Żeby nie było, że znowu jacyś "ultrakatolicy" (za dobrze was znam i wiem, że znowu zaczęlibyście pierdolić głupoty nie mając żadnego pojęcia o temacie xD), z fejsa konwentu Utage:

"Potwierdzamy, konwent został odwołany. Nie stało sie to jednak z powodu donosu grupy antykonwentowej, a z powodu niecheci i zlosliwosci uczniow szkoly, ktorzy doprowadzili do odmowienia organizacji przez dyr Kamieniarza na 1,5 mc przed Utage.
Dziekujemy za zainteresowanie, przepraszamy, i byc moze do zobaczenia kiedys :)"

Magicon (ze strony konwentu):

"Zapewne macie już dość czekania na ogłoszenie szkoły, w której odbędzie się MagicON. Uwierzcie - my również.

Mieliśmy pewną szkołę, która jednak zmieniła plany cod o nas - zrezygnowali ze względu na nagłą zmianę zdania dyrektora szkoły podczas gdy kierownik administracyjny oraz wicedyrektorzy byli bardzo zadowoleni, że nasz konwent odbędzie się właśnie u nich. Zaraz po tym zaczęliśmy szukać nowego budynku. Objechaliśmy ponad 20 placówek, ale żadna z nich nie zgodziła się na organizację. Nie ze względu na dziwne maile, na donosy czy na inne rzeczy jakich można było się obawiać, ale ze względu na to, że grupy organizacyjne robiące wcześniej w ich szkołach konwenty fantastyki czy planszówkowe, a nawet mangi i anime, "spaliły" je. Zostawiały tam syf i ogólny chaos. Od tamtej pory najlepsze budynki we Wrocławiu nie chcą z nikim współpracować."

Bardzo dobrze, że o tym piszesz. Osoby nam nieprzychylne wysłały pewnego maila do wszystkich wrocławskich szkół, o którym dobrze wiedzieliśmy, więc nie przedstawiałem się z imienia i nazwiska, a jako przedstawiciel Fundacji Integracji Społecznej PROM. Dyrektorzy oraz kierownicy administracyjni chętnie z nami rozmawiali, ale gdy słyszeli "konwent" od razu mówili stanowcze "nie", ponieważ mają złe doświadczenia. Wtedy dopiero pokazywaliśmy treść maila jakiego dostali od grupy ludzi nieprzychylnych. Odpowiadali oni "dostaliśmy i od razu wyrzuciliśmy, przecież tam nawet nie było podpisu". Inni odpowiadali, że takich maili nawet nie czytają, a inni, że zapewne już dawno wylądował w spamie.

Mądrzy dyrektorzy nie patrzą na to co kto mówi, ale na to czy impreza im się opłaca. Okazuje się, że nie chodzi tu jednak o pieniądze a o reputację. Przykładowo po jednym nieudanym konwencie we Wrocławiu, cała dzielnica dowiedziała się, żeby nie organizować niczego takiego u siebie i odmówiło nam tak kilka szkół położonych w jednym obszarze.

Co do Utage to bardzo mi szkoda tej imprezy i współczuję organizatorom. My na szczęście daliśmy radę.

Żeby nie było - nie ma żadnych grup antykonwentowych, chyba, że uznamy za takie coś jedne grupy konwentowe naskakujące na drugie. Albo że przyjmiemy, że grupa może być jednoosobowa.

Slova, to nie tylko jeden człowiek atakuje konwenty. Chyba, że tylko jeden człowiek prowadzi wikipedię karachanową i sam dla siebie dodaje na niej newsy, albo pisze na /b/ rozmowy sam ze sobą :) Owszem, taka choroba psychiczna wchodzi w grę, ale wiesz co? Niestety tak nie jest. Bardzo bym chciał, ale nie.

A żeby tego było mało, znaczna część konwentów nie odbyła się nie przez nich, a z zupełnie innych powodów, lecz oni biorą te "zasługi" dla siebie i obrastają w piórka.

karaczany, poza gadaniem, nie podejmują żadnych akcji. 60% tamtej społeczności to ludzie, którzy uczestniczą w fandomie i poza stroszeniem się jako wielkie aną nic innego nie robią. Raz posądzono ich o atak na konwent, podchwycili pomysł i teraz się z tym obnoszą, bo mają atencję. I piszą bzdury bo wiedzą, ze ktoś w nie uwierzy i zacznie rozsiewać ploty.

Karaczany? Najlepszy sposób na nich, to nie karmić, nawet nie wspominać o nich, zero atencji.
Trąbienie o nich naokoło nic nie da. Tylko się bardziej nakręcą i ktoś tu armaturę sanitarną dostanie (już dostał?). Nie lepiej poświęcić czas na coś innego?

Nie wiem jak wy, ale ja od czasu tamtego wywalonego newsa mam wrażenie, że Dizel coś kręci i próbuje zwalić swoje faile organizacyjne na kogoś innego. Teraz wystarczy napisać, że ktoś ci próbuje rozwalić konwent i jesteś fajny, a wszyscy ci współczują jakim to biednym organizatorem jesteś. A że szkoły ktoś tu nie umie porządnie załatwić? Panie, to nie ja zjebałem, to ultrakatole/karaczany/ cokolwiek, nie ja.

Niech ktoś się spyta ludzi z WWFF-u jak się robi konwenty, oni jakoś większych problemów nie mają. Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek odwołali konwent.

Licea w szkole dostały maile od karaczanów z ostrzeżeniem przede mną i moim konwentem. Chcesz dowodu? Zadzwoń do 1 LO we Wrocławiu i spytaj. Chcesz screeny? Daj znać na gg, maila, cokolwiek, a dostaniesz wszystkie. Podszywano się za mnie i pisano do portali, że konwent odwołany itd. A do tego wysłano do mnie świadków jehowy i raz był kurier z jakimś sprzętem, a kilka razy dzwoniły firmy z potwierdzeniem zamówień. Chcesz jakichś dowodów? Proszę bardzo. Ale nie próbuj więcej razy mówić, że na coś albo kogoś zwalam winę, bo osobiście Cię kopnę w dupę za takie durne gadanie.

