzyczka uczyła się od starszej i w sytuacjach stresowych drze gębę na wszystkich do okoła to współczuję. Najpierw warto nabrać ogłady a później wychodzić ze swoją osobą do ludzi. To samo tyczy się osoby która była u was w ochronie (Lina). Byłam świadkiem jak darła się na bogu winnych ludzi z kolejki (po czym w kolejce słyszałam komentarz z cyklu ze: ona chyba za mało "poru**ała").
Sorry ale ja lepiej odnoszę się już lepiej do zwierząt niż one ludzi...
Nie będę już nic więcej pisała na ten temat ani jakikolwiek inny okołofunekajowy, ponieważ mogłabym co poniektórym osobom zaszkodzić (mniej lub więcej a niektóre sprawy podchodzą już niestety pod paragrafy prawne). Kilka osób powyżej lub pod moim komentarzem napisało już wystarczająco sporo o organizacji i samym konwencie.
Są ludzie w wasze grupie do których nie mam zupełnie nic (np. do Ciebie, Blackie czy Edka), ale kilku osobom woda sodowa uderzyła do głowy. Ta garstka powinna wziąźć sobie do serca te jakże "złe" komentarze i zmienić własne nastawienie, popracować nad sobą. Innym gratuluję tego że postanowili być niezrzeszeni.
[321] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:31:00, odpowiedź na #285, oceny: +0 -0
BlackieWażne że szanujesz moje zdanie.Niektórzy tego nie robią.Poprostu inny pogląd na świat mam :3
[269] Re: FUNEKAI 2008
Usada [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:17:32, odpowiedź na #208, oceny: +0 -0
UsadaMy tez Cie of kors kcohamy- i z mojej strony moge powiedziec, ze naprawde dalas z siebe wiele. Na panelu z KHR z Azu bylas super, na konkursie rysowniczym rozdwajaals sie, zeby byc w 2 miejscach rownoczesnie ( bo tak bylo na rozpisce ze ci 2 atrakcje naraz wypadly), no i sama jestem swiadkiem jak cala noc pilnowalas konu.. Niech mi ktos jeszcze raz powie ze nic nie robilas to zagryze na smierc D:
[325] Re: FUNEKAI 2008
eltomas_unlogged [*.38.160.60.resman.pl], 22.07.2008, 03:34:34, odpowiedź na #208, oceny: +0 -0
>nikt mnie nie kojarzy

oj mylisz sie bardzo. przeciez to nie Twoj pierwszy kon. uczestnik cosplejow jest skazany na mniejsza lub wieksza slawe :]

foty z twojego hdd w konkursie cosplejowym utwierzdzily mnie w przekonaniu o twoim zaawansowanym gothicloli...yyy w GL.

a kto nie jest zboczony niech pierwszy rzuci w ciebie kamnieniem (we mnie tez).

Grisz: in b4 pedobear.
[333] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 09:01:43, odpowiedź na #325, oceny: +0 -0
BlackieAle ja byłam na cosplayu 2 razy..XDtylko kandą byłam :3 A takto only karaoke xD

Ja gothic lolicią modę lubie XD"I sie do tego przyznaje xD"A konkurs chyba tak straszny nie był co?xD

BOże tylko nie teksty al'la biblia bo wymiękne xD

XDDD < 3
[230] Re: FUNEKAI 2008
gabriel [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 18:46:51, oceny: +0 -0
gabrielMniach mniach :>. Niezłe rzeczy wyczytuje ;).

Co do chamskich organizatorów: każdy z odrobiną kompetencji, których nie ma na codzień zaczyna ich nadużywać. Trend szczególnie do zaobserwowania u młodych. Kiedyś się z tego wyrasta, albo ...ujem zostaje ;). Bardzo poza tym nie podoba mi się też ten podział na "orgów", "helperów" itp. Kolejny wynik niedowartościowania? Z tego co słyszę można zreasumować imprezę w krótki sposób: Pomysł dobry, wykonanie podpatrzone i z ambicją na przeniesienie, acz za grosz profesjonalizmu i ogłady.
Coż... początek macie za sobą. Nieważne jaki by on nie był. Oby wnioski były pouczające.

Jeszcze na zakończenie jedna sprawa, i poruszę ją tutaj gościnnie, bo u nas na portalu nie nie sądzę aby ktoś odpowiedział (z prostej przyczyny braku systemu komentarzy; chociaż na stosownych listach mailingowych poruszone pewnie zostanie swoją drogą). Mam nadzieję że Joe mieć mi za złe nie będzie. Mianowicie chciałbym się dowiedzieć kto oficjalnie nadał patronat Gildia.pl nad imprezą i w czym on się objawiał? Dlaczego szef Centrum Konwentowego niczego w tym temacie nie wiedział?
[238] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.07.2008, 19:12:00, odpowiedź na #230, oceny: +0 -0
AvantaRNadalem ja, mial objawiac sie tym czym zawsze. Jako, ze organizatorzy nie przyslali zadnej informacji do zamieszczenia to ich nie bylo. A dlaczego szef CK nie wiedzial, nie wiem - informowany byl Yuras, ktory mial w razie czego informowac Coena.

Lepszego miejsca na poruszanie tego tematu nie mogles znalezc o_O"?
[248] Re: FUNEKAI 2008
gabriel [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 20:03:59, odpowiedź na #238, oceny: +0 -0
gabrielW innym mogłem nie otrzymać odpowiedzi. Anyway, już wiem kto "jest winny" ;) i będę dalej sprawę ciągnął drogą mailową.
[249] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.07.2008, 20:15:32, odpowiedź na #248, oceny: +0 -0
AvantaRTak swoja droga, czy Wy naprawde jestecie tak malo domyslni, ze nie potraficie sprawdzic kto dodal newsa na stronie o patronacie?
[251] Re: FUNEKAI 2008
gabriel [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 20:31:53, odpowiedź na #249, oceny: +0 -0
gabrielKwestia była kto zadecydował nie kto dodał newsa ;). Ale już wszystko zostało wyjaśnione telefonicznie, prawda ;)? Koniec prywaty,wracamy do ACPa ;)
[252] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.07.2008, 20:32:42, odpowiedź na #251, oceny: +0 -0
AvantaRW rzeczy samej ;)
[485] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [193.238.200.*], 23.07.2008, 22:17:00, odpowiedź na #230, oceny: +0 -0
Spirit of CoachPodział na helperów i orgi zawsze sprawiał problemy.
Technicznie powinna to być informacja dla uczestników, kto tu coś wie, a kto tu tylko sprząta.

W praktyce miesza się to z koniecznością łechtania ego niektórych współpracowników, i cały system się łamie.
Bo niestety, na początku plakietka pełni właśnie rolę dowartościowującą, i do czasu, aż się człowiek do tego nie przyzwyczai - ma znaczenie.

Ale tak naprawdę liczy się człowiek.
Asuconowi 06 mainorgowałem z plakietką helpera i różnicy nie było żanej, ba, w razie czego miałem legislacyjną podstawę by zwalić z siebie odpowiedzialność ;>
[234] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 21.07.2008, 18:54:52, oceny: +0 -0
isamirabellMi tam Funekai się podobał. Większość paneli, na których byłam było wręcz genialnych (o bucach, nonsensownych sytuacjach, gotic lilita, Slayers), szkoda tylko że nie na wszystkie które chciałam zobaczyć, poszłam :/. I konkurs hentajowy był miejscami dobry XD. Na duży plus zasługuje także brak tłoku, czego kompletnie brakowało rok temu na Doji. I tylko za mało sleeproomów było, a koczowanie na korytarzu do przyjemnych nie należało - zwłaszcza jeśli chciało się odpocząć. No ale i tutaj dało się wytrzymać.
Na rzekomych chamstwo niektórych orgów itp narzekać nie będę, bo jako niewychylający się uczestnik, nie doświadczyłam tego na własnej skórze^^. Stoiska były dobre, a szczególnie cieszę się z wyhaczenia kubka z logo konwentu (tutaj ślę pozdrowienia dla dwóch przesympatycznych sprzedających ;)) i torby z DN.
Tak więc jeśli nie skończy się na jednej edycji, z chęcią wybiorę się na następną.
[279] Re: FUNEKAI 2008
Onion [*.acx.pl], 21.07.2008, 22:43:25, odpowiedź na #234, oceny: +0 -0
OnionDziękujemy, dziękujemy ^^ (to za te kubki ^^)
[422] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 22.07.2008, 23:13:58, odpowiedź na #279, oceny: +0 -0
isamirabellAch, proszę bardzo^^
[236] Re: FUNEKAI 2008
Kwak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 18:58:40, oceny: +0 -0
KwakOkej, ocenię to, na czym byłem:

- 4chan - zaczęło sie od oglądania motivali, które ja sobie mogę sam pooglądać w domu. Wszystko to na małym ekraniku, ledwo widocznym z końca sali. Wyszedłem po 5 minutach (i nie tylko ja). FAIL. Ale to 4czon więc może tak miało być :)

- Cykliczne narzekania... - panel w sam raz dla mnie :) Było fajnie. Młodzi adepci sztuki konwentowej powinni chodzić na takie panele przymusowo.

- Demony słowiańskie - dobry panel, dobrze przygotowany merytorycznie. IMO tego brakuje na konach m/a.

- O rozwoju intelientnych maszyn - ten sam prowadzący, co "Demony Słowiańskie" i znów wysoki poziom. IMO najlepszy panel na Funakai. Niech Sparta trzyma u siebie Elzeia, bo to człowiek z głową jest.

- Mitologia Japonii - fajny, bo dowiedziałem się co nieco. Wbrew temu, co głosi informator panelu nie prowadził Duo. Chyba że zamienił się w dziewczynę.

- Panel o ksywkach - krótkawy to był panel, ale sie spóźniłem, więc nie będę oceniał.

- Cosplay - plus za niemało ładnych strojów.

- Grafika komputerowa - nędza. Po pół godziny opóźnienia (z zegarkiem w ręku, nie koloryzuję) poszedłem w cholerę.

- Świetlicowe zajęcia (origami, rysunki) - co tam zaszedłem, to ludzie byli i coś robili. Czyli musiało być ok.

- HKD - lol... Wielki plus. Grey, weź wrzuć gdzieś ten plik txt :)

- Rozpoznawanie postaci cosplayowych - ekran pod światło, kiepska widoczność. Ale ludzie i tak sie dobrze bawili.

- Wiedzówka ogólna - była wogóle opisana w informatorze? Pytania hardkorowe... Zapraszam na Dojicon, tam będziecie mogli błysnąć, bo będzie dużo łatwiej :)

- Photo Room - baaaardzo dobry pomysł z korzyścią dla przebierańców. I u mnie efekty pracy co najmniej niezłe. Co prawda za dnia słońce przebijało przez tło - następnym razem można dopracować. Wielki plus. Dużo się mówi o niesympatycznym podejściu orgów do ludzi tymczasem Sein był całkiem normalny :)

- informator - plus za mapkę okolicy i rozkłady pojazdów. Ale albo jestem ślepy, albo pewnych rzeczy w nim nie było opisanych. Konkurs Ouranowy - nie znalazłem tego a tak się składa, że nie wiem co to jest jakiśtam Ouran. Czegośtam jeszcze nie znalazłem, nie pamiętam czego, jakieś drobiazgi.
[237] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 19:07:44, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
>>"- Mitologia Japonii - fajny, bo dowiedziałem się co nieco. Wbrew temu, co głosi informator panelu nie prowadził Duo. Chyba że zamienił się w dziewczynę."

ta dziewczyna też nazywała się Duo ;] a porównując ten panel do panelu o mitologii na zeszłorocznym Doji... cóż... wyszedłem po 10 minutach

>>"Konkurs Ouranowy - nie znalazłem tego a tak się składa, że nie wiem co to jest jakiśtam Ouran."

to znaczy że konkurs nie dla Ciebie. Jakby było napisane "Konkurs Naruto" też mógłbyś powiedzieć że nie wiesz co to Naruto
[246] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 21.07.2008, 20:01:30, odpowiedź na #237, oceny: +0 -0
ta dziewczyna też nazywała się Duo ;]

epic fail? VOTE!!1!
[305] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:48:25, odpowiedź na #246, oceny: +0 -0
sory, ale Elzei miał rozpiskę z wypisanymi prowadzącymi panelów i było napisane "Duo (kobieca)" czy coś takiego... wiec raczej nie bardzo fail
[332] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.07.2008, 08:41:02, odpowiedź na #305, oceny: +0 -0
"fail" z ksywką, a nie rozpiską.
Twoje czytanie - fail(ed).
[271] Re: FUNEKAI 2008
Kwak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:20:13, odpowiedź na #237, oceny: +0 -0
Kwakto znaczy że konkurs nie dla Ciebie.
Fun fact - na konkursach oprócz uczestników bywa coś takiego jak widownia. Nie muszę znać się na rzeczy, żeby pooglądać coś interesującego, a że nie wiem czy Ouran to anime, nowa moda, czy rodzaj żarcia, to przydałaby się notka w informatorze.

Jakby było napisane "Konkurs Naruto" też mógłbyś powiedzieć że nie wiesz co to Naruto
No pewnie, że mógłbym. Od tego mam informator, który defaultowo służy do informowania. btw konkurs Naruto ma swoją notkę w informatorze.
[289] Re: FUNEKAI 2008
Seinink [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 22:57:08, odpowiedź na #271, oceny: +0 -0
dzięki Kwaku za komentarz, wybacz że był obsuw w warsztacie photoshopowym, jak sam zauważyłeś wcześniej, wszyscy się rzucili na photo room po cosplayu, a przed moim panelem nie miał mnie kto zastąpić w photo roomie z braku ludzi stąd takie opóźnienie. Mogę Ci napisać na gadu tematy które zostaly poruszone ^^
[243] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 19:54:51, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
Blackie>>- Świetlicowe zajęcia (origami, rysunki) - co tam zaszedłem, to ludzie byli i coś robili. Czyli musiało być ok.

Ja siedziałam na świetlicy prawie cały czas :3Całą noc ^^I za dnia też xD Świetlica org xD

>>Rozpoznawanie postaci cosplayowych - ekran pod światło, kiepska widoczność. Ale ludzie i tak sie dobrze bawili

Niestety tak wyszło :< Wiem bo prowadziłam. To ja wynajdywałam dziwne cosplaye z nieznanych serii które uwielbiam (patrz: blackie fangirluje na serie znane w japoni/stanach a nieznane w europie zbytnio :3)
[255] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 20:52:05, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
Sasek- HKD - lol... Wielki plus. Grey, weź wrzuć gdzieś ten plik txt :)

Dokładnie :D
[257] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 21:15:21, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
Kitsuneinformator: popieram, naprawdę sie przydał. Chociaż pizzerie ustawili zaraz przy ulicy i ją powiększyli, ale dało sie znaleźć ^^
[259] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 21.07.2008, 21:27:12, odpowiedź na #257, oceny: +0 -0
isamirabellDo pizzerii można też było zadzwonić - numer telefonu był w książeczce xD. I nawet hasło zniżkowe podali, tylko czemu zobaczyłam to dopiero dzisiaj?! xD
[288] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:56:33, odpowiedź na #259, oceny: +0 -0
KitsuneWiesz co, gdybym zamawiała to musiałabym stać przy wejściu i czekać, a tak to z Anemone i Briską zrobiłyśmy sobie krótką przerwę od tłumu (czasami człowiek potrzebuje chwili spokoju, a pizzeria była puściutka ^^), swoja drogą zniżkę dawali za sam fakt bycia konwentowiczem.

