Zacne !

Epickie, kurwa, megawyjebanie zacno-owned.

Kocham Cie Stary !

"...bo wszystkie te dziury miloscia da sie zalatac" xD

Scary idea Oo"

Cosplay zaczyna cieszyć się coraz większym zaangażowaniem organizatorów... ;]

Co jest szczerze mowiac troche niepokojace.

Czemu? Jest to jeden z konkursów, które wymagają najwięcej zaangażowania, czasu, kreatywności i nakładów ze strony uczestników, więc czemu i nie organizatorów? Dodatkowo jest efektowny i o ile jest dobrze pomyślany, staje się na konwencie punktem programu. Popieram ideę. Może to być bodziec dla rozwinięcia cosplayu na konwencie, na którym cosplayerów było dotąd niewielu... :). trzymam kciuki za tegoroczny Teleport, zapowiada się naprawdę ciekawie :3

Zgadzam się. Na forum AoI napisałam, co o tym myślę - podawanie konkretnej kwoty mnie zraziło... I to bardzo. Z mojej strony - nie mam zamiaru brać w czymś takim udziału.
Z drugiej strony to dobrze, że zaczęto się przykładać do organizacji Cosplayu. Wyskokiem był Negicon na którym cosplay był naprawdę świetnie przygotowany. Teraz, po Magni, może coś zmieni się na stałe...

tak wysokie nagrody stworza nam niewesola sytuacje pomiedzy uczestnikami. juz sobie wyobrazam, jak przed wejsciem na scene jedna bedzie drugiej obrywala koronki czy poleje jej sukienke farba albo sokiem porzeczkowym...
i bedzie tak jak z MtG - jak nie ma nagrody, to my nie wychodzimy na scene. a jak jest za mala - to tez.

Cosplayers fight mode on ;3

Juz teraz slyszy sie glosy - "nie ma cosplayu 2.0, to nie przyjezdzam" :P

Cosplay 2000

tez uwazam, ze moznaby sobie darowac podawanie konkretnej kwoty. ja wiem, ze podejsc jest tyle, co ludzi, ale faktycznie cosplay preferuje jako zabawe i urozmaicenie konwentowe, przyjemnosc sama w sobie, a po takim newsie podejrzewam, ze podejscie wielu osob do konkursu (moze nie ogolnie, ale na tym konwencie) znaczaco sie zmieni.
nie twierdze, ze nie fajnie, iz taka nagroda jest przewidziana, ale czy trzeba od razu walic prosto z mostu? zwlaszcza teraz, kiedy i tak na kazdym konwencie znajdzie sie calkiem pokazna grupa naprawde porzadnie wykonanych strojow?

Wszystko ma 2 strony: ta druga jest następująca.
Orgi podają informację o nagrodzie pieniężnej, nie podając konkretnej sumy. Ludzie robią wieeelkie cosplaye, wywalają masę kasy, a tu się okaże, że dostaną 20 zł. Zawiedzenie wielu ludzi, a największe osoby, która wygra + jeszcze większe mordobicie i niszczenie innych kostiumów, wielka walka o wygraną, bo liczą na miliony dolarów.
Pheh, tak czy siak byłaby rywalizacja.
Fajnie jest dostać nagrodę pieniężną, ale jednak preferuję nagrody rzeczowe.

Ale przeciez tutaj nikt nie dostanie kasy, pisze wyraznie "700 pln w nagrodach".

"jest napisane"

przepraszam, ale przebywam w otoczeniu, gdzie cosplay to hobby i zabawa, a nie rywalizacja o nagrody. ludzie, ktorych znam nie inwestuja w cosplay zastanawiajac sie, czy to im sie zwroci w nagrodach, tylko staraja sie za wszelka cene stworzyc cos dobrego, najblizszego idealowi. i fajnie, gdyby tak zostalo, konkurs i nagroda dodatkiem, a nie celem. a takie podejscie, jak pisanie wprost - inwestujcie w stroje, to macie szanse na 700 zl, jest jeszcze gorsze, rownie dobrze wyobraz sobie, ze 80 osob zainwestuje w stroje kupe kasy, a nagrode dostanie tylko jedna - i tak zle i tak niedobrze. wiec ten tok rozumowania jest mi daleki, ale spoko, jestem w stanie zrozumiec, ze ktos moze tak do tego podchodzic.