Zjebać czegoś ze szkołą się nie da - albo chcą albo nie i tyle. W pewnym momencie szkoła może zrezygnować, bo okazuje się, że mają inne terminy, albo nagle, że im za mało kasy. Wrocław to nienawistne maisto dla organizatorów i możesz spytać o to również MiOhi. Tutaj niektóre szkoły chcą po 40 000 za wynajem, te w dobrych lokalizacjach najmniej po 16 000. Większośc nie chce słyszeć o noclegach, a znaczna ich część ma wynajem dla szkół wyższych, wieczorowych i innych. A i niech ktoś mi nie wyjeżdża z tym, że Niucon ma szkoły, więc o co Wam chodzi - owszem, ma, więc nie zabieramy im ich, proste. Po co mamy brać te same szkoły na konwenty? A nóż coś spieprzymy i oni później nie będą mogli już nic zrobić w tym budynku? Trzeba myśleć za wszystkich.

Świadkowie jehowy to na 90% sprawka sfierszcza, on ma takie pomysły (nawet mi ten motyw kiedyś tłumaczył...)

Taki anonimowy, tajna wtyczka fandomu na karaczanie.

Ja na kara nawet nie wchodzę.

sharetext.org/EA3C

Instrukcja jak wejść na karachan razem z linkiem do tego specjalnego ukrytego tematu. Nie dziękować

tak, jak wspominałem - przynajmniej połowa z tamtych ludzi aktywnie uczestniczy w fandomie.

Nie uczestniczę w żadnym fandomie, nigdy nie byłem na żadnym konwencie. No i chyba już nie będę (23 lata). Lubie po prostu uprzykrzać życie, czy to razem z karaluchami czy przeciwko nim.
Tutaj jeden z maili wysłany przez użytkoników karachana:

Zwracam się z uprzejmą prośbą o ostrożność. W jednej z wrocławskich szkół ma się odbyć impreza "MagicON", która jest zlotem fanów anime. Organizatorzy zachowują się ostatnio bardzo podejrzanie i zapewnili na swojej oficjalnej stronie (magicon.pl), że muszą się "zabezpieczyć" wmawiając coś najpewniej dyrekcji szkół, nie podając jeszcze miejsca odbycia się imprezy.
Gdyby mieli czyste intencje nie utajnialiby niczego korzystając na naiwności dyrektorów szkół, dlatego wysyłam tego maila do każdej wrocławskiej szkoły póki nie jest jeszcze za późno. Jeśli jesteście szkołą, która ma wpuścić ten konwent w swoje mury, to organizator MagicONu pewnie już ostrzegał przed przyjściem takiego maila. Proszę jednak o przeczytanie i ocenienie tych informacji racjonalnie.
Cytuję wypowiedź głównego organizatora Kamila S. na portalu Facebook

"chłopaczku, nie jestem nawet fanem mangi i anime. Masz słabe informacje. Na konwenty trafiłem dzięki karciance i kabaretowi. Jestem homofobem, nie trawię wszelkiego pedalstwa i mam te same poglądy co wy na temat konwentów"

Czy można komuś takiemu powierzyć naszą młodzież? Wcześniej na oficjalnej stronie zapewniali że są tolerancyjni i nikogo nie dyskryminują bez względu na to jakiej jest rasy, wyznania czy orientacji. Szczególnie biorąc pod uwagę charakter imprezy. Otóż od jakiegoś czasu obserwuję co dzieje się w szkołach podczas gdy odbywają się "konwenty anime". Dyrektorzy szkół często nieświadomie udostępniają szkołę organizatorom tych imprez nie wiedząc co później się na nich odbywa. Jak pisał Przewodnik Katolicki "– Spotkaliśmy się z dyrektorami trzech krakowskich szkół, w których w 2012 r. mają się odbyć konwenty. Przedstawiliśmy zagrożenia, jakie wiążą się z organizowaniem tego typu imprez w szkolnych murach. (...) celem szkoły jest nie tylko edukować, ale i wychowywać. Nie może ona budzić cienia wątpliwości, jej działania nie mogą być sprzeczne z podstawowymi celami zawartymi w preambule do ustawy o oświacie."
Konwenty często działają pod przykrywką zlotów fanów kultury japońskiej, mangi i anime. Niestety nie wspominają często o odbywających się tam konkursach polegających na udawaniu gejów i lesbijek, gdzie można zobaczyć dwóch 15-letnich chłopaków udających stosunek analny ku uciesze reszty konwentu (yaoi - japońska bajka, zawierająca gejowską pornografię). Należy zadać sobie pytanie - czy takie coś przystoi szkole, w której wisi godło Polski i krzyż? czy zorganizowalibyście w szkole paradę równości? Załączam także filmy które wyciekły z konwentu na popularny portal Youtube, przedstawiają włąśnie tego typu konwentowe "rozrywki"

Proszę, jako osoba, która martwi się o kształtowanie moralności wśród młodzieży, żeby nie akceptować tego typu imprez w waszej szkole. Należy brać przykład z krakowskich szkół które powiedziały stanowcze "nie" i odwołały planowane tam konwenty. Wspomnę również o silnym zjawisku pedofilii na konwentach, gdzie 23 letni chłopak potrafi uprawiać seks z 13 letnimi dziewczynkami, co oczywiście jest złamaniem prawa. Niektórzy organizatorzy konwentów nawet zastrzegali się nie odpowiadania za ewentualne zajścia w ciąże (na imprezie skierowanej głównie dla młodzieży!) Podaję link do artykułu Przewodnika Katolickiego w razie potrzeby uzyskania szerszych informacji:

Z wyrazami szacunku Rodzic

Nie mówię akurat o Tobie.
Co do treści - sfierszcz się podpisuje, a więc faktycznie wzbudziłeś moje wątpliwości. Natomiast niewykluczone, że po prostu ma naśladowców.

Ach, zjebałem
Tutaj macie dokładny link do tematu o niszczeniu konwentów
http://sharetext.org/EA3N

wchodzić szybko póki nie skapną się że ich ktoś wydał i nie przeniosą/usuną tematu

to zrób screencapy.

Dupa nam się pali do biegu, zwłaszcza, żeby wyłączać zabezpieczenia, włazić na nieznany adres podany przez zioma, który konto założył dziś, napisał 3 komentarze i używa szwabskiego proxy... Normalnie lecimy!

Karaluchy niszczą wam konwenty a wy dalej swoje, "nie to na pewno nie oni, to wina księży".
Co do mojego ip to używam tora
Chcesz dowodów?
Zaraz porobie screeny

Jebnij se nawet i freski. Daremne prowo.

Panie i panowie oto dowody na to kto niszczy wasze kochane konwenty

picshot.pl/public /viewset /86271

(spacje usuńcie)

a łizel dupa cicho wiem że lurkujesz

Miały być freski. Nadal zero wrażenia.