Btw, przypomniał mi się dialog z facetem za kasą w KFC:
On: Gdzie jest konwent?
Ja: o tam *wskazuje palcem* Funekai.
On: Funekai? Nie wiedziałem, dziwne...
[354] Re: FUNEKAI 2008
Kaede [*.toya.net.pl], 22.07.2008, 14:46:27, odpowiedź na #288, oceny: +0 -0
Kaedeja czekalam na pizze z zamowienia z jakies 10 min, wiec to nie bylo wyzwanie ;>
[368] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.zetosa.krakow.pl], 22.07.2008, 15:49:55, odpowiedź na #354, oceny: +0 -0
KitsuneNo to wtedy kiedy myśmy szły to widziałam ze na ladzie lezało im z 20 zamówien na telefon, z reszta wtedy miałam naprawde dużą ochote na chwile spokoju.
[423] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 22.07.2008, 23:19:28, odpowiedź na #288, oceny: +0 -0
isamirabellNo tak, tylko że po mnie np nie było widać, że jestem na konwencie ;p. No chyba że po wzroku i zachowaniu xD.
Ale od tłoku rzeczywiście czasem warto sobie zrobić przerwę ;).
[302] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 21.07.2008, 23:20:08, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
>>>Photo Room - baaaardzo dobry pomysł z korzyścią dla przebierańców. I u mnie efekty pracy co najmniej niezłe. Co prawda za dnia słońce przebijało przez tło - następnym razem można dopracować. Wielki plus. Dużo się mówi o niesympatycznym podejściu orgów do ludzi tymczasem Sein był całkiem normalny :)
Tu się muszę z Tobą Kwaku nie zgodzić, bo mój obraz Photo Roomu, reklamowanego nawet w informatorze jako miejsce dla wszystkich uczestników psuje strasznie osoba orga, który to wywalał z niego zwykłych uczestników. Nie wiem, może była to akurat pora, kiedy sala powinna być zamknięta, a może inne było jej przeznaczenie niż zakładałem, ale mimo wszystko powinno się uczestnika upomnieć, a nie po prostu wywalić.
Plus wrażenia, którymi podzielił się ze mną K. a które mam nadzieję sam przedstawi.
[309] Re: FUNEKAI 2008
Kwak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:55:41, odpowiedź na #302, oceny: +0 -0
KwakZdawało mi się, że studio miało być dla akredytowanych fotografujących? A "wszyscy inni uczestnicy" może odnosiło się do fotografowanych.
[414] Re: FUNEKAI 2008
~Devil~ [81.168.185.*], 22.07.2008, 21:32:01, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
~Devil~Jak Elzei zaproponował swoja pomoc main orgowi konwentu to usłyszał, że może nosić ławki ;)
[427] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 22.07.2008, 23:32:23, odpowiedź na #236, oceny: +0 -0
Gargu"4chan - zaczęło sie od oglądania motivali, które ja sobie mogę sam pooglądać w domu."

Zaczelo sie i skonczylo. Prowadzacy nawet nie umial ich wyjasnic, a co dopiero powiedziec dlaczego te akurat wybral (jesli wybieral w ogole). Sytuacje ratowal jeden gosc ktory go trollowal tak, ze to wlasciwie irl raid byl.
[258] Re: FUNEKAI 2008
Kyo [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 21:25:16, oceny: +0 -0
Mnie osobiście konwent się podobał, szczególnie właśnie podejście orgów, mimo nawału w trakcie cosplayu pomogli właściwie mało-mangowej grupie znaleźć miejsce do debatowania na temat jrocka *^^* DZIĘKUJĘ w imieniu swoim i wszystkich panelowiczów!
I tu też speszyl thx dla tych parunastu osób, które razem z nami dumnie pobiły chyba rekord panelowy czyt. rozmowy od 19 do 6 rano...
Dziękujemy! (i polecamy się na przyszłość, chętnie częściej weźmiemy się za prowadzenie czegoś takiego - szczególnie, ze to była improwizacja bo nie my to mieliśmy prowadzić xp)
Kyo & NANA
[260] Re: FUNEKAI 2008
Pestka [*.cable.wsm.wielun.pl], 21.07.2008, 21:37:14, odpowiedź na #258, oceny: +0 -0
yup! 11 godzinny panel j-rockowy FTW XD
[272] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 21.07.2008, 22:25:29, odpowiedź na #258, oceny: +0 -0
OkirenWidac ominal cie zaszczyt spotkania nerwusow w akcji, tylko sie cieszyc ;)
[476] Re: FUNEKAI 2008
Arasoi [*.internetdsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 19:56:13, odpowiedź na #258, oceny: +0 -0
No właśnie, panel j-rockowy zapamiętałam najbardziej [pomijając to, że byłam na dwóch panelach, ale ćśś].
Na buce oczywiście się nie dopchałam.
Ogólnie, było miluchno i przyjemnie, a z naszą kilkunastoosobową ekipą jeszcze fajniej ^^'

speszyl podziękowania dla Kyo&Nany, którzy to cudownie improwizowali.
Arasoi
[268] FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 22:15:08, oceny: +0 -0
TofuKonwent wypadł jak dla mnie słabo...
Masa atrakcji... dziwne że na żadnej nie byłem..
Nie pamiętam czy kiedykolwiek był taki konwent gdzie bym nie brał w czymkolwiek udział...
Konkursów sporo tylko dlaczego 3 naraz??
I kto u diabła układał program...
3 atrakcje i wszystkie w tym samym czasie...no proszę...
I kto wpadł na pomysł by z SAMEGO rana robić kalambury...

Nie będę nic więcej pisał bo nie będę powtarzał bo reszta jest wyżej..

Powiem tylko tyle że albo ekipa sparty nauczy się manier albo Funekai II mówię - nie
Amen
[274] Re: FUNEKAI 2008
Hana_chan [217.98.93.*], 21.07.2008, 22:31:49, odpowiedź na #268, oceny: +0 -0
Hana_chanzgadzam sie co do nakładających sie atrakcji.. nie podobało mi się to,ze yaoi pokrywało sie z hentai'ami ;_; hidoi.... poza tym w niedzielę było kapkę..nudno..ale sobota była ok :3
[278] Re: FUNEKAI 2008
jinx [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 22:43:15, odpowiedź na #268, oceny: +0 -0
Facet.. O co ci chodzi?
3 atrakcje i wszytskie naraz? To co wolalbys jedna sale i na niej wszytskie atrakcje po kolei co bys niczego nie minal?
Jeśli nie wziałes udzialu w zadnej atrakcji to bardzo mi przykro, ale byla informacja na stronie jakie panele/konkursy
beda poprowadzone. Mogles spokojnie sprawdzic czy cos cie interesuje czy nie i nie wyrzucac kasy w bloto.
Mam wrazenie ze na sile szukasz argumentów..
kalamury z samego rana?! Ojej! Jakby byl z samego rana panel XYZ to samo bys napisal co? Ojej! Kto wpadl na pomysl zeby robic panel XYZ z samego rana.
zal.pl
[281] Re: FUNEKAI 2008
Onion [*.acx.pl], 21.07.2008, 22:45:40, odpowiedź na #278, oceny: +0 -0
OnionSzkoda tylko, że programu nie było wcześniej bo był tajemnicą :P
[283] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 21.07.2008, 22:50:42, odpowiedź na #278, oceny: +0 -0
AvantaRAkurat z programem orgowie dali totalnie dupy. Powinien byc udostepniony przed konwentem.
[294] Re: FUNEKAI 2008
Ols [*.toya.net.pl], 21.07.2008, 23:06:25, odpowiedź na #283, oceny: +0 -0
OlsTechno był odpowiedzialny za program - prosiliśmy go o pomoc, bo nie mieliśmy z tym wcześniej doświadczenia. Jak widać okazało się, że nawet doświadczenie tu nie pomogło :/
[310] Re: FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 23:56:53, odpowiedź na #294, oceny: +0 -0
TofuUwaga Mam plan w łapach więc powiem co było trochę dziwne w/g mnie bo tak naprawdę to tylko moje zdanie jako wyjadać atrakcji
11:30 Improwizacja taneczna VS Kalambury - Naprawdę nie wiedziałem na co iść więc byłem tylko na końcówce tanecznego bo ani się nie rozpakowałem ani nie zapoznałem z konem ;P
13:30 Sailorki VS Polonia 1 - nie będę się wypowiadał bo mnie nie było na obydwu konkursach bo już tego nie pamiętam.
15:00 NIE-wiedzówka ( co było nawet napisane ) o mandze i anime. Pytania były tak Hardcorowe że wysiadłem i wyszedłem xD
Za pytania daję 10/10 ale za uwzględnienie możliwego poziomu uczestników to totalne zero... Pytania były dla No-lifowców nie mających życia poza anime ;P
aha... dzięki za wyłączność.. Konkurs był w zasadzie jedyną atrakcja na piętrze co było dobrym posunięciem..
16:30 ONE PIECE VS Ragnarok Online - Znowu 2 fajne konkursy i znowu nie wiadomo gdzie pójść (flip the coin)
18:00 Rozpoznawanie głosów VS rozpoznawanie szczegółów - ect..
19:30 Kochamy polskie seriale VS Jaka to melodia - A co z costplayem? Na ogół w tym czasie sie daje panele dla tych co to nie kreci.... albo znowu wydziwiam...
21:00 Sparta Vs Piramida Nie byłem na piramidzie czego bardzo załuje bo na whose Sparta zrobiła konkurs pod konkursowiczów a nie pod widownie... zresztą jak w niektórych atrakcjach widownia wam uciekała...
23:00 Wiedzówka KH VS dość orginalny konkurs "Pomysłowe streszczenie" - ledwo się skonczył a już była gwiazda nocki
00:00 - HKD VS Yaoi - Grey dobrze żeś się spisał (ps nie bierzcie mnie już do tego konkursu bo zawsze sobie zdzieram gardło jak na niemieckim dubingowaniu pornoli) Nie mam nic do Yaoi dopóki jest z dala ode mnie..
Trochę mało dziewczyn ale co się dziwić...
0:30 Hard naruto VS Bleach - pozdro z HKD - a poza tym co jeśli ktoś ogląda te 2 tasiemce na raz??

No właśnie... i teraz dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo dłuuuuuuuuuugo nic....
Nie dało się to trochę bardziej rozplanować na 2 dni?

Do paneli nie będę się przyczepiał
Było ich naprawdę masa i było w czym wybierać

Jak dla mnie... zawsze może być lepiej....
[454] Re: FUNEKAI 2008
-Zombik- [*.chello.pl], 23.07.2008, 14:38:52, odpowiedź na #310, oceny: +0 -0
-Zombik-Piramida niestety się nie odbyła.
[314] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:05:53, odpowiedź na #294, oceny: +0 -0
GuileHm... Nie wiem jakie doswiadczenie Techno mial z ukladaniem planu, ale jako Helper, to raczej nie powinno byc jego obowiazkiem. Poza tym nie zwalajcie winy na poszczegolne osoby, bo i tak kazdy blad konwentu, to blad konwentu (albo main orga - ot taka standardowa zasada na konach;P). My jak chcielismy sie nauczyc robic dobre plany konwentow, to zaczelismy ogladac, jak rozstawiane sa atrakcje na innych. W koncu jak chce sie cos zrobic dobrze, to sie to robi samemu, nie?:D
[316] Re: FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 22.07.2008, 00:10:52, odpowiedź na #314, oceny: +0 -0
TofuSwego czasu pamietam jak na paru konwentach była "pruba" konwentu...
Zebranie całej ekipy i przelecenie każdego punktu po kolei a nawet ich testy...
No i nie mówię że to wina Teeechno (blame XENU).. ale ktoś winę musi ponieść
[319] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:21:27, odpowiedź na #316, oceny: +0 -0
GuileJa rozumiem, ze ktos wine poniesc musi, ale zwalanie na kogos winy za dosc wazne niedociagniecie, w bardziej publicznym miejscu, jakim bezwatpienia jest ACP, wyglada raczej niezbyt ladnie. Tego typu sprawy powinny byc raczej na jakims spotkaniu pokonwentowym, gdzie ekipa na spokojnie rozwaza, kto dal najbardziej dupy i dlaczego, po czym podjac odpowiednie kroki. W takim miejscu jesli faktycznie dany punkt byl zwalony i orgowie zdaja sobie z tego sprawy, to powinno pisac sie, ze organizacja/konwent dal dupy pod tym wzgledem i na pewno sie poprawimy nastepnym razem, a nie na sile szukac winnego:)
[320] Re: FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 22.07.2008, 00:29:24, odpowiedź na #319, oceny: +0 -0
Tofua jak znajdziemy winnego to spalimy na stosie...
Blech.. koniec tematu czy ktoś jest winny czy nie bo tak gdybać można do rana...
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko iść po mopa i sie zabrać za sprzątanie tak aby było czysto a następnym razem uważać by znowu nie rozlać
[335] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 09:31:02, odpowiedź na #320, oceny: +0 -0
GuileA czy my gdybamy tutaj nad tym kto jest winny? Po prostu uwazam, ze tego typu sprawy powinny pozostac w ekipie. Po prostu przy robieniu konwentu, nie ma konkretnych jednostek, tylko cala ekipa. Tak wiec jesli cos sie zwalilo, to oficjalnie wina lezy po stronie ekipy, a nie danej jednostki. Zreszta ludzi nie wiele pewnie interesuje jaka konkretna osoba zawalila w ekipie, nie?
[329] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 22.07.2008, 06:30:14, odpowiedź na #294, oceny: +0 -0
OkirenJak na moj gust Techno pomagal w tylu aspektach konwentu, ze nie dziwne, ze nie wyrobil ze wszystkim. Gdyby nie on to nie byloby takiego ladnego konu i uwazam, ze publiczne wskazywanie na niego palcem "to on mial zrobic, a nie zrobil" jest z deka nie na miejscu... Do dzis chlopakowi sie odbija to jak zasuwal, a to jak wygladal wczoraj, jak byl przemeczony... Az sie serce krajalo (stad tez gula rosnie jak czytam cos takiego, nieladnie :[)
[339] Re: FUNEKAI 2008
Usada [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 11:10:57, odpowiedź na #329, oceny: +0 -0
UsadaOkiren-dokładnie D:. Jak ja go juz w piątek zobaczyłam przed konem to sie naprawde zaczelam bac o jego zdrowie. Techno prawie w ogole nie spal- jezdzil po calym miescie non stop i jeszcze na niego krzyczano. A teraz sie okazuje ze jest chory ==.
Plan był zmieniany co chwile, a przez to ,ze Techno miał tyle na glowie, nie dziwię się, że mogły pojawic sie jakies bledy. Układanie planu to okropnie ciężka sprawa.
[356] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 14:58:38, odpowiedź na #329, oceny: +0 -0
AvantaRDokladnie, zalosne troche. Ktos zapierdala 3x tyle co reszta orgow, to go jeszcze palcem beda wytykac.