Tzn. mi generalnie nie podoba sie, ze cosplayu robi sie, az taka szopke. Owszem - atrakcja wazna, przyciaga wiele osob, uczestniczy wkladaja w to duzo pracy. Ale czy to nie lekka przesada, jest to jedna z wielu konkurencji, a czasem wszystko uklada sie tylko i wylaczenie pod cosplay.

Kiedys cosplay nie mial takich fajerwerkow a i tak kupa ludzi przyjezdzala przebrana i dobrze sie bawila. Teraz faktycznie przyjezdzaja ludzie, ale czy sie dobrze bawia ... czasem patrzac jak niektorzy do tego podchodza, to sie zastanawiam czy to jeszcze zabawa czy ostra walka o zwyciestwo. Ale ostatnio konwenty jakby szly w innym kierunku niz "fun", takze nie ma co sie dziwic.

No, ale to moje zdanie.

nie tylko twoje, mam dokladnie takie samo podejscie. chcialoby sie, zeby konkurs i nagrody byly tylko dodatkiem, a nie celem osoby przebierajacej sie.

Pod atrakcje seniczne.
Cosplay jest forpocztą, jako iż jest spektakularny, rozwinięty i ma sporo zwolenników, wysokiej klasy.
Zaczeliśmy od niego, idziemy za ciosem.

Celem jest zmiana przeznaczenia mainroomu z sali projekcyjnej na salę eventową. Zapewnienie kreatywnym ludziom zaplecza i możliwości. Cosplay, kabarety, warsztaty, widowiskowe konkursy - to wszystko wymaga dobrego zaplecza technicznego, wyszkolonej ekipy i sprawdzonych rozwiązań.

Nagrody? Pieprzę nagrody. Czasy, gdzie trzeba kupować ludzi do atrakcji to złe czasy. Ja stawiam na osoby, które chcą coś osiągnąć, stworzyć, dokonać. Dać im do ręki moc i możliwości. A przynajmniej im tego nie zepsuć.

Wolę pchać środki i siły w rzeczy, które sprawią, że cosplayerzy nie będą żałować ani grosza wydanego na strój, ani sekundy pracy - niż zwracać to jednemu.

"Nagrody? Pieprzę nagrody."

Czy Cosplay 2.0 to nagrody za 2zl?

To znane nagrody. C2.0 to szablon, nie polska norma.

Prosił bym bez retoryki w stylu "prywatyzacja szpitali".

Ale co, jakie "pieprze nagrody"? Znczy sie, twoj plan jest takie ze ogolnie to wlasciwie to tylko dla wlasnej satysfkacji, tudziez slawy (i zawisci zazdrosnych kolezanek)? :P

Pomijając zawiść - tak. Wizja, chęć dokonania czegoś, realizacja siebie, marzenia?
Kojarzysz takie hasła?
Cosplayerzy robią to, bo to kochają. Wywalają kilka setek na strój, bo tak chcą. To im sprawia radość.
A nagrodą jest (Sparta powtarza za mną) - Chwała.
I to jest zadaniem orgów. Dać odpowiednią oprawę, sprawić, że występ będzie wydarzeniem.

Ten wyskok Grzyba mnie ostro zniesmaczył. Nieodparcie kojarzy mi się z rzucaniem sakiewki między żebraków (wtedy się 'igrzyska' same organizują) , czy potraktowaniem cosplayerów jako sprzedajne dziwki. Tanie do tego - nagroda to jakieś 200-150% kosztów wykonania stroju przy 10% szansach na wygraną (ruletka jest efektywniejsza).