śmieszni jesteście, sami sobie sracie do gnazda. Przedstawiłem jasne i klarowne dowody że to nie wina środowisk katolickich ani wina organizatorów na to co się dzieje, tylko działalność użytkowników pewnego forum obrazkowego. A wy dalej swoje: "to nie może być wina tych spierdolinek, przecież oni tacy śmieszni i losowi są, na pewno wspierają polski fandom, są twórcami puchałke i cojapacze". Bezkitu, chyba sam wyślę zaraz parę maili do szkół. Nawet mi was nie żal

Maile... Papirusa wyślij, na strzale najlepiej. Dołącz fresk.

picshot.pl/ public/ viewset/86304

Dobra to tyle na dziś, wracam na kara kochane anonki :3

Prawdziwy dzielny partyzant.

Przecież od początku każdy tu pisze,że tym razem katolfagi i oburzeni rodzice nic nie zawinili...

Wiesz, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Gadasz z trollem a później takie tego skutki. Imo w nosie mam co tworzą i jakoś powątpiewam od dawna, że wspierają nasz fandom więc teksty typy "jesteście śmieszni..." możesz sobie wsadzić do nosa :3 Najbardziej żal mi jest tych wielkich kozaków w internecie, bo w świecie, to pewnie z domu nawet nie wychodzą >.>

haha, białorycerz ciota nie umie gęby na kłódkę trzymać : D

Uwierzytelniacie się wzajemnie, to słodkie.

Nawet go nie znam : E

Poza tym, tak, jak było wiadomo, karaczany chuj co się znają. Kurator oświaty ma tu chuj do gadania, bo budynek szkoły wynajmuje gmina/starostwo. Kurator może ma w kompetencji jedynie sprawy związane z edukacją.

Ja pierdole, chłopaki, doedukujta się, bo śmiechłem.

Tak operując to Wy nawet nielegalnego burdelu nie wkopiecie.

Najglupszy slang nowozytnej Europy.

Karaluchy niszczą wam konwenty a wy dalej swoje, "nie to na pewno nie oni, to wina księży".
:D:D:D

Co do mojego ip to używam tora
:DDDDDDDDD

Wychwalasz ludzi kwalifikujących się do grupy "wrak człowieka" i chwalisz się swoim pseudozabezpieczeniem.
+1.

Nikogo nie wychwalam, uważam tylko że trzeba być sporo ogranicznonym żeby dawać się takim "wrakom" robić. Najlepsze są te kłótnie, można się z was pośmiać.

A co do moich pseudozabezpieczeń masz pole do popisu. Dowiedz się jakiejkolwiek informacji o mnie. Przynajmniej z jakiego miasta obecnie piszę.

Piszesz z globalnej wioski.

Dowiedz się jakiejkolwiek informacji o mnie
Jest tu kilka tysięcy innych użytkowników. Po co mi akurat Twoje dane? Korzystając z innego nicku, byłbyś bardziej anonimowy, niż gdy korzystasz z tora ;).

PS. A Ty zgadniesz z jakiego miasta piszę ;)?

Małe info dla tych z kara
Nie, nie nazywam się Łukasz Zarnawski, nie mam nic wspólnego z tym kucem.
Ale szukajcie dalej, zlewy się przydadzą, łazienke miałem remontować.

:D

Serio myślisz, że kogoś obchodzi kim jesteś ;D?

Jego ego obchodzi. Chciałby się poczuć ważnym kozakiem, a nie tylko popierdułką z nadmiarem wolnego czasu.

>sugerowanie że zależy mi na atencji z trollkonta wśród łibuspierdolin
ale bul dupy za protipy jak wejść na ruski i ominąć smalec najlepszy, czo?

Sam to sugerujesz.

Po Twoim słownictwie widać, że masz nieźle przeżarty mózg tymi całymi karaczanami.

łibuspierdolin
:DDD

Oj no nie unoś się tak. Zupkę zjedz, herbatki się napij, poczytaj słownik, zadzwoń do doktora, zarezerwuj sobie miejsce na lobotomię. :)

...a mimo wszystko - odpisujecie
dziwne, nie? Tacy doświadczeni lolerzy.
i to na podwórku które uznajecie za swoje.
może czas ogłosić nabór nowych trolli?

Lol :D.
Jeżeli koleś pisze tak zabawne rzeczy, to nie widzę powodu, bym miał go zniechęcać do kontynuowania :D.
Kto uznaje jakieś podwórko za swoje?
I kto tu jest trollem?

Ludzie potrafią myśleć za siebie.

Postanowiłem sprawdzić czy piszesz prawdę i zadzwoniłem do 1 LO (o którym tu piszesz) i 17 LO (przy którym insynoujesz, że jacyś fantasici, może nawet ja, je zdemolowali).

W LO numer 1 okazło się, że w chwili obecnej nie wynajmują się w weekendy - mają tak ustawione alarmy i po prostu im się nie chce ich przestawiać (przeprogramowanie to spory wydatek). Podobnie sprawa się ma w LO 17 (mamy ten sam problem na Uniwerku przy Polconie - nie możemy być w nim po 24:00).

Nie omieszkałem się również w przypadku LO 17 zapytać, czy może ktoś był i rozmawiał w sprawie wynajmu na imprezę. NIKT nie był i NIKT nie rozmawiał.

Brak mi słów, żeby określić Wasze ściemniactwo...

Borged :)

Nagranie albo to się nie zdarzyło :)

Nie jestem politykiem, żeby rozmowy nagrywać. Proszę to są numery: 713214608 do LO1, 713436039 do LO17. Możecie też sobie sami zadzwnić i osobiście przekonać się jak tu się ludzi ściemnia.

Dodam jeszcze, że w szkole na Worcela, na którego sprzedawali wejściówki - tam nic o tym nie wiedzieli, byli zszokowani. Prawie tą szkołę przez to spalili. Szkoła napisała do Ramiela (jako do miejsca sprzedaży wejściówek) maila z prośbą o wyjaśnienie, ale nie doczekała się odpowiedzi. Dzwoniła też do Fundacji, która ponoć organizuję tę "Imprezę Roku", telefony były powyłączane więc się nagrała z pośba o odzew. I go nadal brak.

W ogóle, ale w ogóle bym się tą sprawą nie zainteresował, gdybym nie został wywołany do odpowiedzi w postaci "grup fantastów i planszówkowców, którzy niszczą szkoły"....