Swoja droga, ciekawe jak byly ustalane pory konkursow/paneli z uczestnikami, jesli plan byl ukladany zaraz przed konwentem. Chyba, ze nie byly, to wszystko jasne ;)
[380] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 22.07.2008, 16:28:10, odpowiedź na #356, oceny: +0 -0
nightypierwotnie plan mial sie chyba znalezc na stronie wczesniej, skoro takowy dzial jak plan konwentu znajdowal sie na stronie, kwestia ta zostala poruszona na forum fune pare dni przed impreza, ale bodaj padlo, ze orgowie chca zrobic uczestnikom niespodzianke.
[385] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 17:16:29, odpowiedź na #380, oceny: +0 -0
AvantaRNo to zrobili taka niespodzianke, ze hoho ;)

Zamiast sciemniac niech po prostu napisza, ze zawalili z tym i sie nie wyrobili. Kazdemu sie zdarza.
[394] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 18:08:11, odpowiedź na #385, oceny: +0 -0
gdzie jeszcze z wiarygodnych źródeł słyszałem że plan był poprawiany dzień przed konem wieczorem wiec... jak przyszli pierwszy uczestnicy to planów nie dostali bo jeszcze wydrukowane nie były ^^ (moze to dlatego ze pierwsi ludzie przyszli 3 godziny wcześniej. hmmmm)
[408] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [82.160.198.*], 22.07.2008, 21:03:36, odpowiedź na #394, oceny: +0 -0
AvantaRPowiem nawet wiecej, w nocy przed konwentem.
[412] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 21:15:02, odpowiedź na #408, oceny: +0 -0
HadByłem przy tym.
[378] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 22.07.2008, 16:22:39, odpowiedź na #329, oceny: +0 -0
TamikoTo jest tak jak w szeregach ogranizatorów jest jedna doświadczona osoba na którą zwala się wszystko...
[355] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 14:56:42, odpowiedź na #294, oceny: +0 -0
AvantaRProblemem nie bylo to, ze ukladal go Techno. Lecz to KIEDY go ukladal.

Poza tym plan jaki byl taki byl, tylko dlaczego nie zostal ulozony 3-4 dni przed konwentem, tak aby jeszcze go wrzucic na strone. Uczestnicy lubia wiedziec, jak wyglada plan przed przyjazdem na conplace (pewnie wiele osob niemilo sie zdziwilo, iz kalambury sa w pierwszy dzien o 11).
[363] Re: FUNEKAI 2008
Cwistak [*.toya.net.pl], 22.07.2008, 15:12:29, odpowiedź na #355, oceny: +0 -0
CwistakŻebyś wiedział. Nigdy bym nie podejrzewał, że kalambury będą tak wczesnie...troche sie zdziwilem, gdy na conplace przyjechałem po 14 a tu sie okazuje ze pokalamburowane mamy.
[376] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 22.07.2008, 16:20:02, odpowiedź na #363, oceny: +0 -0
TamikoSama chciałam iść na kalambury. W tym czasie byłam gdzieś w trakcie odbierania identów bądź szukania miejsca noclegowego.
Ten punkt programu powinien znajdować się w planie znacznie później.
[402] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [*.tvtom.pl], 22.07.2008, 19:21:44, odpowiedź na #294, oceny: +0 -0
Spirit of CoachBo to nie to komando.
Najbardziej doświadczony planista WWFF siedzi w Irlandii i się nudzi.

A co do planu - owszem, Techniacz go przetrzymał, bo coś mu tam nie grało. Ja nawet nie zerknąłem, a mogłem ;P

A plan pokomplikowały też zwykłe sprawy ludzkie.
Sparta może i jest zgrana, ale niezbyt liczna.
[298] Re: FUNEKAI 2008
seinik [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 23:09:57, odpowiedź na #283, oceny: +0 -0
muszę przyznać że w tej kwestii mieliśmy mieszane uczucia, bo tak naprawde niektóre konwenty mają plan wcześniej, inne nie, no ale w zasadzie, to co najważniejsze, było wypisane jakie są atrakcje, a plan był do odebrania razem z informatorem, więc problemu myśle że nikomu to nie sprawiło że planu nie było na stronie ^^
[292] Re: FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 23:04:46, odpowiedź na #278, oceny: +0 -0
TofuA co jeśli właśnie wolę być na tylu atrakcjach ile wlezie??
Jakoś do tej pory nie było z tym na konach problemów a system wyboru ( i to sporego ) mnie się nie spodobał
Aha.. i Kalambury z samego rana dla mnie to profanacja bo ani nie wszyscy weszli ani nie do końca zjechali a najsmaczniejszy kąsek na początku...
Deserki wolę na końcu
[295] Re: FUNEKAI 2008
Seinink [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 23:06:48, odpowiedź na #268, oceny: +0 -0
co do manier, to w przypadku paru osób sie zgodzę, co do atrakcji... kwestia gustu, nas winić nie możesz że akurat Tobie się podobały wszystkie 3 o tej samej porze, albo że na nich nie byłeś, to tylko i wyłącznie Twoja decyzja
[297] Re: FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 23:08:25, odpowiedź na #295, oceny: +0 -0
TofuNo dobra... jestem może za surowy ale jak dla mnie za mały random
[300] Re: FUNEKAI 2008
seinik [*.146.rev.vline.pl], 21.07.2008, 23:16:31, odpowiedź na #297, oceny: +0 -0
weźniemy to pod uwagę następnym razem, po doświadczeniach konu pierwszego postaramy się poprawić rozplanowywanie atrakcji ^^
[275] Re: FUNEKAI 2008
Hana_chan [217.98.93.*], 21.07.2008, 22:36:12, oceny: +0 -0
Hana_chanHENTAI DUBBING RLZ >XDDD
czy tylko my się gubiłyśmy na tym osiedlu wychodząc z konu >XD? cięzko bylo znalexc droge powrotna...bloki sie przemieszczaja..uuaaa >XDDD
[280] FUNEKAI 2008
amaterasu05 [*.walbrzych.dialog.net.pl], 21.07.2008, 22:44:36, odpowiedź na #275, oceny: +0 -0
amaterasu05Ogólnie konwent jako debiut był bardzo udany. Bywałam już na takich które umierały po pierwszej edycji (na nagłą śmierć Fune się nie zanosi). Jedyne co przeważyło moją szalę goryczy to samo miasto w którym był konwent. Już Silent hill było bardziej gościnne. No ale to nie wina orgów.
[303] Re: FUNEKAI 2008
Yui Tohma [*.jg.vectranet.pl], 21.07.2008, 23:45:07, odpowiedź na #280, oceny: +0 -0
Yui TohmaŁódź była niegościnna dla ciebie? Nie zartuj. Ja szukając conplacu trafiłam na Panią która sama z siebie spytała się czego szukam, ja podałam jej ulice a ona : szukasz tego konwentu? to idzie się [tak i tak] i ładnie się usmiechała
[307] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:53:34, odpowiedź na #303, oceny: +0 -0
SasekJa natomiast wracając z konwentu widziałem miłą i zgrabną panią która nie założyła w ten jakże upalny dzień majteczek co było widać gdy zawiał bardzo silny wiatr ^^ (zadowoliła się samą spódnicą)
Konwenty w Łodzi? Proszę o dokładkę x3
[311] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 21.07.2008, 23:57:10, odpowiedź na #307, oceny: +0 -0
GuileMarzenia to ladna rzecz... Natomiast ja jak wracalem z ekipa, to bylismy wyjatkowo "uprzejmie" potraktowani przez okoliczne dresy, ktore najpierw nas nawyklinaly, a zaraz po tym jak sie odwrcilismy i zrobilismy grozna mine, to spierdolili z piskiem opon w ich fiacieXD
[318] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:20:22, odpowiedź na #311, oceny: +0 -0
SasekNo ja nie spotkałem nikogo "ciekawego" prócz dziewoi o której pisałem wcześniej. Chociaż starsza pani w dworcowym kiblu też była miła ^.^ ale 2,5 za oddanie moczu to przesada >_>
[312] Re: FUNEKAI 2008
Tofu [*.adsl.inetia.pl], 21.07.2008, 23:58:26, odpowiedź na #307, oceny: +0 -0
Tofufap-con?
[313] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:02:38, odpowiedź na #303, oceny: +0 -0
ja z Łódzkimi randomami nie miałem dużo doświadczeń, ale o samym mieście... no cóz.. nie jest to ani Toruń, ani Kraków niestety ^^"
[317] Re: FUNEKAI 2008
Yui Tohma [*.jg.vectranet.pl], 22.07.2008, 00:12:35, odpowiedź na #313, oceny: +0 -0
Yui Tohmaa że miasto w znaczącej części brzydkie to już niczyja wina
[322] Re: FUNEKAI 2008
Duo~ [*.torun.mm.pl], 22.07.2008, 00:46:59, odpowiedź na #317, oceny: +0 -0
Duo~znalazłem chwię czasu:
największym plusem był conplace:duży przestronny łatwy do wentylacji(nieodczułem zbyt dużego zaduchu) 6 pryszniców (ciepła woda *_* ) dawały rade,jedyny minus to problemy z WC które na szczęście Okiren szybko usuwała za co należy się jej olbrzymi szacunek za tą ja jakże nie fajną pracę.
-fajne ciekawe atrakcje,zabawne i dobrze przygotowane panele,dobre nagrody.
-konslówka O_O dwa x360 jeden ps3 gejmkiuby ;o IW dało radę i zrobiło kawał dobrej roboty a orgowie załatwili dwa HD ; ) ładnie się na to patrzyło
-ładny poradnik i informator
-było można łatwo i szybko znaleść orga (koszuli zdały egzamin)
co prawda nie obeszło się także bez obsów typu main room lub cosplay ale uważam że Sparta zrobiła naprawdę dobry conwent a druga edycja będzie już w pełni profesjonala ;)
a co do niektórych postów to niektórzy po prostu chcą ponarzekać ;S
chamstwo orgów?-spotkałem się już z tym na innych conwentach ;S ,podbieranie atrakcji? ciekawe bo widziałem dwie podobne w odbywających się niedługo conach ;S pewnie zbieg okoliczności ^.^
Pozdro
[358] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 15:00:43, odpowiedź na #322, oceny: +0 -0
AvantaRZaznacze tylko, ze jeden Gamecube, bongosy (ktore o dziwo mialy wziecie :D) oraz Wii byly zapewnione przez serwis konwenty.net i konwent Porytkon 2 :P (reklama :P)
[392] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 18:05:56, odpowiedź na #358, oceny: +0 -0
GuileMogles wziac Taiko, bo chetnie bym pogral;P
[409] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [82.160.198.*], 22.07.2008, 21:07:11, odpowiedź na #392, oceny: +0 -0
AvantaRSzczerze mowiac nawet nie pomyslalem. Ale jeden bebenek jest rozwalony. Niestety prosby do ludzi o granie z umiarem nie wyszly. Na Porytkonie ludzie grali w taki sposob, ze szkoda gadac. Generalnie przez to boje sie je brac na konwenty, bo ludzie bydlo robia. Tutaj na szczescie byla kulturka. Byla prosba o lekkie granie, ludzie lekko grali. Bardzo mnie to cieszy, dzieki! :)
[418] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 21:51:22, odpowiedź na #409, oceny: +0 -0
na CKM ktos przyniosl bishi bashi ;]
[434] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 00:32:30, odpowiedź na #418, oceny: +0 -0
GuileNa Animatsuri bedzie, w dodatku na matach^^
[431] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 00:08:39, odpowiedź na #409, oceny: +0 -0
GuileJak ja wzialem bebenki na Avangarde, to paru ludziow trzepnalem po lbie, jak za mocno grali, aczkolwiek juz w jednym sie diody nie swieca...Aczkolwiek niestety tak to juz jest, ze wola jednak napierdalac. Mam tylko nadzieje, ze po Animatsuri wroca do mnie we w miare dobrym stanie;)
[396] Re: FUNEKAI 2008
prut` [*.chello.pl], 22.07.2008, 18:29:01, odpowiedź na #358, oceny: +0 -0
i proszono zeby je przywiezc na dzien przed konwentem :P
[399] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 18:47:28, odpowiedź na #396, oceny: +0 -0
HadBo tydzień wcześniej powiedziano im, że już wszystko jest i mogą sobie swoje konsole wsadzić ;]
[324] Re: FUNEKAI 2008
coldsoul [*.adsl.inetia.pl], 22.07.2008, 01:22:40, odpowiedź na #280, oceny: +0 -0
Co złego jest w Łodzi, poza tym, że to dosyć brzydkie miasto? ;] No niestety, drugim Krakowem to ono nigdy nie będzie. Że niby Silent Hill bardziej gościnne? Mieszkam tu kilkanaście lat, chodzę bez noża i jakoś przeżyłam, nikt mnie nie napadł ani nic. Po prostu trzeba wiedzieć, że w godzinach nocnych nie chodzi się po ul. Limanowskiego i tyle :F A nie słyszałam, żeby jakiegoś uczestnika spotkała jakaś nieprzyjemność ze strony mieszkańców Łodzi. Ludzie mieszkają tu tacy sami jak w Toruniu, Krakowie czy Warszawie. Więc w czym rzecz?
[328] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 22.07.2008, 06:23:14, odpowiedź na #324, oceny: +0 -0
OkirenA mi sie np pierwszy raz zdarzylo uslyszec od tubylca "szkoda, ze jestescie za kratami bo chcialbym wam napierd**ic" (sytuacja z palarni :P). Chwala wam kraty za to ze bylyscie xP
[334] Re: FUNEKAI 2008
Guile [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 09:10:07, odpowiedź na #328, oceny: +0 -0
GuileJakby tych krat nie bylo, to pewnie by nic nie powiedzial... Nie ma to jak wielce odwazne drechowisko...
[341] Re: FUNEKAI 2008
Yoakemi [*.4web.pl], 22.07.2008, 11:43:00, odpowiedź na #334, oceny: +0 -0
YoakemiNależy wziąć pod uwagę osiedle. Co osiedle, inni ludzie. Na Chojnach sytuacji nie znam, ale wiadomo - szkoła, czyli spotkania okolicznej dresiarni przy piwku (a później masa butelek, które trzeba sprzątnąć). Na Widzewie natomiast NIGDY nikt mnie nie zaczepił, nie nabluźnił, itp. A w nocy często się tam pojawiam, bo tam też mieszkam. I tak jest w każdym mieście.
[382] Re: FUNEKAI 2008
Azureshika [*.4web.pl], 22.07.2008, 17:05:53, odpowiedź na #341, oceny: +0 -0
Ty, to chyba mieszkamy na różnych osiedlach.
[401] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 19:02:16, odpowiedź na #334, oceny: +0 -0
HadZesrałby się ogólnie. Koleś był jeden, to raz.
Koleś w aparaciku na zębach, chudszy ode mnie razy dwa, zataczający się?
Naskoczyłby.
W końcu okazało się, że w sumie to chciał, żeby to jemu ktoś wydzwonił, bo kobieta mu kosza dała.
[351] Re: FUNEKAI 2008
MJeremy [*.multimo.gtsenergis.pl], 22.07.2008, 13:33:08, odpowiedź na #328, oceny: +0 -0
O tak, ciekawy osobnik, tylko naprawdę, że były kraty, bo miałby trochę słabą pozycję do uciekania przed nami :P
[352] Re: FUNEKAI 2008
coldsoul [*.adsl.inetia.pl], 22.07.2008, 13:34:23, odpowiedź na #328, oceny: +0 -0
Chojen też sama za dobrze nie znam. Ackzolwiek byłam kilka razy w tamtej okolicy w godzinach nocnych i nic złego mnie tam nie spotkało. Bardziej obawiałabym się Środmieścia ;]
Takie dresiarstwo osiedlowe zazwyczaj zaczepia ludzi, to fakt, ale najczęściej nic poza tym. Nie mówię, że Łódź to superekstra bezpieczne miasto. ale nie demonizujcie tak, bo to nie jest też drugie Sin City :P
[360] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 15:03:15, odpowiedź na #280, oceny: +0 -0
AvantaRA ja mam calkiem odwrotne wrazenie. Na poczatku jak przyjechalem wieczorem przed konem na conplace i zobaczylem te blokowisko to sie przerazilem. Mowie sobie - bedzie chryja. Ale mylilem sie. Dresow prawie w ogole nie bylo widac. Osobiscie zadnych problemow z tubylcami nie widzialem. Aczkolwiek jak pojechalem do centrum to poziom dresiarstwa podskoczyl i to znacznie :P
[350] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 22.07.2008, 13:22:23, odpowiedź na #275, oceny: +0 -0
isamirabellNie tylko wy xD
[323] Re: FUNEKAI 2008
Krova [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 00:47:52, oceny: +0 -0
Wrażenia ogólne

-brawa dla ekipy nadzorującej kible. Stan samych toalet to już nie wina orgów, za to klopy zapchane nie były, a papieru nie brakło

-cosplay - pewne rozczarowanie. Niesynchronizacja muzyki/obrazka postaci cosplayowanej z wyjściem przebierańca na scenę, najbiedniejsze było to, że 80% uczestników wbiegało, kłaniało się i uciekało - tylko doświadczeni coplasyerzy coś prezentowali. Odwagi1

-panel o 4chanie :| Trzeba było wyjść na sekundę, poprosić ochronę/orga i wywalić gnojka psującego panel (a orgowie mieliby gdzie ukierunkować agresję :P )Chociaż nasz kochany troll nie miał za bardzo czego psuć...