Owszem, gdyby to była nagroda w porządnie zorganizowanej gali cosplayowej, której pompa przystaje do skali nagrody, to co innego, ale w momencie, gdy jest to po prostu ordynarne kupowanie cosplayerów, to mi się ciśnienie podnosi.

Do tego dochodzi jeszcze niemożliwy do zrealizowania werdykt i wizja smrodu, który to przyniesie.
Na czymś takim, cholera, nikt nie wygra.

Szkoda, że mnie wtedy nie będzie w Polsce, bo mogłabym się trochę pobawić^^

Widzę, że ten sam problem mamy :P

Też mam ten problem P:

przyłączam się do ludzi z poza kraju więc T^T

Dużo nas.
Może zrobimy konwent dla imigrantów? xD

"grzyb said:

Kwota zostala pomniejszona aby uniknac wymogu opodatkowania"

PIerwsza kwota to 1000zl. Dlatego zostala zmniejszona, bo jest wtedy wymog zaplacenia podatku od wzbogacenia po stronie uczestnika. Chcielismy tego uniknac

Trzeba było dać oficjalnie 999zł :]

muszę iść do apteki po karton.. co by tu skleić.. możę Rycerza Zodiaku xD

A ja tam jestem murem za Superświnką ^^

Ej, ogonek i ryjek są MOIM orężem.

Dzięki mocy planety "Kwik!" xDDDDD

xD

Ty nie masz ogonka ;]

Prawdą i rozumem zuo przezwyciężę... znaczy -żysz...

Jak ktoś odwali naprawdę niezły cosplay to tak akurat mu się zwrócą koszta xD

Niezły cosplay z 3metrowymi skrzydłami z ptasich piór, toną dodatków z żywicy, peruką i ok 5m materiału wynosi na oko 450zł, więc zwróci się po krocie ;x

nagroda oscyluje w granicach 700zł (w nagrodach). Jak wystawisz nagrody na allegro ;-)

Naprawde przerazajace jest, jak wielu ludzi nie potrafi czytac ze zrozumieniem ;)

w którym główna nagroda oscyluje w granicach 700zł (w nagrodach)

Dla mnie to zdanie jest trochę niepoprawne - dlatego zmyla. Główna nagroda będzie w nagrodach (oki, jasne xD).

Czytelniej byłoby, gdyby napisano:
- Nagroda Główna o wartości 700 zł
bądź: dla zwycięzcy którego przewidziano nagrody o wartości 700 zł (albo pakiet czy zestaw nagród).

Nagle nabrałem ochoty zrobić cosplay xD

Ale systemy juroringu i oceniania dalej są do dupy.
I może zrobić się niezdrowa atmosfera.
Wysokie nagrody rozpieprzyły rywalizacje sportową (doping, wyniszczanie organizmu), i równie dobrze mogą rozpieprzyć ducha cosplayu. I tak po magni, gdzie jakichś większych skandali w werdykcie nie było, pojawiły się zgrzyty w kilku miejscach, co będzie, jak będzie sobie o co oczy wydrapywać...

Do tego nie rozumiem jeszcze jednej rzeczy. Cosplaye odbywają się w beznadziejnych warunkach. Pominę magni, gdzie zaplecze solvayu zrobiło swoje, ale gdy cosplay odbywa się na sali gimnastycznej, gdzie nie ma kulis, kotar, jest pogłos, mikrofony się sprzęgają albo ich nie ma...
Ogólnie warunki są takie, że psują efekt, i wysiłek cosplayerów idzie w sporej części na marne.
Więc jest w co pompować kasę, i to optymalnie, bo tak, by zapewnić godziwe warunki występu _wszystkim_, a nie obdarować _jedną_ osobę plikiem banknotów i wiadrem zawiści.