Jak na razie nie otrzymaliśmy takiego maila, ale sprawdzimy czy nie zawieruszył się gdzieś w spamie, a jeżeli go znajdziemy to ustosunkujemy się do niego odpowiednio.

100x prędzej zaufam borgowi, niż Dizlowi ;).

Dlatego o nagrania prosiłbym Dizla - numer gg, na które możesz wysłać linkacze jest w profilu.

Dobrze o tym wiem, Borg ma zaufanie wielu ludzi, ma ich szacunek. W końcu zrobił wiele dobrych imprez, które miały duże frekwencje - to o czymś świadczy. Aczkolwiek sprawa ze szkołami jak ta na Worcella i wiele innych ciekawych sytuacji, które powstały we Wrocławiu, sprawiają, że każdy by miał dość. Osobiście uważam, że to najbardziej nieufny i najbardziej zakonspirowany fandom w Polsce i tutaj każde słowo od razu jest odbierane negatywnie, potem robi się kłótnia, inni są albo po jednej albo po drugiej stronie i jest drama. A po co to komu?

W skrócie - nie masz nagrań, co?

Mam nagrywać rozmowy z ludźmi? xD Ty nie wiesz, że za to można nieźle beknąć? :)

Jeśli dobrze pamiętam musisz po prostu swoich rozmówców poinformować.

Nie no, po prostu jak ktoś mówi - udostępnij nagrania, to po prostu powiedz, że nie masz czegoś takiego, zamiast pisać głodne tekst dla gimbusów.

Sorki, czytałem wszystko na raz i trochę się pomyliłem - myślałem ze masz jakieś nagrania.

Chcesz screeny? Daj znać na gg, maila, cokolwiek, a dostaniesz wszystkie.
Prosiłbym zatem o screeny.

Pięknie ;D

Jasne, że ktoś Ci to powie wprost. Chcesz? Pójdziemy tam razem.

Mnie oskarżasz o to, że ściemniam podając to co mi mówi dana szkoła, a sam podajesz tylko to co Ci mówi ta szkoła. Stary, sama hipokryzja. I jak tu grupy organizacyjne we Wrocławiu mają wspólnie żyć? Sami sobie robicie syf. Żałosne.

Kazałeś nam zadzwonić i spytać. To zadzwoniłem i spytałem. A teraz się o to burzysz. Śmieszne. Nigdzie z Tobą chodzić nie będę, bo nie mam zamiaru w żaden sposób legitymizować Twojej osoby, ani takiego zachowania (powtarzania kłamstw - nie ważne czyich).

To, że ktoś Ci powiedział co innego niż mi to mówi się trudno. I ja i Ty zostaliśmy oszukani. I minusujcie sobie dowoli moje posty. Skoro nie można w tym środowisku wypowiedzieć się w sposób normalny i dostaje się darcie jap w stylu "odpierdol się".

Ja nie zostałem oszukany. Nie implikuj mi tego. Nie odwracaj kota ogonem. Nie wiąż swojej sytuacji z sytuacją mojej osoby. Jak napisałem Ci powyżej nie mam zamiaru zostać włożony do jednego worka z Tobą.

Poza tym - absurdalnym jest stwierdzenie, iż dyrektorzy szkół mieli by powód Ciebie oszukiwać. Jako petenta mogą Cie po prostu wyprosić za drzwi, bez podawania powodu. To Ty zbierasz sobie podkładki pod ewentualną porażkę - oni nie muszą.

Osobiście dzwoniłam 19.06. do LO nr 1 we Wrocławiu po godzinie 15:30 i rozmawiałam z Panią Dyrektor. Powiedziała mi, że dostała maila ostrzegającego ją przed MagicONem (jeszcze to sprawdzała podczas naszej rozmowy). Powiedziała, że jest to anonim. Został wysłany do niej 30.05. po godzinie 20:00. Powiedziała, że pierwszy raz w życiu dostała takiego maila, więc nie mówicie o "ściemnianiu"

Dobra, powiedzmy, że ci wierzę, że niczego nie skopałeś jeśli chodzi o załatwianie szkoły (w mejle do szkół i resztę akurat wierzę). Ale wiesz co? Usiądź sobie spokojnie, wylej na siebie kubeł zimnej wody, zjedz loda (ostatnio trzy BigMilki z rzędu wygrałem, uwierzycie?). Ciepło strasznie dzisiaj i za bardzo grzeje w główkę.

Sorry, ale dla mnie to co robisz wygląda kompletnie niepoważnie. Nie możesz mieć po prostu wyjebane i spokojnie zrobić konwent? Te krzyki wszędzie? I te oskarżenia pod adresem innych orgów? Nie dziwię się, że cię tak karaczany cisną. Jesteś idealnym obiektem do trollowania. Sam bym to robił na ich miejscu. Wyluzuj i rób swoje. I to po cichu.

Miej wyjebane, a będzie ci dane.

Jak nie napiszesz nic więcej w tym temacie, to uznam, że się nauczyłeś. Powodzenia z konwentem, mam nadzieję, że będzie dobry.

Aha rozumiem ,aa a raczej nie rozumiem . Proszę cie dizelku to co wtedy robi ta szkoła w rezerwacjach na ramielu ? przypadek?

Niech ktoś się spyta ludzi z WWFF-u jak się robi konwenty, oni jakoś większych problemów nie mają.
Lepiej nie. Nie potrzeba nam więcej takich samych konwentów.

Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek odwołali konwent.
Kontener.

A o wypowiedzi organizatorów konwentów fantasy to już nie powiesz?

"Wypraszam sobie takie zachowanie. Nie wciskajcie ludziom ciemnoty i nie obrażajcie ich. Zrobiłem we Wrocławiu 5 konwentów CoolKon. Osobiście nie spaliłem, żadnej szkoły. Z ostatnią z jaką współpracowałem - i był w niej także raz Niucon - nikt niczego nie zawalił. Jeszcze w sierpniu wykorzystuje ją jako sypialnie na Polcon. Podobnie z innymi konwentami fantastycznymi: Inne Sfery - będą tam, gdzie przez ostatnie dwa lata (szkoła/DK), Dni Fantastyki odbywają się w CK Zamek i nieopodal położonej szkole od lat. Konwenty planszówkowe odbywają się natomiast we Wrocku na uczelniach wyższych, a nie w szkołach. Co do Niuconu - w tym roku go nie ma, ze względu na Polcon (jak i DFy) - bo wszyscy robimy go wspólnie - ale za rok wróci do tej samej szkoły (też nie spalonej). Rozumiem trudności lokalowe, bo szkołę wynająć jest rzeczywiście trudno, ale to nie ma NIC wspólnego z innymi ekipami. Zresztą, ja uważam - najpierw szkoła - potem konwent. Nie odwrotnie."..."Pisze w imieniu wszytskich konwentów fantastycznych jakie kiedykolwiek były robione we Wrocławiu: Szedariad (dawne, dawne dzieje), CoolKonów, Dni Fantastyki, Tatooina i Innych Sfer. Innych nie ma i nie było. Prócz SZ (to kony z lat 90) praktycznie na każdym z nim coś robiłem/je robiłem. Piszecie o konwentach fantastycznych, że psują kontakty ze szkołami - piszecie nieprawdę. Tak samo nie prawdą jest wymienianie imprez planszówkowych - bo te (powtarzam się) są u nas od lat na UWr/UP/PWrze - nic ze szkołami wspólnego nie mają - też bym im kopary opadły, na takie stwierdzenie."
I właśnie widać, kto nie ma pojęcia o temacie :)