-samej niesympatyczności orgowskiej nie doświadczyłem, Lina się wydzierała przed kolejką, ale to jak najbardziej zrozumiałe - gdyby ładnie, cichutko prosiła każdego po kolei, kolejka zmieniłaby się w bezładną kupę pchającą się do wejścia ;x

-console room - no, rewelka :D spodziewałem się ps2 z soul calibourem i jakiegoś Gacka, a tutaj lcd, guitar hero, wii, wyższa kultura : ) DDR tradycyjnie funkcjonował perfekcyjnie.

-zapalone światło w sleep roomie, tzn na korytarzu, przez cała noc :| przeniosłem się na maina, gdzie były o wiele lepsze warunki do spania, naprawdę.

-ogólna bieda w nocy, atrakcji brak, hentajce, yaojce albo zamuła w mainie, a dobry panel potrafi naprawdę rozbudzić człowieka nawet o 4 nad ranem : )

-panel o Lucky Starze o 10 rano pierwszego dnia, kiedy wszyscy stali w kolejce/poznawali conplace/szukali miejsca na sleepie... whyy...

Konwent oceniam i tak pozytywnie, spotkałem się ze znajomymi, poskakałem na ddrce, pośmiałem się na panelach a okrytego legendą chamstwa orgów nie uświadczyłem :P
[343] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 12:02:57, odpowiedź na #323, oceny: +0 -0
DH707Co do darcia się na ludzi w kolejce przypomniała mi się Had z zeszłego doji, więc nie wiem czy Lina jakoś specjalnie źle się zachowywała ;P nie wiem - nie wiedziałam.
[346] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 12:24:25, odpowiedź na #343, oceny: +0 -0
kolejka na fune miała 20~25metrów długości i obok siebie stały co najwyżej 2 osoby
kolejka na doji była wyjekurwista

coś mówiłeś?
[374] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 22.07.2008, 16:18:24, odpowiedź na #346, oceny: +0 -0
nightykarina, zmienilas plec? :(
[375] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 16:19:56, odpowiedź na #374, oceny: +0 -0
DH707Nie wiem jak można uznać kogoś, kto ma kwiat w avatarze za faceta...

Qudaci, kup sobie Persen bo nerwy orgów Fune chyba i Tobie się udzieliły.
[391] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 18:03:26, odpowiedź na #375, oceny: +0 -0
przepraszam za zmiane płci, a avatar nigdy nie znaczy o osobie piszącek ^^ stąd nazwalem Cie po prostu tak jak Cie nazwalem.
a ja jestem całkowicie spokojny, więc jeżeli odebrałaś mojego posta jako atak, to przepraszam, ale złości tam było ni gram. Tylko wskazanie że nawet jeśli na doji ktokolwiek by się zachowywał tak jak Lina ustawiając kolejke, to mialby do tego troche wiecej powodów.
[369] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 15:55:03, odpowiedź na #343, oceny: +0 -0
VulcanHad miała na Doji megafon to raz, a dwa nie używała wulgaryzmów, gdy nawoływała o spokój i porządek w kolejce.
[377] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 16:22:14, odpowiedź na #369, oceny: +0 -0
DH707Ależ ja nie oskarżam Had o podobne zachowanie ;]
[349] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 13:07:15, odpowiedź na #323, oceny: +0 -0
AvantaR"-ogólna bieda w nocy, atrakcji brak, hentajce, yaojce albo zamuła w mainie, a dobry panel potrafi naprawdę rozbudzić człowieka nawet o 4 nad ranem : )"

O 4 w nocy to sie spi. Czy ktos to kiedys zrozumie? Rozumiem, ze ktos chce sie bawic cala noc - niech jednak ma swiadomosc, ze organizatorzy musza podladowac baterie, dlatego tez uczestnicy w nocy niech bawia sie sami. Ja jesli siedze do pozna w nocy, nadrabiam zaleglosci ze znajomymi itp.

Panel o 4 w nocy tez musi ktos poprowadzic. Uwierz mi, ze przy organizacji konwentu, marzy sie kazdemu orgowi/helperowi kilka godzin snu. A prowadzic panel na ktory przyjda 2 osoby, to nie jest najlepszy pomysl.
[381] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 16:34:28, odpowiedź na #349, oceny: +0 -0
DH707Na pierniku był panel o 4 w nocy na którym było sporo ludzi.
W nocy nawet nie leciały żadne projekcje, które w tych godzinach cieszą się największym zainteresowaniem.
Avik - to jest konwent dwudniowy...
[384] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 17:14:34, odpowiedź na #381, oceny: +0 -0
AvantaRMnie zastanawia jedno - kiedy wy rozmawiacie ze znajomymi. Skoro caly dzien uczestniczycie w panelach, konkursach itd. A i w nocy checie robic to samo.
[389] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 22.07.2008, 17:47:30, odpowiedź na #384, oceny: +0 -0
TamikoO to ty się nie martw. Zawsze znajdzie się chwila.
[395] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 18:09:40, odpowiedź na #384, oceny: +0 -0
na panelach i "projekcjach cieszących się popularnością w godzinach nocnych" siadają z tyłu i gadają ;P
[425] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 23:23:50, odpowiedź na #395, oceny: +0 -0
AvantaRNo troche w tym niestety smutnej prawdy jest. Nie rozumiem ludzi, ktorzy przychodza na jakis punkt programu, siadaja z tylu i przeszkadzaja wszystkim swoimi rozmowami.
[450] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 14:10:26, odpowiedź na #395, oceny: +0 -0
DH707Mi już nie chodzi o jakieś panele ale chociaż o projekcje. Co mam zrobić, skoro wszyscy moi znajomi poszli spać a mi się spać nie chce -__- ? Chętnie obejrzałabym sobie wówczas jakąś dramę. Na szczęście hn ma właściwości usypiające...
[456] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 14:53:23, odpowiedź na #450, oceny: +0 -0
dlatego żałuję że nie było games roomu, zawsze kiedy wszyscy ida spac, tam zawsze się znajdzie ktoś z kim będzie można w coś zagrać, a na conach tam wlasnie spędzam większość czasu podczas ktorego nie mialbym nic do roboty a i pogadac nie ma z kim bo spia
[415] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.07.2008, 21:44:22, odpowiedź na #384, oceny: +0 -0
Ze znajomymi? Na ACP-ie przed i po konwencie. Oraz między kolejnymi. Czasami też na GG, skajpie i innych tlenach. Niektórzy się odwiedzają.
Ale żeby NA KONWENCIE? To mnie zdumiewa...
[429] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 22.07.2008, 23:47:35, odpowiedź na #323, oceny: +0 -0
Gargu"-panel o 4chanie :| Trzeba było wyjść na sekundę, poprosić ochronę/orga i wywalić gnojka psującego panel (a orgowie mieliby gdzie ukierunkować agresję :P )Chociaż nasz kochany troll nie miał za bardzo czego psuć..."

O tak, bo ten_board (o innych nie bylo wcale) jest miejscem dla grzecznych ludzi wymieniajacych sie motywatorami.

"spodziewałem się ps2 z soul calibourem"

A nie Soul Calibouoorem moze?
[470] Re: FUNEKAI 2008
Krova [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 17:52:03, odpowiedź na #429, oceny: +0 -0
Odpowiedź spóźniona bo spóźniona, cóż.

"O tak, bo ten_board (o innych nie bylo wcale) jest miejscem dla grzecznych ludzi wymieniajacych sie motywatorami."

/b/oard to board, panel to panel. Nie wiem czy zauważyłeś, ale na konwencie nie byliśmy anonymous, każdy widzi Twoją gębę i nicka. Spodziewałeś się, że będziemy drzeć mordę przez godzinę, wołać 'sage sage', wyciągać z kieszeni wydrukowane obrazki z fritzlem/longcatem/innym memem i wołac do innych, że są czarnuchami? Życie to nie internet, dlatego nie mogę zrozumieć gościa który trollował w realu, nie wiem, może mu się światy przeplatają...
Ofc nie twierdzę, że panel polegający na pokazywaniu motivatorów (btw polecam spędzić trochę czasu przy wymowie angielskiego) przez godzinę, był okej :|
[475] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 23.07.2008, 19:12:35, odpowiedź na #470, oceny: +0 -0
Gargu"Motywator" to polskie slowo, a nie angielskie.

Ja natomiast polecam nauke pisowni (tudziez edukacji w zakresie /v/idya), gdyz SOULCALIBUR nie pisze sie "soul calibour".
[514] Re: FUNEKAI 2008
tygrysica [*.chello.pl], 24.07.2008, 17:53:23, odpowiedź na #323, oceny: +0 -0
bieda o 4? toć o 4 bardzo miłe i przystępne grono rozpoczęło grę w "prawo dżungli" (czyli dżangl spida). wystarczyło postać chwilą obok, to zapraszali do gry :)

nie rozumiem ludzi, którzy nie potrafią sobie na konie znaleźć zajęcia. zawsze się znajdzie ktoś, kto nie śpi i zawsze można z kimś pogadać, pograć w coś, łorewa.
tylko trza chcieć, a nie później zwalać na orgów. ^^"
[525] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.188-82-b.business.telecomitalia.it], 20.08.2008, 18:38:16, odpowiedź na #514, oceny: +0 -0
Ayu-chanW Dzangl spida gralo sie bardzo milo, nawet, jezeli *tak, jak ja* sie grac nie umie xDD
[340] Re: FUNEKAI 2008
Ramroyd Deloro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 11:10:58, oceny: +0 -0
Może i jestem noobem w krainie konwentów (zaledwie cztery na koncie już mam), ale ten konwent jest najlepszy, na którym byłem.

-Conplace zajedwabisty - Nie szło odczuć korków, jedynie przy stoiskach czasami - Wiadomo może, ilu było konwentowiczów??

-Paczka powitalna - Świetna, informator cool, poradnik konwentowicza zabawny i mądry, plan czytelny (porównując do planu z Telepa) a plakietka fajna ^^ i to za free XD

-Atrakcje - ogólnie wporzo, czasami musiałem rezygnować z niektórych dla innych, ale i tak na części po prostu nie byłem

-Ludzie i Orgowie - naprawdę niewielu ludzi mi nie odpowiadało... reszta była miła i można było pogadać. A tego całego chamstwa orgów wogóle nie poczułem... tylko w jednym momencie - kiedy chciałem iść popatrzeć i posłuchać pomysłowych streszczeń mang i anime nie zostałem wpuszczony, bo "Pierwsza runda już była"... - może nie chcieli, żeby publika przeszkadzała zbytnio... nieważne

Ten konwent wyszedł jak najbardziej na plus i inni organizatorzy mogliby się od tego konwentu wiele nauczyć. Czekamy na Funekai 2009
[342] Re: FUNEKAI 2008
Yoakemi [*.4web.pl], 22.07.2008, 11:46:27, odpowiedź na #340, oceny: +0 -0
YoakemiMiło jest to usłyszeć ^^

