Niusy Teksty Galerie Plikownia |
{Rynek} Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011 Autor: Guile, Data: 21.03.2011, 23:21:42, Źródło: Stowarzyszenie Animatsuri Po długiej przerwie postanowiliśmy przedstawić Wam nasze plany na ten rok. W pierwszej kolejności należałoby wspomnieć o tym, czego większość z Was się już domyśla, a mianowicie sytuacja PAconu 2011. W tym roku PAcon się nie odbędzie. Jest to głównie spowodowane tym, że nawet jakbyśmy go zorganizowali, to nie byłaby to impreza na wysokim poziomie, do którego Was przyzwyczailiśmy. Od początku roku wdrażamy wiele zmian w strukturze naszego stowarzyszenia, co jest jednocześnie procesem praco i czasochłonnym, dlatego przygotowania do PAconu zwolniły. W dodatku obecna sytuacja polskiego rynku mangi i anime nie nastraja pozytywnie do organizowania imprezy mu poświęconej. Oczywiście nie znaczy to, że rezygnujemy z organizowania PAconu w przyszłości. Kolejnej edycji możecie się spodziewać w pierwszym kwartale przyszłego roku,więcej informacji pojawi się w odpowiednim czasie.Następną sprawą jest projekt, którego plakaty mogli zauważyć uczestnicy konwentu DoubleBack, a mianowicie Stołeczna Impreza Mangowa. SIM, to nasza impreza pokroju Cafeconów, czy SPODKań, w Warszawie. Pierwsza edycja odbędzie się już 9 kwietnia w warszawskim klubie Remont mieszczącym się przy ulicy Waryńskiego 12 i będzie trwała od godziny 19:00 do zamknięcia klubu. Wstęp kosztuje 10zł i w tej cenie jest wliczone jedno piwo gratis, wstęp na SIM mają tylko osoby, które ukończyły 18 lat. W programie znajdą się Karaoke i Kalambury, a także parę innych atrakcji, o których będziecie informowani w najbliższych dniach. Poniżej możecie zobaczyć plakat, który mogli zobaczyć uczestnicy DoubleBacka. Następna sprawa, to Animatsuri 2011. W związku z tym, że pomiędzy naszą ostatnią imprezą, a drugim Hellconem była bardzo duża przerwa postanowiliśmy zrobić trzecią edycję Animatsuri. Na razie dużo nie możemy napisać o tym, co dla Was przygotowujemy, ale możecie się spodziewać dużego konwentu, który powinien wynagrodzić Wam odwołanie PAconu i rok przerwy od ostatniej edycji. Oczywiście jak już wiecie data trzeciej edycji Animatsuri to 15-17 lipca 2011 roku i trzymając się konwencji naszych letnich imprez będzie trwała dwa dni i dwie noce. Więcej informacji pewnie się pojawi niedługo po SIMie. Ostatnim w tej chwili planowanym projektem na rok 2011 jest druga edycja Hellconu. W chwili obecnej możemy podać tylko datę, a mianowicie 29-30 października 2011 roku. Więcej informacji pojawi się po Animatsuri 2011. Nie wykluczamy, że w tym roku pojawi się więcej naszych projektów. Z dodatkowych informacji niektórzy z Was mogli zauważyć, że nasza maskotka Echiko założyła sobie profil na Facebooku. Warto się nim zainteresować, gdyż będą się w tym miejscu pojawiały ciekawe informacje dotyczące pracy naszej ekipy, a także inne ciekawostki. Po więcej informacji zapraszam na profil Echiko. Dodaj do: Zobacz takżePowiązane tematy: Stowarzyszenie Animatsuri. Nasze publikacje:
Inne serwisy: KomentarzeIlość komentarzy: 105 dodaj [1] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Shadowsword [*.home.aster.pl], 21.03.2011, 23:55:20, oceny: +2 -0 Doskonały pomysł z tymi SIMami, tym bardziej, że w kwietniu będę miał w końcu 18 lat :) Przydałby się jeszcze jakiś konwent po Hellconie i będę syty! Odpowiedz [2] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[4] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[92] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[3] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [10] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[62] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[11] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[55] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[60] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[73] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Tu masz prawidłowy adres z obrazka ;) KLIK [76] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[5] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[6] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[8] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Pacon był na fb xd-super.''do którego Was przyzwyczailiśmy''-w pełni się zgadzam co do organizacji:) Dziękuję za Animatsuri3-2ka była moim 1 i najlepszym dotąd konwentem;P [9] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[12] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [14] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[15] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