To się nazywa inżynieria rzeczywistości, bo jak inaczej wytłumaczyć, że widzi się rzeczy których nie ma? Niektórzy nazwali by to manipulacją, inni szaleństwem, a jeszcze inni kłamstwem, ale inżynieria rzeczywistości to ładniejsze określenie.

Nie, bo nie chciało mi się tego szukać o pierwszej rano. Żeby nie było - też mnie to zdziwiło.

Grunt, że katolickiej gównoburzy nie ma :)

A tak na marginesie, to przeczytałabyś komentarze pod newsem o konkursie Waneko i poprawiłabyś swoją stronę.

Nie jestem odpowiedzialna za sieć mangowe, a za nyana który do tej sieci należy. Na inne strony nie mam wpływu.

Ale możesz przekazać komu trzeba?

Borg robił Coolcony, ale okazuje się, że jedna ze szkół w której robił aktualnie twierdzi, że zrobiono tam syf i musieli remontować, CHOCIAŻ! wcale syfu tam nie było i nikt nie podejmował żadnych działań remontowych po konwencie. Dyrektorzy po prostu mają wymówki i nic poza tym.

Co do innych ekip. Wczoraj wywalono nas ze szkoły, w której była w 2008 BAKA, bo powiedziano, że nie zgodzą się więcej na taki burdel. Po konwentach MiOhi tak samo. Po innych BAKAch również. ALE to nie wynika z tego, że owy burdel był, ale z tego, że dyrektorzy nigdy czegoś takiego jak konwenty wcześniej nie widzieli na oczy i się wystraszyli widząc uczestników.

Takich rzeczy się nie przeskoczy, będąc nawet świetnym sprzedawcą, nie wciśniesz klientowi czegoś co już miał i mu się nie podobało, nawet jeśli było dobre.

Zastanawia mnie tylko Diezel, czemu Ty robisz o to taką dramę? Raczej głowę powinieneś spuścić i przeprosić ludzi, że im cuda na kiju naobiecywałeś (impreza roku!), a szkoły jak nie było tak nie ma.

Jesteś fajny gość, lubię Cię, ale kurwa skończ pierdolić i zachowuj się jak facet, a nie skrzywdzona przez wszystkich dookoła sierota.

Jak to nie ma? Przecież mamy budynek. Jutro rano podpisuję umowę, pojutrze pojawi się plan budynku i aktualizacja planu atrakcji. Najpierw czytaj newsy a potem komentuj.

Już co najmniej 2 razy miałeś budynek. Jak ten konwent będzie przynajmniej w 1/10 tak zajebisty jak to ile dramy w okół niego i swojej osoby robisz, to będzie to impreza stulecia.

A i jeszcze jedno - nie płacze, podaje informacje, które mogą się komuś przydać. Mnie osobiście wali co robią poszczególne osoby, bo to banda idiotów, którzy uważają się za bóg wie jakich cudotwórców. Niech mi wyślą nawet i milion zlewów a i tak będą dla mnie malutcy i żałośni.

A informacje są proste - szkoły we Wrocławiu niechętnie współpracują. Po imprezach boją się organizowania w swoich murach kolejnych, ponieważ taka ilość uczestników ich przerasta, a już w ogóle ludzie poprzebierani, kolorowi i zwyczajnie bawiący się. Druga rzecz jest taka, że ceny wynamu we Wrocławiu wzrastają, a Urząd Miejski dyktuje je jak chce. Dziś dowiedzieliśmy się, że nawet jak budynek stoi i nie jest do niczego wykrozystywany to osoby zarządzające z góry mają cenniki i nie mogą z nich zejść. Tu nie idzie się nikomu na rękę - tu się bierze maksymalnie. Np. LO14 - cały budynek to 40 000 zł na dwa dni.

Dlatego wyszedłem ze szkoły. MagicON odbędzie się w zupełnie innym miejscu.

Magicon Expo ?

Dlatego wyszedłem ze szkoły. MagicON odbędzie się w zupełnie innym miejscu.

O, to już wiadomo, czemu Wrocław na Euro miał tylko mecze grupowe.

Np. LO14 - cały budynek to 40 000 zł na dwa dni.

Cały cały razem z aulą, salą gimnastyczną i resztą bajerów?

Ale kochani, po co tak się obrażać, oszukiwać, ujadać na innych! Zachowajmy powagę i szacunek do drugiej osoby, to co tu się dzieje przypomina jakiś tani bazar, pomyślcie o tym co sobą reprezentujecie w tym momencie, wy, którzy robicie dla nas imprezy!

Kurde
Troll ma znowu rację
Co się porobiło z tym fandomem...

Odpierdol się ode mnie i od CoolKonów. Rozmawiałem z Tobą grzecznie, umawiałem się spotkania, dzwoniłem... Niby chcesz pogadać, a ciągle powtarzasz oczerniające mnie i fantastów KŁAMSTWA.

Byliśmy w tej szkole jakiś czas później i nie mieliśmy żadnych problemów z ewentualnym wynajmem, ale wybraliśmy inną znacznie tańszą opcję.

Piszę ostatni raz - przestań wycierać sobie swoją mordę innymi.

To, że ewidentnie szkoły nie chcą TOBIE się wynająć, to TWOJA wina, albo wina SZKÓŁ - w zależności jak się na to patrzy. A nie wyimaginowanych powodów, które podajesz Ty, albo dyrektorzy. Do końca bowiem nie jestem pewien, czy po prostu nie ściemniasz ludzi...