Samych konwentowiczów było około 1100. Do tego dolicz orgów, helperów, ochronę, wystawców itd.
[362] Re: FUNEKAI 2008
Ramroyd Deloro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 15:11:42, odpowiedź na #342, oceny: +0 -0
Whoa... a planowano max 1000 miejsc... teraz to jestem pod wrażeniem ^^
[371] Re: FUNEKAI 2008
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 22.07.2008, 16:11:24, odpowiedź na #362, oceny: +0 -0
GrisznakNiektórzy Spartanie mówili coś o 1800 uczesynikach...
[373] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 22.07.2008, 16:18:02, odpowiedź na #371, oceny: +0 -0
TamikoMoże mają problemy z liczeniem?
[383] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 17:13:35, odpowiedź na #373, oceny: +0 -0
AvantaRIT'S OVER NINETHOUSEND!!!111oneone
[388] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 22.07.2008, 17:46:17, odpowiedź na #383, oceny: +0 -0
TamikoAvik uważaj bo licznik przekręcisz. >XD
[393] Re: FUNEKAI 2008
Iwanek [*.zdnet.com.pl], 22.07.2008, 18:06:00, odpowiedź na #371, oceny: +0 -0
Nie wiem od którego organizatora/helpera to usłyszałeś, ale zdecydowanie dementujemy plotki iż na konwencie było 1600 a już na pewno nie 1800 osób. To byłoby fizycznie niemożliwe, nie mówiąc już o bezpieczeństwie uczestników.
[403] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [*.tvtom.pl], 22.07.2008, 19:34:56, odpowiedź na #371, oceny: +0 -0
Spirit of CoachWot plotki.
Jak ja się dowiadywałem na konie ze źródeł trzecich, to podawały najczęściej 1.3k
Teraz się trójeczka w ósemeczkę zlała :P
[345] Re: FUNEKAI 2008
Bubu biatch [*.chello.pl], 22.07.2008, 12:22:25, oceny: +0 -0
Mnie jeno rozbawil tekst jednego z orgow, ktory stwierdzil, ze nie bylo alkoholu na konwencie. Lalo sie go zdrowo, wystarczylo sie tylko lepiej przyjrzec co gdzieniegdzie. Nawet na korytarzu zostalem poczestowany napojem z procentem ;) 100% bez alkoholu... owkorz xD
[347] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 22.07.2008, 13:03:12, odpowiedź na #345, oceny: +0 -0
AvantaRAlkohol byl na konwencie - w jakiej ilosci, nie jestem w stanie stwierdzic. Jesli bylo go duzo, to cieszy mnie fakt, ze uczestnicy poszli po rozum do glowy i potrafili sie z tym tak ukryc, ze przez caly konwent nie trafilem na pijana osobe, ani nie spotkalem wielu pijacych osob. Widac - da sie.
[513] Re: FUNEKAI 2008
tygrysica [*.chello.pl], 24.07.2008, 17:24:40, odpowiedź na #347, oceny: +0 -0
było jak zwykle. dużo alkoholu i jeszcze więcej pijących. X3
[348] Re: FUNEKAI 2008
Duozkafejki [*.torun.mm.pl], 22.07.2008, 13:03:28, odpowiedź na #345, oceny: +0 -0
LOL XD stary ,alkohol ? to znajdź mi conwent na którym się nie piję ? oddam ci moją wypłatę xD a na Fune jakoś nie uświadczyłem alkoholu/pijanych ludzi czy coś co ma związek z tym tematem :-S
[353] Re: FUNEKAI 2008
Bubu biatch [*.chello.pl], 22.07.2008, 13:35:26, odpowiedź na #348, oceny: +0 -0
Bo cala zabawa w piciu na konie polega na tym zeby sie dobrze zrobic, ale tak zeby nikt cie nie przylapal i zeby nie bylo po tobie widac ;P
[510] Re: FUNEKAI 2008
Fensir [*.olsztyn.mm.pl], 24.07.2008, 15:41:30, odpowiedź na #348, oceny: +0 -0
Konwent bez alkoholu: Avangarda 2008. Kilka osób próbowało pić, ale nie zdążyło.
[511] Re: FUNEKAI 2008
Kwak [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 16:03:55, odpowiedź na #510, oceny: +0 -0
KwakO ile pamiętam to orgowie i tak obeszli się z nimi po ludzku. Stanowczo, ale grzecznie.
[364] Re: FUNEKAI 2008
Ramroyd Deloro [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 15:14:03, odpowiedź na #345, oceny: +0 -0
Ja nie widziałem nikogo pijącego ^^ to znaczny plus patrząc na Telepa, gdzie puszki były w wieeeeeelu miejscach na konwencie, a moich znajomych prawie wywalono z konwentu...
[366] Re: FUNEKAI 2008
Kitsune [*.zetosa.krakow.pl], 22.07.2008, 15:42:40, odpowiedź na #364, oceny: +0 -0
KitsuneWidziałam DUżO pijących, ale poza budynkiem, więc jest ok.
[370] Re: FUNEKAI 2008
Grisznak [*.satfilm.net.pl], 22.07.2008, 16:10:05, odpowiedź na #366, oceny: +0 -0
GrisznakAlcohol? On my convention?
[386] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 22.07.2008, 17:26:35, odpowiedź na #370, oceny: +0 -0
Oh noes! ;3
[372] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 22.07.2008, 16:16:52, odpowiedź na #366, oceny: +0 -0
TamikoPijący na konwencie dobrze się kryli. :P
[379] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 16:24:37, odpowiedź na #372, oceny: +0 -0
DH707Szkoda, że potem jeden z pijących się tym chwalił ;p
[387] Re: FUNEKAI 2008
AHuś [*.acn.waw.pl], 22.07.2008, 17:45:39, odpowiedź na #379, oceny: +0 -0
AHuśkonwent generalnie na plus . Tylko do jednej/dwóch rzeczy mogę się za przeproszeniem przypierdolić - "próba cosplayowa" podczas której nie pozwolono nam nawet przećwiczyć scenek (siedzieliśmy 2h na dupie tylko po to, żeby dostać numerek __^__) i zamknięte drzwi na "bekstejdżu" przez co, żeby iść do klopa trzeba było zapierdzielać przez całą widownię i okrążyć salę od zewnątrz (coś mi się zdaje, że parokrotnie pobiłam swój rekord w sprincie na setkę - tak ludzie się na nas darli, żeby szybko wracać X'D ). Ale impreza generalnie uważam, że udana XD
(tylko okazało się, że sala przeznaczona na panel o bucach była za mała, bo 10 min. po rozpoczęciu już nie udało mi się wbić D: )
[397] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 22.07.2008, 18:31:38, odpowiedź na #387, oceny: +0 -0
isamirabellTrzeba było przyjść 10 min przed rozpoczęciem, bo panel był wart obejrzenia xD.
[406] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 22.07.2008, 20:34:00, odpowiedź na #387, oceny: +0 -0
Ayu-chanco do panelu o bucach, to ja byłam 2 minuty przed i miałam miejsce stojące prawie przy samych drzwiach xP Ale panel był świetny xD
[404] Re: FUNEKAI 2008
Black_Dahlia [*.adsl.inetia.pl], 22.07.2008, 20:32:47, odpowiedź na #366, oceny: +0 -0
Black_DahliaTo już wiem skąd te butelki po Lechu do zdjęcia Zury i Gintokiego >.
[410] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 21:12:52, odpowiedź na #404, oceny: +0 -0
HadLeszki piły autochtony.
[417] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 22.07.2008, 21:44:54, odpowiedź na #410, oceny: +0 -0
Okirena swoja droga te chlopaki co potem sie dosiadly przy palarni to pocieszne byly ;D
[420] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 22:07:43, odpowiedź na #417, oceny: +0 -0
HadPrzyśpiewki mieli klasa :D
[390] Re: FUNEKAI 2008
Corvus5 [*.elsat.net.pl], 22.07.2008, 17:51:19, oceny: +0 -0
Corvus5zdjęcie grupowe

Tagować się :)
[398] Re: FUNEKAI 2008
AHuś [*.acn.waw.pl], 22.07.2008, 18:37:36, odpowiedź na #390, oceny: +0 -0
AHuśCorvus - kiedy Wy w ogóle poszliście w teren? XD
[400] Re: FUNEKAI 2008
Corvus5 [*.elsat.net.pl], 22.07.2008, 18:47:38, odpowiedź na #398, oceny: +0 -0
Corvus5O 15:15, na miejscu o 15:30, powrót o 16:15, na konwencie o 16:30.
[405] Re: FUNEKAI 2008
Ayu-chan [*.ssp.dialog.net.pl], 22.07.2008, 20:32:53, odpowiedź na #400, oceny: +0 -0
Ayu-chanA ja nic nie wiedziałam >_>
*ale ja byłam GL, a tu widzę samych cosplayerów :P*
[413] Re: FUNEKAI 2008
Corvus5 [*.elsat.net.pl], 22.07.2008, 21:15:40, odpowiedź na #405, oceny: +0 -0
Corvus5Na początku miała to być tylko moja sesja z umówioną grupą, ale się powiększyło. Grupa informacyjna nie mogła wszystkich złapać. Planuję to zmienić na Dojiconie i w związku z tym przeprowadziłem wstępne rozmowy z organizatorem.
[428] Re: FUNEKAI 2008
AHuś [*.acn.waw.pl], 22.07.2008, 23:45:36, odpowiedź na #413, oceny: +0 -0
AHuśteż nic nie wiedziałyśmy i w końcu PoTardy nie mają zbytnio fotek w plenerze XD
[426] Re: FUNEKAI 2008
Avila [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 22.07.2008, 23:28:45, odpowiedź na #405, oceny: +0 -0
Avilauuu, szkoda, że ja też nic o tym nie wiedziałam...:(też byłam przebrana i chetnie bym sie w plener wybrała.byłoby na zdjeciu o jeden wielki miecz wiecej.no trudno.
[430] Re: FUNEKAI 2008
Gargu [*.60.jawnet.pl], 22.07.2008, 23:56:26, odpowiedź na #426, oceny: +0 -0
GarguSrsly? Mowilem wszystkim przebranym i wiekszosci nieraz.
[436] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 12:25:22, oceny: +0 -0
HadNo dobra.
Zaczniemy grzecznie i ładnie.
Dziękuję TEcHNOwi za dowózkę mojego dupska na conplace i spowrotem.
Dziękuję mu również za dokarmianie po drodze.
Dziękuję, że wziął ode mnie ten materac i nie marudził.
Dziękuję, że zapierdalał jak dziki osioł za ładny uśmiech.

Dziękuję Coachowi do spółki z TEcHNO za zapierdalanie jak debile. Odwaliliście kawał dobrej roboty, ale jeszcze raz się tak przemęczycie - zabiję. Kołczowi dziękuję też za użyczenie kibla i różowy duporol.

Okiren dziękuję, że miałam jak się wysrać w komfortowych warunkach i nie musiałam dymać do Kerfura. Tu następuje sprostowanie, że *EKIPA* sracz komando - była w sumie jednoosobowa. Szacuneczek dla Oli.

Dziękuję też OdyNowi za mój Fotel Prezesa! :*

Szacuneczek dla Cho. Za cierpliwość, za stoicki spokój, za chęć pomocy mimo wszystko. Podziękowania dla Naomi za żulenie ode mnie papierosów, za śliczny uśmiech jak już nic mi się nie chciało. Dziękuję też reszcie z którą miałam miłe doświadczenia na konwencie... Sowie za zupki :*, Sexy-chan i Cycki-chan za palarnię-chan. Loriemu za Dżona. Ozzikowi za sziszunie-chan. Dwóm panom ochroniarzom za wyręczenie mnie drugiej nocy. Dziękuję też wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli mi, którzy ułatwiali moją pracę jako ochroniarza.

Słowem podsumowania... (zaczynają się schodki).

Na plusik, czyli co było cacy.

+ Informatory, plany, identyfikatory, poradniki. Zdobione grafikami najlepszych polskich rysowników, przepięknie wykonane, odpicowane na wysoki połysk. Za ładne. Z przeproszeniem - na chuj komu taka makulatura. Owszem, ślicznie wygląda, aczkolwiek jest jak na mój gust zbędnym wydatkiem. Okładka twardsza, bardzo fajnie, przynajmniej informator nie zamieniał się w "szmatkę" po włożeniu w kieszeń. Jednakowoż wkład możnaby było spokojnie druknąć na zwyczajnym papierze.
Plan zawierał rozkład jazdy atrakcji + plan budynku, super, dorzucony na osobnej kartce, co było niezłe, gdyż można było sobie schować informator na pamiątkę w plecaku a nosić tylko świstek z planem.
Przewodnik konwentowy - humorystycznie napisana instrukcja obsługi konwentu (uniwersalna). Zalatywało mi przewodnikiem Coacha. Dawno go nie czytałam, przejrzę i się upewnię, czy słuszne są moje przypuszczenia.
Identyfikatory zostały zrobione na modłę Hideconowo-Magnificonową ;). Były dyndające zalaminowane identy, ale nie na wstążeczce, tylko eee... przypince? Takim kleszczyku doczepianym do identa.

+ Sala kinowa. Ssał fakt, iż była ona ogromna i nagłośnienie nie dawało do końca rady. Zmarnował się tym samym przegenialny potencjał. Nie jest to oczywiście wina niczyja de facto, po prostu szkoda. Genialny sprzęt, genialna SCENA (profesjonalna można by powiedzieć)... Bajeczka.

+ Koszulki orgów/helperów. Z kilometra można było namieżyć osobę odpowiedzialną za konwent, co się chwali, nie uświadczyłam pytań typu "A gdzie jest jakiś org?" gdyż kierownictwo zamieszania było widoczne jak na dłoni. Jedno doc zego bym się doczepiła, żeby help nosił koszulki niebieskie, a orgi czerwone. Byłoby od razu łatwiej znaleźć osobę "bardziej" odpowiedzialną.

+ Szkoła. Zajebista miejscówka, która z palcem w dupie pomieściłaby i 1500 osób. Słyszałam o max 1300. Świetne korytarze, choć w godzinach szczytu między dostawcami było się trudno przecisnąć, aczkolwiek dla chcącego...

+ Nagrody. Zajebiste, przepiękne nagrody. Ten potencjał został również ponoć zmarnowany. Ponoć przed konwentem było "Mamy nagród na 5 konów!". Po słyszałam iż za jakiś konkurs za pierwsze, drugie i trzecie miejsce chłopaki dostały po plakacie i badgu... Z kolei za jakiś inny konkurs w ogóle nie było nagród.

+ PALARNIA! Najlepsza palarnia konwentowa w jakiej kiedykolwiek bywałam. Okratowana naokoło, ZADASZONA :D. Można było wynieść kilka krzeseł i przesiedzieć tam całą noc bez problemu. Nie wiało, nie lało (sama ją załatwiłam!), chłopcy w dresiwach mogli nam skoczyć. Próbował się znaleźć jeden odważny, ale szybko zmienił zdanie.

+ Konsolówka. Full szacunek, znowu IW się za coś wzięło, znowu dali radę. Szacuneczek panowie, zajebista robota. Następnym razem wpadnę na kawusię. Szacuneczek do orgów za dwie wyjebane plazmy, naprawdę wyglądało to full pro.

+ Prysznice! To już nie te czasy, kiedy można było pośmierdzieć sobie dwa dni, więc prysznice cieszą się na konwentach coraz bardziej rosnącym zainteresowaniem (i całe, kurwa szczęście). Prysznice były, ciepła woda była. Nic do szczęścia więcej nie trza ;).

+ Lokalizacja. Niezła, oczywiście mogę wybrzydzać bo przywykłam do wożenia się TEcHNOlotem, ale cóż. Ok. 30 minut autobusikiem zaraz spod dworca Łódź Kaliska do przystanku, który był ok. 5 minut spokojnym spacerkiem od konwentu. Można się było lekko pogubić na osiedlu, aczkolwiek ludzie byli dość uprzejmi i kierowali sierotki do szkoły. Blisko do Carrefoura, co ostatnimi laty też jest na wagę złota. Furorę na konwencie zrobiły dmuchane materace :P.

+ Akredytacja. Szła ładnie i sprawnie. Kolejka nawet w godzinach szczytu nie przekraczała ok. 15 metrów. Oczywiście, ze ktoś na to będzie narzekał, że wolno, ale nie dogodzisz wszystkim, trudno. W porównaniu z takim Doji czy Ecchi i tak był luzik.

Nie będę się wypowiadać o programie, poziomie paneli, konkursów etc. gdyż: Mam je w dupie, kładę chuj na programie konwentów, olewam atrakcje i się na nich nie zjawiam. Tak więc żeby nie było, że mówię a się nie znam - nie byłam na ani jednej atrakcji (w sumie nawet nie planowałam) i tym samym omijam to w tej "recenzji".

In minus, czyli co powinno się poprawić za rok.

- Widać było, że dużo było przygotowywane na kolanie zaraz przed konwentem. Mimo, iż początkowe przygotowania ruszyły ok. rok temu...

- Wspominane już wcześniej chamstwo orgowstwa. Pomiatanie helpem.

- Olewanie oferowanej pomocy. Mam nadzieję, że po konwencie Sparta nauczy się, że sprzętu i chętnych do pomocy "murzynków" NIGDY nie jest za wiele.

- Dość... ee... dziwna ochrona. O ile sama Lina jest osobą w porządku, to jednak uparła się że zostanie samozwańczo szefową ochrony.
Na konwencie nie dzieją się jakieś masakry, żeby ochrona musiała chodzić z bokenami. Ok, przeszkolone osoby w ochronie to super nabytek, ale niech bokeny czekają zabunkrowane do akcji ew. autochtonów, bo jak żyję, nie widziałam, żeby trzeba było sobie budować szacunek u konwentowiczów przez noszenie kija. Raczej wywołuje to uśmiech politowania niż jakikolwiek respekt. Nie wiem, kiedy ludzie zrozumieją, że ochroniarz ma się nie wyróżniać jakoś wybitnie, ma po prostu być. I starcza. Poza tym darcie się na ludzi też nie jest wyjściem. DeHa wspomniała wcześniej o mnie na Dojiconie 7. Owszem, darłam ryja, poza tym miałam Yankowy megafon. Aczkolwiek ludzi w kolejce na DOJI było z 5 razy więcej.

