Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Kyaa! #17 w sprzedaży Autor: dave the pussycat, Data: 09.09.2011, 22:43:42, Źródło: kyaa.pl Niedawno do sprzedaży trafił siedemnasty z kolei numer magazynu Kyaa! Tym razem tematami głównymi zostały klasyki „Sailor Moon” i „Saint Seiya”, jak zwykle w numerze znalazł się wywiad (tym razem z Darią Maj), 14 recenzji mang, anime, gier i filmów, a także 11 stron o kulturze Japonii. W tym numerze w prezencie dodano kalendarz na 2012 r. Obecnie Kyaa! do kupienia jest na manganime.pl, do pozostałych sklepów internetowych i Empików trafi już 16 września.Zawartość numeru: - Od redakcji - Nowości wydawnicze w Japonii - Nowości wydawnicze w Polsce - Lista Top 5 ANIME & MANGA sierpień - Kącik artystyczny - Aktualności ze świata MANGI & ANIME - Wywiad z Darią Maj - Słowniczek Recenzje mang & anime: - ON YOUR MARK - Miniaturki: Sen Anioła - SAIUNKOKU MONOGATARI - Kobieta Kameleon - SAINT SEIYA THE LOST CANVAS - Szalony Malarz - VEXILLE - Appleseed 2.0? Bardziej 0.9 - LAPUTA - Serce robota i demon wojny - WEISS KREUZ - Zabójczo Przystojni Kwiaciarze - EF - A TALE OF MEMORIES - Gdyby jutro miało nie nadejść... - X-MEN - Mutanci w obronie ludzkości - ONE PIECE DEAD END - Wyścig piratów - DRAGON BALL GT - Wielka kosmiczna przygoda!? - SAINT SEIYA - Moce gwiezdnych zbroi Kultura Japonii: - Live action: 3-Iron - Film: Never let me go - Galeria Sław - Wolfwood i Paper - Gry: Nintendo 3DS - Burza mózgów: Spory (nie)mangowe o... Saint Seiya - Bento-box: Szarlotka - Deluxe: Sailor Moon - AnimeMusicVideos - Kultura Japonii: Yakuza: Japońska mafia Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Kyaa!. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 103 dodaj [1] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Hane-chan [*.dynamic.chello.pl], 10.09.2011, 00:25:40, oceny: +11 -3 Nie wiem dlaczego, ale Kyaa! potrafi skopać nie jeden numer samym wyglądem obwoluty. W moim subiektywnym odczuciu mam tylko jedno słowo co do okładki: paskudna T-T Odpowiedz [2] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[3] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[4] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Przez okładkę będę mieć w nocy koszmary... [40] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[5] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
No i na szczęście na blogu autorki można podziwiać ten śliczny rysunek sprzed zmasakrowania go typografią. Polecam, Piotr Fronczewski. [6] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Jestem ekspertem w tej kwestii i od czterdziestu lat naprawiam pralki. [7] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Kyaa! i parodia Sailor Moon bo wiadomo, że ta okładka jest w takim celu. Przecież ta czarodziejka jest zniekształcona w stosunku do oryginału. [8] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Autorka narysowala to w swoim stylu, wiec jest parodia? Rozumiem, ze powinna to narysowac dokladnie tak, jak oryginal? Wtedy rownie dobrze mogliby po prostu wziac rysunek z neta... Niestety wedlug wielu lepiej dac loli z netu na okladke niz oryginalna grafike narysowana przez rodaczke. A mnie juz nudza cycki i slodkie obrazeczki na okladkach polskich magazynow mangowych, chociaz jedno pismo mogloby sie wylamac i zrobic cos oryginalnego (I zrobic to dobrze...) Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [11] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Czy wszystko, co nie pokrywa się z Twoimi gustami nazywasz parodią? [33] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
On lubi to słowo. Jego rodzice chcieli Mu tak dać na imię ale urzędnik się nie zgodził. Następne zmarnowane życie. [14] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Dzięki za pojechanie - proponuje usiąść, narysować, poświęcić trochę czasu, a nie tylko narzekać. Nie podoba Ci się styl - napisz, ale nie pozwolę jechać po swojej ciężkiej pracy i pisać, że mogłaby "co najwyżej nadać się na okładkę słabego dojina". Napisz co konkretnie Ci się nie podoba i w miarę merytorycznie, wtedy przyjmę krytykę. [18] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[19] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[25] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Patrząc na komentarze, tak jak zresztą pisałam o tym na łamach Kyaa, wnioskuję że najchętniej widzianą okładką dla Was jest wydruk internetowy. Nie macie ambicji? Nie, inaczej..NIE MACIE ambicji. Chyba nawet nie zdajecie