Tak się bowiem składa, że dosłownie w ubiegłym miesiącu byliśmy w kilkunastu szkołach we Wrocławiu w sprawie wynajęcia ich na nocleg na Polcon, w żadnej nikt nie wspomniał ani słowem o problemach, o których piszesz (mieliśmy za to inny - poprawkowe egzaminy w tym terminie).

Borg, przecież napisałem, że to tylko informaca jaką otrzymałem, a nie że tak było naprawdę. Czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Nigdzie nie napisałem, że BORG ROBI SYF BLABLA, a jeszcze Cię bronię. Zachowujesz się jak dziecko i nie widzisz nawet intencji innych ludzi. A potem się dziwić, że Wrocław ma kilka grup organizacyjnych, które się nienawidzą. Sami robicie sobie co chwilę syf. Głupie rozumienie słów innych ludzi i mało tak nie oberwałem po ryju od jednego z wielkich organizatorów, a teraz Ty masz jakieś nerwy, bo wykazałeś się tym samym co on. Człowiek wyciąga rekę, próbuje porozmawiać, spotkać się, broni drugiego człowieka, a potem taki tekst jaki tu wrzuciłeś. Wielkie brawo.

Non stop powtarzasz oszczerstwa. Zrobiłeś to na FB, zrobiłeś i tu. Powiązałeś nazwę mojego konwentu, która do tej pory nigdzie nie padła z tą całą sytuacją. Nie interesują mnie absolutnie Twoje intencje - choć osobiście uważam, że przygotowujesz sobie grunt pod odwołanie konwentu lub pod odtrąbienie wielkiego sukcesu, mimo ogromnych przeciwności. Tak, czy owak, działasz na moją szkodę. Nie dziw się, że reaguję.

Zarąbiste jest to, jak w swoim poście, powiązałeś mnie w jakiś nieokreślony sposób z domniemaną próbą dania Ci po ryju, mimo że sprawy te nie mają z sobą zupełnie nic wspólnego - nagle ja i pobicie znalazły się w jednym zdaniu.

Przecież to było o innej sytuacji >___> Czy ludzie w fandomie mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Błagam Was.

A i przykład. Czy jeśli Piotr napisze "Mariusz moim zdaniem jest fajnym facetem i nic złego nigdy nikomu nie zrobił, choć Darek sądzi, że jest gnojem, który kradnie pieniądze" to jakie wyciągniesz wnioski? Że Piotr nie lubi Mariusza? Jeśli tak to to już nie jest problem z czytaniem ze zrozumieniem a z czymś więcej.

Obrażasz mnie i innych czytelników, tym razem oskarżając nas o analfabetyzm.

Być może denerwujesz się, iż odczytuje bezbłędnie Twoje dość tanie zagrywki retoryczne (krasomówcze). Sprytnie zmieniasz tematy, omijasz niewygodne Ci części wypowiedzi (np. sprzedaż biletów na szkołę, która nie chciała się w ogóle Ci wynająć), zaszczepiasz w czytelnikach podprogowe powiązania między różnymi faktami (np. burdel w szkole a CoolKon, moja negatywna reakcja a pobicie), strasz ustawić się nas na tym samym poziomie i tej samej sytuacji (np. nasz oszukano).

Powiem Ci tak. Takie sztuczki to My, a nie Nam.

Nie będę dalej z Tobą dyskutował, choć z przyjemnością przeczytam Twoją kolejną wypowiedź, zręcznie przygotowaną tak, by po raz kolejny starać się zrobić ludziom wodę z mózgu. Żegnam.

Szkoła na Worcela była na poprzedni termin MagicONu i dyrektorka się zgodziła. BA! Nawet był termin podpisania umowy. Po zmianie daty imprezy niefortunnie zapomnieliśmy zmienić szkołę w Ramielu, ale na stronie i FB mówiliśmy, że budynek będzie dopiero ogłoszony, a nie że to ten na Worcela, więc ogarnięte osoby mogły spytać. I tak też było, bo kto miał wątpliwości ten pytał mailowo co i jak. Nie rozumieliśmy tego na początku,a le teraz już wiemy o co chodzi.

Więćej tłumaczyć się nie będę jako tako, bo to cześciowo moja wina, że został on w Ramielu, ale błędy się zdarzają.

Ty jednak ciągle wytykasz je jakbyś chciał nas pogrążyć do samego końca choć błędnie odczytujesz moje intencje. Może z nerwów? Nie wiem. Jednak już raczej nigdy nie stanę w Twojej obronie tak jasno i klarownie jak na ACPie, bo zapewne następnym razem też przeczytasz jedno zdanie, a drugie ominiesz i będzie drama. To takie typowe.

Kłamiesz.

Porozmawiam z p. kierownik i potwierdzi Ci, że to prawda.

Tak tylko dorzucę, że był jeszcze Solaris - fakt, że było na nim może z 30-40 osób, ale jednak ;p

Jest jedno rozwiązanie - nie robić konwentów w szkołach. Tylko np. w remizie strażackiej, albo pod drzewem. Szkoła to nie miejsce na przebieranki z podtekstem seksualnym, tylko obiekt gdzie młody gimbus zdobywa wiedzę niezbędną do dalszego życia.

A konkretnie na temat palenia papierosów i picia alkoholu, o ile nie opanował tego jeszcze w podstawówce. Przekleństwa to program przedszkolny, a co do narkotyków - nie wiem, mam w tej materii braki.

"Staraj się mówić prostym językiem, unikając metafor, dwuznaczności i ironii. Pamiętaj, że osoba z autyzmem ma trudność ze zrozumieniem komunikatów, które nie są jasne i jednoznaczne."

Jako brat autysty wkurwiają mnie takie porównania.
Aczkolwiek nie przeczę, że analogii nie ma...

Nie ma sensu się denerwować przez takiego trolla ;).

Ja się nie denerwuję. Ale analogia była i tak dość słuszna.

Albo po prostu niech młode pokolenie nie zostawia po sobie syfu, niech nie niszczy sprzętu i nie bazgroli po ścianach, ławkach, etc?
Łazienki to osobny temat. Laski farbują włosy na cosplay, malują się, a potem cały kibel ujeb**y w farbie i innych żelach, sprayach. Dzieci potem jadą do domciu, a ekipa żyły sobie wypruwa by posprzątać - co się jeszcze da posprzątać - na czas.
Widziałam jak wyglądają niektóre miejsca po konwentach - wstyd i hańba!

Młode pokolenie...
Stare-młode pokolenie też potrafiło "zupkę chińską" wlać do szuflady nauczyciela.