Moim zdaniem - falstart, strzał w stopę i duża szkodliwość społeczna. Jak już ogłosiliście coś takiego, to radził bym, byście dali możliwość przeznaczenia puli nagród na cele ogólnocosplayowe (np. ufundowanie kotar czy profesjonalncyh mikrofonów), czy tam co fundator stwierdzi, że potrzeba najbardziej polskiej scenie cosplayowej.
Bo jeśli nie zrobicie jawnego i przejrzystego systemu ocen, w systemie 2.0 lub lepszym, to zrobicie cosplay, w którym strach wygrać (jeśli się nie ma miażdżącej przewagi nad innymi).

I żebyśmy się źle nie zrozumieli - nie mówię, że wysiłek cosplayerów nie jest wart takich kwot. Ale szarpanie się na profesjonalne nagrody w momencie, gdy poziom organizacji nie wyrósł jeszcze z kartonu, złomu i wielkiej improwizacji, jest proszeniem się o nieprzyjemności dla wszystkich zaangażowanych (organizatorów, jurorów, zwycięzców).

Kombinujcie teraz panowie, jak zrobić, by z nagrodą nie wiązał się smród...

To są moje prywatne nagrody. Żadne pieniądze z funduszu konwentowego na to nie idą.

Każdy ma własną filozofię jak powinien wyglądać Cosplay i tak musi być. Może za rok zrobi się konwent bez sal ogólnych do spania albo za opłatą. Ciekawy wątek prowadzi Szaman na swoim blogu.
Blog Szamana o konwentowych Slumsach

Telep w tym roku na pewno nie będzie miał opłacanych sal ale myślę, że taki będzie trend i coraz więcej ludzi będzie zmuszonych spać poza konwentem.

Nagrody też powinny być moim zdaniem jawne jak i kto jest za co odpowiedzialny z imienia i nazwiska. Następnym etapem powinno być zawieranie umów cywilnych na wykonanie konkretnego punktu programu pod groźną finansową gdy się tego nie wykona, a zarazem za wykonanie swojej pracy powinien otrzymać wynagrodzenie czy to w nagrodach czy w kasie (tutaj temat do dyskusji). To wszystko gdzieś już funkcjonuje i działa. To, że w Polsce jest jak jest trzeba powoli zmieniać. Inni dają materace za dodatkową opłatą. Ja daję nagrodę z własnych zasobów na jeden konkretny cel. Jestem bardzo ciekawy, czy gdybym taką nagrodę dał na inny konwent, to czy by się organizatorzy długo zastanawiali.

Na Polconie było można wygrać duży monitor i też cena jego rynkowa była znana - wystarczy poszukać w necie. Czy była konkurencja ? Była, to oczywiste. Ludzie albo bawią się dla FUNu - takie konkursy też u nas będą albo bawią się dla nagród. Nikt mi nie powie, że ludzie nie polują na nagrody (nie wszyscy) ale sporo z nich tak. Tak było kiedy byłem na 1 konwencie w Gdyni (Manga no Sekai4) i tak jest po dziś dzień.

A w takim razie zwracam honor. Jeśli to twój prywatny cyrk i twoje małpy, na siebie bierzesz ciężar werdyktu i wszystkich konsekwencji z tym związanych (pomówienia o ustawienie, konflikty między cosplayerami, konflikty między fandomami (jeśli np. StarWarsowcy też biorą udział) i inne plagi - to mnie nic do tego, to sprawa Twoja oraz osób które zdecydują się w to zaangażować czy uczestniczyć.

A skoro jesteśmy przy trendach konwentowych, to się wyżyję na jednym - kupowaniu sobie uczestników.
Nie wiem co ostatnio orgów napadło, że im się ubzdurało, że jak walną wielką nagrodę, to im się atrakcja sama zorganizuje. Na Magni na superkonwentowicza, w którym brała udział 1 osoba, kupili PSP, a główna atrakcja - cosplay piszczała z niedofinansowania.