sobie sprawy że "fanart" nie oznacza odkalkowania czyjegoś artu -jak niestety większość z was robi, ale jego własna interpretacja. Nie mówię że praca się musi podobać- sama wytknęłam osobiście autorce parę błędów, ale bluzganie i obrażanie jest szczytem chamstwa, zwłaszcza że zapewne większość z was ledwo trzyma ołówek w rączce. BTW ta praca wisiała w ArtRoomie na B3. Zastanawia mnie, skoro jesteście tacy pewni swoich wyroków, dlaczego nikt nie podszedł do autorki i jej wprost nie powiedział- wiesz co, ta praca to parodia. Postaram się o powieszenie tej pracy na następnym konwencie, więc już możecie przygotowywać konwersacje:) [28] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
>>BTW ta praca wisiała w ArtRoomie na B3. Zastanawia mnie, skoro jesteście tacy pewni swoich wyroków, dlaczego nikt nie podszedł do autorki i jej wprost nie powiedział- wiesz co, ta praca to parodia. Postaram się o powieszenie tej pracy na następnym konwencie, więc już możecie przygotowywać konwersacje:) Tom nie jeździ na konwenty, gdyż widok cosplayu mógłby zniszczyć jego delikatny, idealny umysł krytyka jako profanacjo-parodia. [31] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
'wisiała w ArtRoomie na B3. Zastanawia mnie, skoro jesteście tacy pewni swoich wyroków, dlaczego nikt nie podszedł do autorki i jej wprost nie powiedział' Niektórzy nie jeżdżą na konwenty to raz. A dwa, nie wiadomo jacy tacy ludzie są. Powiesz im, że naruto jest do dupy, a ci mogą skoczyc z paznokciami/kastetami do oczu tłumacząc się potem tym, że byli pijani. A że większość fandomu to debile, a nie inteligentni ludzie, to lepiej nie ryzykować. PS. Autorko - informacja o tym, ze Zajęcza była opisywana jako gruba świnia zmieniła moje podejście do tej pracy. Good job. A dla Kyaa karny kutas za chujową kompozycję. Chociaż te oczy jakoś mi nie pasują... Za dużo makijażu boli. [38] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[57] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[59] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[65] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Po prostu wygląda obleśnie. Jak grubaska (patrząc na twarz łatwo to zauważyć). To chyba wystarczy. Nie mówię, że musi wyglądać tak samo jak w anime bo przecież stylów może być wiele, ale nie powinnaś ją pogrubiać. [81] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[84] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Mimo 20 lat na profilu to ci kawalów mózgu brakuje. Aby krytykowac innych nie trzeba być mistrzem w danej dziedzinie. Wystarczy się na niej znać. Czy ja muszę mieć na koncie 20 tysięcy NARYSOWANYCH mang/anime, żeby móc je krytykować? Nie, z czasem, po obejrzeniu 200, 500 serii widzę pewne rzeczy, niepożądane, pożądane, nowe, wtedy można skrytykować/wyrazić opinię. Ale zaślepiony polaczek z fandomu tego nie zrozumie, obroni akibę bo 'to pierwszy numer'. Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [15] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[16] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[17] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[22] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Dar-chan, nie znam Cię, ale szanuję twoją pracę, więc dobra rada: nie kłóć się z trolami oni nie potrafią narysować prostej kreski, a co dopiero odróżnić sztuki od kibla (rozumiem, że rzadko bywasz na acepie skoro nie identyfikujesz nicków). Wszystko co wykracza poza krzywe ryje oryginalnych sailorek przekracza granice ich percepcji. "Księżycowa pyza" jak się patrzy i tego się trzymajmy (i mówię z sentymentem do oryginału!). [26] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[29] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Czy ty nie wyczułaś ironii pierwszego wpisu Harpagona? Zastosuj interpretację odwrotną. [23] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Nie zwracaj uwagi na HΛЯPΛGŌNa. To zwykły troll, który w dodatku słabo myśli i nie potrafi napisać sensownych argumentów. [24] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Następny geniusz... [27] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Przygadał kocioł garnkowi. [34] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[53] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
PROFANATACJA parodii!!!! [36] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[30] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Harp wie, co mówi, w końcu awatar zobowiązuje! [12] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[13] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[21] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