Jestem zdecydowanie za odejściem od szkół.

Ostatnio zainteresowałem się organizowaniem kongresów tanecznych. Na przykład tutaj organizuję imprezę Zouk i Kizomba Festiwal w hotelu (4 gwiazki): www.royal.salsowisko.pl

No i w cenie 4 sal konferencyjnych z pełnym wyposażeniem mam cenę podobną jak za szkołę. Tylko noclegi sobie muszą ludzie załatwić na własny rachunek.

Przykład Magnificonu pokazuje, że ludzie do tego jeszcze częściowo nie dorośli, choć przy targach, czy konferencjach osobny nocleg to norma.

Nie chodzi o dorastanie. Konwenty powinny być dla wszystkich, zwłaszcza tych jeszcze niedorośniętych. Tu chodzi o to, ze młodsze pokolenie to jakieś nieporozumienie. Kompletne braki wychowawcze ze strony rodziców robią swoje. Może sobie być młody gimbus zjarany ziołem i nasrane mieć we łbie, albo młody gimbus jako tako rozumujący, że jak nawali we własne gniazdo to będzie mieć problem.

Przepraszam że offtopicznie - ale to jest najlepszy dowcip na tej stronie:
soba nawalająca regularnie trollizmami na acepie, moralizuje o szkodliwości nawalania do własnego gniazda.
Przepraszam - powinieneś raczej szkolić jak nawalić do swego gniazda z takim doświadczeniem.

Btw - i ty i oni nie uważają tego gniazda za swoje - dlatego nawalą do niego. Tak samo ze wszystkim - wyrzucaniem śmieci, parkowaniem, wandalizmem - "to nie moje, ja tu nie mieszkam, niech się inni martwią, ja tego nie będę potrzebował" A wychowaniem tego gimbusa nie zajmują się tylko rodzice ale także społeczeństwo - czyli Ty także. To co robisz na acepie też daje im przykład. Mogę zacząć cie nazywać "Nieporozumienie"? Trzeba tylko poczekać aż któreś pokolenie gimbusów przyjdzie i narobi i na Karaczanie. Jak to mówią - Karma.

Młode pokolenie niestety ma w nosie co pozostawia po sobie na konie, nie mówię, że wszyscy ale wystarczy spojrzeć na to jak odnoszą się do starszych. Ekipa ma im służyć, płacą więc robią co chcą. Pamiętam jak ładnie prosiłam by ogarnęli chociaż trochę sleepa zanim sobie pójdą, to zostawili mi jeszcze większy syf niż był, zanim tam weszłam. Łatwo jest powiedzieć, ale to już nie ten fandom co kiedyś. Kiedyś ludzie byli nastawieni po prostu na dobrą zabawe i spotkanie ze znajomymi ba jeszcze zostawali i pomagali ogarniać szkołe, teraz dzieciaki siedzą w sleepie, palą przed szkołą i jęczą, że kon jest ***** i że nie ma socjalu. Nie rozumiem jak można mieć frajde z robienia w miejscu gdzie się obecnie śpi takiego syfu, widać niestety co tacy młodzi wynoszą z domu. Mama za nich posprząta więc po co mają się trudzić, by chociaż głupią butelke po sobie wyrzucić.

To zabawne, kiedyś jak szkoła się wycofała, to było po prostu przykro, że konwent się nie odbędzie. Ludzie może byli wkurzeni itd. Ale "Zadany został kolejny cios w polskie konwenty."? NO NA LITOŚĆ!

Przecież ogólnie wiadomo, że wszyscy chcą zguby polskich konwentów.
Nawet sam fandom tego chce.

Wprowadzic autocenzurę, odkryc na nowo znaczenie slowa "moralność", "kultura", "godność osobista" i "szacunek dla wysiłków wychowawczych rodziców" i można spokojnie startowac na salony...

Spójrz na okładki "Faktu". Spójrz na tutejsze newsy. Przypadek?

twoje informacje sa niepełne
odwolano jeszcze j con( posiadali jedynie fanpage na fecebooku)
oraz mazucon ( brak strony)

J-Con się rozpadł, bo zabrała się za niego banda amatorów, patrząc na ich zachowanie na ACP i FB.

A co do niusa:
Zadany został kolejny cios w polskie konwenty.
Oezu, ogłoście stan wojenny. Przypinki na kartki. Na stoiskach tylko ocet i stare Fullmetale. Godzina policyjna w konsolówce.

I mechy na korytarzach. Koniecznie. Co to za stan wojenny bez mechów na korytarzach?

Polski.
Stać nas najwyżej na mech na korytarzach.

Dobre. :)

Akurat J-Con się odbył. Z pewnego źródła słyszałem, że pomimo kompletnego braku atrakcji było około 200 osób...

Oj lisek lisek trzeba było uważniej czytać j-con jako konwent się nie odbył tylko został przerobiony na meeta

I oto mamy przykład "dyskusji" fandomu polskiego, który widzi w wypowiedziach innych ludzi tylko zawiść i nienawiść oraz minusuje każdy post, który ma na celu wyjaśnienie złego rozumowania co poniektórych. Brawo fandomie! Na pewno wyjdziemy z konwentowej dupy jaka aktualnie istnieje! :) Niech się nami kolejne katolickie pisma interesują, karaczany z nas śmieją i nas trollują, a normalni fani mangi i anime czują pokrzywdzeni, że ich przedstawiciele to buraki i ignoranci :) Brawo, fandomie! :) Dzięki Bogu są też normalni przedstawiciele, którzy nie tykają się tych śmierdzących dyskusji...

Dizel wybacz ale Ameryki tym stwierdzeniem nie odkryłeś. Chciałam zauważyć, że większość dyskusji na acepie tak wygląda i w sumie większość chyba już się do tego przyzwyczaiła, bo bana nikt nikomu nie da więc hulaj dusza. Po za tym, teraz to i tak po ptakach więc z dupy nagle karaczany i reszta nie przestanie się nami interesować. Po za tym, sam kłócisz się na forum publicznym zamiast załatwić to w cztery oczy, więc nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Nie piszę tego na złość Tobie, ale takie są moje odczucia.

> bana nikt nikomu nie da
Sfierszcz dostał, no ale trzeba przyznać, że jego trollowanie było skrajnym przypadkiem. Acep jak acep, nic nowego.

Aha, nie orientowałam się za bardzo w systemie kar na acepie :3 Tak czy inaczej nawet niezalogowana osoba pisze posty, więc tak czy siak mogą pisać co chcą.