Teraz ty dajesz nagrodę, przy której pomówienia o ustawienie wyniku czy rażącą niesprawiedliwość werdyktu nie są śmieszne.
I mam nadzieję, że masz jakieś asy w rękawie, cosplay sklecony na poziomie 1.5 oraz jury na 2.1, albo tylko smrodu narobisz, i narobisz fandomowi niechęci do wartościowych nagród na najbliższe 5 lat.

I jeszcze raz - wywalając wielką nagrodę nie zrobisz atrakcji. Podłożysz co najwyżej świnię komuś, kto będzie miał wydać werdykt. I zafundujesz poczucie krzywdy tym, co nie wygrali. I obmawianie za plecami czy też jawnie dla zwycięzcy. Nic więcej.

Cospayerzy wywalają po kilka setek na strój, a prezentują go w warunkach za... no w zasadzie za paliwo dla transportu złomu z okolicy.
Prawdziwą nagrodą dla cosplayera jest show. I rolą orgów jest mu to zapewnić. To jest prawdziwe wyzwanie. Kosztuje kurewsko wiele pracy i nerwów, kasy też (za 700zł to jeden dobry mikrofon kupisz).
Na magnificonie wyszło fajnie. Co prawda system oceniania leżał i kwiczał, a w pewnym momencie od linczu uchronił mnie tylko pikadiator, to sama scena wyszła super i zrekompensowała wiele.

Ale piramida nie ustoi na czubku i niech cię norny mają w opiece, jak spierniczysz werdykt przy silnej nagrodzie...

Nagroda jest tylko wisienką. I wyjdź z siebie, by była na torcie, nie na gównie.

Norny, Coach, Norny... :) Przez duze "N".

Przy takiej nagrodzie, mozna chyba mówić nie tylko o wisience, a o całym torcie. Tylko dlaczego spory kawałek tego świata ze świętym przekonaniem powtarza w kółko "The cake is a lie... The cake is a lie..."?

I popieram - nie nagrody tworzą konkurs, lecz organizacja i uczestnicy (których często udupia organizacja). Ciekawa jest też kwestia pozostałych nagród: żeby się nie okazało, że (jak obawia się Mary) za pierwsze miejsce będzie pula w siedem stów, a za pozostałe po tomiku mangi lub plakacie. Jeśli tak miałoby się stać, to wydaje się nam, że lepij troche podzielić te kwote i np. kupić również pożądne nagrody dla osób, które zajmą dalsze miejsca lub też dla zwycięskiej grupy (pamiętajcie, że w cosplayach udział może wziąć gupa nawet 10-cio osobowa).

Ciekawi mnie rowniez opinia osob nie zwiazanych w zaden sposob z Cosplay 2.0

Otoz mowie rowniez jasno. Nagroda z mojej srony jest wylacznie za PIERWSZE MIESCJE. Czy bedzie na kolejne ? To zalezy od sponsorow pozostalych. Jak beda chcieli sie wypromowac, to moga przeznaczyc nagrode za 2 i 3 miejsce i za 4 i 5