az boje sie 'Wielkiej Spodkaprackiej' imprezy ;). protip:klik [46] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Herb mojej stolicy nie ma aż takich balonów ;) [47] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Tylko dlatego, że pewnemu prezydentowi nie do końca udała się druga Japonia ;p [105] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[16] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[17] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [19] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Rozumiem, ze idea fanow dla fanow popiera idee "murzyń za darmo". sposob w jaki traktuje sie porzadnych polskich rysownikow jest po prostu smieszny. Rozumiem, ze wam wystarczy jak ma "wielkie oczy i cycki" (zreszta co tu duzo mowic, plakat mowi sam za siebie ;) ) ale wybaczcie, za jakosc i doswiadczenie w tym co sie robi powinno sie dac nawet to nedzne stoisko ktore was NIC nie kosztuje. Polecam dowiedziec sie ile kosztuje zlecenie plakatu w firmie graficznej. Chcecie robic profesjonalne konwenty a bierzecie byle kogo, byle za darmo. Jak chcecie obnosic sie z tandeta to wasza sprawa. [21] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Pisząc w ten sposób wyświadczasz Meago niedźwiedzią przysługę, bo wychodzi na to, że jako „porządnej polskiej rysowniczce” należy jej się specjalne traktowanie, orgowie mają z definicji korzystać z jej usług i bez szemrania spełniać zachianki. Sprawa jest tym gorsza, że przedmiotem sporu jest stoisko, które powinno na siebie zarabiać – jeśli nie zarabia to znaczy, że z towarem jest coś nie tak. Dlatego zamiast straszyć cenami usług w studiach graficznych poradź koleżance, żeby sama zaczęła trzaskać profesjonalne plakaty za grubą kasę – wtedy te kilka złotych za stoisko przestanie być problemem. [22] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Nie o to tu chodzi. Mentalnosc polskich orgow jest po prostu smutna. Pracuj za darmo albo spadaj. Czy mowilam cos o "specjalnym traktowaniu"? Mowilam o zaplacie za PRACE. Prosze, pokaz mi instytucje, poza instytucjami charytatywnymi, ktora nie placi pracownikom za wykonana prace (konwenty o ile mi wiadomo do takowych nie naleza). [24] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Z wcześniejszej wypowiedzi wynika, że Meago otrzymała wynagrodzenie w postaci wejścióki na wszystkie imprezy Animatsuri. Fakt, jest to wynagrodzenie niskie w stosunku do rynkowej ceny usług graficznych, ale większość działalności fanowskiej opiera się na murzynach. Murzyni wklepują i moderują niusy na acepie, sprzątają kible na konwentach, przygotowują fansuby itd. Nie ma co narzekać na mentalność orgów, bo tutaj bardziej winna jest mentalnośc uczestników konwentów. Wejściówka na konwent, który byłby zgodny ze wszystkimi wymaganiami, a osoby zaangażowane w jego przygotowanie otrzymały stosowne wynagrodzenie, kosztawałaby tak na oko dziesięć razy tyle co obecnie. To by nie przeszło. W tym kontekście Twój postulat, by nie traktować Meago jak murzyna to właśnie specjalne traktowanie. [25] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Tak ale helper nie uczy sie swojego fachu od dziecka i taka jest prosta roznica miedzy typowymi helperami (do ktorych mniemam sie odniosles) a osoba ktora rysuje. Rysownik tez czlowiek i musi z czegos zyc, prawda? Jezeli konwenty byly by tak stratne jak sugerujesz, to watpie zeby ktokolwiek sie w to bawil (od kuchni wiem, ze sa bynajmniej stratne...) I na prawde, nie mowie tu o pieniadzach, ale o STOISKU. Co kosztuje orga stoisko? JEDEN stolik? za 5h pracy poswieconej nad plakatem? Za 10 lat doswiadczenia? Za poprawnosc typograficzna i profesjonalne przygotowanie plakatu? STOLIK?.... I nawet tego stolika pozalowali lol. Powazne konwenty traktuja ludzi powaznie, a to co robi sie w polsce jest smieszne. [32] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Piszesz, że helper nie uczy się swojego fachu od dziecka, ale wygodnie pominęłaś przykład fansubera czy recenzenta. Wykonanie dobrego tłumaczenia czy napisanie dobrej recenzji wymaga umiejętności, które można lepiej spieniężyć. Mimo to znajdują się tacy, którzy robią to pro fandomo bono. Zgodzę się, że jeden stolik na konwencie to nie jest wygórowana cena w zamian za plakat i jestem przekonany, że Meago zrobiłaby go lepiej. Jednak do polemiki skłoniło mnie Twoje stwierdzenie, że „porządny polski rysownik” nie będzie robił za murzyna. Ja to widzę inaczej: Animatsuri nie dogadało się z Meago, więc dogadali się z kimś innym – taki lajf. Można krytykować ich wybór rysownika, można krytykować fakt, że poskąpili stolika za ładny plalkat, ale wyjeżdżanie z cenami profesjonalnych usług to strzał kulą w płot. Polska to w ogóle wesoły kraj, więc nic dziwnego, że i konwenty są śmieszne. PS. Nie napisałem, że konwenty są stratne. Zyski z nich per capita są zazwyczaj śmiesznie niskie w porównaniu do nakładu pracy, więcej możnaby pewnie zarobić rozdając ulotki. [41] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Jezdze na konwenty po europie i poza