sama wyglądasz jak kupa, pokaż swoje prace dopiero wypowiadaj się o innych. Z tego co zauważyłam to ty strasznie lubisz narzekać, może trochę więcej optymizmu, a nie tylko narzekasz i krytykujesz. [32] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Nie trzeba umieć komponować gazetę by widzieć, że wygląda jak gówno. Chyba, że jest się zaslepionym gnojkiem uważającym Japonię za raj dla jemu podobnym. I na koniec - optymistą zostanę, gdy polski fandom przestanie być pełen idiotów. Nieprędko. Dopóki ludzie dają szansę takim mutantom jak Akiba ("Bo to pierwszy numer"), dopóty będę pesymistą. Aż do usranej śmierci. [20] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[35] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Nie oceniam Twojej pracy, tylko okładkę magazynu. W sieci jest pełno fanartów SM. Jedne lepsze, inne gorsze. Mój skrót myślowy kilkanaście postów wyżej miał na celu nie zgnojenie Twoich umiejętności rysowniczych, tylko tej parszywej okładki. Postać Sailor Moon w takim śmietniku. Spójrz na to wszystko, bez ładu i składu. Ta kolorystyka, te "wyszukane" czcionki. [37] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Nie no, nie rzucam się o to że komuś może się sam rysunek nie podobać - są różne gusta każdy lubi co innego ;) Ogólnie ironii/sarkazmu się nie doszukałam w tamtym poście, ale to dlatego, że ja mało kumata jestem z reguły... Skład nie moją zasługą, tutaj takze to kwestia gustu grafika. Osobiście wole minimalizm. [39] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[41] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Rysunek na okładce jest brzydki, pokazuje że autorka ma dość małe pojęcie o perspektywie, stąd zapewne ten 'bubek' z włosów jest niepoprawnie przemieszczony niemal na potylicę. Zastanowienie budzi także ucho, które wygląda jak odstające niezgorzej jak u sympatycznych słoni afrykańskich, a także sama budowa czaszki - miejscami pucołowata lub spuchnięta. I nie, nie jestem ani trollem, ani człowiekiem zawistnym, pokazuję jedynie błędy, a radzę, by skupić się na szlifowaniu warsztatu nić na nadawaniu etykietek ludziom z krytyką oraz wylewaniu butthurtu na blogasku. [42] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Co piszę na "blogasku" to moja sprawa więc nie do końca rozumiem ten przytyk ale ok. Co do rysunku - cóż widać nadal długa droga przede mną, ale obiecuję ćwiczyć i więcej brzydki rysunków nie pokazywać. Krytyka - ależ czy ja krzyczę, że wszyscy, którzy mówią że to jest brzydkie, nie podoba się są źli i be i w ogóle. Może to zboczenie, ale lubię poczytać trochę więcej jak się komuś nie podoba by wyciągnąć coś z tego na przyszłość. [54] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
LavosCore [*.100.98.12.generic-hostname.arrownet.dk], 11.09.2011, 16:13:01, odpowiedź na #42, oceny: +3 -1 Właściwie to nie tylko twoja, odkąd każdy random może ten blogasek przeczytać. A to wydaje się jak płacz i leczenie ego tj 'oj nie płacz, oni zazdroszczą, zawistnicy inni'. Skoro uważasz, że ten rysunek jest dobry i umiesz rozróżnić miarodajność krytyki, skąd taka reakcja? [56] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Czy ja gdziekolwiek piszę, że on jest wspaniały / dobry? Szczerze? To byłam z niego w miarę zadowolona (w miarę bo podchodzę do moich prac z dystansem). Co do bloga - nie mam go w każdym podpisie, nie wrzucam każdemu linka wraz z komentem: Ach! Popatrz jaka się krzywda dzieje. Piszę tam dla siebie, świat nie s** motylkami, a życie daje kopa w d*** często, przez 7 lat odkąd publikuję w sieci arty nie skarżyłam się ani razu z pokorę przyjmuję krytykę, ale na MOIM blogu mam prawo napisać od czasu do czasu (raz na 2 lata odkąd go prowadzę) coś co mnie boli. A już gdzieś pisałam, że przyjmuje do siebie wszystko, bo właśnie KAŻDA krytyka dla mnie się liczy. [43] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Współczuję Dar-chan, że zgadzając się na zrobienie ilustracji do Kyaa stała się ofiarą ataków osób, którego tego magazynu nie lubią lub nawet nie znoszą. Autorka wykonała rysunek tak jak umiała najlepiej w swoim charakterystycznym stylu. Ja rozumiem, że konstruktywna krytyka jest cenna i potrzebna każdemu artyście, ale to co Dar-chan dostawała na forum Kyaa lub tutaj krytyką na poziomie nie jest. Po raz kolejny słyszę opinie, że to czy tamto nie jest takie samo jak