- Brak szacunku dla ludzkiego organizmu i kretyńskie wymówki. Czyli z serii: "A ja nie spałam już tydzień i też jestem strasznie zajebiście zmęczona, więc mnie nie wkurwiaj!"
Brak snu powoduje zmęczenie, otępiałość, rozkojarzenie, człowiek popełnia błędy i jest ogólnie 10 razy mniej wydajny, niż mu się wydaje... Więc zamiast narzekać że nie spaliście tyle czy tyle.... To było kurwa spać. Ludzkie zmęczenie owszem, jest powodem rozdrażnienia, mniejszej odporności na upierdliwość etc. ale nie jest powodem dla nieszanowania cudzego prawa do odpoczynku. Świetnie, że main org nie spał już tydzień, ale mój organizm nie wyrobi tyle.
Nie spanie i przemęczanie własnego organizmu jest WYBOREM świadomym danej osoby, która nie umie sobie rozplanować roboty tak, żeby znaleźć choćby te 3 godzinki na dobę na regenerację. Wiadomo, że nie jest to to samo co pełny sen, ale wystarczająco ładuje baterię. Kurwa, nie chcieliście spać, to nie śpijcie se, ale nie uważajcie, że każdy tak może. Ja tak robiłam parę lat temu, że potrafiłam się zajechać na konwencie, ale to już nie te lata. Wystarczająco mnie to wtedy nadyrężyło, teraz mam za swoje. Skoro szanowna pani Szefowa była taka zalatana że nie mogła zasnąć tydzień, bo jej nie pozwolono rzekomo, bo "se beze mnie nie poradzą", to znaczy, że team ssie paukę.

- Niekonsekwencja w egzekwowaniu regulaminu. Było wielkie halo z wypierdalaniem ludzi z conplace o 14. Oto dowód, że jak pierdolony byk w informatorze widniało 16:00: SKAN INFORMATORA. Tak, wiem, że każdy ma ten informator w domu, ale kurwa no, żeby nie było.

- Święte przekonanie o własnej zajebistości. Poniekąd miało ono podstawy, poniekąd nie. Przed konwentem ludzie oferowali pomoc, została ona odrzucona i uzasadniono to tekstami typu "Już mamy wszystko, dzięki". Na co dzień przed konwentem choćby telefon do AvantaRa "Wiesz, weź jednak te konsole". I to podobno nie był jedyny przypadek, po prostu tego byłam akurat świadkiem. Na szczęście ludzie są pełni zrozumienia i chętnie pomagają... Reactor, AvantaR, TEcHNO - pełen szacunek za sprzętówkę. NIGDY nie jest za dużo sprzętu. NIGDY.

- Wydawanie kasy na pierdoły. Rozumiem, że konwent się zwrócił, że już z samych przedpłat mogliście sobie ustawiać domki z banknotów, aczkolwiek moim skromnym zdaniem można było z palcem w dupie oszczędzić połowę wydanej kasy. Nie chodzi mi o to, że wyłazi moje krakowskie skąpstwo, tylko czysta ekonomia. Taki np. Alqua stara się robić Dojicony w miarę po kosztach, choćby mógł naprawdę wiele. Pula konwentowa idzie na kolejny rok i tak edycja w edycję. Dlatego na przykład na nagrody na DOJI nie można narzekać ;).

- Identyfikatory. Wiem, że to był duży plusik, ale jednocześnie minus. Przyznam osobiście, iż był to też zbyteczny wydatek, wstążki dałyby też radę, byłyby wiele tańsze i co najważniejsze łatwiej by było odróżniać jedno od dwudniowych konwentowiczów. Coraz częstszą praktyką na konwentach są też różne identy dla userów jedno i dwudniowych. Skoro grafik było od cholery i budżet na bank na to pozwolił - dlaczego ich nie było?

- Program. Nie o sam program mi chodzi, tylko o to, iż nie był dostępny w sumie do czasu wejścia na konwent. Wiem, że dużo osób leje na to de facto, aczkolwiek fajnie jest przed wyjazdem mieć jakiś wgląd do rozkładu jazdy, coby sobie jakoś obecność zaplanować. Nie jest to jakiś straszny mankament, ale jednak szkoda.

- Niezorganizowanie i brak podzielenia obowiązków. Od wszystkiego ma być org. Dlaczego w nocy nie było konwentowego barku? "Bo nikt nie miał czasu...". Orgowie od krojenia sera i szyneczki i polewania keczupem powinni być przydzieleni z góry już dawno przed konem, a nie dopiero na nim. To samo - nie dziwota, że ludzie nie wyrabiali nerwowo/psychicznie/fizycznie. Wzięcie na siebie po kilkanaście godzin atrakcji było istnym samobójstwem. Na jedną osobę powinny przypadać 3-5 godzin paneli/konkursów etc. Main org powinien być wzywany w ostateczności, a nie co 5 minut. Ludzie powinni wiedzieć co mają robić. Jak nie wiedzą, dać im listę obowiązków na karteczce. Przykleić na czoło i kopnąć w dupę. TEcHNO musiałam na siłe wysyłać na odpoczynek.

Słowem podsumowania

Sam konwent zły nie był. Było co robić, ponoć panele i konkursy były na przyzwoitym poziomie. Przynajmniej nie słyszałam narzekań na nie. Od strony wizualnej Funekai kopało dupę. Wyjebana reklama, świetne invitki, strona internetowa naprawdę świetnie przygotowana, szacunek dla webmajstra!
Przepiękne grafiki najlepszych polskich artystów zdobiące cały konwenyt, informator, identyfikatory, również szacunek za to. Szacunek po raz kolejny dla Coacha i TEcHNO za kabelkologię i trzymanie maina w ryzach.
Szacunek OGROMNY dla Okiren za Sracz Komando. Kochana, odpieprzyłaś kawał zajebistej roboty, cieszę się, że jednak zostałaś, mimo chwil zwątpienia.
Serce krajało mi się kiedy widziałam płaczącą Cho, wycieńczoną Sefi, umierającego TEcHNO...

Osobiście na konwencie przesiedziałam większość czasu w palarni odwalając socjal ze znajomymi. Bo to się właśnie robi, kiedy nie ma się nic do roboty, damn! I to że tam siedziałam, to też nie znaczy, że akurat nic do roboty nie miałam, po prostu uprzedziłam iż będę do znalezienia tu i tu, pod tym numerem w razie czego i jacha.

Btw. Zabiję tego, kto ośmielił się mnie obudzić w sobotę o 7 rano. Poszłam spać de facto koło 6, ustawiając budziczek na 9:30 (o 10:00 mieliśmy otwierać (tak mi powiedziano!) -> SCREEN Z WWW) a tu ktoś do mnie wbiega do sleepa i tekst "Had, wstawaj, nie możemy poradzić sobie z ludźmi!!!". Ja wstaję, biegnę na dół przerażona, że z 500 osób stoi na podwórku i robi "Open the door!" i jest burdel na kółkach, dobiegam do wejścia z tu może ze 20 osób ze Szczecina i jeden z orgów "No w końcu przyszłaś...". Szlag mnie trafił, uwierzcie. Gość twierdzący, że jest na ochronie wyskakuje z tekstem "Co mam robić?". Jak to co? Pilnować. Tylko. Stać i robić dobre wrażenie.
W ogóle - jakim prawem konwentowicze byli wpuszczani już od 7 rano? 10 to 10. Nie 5, nie 9. Tylko 10:00. Czy to na Telepie, czy na DOJI nie było że boli. I trudno. Umieją jechać pół kraju na konwent, to se poczekają. Wbrew pozorom ludzie umieją sobie czas zorganizować i nikt by na organizację się nie darł, że im każe w deszczyku stać. Tak było w regulaminie, to trudno. Było to napisane na stronie - TRUDNO.

Druga sprawa, do debila, który opierdolił mnie za to, zwróciłam uwagę na niezorganizowanie ludzi i strzelił z dupy tekstem "Zrób konwent, to pogadamy!". Uświadamiam wszem i wobec, że zrobiłam sama dwa konwenty, pomagałam przy około dwudziestu innych. Na ochronie murzynuję od DOJIconu 5. Wiem co mówię, wiem co mam robić. Naprawdę.
Dwa, kiedy zniknęłam po północy z soboty na niedzielę - złożyłam klucze w akredytacji do rąk orga, podałam swój numer telefonu ochroniarzom i na akredytacji, powiedziałam, że idę do palarni. Bardzo mi było przykro słuchać, jak bardzo się opierdalam i że nikt nie wie gdzie mnie znaleźć. Cały konwent byłam pod telefonem, cały kon było mnie łatwo znaleźć.

Nie powiem, że konwent ssał paukę. Nie powiem też, że był zajebisty. Brakowało mi mimo wszystko klimatu.

Przyznam, że po powrocie do domu wcale nie czułam, że byłam na konwencie. Jedno co było po mnie widać, to brak głosu :P. Było w porządku, jak na pierwszy konwent, było można by rzec naprawdę super. Podejście orgów (nie wszystkich oczywiście) dawało sporo do życzenia. Momentami miałam wrażenie też, że bardziej niż jakieś Funekai jest to Spartacon. Konwent kilku osób, którym trochę władza strzeliła do głowy, bo w końcu se mogą porządzić. Weźcie pod uwagę, że teraz to Wy będziecie uczestnikami...

Rada na przyszłość?

Selka niech się nauczy trzymać nerwy na wodzy. Przydzielać obowiązki różnym ludziom. Tłumaczenie że nie mogłaś iść spać, bo bez Ciebie by się posypało jest zupełnie z dupy. Grupa która nie umie sobie poradzić bez jednej czy dwóch osób kilka godzin - jest do bani. Cały konwent nie leży na Twoich ramionach sam z siebie, tylko dlatego, że sama sobie upatrzyłaś rolę wielkiego wodza. Korona z głowy jeszcze nikomu nie spadła, kiedy przekazał część obowiązków. Main Org odpowiada za wszystko przed konwentem, na samym konwencie ma po prostu BYĆ. Nic więcej. I całą robotę się planuje tak, żeby ostatni dzień czy dwa leżeć dupą do góry i pierdzieć w sufit.

Całej Sparcie przydałby się DYSTANS do roboty, którą odwalali. Organizatorzy zgłaszając się na to jakże niewdzięczne stanowisko sami podpisują niewidzialną umowę zapierdalania za nic. Nie spanie po 3 dni jest waszym świadomym wyborem, a nie czymś, do czego was ktoś zmusza. Było tak się podzielić/poplanować, żeby się móc zdrzemnąć te 3-4 godzinki. I nie jest to wytłumaczenie dla chamstwa i złości. NIE JEST. Szanujcie nie tylko cudze, ale też swoje organizmy. Inaczej zajedziecie się (i innych) na śmierć i to na WŁASNE życzenie.

Do samych konwentowiczów (po przeczytaniu tych 300 komentarzy)
O 4 nad ranem się kurwa śpi. Nie możecie zasnąć, to uprawiajcie socjal ze znajomymi. Normalny człowiek umie sobie zaplanować parę godzin konwentu. Organizatorzy to też ludzie i też muszą kiedyś odpoczywać. Zrozumcie to w końcu. Nie wiem, na jakich bateryjkach działacie, ale naprawdę. Pieprzenie, że było te 6 godzin nudy na konwencie... Litości. Jakby z kolei w tych godzinach były jakieś konkursy, czy panele, narzekalibyście, że wam się chciało wtedy akurat spać.
Druga sprawa: MYJCIE SIĘ! Zaszczyt posiadania prysznica na konwencie kopie nas coraz częściej. Woda nie zabija. Mydło nie zdziera skóry. Pasta zębów nie rospusca.
Zmiana skarpetek też nie boli, jak się zapomni, to zwykle koło konwentu sklepów jest dostatek, można se kupić ze dwie pary.
I do cholery jasnej, sprzątajcie po sobie. Ja nie wiem, w domu żyjecie też w chlewie, czy coś? Ja wiem, że od sprzątnięcia konwentu jest ekipa organizacyjno-porządkowa, ale sprzątniecie po sobie miejsca w którym się spało naprawdę nie boli, to tylko ze 2m kwadratowe, myślę, że każdy jest w stanie to wykonać.

Współpracujcie z orgami/ochroną. Ochrona nie jest po to, żeby was gonić z kijami, zabijać i od razu wywalać z konwentu za krzywe spojrzenie. Jesteśmy po to, żeby i organizacji i wam było wygodniej. Żeby nikt nie dostał przypadkiem bokenem w mordę. Jesteśmy po to, żeby nikt nie wpierdzielił się przed was w kolejkę, żeby nikt nie pobił was, bo się położyliście na jego miejscu w sleepie. Ale współpracujcie.

Słowem ostatecznego podsumowania.
Było dobrze. Mogło być lepiej, mogło też być gorzej, wyszło w miarę po środku. Wpadnę pewnie na Fune 2, aczkolwiek głęboko się zastanowie zanim zaoferuję pomoc, gdyż za moją nie usłyszałam w tym roku ani dziękuję, ani spierdalaj. I nie chodzi mi o bicie pokłonów, czy coś. Bynajmniej. Dużo do poprawienia za rok, miejmy teraz tylko nadzieję, że się uczycie na błędach. Sparta po Funekai zraziła do siebie masę ludzi, miejmy nadzieję, że jak wszyscy się wyśpią, odpoczną, to niesnaski pójdą w zapomnienie.

Pozdrowienia dla:

TEcHNO, Sexi-chan i Fajne cycki-chan :*, Aviczek i Izu, Lori, Ozzik, Komcia, Lolek, OdyN-, Okiren :*, Świeżak, Komcia, Predator-chan, Frejka, Ronald, Yanek i Yankowa :P, Alqua (ktoś mi zajebał podusię T_T), Naomi, Yoakemi, Sowy, Liny, Sefiacza, Dajmosek, Reactor, Krzysio.... i całej reszty :P. Do zobaczenia na Animatsuri/Doji/Pierniczku :D.

---
Prywata:

Zwalanie na TEcHNO problemu z programem jest nieładne. Mam dziwne wrażenie, że na konwencie nie odpowiadał tylko za sraczkę i opady deszczu. TEcHNO to nie robot. Zanim przyjechał na konwent zrobił ponad 300 kilometrów, żeby dojechać do Łodzi (Wyjechał w czwartek o 14...). Po samej Łodzi zrobił ponad drugie tyle kilometrów. Jeżdżenie męczy straszliwie, zwłaszcza, że pół piątku jeździł bez okularów... Niech ktoś z was zrobi w końcu prawko i wtedy pogadamy. Swoją drogą, jeśli usłyszę coś w stylu "Przecież mu zapłaciliśmy" to zajebie na kotleta... Samego TEcHNA nie chciałam puścić do Opola dwa dni, bo był w takim stanie, że nie byłabym pewna, czy do domu cały dojedzie. Na samym konie odwalił całego maina do spółki z Coachem, pilnował wszystkiego, zapierdalał samochodem co 15 minut gdzieś... czego wy jeszcze od chłopaka wymagacie? Chcecie go zamęczyć, czy kurwa co? Na jego miejscu nie dałabym się tak dymać, ale niestety on ma za dobre serduszko. A szkoda.

PS. RadaZ, odjeb się od błędów, zmęczona jestem :*.
[437] Re: FUNEKAI 2008
MJeremy [*.multimo.gtsenergis.pl], 23.07.2008, 12:52:59, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
Hadzik, podpisuję sie pod tym. Podzielam twoją opinię i chyba myślimy podobnie.
[438] Re: FUNEKAI 2008
Wiedźma Jaga [*.ghnet.pl], 23.07.2008, 12:56:48, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
Wiedźma JagaSporo celnych obserwacji i faktów które mi na konie umknęły. Trochę za mało nieformalne na status recki chociaż nadrabia ilością. Ogółem porządny i treściwy komentarz do konwentu.
[439] Re: FUNEKAI 2008
Bell [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 12:57:02, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
BellWow, ale ześ się rozpisała. ;P Mi by się nie chciało.