Polska, nie ma zadnego innego kraju, w ktorym rysownik bylby tak traktowany. Plakat to jest "wizytowka" konwentu, reklama i uwazam, ze to jak wyglada jest dosc istotne. Ta cala sytuacja zbulwersowala mnie dlatego, ze bylam przy tej calej rozmowie. I skonczylo sie na "ok damy znac" po czym suprise, plakat zrobiony a Magda nie wie Wtf. Potrafilabym zrozumiec decyzje Rogera, gdyby Meago kazala policzyc sobie za plakat tyle co za komisza, ale Joe, na milosc Boska, tu chodzi o jeden stolik :/ [75] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[82] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Ale ja o tym rozmawialam z Meago. Zrobilo jej sie bardzo przykro przez to jak sie z nia staff Animatsuri obszedl wiec napisalam szcerze, co o tym mysle, bo Joe tu juz nawet nie chodzi o Animatsuri ale i o inne konwenty. Mi tez sie zdazylo pare razy, ze nie dostalam zleconego plakatu bo chcialam stolik w zamian _^_ Po prostu to ze musisz narysowac plakat ma byc dla ciebie zaszczytem lol, a jak chcesz cos w zamian to spadaj. Zal zal zal~ Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [63] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
No wlasnie po waszym zachowaniu widac, jak prace rysownikow szanujecie. Z reszta dalsza dyskusja nie ma sensu. Mam nadzieje, ze Kiara sie na tym nie przejedzie predzej czy pozniej, ale pewnie to dla was nie problem bo znajdziecie kogos nowego. Koniec dyskusji z mojej strony - co mialam powiedziec powiedzialam. Bardzo mi sie to nie podoba i licze, ze kiedys to konwentowe sredniowiecze sie skonczy i zaczniecie traktowac "wspolpracownikow" powazniej. [78] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Naprawdę wierzysz, że jak wydusisz od jednego rysownika 100 zł, mimo, że robi dla was za darmo pracę wartą dużo więcej, to helperom i uczestnikom zrobi się lepiej? Fakt, że, jak wprost twierdzisz, nie szanujesz pracy rysownika jest moim zdaniem przykry i niezrozumiały. Pracującym ludziom należy się tyle samo szacunku jeśli są oddani swojemu zajęciu i wykonują je dobrze. Nieważne, czy to strażak, kierowca tira czy pisarz. Może to po prostu niefortunny dobór słów z twojej strony, ale jeśli nie to mam nadzieję, że sama usłyszysz kiedyś, że za twój wysiłek i pracę, należy ci się mniej szacunku niż komuś innemu. [26] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
dobra, zeby zaraz nie bylo ze ojezu ta meago wyzej sra niz dupe ma itp. sprawa jest taka, ze po prostu nie za bardzo moge sobie pozwolic na prace od fanow dla fanow jak to ujeliscie, moze kiedys tak, ale teraz mam troche obowiazkow i musze jak najkorzystniej rozkladac sobie prace. Tu juz nawet nie chodzi o to glupie stoisko (okej, mam free wejsciowki, ale jestem wystawca, a wystawcy naogol placa za stoiska a nie za wejsciowke z tego co zauwazylam), ale kiedy mam do wyboru projekt/rysunek za ktory mam konkretny kesz a rysowanie grafiki na konwenty za ktore wejde za free, to zawsze wybiore to pierwsze, bo wejsciowka nie oplace gazu czy nie posplacam dlugow. Rozumiem tez stanowisko orgow ze wiecej robia jak z tego cos maja i w dodatku robia to co robia z pasja, ale jak wspomnialam wczesniej, ja tak niespecjalnie moge poki co. Fajnie, ze daja tez szanse innym, dlaczego nie. Nic do tego nie mam. Sama tez mam nadzieje ze bede jeszcze Animatsurowcom cos na konwenty rysic, ale albo musze miec na to naprawde troche wolnego czasu (rysowanie takiego kompletu identow zajmuje mi srednio do tygodnia, normalne grafiki 1-3dni, procz tego nie mam reki robota), albo miec z tego jakas konkretna korzysc, niestety. Nie chce wywolywac tym jakiejs glupiej dyskusji czy bron boze zadnej klotni bo nie o to mi chodzi (post jest czysto pokojowy). Ale postawcie sie czasem na rysownika stanowisku, ale nie takiego co sobie tylko rysuje bo lubi, ale takiego co ma troche spraw juz na glowie i kombinuje jakby tu mieć jakies wymierne korzyści z tego czym sie zajmuje :) [31] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Alez moja droga - nikt Ci nie odmawia tego, ze chcesz zarabiac na swojej pracy. Ale nie dziw sie,ze organizatorzy beda woleli czasem nie zaplacic i dac te prace komus innemu. Tez mam na utrzymaniu mieszkanie, tez musze oplacic rachunki, ale nie biore za to, ze konwenty uzywaja mojego CMSa, nie biore za ciecie czy ogolnie kodowanie (nie wspominajac juz o pracy na konwencie do ktorych czasem wrecz sie doklada z wlasnej kiesy). A jesli bym chcial zaczac za to kasowac, to nie zdziwilbym sie jakby organizator stwierdzil, ze woli dac to zrobic komus innemu, kto zrobi to za darmo, w czynie spolecznym. Niestety takie rzeczy jak strona WWW, grafiki, trailery itd. to jest tylko czubek gory lodowej organizacji imprezy. Srednio za wykonanie strony konwentowej z CMSem agencja interaktywna wzielaby z 3-4k (oczywiscie tu ceny sa bardzo rozne, rzucam przykladem), grafiki pewnie tez by tyle wyszly jesli za godzine grafik bierze powiedzmy 30-40. O trailerach juz nawet nie mowie. Jednym slowem 1/3 budzetu (zakladajac, ze bedzie powiedzmy 1000 osob a wejsciowka za 40 pln) szla by na sam czubek gory lodowej. Nie stac nas na to, po prostu. [36] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