oryginał. Moim zdaniem każdy ma prawo przedstawić w rysunku fanartowym postacie według własnej wizji. Dla mnie właśnie to jest najfajniejsze w fanartach, że widzimy tych samych bohaterów w stylach różnych rysowników co jest ciekawą alternatywą do oryginału :]. [44] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Usada - przejmowałam się tym wczoraj i kiedy przeczytałam opinie na forum Kyaa! Cóż widać, jestem marnym rysownikiem, bez talentu i warsztatu. Przyjmuję to na klatę i sobie powzięłam, ze ku uciesze osób krytycznie nastawionych nie będę raczej dalej chciała cokolwiek zamieszczać dla fandomu m&a, a skupię na zleceniach i nie dlatego bo czuję się dotknięta, czy urażona, wręcz przeciwnie, po prostu jak widać mój warsztat i styl nie spełniają wymagań i może naprawdę potrzeba mi kolejnych ośmiu lat rysowania, żeby jakikolwiek poziom osiągnąć :) [46] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Wybacz, ale moim zdaniem mimo wszystko za bardzo się przejmujesz i bierzesz wszystko do siebie.Nie ma powodu, żebyś się musiała wycofywać z pracy dla fandomu tylko dlatego, że kilku osobom nie podszedł twój styl rysowania. Nie każdemu dogodzisz. Ja też wiem, że wielu osobom nie podoba się mój sposób rysowania, tak samo mają inne rysowniczki. [48] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[50] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[51] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[52] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[58] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[45] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[47] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[49] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[55] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[64] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Postuję w EPICKIM [60] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Jak przysłoniłam jej usta i nos palcem, to rysunek wydał mi się całkiem ładny. Droga autorko, winszuję sprawnego posługiwania się markerami i innymi bayerami do rysowania, aczkolwiek praca mi się nie podoba. Fakt faktem, oczy śliczne, ale reszta po prostu przeciętna. Te napuchnięte usta, mongolskie dialogi... Technikę szlifować trzeba, ot co. [61] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[62] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[63] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[67] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[68] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Nie mów tylko, że nie widzisz jaką na okładce ma pulchną twarz. Cała musi ważyć z 80 kg. A wzrostu chyba miała 160 kilka. [69] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Ej, ale panienki z Kejonu mają jeszcze bardziej pulchne twarze i jakoś nie narzekasz. [70] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
No wiesz żeby takie brzydactwo jak ten rysunek Sailor Moon na okładce Kyaa! porównywać do ślicznych moe z K-On. Jak mogłeś :(:( One wyglądały idealnie pięknie. [71] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[72] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
To ja wybieram pulchną twarz tej Usagi, zamiast spłaszczonej mordki z maślanymi oczami. [73] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[76] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Małe przyjemności nooo! [74] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Lubisz grube. Twoja sprawa. [75] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
>sugerowanie, że Usagi na tym arcie jest gruba Wyjdź na ulice i porównaj... [77] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[80] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Dziękuję za szybką diagnozę, ale jeżeli będę potrzebował lekarza, to zaryzykuję skorzystanie z naszej służby zdrowia. [78] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[79] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[85] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[86] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[87] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[88] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Człowieka nie ma przez te kilkanaście godzin przy kompie, a tu tyle się dzieje. Mesiaste okazałeś się zwykłym i ograniczonym trollem. A co do słów "śliczne moe" to chodziło o te z K-On gdyż wiadomo, że nie wszystkie takie są. Uważasz, że nie ma ślicznych moe ? Jesteś głąbem do potęgi. Poza tym moe muszą być słodkie i fajne gdyż inaczej nie będą moe. Jeśli daną postacią nie jesteś zauroczony/zauroczona to wtedy nie będzie dla ciebie moe. Moe [91] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[92] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