nie jestem zwiazana w zaden sposob z cosplayem 2.0 (poza faktem, ze bylam jednym z kilkudziesieciu krolikow doswiadczalnych tego eksperymentu na tegorocznym magnificonie), wiec sie wypowiem.
moim zdaniem nagroda o wartosci 700 zlotych jest godna nagroda dla pierwszego miejsca za cosplay. jednakoz sposob, w jaki probujecie rozreklamowac ta atrakcje mi rowniez srednio przypadl do gustu. jak juz wczesniej pisalam, obracam sie wsrod osob, dla ktorych cosplay jest przede wszystkim dobra zabawa. wielu z tych ludzi robi nawet stroje, ktore bez problemu moglyby konkurowac o nagradzane miejsce, a osoby te cosplayuja poza konkursem. nie dlatego bynajmniej, ze nagrody sa kiepskie i nie zachecaja to pokazania sie na scenie (bo skoro juz sie ten stroj zrobilo, to chyba w porownaniu z praca wlozona w wykonanie wyjscie na scene i powiedzenie paru slow nie jest tak wielkim wysilkiem). powodem jest to, jak niektore cosplaye sa przygotowywane (nie ukrywajmy, wiekszosc). jeden wielki balagan, brak jakiegokolwiek zorganizowania, scena z lawek, duszna sala gimnastyczna bez naglosnienia etc. nie wiem, na ile znasz sie na cosplayu (ze strony uczestnika czy tez organizatora), ale uwierz mi, to nie jest tak, ze ludzie wkladaja w stroje kupe kasy liczac na to, ze zwroci im sie w nagrodach. pisalam o tym juz wczesniej w odpowiedzi na komentarz sailor dream. dla wielu ludzi cosplay jest ZABAWA, a konkurs i nagroda tylko dodatkiem do tego wszystkiego.
wezmy chociazby cosplay z baki czy przytoczony juz magni i 2.0 - uczestnikow bylo multum i naprawde wszystkie, WSZYSTKIE stroje prezentowaly przynajmniej przyzwoity poziom (zdecydowana wiekszosc byla znakomita), a przeciez nikt nie powiedzial, ze nagroda bedzie cenna, rownie dobrze po ogloszeniu werdyktu mogli dac zwyciezcom po tomiku dragon balla, bo nikt nic nikomu nie obiecywal. ludzi przyciagnal fakt, ze cosplay byl wyraznie organizowany przez ludzi ,ktorzy poswiecili sie tylko ogarnieciu tej atrakcji, caly czas pojawialy sie informacje, trwaly prace nad show, kazdy z uczestnikow mial wglad do zaplecza technicznego i nikt nie mogl zwatpic w to, ze organizatorzy staraja sie dac uczestnikom jak najwieksza swobode i pole do popisu. czy to, ze wprost piszecie o tak cennej nagrodzie sprawi, ze cosplay przyciagnie wiecej osob? mozliwe. ale podejrzewam, ze wiekszosc z osob, ktore info to zacheci do wykonania swojego pierwszego stroju moze byc osobami, ktore wyloza 3 stowki na krawca, byle tylko jak najbardziej zwiekszyc swoje szanse na 'zarobienie' na konkursie. ale to oczywiscie tylko moja opinia.

"ezmy chociazby cosplay z baki czy przytoczony juz magni i 2.0 - uczestnikow bylo multum i naprawde wszystkie, WSZYSTKIE stroje prezentowaly przynajmniej przyzwoity poziom"

Nie.

Uczestnikow zarejestrowanych na stornie jest dostatacznie duzo aby pokryc juz teraz wieksza czesc oplat konowych

Jezeli tendencja sie utrzyma - wprowadze ograniczenia oficjalnie. Na razie wiadomo tylko, ze szkola nie pomiesci wiecej niz 500 uczestnikow.

Czy 700 zl to duzo czy malo nie wiem. Na pewno duzo jest dla mnie zaplacnie teraz z wlasnej kasy za caly Telep bo kostuje to okolo 6000zl + rzeczy nie wliczone w zakup czy wynajem projektorow czy naglosnienia.

Alqua mial jakis czas temu nawiazac kontakt w sprawie Cosplay 2.0 na Telepie - czy jestescie zainteresowani. Nie wiem jakie sa tego ustalenia. Podejrzewam, ze jezeli koordynator - Alqua, nie przekazal mi nic na ten temat to nie zostalo to dogadane. Dodatkowo jest to kon, gdzie bedzie nie tylko cosplay Manga/Anime.

Moze kiedys w przyszlosci zrobi ktos impreze tylko dla Cosplayowiczow, ktorzy przyjada na wielka potyczke i prezentacje swoich dziel.

Rozumiem, ze wiele rzeczy robie zle czy inaczej niz Ci sie to wyobrazalo. Sugeruje na drugi raz jednak stosowac bardziej konstruktywna krytyke. Bo odnosze wrazenie, ze chcesz mnie zniechecic. Czy sie myle ?