No i ja nie mam nic przeciwko temu, sama szukam najtanszych rozwiazan, wiec jak jacys orgowie znajda kogos kto zrobi im to za darmo to spoko. Sama na stoisku nie zarabiam kokosow, bo swoich rzeczy nie mam duzo, wiec ciesze sie jak dobije do tych 450-500zl, z tego oplacam to stoisko (naogol ok. 50-150zl plus koszty produkcji swojego stuffu). Jak konwent (od strony klientow) czy miejscowka jest do chrzanu wychodzi mi na czysto jeszcze mniej. Dlatego jak ktos mnie prosi o komplet grafik, to oczekuje przyslugi za przysluge (grafiki za stolik na przyklad), bo zdaje sobie sprawe ze konwenty to nie jest maszynka do koszenia kokosow i nikt normalny nie zaplaci mi za to tyle co grafikowi ;P Jak ktos jest w stanie zrobic to za darmo, to okej, tylko niech potem inni nie narzekaja ze cos jest brzydkie, albo niech nie parskaja na tych drugich ze chcieli cos w zamian. [38] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[40] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[29] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Ta impreza nie jest chyba impreza komercyjna? Wiec o co chodzi? Jakbysmy mieli naszym grafikom placic od kazdej pracy cene rynkowa, to same grafiki na jeden konwent pochlonely by polowe jego budzetu. Przejrzyj na oczy, albo jeszcze bawi sie w konwenty dla funu, albo chce na nich tylko zarabiac. Jesli chce tylko zarabiac, to nie widze powodu, zeby orgowie znalezli inna osobe, ktore zrobi to za darmo. Zreszta nie do konca kapuje dlaczego wypowiadasz sie w jej imieniu? Jezyka nie ma? [30] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[33] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Nie chodzi zrujnowanie, sam bym ten stolik dal. Nie podoba mi sie natomiast Twoja postawa roszczeniowa. Wy na konwentach sobie zarabiacie. My to Wam umozliwiamy, a pracujemy wolontaryjnie (choc oczywiscie sa wyjatki). Jednym slowem - grafikowi placic trzeba, a organizatorzy niech zapierdalaja za free ;) [34] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Zgadza sie ale jezeli obie strony maja byc wobec siebie ok, to powinna byc przysluga za przysluge. W momencie gdy zleca sie rysownikowi kilka grafik (na identy, bylo ich bodajze siedem przy hellconie + plakat) i z wielkim wyrzutem pozwala wziac 2 stoliki to cos tu jest nie teges. Przeciez na prawde nie mowie tu o pieniadzach :/ (bo niestety zdaje sobie sprawe, ze przy konwentach sie za to nie placi). Juz nawet nie chodzi o konwenty, wszyscy maja podejscie ze "o jak rysuje mange to pewnie robi to za darmo". Nawet nie wiesz ile mialam ofert zeby brac udzial w animacjach, komiksach, reklamach, ale oczywiscie za darmo no bo kto by to widzial zeby placic rysownikowi. A tu, cholera no, chodzi o jeden stolik. [35] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [39] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
No tak, bo na konwentach tylko kible się sprząta. A nawet jeśli rozumiem, że sprzątanie sraczy przez 2 dni jest mniej czasochłonne i męczące niż zrobienie jednej grafiki (której zrobienie wedlug tego co piszecie trwa 4-5h). Moze jakbys czesciej ze stoiska sie ruszala to bys wiedziala, ze zrobienie konwentu wymaga troche wiekszych umiejetnosci niz prawidlowa obsluga przepychaczki do kibla :> [42] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[69] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[81] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Moge ci narysowac ;D J/K. Rozumiem w sumie co chcesz przekazac i ok przyznaje sie do bledu. Kazdy ma jakas funkcje i faktycznie nie ma co porownywac kto lepszy. Niektorzy koncza te 5 lat studiow zeby dobrze robic to co robia a inni po prostu zapierniczaja. Ta cala dyskusje (z reszta niespodziewalam sie takiego flejma ale coz, Acep XD) zaczelam bo wkurzylo mnie to jak Magda zostala potraktowana biorac pod uwage rozmowe na poprzednim konwencie. Uwazam jednak, ze plakat to wizytowka konwentu i powinien on byc odpicowany i poprawny, dlatego orgowie powinni chociaz troche zachecic tworce do tego, zeby wszystko gralo. Tutaj Magda chciala stolik i zostala potraktowana tak jak widac. Na polskich konwentach (z reszta niestety dla mangowego rysownika, tez w normalnej pracy) panuje przekonanie, ze jak rysuje mange to zrobi to za darmo, a jak nie to wezma kogos innego. W dodatku bardzo czesto zdarza sie, ze ludzie nie znaja sie nawet na poziomie prac bo dla nich manga kategoryzowana jest w kryteriach z czasow pierwszego Kawaii... Mowie tu w kontekscie firm dla