'Jeśli daną postacią nie jesteś zauroczony/zauroczona to wtedy nie będzie dla ciebie moe.' To, to i jeszcze raz to. Mesiaste - udowadniasz, że jesteś nikim. Moe nie jest jedno. Dla jednego moe jest masakrycznie głupia postać nyu z jakże głębokiego anime jakim jest elfen lied, dla kogoś innego moe możę być Taiga z Toradora, natomiast ktoś jeszcze inny pokocha Rei z Evy. Nie masz pojęcia o czym mówisz i tylko udowadniasz, że nie znasz się na anime. [93] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Sfierszcz tyle, że Nyuu zachowywała się jak małe dziecko na skutek zmiany osobowości. Ona głupia nie była. Głupia to może być tsundere w anime, która bije i przezywa bez sensownego powodu jakiegoś chłopaka (a dobrze wiesz, że wiele takich jest) i głupi jest ten twórca anime, który sądzi że to zabawne. [94] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
'Ona głupia nie była.' No inaczej, jej umysł był jak dziecka, a dzieci są głupie, czy raczej 'nieogarnięe'. Tsundere zazwyczaj mają jakiś powód, problemy, ale tak, wkurza mnie, jak bohaterka bez powodu bije bohatera. Tom--, nie wiem czy oglądasz, ale polecam tak po prostu obejrzenie Mayo Chiki - naprawdę fajnie zrobione anime, niby harem, niby wszędzie klisze, ale przyjemnie się to ogląda i postacie są naprawdę fajne. I początkowa postać tsundere normalnieje i robi się przyjacielska (ba, potem broni bohatera przed nagłymi atakami!) [96] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Owszem jej umysł i zachowanie było jak dziecka lecz bardzo prędko doroślała. Zresztą była bardzo sympatyczna bo jak pamiętam nie było irytującej sceny z jej udziałem. A Mayo Chiki to właśnie dobry przykład głupiej tsundere. Oczywiście to opinia po 2 odcinkach. Odpuściłem sobie resztę. [98] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[89] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Serio śmiechłem, gdy to przeczytałem. Good job. [95] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[66] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[82] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Dar-chan nie przejmuj się co te trolle piszą - sami nic nie potrafią, ego za małe to trzeba się podbudować gnojąc innych. Większość z nich pewnie nie wie w którą stronę się ołówek trzyma :P Na okładce faktycznie naćkane tych napisów że ledwo arta widać. Ale mi się tam twój rysunek podoba bo nie jest taki super mangusiowy gdzie panienki nie mają nosa a oczy zajmują pół twarzy. No i duży plus za skille do markerów C: [90] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Tak, wszyscy wbijamy exp na bezpodstawnej krytyce. A poza tym należy rozróżnić opinię od krytyki - a tutaj dominuje to pierwsze i przez to zupełnie nie wiem, o co cała ta drama - jak dla tomka Usagi w stylu z okładki jest gruba, to jego sprawa, że lubi sterczące żebra. [100] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[83] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[97] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[99] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[102] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
[101] Re: Kyaa! #17 w sprzedaży
Bardzo ładny rysunek Dar. Zdecydowanie odstający od tego, do czego Nas obecnie animce przyzwyczaiły... nie powiem, lubię taką prostą kreskę jak np jest 3 newsy wyzej na okładce obecnego Arigatou. Ale Ty masz zdecydowanie swoją i wyjątkową kreskę. Art się dużo lepiej prezentuje bez tej naćkanbej okładki, która moim zdaniem przedewszystkim poległa złym dobraniem koloró (masa czarnego i czerwonego zepsuła ją, wychłodziła - wygląda jak nowy miesięcznik poglądowy na trumny dla wampirów). Troll to troll - troll to debil. :) Twoja praca to Twoja praca, Twoja kreska, Twoje życie - co byś nie zrobiła dla fandomu, ktoś to zjedzie (nie mówię, że ma się wszystkim podobać). Whatevz... tacy są ludzie. :)( To ich problem, że sami nie ogarniają. Gdy człowiek zapracuje sobie na cośsam, powinien sam z tego być dumny, tak jak Ty ze swojego rysowania, swojhego wiecznego uśmiechu na twarzy, swojego Lebidy, swoich umiejętności i zapału, który mi pokazałaś, a który chciałbym ujrzeć u połowy durnych trolli tutaj. | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|