Szkoda, ze nie mogłam Cie zlokalizować, bo z chęcią bym sobie porozmawiała. :P
[442] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 13:20:26, odpowiedź na #439, oceny: +0 -0
gdzie Had szukać to jest akurat się łatwo domyśleć ^^
[440] Re: FUNEKAI 2008
~Devil~ [81.168.185.*], 23.07.2008, 13:02:52, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
~Devil~Dluzej sie nie dalo? :P
Jakkolwiek by na to nie patrzeć- trafny komentarz, czy tez ze wzgledu na dlugosc- recenzja.

Ja napewno na Funekai 2009 nie pomoge.
[441] Re: FUNEKAI 2008
Vulcan [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 13:03:32, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
VulcanMoje "żale" wylałem w częściach w kilku postach, ale jak widzę sporo również pokryło się ze spostrzeżeniami Had.
[443] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 13:22:14, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
co do samego komenta: hail Had

co do konu: hmm to nie ja Cię obudziłem xD znaczy jak wlazlem do was do sleapa to się chyba obudziłaś, ale szybko uciekłem żebyś jednak jeszcze moglas pospać ^^ ale herbate i tak zrobiłem ;]
[445] Re: FUNEKAI 2008
komciak [*.gdynia.mm.pl], 23.07.2008, 13:28:46, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
komciakMamuś, podpisuję się pod Twoimi słowami rękami i nogami ;]
[446] Re: FUNEKAI 2008
AvantaR [*.ekspres.net.pl], 23.07.2008, 13:35:21, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
AvantaRZgadzam sie prawie we wszystkim. Nie wiem tylko czemu tak czepiasz sie IDkow i Informatorow. Czy na naszych konwentach zawsze musza byc po najnizszej linii oporu? Organizatorzy szarpneli sie, wydali pewnie wiecej kasy - i chwala im za to. Ja jestem bardzo zadowolony, wyszly bardzo ladnie i nie mam powodu do narzekania, bo nie ja za to place, Ty zreszta tez nie. Takze nie rozumiem tej krytyki "zbyt ladnych" idkow i informatorow. Jesli byla kasa, to wole jak ja wloza w to niz wezma do kieszeni ;)
[448] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 23.07.2008, 14:00:16, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
nightypodpisuje sie obiema rekami. to, co mialam do dodania napisalam wyzej we wlasnym poscie. uwazam, ze w ekipie bylo kilka BARDZO wybijajacych sie aktywnoscia i pomoca uczestnikom osob, ktorym reszta powinna dziekowac na kolanach, chociazby wspomniany juz techno, coach, cho, edek czy okiren.
[449] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 23.07.2008, 14:01:45, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
nightyco do informatorow i idkow - niemal identyczne (zeby nie powiedziec identyczne) mielismy na negiconie. nie dziwie sie orgom ze chcieli, aby te konwentowe jakby nie patrzec pamiatki wygladaly jak najlepiej, ale o ile pamietam to klipsy do indentow faktycznie kosztowaly dosc sporo za czasow negiconu i gdyby nie to, ze zostaly nam zasponsorowane pewnie bysmy sie na nie nie porwali.
[524] Re: FUNEKAI 2008
sabatshaloom [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 19.08.2008, 19:45:23, odpowiedź na #449, oceny: +0 -0
ty bys sie raz chociaz zamknela. malo to ludziom newow napsulas?
[452] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 23.07.2008, 14:29:27, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
RadaZ, the terrifying purist. ;)

Najgorsze jest to, że pod cały postem każdy podpisywał się "ręcyma i nogami", wiec przy tak usilnych prośbach nie wypada mi odmówić. :)
Ale jak jeszcze raz będziesz się tłumaczyć "zmęczeniem" to Ci załatwię koszulkę: "I belong to Sparta Squad". ;]

PS Komu by się w ogóle chciało to czytać? ;O
[455] Re: FUNEKAI 2008
nighty [*.walbrzych.dialog.net.pl], 23.07.2008, 14:39:23, odpowiedź na #452, oceny: +0 -0
nightypewnie kazdy ze strachu napisal, ze sie zgadza XD
[459] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 15:03:38, odpowiedź na #455, oceny: +0 -0
SasekPo prostu ma racje :P po cholerę pisać że się człek nie zgadza skoro Hadzik dobrze wszystko ujęła >_> ?
[477] Re: FUNEKAI 2008
RadaZ [*.tvk.torun.pl], 23.07.2008, 20:08:39, odpowiedź na #459, oceny: +0 -0
Wszyscy sie zgadzali ze wszystkim.
Ja właśnie mówię o tym zgadzaniu się z PS-em. :P
[517] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 20:49:49, odpowiedź na #477, oceny: +0 -0
SasekZ tym też się zgadzam ;D
[521] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 23:12:57, odpowiedź na #517, oceny: +0 -0
masz rację, faktycznie się zgadzasz
[458] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 15:01:28, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
SasekDobrze napisane, kurwienie z umiarem i same trafne spostrzeżenia. Nie mam nic do dodania...
[460] Re: FUNEKAI 2008
Iwanek [*.zdnet.com.pl], 23.07.2008, 15:36:26, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
Wiesz Hadzik co do samego transportu, nie problem jest znaleźć człowieka z prawkiem, ale pojazd który by ten człowiek się poruszał.
[481] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 23.07.2008, 22:04:06, odpowiedź na #460, oceny: +0 -0
OkirenNie to zebym sie czepiala, ale ta wypowiedz brzmi jak usprawiedliwianie tego, ze techniacz byl wykorzystywany w stopniu o wiele za duzym (i nieraz zle przy tym traktowany). W dodatku usprawiedliwienie to jest wyjatkowo.. dziwne? Biedne? nie wiem jak to ujac...
[488] Re: FUNEKAI 2008
Seba [*.14.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl], 23.07.2008, 22:23:48, odpowiedź na #460, oceny: +0 -0
Cóż, swego czasu zaproponowałem 2 osoby z samej Łodzi, które mają własne 4 kółka, wystarczyło posłuchać, a nie zamykać się we własnym gronie uprzedzeń.
[495] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 22:45:16, odpowiedź na #488, oceny: +0 -0
TamikoAmen :).
[496] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 22:46:09, odpowiedź na #460, oceny: +0 -0
TamikoTo nie jest usprawiedliwienie.
[461] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 15:48:40, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
DH707Tak się zastanawiałam jak się ma "We work for food" do faktu, że Techno był głodny na konie O.o"
[469] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [193.238.200.*], 23.07.2008, 17:51:49, odpowiedź na #461, oceny: +0 -0
Spirit of CoachTechno jest zawsze głodny na konie ;>>>

A tak poważnie - żarło było i do z budżetu konwentu.
Co prawda w niedzielę, ale było.
[482] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 23.07.2008, 22:05:36, odpowiedź na #469, oceny: +0 -0
OkirenAle roboty bylo dla techniacza tyle, ze nie bardzo mial kiedy z tego skorzystac :P
[490] Re: FUNEKAI 2008
Tech [bo se hasla zapomnialem] [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 22:30:08, odpowiedź na #482, oceny: +0 -0
Ale w niedziel sie najadlem tymi zpaiekaneczkami, nie powiem ^^
Dzikeuje (jesli nie pomysliem sie) Oli i Hadzikowi za przygotowanie tychże.
[463] Re: FUNEKAI 2008
gabriel [*.oi.pg.gda.pl], 23.07.2008, 15:51:57, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
gabrielPowiesiłaś mi Mozillę ;).

To co mówisz pewnie jest bardzo słuszne. Do prawd wynikających z samego konwentu odnosić się nie będę, bo nie uczestniczyłem. Pod prawdami ogólnymi się podpisuję w większości. Mam tylko jedno zastrzeżenie co do "oszczędzania". Nie da się oszczędzać na konwentach (przynajmniej oficjalnie). Imprezy, które stają się dochodowe z automatu muszą rozliczać się z fiskusem. Więc takie proste to Hadziku nie jest :).
[464] Re: FUNEKAI 2008
Cwistak [*.toya.net.pl], 23.07.2008, 15:58:19, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
CwistakFantastyczny komentarz/recenzja. Rowniez podpisuje sie wszystkimi kończynami - zaakcentowalas zarowno plusy jak i minusy - bo z pewnością konwent cechował się zarówno jednymi jak i drugimi.
Wlasciwie, gdybym mial wyszczególnić dobre i złe strony konwentu, to nasze spostrzezenia w 90% by się pokryły :)
DO LIEK.

I do zobaczenia na animacuri! ;*
[465] Re: FUNEKAI 2008
Kaede [*.toya.net.pl], 23.07.2008, 16:15:18, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
Kaedepodpisuje sie generalnie w 95 % ;)Tylko te identy/informatory wlasnie mi absolutnie nie zawadzaly, jak ladne to co sie bede czepiac ;>) i ja dodam ze atrakcje na ktorych bylam (pomijając 4czana i cosplay ze wzg. na to ze usnelam prawie na krzesle) byly naprawde wporzadku i sie nawet usmialam ;)

God bless you (;
[466] Re: FUNEKAI 2008
miodek 2.0 [*.intertele.pl], 23.07.2008, 17:34:03, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
tl:dr

>Dziękuję TEcHNOwi za dowózkę mojego dupska na conplace i spowrotem [ort]

spowrotem => z powrotem
[468] Re: FUNEKAI 2008
annonymous [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 17:49:45, odpowiedź na #466, oceny: +0 -0
if ("tl;dr") stfu();
[467] Re: FUNEKAI 2008
Spirit of Coach [193.238.200.*], 23.07.2008, 17:46:34, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
Spirit of CoachOki, nie podpiszę się pod:

1. Mięsem. Nie mój styl.
2. Nagłośnieniem na mainie. Dało się lepiej, dawaliśmy radę na gorszym sprzęcie. Tyle że cackaliśmy się z tym pół nocy nie kwadrans.
3. Informatory. Śliczne i niech będą. Art ładny, a folia matowa i lakier punktowy to moja ulubiona kombinacja.

Szkoda tylko, że środki i siły poszły w wisienki na torcie,
a na bitą śmietanę brakło.

P.S.
Przy okazji przeprosiny dla Harajuku Girls za zepsucie wystepu. Nasz błąd.
[471] Re: FUNEKAI 2008
Anonnymous [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 18:01:30, odpowiedź na #467, oceny: +0 -0
Problamtyczna byla sala z tego powodu, że aby ja porzadnie naglosnic trzeba bylo podglasniac, a podglasanijac zwiekszalo się echo. Wot, sprzężenie zwrotne.
[472] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 18:06:31, odpowiedź na #471, oceny: +0 -0
sprzężenie zwrotne to nie echo, a naglośnienie samo w sobie było beznadziejne. Nie wiem jak na cosplayu, bo byłem z drugiej strony, ale na karaoke nie dało się słuchać tych jakże przecudownych śpiewów z powodu chrapiących głośników
[474] Re: FUNEKAI 2008
Anonnymous [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 19:10:50, odpowiedź na #472, oceny: +0 -0
Sprzezenie na sprzecie to jedno, ale tutaj jest uzyte w bardziej ogolnym znaczeniu.
[473] Re: FUNEKAI 2008
DH707 [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 18:07:28, odpowiedź na #467, oceny: +0 -0
DH707Przy okazji przeprosiny dla Harajuku Girls za zepsucie wystepu. Nasz błąd.

Wlaśnie! Mam nadzieje, że dziewczyny wystąpią wkrótce i dadzą czadu, bo w takich warunkach graniczylo to z cudem. Mam też nadzieję, że nie zniechęcily się do występów... Tak więc czekam czekam ^-^ Kiedy będziemy mogli Was zobaczyć ponownie ;> ?
[483] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 23.07.2008, 22:11:32, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
OkirenLepiej bym tego nie ujela ;) Chociaz mi sie podobaly ladne identy i informatory. Zachowuje je jako pamiatki po kazdym konie i milo bedzie powiesic sobie na tablicy cos takiego (bo jak patrze np na ident z telepa ostatniego to az chce sie powiedziec "malenstwo, jaki ty smutny jestes, kto ci to zrobil?! :P"
[489] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 22:27:37, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
TamikoHad, nie będzie mi ciężko podpisać się pod Twoimi słowami.

Czasami miałam wrażenie że Techno i Coach harowali jak dwa niemalże półtanie woły. Widziałałam jak Coach padł pod wieczór (po karaoke) w sobotę na mainie. Po prostu zrobiło mi się jego żal.
Techno? Nie widziałam go, ale wierze ze miał zbyt dużo na swojej głowie. Żenujące jest to iż "obarczono" go układaniem programu (co jak zwykle bywa w gestii organizatorów a nie helperów). Mam wrażenie że po prostu łatwym sposobem wykorzystano zbytnią dobroć Techniacza.

Podobnie sprawa ma się z Okiren: nie jeden raz widziałam jak biegała po korytarzu z odpychaczką do kibla lecąc pewnie do kolejnego zapchanego "wychodka". Okiren słońce: wierz mi że poraz pierwszy byłam totalnie zaskoczona iż po wejsciu do WC wszystko błyszczało jak na jakiejś wystawie (mimo że podczas wcześniejszej wizyty umywalki były zapchane). :***

Sprawę ochrony w postaci LINY opisałam w jednym z wcześniejszych wpisów (powyżej). Powiem tylko jeszcze jedno. Niech następnym razem Sparta weźmie kogoś z olejem w głowie i w stosowym ubraniu jak na ochroniarza przystało.