ktorych mialam okazje kiedys pracowac. I serio, zrozum frustracje kogos kto podchodzi do tego bardzo powaznie, w zasadzie poswieca na to polowe zycia i chce jakos sie z tego utrzymac a tu kazdy chce za darmo... [101] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[49] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Avik, powiem Ci jak to wszystko wygląda ze strony rysownika. Uważam, że to świetna sprawa, iż konwenty zaczęły korzystać z usług rodzimych rysowników, zamiast kraść obrazki z internetu. To już jakiś krok naprzód.Pozyskując grafiki do naszych WWFFowych konwentów stwierdzam, że rysownicy chętnie zgadzają się nam coś rysować (tutaj mogłabym wstawić długa listę osób, które do tej pory wsparły nasze Balcony i DB graficznie). Nie wyobrażam sobie jednak tego, by nie okazać im z tego względu naszej wdzięczności. Rysownicy naprawdę nie liczą na cuda i czasami wystarczą drobne rzeczy typu: reklama na stronie, odpowiednie creditsy i zwykłe "dziękuję", które słyszymy za każdym razem od Ravena i reszty chłopaków. Wystarczy wstawienie stoiska NIE NA SAMYM SZARYM końcu korytarza na 3 piętrze itp. Czy to tak wiele? Śmiem twierdzić że nie. Owszem, było by to problematyczne, gdybyśmy każdemu rysownikowi z osobna załatwiali stoiska za darmo ( przy ilości osób, które użyczają nam swoich grafik, byłoby to niestety bardzo drogie). Tutaj natomiast mamy do czynienia z jedną Meago, która od kilku lat robi przeróżnego rodzaju grafiki i moim skromnym zdaniem takie stoisko należy się jej jak psu buda. [50] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Po prostu obowiązuje zasada FairPlay rysownicy pomagają nam, my staramy się im odwdzięczyć. To zwykłe proste i ludzkie... [52] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[53] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[61] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Naszym celem nie było ani utarcie nosa Meago, ani komunikat, że nie będziemy współpracować z ludźmi, którzy czegoś od nas wymagają. Prawda jest taka, że musieliśmy mieć plakaty zrobione jak najszybciej i jak najmniejszym kosztem. Nie będę mówić, że nie stać nas na stolik dla Meago, ale skoro postanowiliśmy wybrać kogoś innego, jakie znaczenie ma teraz ten stolik? Zwykła przysługa? A czemu nie mielibyśmy oddać takiej przysługi Yankowi, z którym współpracowaliśmy dużo bliżej niż z Meago i jemu dać za darmo stoiska? Czemu Badgeton nie miałby dostać stoiska za free? Czemu w ogóle nie dajemy stoisk za free? Proste - jak już napisał Avik, organizatorzy nie zarabiają, a gdybyśmy musieli dokładać do każdego konwentu z własnej kieszeni, to szybko przestałyby się odbywać konwenty w Wawie. Dla Was to jest jeden stolik, dla nas - kolejne pieniądze, by konwent uczynić lepszym. Bez różnicy, czy chodzi o jeden stolik, czy o dziesięć - każda złotówka się liczy, jeśli chcemy utrzymać jakość konwentu przy jednoczesnym nie zwiększaniu ceny wejściówki. Ponad to Meago najwyraźniej postanowiła nie rozdmuchiwać sprawy, skoro nic na ten temat nie pisała, więc skoro ani ona, ani Stowarzyszenie, którzy są bezpośrednimi (i właściwie jedynymi) zainteresowanymi nie mają ochoty kontynuować tematu, dyskusja powinna się zakończyć. [65] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Owszem zakończy się, bo niestety widzę, że moja próba wyjaśnienia, dlaczego Meago ma prawo czuć się potraktowana nie fair, nie przynosi rezultatu. Jako przedstawiciel rysowniczek solidaryzuję z nią i ubolewam, że poziom naszego wysiłku wkładany w każdą przygotowaną grafikę jest przez wiele osób źle oceniany. Przykro mi, że po tylu latach pracy Meago musiała niejako "żebrać" o jedno marne stoisko. [104] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Nie jestem w temacie - co bylo pierwsze, jajko, czy kura? Kwestia dosyc istotna. Jak Meago by do mnie przyszla, i stwierdzila, ze narysuje cos w zamian za takie a takie uslugi, to bym sie ostro zastanowil, czy jej nie odeslac na drzewo. Natomiast jak juz narysowala, wsparla nas, to jest czescia naszej ekipy. Swoim sie pomaga. Swoi robia ile moga dla nas, my ile mozemy dla nich. Teoretycznie, obie sytuacje sa tozsame brutto. Bo wychodzi usluga za przysluge. Magia jest w tym, ze przy wymianie barterowej jak ktos nie dotrzyma umowy, to jest kwas. We wspolpracy nikt nie ma oczekiwan, po prostu obie strony daja co moga. Jedni wiedza, ze trzeba zamknac budzet konwentu nad kreska, drudzy, ze musi starczyc do pierwszego, kazdy wie, ze inni daja z siebie ile moga. [43] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Joe pozwól, ze się wtrącę jako rysowniczka. Trochę znam sytuację i widzę,że doszło do nieporozumienia. Meago znam osobiście- jest to osoba bardzo skromna, pracowita i ZAWSZE chętna do pomocy. Za każdym razem, gdy ją prosiłam o pozwolenie użycia jej grafik na plakaty do sali