Of kors. W końcu to, że Sfierszcz ma bana, nie znaczy, że nie siedzi już na acepie ^^

Chciałbym w cztery oczy, ale mimo wyjaśnień i ogólnej zgody, zawsze jest dodatkowy hate. To chore.

'a normalni fani mangi i anime czują pokrzywdzeni'

Z tego co widziałam to sam traktujesz ich jak coś okropnego, niechcianego. Co powiesz na to?

'karaczany z nas śmieją'

Z tego co widziałam to śmieją się bo to Ty ich sprowokowałeś. Co powiesz na to?

Karaczany śmiały się z nas od dawna xD Ja jedynie zmobilizowałem ich do działań nakierowanych na siebie :P A że mnie to bawi to fajnie jest :D Konwentowi się nie dostało i nie dostanie xD

Nie uważam, żeby to Cię bawiło, sądząc po Twoich dość mocnych reakcjach wszędzie w komentarzach.

O, pada deszcz :) U Ciebie też? U mnie mega burza.. :/

Jeśli organizację swojego konwentu traktujesz tak jak mnie, to życzę powodzenia. :-)

Zrób screena i wyślij szkołom podpisując "ignorant chce zrobić u Was imprezę".

Wybacz, ale nie życzę sobie porównywać mnie do Twojej osoby. To, że Ty jesteś zawistny, nie znaczy, że ja taka jestem. Przemyśl swoje zachowanie, naprawdę, bo póki co jesteś takim małym ratlerkiem, co szczeka głośno, bo dostał lekkiego kopniaka i zbiera sobie na jeszcze większego. Tak to widzę.

"małym ratlerkiem, co szczeka głośno"

Oficjalnie wygrywasz wiaderko internetów :)

Nie rozumiem. :-)

Nie wątpię ;)

Ok, niech będzie, że lekkiego kopniaka :) Zawistny? Nie raczej nie. Chyba, że nadal moje intencje względem paru osób odbierasz inaczej niż powinnaś. Może to moja wina - może nie umiem pisać po Polsku :P

Raczej nie umiesz, język polski piszemy małą literą. :-)

Łolaboga, jaki lament. Nie pierwszy na temat poziomu komentarzy na acepie i zapewne nie ostatni. A dla mnie, szczerze mówiąc, większość tutejszych komentarzy nie schodzi poniżej pewnego, całkiem przyzwoitego, poziomu. Nawet powyżej, tam, gdzie panowie okładają się słownie cepami, nie jest to ślepa nawalanka typu "jesteś gupi gupek!" "a ty jeszcze gupszy!". Większość postów zawiera jakieś tam argumenty, ma mniejszy lub większy, ale jednak sens. Wejdźcie sobie na taki onet czy inne wirtualne polski. Różnicę widać.

Trochę to jak lament na, tu suchar, "upadającą jakość debaty publicznej w Polsce". Bo ktoś kogoś nazwał matołem, ten mu oddał Hitlerem, inny poprawił Smoleńskiem. A to, że na tle innych państw, w których na przykład biegają po stołach i się leją (sam widziałem w tv) wypadamy w tej kwestii całkiem przyzwoicie, to już niespecjalnie istotne. Ważne, że jest o co lamentować.

No ba!
Zobacz na to z innej strony a zobaczysz coś niezwykłego:
Inception - drama w dramie, w dramie

(btw - kiedyś to by się do Herberta i do Diuny pisało porównanie)

A do Lema i "Kongresu Futurologicznego" to już nie?

A już się bałam, że jestem jedyną osobą w fandomie, która czytała "Kongres" (przypominając sobie panel na Gatheringu).

Zapytaj o jakieś mniej znane anime i wyjdzie na to samo.

Większa szansa że ktoś czytał Diunę - tyle się różne chłopaki jej nawydawały. Co wydanie to fajniejsza okłądka, większe literki i można w końcu zatłuc książką kogoś. Lema zamordowały w narodzie durne lekcje polskiego.

eee-eee~

Panie Stefanie poproszem ganicem by zgasić ten flejm :)

To je amelinium, tego nie pomalujesz!

Co ja mówiłem...

...że gdyby krówki miały skrzydełka, to mogłyby latać?

Że ryby i yaoistki głosu nie mają.

A przynajmniej nie powinny mieć :)

a odpierdolcie sie od tego yaoi

dlaczego

bo się kiedyś obudzicie z bolącym anusem

skąd wiesz takie rzeczy

Kurwa, jesteście zajebiści! ;D

W pierwszym komentarzu napisano, że kona odwołano z powodu nacisku uczniów placówki. Później pojawia się jakiś świadek koronny, który robi nam wielką łaskę, informując, kto tak na prawdę robi zadymę, która doprowadza do odwoływania konwentów (jakbyśmy o tym nie wiedzieli...). Potem, są rozdrapywanie jakieś stare rany i jedna wielka prywata. Co to ma wspólnego z treścią niusa, to ja na prawdę nie wiem...

Aczkolwiek!

Acepie! Kocham Cię za tego typu szitstormy, dla nich się zarejestrowałem tu. Rozrywki normalnie po pachy. Soł macz soł macz soł macz.

Do karaczanofagów - uprzykrzajcie życie homosiom. Rozgłos z powodu powiedzmy odwołania marszu równości - na całą Polskę!
A potem se wejdziecie na Oneta, a tam pierdyliard stron komciów, które to zapewnią Wam dożywotni zapas butthurtu. To tylko rada!

Pozdrawiam i buziaczki dla bywalców!

PS to chyba mój najdłuższy kementarz na Acepie! xD

Dawno się tak nie ubawiłam... Love u ACeP :*.

Zadymy "nieprzyjaciół fandomu", "ulrakatoli" - ok, ale sorry... Mamy taki burdel we własnym fandomowym ogródku, że heeeeeej.

I znów, jak wyżej - bez przesady. Czym miałby być fandom, zdyscyplinowaną ekipą erudytów? Światłych komentatorów?

Ja wiem, że narzekanie jest naszym sportem narodowym, ale narzekanie na jakość dyskusji i bałagan we własnym ogrodzie to jakaś wybitnie modna ostatnio dyscyplina.

A będzie jeszcze gorzej (wakacje i nudzące się dzieci).

Erudytów brak, ale mamy narutardów.

i widzicie po co wam te kłótnie, już jakiś oszołom próbuje na tym wypłynąć link

/watch?v=nXBwmKenEvE

I nie przetrwał ;]