A teraz kilka słów do Sparty i kilku osób "decyzyjnych" w tym organie. Rok wstecz za część "prawd" jakie przewinęły się między innymi w słowach Had (i nie tylko) zostałam zbanowana na forum sparty i tym samym uznana za "zagrożenie" dla waszego rosnącego wtedy koła wzajemnej adoracji. Pisałam o tym żeby Selka wzieła nerwy w garść. Pisałam że za niektóre sprawy braliście się od d**y strony. Po części wyszło na moim. Chciałam doradzić, pomóc, niestety traktowaliście to jak atak na grupę. Szkoda że dowiadujecie się o tym wszystkim ponownie dopiero teraz. Być może z winy waszej "głupoty" i ślepego samouwielbienia że poradzicie sobie sami bez pomocy doświadczonych (których mieliście w mniejszym lub większym stopniu na wyciągnięcie ręki).
Nie dziwię się że są osoby które po konwencie mają dość Sparty i chcą od niej odpocząć(i to mówię o ludziach z waszego kręgu)... dziwię się jednak że są też tacy, którym groziliście pobiciem po konwencie. Spartanie czy tędy droga?!
[492] Re: FUNEKAI 2008
Tech [Bo mi sie login zapomniał] [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 23.07.2008, 22:36:47, odpowiedź na #489, oceny: +0 -0
Pisanie planu wziąłem na siebie sam, nie bede sie rozpisywał jak do tego doszło.
[493] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 22:39:10, odpowiedź na #492, oceny: +0 -0
TamikoTechniacz: nie zmienia to faktu że pisanie planu nie powinno leżeć w gestii jednej osoby która teoretycznie była halperem a zapierdzialała jak bury-orgosioł. Jesteś za dobry (co Had już wspomniała, ja z resztą też). Nie wybielam ciebie... ale za dużo na ciebie zwalono. T_T'
[500] Re: FUNEKAI 2008
Naq [*.chello.pl], 24.07.2008, 00:38:11, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
NaqYankowa też pozdrawiaXD
[506] Re: FUNEKAI 2008
lady magma [*.167.rev.vline.pl], 24.07.2008, 13:05:13, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
Had jestem z ciebie dumna
tak lagodnei kon potraktowalas
pominelas macanie po cyckach , wyrywanie identow i sparta wie lepiej
Wspomne tylko ze wszystko to daloby sie uniknac gdyby ktokolwiek k...mnie posluchal...mowilam juz miesiace wczesneij ze strukture obowiazkow mozna zrobic wczesniej i 4 godziny na sen a po srodku z godzinka na jedzenie to mus
[507] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 13:39:17, odpowiedź na #506, oceny: +0 -0
tak bo Ty jesteś taka mądra i przewidywalna, tak bo to wszystko przez niewyspanie.
Czy Ty aby odrobinę nie przesadzasz? Z Twoich niezwykłych obliczeń wynika że skrzyczanych przez orgów zostało koło pół tysiąca ludzi. Gdzie pod tą liczbę MOŻE by podchodziła liczba skrzyczanych osob (w co i tak wątpie) gdyby wliczyć jeszcze te które straszyła Lina przed wejściem, a jej do orgów raczej nie wliczam.
Faktem jest że dużo osób zostało skrzyczanych, i ilekolwiek by ich nie było, to o tych wszystkich jest za dużo, ale opanuj się.
To że sparta wie lepiej to jest jedyna rzecz z którą się z Tobą zgodzę, a i tak nie tak zaciekle jak Ty.
Wyrywanie identów? O tym nie słyszałem i bym się chętnie dowiedział
Macanie cycków? Taaaa... bo to napewno jest wina organizacji... nie wiem, ktoś musiał Cię skrzywdzić, ale o czymś takim też nie słyszałem.

a większości błędów dałoby się uniknąć gdyby sparta KOGOKOLWIEK posłuchała, bo ludzi dających dobre rady i proponujących pomoc było więcej, nie tylko Lady wyrocznia. Ale spartacy zachowali się jak banda niedojrzałych dzieciaków i uznali że wolą uczyć się na własnych błędach nie na cudzych, za co im serdecznie krzyż na drogę.
Had potraktowała kon odpowiednio, a nie łagodnie, co da się zresztą zauważyć że niemalże każdy pod nim komentarz opiewa w kończyny podpisujące się pod słowami Had, a Ty swoim temperamentem pokazujesz z jakim cudownym stoicyzmem poradziłabyś sobie z problemami na konwencie
[515] Re: FUNEKAI 2008
Had [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 18:03:09, odpowiedź na #506, oceny: +0 -0
HadNie było powodu, żeby opierdalać ten kon bardziej. W ogóle nie było powodu, żeby traktować go gorzej, bo konwent zły nie był, mnie się bardzo podobało.
Wypisałam co było ładnie i co było nieładnie, wystarczy.

Teraz tylko modlę się, żeby to zrozumieli a nie unosili się honorami, bo wbrew pozorom wcale nie zjebałam konwentu, ale i tak pewnie zostanę wyklęta i zlinczowana.
Starałam się być obiektywna, ktoś na forum zwrócił mi uwagę, że broniłam bardzo znajomych (TEcHNO, Coach, Okiren), zgadzam się z tym oczywiście. Napisałam OBIEKTYWNIE (najbardziej jak umiałam) co było cacy, co nie - ale to są moje słowa, nie każę się nikomu z nimi zgadzać, żeby nie było.
Prywatę zaznaczyłam na końcu tego eseju.
[516] Re: FUNEKAI 2008
_Kotori [*.INTELINK.pl], 24.07.2008, 18:23:26, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
_Kotoriczy to bedzie nudne jeżeli powiem, że zgadzam się z opinią Had?
dodam od siebie natomiast, że kolejnym minusem, o jakim trzeba tutaj wspomnieć jest fakt, w jaki 'upominano sie' o pomoc. jeżeli ludzie przyjeżdżają dzień wcześniej to prawdopodobnie z chęcią Wam pomogą. należy tylko uświadomić w czym mogą dołożyć swoje łapki. jeżeli tego nie zrobicie nie macie prawda się na nich wydzierać ani mieć pretensji, że nic nie robią. nie tylko ja ale też wielu znajomych którzy pojawili się w piątek zostało w ten sposób potraktowanych, tak się nie robi - jesteśmy uczestnikami a nie helperami, nie jest to nasz obowiązek i nie macie prawda na nas krzyczeć skoro nawet nie wiemy co moglibyśmy zrobić (wiadomo, czasem ktoś woli zrobić coś po swojemu i lepiej się nie wtrącać o czym mieliśmy okazję się z Sexi-cianem przekonać gdy postawiliśmy amv room po czym jakaś "pomocna dłoń" poprzestawiała go tak, że do 3ciej w nocy musieliśmy to naprawiać.)
pozdrawiam i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie poprostu lepiej.
dziękuję ludziom, którzy sprawili, że jakoś dałam radę przez te dni, niech wszystko będzie ciaaan!
Wasza "Fajne-Cycki-cian"
[519] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 21:13:16, odpowiedź na #436, oceny: +0 -0
BlackieHad moim zdaniem napisałaś dobrą recenzję.
Ja też nie usłyszałam dziękuję za to że ślęczałam całą noc pilnując sali.Urwałam sie o 14 z conu bo byłam padnięta.Co jak co mam 15 lat a w tym wieku człowiek nie ma super wyrobionego organizmu. Innymi słowy-umierałam.
Nie wiem, co sie działo odnośnie chamskich orgów.Ale fakt faktem wkurzyło mnie zachowanie reszty względem okiren =_= (jak cie zobaczne na pierniku/animatsuri to cie wyściskam Okiren T_T")
nie wiem czy kojarzysz kim jestem ale cóż.Napisałaś szczerą prawdę. I grafiki de facto załatwiałam ja-zdenerwowało mnie nie użycie grafik meśki czy washuu =-=) To tyle co mam do powiedzenia.
[522] Re: FUNEKAI 2008
Okiren [*.chello.pl], 25.07.2008, 01:11:22, odpowiedź na #519, oceny: +0 -0
OkirenNie generalizujmy, oprocz klasycznej nerwowki, ktorej doswiadczylam, tylko jeden org byl dla mnie faktycznie niemily (coby juz nie stosowac po raz setny slowa "chamski") :P Ale mimo to cieplo na serduszku mi sie zrobilo, ze sie przejelas :*

EDIT: I widzimy sie na animatsuri ;)
[523] Re: FUNEKAI 2008
Blackie [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 25.07.2008, 09:07:32, odpowiedź na #522, oceny: +0 -0
BlackieNo bo ty tak charowałaś, najbardziej ze wszystkich więc @_@ugh.

No to widzimy sie na animatsuri
[484] Re: FUNEKAI 2008
GREY [*.adsl.inetia.pl], 23.07.2008, 22:14:04, oceny: +0 -0
GREYCzlowiek sobie wakacjuje 3dni bez internetu na Kujawach, wraca do cywilizacji (czyli tym razem do Torunia, uwazac na ulicach), a tu prawie 500 komentow. Po przeczytaniu tego nie mam juz w sumie nic do dodania poza sprawa samego HCD.

Dziekuje uczestnikom, widzom i yuri. Ogolnie klade juz lage na zapisy bo znowu sie okazalo, ze tyle, a tyle ludzi sie zapisalo, a na samym konkursie zjawila sie tylko jedna zapisana druzyna i trzeba bylo zbierac druzyny na sali. Za to wam wlasnie dziekuje droga perwersyjna publiko :3

Dziekuje tez bardzo koledze z ochrony za sprawdzanie dowodow i legitek na wejsciu. Dziekuje tez bardzo #nervowemu yuri za pomoc w ogarnieciu sali oraz za ocenianie druzyn. Mam nadzieje, ze na kolejnym HCD znowu mi pomozecie :3 Przepraszam tez osoby, ktore siedzialy w secondzie w chwili gdy zaczelismy oprozniac sale.

Podaje ponizej liste tytulow uzytych w konkursie:
01. Jiburiru - The Devil Angel
02. Wind of Ebenbourg
03. Five Card
04. Five Card
05. Study A Broad
06. Flashback game
07. Flashback game
08. Black Gate
09. Black Gate
10. Shadow
11. Black Gate
12. Can Can Bunny Extra
final1. Viper GTS
final2. Angel Core

A tutaj link do txt z konkursu. Ogolnie nikt kto nie byl na konkursie go nie zrozumie ale co tam. Ten kto byl moze sobie powspominac :3

Aha! Ostatnio chodze z glowa w chmurach wiec przypomnijcie mi dokladnie o co chodzilo z tym dzien dobry bo juz naprawde nie pamietam tego momentu XD (so lame). Byloby milo gdyby ktos spisal co smieszniejsze hasla z konkursu. Podesle sie Yenowi -_^

Obok mnie siedziala osoba, ktora nagrywala konkurs. Pamietaj, ze nagranie udostepniasz na wlasne ryzyko XD

Na koniec najwazniejsze! Na Animatsuri lokalna ekipa robi konkurs na tych samych zasadach co HCD wiec uzyczylem im ta nazwe. Ja z koleji na Bace 2k8 bede prowadzil swoje ostatnie HCD. Tak wiec szykujcie sie na ostateczne rozstrzygniecie kto jest najsmieszniejszym dubbingowcem hentajow :3
[491] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 22:34:24, odpowiedź na #484, oceny: +0 -0
TamikoGR3Y dzieki za txt :***.

Tak poza tym czemu HCD robisz ostatni raz na Bace?! T_T' (I want moooar~! XD)

PS. Dawać video z hentajowego T_T. Proszę, proszę, proszę!
[494] Re: FUNEKAI 2008
GREY [*.adsl.inetia.pl], 23.07.2008, 22:42:42, odpowiedź na #491, oceny: +0 -0
GREYTak poza tym czemu HCD robisz ostatni raz na Bace?! T_T' (I want moooar~! XD)

Poniewaz by zrobic jeden HCD w ktorym nie beda powtarzajace sie scenki z poprzednich edycji i by nie byly to tytuly zbyt znane (tzn. musza byc to nowe produkcje) musze posciagac 20-30GB hentaji i wszystkie je przejrzec za pomoca klawisza 1 min. do przodu. Serio moje lacze woli sciagac anime o glebszej fabule :3 (podkreslam "fabula", a nie "fap-bula") no i mam jeszcze inne rzeczy do roboty. Chcialbym tez robic na konach inne ciekawe atrakcje. Na Piernicu bedziecie mieli okazje ocenic czy fajne :3
[497] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 22:52:02, odpowiedź na #494, oceny: +0 -0
TamikoGR3Y to rób HCD na jednym conie (góra 2) w roku i koniec. Wszyscy będą szczęśliwi ze atrakcja nie zniknie wogóle z listy jakiegokolwiek konwentu. :3
[498] Re: FUNEKAI 2008
GREY [*.adsl.inetia.pl], 23.07.2008, 22:56:36, odpowiedź na #497, oceny: +0 -0
GREYOFERTA

Oferuje HCD na jednym konie w roku 2009. Chetnych mainorgow prosze o kontakt :3
[499] Re: FUNEKAI 2008
Tamiko [*.astral.lodz.pl], 23.07.2008, 23:21:12, odpowiedź na #498, oceny: +0 -0
TamikoUważaj bo zapchaja ci skrzynke mailową >XD
[509] Re: FUNEKAI 2008
Corvus5 [*.elsat.net.pl], 24.07.2008, 14:12:58, odpowiedź na #497, oceny: +0 -0
Corvus5Proponuję nagrywać odpowiednią kamerą poczynania konwentowiczów w sleepach przy zgaszonym świetle i mają najpierw odgadywać co to za konwent, a potem podkładać głos xDDD
[520] Re: FUNEKAI 2008
Qudaci [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 23:06:36, odpowiedź na #509, oceny: +0 -0
konwent: piernicon
podklad: ok, doszłam... uff... dzięki Radaz
[501] Re: FUNEKAI 2008
Golczas [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 01:50:52, odpowiedź na #484, oceny: +0 -0
Golczas[...]przypomnijcie mi dokladnie o co chodzilo z tym dzien dobry bo juz naprawde nie pamietam tego momentu XD

To padlo po tym jak gość rozpial rozporek, i wyszlo wiadomo co (if I remember correctly)...
[503] Re: FUNEKAI 2008
Kwak unlogged [*.comarch.com], 24.07.2008, 10:15:01, odpowiedź na #501, oceny: +0 -0
Nie zapominajmy o "zabiorę cię na Uranosa" :)
[508] Re: FUNEKAI 2008
isamirabell [*.sta.vectranet.pl], 24.07.2008, 13:50:31, odpowiedź na #484, oceny: +0 -0
isamirabellHeh, widzę, że ominęło mnie kilka smaczków (to odnośnie pliku tekstowego;)). Ale to co widziałam było genialne xD
[512] Re: FUNEKAI 2008
tygrysica [*.chello.pl], 24.07.2008, 17:10:05, odpowiedź na #484, oceny: +0 -0
what a shame. najpierw nikisaku nie chciał z nami pójść, a później miziak zasnęła (huh.).

swoja drogą jak się pytałam, to mi powiedziano, że na HCD nie ma zapisów... cóż. jakbyśmy się zapisali, to byśmy poszli.
[518] Re: FUNEKAI 2008
Sasek [*.neoplus.adsl.tpnet.pl], 24.07.2008, 21:12:20, odpowiedź na #484, oceny: +0 -0
SasekHehehe, txt z HCD rządzi :) Podobnie jak i sam konkurs ^.^
Epicko było :>

A co do tekstów;
Szadou: liż mojego rodzynka
Deviler: ta, wielkiego jak sułtańskie

i chyba "wypnij się, pracuje dla Führera" czy jakoś tak xD
[487] Re: FUNEKAI 2008
Sadakot [*.toya.net.pl], 23.07.2008, 22:23:24, oceny: +0 -0
SadakotŁomatko! Doczytałam do połowy i muszę zrobić sobie przerwę. Na konwencie byłam całe 2 godzinki. Przyszłam ok 12, stanęłam w kolejce i na dzień dobry na mnie nawrzeszczano, że krzywo stoję... WTF?!?!? Że niby rządek nierówny... okay, swoje pomyślałam i odebrałam bilecik.
W zasadzie po przejrzeniu rozpiski jakoś tak wyszło, że nic ciekawego się jeszcze nie działo, więc zaczęłam łapać cosplayowców i męczyć ich o wywiady. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, którzy ze mną porozmawiali i cierpliwie znieśli (nie)działanie mojego dyktafonu. Naprawdę wielkie arigatou i ukłony w Waszą stronę. (Będę jeszcze męczyć na innym konwencie w te wakacje, więc się strzeżcie lub po prostu psychicznie przygotujcie >_< ).
Stoiska były okay, szkoda tylko, że artbooków tak mało.
I to w zasadzie tyle. Około 14 poszłam sobie do domciu. Zamierzałam wrócić na 19, ale już nie wróciłam, bo mi się jakoś tak nie zeszło... są na świecie ważniejsze i milsze rzeczy od konwentów XD
Aha. Ciesze się, że spotkałam paru znajomych, z którymi się wieki chyba nie widziałam :) No i Pierzak głos stracił... niebezpieczne sa te konwenty, oj niebezpieczne :P
Powered by WashuOS