artystycznej to nigdy nie odmówiła. Grafiki dla stowarzyszenia Animatsuri robi od dawna: identy, informatory, badge, plakaty. Za każdym razem za cenę wejściówki. A to jest naprawdę ogrom pracy! Za takie grafiki ludzie płacą krocie za granicą za tzw. commishe na deviantarcie. Tutaj problemem jest fakt, że organizatorzy nie chcieli dac Meago stolika, mimo że byłaby to symboliczna kwota. Tu jednak nawet nie chodzi o samą zapłątę- tylko o zwykła przysługę, której jej odmówiono. Z tego co wiem, to Meago nie zawsze przyjeżdża na konwenty (a zatem nie potrzebuje stoiska czy darmowej wejściówki) więc nie rozumiem, ze jej prośba została zignorowana. Ponadto, zamiast tego, poproszono o wykonanie plakatu kogoś innego co wygląda jak komunikat- jest dobrze jak nie chcesz nic za swoją długoletnią pracę dla nas, jak o coś prosisz, to my podziękujemy. Nie znam szczegółów, natomiast zaniepokoiło mnie, w jaki sposób została odebrana jej prośba tutaj w komentarzach. Meago nie jest osobą, która uważa, ze należy jej się niewiadomo jaka kasa. Uważam, ze i tak długo zwlekała by w końcu powiedzieć DOŚĆ.Zasługuje na to, by czasami oddać jej przysługę- to naprawdę niewiele a dużo znaczy dla rysownika, który poświęca swój czas i zdrowie. [44] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[45] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[51] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[59] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [56] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[58] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
>Sama zresztą wypowiedziała się, że nas rozumie i nie ma żalu >A że byle kto i tandeta - skoro tak uważasz, Twoja sprawa. Mi rysunek się podoba, tak jak większości członków Stowarzyszenia, niewykluczone jest, że z Kirą nawiążemy teraz głębszą współpracę. Meago nam rysowała do tej pory - fajnie, ale to nie znaczy, że będzie rysowała nam do końca świata i o dzień dłużej. Tylko troche szkoda, ze odbylo sie to tak bez slowa, w stylu 'dzieki meago za to co zrobilas, teraz przekazujemy paleczke dalej' tylko dowiaduje sie o tym tutaj. Rozumiem was, owszem, ale to czy mam zal czy nie to juz inna kwestia. Przyznam ze jestem rozczarowana i jest mi troche przykro z tego powodu. [64] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
>Wizerunek Echiko został nam podarowany przez Meago jestes pewien? bo to sa kwestie prawne, chyba... sorry, ale jeden stolik, rany boskie, co wam szkodzi? chyba z przekory sie nie zgodziliscie, a nie dlatego, iz faktycznie byscie zubozeli. i macie efekty - rysunki Meago byly naprawde na swiatowym poziomie, kazdy jej nowy art, ktorego wrzuci na deviantart laduje w najpopularniejszych, KAŻDY! a jej styl stal sie rozpoznawalny dla waszych konwentow, byl artefaktem stowarzyszenia - i z jakiejs dziwnej checi zysku, z pazernosci, postanowiliscie sie na nia wypiac i wziac kogos, czyj styl jest gorszy, tylko dlatego, ze zrobi to sa darmo. nie wiem, czy tak jest, ale tak wynika z tej dyskusji... [70] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Fair lub nie fair, nie mi o tym decydować, ale to że będziecie wylewać swoje żale niczego w te sytuacji nie zmieni. 1. Z jednej strony jestem w stanie przyznać rację stronie 'graficznej' i przedstawicielowi graficznych troli, bo symboliczny stolik, wiedząc ile kosztuje rysowanie grafiki to pierdoła. 2. Z drugiej jednak strony trole Animatsurowe także miały swoje powody - liczył się czas wykonania tzn. 'na wczoraj' oraz minimalny nakład finansowy (zresztą na plakaty wyłożyliśmy z własnej kieszeni). Szkoda, że zostało to załatwione bez konsultacji i zajmowały się tym dwie osoby równolegle, z tego wynikły zapewne niedomówienia. Przeraża mnie tylko frustracja obu stron i obrzucanie się zgniłym mięsem. Po co wylewać tak swoje żale i wyolbrzymiać problemy. Fandom aż tak już jest zakompleksiony, że nie przyjmuje żadnych słów krytyki? Dalsza dyskujsa jest bezsensowna, więc apeluję, żebyście zastosowali się do poniższego: http://bit.ly/cnzYRH [89] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
>>Wizerunek Echiko został nam podarowany przez Meago >jestes pewien? bo to sa kwestie prawne, chyba... Owszem. Zgodnie z art. 53 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 2006 nr 90 poz. 631) "umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności." O ile takiej umowy nie było, to postać należy do Meago - a pomijając już w tym momencie kwestie prawne, to jednak w dobrym tonie byłoby ją w takiej sytuacji zapytać, czy chociażby o tym poinformować. [90] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
I byłbym zapomniał - zgodnie z art. 2 pkt 5 tejże ustawy, to Meago powinna być przynajmniej zacreditowana. Tyle jeśli chodzi o kwestie prawne, bo IMO powinno to wynikać ze zwyczajnej przyzwoitości. [103] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[28] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