Jeśli o mnie chodzi - test 2.0 na magni pokazał, że do sensownego systemu oceniania jeszcze droga daleka. Bardzo.
Mocne nagrody to dopiero ostatni krok.
System oceniania na Magni zawiódł, teraz dyskretnie monitoruję efekty tego, i szczerze mówiąc jest średnio.Pomimo, że wynik na magni nie był jakoś specjalnie zaskakujący, to zgrzyty i uszczypliwości są.
A w momencie, gdy 1 miejsce od 2go dzieli spora przepaść, do tego uczestniczą w zawodach różne fandomy to sytuacja zrodzi bardzo niezdrową atmosferę.
Może panikuję, ale mam naprawdę poważne obawy, jaki takie posunięcie będzie miało wpływ na zjawisko cosplayu jako całości. Dla mnie taka nagroda, w tym etapie rozwoju systemu jurorskiego, to tylko potencjalna kość niezgody.

Jeśli o mnie chodzi - umywam ręce, trzymam się na dystans i wietrzę smród w powietrzu. Mam nadzieję, że werdykt będzie oczywisty i niepodważalny, inaczej będzie kupa, i każdy kto się przyłożył do MegaCosplayu wyjdzie brudny, a zwycięzca najbardziej.

I chcę cię zniechęcić. Co do rozwoju cosplayu mamy dosyć długofalowe plany, a szczucie na siebie grup i fandomów nie jest w nich uwzględniona.
A skoro nie da się dokonać całkowicie sprawiedliwej oceny (z definicji) do oceniania poprawnego jeszcze daleko, ocena strojów z różnych gatunków i środowisk jest jak porównywanie litrów z amperami, to ja nie wiem, co chcesz osiągnąć takim ruchem.
Bo chyba nie jesteś na tyle naiwny, by sądzić, że napędzisz zdrową rywalizację nie mając możliwości zaoferować sprawiedliwego werdyktu.

2.0 vs 700

FAJT

Czy przypomnienie o tym, że będzie to kon w temacie nie tylko manga/anime miało oznaczać, że cosplay również będzie nie tylko mangowo-animowy? I jedna nagroda w jednej ogólnej konkurencji? Nie widzę tego kompletnie. Bo wiesz, pomóc, to chętnie byśmy pomogli, ale od oceniania w takiej zupie ja się trzymam z daleka. Znam Star Wars, ale stroju nie ocenię, zarówno jak nowszego Star Treka czy inne, nawet najbardziej znane tytuły SF. O Fantasy nie wspomnę... Ciężka sprawa...

"Na Magni na superkonwentowicza, w którym brała udział 1 osoba, kupili PSP"

O lol. Wszystko to srsly?

"I mam nadzieję, że masz jakieś asy w rękawie, cosplay sklecony na poziomie 1.5 oraz jury na 2.1 (...)"

Coach, a ty wiesz ze belkoczesz?

Coach'u nie wciskaj wszedzie numerka 2.0

Moze organizatorzy wola przeznaczyc kase na nagrody, a nie zasilic polski fandom sprzetem. Inna sprawa, ze nie wiem czemu akurat tyle na cosplay, ale to juz sprawy Grzybka, ma swoje powody widac :)

coach v.2.0 :D

Upgrade complete.

700 > 2.0 /thread

Taaa.. cosplaye się rozwijają, nagrody kosztowniejsze ,a stroje.. kupowane na ebay'u świetnie gratuluję :)

Który strój był kupowany na ebayu, bo ja, przepraszam, takowego nie znam? Na ebayu jest ścierwo i dobrego, przystępnego w cenie stroju cosplayowego [o ile nie jest to naruto czy DGM] nie znajdziesz . Zdarzają się jedynie perełki za cenę, jaką w życiu bym nie wywaliła na kupny strój [zrobiłabym taniej...]