jest wystarczającym wynagrodzeniem za rysunek, który jest już zaprojektowany i wystarczy tylko nadać mu ostateczny kształt, zamiast wymyślać od podstaw. Wasza wejściówka na kon jest warta dokładnie 1 godzina 20 minut mojej pracy jako rysownika za najniższą stawkę. Wymyślanie tematu nie jest problemem- ale niech zgadnę, przychodzi org do rysownika i mu mówi: chcę mieć syrenkę z miastem w tle- teraz RYSOWNIK musi WYMYŚLEĆ (chociaż ja wolę słowo zaprojektować) kolorystykę, kompozycję, projekt postaci, typorafię... pestka, 1 godzina 20 minut pracy. [71] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Nie chce mi się odpisywać na każdy komentarz z osobna, więc postaram się sklecić z tego wypowiedź zawierającą odpowiedź na wszystkie zarzuty. Przede wszystkim wyklaruje to co jest dla mnie najważniejsze, a mianowicie mimo ogólnego przeświadczenia o tym jaki jest ze mnie złodziej, skąpiec i chytrus, to nie wszystkie decyzje stowarzyszenia są decyzjami moimi. Ba, wielokrotnie decyzje podejmowane przez stowarzyszenie, nie były zgodne z moimi przekonaniami. Mimo to za wszystkimi decyzjami stoję murem i nie będę ich na siłę zmieniał. Skoro to zostało wyjaśnione to przejdę do rzeczy. Parę miesięcy temu mieliśmy duże spotkanie stowarzyszeniowe, na którym zostały podjęte ważne decyzje dla jego rozwoju i działalności. Rozpatrywaliśmy na nim również kwestię grafik i została podjęta decyzja o tym, żeby ilustracje wykorzystywane przy konwentach, były robione przez innych rysowników niż Meago. Niezależnie od tego jak dobrze się dogadywałem z Meago w kwestii grafik i jak dobrze rozumiała co chciałem zobaczyć, to ja jestem jeden, a członków stowarzyszenia jest przeszło trzydziestu. Zmiana formy graficznej może nam wyjść na dobre i decyzję tą respektuje, ale nigdy nie była ona podejmowana pod kątem tego, że praca, którą Meago wkładała w tworzenie dla nas grafik, była nieadekwatna do tego co dostawała w zamian, a nawet moim zdaniem była dużo bardziej wartościowa. Sprawa dotycząca plakatu była o tyle niefortunna, że wydarzyła się szybko i w momencie gdy miałem ważniejsze sprawy na głowie niż stowarzyszenie. Masz rację, że powinniśmy przynajmniej poinformować Meago w kwestii plakatu, a także w "wycenie" jej pracy, ale nie masz racji mówiąc, że to kwestia poskąpienia stolika, bo jak sama zresztą stwierdziłaś dla nas to żadna strata. Zombik, pewnie się spytał Meago przy okazji, jako zwolennik jej prac. Niestety szkoda, że nic więcej nie powiedział. Przykro mi, że tak wyszło. W szczególności, że traktuję Meago jako moją dobrą znajomą i nie chciałbym, żeby ta znajomość ucierpiała z powodu zaniedbania. Dlatego mam nadzieję, że mimo tego co się wydarzyło, to jeszcze będzie chętna do współpracy z naszym stowarzyszeniem. Na koniec tylko powiem, że niezależnie od tego, czy miałbym więcej czasu czy nie, to plakat jaki powstał miałby taką, a nie inną formę i byłby narysowany przez tą samą osobę. Jeśli pominąłem coś istotnego, to napisz mi to w odpowiedzi na ten komentarz, a z chęcią odpowiem. [74] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Cała sytuacja wyglądałaby inaczej, gdyby nie to ,że ta robota najpierw została zaproponowana Meago. Trochę to wyszło niezręcznie. Nie można się dziwić, jak to można było sobie zinterpretować z tymi oszczędnościami. Tutaj chciałam dodać, że ceny stoisk na imprezach to ogromny ból w tyłku dla rysowników, w momencie kiedy płacimy dokładnie tą samą stawkę, co firmy i standy z gadgetami(z dużo większymi obrotami). Jeszcze w naszym wypadku nie jet fatalnie, bo od dłuższego czasu mamy sporo towaru i jakoś się to zawsze zwraca, ale to bariera dla wszelkich początkujących, którym nawet nie opłaca się próbować sprzedawać oryginalnych grafik. Na zachodnich konwentach standy dla rysowników kosztują zawsze nieco mniej, ale są niewielkie i skupione w jednym miejscu - warto byłoby kiedyś pomyśleć o takiej opcji. Co do plakatu, bez żadnej złośliwości dla autora, problemem jest nie jest nawet sam obrazek, tylko kompozycja i typografia. Niestety gołym okiem widać, że jest nieprofesjonalna, a chyba Wasze stowarzyszenie chciałoby być brane na poważnie. To nie jest tak, że do robienia grafik na konwenty ma być dopuszczona tylko artystyczna "elita"(lol) polskiego fandomu, ale jeżeli planujecie zrobić coś w dużym nakładzie - jak plakat promujący imprezę, to warto oddać to komuś z doświadczeniem, albo chociaż poradzić się kogoś kto ma duże pojęcie w graficznych sprawach, czy wszystko jest ok. Moim zdaniem kilka kompozycyjnych poprawek i całość wyglądałaby nieźle. [85] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Ja aż sobie przypomniałam, że byłoby super gdyby organizatorzy pomyśleli jak organizatorzy Waneko - atrakcje poprowadzisz stolik masz za free. Jak nie w prawo, to w lewo np. daj nam kilka rzeczy ze swojego stoiska na nagrody i wszyscy happy. Kiedyś tak było, czemu teraz tak nie może? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [83] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[20] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[23] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Częściowo jest to winą tego konkretnego pliku, który tu został umieszczony (kochamy za mocną kompresję!) Tutaj np to wygląda dużo lepiej: link Co do samego projektu...rzecz gustu akurat ^^ mnie tam jakoś ten plakat nie razi [27] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[48] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
"...nie byłaby to impreza na wysokim poziomie, do którego Was przyzwyczailiśmy..." Rany Boskie... nie sądziłem, że kiedykolwiek usłyszę określenie "wysoki poziom" w odniesieniu do imprezy Animatsuri. Ani chybi rok 2012 nadchodzi. [66] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[68] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [80] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[77] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[79] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Sam rysun nie jest zły, ale oprawa - fonty i layout - to dramat. Jeśli celem był projekt, który ma odstraszać ewentualnych zainteresowanych, to się udało. [84] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[86] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[87] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Kolory są dobre, ale to tylko kolory. Gdyby nie było tych kwadratów które nie wiem co mają tam robić, był by tylko kolor nic po za tym. To niestety za mało jak na plakat reklamujący który ma przyciągnąć wzrok ewentualnego człeka który ma się zjawić na konwencie / spotkaniu / czymkolwiek. [88] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[91] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
No to po co, twoim zdaniem, powstaje plakat? Komentarz ukryty z powodu przewagi negatywnych ocen. [94] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[95] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[96] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[97] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[98] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
miałam raczej na myśli, że masz szansę porozmawiać ze mną, a nie ze wspomnianymi osobami. Ja zwykłam traktować ludzi poważnie niezależnie od rodzaju komunikacji. Innym błogosławieństwem internetu jest możliwość ponownego przeczytania wypowiedzi innych. Radziłabym jeszcze raz przejrzeć komentarze powyżej, bo znajdziesz co najmniej kilka nieścisłości, jeśli chodzi o powód 'kłótni' między stronami a twoim 'satyrycznym' przedstawieniem sytuacji. [99] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
[100] Re: Plany stowarzyszenia Animatsuri na rok 2011
Jak czytam te wszystkie komentarze to mi szczęka opada. Według mnie poszło o to że Animatsuri zachowało się nie w porządku.Dlaczego? bo wpierw umawiają się z Meago żeby to ona zrobiła plakat. Meago prosi o stoisko,umawiają się że jeszcze sie zgadają,jest ok. Nagle Meago wchodzi na internet i okazuje się że nagle kto inny zrobił plakat. Kurcze,tak się nie robi.współpracujesz z kimś od długiego czasu,umawiasz się na kolejny projekt i nagle kto inny go robi i nawet nie dostajesz żadnej informacji dlaczego tak nagle zrywają z Tobą współpracę.Uważam że animatsuri powinno Meago powiadomić,że nie chcą jednak aby robiła ten plakat i że nie planują dalszej współpracy. wtedy nie wzbudzaliby przykrego poczucia że poszło tylko o głupi stolik. Tylko przez to Animatsuri postawiło się w sytuacji,kiedy ma się wrażenie że poszło o taki mały bzdet(bo rozumiem że prawda jest taka,że zrezygnowaliście z prac Meago z innego powodu). Nie dziwię się że Meago poczuła się pokrzywdzona. Zresztą,tyle dla nich grafik zrobiła,a czy korzystała z wejściówek? Jeżeli przychodziła na konwent to głównie ze stoiskiem,więc i tak musiała płacić.nie miała żadnych ulg. Animatsuri więc tylko dodatkowo na niej zarabiało,a Meago nic z tego nie miała. Rozsądne jest że jeśli chcecie wynagrodzić wystawcy jego pracę,to się daje to z czego może korzystać. Idziecie wtedy na rękę rysownikowi małym kosztem, a dostajecie w zamian wysokiej klasy produkt, z dobrą kompozycją i reklamą na profilu popularnej artystki. Chyba że już wcześniej dawaliście jej darmowe stoliki? Jeżeli jednak się mylę i dostawała od was stoliki,to przepraszam,wasza współpraca była w porządku. Ale podsumowując, drogie Animatsuri. Jak się z kimś umawiacie,to go szanujcie.Wtedy też nie będą powstawać takie nieporozumienia,jak to że jesteście pazerni i żałujecie głupiego stolika. | Użytkownik Szukacz Radio Gorące niusy
|